Technik farmacji -warto?

[Laurin]

Cześć dziewczyny
Powiedzcie proszę ile mniej więcej zarabia się netto po uzyskaniu tytułu technika farmacji (w Krakowie i okolicach mile widziane )?

[moooniaaaa]

Napisane przez Laurin

Cześć dziewczyny
Powiedzcie proszę ile mniej więcej zarabia się netto po uzyskaniu tytułu technika farmacji (w Krakowie i okolicach mile widziane )?

Napisane przez kawa21

Ja mam prośbę do osób które rozpoczęły już staż..
Czy mogłybyście napisać jak wyglądały wasze pierwsze dni w pracy i co już teraz robicie ? Również gdyby nie byłby to dla was problem to uchylcie rąbek tajemnicy jak wyglądają wasze zarobki..
Ja w czwartek idę na rozmowę, nie chcę zapeszyć ale szef apteki tylko i wyłącznie zgodził się na nią że zna moją znajomą i dlatego mam jakieś szanse..
Boje się jakie może zadać mi pytanie i również to ile chciałabym zarabiać - niestety zupełnie nie wiem co mam w takiej sytuacji odpowiedzieć..
Pozdrawiam

Ja mam za sobą 3 tygodnie,więc mogę co nie co powiedzieć. Na początek metkowanie i rozkładanie towaru,czasami kogoś obsłużyłam. Teraz przyjmuję towar,faktury,metkuję,roz kładam,obsługuję,robię zamówienia,zwroty. Sprzątam też bo jesteśmy we dwie (2 techniczki+właścicielka mgr która rzadko bywa),a pomoc przychodzi raz w tygodniu albo wcale. Ale u mnie jest inna sytuacja bo za jakiś czas zostanę sama na pół dnia,a po nowym roku będę całkiem sama w aptece, nie licząc kierowniczki od czasu do czasu. Więc muszę się szybko wszystkiego nauczyć.

A zarobki. Ok.1500zł. + zwrot za dojazd bo jeżdżę swoim autkiem. Myślę,że spoko bo wszyscy moi znajomi mają staż z UP za ok.750zł. lub najniższą krajową. A do tego mieszkam z rodzicami,więc w ogóle rozpusta pełną gębą

[kawa21]

"moooniaaa" dziękuje za odpowiedź
To masz fajnie z tego co piszesz. A powiedz mi czy jest tak na prawdę trudno pojąć wszystko jeśli chodzi o te faktury,zamówienia i program kamsoft ?
Bo mnie to przeraża wszystko na samą myśl.. nawet obsługiwanie klientów mnie przeraża :p
Zarobki masz wysokie i sama tyle bym chciała zarabiać
tym bardziej ze mieszkasz z rodzicami to masz pieniażki na swoje wydatki.

[olkaq]

Faktycznie moni sie udalo
u mnie nadal cisza Kawa dasz rade wszystko ogarnac kwestia czasu

[kawa21]

Poki co to narazie nie nastawiam sie na to ze mnie zatrudnią..
Ale jest jakas szansa stad te moje pytania..
Ogolnie jestem typem panikaryyy heh :p

[memento12]

Jaka powinna byc kolejnosc rozpuszczania , kiedy dodac kamfore ,na koncu?(ze wzgledu na lotnosc)
Rp.Acidi salicylici 3,0
Camphorae 10,0
Ricini olei
Methyli salicylatis
Terebinthae aetheroli
Capsici Tinctura aa 10,0
Ethanoli 70 ad 100,0
M.F linimentum

Moze ktos wie?

[kropelkaa]

a ja technik farmacji pracuje jako kelnerka

[martynusia222]

Śniło mi się dziś, że na kolejnym egzaminie będą krople do nosa miałam taki sen, że spotkałam koleżankę, która właśnie wracała z egzaminu i gadała mi, że były krople do nosa z efedryną ja to mam te sny

Ja byłam wczoraj w urzędzie pracy i dowiedziałam się, że przepisy trochę się zmieniły i że wcale nie jest powiedziane, że osoba powyżej 25 r.ż. nie może mieć stażu, tylko oczywiście teraz nie ma kasy na staże bo koniec roku. Z moim wolontariatem nic nie wypaliło, więc chyba poczekam do końca tego roku, a na początku kolejnego postaram się o staż z UP
Pani powiedziała mi, że to jest szczególna sytuacja, bo my musimy odbyć ten staż obowiązkowo i że są duże szanse takiego stażu nawet na rok czasu. Kurde najgorzej, że to jeszcze ponad 2 m-ce

[miminka10]

Napisane przez martynusia222

Śniło mi się dziś, że na kolejnym egzaminie będą krople do nosa miałam taki sen, że spotkałam koleżankę, która właśnie wracała z egzaminu i gadała mi, że były krople do nosa z efedryną ja to mam te sny

Ja byłam wczoraj w urzędzie pracy i dowiedziałam się, że przepisy trochę się zmieniły i że wcale nie jest powiedziane, że osoba powyżej 25 r.ż. nie może mieć stażu, tylko oczywiście teraz nie ma kasy na staże bo koniec roku. Z moim wolontariatem nic nie wypaliło, więc chyba poczekam do końca tego roku, a na początku kolejnego postaram się o staż z UP
Pani powiedziała mi, że to jest szczególna sytuacja, bo my musimy odbyć ten staż obowiązkowo i że są duże szanse takiego stażu nawet na rok czasu. Kurde najgorzej, że to jeszcze ponad 2 m-ce

Już od jakiegoś czasu tak jest a dokładniej to jest tak,że staż mogą odbyć nast.osoby:bezrobotni do 25 roku życia bądź do 27 roku życia jeżeli w ciągu ostatnich 12 miesięcy ukończyli szkołę wyższą, zarejestrowani w Powiatowym Urzędzie Pracy w Grudziądzu, zamieszkali na terenie Grudziądza bądź powiatu grudziądzkiego (ze szczególnym uwzględnieniem bezrobotnych zarejestrowanych powyżej 12 miesięcy, w tym długotrwale bezrobotnych; kobiet, które nie podjęły zatrudnienia po urodzeniu dziecka; bezrobotnych bez kwalifikacji zawodowych, bez doświadczenia zawodowego, bez wykształcenia średniego; bezrobotnych samotnie wychowujących co najmniej jedno dziecko do 18 roku życia; bezrobotnych, którzy po odbyciu kary pozbawienia wolności nie podjęli zatrudnienia; niepełnosprawnych; zamieszkałych na wsi)

Przynajmniej tu tak jest.

[alice2806]

Hej dziewczyny,
błagam Was napiszcie czy można odrobić zajęcia praktyczne i praktykę w aptece bez receptury? Chodzę już na zajęcia praktyczne od miesiąca (pani dyr. zapewniała mnie że nie musi być receptury), po czym dowiedziałam się od jednego nauczyciela że mi tych zajęć nie zaliczą. Komu mam wierzyć??

[wampa]

Napisane przez alice2806

Hej dziewczyny,
błagam Was napiszcie czy można odrobić zajęcia praktyczne i praktykę w aptece bez receptury? Chodzę już na zajęcia praktyczne od miesiąca (pani dyr. zapewniała mnie że nie musi być receptury), po czym dowiedziałam się od jednego nauczyciela że mi tych zajęć nie zaliczą. Komu mam wierzyć??

musi być receptura, poszukaj rozporządzenia dot. odbywania praktyki tam jest to ujęte

[alice2806]

to pięknie, i co mam teraz zrobic
a moge zrobic tak że zajęcia praktyczne zrobię w aptece bez receptury, a praktykę w innej aptece z recepturą?

[wampa]

Napisane przez alice2806

to pięknie, i co mam teraz zrobic
a moge zrobic tak że zajęcia praktyczne zrobię w aptece bez receptury, a praktykę w innej aptece z recepturą?

zajęcia praktyczne są jakich sama nazwa wskazuje żeby nabrać praktyki w wykonywaniu leków, więć wg mnie sensu nie mają zajęcia w aptece bez receptury

[alice2806]

wampa dzięki za odpowiedzi
ale przeczytałam to rozporządzenie i wg mnie odnosi się ono do stażu mimo że użyte jest tam słowo praktyka - jest mowa np. o numerze dyplomu i dzienniku praktyki
kurcze nie wiem

[kawa21]

Chciałabym się dowiedzieć czy którakolwiek z was słyszała albo miała do czynienia z apteka sieciową " Pharmaland " ?
Jakie są wasze opinie o tej aptece, może słyszałyście jak tam wygląda staż ?

[nefre]

Napisane przez kropelkaa

a ja technik farmacji pracuje jako kelnerka

technik farmacji melduje się jako asystent kierownika restauracji w znanej korporacji fastfoodowej




---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Napisane przez memento12

Jaka powinna byc kolejnosc rozpuszczania , kiedy dodac kamfore ,na koncu?(ze wzgledu na lotnosc)
Rp.Acidi salicylici 3,0
Camphorae 10,0
Ricini olei
Methyli salicylatis
Terebinthae aetheroli
Capsici Tinctura aa 10,0
Ethanoli 70 ad 100,0
M.F linimentum

Moze ktos wie?

hm na moje oko to roztwor kamfory w etanolu rozpuszczamy i dodajemy do gotowego mazidła Jednak wiedza trochę uleciała, więc...

[zosiaczek77]

Witajcie dziewczyny! Mam pytanie, staż odrabia się nawet jeśli nie zamierzałabym pracować w aptece? Mam za sobą parę kolosów, jest dobrze, b.dobrze, ale ta chemia i to liczenie dawek z TPL A wykładowcy ciężko, ekspresowo wszystko tłumaczą i stresują i przez to ich tłumaczenie to myślę co ja tu robię i czy chcę w pracy liczyć te nieszczęsne dawki a pewnie coś jeszcze dojdzie z liczenia.
Dziewczyny a chemię jako teorię macie całe dwa lata czy potem tylko ćwiczenia i co w ogóle odpada w drugim roku i czy coś przybywa? A te co się martwią o staż, pracę trzymam kciuki!Pozdrawiam serdecznie!

[martynusia222]

-W aptece raczej nie liczy się dawek, mi na praktykach się nie zdarzyło...
-Chemia teoretyczna jest przez dwa lata, z tą różnicą, że ja miałam na początku chemię nieorganiczną i organiczną, a później chemię leków, czyli wzory substancji leczniczych itp.
-Jeśli nie chcesz pracować w aptece to nie musisz odrabiać stażu, ale sam dyplom potwierdzający zdany egzamin nie daje prawa wykonywania zawodu, po to jest staż.

[It must been love]

Witam, a możecie coś mi napisać o pracy jako POMOC APTECZNA? Czy ta praca jest w trybie zmianowym?

[martynusia222]

W aptece, w której miałam praktyki pomoc apteczna pracowała od pon. do pt. w godz. 8-16

[It must been love]

Ooo to fajne godzinki pracy... ale ogółem apteki pracują również w soboty, czemu u Ciebie pomoc apteczna nie pracowała w sb? No i apteki pracują na ogół od 8 do np 22... dlaczego u Ciebie takie godziny miała, bylabym bardzo wdzieczna o odpowiedz

[zosiaczek77]

Dziękuję Martynusia Ja dziś miałam wykrywanie kationów, proste nawet ale tak się zakręciłam ze wyszły mi z każdej probówki niby 4 kationy, choć logiczne ze miał być wykryty 1 kation, ehh.
I zostałam zjechana przez nauczyciela( całe szczęście ze nie ja jedna)
Miłego weekendu!

[moooniaaaa]

Napisane przez It must been love

Ooo to fajne godzinki pracy... ale ogółem apteki pracują również w soboty, czemu u Ciebie pomoc apteczna nie pracowała w sb? No i apteki pracują na ogół od 8 do np 22... dlaczego u Ciebie takie godziny miała, bylabym bardzo wdzieczna o odpowiedz

O jejku przecież nie wszystkie apteki pracują w tych samych dniach i godzinach.
U mnie czynna jest tylko pon-pt. 8-16, a w soboty tylko 9-11. Pomoc apteczna przychodzi raz w tygodniu, na kawę
Wcześniej w aptece,w której miałam praktyki pomoc przychodziła co drugi dzien na 5h. Wszystko zależy od apteki, pracodawcy,miejscowości.

[It must been love]

Jej, nie wiem to się pytam - po to jest forum.
Dzięki za info.

[olkaq]

Napisane przez zosiaczek77

Dziękuję Martynusia Ja dziś miałam wykrywanie kationów, proste nawet ale tak się zakręciłam ze wyszły mi z każdej probówki niby 4 kationy, choć logiczne ze miał być wykryty 1 kation, ehh.
I zostałam zjechana przez nauczyciela( całe szczęście ze nie ja jedna)
Miłego weekendu!

Uwielbialam wykrywanie kationow i anionow
najlepsze zajecia

[19agusia91]

wolałam wykrywać kationy, niż miareczkować teraz mam tak beznadziejnie zajęcia, 8 godzin lekcyjnych analizy leków ćwiczeń= jedna goidzna wykladu od 13:30 co dwa tygodnie.

[martynusia222]

Ja też wolałam wykrywać kationy niż miareczkować

[kropelkaa]

zgadzam się z dziewczynami też wolałam wykrywac kationy niż miareczkować

[moooniaaaa]

A ja nienawidziłam wykrywać tych anionów i kationów. Miareczkowanie to była sama przyjemność

[19agusia91]

Teraz chociaż mamy odpowiednią ilosc biuret, jedna na dwie osoby. Jak były 2 sprawne na całą grupę to dopiero była zabawa. Ostatnio miareczkowanie tak długo mi schodziło po kropelce,że aż mnie ręka po pierwszej próbie od mieszania kolby bolała zeszło coś koło 18 cm, także po kropelce trochę to trwało. Następne dwie próby to już nieco przyśpieszyłam, ale cicho