PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał" - Strona 150 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-02-01, 10:02   #4471
coralady
Wtajemniczenie
 
Avatar coralady
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 296
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Witam poniedziałkowo!

Konczitko Ty coś przed nami ukrywasz!Gadaj i to już!
coralady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 10:03   #4472
kachula27
Zakorzenienie
 
Avatar kachula27
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 9 529
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
Witam poniedziałkowo!

Konczitko Ty coś przed nami ukrywasz!Gadaj i to już!
Tajemnicza ta nasza Konczita cos...................... .
__________________
http://abcslubu.pl/suwak/11_08_2007_7_1_2002_66.png


Mateuszek jest z nami od 03,11,2009

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200911031762.html


Odchudzanko od 28,01,13
Jest mnie mniej o 19,5kg
kachula27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 10:32   #4473
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

kochane ja nic nie ukrywam naprawde przeciez powiedziałabym Wam jako pierwszym no proszę Was - ja czekam na @
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 10:58   #4474
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Witam

napiecie rosnie, widze....

Ilonko, prosze bez dolowania! czekamy spokojnie do srody i jestesmy optymistycznie nastawieni, tak???

Anciaa, jak tam moje ulubione trojaczki? kurcze do niedzieli kupa czasu, ale staram sie byc cierpliwa, ty tez badz...
a co sie dzieje u ciebie z tymi bolami?

Bombeczko...zaciskam mocno kciuki!

Konczitko... nie ciagne za jezyk ( a raczej za klawiature) , mysle o Tobie cieplo, przytulam...

Kropeczko, dobrze slyszec, ze pozostajesz w dwukropku... jak tam synus? kopie?

u nas nadal zima, ktorej mam juz po dziurki w nosie i tak pragne wiosny , ze az mnie w dolku sciska...
Lena mi daje popalic nocami, wiec chodze jak zombie... teraz tez marudzi

Dzis byla u mnie polska mamusia na plotkach, jutro przychodzi sasiadka a synkami, w srode ide na kontrole do dentysty a w czwartek zalozyc spiralke..
co za tydzien....
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 11:18   #4475
Pomidora
Zakorzenienie
 
Avatar Pomidora
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 848
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Dzień dobry
Uwierzycie, że ja jeszcze w piżamie?

Konczita, ty to jakaś podejrzana mi się tez wydajesz Ale kochana bardzo mocno trzymam Dzisiaj byłaś u gina? Bo czekamy na relację

Anciaahk, mam nadzieję, że dziś lepiej i trzymam kciuki

Ilonko, nosek do góry! Jak ma się maleństwo zadomowić u ciebie, jak smutna jesteś i zrezygnowana? Kochana, trzeba dużo pozytywnej energii

Stokrotko, to miłego przedłużonego weekendu

Bombko, no jak piękne endo, pęcherzyki pękły, przytulanki były, to ja tylko

Migavko, szkoda, że przylazła wredna Ale nowy cykl...

Kropeczko, cieszę się, że z szyjką wszystko w porządku A oszczędzasz się?

Nika, dużo spokoju w takim razie życzę i odpoczynku

Któraś mnie pytała o Hashimoto mojej kuzynki, jakie leki brała przed zajściem w ciążę - brała eutyrox (nie wiem, czy tak się pisze, zapomniałam spytać). Regulowali jejpoziom tsh, bo miała bardzo wysokie.

Mąż wczoraj wyciagnął mnie na zamarznięte jezioro - super widoki! fantastycznie było, zdjecia sobie porobiliśmy i postanowiłam, że w przyszłym roku w końcu nauczę się jeździć na łyżwach. Mieszkamy nad jeziorem, a ja na łyżwach nie umiem jeździć - wstyd
Czekam jak na szpilkach na tę Konczitę, no
__________________
Jestem zakochana..
Tymek
Maluchowo

28.09.2014





Pomidora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 11:28   #4476
azakowana
Zakorzenienie
 
Avatar azakowana
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Uwierzycie, że ja jeszcze w piżamie?

Konczita, ty to jakaś podejrzana mi się tez wydajesz Ale kochana bardzo mocno trzymam Dzisiaj byłaś u gina? Bo czekamy na relację

Anciaahk, mam nadzieję, że dziś lepiej i trzymam kciuki

Ilonko, nosek do góry! Jak ma się maleństwo zadomowić u ciebie, jak smutna jesteś i zrezygnowana? Kochana, trzeba dużo pozytywnej energii

Stokrotko, to miłego przedłużonego weekendu

Bombko, no jak piękne endo, pęcherzyki pękły, przytulanki były, to ja tylko

Migavko, szkoda, że przylazła wredna Ale nowy cykl...

Kropeczko, cieszę się, że z szyjką wszystko w porządku A oszczędzasz się?

Nika, dużo spokoju w takim razie życzę i odpoczynku

Któraś mnie pytała o Hashimoto mojej kuzynki, jakie leki brała przed zajściem w ciążę - brała eutyrox (nie wiem, czy tak się pisze, zapomniałam spytać). Regulowali jejpoziom tsh, bo miała bardzo wysokie.

Mąż wczoraj wyciagnął mnie na zamarznięte jezioro - super widoki! fantastycznie było, zdjecia sobie porobiliśmy i postanowiłam, że w przyszłym roku w końcu nauczę się jeździć na łyżwach. Mieszkamy nad jeziorem, a ja na łyżwach nie umiem jeździć - wstyd
Czekam jak na szpilkach na tę Konczitę, no
Pomidora to ja pytałam
Czyli jest tak jak myślałam - nie ma jakichś szczególnych leków na Hashimoto tylko na niedoczynność tarczycy. No to nadal nic mi to nie wyjaśnia
Czemu już tyle czasu jest ok po lekach a ciąży jak nie było jak nie ma. Wczoraj zaczęłam ostatnie opakowanie clo. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jak i tym razem II krechy się nie pojawia to zaczynam pić ziółka (wprawdzie nie wierzę w ich cudowne działanie za bardzo ale wole się miło rozczarować niż dręczyć, że nie spróbowałam)
A w piątek idę na pierwszy monitoring w tym cyklu. No zobaczymy ile tym razem pęcherzyków sie pojawi.

Tak w ogóle to chyba zagoszczę u Was na częściej - oczywiście jeśli nie macie nic przeciwko
__________________
nie ma mnie
azakowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 12:46   #4477
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
W

Ilonko, prosze bez dolowania! czekamy spokojnie do srody i jestesmy optymistycznie nastawieni, tak???
Dziewuszki nie w środę tylko w PIATEK tą bete mam robić
Staram się pozytywnie myśleć, ale z drugiej strony w końcu uroję sobie ciąże. O boniu im bliżej tym gorzej ... Wytrzymam
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-02-01, 12:50   #4478
azakowana
Zakorzenienie
 
Avatar azakowana
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Ilonko dasz radę. Ja się tak nakręcałam w poprzednim cyklu i oczywiście było wielkie rozczarowanie. Ale teraz wiem, ze to było bez sensu. Test powinnam zrobić w okolicach 35 dc a nie 27
Mam nadzieję, że u Ciebie beta będzie odpowiednio duża
__________________
nie ma mnie
azakowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 13:36   #4479
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Dorotko - no mówże - robiłaś 5 testów i co, ujemne wszystkie??
To po co 5?

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość

Kropeczko, dobrze slyszec, ze pozostajesz w dwukropku... jak tam synus? kopie?
Kopie. Ale grzeczny. Daje mi spać. I kopie lajtowo.

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość

Kropeczko, cieszę się, że z szyjką wszystko w porządku A oszczędzasz się?
Ja? Cały czas.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 13:41   #4480
Pomidora
Zakorzenienie
 
Avatar Pomidora
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 848
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Azakowana, no niestety nie ma chyba innego sposobu na Hashimoto. Kuzynka miała co miesiąc sprawdzane tsh i to wszystko. A ziółka nigdy nie zaszkodzą. mi pomógł akurat wiesiołek, ale trzeba trafić na "swoje" ziółka.

Ilonko, do piątku już niedługo, postaraj sie po prostu o tym nie myśleć

Kropka, ja też sądzę, że te 5 testów Konczity takie mocno podejrzane Ale miała dziś być u lekarza, to może coś z informacji nam skapnie Robię dziś twoje ciasto francuskie z serem Za dobre na przyjazd mojego teścia, ale mam ochotę na nie, to się niestety załapie
__________________
Jestem zakochana..
Tymek
Maluchowo

28.09.2014





Pomidora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 13:44   #4481
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Coś Ci ten teść za skórę zalazł chyba, co?
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-01, 13:49   #4482
Pomidora
Zakorzenienie
 
Avatar Pomidora
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 848
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Coś Ci ten teść za skórę zalazł chyba, co?
Załazi od siedmiu lat Na szczęście w innym mieście mieszka, więc rzadko się widujemy. A czasem trzeba, więc dziś jest taki "cudowny" dzień. Chyba, że jaśnie pan się rozmyśli i jutro przyjedzie. Ale to najwyżej się na ciasto nie załapie
__________________
Jestem zakochana..
Tymek
Maluchowo

28.09.2014





Pomidora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 14:01   #4483
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Załazi od siedmiu lat Na szczęście w innym mieście mieszka, więc rzadko się widujemy. A czasem trzeba, więc dziś jest taki "cudowny" dzień. Chyba, że jaśnie pan się rozmyśli i jutro przyjedzie. Ale to najwyżej się na ciasto nie załapie
Ano tak to jest z teściami.
Z rodzicami czasem też.

Mnie wczoraj dali popalić moi rodzice. Nie dość, że jak zwykle się przemądrzają do siebie podczas naszej obecności, jak idioci, to jeszcze matka mi wcisnęłam jakiś barszcz i nie zakręciła słoika - mąż o 21 ratował w aucie tapicerkę, a ja jeździłam ze szmatą po domu i po klatce schodowej...
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 14:07   #4484
azakowana
Zakorzenienie
 
Avatar azakowana
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Załazi od siedmiu lat Na szczęście w innym mieście mieszka, więc rzadko się widujemy. A czasem trzeba, więc dziś jest taki "cudowny" dzień. Chyba, że jaśnie pan się rozmyśli i jutro przyjedzie. Ale to najwyżej się na ciasto nie załapie
Pomidora widzę, że ty tak uwielbiasz swojego teścia jak ja swojego
Teściową mam za to anioła
__________________
nie ma mnie
azakowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 14:13   #4485
Pomidora
Zakorzenienie
 
Avatar Pomidora
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 848
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Ano tak to jest z teściami.
Z rodzicami czasem też.

Mnie wczoraj dali popalić moi rodzice. Nie dość, że jak zwykle się przemądrzają do siebie podczas naszej obecności, jak idioci, to jeszcze matka mi wcisnęłam jakiś barszcz i nie zakręciła słoika - mąż o 21 ratował w aucie tapicerkę, a ja jeździłam ze szmatą po domu i po klatce schodowej...
O, to można się zdenerwować Dało się uratować tę tapicerkę?

Cytat:
Napisane przez azakowana Pokaż wiadomość
Pomidora widzę, że ty tak uwielbiasz swojego teścia jak ja swojego
Teściową mam za to anioła
Ja teściową też mam anioła - dosłownie Nie żyje od 1,5 roku. Miałyśmy takie same układy jak mam z teściem, ale to już historia
__________________
Jestem zakochana..
Tymek
Maluchowo

28.09.2014





Pomidora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 14:17   #4486
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez azakowana Pokaż wiadomość
Pomidora widzę, że ty tak uwielbiasz swojego teścia jak ja swojego
Teściową mam za to anioła

A ja mam fajowych teściów oboje. Ale może dlatego że mieszkają 200 km od nas zresztą moi rodzice też. Oboje z TŻ jesteśmy z jednego miasta
Za często się nie widujemy tzn teraz to raz na 2 miesiące jeździmy a myślę że z biegiem czasu będzie to coraz rzadziej.

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Pomidorko a jak Ty się czujesz?? dzidzia daje znać o sobie??
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 14:18   #4487
azakowana
Zakorzenienie
 
Avatar azakowana
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

No ja pracuję u moich teściów więc widzę się z nimi kilka razy w tygodniu. Przeprowadziliśmy się z mężem (wtedy jeszcze chłopakiem) do jego rodzinnego miasta. Na szczęście nie mieszkamy z nimi.
__________________
nie ma mnie
azakowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 14:59   #4488
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Dziewuszki nie w środę tylko w PIATEK tą bete mam robić
Staram się pozytywnie myśleć, ale z drugiej strony w końcu uroję sobie ciąże. O boniu im bliżej tym gorzej ... Wytrzymam
do piatku wcale nie tak daleko...tylko w poniedzialek wydaje sie, ze piatek jest odlegly jak australia...
ale wcale nie jest. jutro juz wtorek i za chwile sroda a ptem to juz z gorki.
spokoj Ilonko! ( taaaaa, latwo tak gadac, co? )

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Dorotko - no mówże - robiłaś 5 testów i co, ujemne wszystkie??
To po co 5?

Kopie. Ale grzeczny. Daje mi spać. I kopie lajtowo.

Ja? Cały czas.
poczekaj az urosnie hehehe to ci tak skopie zebra, ze popamietasz
hihihi
.......

Lena spi nareszcie..ciekawe jak dlugo...15 minut? 25? ...a ja mam dosc wszystkiego..i wygladam jak zombie..
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 17:10   #4489
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
do piatku wcale nie tak daleko...tylko w poniedzialek wydaje sie, ze piatek jest odlegly jak australia...
ale wcale nie jest. jutro juz wtorek i za chwile sroda a ptem to juz z gorki.
spokoj Ilonko! ( taaaaa, latwo tak gadac, co? )





Lena spi nareszcie..ciekawe jak dlugo...15 minut? 25? ...a ja mam dosc wszystkiego..i wygladam jak zombie..
No tak Ja sie boję tylko rozczarowania czy podołam przyjąć negatywny wynik (ale wierze że będzie pozytywny) Czy dam rade temu podołać, gdy wiem że pęcherze pękły, endo było dużo. Czy zaraz po tym nie będę zadawać sobie kolejnych pytań. Co teraz, jakie badania, czy to może moja głowa....


A jak zombie to ja chętnie po wyglądam
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 18:19   #4490
azakowana
Zakorzenienie
 
Avatar azakowana
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Ilonko ja miałam taki pierwszy cykl z clo. Płakałam przez trzy dni jak się okazało, że nie jestem w ciąży. Zastanawiałam się co jest nie tak i co ja robię źle albo co jeszcze mam zrobić. Od tamtej pory minęło 6 cykli i każdy był taki, że pęcherzyki dorastały, pękały endo było bardzo ładne a mimo to @ się pojawiała.
Teraz jest mój ostatni cykl z Clo i już mi wszystko jedno. Oczywiście chcę bardzo, żeby się II krechy pojawiły ale nie chcę też się łudzić, że skoro przez te 6 cykli się nie udało to co się teraz może zmienić. Nastawiłam się już na laparoskopię i czekam cierpliwie do kwietnia.
__________________
nie ma mnie
azakowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 18:59   #4491
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Przykro mi strasznie że tak jest. Boję się tego cholernie.
Chwilami zastanawiam się czy do Was zaglądać i chyba muszę odpocząć bo ciągle pamiętam o problemie
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 19:09   #4492
azakowana
Zakorzenienie
 
Avatar azakowana
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

O problemie raczej nie zapomnisz (przynajmniej tak mi się wydaje), ale zawsze możesz go zrzucić na dalszy plan. Może zajmij się czymś, co Cię wciągnie. To czasem pomaga.
Ja właśnie ostatnio prawie w ogóle nie mam czasu na myślenie i czuję, że to mi wychodzi naprawdę na dobre.

Jedna dziewczyna napisała mi kiedyś, że ona sobie wmówiła, że nie chce mieć dzieci, że jej nie są potrzebne i wtedy zaszła w ciążę. Ja w coś takiego nie wierzę, bo jak sobie można wmówić, że nie chcesz czegoś czego do tej pory pragnęłaś ponad życie?
__________________
nie ma mnie
azakowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 19:45   #4493
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
No tak Ja sie boję tylko rozczarowania czy podołam przyjąć negatywny wynik (ale wierze że będzie pozytywny) Czy dam rade temu podołać, gdy wiem że pęcherze pękły, endo było dużo. Czy zaraz po tym nie będę zadawać sobie kolejnych pytań. Co teraz, jakie badania, czy to może moja głowa....


A jak zombie to ja chętnie po wyglądam
Ilonko rozumiem... wierze goraco, ze nie bedziesz musiala radzic sobie z kolejnym rozczarowaniem.... musi byc dobrze cholera...w koncu jest chyba jakas sprawiedliwosc na tym swiecie?

Cytat:
Napisane przez azakowana Pokaż wiadomość
O problemie raczej nie zapomnisz (przynajmniej tak mi się wydaje), ale zawsze możesz go zrzucić na dalszy plan. Może zajmij się czymś, co Cię wciągnie. To czasem pomaga.
Ja właśnie ostatnio prawie w ogóle nie mam czasu na myślenie i czuję, że to mi wychodzi naprawdę na dobre.

Jedna dziewczyna napisała mi kiedyś, że ona sobie wmówiła, że nie chce mieć dzieci, że jej nie są potrzebne i wtedy zaszła w ciążę. Ja w coś takiego nie wierzę, bo jak sobie można wmówić, że nie chcesz czegoś czego do tej pory pragnęłaś ponad życie?
hm... niestety to prawda, ze mozna sobue wmowic.. ja sobie na przyklad wmowilam kiedys , ze nie chce slubu , bo moj eks odwlekal to bardzo a ja najpierw bardzo chcialam- ale poniewaz w mojej glowie zaczely sie pojawiac mysli, ze nie jestem dla niego dosc dobra, ze to upokarzajce itp itd - to latwiej bylo je wyprzec mysla: ja tez slubu nie chce.
mam nadzieje, ze rozumiesz co mam na mysli.
czasem po prostu tak latwiej, to taki mechanizm obronny...

kurde.. trzymam jednak kciuki za Twoj ostatni cykle z Clo.. a noz widelec..?
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 19:53   #4494
azakowana
Zakorzenienie
 
Avatar azakowana
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Sama już nie wiem. Każdy ma pewnie swoje sposoby na odreagowanie
Ja jak zaczynają mi już dziwne myśli do głowy przychodzić to siadam przy moich papierkach i drucikach i wtedy momentalnie zapominam o problemie bo papierki pochłaniają mnie doszczętnie. Kiedyś jak mieliśmy z mężem doła to graliśmy w Diablo. Teraz też się nam czasem zdarza ale rzadziej bo mąż się powinien uczyć do obrony.

A co do tego cyklu to może dodatkowy bromergon pomoże. Niby prolaktynę mam ok ale przy Hashi lubi skakać i na wszelki wypadek dostałam od mojej ginki. Na początku była tragedia. Ale teraz już się do niego przyzwyczaiłam.
Wolę się nie nastawiać i myśleć, że nic się nie zmieni i że teraz to już tylko laparoskopia. Mimo, że w przyszłym cyklu mam zamiar pić ziółka razem z mężem - podobno dużej ilości dziewczyn pomogły i te które starały się latami po pierwszym cyklu z ziołami zachodziły w ciążę. Zastanawia mnie ten fenomen bo w cuda raczej nie wierzę. Bardziej w przypadek - no ale wolę się miło rozczarować
__________________
nie ma mnie
azakowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 19:59   #4495
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Cytat:
Napisane przez azakowana Pokaż wiadomość
Sama już nie wiem. Każdy ma pewnie swoje sposoby na odreagowanie
Ja jak zaczynają mi już dziwne myśli do głowy przychodzić to siadam przy moich papierkach i drucikach i wtedy momentalnie zapominam o problemie bo papierki pochłaniają mnie doszczętnie. Kiedyś jak mieliśmy z mężem doła to graliśmy w Diablo. Teraz też się nam czasem zdarza ale rzadziej bo mąż się powinien uczyć do obrony.

A co do tego cyklu to może dodatkowy bromergon pomoże. Niby prolaktynę mam ok ale przy Hashi lubi skakać i na wszelki wypadek dostałam od mojej ginki. Na początku była tragedia. Ale teraz już się do niego przyzwyczaiłam.
Wolę się nie nastawiać i myśleć, że nic się nie zmieni i że teraz to już tylko laparoskopia. Mimo, że w przyszłym cyklu mam zamiar pić ziółka razem z mężem - podobno dużej ilości dziewczyn pomogły i te które starały się latami po pierwszym cyklu z ziołami zachodziły w ciążę. Zastanawia mnie ten fenomen bo w cuda raczej nie wierzę. Bardziej w przypadek - no ale wolę się miło rozczarować
a ja wierze w moc ziol...slyszalam kiedys teorie, ze w swiecie roslin na kazda ludzka chorobe jest lekarstwo, ale ludzie niszcza lasy i przyrode i przez to sami sobie odbieraja szanse odkrycia tych ziolowych lekow.
moze cos w tym jest?

to prawda, ze kazdy inaczej sobie radzi z klopotami, szczegolnie tymi, ktore nas przerastaja... albo tymi, ktorych nie potrafimy sobie wytlumaczyc.

czasem dobrze jest odciagnac mysli od problemu... ja tez tak robie... cztam, albo ogladam film - skupiam sie na klopotach bohaterow i troszke zapominam o wlasnych. czasem pomaga, czasem nie....
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 20:04   #4496
azakowana
Zakorzenienie
 
Avatar azakowana
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Dokładnie. A jeżeli mi nie zaszkodzą to może pomogą
__________________
nie ma mnie
azakowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-01, 20:08   #4497
Jota
Raczkowanie
 
Avatar Jota
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 449
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Azakowana, ja piję zioła o których piszesz już 3 cykl. Efektem ubocznym jest czasem ból brzucha i sruu .

Umówiłam się dziś do lekarza, wizyta za 2 tyg dopiero. Pytałam i nie robi badania na wrogi śluz, a myślałam, że wystarczy mikroskop. Szukałam w necie ale w moim mieście chyba będzie z tym problem.
__________________
O nadziejo przedziwna...
Jota jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-02-01, 20:11   #4498
azakowana
Zakorzenienie
 
Avatar azakowana
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Ja jeszcze nie wiem które zioła mam pić - na PCO czy na niedrożne jajowody czy takie ogólne. Musze sobie jeszcze więcej o tym poczytać.
Jota jak Ty wpadłaś na to które będą dla Ciebie odpowiednie?
__________________
nie ma mnie
azakowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-02, 06:39   #4499
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

No i tak to jet że budzę się rano parzę sobie kawkę i włączam komputer a jak go włączę to ni mogę zajrzeć do Was zobaczyć czy może kolejna z nas się udało (czytaj. Konczita , która mała iść do gina ) i to będzie motorem na przyszłość dla mnie. Wczoraj rozmawiałam z siostra Pytała czy nie chce żeby mi załatwiła wizytę w Łodzi w Centrum Matki Polki u jakiegoś specjalisty, ale zaranie zrezygnowałam. Bo dojeżdżanie z Krakowa do Łodzi na wizyty mnie przerażają. A tu mam jeszcze dwa cykle z Clo ( o ile ten się nie powiedzie) i dopiero wtedy zadecyduje co dalej czy będę odpoczywać od leczenie czy co.... ale chyba ważne jest to że sie ufa doktorowi... że ma na mnie jakiś plan ...
Anciaahk a ty jak się czujesz?

Edytowane przez IlonaN2
Czas edycji: 2010-02-02 o 06:41
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-02, 07:04   #4500
mamuska003
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 448
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

Azakowana, ja piję zioła o których piszesz już 3 cykl. Efektem ubocznym jest czasem ból brzucha i sruu .

Jota jeśli można spytać to jakie ziółka pijesz? Może i ja zacznę je pić. Ziółka na pewno nie zaszkodzą a i może pomoga.
mamuska003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:53.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.