Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now! - Strona 150 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-10-07, 22:10   #4471
Anielllka
Wtajemniczenie
 
Avatar Anielllka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2 460
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

__________________
„nie można nic nie robić, tylko dlatego, że nie można zrobić wszystkiego”
Anielllka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-08, 11:34   #4472
mamrotka
Wtajemniczenie
 
Avatar mamrotka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 422
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

hej


ale tu cisza gdzie jestescie?
mamrotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-08, 12:06   #4473
ines85
Zadomowienie
 
Avatar ines85
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez mamrotka Pokaż wiadomość
hej


ale tu cisza gdzie jestescie?
ja tu jestem .....
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
ines85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-08, 12:09   #4474
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

ja tez jestem
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-08, 13:19   #4475
ines85
Zadomowienie
 
Avatar ines85
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

czesc!
U mnie nic nowego.....szukałam dzis sukienki na wesele..ale nic nie bylo...pozyczylam sukienke od siostry i chyba w niej pojde.....
ponadto wczoraj dostałam propozycję wykladania anatomii i fizjologii w jednej ze szkól policealnych juz od tego weekendu ale powiedzialam ze w ten week nie moge, bo mam juz zaplanowany wyjazd (Wawa) i niestety ....szukali kogos pilnie, bo ta osoba ktora do tej pory prowadziła ulegla wypadkowi czy coś..... w sumie to nie wiem czy dałabym sobie w ogole tam rade....nie znam dokładnie programu aczkolwiek pewnie był on podobny do tego co mam w obecnej szkole masażu, która też jest policealna....troche jestem zła na tą warszawe
więc generalnie wciaż jestem bezrobotna.....
jutro wybieram się do kina na Śluby panieńskie....

a co u Was....?
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
ines85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-08, 16:26   #4476
Niuniuska
Wtajemniczenie
 
Avatar Niuniuska
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: kraina wiecznych śniegów
Wiadomości: 2 977
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez mamrotka Pokaż wiadomość
Z dobrych wiadomosci to tata dzis wrocil do domu Chyba tylko na tydzien ale i tak sie cieszymy
Super! Strasznie się cieszę! Mam nadzieję, że z każdym dniem będzie czuł się lepiej!

Cytat:
Napisane przez Tysia1907 Pokaż wiadomość
ale wiecie, juz niedlugo bede taka chuda glista ze mnie nie poznacie hahahha, bede nosic rozmiar 32 i ubierac sie w dziale dzieciecym hahahah;p
No pewka, że tak będzie!


Cytat:
Napisane przez ines85 Pokaż wiadomość
czesc!
U mnie nic nowego.....szukałam dzis sukienki na wesele..ale nic nie bylo...pozyczylam sukienke od siostry i chyba w niej pojde.....
ponadto wczoraj dostałam propozycję wykladania anatomii i fizjologii w jednej ze szkól policealnych juz od tego weekendu ale powiedzialam ze w ten week nie moge, bo mam juz zaplanowany wyjazd (Wawa) i niestety ....szukali kogos pilnie, bo ta osoba ktora do tej pory prowadziła ulegla wypadkowi czy coś..... w sumie to nie wiem czy dałabym sobie w ogole tam rade....nie znam dokładnie programu aczkolwiek pewnie był on podobny do tego co mam w obecnej szkole masażu, która też jest policealna....troche jestem zła na tą warszawe
więc generalnie wciaż jestem bezrobotna.....
jutro wybieram się do kina na Śluby panieńskie....
Niunia, świat się nie skończył, na pewno znajdziesz jakąś posadkę. Poza tym, może po powrocie z Wawy, zadzwoń, zapytaj, czy może nadal poszukują kogoś do wykładania w szkole. Może znaleźli jakieś zastępstwo na szybko, tak z doskoku, a poszukują nadal kogoś... Nic Ci nie szkodzi przecież Głowa do góry




Bry

Dziewczyny, dostałam staż: jupi: Nie do końca tam, gdzie chciałam, ale dobre każde doświadczenie Trochę mam daleko, będę bujać się PKSami, ale nie zrażam się. Praca.... hm.... ciężka - Dom Dziecka. Byłam pewna, że dam sobie radę, tak się nastawiłam, a teraz jakoś zeszło ze mnie powietrze i zastanawiam się, czy sobie poradzę... Wiem, jak praca z młodzieżą z DD wygląda, miałam z tym do czynienia, ale jakoś mam cykora... Najpierw muszę porobić badania do pracy więc jeszcze nie wiem dokładnie kiedy zaczynam.

Jestem padnięta na amen Strasznie mnie nogi kręcą na zmianę pogody

Aaa i chciałam Wam podziękować za głosy i komenty w moim wątku, udało mi się, dzięki Wam rzecz jasna, załapać na wygraną - pakę kosmetykow: cmok: KOchane z Was dziewuszki!!
__________________
I can.
I will.
End of story.



Niuniuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-08, 18:16   #4477
ines85
Zadomowienie
 
Avatar ines85
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Niunia gratuluję stażu....i nie martw się na zapas....wiadomo, że kazda nowa praca jest w pewien sposób stresująca i zawsze są obawy czy damy sobie rade....ale jestem akurat o to spokojna....bedzie dobrze
I gratuluję kolejnej wygranej no ale wiesz....teraz każdej z nas musisz coś odpalic extra za głosowanie .... najlepiej z tej paczki

Wiecie co dziś poszłam 2 raz na miasto....i wydałam tyle kasy, że chyba niedługo z torbami pójdę....kupiłam sobie śliczną tunkę tylko sama nie wiem gdzie będę w niej chodzic..... ale była śliczna i zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
ines85 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-10-08, 21:04   #4478
mamrotka
Wtajemniczenie
 
Avatar mamrotka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 422
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Niunius Gratuluje stazu i wygranej oczywiscie Pierwsza pensja na co pojdzie?


Ines, ja ostatnio tez wydalam duzo kasy, sama nie wiem na co a na dodatek to zgubilam stowke Nie wiem gdzie BYlam przedwczoraj u fryzjerki i jak wracalam to mialam w spodniach z tylu w kieszeni, ze tez nie schowalam do portfela i jakos zapomnialam wyjac, a nastepnego dnia juz kasy nie bylo chyba mi wyleciala



Wrzucilam sobie na BU najpotrzebniejsze rzeczy do koszyka i wyszlo mi 350 zl a co by bylo gdybym wziela wszystko co chce
mamrotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-10, 20:15   #4479
Kostka09
Zakorzenienie
 
Avatar Kostka09
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

hello
Kostka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-10, 21:00   #4480
ines85
Zadomowienie
 
Avatar ines85
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

hello
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
ines85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-10, 21:22   #4481
Tysia1907
Zadomowienie
 
Avatar Tysia1907
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 1 042
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez ines85 Pokaż wiadomość
hello
jak bylo w stolicy??
__________________
"... Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutna,
bo nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w Twoim uśmiechu ..."
Tysia1907 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-10, 21:34   #4482
ines85
Zadomowienie
 
Avatar ines85
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez Tysia1907 Pokaż wiadomość
jak bylo w stolicy??
hmmm bez komentarza.... jestem tak beznadziejnym stworzeniem, że chyba zamkne się w sobie ....mam doła z tego powodu.....poniosłam porazkę na całej linii....muszę przemyslec pare rzeczy....póki co nie chce przynudzac.....
a co u Ciebie Słońce ? jak dietka ?
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
ines85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-10, 22:31   #4483
Tysia1907
Zadomowienie
 
Avatar Tysia1907
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 1 042
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez ines85 Pokaż wiadomość
hmmm bez komentarza.... jestem tak beznadziejnym stworzeniem, że chyba zamkne się w sobie ....mam doła z tego powodu.....poniosłam porazkę na całej linii....muszę przemyslec pare rzeczy....póki co nie chce przynudzac.....
a co u Ciebie Słońce ? jak dietka ?
o jej kociaku co sie stalo sie?
napewno sie zalamalas bo inne zgubily wiecej niz Ty....ale widac mialy co gubic i daltego im tak poszlo.

dietka.....hmm oglnie szla do wczoraj;/ poszlam do kolezanki z prezentem z zaskoczenai na urodzine, a ta z wdziecznosci zaczela wyciagac jakies slodkosci, bylam dlugo twardziel, popijalam se gorzka kawe ktora w rezultacie pokochalam i walczylam by nei zjesc ciastka;/ ale nioe wytrzymalam zjdalam 3 ciastka HIT;/ a buuuuuu
a dzis ulamalam mamie kawalek babki jak se jadla......boje sie boje , bo u mnei jest zawsze efekt lawiny jest odbre do peirwszego slodkiego...i pierwsze bylo wczorja....oby jutro juz nic mi nie stanelo na drode bo sie zzłamie
__________________
"... Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutna,
bo nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w Twoim uśmiechu ..."
Tysia1907 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-11, 07:11   #4484
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cześć babeczki

Niunia- gratuluję stażu!!! Na prawdę strasznie, strasznie, strasznie się cieszę!!!
Jestem przekonana, że sobie poradzisz i zamartwiasz się zupełnie niepotrzebnie. To naturalne, że gdy stajemy przed jakimś nowym wyzwaniem niepokoimy się jak nam się wszystko ułoży. Jestem jednak PEWNA, że będziesz właściwą osobą na właściwym miejscu
Kiedy w ogóle zaczynasz?
Gratuluję też kolejnej wygranej! Oczywiście mam w tym swój udział Chyba nie myślisz, że mogłabym na Ciebie nie zagłosować (w domyśle: upominam się o swoją część tajemniczej paczuszki z kosmetykami )

Inesko- co się stało, robaczku? Chyba nie zamartwiasz się tylko dlatego, że nie udało Ci się schudnąć tyle co pozostałym uczestniczkom? To bez sensu! I tak jesteś spośród nich najbardziej sekssssssowna!!!
Poza tym przeżyłaś na prawdę fajną przygodę, poznałaś ciekawych ludzi, usłyszałaś wiele mądrych porad na temat trzymania linii... Na prawdę nie widzę powodu, żeby się tym wszystkim dręczyć, więc wyluzuj kochanie, bo jeszcze rozstroju pęcherza z tych nerwów dostaniesz

Virginio-
żabko kochana, mooooooocnooooooo trzymam kciuki, żebyś jak najszybciej znalazła fajną posadkę z taką pensją, żebyś nie musiała się martwić przynajmniej finansową stroną tego wszystkiego
W ogóle trzymam za Ciebie kciuki. Za każdy (nawet najmniejszy) aspekt Twojego życia, który jest dla Ciebie ważny. Bardzo bym chciała, żebyś była obrzydliwie szczęśliwa

Mróweczko- widzę, że studenckie życie bardzo Ci się podoba

Tysia- nie daj się złapać na efekt "wszystko albo nic". To, że zjadłaś kilka ciasteczek czy kawałek babki nie będzie miało najmniejszego wpływu na Twoją dietę. Zgubne jest nie zjedzenie jakiegoś łakocia od czasu do czasu, ale podejście pt. "skoro zjadłam kawałek czekolady równie dobrze mogę zjeść całą tabliczkę: przecież i tak złamałam zasady diety; zacznę się grzecznie odchudzać od jutra... Zjawisko takiej "ostatniej wieczerzy" zgubiło nie jedną osobą walczącą z nadprogramowymi kilogramami, więc bądź twarda i nie daj się!!!
P.S. Bardzo się cieszę, że ostatnio pokazałaś jaka z Ciebie zmotywowana, zdecydowana babeczka, która może osiągnąć wszystko jeśli tylko tego chce. Taką Tysię znamy i kochamy

Kosteczko- nie mów, że duka Twoja bratowa, którą poznałam nad morzem? Chyba na prawdę jej zależy, żeby pozbyć się... yyyy... jak to leciało...? Już wiem! Byczego karku!
Pozdrów ją ode mnie koniecznie!

Malinnko- wszystkie uczelnie na świecie są takie same i najwidoczniej w celach statutowych mają zapis "możliwie jak najbardziej utrudnić życie studentowi"
Ogarnęłaś się już z pracą? Masz już wyznaczony termin obrony? Chcę być zwarta i gotowa do trzymania kciuków

Mkarlinko- cieszę się, że w Zakopcu tak fajnie się bawiłaś!

Mamrotko- miło mi słyszeć, że tata wrócił do domu
A odnośnie przepuszczania pieniędzy łączę się z Tobą w bólu. Zupełnie nie wiem gdzie się "rozchodzą" moje. Na pewno jakiś łobuz cichaczem podprowadza mi je z konta, nie widzę innej możliwości! Przecież ja tyle nie wydaję, prawdaż?

Dziewczyny, ładnie się uśmiecham o kciuki jutro ok. 16.00. Mam kolejny egzamin na prawko. Podejście numer 4, miejmy nadzieję, że ostatnie.
Chociaż powiem Wam, że ostatnio zmieniłam instruktora i ten nowy jest taki hoooooooot ( ), że w sumie płakać nie będę jeśli mi się noga podwinie... Jazdy doszkalające będą teraz czystą przyjemnością

Poza tym byłam wczoraj w teatrze na "Dziewczynach z kalendarza". Jeśli będziecie miały okazję zobaczyć polecam bardzo, bardzo, bardzo. Z moją koleżanką wyszłyśmy całe spłakane: trochę ze śmiechu, trochę ze wzruszenia. Świetna obsada (m.in. Grażyna Wolszczak, Bożena Dykiel, Maria Pakulnis, Barbara Bursztynowicz, Bartosz Obuchowicz), cudne kreacje aktorskie, błyskotliwe dialogi... Fabuła opiera się na tym, że panie w średnim wieku należące do "zacnego miejscowego Instytutu Kobiet" postanawiają wydać i sprzedawać w celach charytatywnych kalendarz, w którym... będą pozować nago. To było coś pięknego! Umówmy się, w naszym świecie panuje kult młodości. Zmarszczki, nadprogramowe krągłości...? Traktowane są jako najgorsze możliwe zło. Trzeba było widzieć jak rozbierały się (oczywiście z dużym wyczuciem i klasą) te piękne, seksowne kobietki nie pierwszej już przecież młodości... Publiczność szalała!!!
W jednej z recenzji czytałam, że "Dziewczyny z kalendarza" to oparta na faktach przepiękna opowieść o miłości, przyjaźni i tolerancji. To pełna śmiechu i wzruszeń historia kobiet, które miały odwagę przeciwstawić sie konwenansom i upływowi czasu. Co więcej, zrobiły to z hukiem i dużym poczuciem humoru!".
Nic dodać, nic ująć.

Miłego dnia, kochane
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-11, 09:10   #4485
Anielllka
Wtajemniczenie
 
Avatar Anielllka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2 460
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!



Niuśka gratulacje stażu, na pewno sobie świetnie poradzisz

Ines ciesz się z tego że schudłaś kilka kg i masz już teraz dużo dobrych rad od specjalistów, dziewczyny mają racje - seksowna basbeczka z Ciebie i ciesz się a nie zadreczaj

Virginio jak tam sprawy? jak się czujesz?

Limonko trzymam kciuki za prawko.
a dziewczyny z kalendarz to oglądałam ale film - teatr też bym chetnie zobaczyła. u mnie w miescie w tym miesiacu jest festiwal dramaturgii wspolczesnej - kiedys chodzilam prawie na wszystkie spektakle a teraz moze znajde czas by choc na jeden isc.....

pozdrawiam Was kochane
__________________
„nie można nic nie robić, tylko dlatego, że nie można zrobić wszystkiego”
Anielllka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-10-11, 13:16   #4486
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Dzień dobry

Niunia, gratuluję stażu i jestem pewna, że świetnie sobie tam poradzisz!!

Inesko, a nie można było tego spotkania w Warszawie jakoś odkręcić? Bo wiesz, to była fajna propozycja (pracy). Ale może rzeczywiście nie wszystko stracone, zrób jak pisze Niunia, zadzwoń tam jeszcze, dopytaj się, może propozycja nadal aktualna. A dietą się nie przejmuj, dla nas i tak wygrałaś, zresztą nie samą dietą żyje człowiek i to nie kilka centymetrów w tą czy w tamtą decyduje o Twojej wartości!

Limonko, trzymam mocno kciuki, choć jak rozumiem nie stanie się tragedia jeśli oblejesz . Szukasz jeszcze mieszkanka?

Anielko, dzięki za troskę ale u mnie niestety bez zmian. Poszukiwania pracy jak dotąd bezowocne, kwestia małżeńska nadal nierozwiązana bo nie mam możliwości ruchu . Bardzo bym chciała, żeby wreszcie w moim życiu coś się zadziało pozytywnego ale na razie to chyba tylko mrzonki. A jak Twoje skarby?

Weekend miałam fajny, zrobiliśmy sobie z koleżanką wycieczkę do Augustowa, przeszliśmy się bulwarami do samej plaży, pogoda była cudna, w powietrzu wyraźne babie lato, w rękach kijki (więc przyjemne z pożytecznym). A w sobotę byłam na basenie, kupiłam też sobie fajnego smerfa (czapkę), zrobiłam manicure japoński (ostatnio znowu mi się posypay, czyt. rozdwoiły paznokcie, chyba z tych nerwów..).
A dziś zaraz pędzę do Sejn na kursy, potem uczę Callanem grupę prawników a na koniec dnia planuję jeszcze basen.
I tyle u mnie. Żyję z dnia na dzień i wolę się za bardzo nad tym moim życiem nie zastanawiać.
Zmykam,
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-11, 13:18   #4487
Niuniuska
Wtajemniczenie
 
Avatar Niuniuska
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: kraina wiecznych śniegów
Wiadomości: 2 977
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez ines85 Pokaż wiadomość
Niunia gratuluję stażu....i nie martw się na zapas....wiadomo, że kazda nowa praca jest w pewien sposób stresująca i zawsze są obawy czy damy sobie rade....ale jestem akurat o to spokojna....bedzie dobrze
Dzięki kochana Troszkę się boję, ale idę tam z pozytywnym nastawieniem. Kto ma sobie poradzić, jak nie ja?

Cytat:
Napisane przez ines85 Pokaż wiadomość
I gratuluję kolejnej wygranej no ale wiesz....teraz każdej z nas musisz coś odpalic extra za głosowanie .... najlepiej z tej paczki
hihihi, ołkej ołbej! Póki co, wizaż czeka na nagrody od producenta, a ja już nie mogę doczekać się paczuchy

Cytat:
Napisane przez ines85 Pokaż wiadomość
Wiecie co dziś poszłam 2 raz na miasto....i wydałam tyle kasy, że chyba niedługo z torbami pójdę....kupiłam sobie śliczną tunkę tylko sama nie wiem gdzie będę w niej chodzic..... ale była śliczna i zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia
E daj spokój, na kogo masz wydawać zarobioną kaskę, jak nie na osobiste przyjemności?

Cytat:
Napisane przez mamrotka Pokaż wiadomość
Niunius Gratuluje stazu i wygranej oczywiscie Pierwsza pensja na co pojdzie?
Dzięki myszalku
Pierwsza kasa, jak to na co, na spłatę długów

Cytat:
Napisane przez mamrotka Pokaż wiadomość
Ines, ja ostatnio tez wydalam duzo kasy, sama nie wiem na co a na dodatek to zgubilam stowke Nie wiem gdzie BYlam przedwczoraj u fryzjerki i jak wracalam to mialam w spodniach z tylu w kieszeni, ze tez nie schowalam do portfela i jakos zapomnialam wyjac, a nastepnego dnia juz kasy nie bylo chyba mi wyleciala
Oj, każdemu zdarza się coś zgubić. Pomyśl inaczej, że znalazł ją na pewno jakiś biedny człowiek

Cytat:
Napisane przez ines85 Pokaż wiadomość
hmmm bez komentarza.... jestem tak beznadziejnym stworzeniem, że chyba zamkne się w sobie ....mam doła z tego powodu.....poniosłam porazkę na całej linii....muszę przemyslec pare rzeczy....póki co nie chce przynudzac.....
Wolisz w prawy czy lewy półdupek dostać lanie sztachetą?
No bez jaj.... co Ty żółwik jesteś, żeby zamykać się w swojej skorupce i czekać sobie na lepsze czasy, bo co...? Bo porównywałaś się z kobietami, które mają 10 razy więcej kg niż Ty i one więcej schudły? A może przytyłaś trochę? I co z tego? Każda kobieta to mieszanka hormonów, które rządzą nami, jak chcą, może akurat zatrzymała się woda w organizmie, co przełożyło się na wagę? Niunia, ja się pytam, jaka to "porażka na całej linii"? Ja nie widzę żadnej, wręcz przeciwnie - same sukcesy. Wyluzuj trochę i przeanalizuj całą akcję na spokojnie i potraktuj ją w kategoriach dobrej przygody i cennego doświadczenia, bo nie wierzę, że waga jest najważniejsza w Twoim życiu i od niej uzależniasz całe swoje samopoczucie, samoocenę i mniemanie o sobie? Czemu od razu porażka, porażka... a nie np. Kurczę, udało mi się schudnąć aż 5 kg, gotować wg wskazań dietetyczki, ćwiczyć, spacerować, poznałam nowych ludzi, nauczyłam się czegoś nowego o diecie, zdrowym trybie życia, itp. A tu od razu akcja pt: "nie schudłam, jestem beznadziejna".... Niunia, ja już Ci kiedyś radziłam, poćwicz sobie pozytywne myślenie, zobaczysz, że więcej w życiu rzeczy zacznie Ci sprawiać przyjemność i radość... Po co tracić swój cenny czas, życie, młodość na zadręczanie się każdą drobnostką, widzenie świata w czarnych barwach? Wszystko, co w Twojej opinii, przydarzy Ci się złego, interpretuj odwrotnie, zastanów się, może są jakiekolwiek z tego cenne korzyści? Zobaczysz, to na serio działa.
Kochana i więcej wiary w siebie... Jesteś świetną babeczką

Cytat:
Napisane przez Tysia1907 Pokaż wiadomość
dietka.....hmm oglnie szla do wczoraj;/ poszlam do kolezanki z prezentem z zaskoczenai na urodzine, a ta z wdziecznosci zaczela wyciagac jakies slodkosci, bylam dlugo twardziel, popijalam se gorzka kawe ktora w rezultacie pokochalam i walczylam by nei zjesc ciastka;/ ale nioe wytrzymalam zjdalam 3 ciastka HIT;/ a buuuuuu
a dzis ulamalam mamie kawalek babki jak se jadla......boje sie boje , bo u mnei jest zawsze efekt lawiny jest odbre do peirwszego slodkiego...i pierwsze bylo wczorja....oby jutro juz nic mi nie stanelo na drode bo sie zzłamie
Ja też wczoraj zjadłam mnóstwo słodyczy i % (urodziny sis, nawet więcej niż Ty, ale łiiiiiiii tam. Dziś jest nowy dzień i obiecuję poprawę, Ty też dalej działaj, nie zrażaj się!

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Niunia- gratuluję stażu!!! Na prawdę strasznie, strasznie, strasznie się cieszę!!!
Jestem przekonana, że sobie poradzisz i zamartwiasz się zupełnie niepotrzebnie. To naturalne, że gdy stajemy przed jakimś nowym wyzwaniem niepokoimy się jak nam się wszystko ułoży. Jestem jednak PEWNA, że będziesz właściwą osobą na właściwym miejscu
Kiedy w ogóle zaczynasz?
Dziękuję kochana, ja też jestem bardzo szczęśliwa Jak sama powiedziałaś, to normalne, że się dygam, ale u mnie to zaraz przerodzi się w mobilizację. Już sobie przypominam, jak postępować z trudnymi dzieciakami. Nie wiem niestety, kiedy zaczynam. Dzisiaj byłam w urzędzie, jutro idę na badania i to trochę to potrwa, co najmniej tydzień. Myślę, że może za 2-3 tyg, powinnam zacząć Staż trwa aż pół roku, przez 7 dni w tyg, świątki, piątki i niedziele, całodobowo.... Są nawet dyżury nocne, ale mam nadzieję, że ominie mnie to

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ładnie się uśmiecham o kciuki jutro ok. 16.00. Mam kolejny egzamin na prawko. Podejście numer 4, miejmy nadzieję, że ostatnie.
Chociaż powiem Wam, że ostatnio zmieniłam instruktora i ten nowy jest taki hoooooooot (), że w sumie płakać nie będę jeśli mi się noga podwinie... Jazdy doszkalające będą teraz czystą przyjemnością
Jutro o 16, masz jak w banku! Nastawię sobie zegarek i będę przesyłać Ci moje dobre fluidy. Albo lepiej, wyobrażę sobie Ciebie w samochodziku, gdy Pan mówi Ci, że zdałaś. Wtedy na bank, przyciągnę to do Ciebie

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Poza tym byłam wczoraj w teatrze na "Dziewczynach z kalendarza". Jeśli będziecie miały okazję zobaczyć polecam bardzo, bardzo, bardzo. Z moją koleżanką wyszłyśmy całe spłakane: trochę ze śmiechu, trochę ze wzruszenia. Świetna obsada (m.in. Grażyna Wolszczak, Bożena Dykiel, Maria Pakulnis, Barbara Bursztynowicz, Bartosz Obuchowicz), cudne kreacje aktorskie, błyskotliwe dialogi... Fabuła opiera się na tym, że panie w średnim wieku należące do "zacnego miejscowego Instytutu Kobiet" postanawiają wydać i sprzedawać w celach charytatywnych kalendarz, w którym... będą pozować nago. To było coś pięknego! Umówmy się, w naszym świecie panuje kult młodości. Zmarszczki, nadprogramowe krągłości...? Traktowane są jako najgorsze możliwe zło. Trzeba było widzieć jak rozbierały się (oczywiście z dużym wyczuciem i klasą) te piękne, seksowne kobietki nie pierwszej już przecież młodości... Publiczność szalała!!!
W jednej z recenzji czytałam, że "Dziewczyny z kalendarza" to oparta na faktach przepiękna opowieść o miłości, przyjaźni i tolerancji. To pełna śmiechu i wzruszeń historia kobiet, które miały odwagę przeciwstawić sie konwenansom i upływowi czasu. Co więcej, zrobiły to z hukiem i dużym poczuciem humoru!".
Nic dodać, nic ująć.
No brzmi genialnie.

Cytat:
Napisane przez Anielllka Pokaż wiadomość
Niuśka gratulacje stażu, na pewno sobie świetnie poradzisz
Dziękować kochanie

Cytat:
Napisane przez Anielllka Pokaż wiadomość
a dziewczyny z kalendarz to oglądałam ale film - teatr też bym chetnie zobaczyła. u mnie w miescie w tym miesiacu jest festiwal dramaturgii wspolczesnej - kiedys chodzilam prawie na wszystkie spektakle a teraz moze znajde czas by choc na jeden isc.....
Znajdź chociaż chwilę. Zostaw dzieciaki z małżem, a sama idź zrelaksuj się, nalezy Ci się! A właśnie, jak kurs tańca na rurze, już rozpoczęty?




Bry

Zmęczyłam się pisaniem;P U mnie wsio ok. Byłam w urzędzie, zaczęłam zalatwiać sprawy związane ze stażem. Szok, będzie trwał aż pół roku, akurat zimą, z męczącymi dojazdami Nieciekawie, ale jakoś to będzie. Cieszę się, że zdobędę doświadczenie, nowy punkcik w cv, a i kaska wpłynie na zakupy

Młody ma urodziny w piątek. Kupiłam mu już prezent (mięęęski zestaw perfumki+żel pod prysznic), mam bilety do kina i myślę, co by tu jeszcze wykombinować Jakiś element zaskoczenia muszę wprowadzić


Halo, gdzie reszta?
__________________
I can.
I will.
End of story.



Niuniuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-11, 14:19   #4488
Tysia1907
Zadomowienie
 
Avatar Tysia1907
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 1 042
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez Niuniuska Pokaż wiadomość
Młody ma urodziny w piątek. Kupiłam mu już prezent (mięęęski zestaw perfumki+żel pod prysznic), mam bilety do kina i myślę, co by tu jeszcze wykombinować Jakiś element zaskoczenia muszę wprowadzić
dziki seks w kinie;D
__________________
"... Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutna,
bo nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w Twoim uśmiechu ..."
Tysia1907 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-11, 14:30   #4489
Niuniuska
Wtajemniczenie
 
Avatar Niuniuska
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: kraina wiecznych śniegów
Wiadomości: 2 977
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez Tysia1907 Pokaż wiadomość
dziki seks w kinie;D
Dziunia, musisz wszystkim zdradzać nasze intymne zagrywki? To, że z Tobą w kinie, na ostatnich siedzeniach robię seksualną bonanzę patataj, patatajjjjjjjjjjjjj, to wcale nie znaczy, że z kochankiem też muszę Proszę celować dalej z pomysłami, droga dżago.

A tak w ogóle, kochasz mię jeszcze miłością wielką jak stado mrówek, czy już nie? Ostatnio coś słabo okazujesz mi swą miłość. A ja przez Ciebie nie śpię, nie jem, nie chodzę, nie dyszę, nie myję się, nie biegam i nie zakładam ubrania nawet. Depresja, jak nic. Eh, czuję, że Twoja miłość do mnie przeszła jak poimprezowy kac albo jak sraczka.........., przepraszam biegunka!
__________________
I can.
I will.
End of story.



Niuniuska jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-10-11, 16:29   #4490
ines85
Zadomowienie
 
Avatar ines85
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Kochane jesteście istotki : cmok:
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
ines85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-11, 17:18   #4491
Niuniuska
Wtajemniczenie
 
Avatar Niuniuska
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: kraina wiecznych śniegów
Wiadomości: 2 977
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez ines85 Pokaż wiadomość
Kochane jesteście istotki : cmok:
no tak nam dobrze, tak nam mów
Niunia, ja właściwie mam sprawę do Ciebie. Masz gdzieś może ten przepis na wypasiony tort z cyckami, co go robiłaś W. na urodzinki?
__________________
I can.
I will.
End of story.



Niuniuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-11, 17:24   #4492
ines85
Zadomowienie
 
Avatar ines85
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez Niuniuska Pokaż wiadomość
Niunia, ja właściwie mam sprawę do Ciebie. Masz gdzieś może ten przepis na wypasiony tort z cyckami, co go robiłaś W. na urodzinki?
to znaczy tak. ja upiekłam zwykły biszkopt - chcesz przepis ? jesli tak to musze mamy spytac bo nie pamiętam
i potem kupiłam gotowe masy chyba z Gellwe ajerkoniakowa i jakąś tam jeszcze....w srodek włożyłam jedna masa i jeszcze dzemik.......a piersi zrobiłam z bitej śmietany + galaretka - wylałam na małe miseczki obłożone folią spożywcza zeby potem elegancko odeszło i w sumie tyle....i kupiłam jeszcze kolorowe cukierki- kamyczki do ozdoby
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
ines85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-11, 17:50   #4493
Niuniuska
Wtajemniczenie
 
Avatar Niuniuska
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: kraina wiecznych śniegów
Wiadomości: 2 977
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez ines85 Pokaż wiadomość
to znaczy tak. ja upiekłam zwykły biszkopt - chcesz przepis ? jesli tak to musze mamy spytac bo nie pamiętam
i potem kupiłam gotowe masy chyba z Gellwe ajerkoniakowa i jakąś tam jeszcze....w srodek włożyłam jedna masa i jeszcze dzemik.......a piersi zrobiłam z bitej śmietany + galaretka - wylałam na małe miseczki obłożone folią spożywcza zeby potem elegancko odeszło i w sumie tyle....i kupiłam jeszcze kolorowe cukierki- kamyczki do ozdoby
Aaa, nie, nie na biszkopt mam jakiś domowy przepis A, że to gotowe masy to bym na to nie wpadła Ta brązowa imitująca kobiece ciałko to gotowa? Nie próbowałam nigdy takich, muszę poszukać w sklepach w takim razie. A te cycaki, dobrze zrozumiałam, najpierw położyłaś miseczki z galaretką a potem pomazałaś je bitą śmietaną, że niby stanik? Nie spływało to?
W ogóle to dzięki kochana za pomoc i zdradzenie swojego sekretu

Jak dziś humorek?




virgo, bardzo się cieszę, że miałaś udany weekend! Należy Ci się chociaż odrobina rozrywki w tym wszystkim... Trzymaj się dzielnie Ściskam mocno!!!!!!
__________________
I can.
I will.
End of story.



Niuniuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-11, 17:51   #4494
ines85
Zadomowienie
 
Avatar ines85
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

chcialam tylko napisac, ze napisałam długaśnego posta którego skasowałam ku*******rna !!!!!

Niunia masy kupisz gotowe wszedzie to chyba z Gellwe były , jedna paczka ok 3 zł kosztuje...z tym, że na opakowaniu pisze zeby dodac mleko i masło ...ja już nie dodaje masła bo według mnie o wiele lepsze wychodzą.....i sa sztywne i nic nie spływa....Ta brązowa właśnie była gotowa.....ja wtedy nie miałam czasu na robienie mas i dlatego poszłam na łatwozje po prostu
A te cycki to nie tak jak myslisz.....więc najpierw ubiłam śnieżke....i rozpusciłam jedna galaretkę w mniejszej ilosci wody...jak galaretka stężała troche- dodałam do zrobionej wczesniej śnieżki....taką mase wlałam do 2 miseczek i poczekałam jak stężało..... i potem położyłam na ciałko i normalnie obsmarowałam ta brązową masą.....a ten cyckonosz i majtochy to chyba ze sniezek były zdobione ...juz nie pamietam, ale nic się nie rozpływało.....zawsze do sniezki mozesz troche galaretki dodac i bedziesz miala pewnosc ze nie spłynie

a u mnie dziś w miare ok...wlasnie Wam odpisałam i skasowałam sobie posta....nie mam siły 2 raz odpisac moze potem
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....

Edytowane przez ines85
Czas edycji: 2010-10-11 o 17:57
ines85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-11, 17:52   #4495
Niuniuska
Wtajemniczenie
 
Avatar Niuniuska
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: kraina wiecznych śniegów
Wiadomości: 2 977
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez ines85 Pokaż wiadomość
chcialam tylko napisac, ze napisałam długaśnego posta którego skasowałam ku*******rna !!!!!
W gębę mu! Nakopać!

Może pisz najpierw w wordzie a potem sobie wklejaj tutaj Ja tak czasem robię
__________________
I can.
I will.
End of story.



Niuniuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-11, 19:47   #4496
ines85
Zadomowienie
 
Avatar ines85
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 958
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez Niuniuska Pokaż wiadomość
Może pisz najpierw w wordzie a potem sobie wklejaj tutaj Ja tak czasem robię
no chyba tak zaczne robic

Dziś mi się troche sympatycznie zrobiło....a już pisze dlaczego....
W tym roku doszedł do naszej grupy masażu chłopak który rok temu musiał przerwac nauke chyba ze względów zdrowotych i teraz konczy razem z nami 2 rok....no i mamy dziś dłuższa przerwę między zajęciami, siedzimy sobie jakoś tak w 5 osób , smiejemy się, gadamy....a on tak na mnie dziwnie patrzy ....i przy wszystkich pyta się mnie czy mam chłopaka....yhhhhh:confus ed: troche mnie to zaskoczyło, zaczełam się śmiac i takie tam, powiedziałam mu ze nie, że nie mam zadnego pierscionka na palcu itd. to znaczy ze jestem wolna ...a ten dalej do mnie ,.... że taka ładna jestem no to już w ogóle chyba zaczerwieniłam się Ogólnie wszyscy zaczęli się smiac..... potem po zajeciach czekałam na koleżankę....to znowu przyszedł do mnie i coś tam próbował zagadywac, skad jestem itd.
Ogólnie troche dziwna sytuacja ... ale miłe....
__________________
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące....
ines85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-11, 19:54   #4497
mamrotka
Wtajemniczenie
 
Avatar mamrotka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 422
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

mamrotka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-10-11, 21:29   #4498
Tysia1907
Zadomowienie
 
Avatar Tysia1907
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 1 042
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Cytat:
Napisane przez Niuniuska Pokaż wiadomość
A tak w ogóle, kochasz mię jeszcze miłością wielką jak stado mrówek, czy już nie? Ostatnio coś słabo okazujesz mi swą miłość. A ja przez Ciebie nie śpię, nie jem, nie chodzę, nie dyszę, nie myję się, nie biegam i nie zakładam ubrania nawet. Depresja, jak nic. Eh, czuję, że Twoja miłość do mnie przeszła jak poimprezowy kac albo jak sraczka.........., przepraszam biegunka!
kocham Cie kocham dziku moj jeden, tylko ostatnio zle ze mna, nie mam chlopa i na kazdym kroku zycie mi to wypomina.....nie mam sie komu wyplakac, nie mam sie do kogo przytulic, nie mam z kim pogadac, nie ma z kim spedzac wieczorow wenekdow i co mnie dreczy juz regularnie nie mam z kim isc na to zaaaaaaaaaaaaa....ne wesele;/
napisalam dzis do takiego kolegi z roku, co bylam pewna neimalze ze cos z ego wyjdzie to mi ospisal ze nei moze bo inna mnie ubiegla i jej obiecalze z nia popjdzie....szczerze...ni e wierze, na pewno tak powiedzial bo nie chcial ze mna isc, nie chcial sie publicznei pokazac z takim potworem;(
wiecie, wszysy mowia ze fajna jestem, ze sympatyczna...ale poki nie bede chuda+fajna na nikogo i na nic z zyciu nie moge liczyc, coraz czesciej to widze. nienawidze siebie!!!!!


INES- super sprawa z tym chlopakiem z roku, oby cos pieknego z tego bylo bo ten W to mnie wku...taki niemrawy
__________________
"... Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutna,
bo nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w Twoim uśmiechu ..."
Tysia1907 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-11, 21:55   #4499
Kostka09
Zakorzenienie
 
Avatar Kostka09
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

hello

ines - dziewczyny napisały chyba juz wszystko, mam nadzieje, ze juz masz lepszy chumorek i patrzysz na siebie inaczej a ten kolega...hmmm przyjrzyj mu sie blizejzasługujesz na kogos duuuuuzo leszego niz W

virgo - ciesze sie ze mialas mily weekend, trzymja sie kochana

limonko -trzymam jutro kciukizdasz napewno a potem sobie wykupisz jazdy doszkalajace juz na luzie z milym instruktorem...
tak ta (mam jedna) bratowa odchudza byczy kark i swoja droga schudla już 7kg.. a brat 8

tysia - jak o sobie myslisz tak Cie inni widza...więc przestan myslec, ze jestes okropna bo to bzdura!!! musisz zaakceptować siebie taka jaka jestes i powiedziec sobie jak schudne to bedzie mi z tym dobrze ale teraz tez jestem ladna/dowcipna/sexowna itp... a nie dopiero bede jak schudnę przestań kochana tak myśleć

niunia - to przygotowania do stazu pelna para, widzę, ze juz sie cieszysz czekam na relacje

ja w weekend mialam spotkanie rodzinne ktore odbywa sie co roku no i bylo dosc wesolo ale tez pijacko...wiec dopiero dzisiaj dochodze do siebie a jutro już do pracy

pozatym nic ciekawego, tzet polecial do norwegi przez co dzisiaj odwiedzily mnie kolezanki na ploty i winko
zaniedbalam sie troszke z dieta ostatnio ale od jutra ciąg dalszy..


dobrych snow kochane
Kostka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-12, 05:32   #4500
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Plociuchy i gaduły na diecie: nothing can stop us now!

Dobrrrrrry

Cytat:
Napisane przez Anielllka Pokaż wiadomość
Limonko trzymam kciuki za prawko.
Nie dziekuję

Cytat:
Napisane przez Anielllka Pokaż wiadomość
a dziewczyny z kalendarz to oglądałam ale film - teatr też bym chetnie zobaczyła. u mnie w miescie w tym miesiacu jest festiwal dramaturgii wspolczesnej - kiedys chodzilam prawie na wszystkie spektakle a teraz moze znajde czas by choc na jeden isc.....
Koniecznie znajdź czas! Domyślam się, że przy maluchach ciężko Ci znaleźć chwilę na takie przyjemności, ale przecież nie możesz zupełnie o sobie zapominać. Na pewno ktoś z rodziny (babcia? jakaś ciocia? może małż?) chętnie posiedzi z Twoimi skarbami przez jeden wieczór. Pamiętaj, że dobra mama to szczęśliwa mama, a więc również taka, która znajduje czas na swoje pasje

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Limonko, trzymam mocno kciuki, choć jak rozumiem nie stanie się tragedia jeśli oblejesz .
Nie dziękuję

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Szukasz jeszcze mieszkanka?
Szukam, ale wszystkie ciekawe mieszkania w okazyjnej cenie znikają z rynku jeszcze zanim zdążę wkliknąć się w ofertę
Poza tym wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że pewnie będę się musiała z tą transakcją z różnych względów trochę wstrzymać...
Życie...

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Weekend miałam fajny, zrobiliśmy sobie z koleżanką wycieczkę do Augustowa, przeszliśmy się bulwarami do samej plaży, pogoda była cudna, w powietrzu wyraźne babie lato, w rękach kijki (więc przyjemne z pożytecznym). A w sobotę byłam na basenie, kupiłam też sobie fajnego smerfa (czapkę), zrobiłam manicure japoński (ostatnio znowu mi się posypay, czyt. rozdwoiły paznokcie, chyba z tych nerwów..).
Widzę, że weekend minął pani bardzo miło
Ciekawa jestem tego smerfa. Wrzucaj fotki kochana, nie daj się prosić!

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
I tyle u mnie. Żyję z dnia na dzień i wolę się za bardzo nad tym moim życiem nie zastanawiać.
Czasem tak jest najlepiej. Nie zawsze musimy wybiegać w przyszłość i tworzyć plany 5-letnie. Czasem warto skupić się tylko na tym co tu i teraz.
A Twoje życie na pewno jeszcze nie jedną miłą rzeczą Cię zaskoczy, jestem o tym przekonana

Cytat:
Napisane przez Niuniuska Pokaż wiadomość
Dziękuję kochana, ja też jestem bardzo szczęśliwa Jak sama powiedziałaś, to normalne, że się dygam, ale u mnie to zaraz przerodzi się w mobilizację. Już sobie przypominam, jak postępować z trudnymi dzieciakami. Nie wiem niestety, kiedy zaczynam. Dzisiaj byłam w urzędzie, jutro idę na badania i to trochę to potrwa, co najmniej tydzień. Myślę, że może za 2-3 tyg, powinnam zacząć Staż trwa aż pół roku, przez 7 dni w tyg, świątki, piątki i niedziele, całodobowo.... Są nawet dyżury nocne, ale mam nadzieję, że ominie mnie to
Duża sprawa. Ale po takiej przeprawie przynajmniej będziesz w pełni przygotowana,żeby robić karierę w swoim "fachu"

Cytat:
Napisane przez Niuniuska Pokaż wiadomość
Jutro o 16, masz jak w banku! Nastawię sobie zegarek i będę przesyłać Ci moje dobre fluidy. Albo lepiej, wyobrażę sobie Ciebie w samochodziku, gdy Pan mówi Ci, że zdałaś. Wtedy na bank, przyciągnę to do Ciebie
Tak, tak zrób! A później wizualizuj sobie jak mój instructore- który akurat tak się składa, że jedzie ze mną na egzamin- żeby uczcić mój sukces uprawia ze mną dziki, namiętny seks na tylnym siedzeniu "L-ki" Taka seksualna bonanza Patatatataaaaaaaaaj

Cytat:
Napisane przez Tysia1907 Pokaż wiadomość
dziki seks w kinie;D
Miałam zaproponować dokładnie to samo

Cytat:
Napisane przez ines85 Pokaż wiadomość
Dziś mi się troche sympatycznie zrobiło....a już pisze dlaczego....
W tym roku doszedł do naszej grupy masażu chłopak który rok temu musiał przerwac nauke chyba ze względów zdrowotych i teraz konczy razem z nami 2 rok....no i mamy dziś dłuższa przerwę między zajęciami, siedzimy sobie jakoś tak w 5 osób , smiejemy się, gadamy....a on tak na mnie dziwnie patrzy ....i przy wszystkich pyta się mnie czy mam chłopaka....yhhhhh troche mnie to zaskoczyło, zaczełam się śmiac i takie tam, powiedziałam mu ze nie, że nie mam zadnego pierscionka na palcu itd. to znaczy ze jestem wolna ...a ten dalej do mnie ,.... że taka ładna jestem no to już w ogóle chyba zaczerwieniłam się Ogólnie wszyscy zaczęli się smiac..... potem po zajeciach czekałam na koleżankę....to znowu przyszedł do mnie i coś tam próbował zagadywac, skad jestem itd.
Ogólnie troche dziwna sytuacja ... ale miłe....
How sweeeeeeeeet!
Podobnie jak dziewczyny uważam, że powinnaś dać chłopakowi szansę. Może będzie bardziej zasługiwał na nasz wizażowy skarbek niż W

Cytat:
Napisane przez mamrotka Pokaż wiadomość
Cmooooooooooooooooook

Cytat:
Napisane przez Tysia1907 Pokaż wiadomość
wiecie, wszysy mowia ze fajna jestem, ze sympatyczna...ale poki nie bede chuda+fajna na nikogo i na nic z zyciu nie moge liczyc, coraz czesciej to widze. nienawidze siebie!!!!!
Tysława, czy Ty się bawisz w Ines i będziesz sama sobie problemy wymyślać? Kolega ma po prostu inne plany, a Ty musisz całą ideologię do tego dorabiać.
Nie jest tak, że mając figurę gazeli wygrywasz los na loterii i od tej pory żyjesz długo i szczęśliwie. Kilka kilogramów mniej zmienia tylko rozmiar ubrań które nosisz, nic więcej. Jeśli nie lubisz siebie teraz, nie zmieni się to również gdy będziesz z dumą obnosić po okolicy swoją talię komara.
Dlatego przestań gadać głupoty, bo jesteś fajną, seksowną, sympatyczną babką, bez względu na to jaką wartość wskazuje waga!!!

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
limonko -trzymam jutro kciuki
Nie dziękuję

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
tak ta (mam jedna) bratowa odchudza byczy kark i swoja droga schudla już 7kg.. a brat 8
Ooooo! Idzie do przodu jak burza! Pogratuluj jej ode mnie!

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
ja w weekend mialam spotkanie rodzinne ktore odbywa sie co roku no i bylo dosc wesolo ale tez pijacko...wiec dopiero dzisiaj dochodze do siebie a jutro już do pracy
Ach, pamiętam! To spotkanie o którym mi mówiłaś!
Cieszę się, że się udało!

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
pozatym nic ciekawego, tzet polecial do norwegi przez co dzisiaj odwiedzily mnie kolezanki na ploty i winko
zaniedbalam sie troszke z dieta ostatnio ale od jutra ciąg dalszy..


Dziewczynyyyyyy, śniło mi się dzisiaj, że zdawałam egzamin. Różniło się to od prawdziwego tylko tym, że do łuku było nie dwa podejścia, ale nieograniczona ich ilość. A ja schrzaniłam w każdym jednym momencie, w jakim tylko mogłam!!!!!!! Walnęłam w każdą możliwą tyczkę, najechałam na każdą możliwą linię!!!!! Jedyne czego nie zrobiłam to nie rozjechałam egzaminatora

Chociaż z drugiej strony sny tłumaczy się podobno na odwrót, więc może to znaczy, że prawko mam w kieszeni?

Miłego dnia
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.