Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-) - Strona 150 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-05-30, 18:25   #4471
vikicullen
Zadomowienie
 
Avatar vikicullen
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 936
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

Kretencja jeżeli gin ci mówi ze jest wszystko ok to raczej się nie myli,ja to bym dla spokoju poszla jeszcze do innego gina na konsultacje, bo co dwie głowy to nie jedna :P

Edytowane przez vikicullen
Czas edycji: 2010-05-30 o 18:26
vikicullen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-30, 20:08   #4472
kretencja
Zakorzenienie
 
Avatar kretencja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

Vikicullen, już mnie dwie głowy oglądały przecież Mój gin i gin-sonografista (ten co do niego na usg chodzę). Obaj uznali, że nic niepokojącego nie widać.
Zresztą żeby iść do kogoś innego to musiałabym prywatnie, a przyznam, że to był bardzo ciężki finansowo dla nas miesiąc i wolałabym dać sobie spokój. Jakby się coś dramatycznego działo, to na pewno bym szukała lekarza pilnie, ale to tylko ból, nie stały (wczoraj np. prawie mnie nie bolało), nie bardzo silny i nie towarzyszą mu inne objawy, więc chyba nie ma czym się stresować rzeczywiście
Rypka, no to powodzenia życzę z salonem

A myśmy pokłócili się z mężem, aż mi normalnie ciśnienie skoczyło i głowa rozbolała Oboje jesteśmy jacyś napięci, zestresowani, on jest przemęczony pracą i jeszcze ta pogoda... Już mi przechodzi, każde z nas poszło do swoich zajęć, ochłonąwszy nieco, więc to nic wielkiego. My niestety jesteśmy tacy - oboje dosyć temperamentni, łatwo wybuchamy, kłócimy się o drobiazgi, choć oboje wiemy, że nie warto...

A jutro mój Tato ma operację na płucu, więc proszę - trzymajcie mocno kciuki, żeby wszystko poszło dobrze i żeby udało się dziadostwo tym razem wyciąć już na dobre
__________________

RAZEM OD 5.03.2000.


Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór

TYMEK - 26.11.2010
kretencja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-30, 20:17   #4473
kliwia
Zakorzenienie
 
Avatar kliwia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

ja od dwoch dni jestem humorzasta jak nie wiem

Bede trzymac kciuki mocno
kliwia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-30, 20:24   #4474
De28
Wtajemniczenie
 
Avatar De28
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Nordrhein-Westfallen
Wiadomości: 2 996
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

Ja tez. Dzis znow ryczalam z dobra godzine. A moj maz mnie przytula i sie podsmiewa pod nosem
__________________


Daniel

Christian
De28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-30, 20:51   #4475
Joanna131
Raczkowanie
 
Avatar Joanna131
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 453
GG do Joanna131
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

Mój mąż wyjątkowo wyrozumiały od kiedy jestem w ciąży. Na wszystko się godzi, wszystko przebacza i nie robi tego wbrew sobie.... Dziwne?

W Łodzi dzis fantastyczna burza. Kot nie zdążył na czas i zmókł niemiłosiernie. Oczywiście moja wina była... Powietrze za to wieczorem rześkie. Szkoda, że ja już nie taka rześka. Nie chce mi się jutro do pracy.

Kretencja, trzymamy kciuki za operację twojego taty! Wszystko będzie na pewno dobrze.
Joanna131 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-30, 21:31   #4476
kretencja
Zakorzenienie
 
Avatar kretencja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

Dzięki dziewczyny
Ja jestem okropnie humorzasta od jakichś dwóch tygodni może. Myślałam, że to na początku ciązy raczej, a mnie się dopiero teraz zaczęło. Płaczliwa zawsze byłam, ale teraz to masakra. No i wściekam się bardziej niż zwykle, o byle co... Ech, mam nadzieję, że dzidziuś dobrze to znosi... Mój mąż też jest wyrozumiały, nie mogę powiedzieć... Tyle że sam jest też bardzo zmęczony, widzę to, więc też się łatwo niecierpliwi... Więc mamy trudno ze sobą teraz Ale zaraz wakacje, mąż wreszcie odpocznie od pracy (zawodowej, bo planuje remont robić, ale to całkiem co innego - odpocznie psychicznie) i na pewno będzie nam przyjemniej
__________________

RAZEM OD 5.03.2000.


Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór

TYMEK - 26.11.2010
kretencja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 06:35   #4477
Biejatka
Rozeznanie
 
Avatar Biejatka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 966
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny
Ja jestem okropnie humorzasta od jakichś dwóch tygodni może. Myślałam, że to na początku ciązy raczej, a mnie się dopiero teraz zaczęło. Płaczliwa zawsze byłam, ale teraz to masakra. No i wściekam się bardziej niż zwykle, o byle co... Ech, mam nadzieję, że dzidziuś dobrze to znosi... Mój mąż też jest wyrozumiały, nie mogę powiedzieć... Tyle że sam jest też bardzo zmęczony, widzę to, więc też się łatwo niecierpliwi... Więc mamy trudno ze sobą teraz Ale zaraz wakacje, mąż wreszcie odpocznie od pracy (zawodowej, bo planuje remont robić, ale to całkiem co innego - odpocznie psychicznie) i na pewno będzie nam przyjemniej
Jak bym czytała o sobie
Raz się śmieję, raz płaczę, a jak oglądam coś w tv wzruszającego to od razu w płacz :P

Dzisiaj rano wolne Cóż z tego jak do tż od 7 rano telefony dzwoniły z życzeniami- ale wybaczam mu
Tż nigdy nie robił imprezy urodzinowej, a w tym roku teściowa się wprosiła na urodziny- pierwszy raz -ale wiem czemu chce być- widziała mnie w 3/4 tygodniu ciąży, a dzisiaj zaczynam 14 tydzień więc pewnie jest ciekawa jak wyglądam :/ A ja kazałam zaprosić gości na 16.30 Przyjdą, zrobi kawę, postawię ciasto, przygotuję lody i o 17 wybywam do pracy Wrócę po 19 - bo już coś czuję że będę musiała dłużej zostać w robocie
Biejatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 06:41   #4478
szarlot27
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 368
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

Cześć dziewczyny jestem w połowie czwartego miesiąca ciązy. do tej pory od 5 tygodnia ciąży jestem w domu na zwolnieniu.
proszę doradźcie czy wracać do pracy? źle mi samej w domu,ale nie wiem czy dam radę w pracy wysiedzieć 8 godzin za biurkiem.
mam pracę biurową ale dość ciężka jeżeli chodzi o wysiłek intelektualny. cały dzień muszę być na wysokich obrotach.
wydawało mi się , że całkiem nieźle się czuję,ale wczoraj nie byłam w stanie wysiedzieć trzech godzin tak mnie bolał kręgosłup.
więc nie wiem czy jest sens pchać się na osiem godzin do pracy.
z drugiej strony walcze o lepsze stanowisko więc może ktoś doceniłby fakt, że wróciłam do pracy.ale równie dobrze mogą mieć w dupie, że siedzę z obolałym kręgosłupem.
proszę o rady...
__________________

68 kg czerwiec 2015 r.
cel:50 kg

Edytowane przez szarlot27
Czas edycji: 2010-05-31 o 07:29
szarlot27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 06:54   #4479
kretencja
Zakorzenienie
 
Avatar kretencja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

Szarlot, trudne pytanie. Musisz sama wyczuć, czego Ci bardziej potrzeba. Ja w pracy użerałam się z dziećmi, i to z tymi "trudnymi", a jestem samotnikiem i lubię spokój (minęłam się z powołaniem niestety ). Do tego choruję na nerwicę lękową (napady paniki związane z samodzielnym wychodzeniem) i bardzo stresowało mnie samo dochodzenie do pracy... Tak że z wielką ulgą i przyjemnością poszłam na zwolnienie i z wielką przyjemnością zostanę na nim do porodu Ale jeśli Tobie przykrzy się w domu to jesteś w zupełnie innej sytuacji. Niestety musisz sama poczuć, co jest dla Ciebie najważniejsze... Rozważ na spokojnie wszystkie za i przeciw.
Dobrej decyzji życzę
__________________

RAZEM OD 5.03.2000.


Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór

TYMEK - 26.11.2010
kretencja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 07:16   #4480
lisek15
Zakorzenienie
 
Avatar lisek15
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 908
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny
Ja jestem okropnie humorzasta od jakichś dwóch tygodni może. Myślałam, że to na początku ciązy raczej, a mnie się dopiero teraz zaczęło. Płaczliwa zawsze byłam, ale teraz to masakra. No i wściekam się bardziej niż zwykle, o byle co... Ech, mam nadzieję, że dzidziuś dobrze to znosi... Mój mąż też jest wyrozumiały, nie mogę powiedzieć... Tyle że sam jest też bardzo zmęczony, widzę to, więc też się łatwo niecierpliwi... Więc mamy trudno ze sobą teraz Ale zaraz wakacje, mąż wreszcie odpocznie od pracy (zawodowej, bo planuje remont robić, ale to całkiem co innego - odpocznie psychicznie) i na pewno będzie nam przyjemniej
Też wiem o czym mówisz. Mam tak samo. Ostatnio nawet płaczę na wiadomościach. Mam nadzieję,że szybko to przejdzie, bo ja nie mogę już sama wytrzymać z sobą, a co dopiero tż. Dobrze że jest spokojny to jeszcze wytrzymuje.
Cytat:
Napisane przez Biejatka Pokaż wiadomość
Dzisiaj rano wolne Cóż z tego jak do tż od 7 rano telefony dzwoniły z życzeniami- ale wybaczam mu
Tż nigdy nie robił imprezy urodzinowej, a w tym roku teściowa się wprosiła na urodziny- pierwszy raz -ale wiem czemu chce być- widziała mnie w 3/4 tygodniu ciąży, a dzisiaj zaczynam 14 tydzień więc pewnie jest ciekawa jak wyglądam :/ A ja kazałam zaprosić gości na 16.30 Przyjdą, zrobi kawę, postawię ciasto, przygotuję lody i o 17 wybywam do pracy Wrócę po 19 - bo już coś czuję że będę musiała dłużej zostać w robocie
Załóż coś wystrzałowego, by teściowej szczena spadła na dół i długo jej nie mogła podnieść Jak zobaczy,że jesteście bardzo szczęśliwi to zejdzie z tonu.

Szarlot ja czasem jak siedzę w racy to nie mam sił wysiedzieć 8 godz. Zwłaszcza na drugich zmianach to fajnie było by poleżeć i zdrzemnąć się. Ja z miłą chęcią wybrałabym się na miesięczny odpoczynek,ale nie wiem czy całą ciążę chciałabym siedzieć w domu. Tak jak Kretencja uważam,że sama musisz podliczyć wszystkie + i - siedzenia w domu.Daj znać jaką podjęłaś decyzję.
__________________
Jestem mamą
OLKA

skalpel:4
skalpel 2:1
kiler:1
biegi;1
siłownia:4
boczki:4


Odchudzanko
70,2 - Cel I (67 ) 65,7 - Cel II (63) - Cel III (60) - Cel IV (58)
Kiedy to będzie??
lisek15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 07:23   #4481
kretencja
Zakorzenienie
 
Avatar kretencja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

A mojego mężula gardło boli od wczoraj i - kurde - martwię się, żeby mnie nie zaraził...
__________________

RAZEM OD 5.03.2000.


Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór

TYMEK - 26.11.2010
kretencja jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-31, 07:28   #4482
lisek15
Zakorzenienie
 
Avatar lisek15
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 908
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
A mojego mężula gardło boli od wczoraj i - kurde - martwię się, żeby mnie nie zaraził...
Spróbuj wody z miodem i cytryną, i herbatę z sokiem malinowym i cytryną. CZosnek też uodparnia.
__________________
Jestem mamą
OLKA

skalpel:4
skalpel 2:1
kiler:1
biegi;1
siłownia:4
boczki:4


Odchudzanko
70,2 - Cel I (67 ) 65,7 - Cel II (63) - Cel III (60) - Cel IV (58)
Kiedy to będzie??
lisek15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 07:32   #4483
kretencja
Zakorzenienie
 
Avatar kretencja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

Tak, tak, wiem Dziś mam na obiad zupkę i do niej grzanki z masłem czosnkowym zrobię
__________________

RAZEM OD 5.03.2000.


Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór

TYMEK - 26.11.2010
kretencja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 07:53   #4484
Biejatka
Rozeznanie
 
Avatar Biejatka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 966
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

A ja wpadłam w wir sprzątania wzięłam się nawet za te szafki których wolę nie otwierać- tak na wszelki wypadek :P
Muszę jeszcze u małej w pokoju przebrać pościel, wyprać ręcznie moskitierę- kiedy była biała :P- do tego standardowe porządki, łazienka, kuchnia, kurze, podłogi ... lenia mam, ale cóż, niech nie śmie teściowa złego słowa powiedzieć na temat mieszkania
Najgorsze już zrobiłam

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Zapomniałam że ciasto muszę piec- ale ze mnie gapa właśnie sobie o tym przypomniałam- ale bym ugościła kochaną teściową
Biejatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 08:03   #4485
malgosiak25
Raczkowanie
 
Avatar malgosiak25
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 241
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

Oj znów mnie długo nie było wybaczcie, ale jak jeżdżę do tesciów to niestety przez weekend muszę pożegnać się z internetem bo tam nie mają :/

Ja trochę kiepsko spędziłam weekend bo przez te moje nieszczęsne humory pokłóciłam się z tż i to skutecznie ehh jak nie bek to smiech - masakra z tymi humorami.

Już jestem w domku i zaczynam się okropnie stresować przed jutrzejszą wizytą u gin bo ostatnio byłam miesiąc temu, a wydaje mi się , że troche brzuszek mi zmalał oby wszystko było dobrze..
malgosiak25 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-05-31, 09:23   #4486
kretencja
Zakorzenienie
 
Avatar kretencja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

Co tu takie pustki dziś?
Ja muszę ogarnąć kuchnię, poodkurzać, zrobić obiad, ale tak mi się nie chce...
Mieliśmy iść wieczorem do znajomych, ale mąż napisał mi smsa, że odwołał spotkanie... Martwię się, bo to znaczy, że musi się naprawdę czuć chory, on tak z byle powodu nie odwołuje planów... Mam nadzieję, że umówi się na jutro do lekarza... I że mnie nie zarazi
__________________

RAZEM OD 5.03.2000.


Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór

TYMEK - 26.11.2010
kretencja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 09:34   #4487
Biejatka
Rozeznanie
 
Avatar Biejatka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 966
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

Cytat:
Napisane przez malgosiak25 Pokaż wiadomość
Oj znów mnie długo nie było wybaczcie, ale jak jeżdżę do tesciów to niestety przez weekend muszę pożegnać się z internetem bo tam nie mają :/

Ja trochę kiepsko spędziłam weekend bo przez te moje nieszczęsne humory pokłóciłam się z tż i to skutecznie ehh jak nie bek to smiech - masakra z tymi humorami.

Już jestem w domku i zaczynam się okropnie stresować przed jutrzejszą wizytą u gin bo ostatnio byłam miesiąc temu, a wydaje mi się , że troche brzuszek mi zmalał oby wszystko było dobrze..
Nie ma się co stresować, może poprostu miałaś wzdęcia, a teraz nie masz. Wszysto będzie dobrze

Sprzątam dalej, połowa za mną, tż dzielnie mi pomaga
Najbardziej boję się o ciasto, jak mi biszkopt nie wyjdzie, albo galaretka się nie zetnie- masakra, nie wiem co ja zrobię. Nienawidzę piec na ostatnią chwilę :/ A nie wezmę się za pieczenie jak nie mam chałpy wysprzątanej- to takie moje małe zboczenie

Lecę szorować łazienkę
Niech żyje domestos
Biejatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 09:44   #4488
Aliszcze
Zakorzenienie
 
Avatar Aliszcze
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 409
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

Biejatka, nie chcę straszyć, ale jak mnie miała odwiedzić teściowa, to po raz pierwszy w życiu przypaliłam sernik!!

Mama dziś rano wpadła do mnie i na widok mojego brzuszka zawołała radośnie " O!! masz już brzuszek ciążowy, ale fajnie" a ja jej na to, ze to tylko wzdęcia dziś mam coś a'la biegunka mam nadzieję, że mocniej nie będzie
__________________
od. 04.04.2008 roku szczęśliwa mężatka

Joasia przyszła na świat 19.12.2010- jest naszym cudem

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmyifedqdn.png

nadzieja umiera ostatnia.....
Aliszcze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 09:50   #4489
wiolkaslonko
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 736
GG do wiolkaslonko
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
A mojego mężula gardło boli od wczoraj i - kurde - martwię się, żeby mnie nie zaraził...
W takich sytuacjach ja zawsze wyganiam męża z sypialni jakoś mi się wydaje, że najłatwiej jest sie zarazić właśnie w nocy jak się spi w jednym pomieszczeniu.

Cytat:
Napisane przez malgosiak25 Pokaż wiadomość
Oj znów mnie długo nie było wybaczcie, ale jak jeżdżę do tesciów to niestety przez weekend muszę pożegnać się z internetem bo tam nie mają :/

Ja trochę kiepsko spędziłam weekend bo przez te moje nieszczęsne humory pokłóciłam się z tż i to skutecznie ehh jak nie bek to smiech - masakra z tymi humorami.

Już jestem w domku i zaczynam się okropnie stresować przed jutrzejszą wizytą u gin bo ostatnio byłam miesiąc temu, a wydaje mi się , że troche brzuszek mi zmalał oby wszystko było dobrze..
malgosiak pewnie wzdęcia mijają

U mnie dziś strasznie szaro za oknem ..

Irsin co u Ciebie ???

Edytowane przez wiolkaslonko
Czas edycji: 2010-05-31 o 09:53
wiolkaslonko jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-31, 09:56   #4490
kretencja
Zakorzenienie
 
Avatar kretencja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

Już za późno, skoro ma objawy od wczoraj, to zaraża też minimum od wczoraj, a może i dawniej... Jak się miałam zarazić, to już się zaraziłam. Poza tym, nie mamy innego miejsca do spania
__________________

RAZEM OD 5.03.2000.


Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór

TYMEK - 26.11.2010
kretencja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 10:14   #4491
kasiule
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 68
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

Witam w poniedziałkowe przedpołudnie. Ten tydzień zapowiada się dobrze, trzy dni do pracy i wolne W Czechach Bożego Ciała się nie świętuje, ale w czwartek wybieram się do Polski i nie mogę się już doczekać.

Cytat:
Napisane przez szarlot27 Pokaż wiadomość
proszę doradźcie czy wracać do pracy?
Szarlot, doradzić ciężko, bo chyba żadne rozwiązanie nie będzie idealne. W domu nie można siedzieć w nieskończoność, ale wytrzymać w pracy cały dzień ciężko... Spróbuj porozmawiać z szefostwem, powiedz o swoich obawach. Może zgodzą się, abyś pracowała krócej, np. 5 godzin dziennie?

Cytat:
Napisane przez malgosiak25 Pokaż wiadomość
Już jestem w domku i zaczynam się okropnie stresować przed jutrzejszą wizytą u gin bo ostatnio byłam miesiąc temu, a wydaje mi się , że troche brzuszek mi zmalał oby wszystko było dobrze..
Malgosiak, ja dziś zaczynam 13 tydzień, a brzuch mam bardziej płaski niż przed ciążą (przez wymioty i nudności schudłam 4,5 kg). A najdziwniejsze jest to, że nie mogę nosić dżinsów, bo mnie cisną. Sama nie wiem, może to urojenia... Nie przejmuj się, pewnie jest tak, jak dziewczyny piszą, ustąpiły wzdęcia, to i brzuch zmalał. Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze.
kasiule jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 10:31   #4492
malgosiak25
Raczkowanie
 
Avatar malgosiak25
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 241
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

dzięki dziewczyny za pocieszenie już mi go z powrotem wywaliło ha ha ha u mnie też pogoda okropna, rano słońce , a przed chwilą ulewa ehh jeszcze jutro L4 i chyba musze szykować się do pracy, z jednej strony chce sie wyrwać, ale jak pomyślę, że muszę robić od 11 do 19 to , az mnie skreca :/

ja się jeszcze nie chwaliłam naszym Maluszkiem, trochę nieaktualne, ale zawsze coś
dzidzia po ukończonym 11 tc
http://www.wizaz.pl/forum/picture.ph...ictureid=63629

Edytowane przez malgosiak25
Czas edycji: 2010-05-31 o 10:35
malgosiak25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 10:46   #4493
Gustawek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 621
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

Cytat:
Napisane przez szarlot27 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny jestem w połowie czwartego miesiąca ciązy. do tej pory od 5 tygodnia ciąży jestem w domu na zwolnieniu.
proszę doradźcie czy wracać do pracy? źle mi samej w domu,ale nie wiem czy dam radę w pracy wysiedzieć 8 godzin za biurkiem.
mam pracę biurową ale dość ciężka jeżeli chodzi o wysiłek intelektualny. cały dzień muszę być na wysokich obrotach.
wydawało mi się , że całkiem nieźle się czuję,ale wczoraj nie byłam w stanie wysiedzieć trzech godzin tak mnie bolał kręgosłup.
więc nie wiem czy jest sens pchać się na osiem godzin do pracy.
z drugiej strony walcze o lepsze stanowisko więc może ktoś doceniłby fakt, że wróciłam do pracy.ale równie dobrze mogą mieć w dupie, że siedzę z obolałym kręgosłupem.
proszę o rady...
Szarlot w takim razie radziłabym zostać w domu. Zawsze znajdzie się jakieś zajęcie, zeby się nie nudzić.Niestety nie spotkałam się z przypadkiem docenienia przez pracodawcę faktu że kobieta w ciąży źle się czując pracowała.
Gustawek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 10:53   #4494
Aliszcze
Zakorzenienie
 
Avatar Aliszcze
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 409
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

To zależy też jakiego ma się szefa. Np moja szefowa pracownicy w ciąży pozwala później przyjść do pracy, wcześniej wyjść i to bez wypisywania urlopu, lub wystarczy przysłać jej smsa, że się gorzej czuje i można nie przyjść do pracy. I wtedy rzeczywiście można pracować w takich warunkach. Niestety ja od razu musiałam zostać w domu, bo miałam cichą nadzieję, że sobie popracuję w ciąży, no bo to tez czas szybciej leci i człowiek między ludźmi na co dzień jest. Ale niestety.
__________________
od. 04.04.2008 roku szczęśliwa mężatka

Joasia przyszła na świat 19.12.2010- jest naszym cudem

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmyifedqdn.png

nadzieja umiera ostatnia.....
Aliszcze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 11:25   #4495
Gustawek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 621
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

pewnie, wszystko zależy, od charakteru pracy, podejścia przełożonych,własnego samopoczucia itd.,itp., jak ktoś się dobrze czuje i lubi swoją pracę to czemu nie. Natomiast pracować w ciąży dla awansu,podwyżki itp. - tu jestem przeciwna - bo z tego co zauwazyłam rzadko jednak pracodawca to docenia i w sumie trudno się dziwić, wkońcu i tak po porodzie conajmniej kilka miesięcy będziemy w pracy nieobecne.

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

dziewczyny muszę wymyslić jakis obiad najlepiej szybki i "jednogarnkowy" eeh to jest własnie minus siedzenia w domu w moim przypadku...nie przepadam za gotowaniem, w pracy mam fajną stołówkę i jeszcze firma dofinansowuje obiady w 80% więc można zjeść smacznie i tanio. A w domu - godzina gotowania, 10 minut jedzenia, godzina sprzątania garów...
Gustawek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 11:50   #4496
kretencja
Zakorzenienie
 
Avatar kretencja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

Ja dziś mam zupę serkową
Potrzeba (na dwie osoby):
4 szklanki bulionu (z kostki, może być warzywny lub drobiowy)
2 serki topione po ok.100g (np. typu "kiełbaska") bez dodatków (śmietankowe, gouda itp), mogą być też większe, wtedy zupa wyjdzie gęściejsza i bardziej treściwa
1 nieduża cebula
łyżka masła
3-4 łyżki smietany
pieprz (nejlepiej grubo mielony)

Cebulę posiekać drobno i zeszklić na maśle w garnku. Dodać 4 szklanki gorącego bulionu, doprowadzić do wrzenia i gotować na niewielkim ogniu jeszcze ok.10 minut. Po tym czasie dodać serki topione i postarać się je trochę rozpuścić (ale jak zostaną "kluchy" to nie szkodzi). Doprowadzić znowu do wrzenia i zdjąć z ognia. Gdy przestygnie - blenderem zmiksować tak, aby nie było "kluch" Dodać śmietanę i pieprz do smaku. Jeszcze raz na chwilkę doprowadzić do wrzenia i już. Do tego podaję grzanki z kawałków bagietki, posmarowanych z obu stron masłem czosnkowym (łyżka masła, łyżka Ramy lub Masmixa - ale może być samo masło, duża szczypta soli i 2 zmiażdżone ząbki czosnku) i pieczone w piekarniku na rumiano - ok.20 minut w 180stopniach. Proste i mniamuśne, z tym że sama zupa dosyć kaloryczna

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Oczywiście można ponownie zmiksować, jeśli śmietana utworzy grudki
__________________

RAZEM OD 5.03.2000.


Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór

TYMEK - 26.11.2010

Edytowane przez kretencja
Czas edycji: 2010-05-31 o 11:32
kretencja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 11:58   #4497
Gustawek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 621
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

Kretencja, mam smaka na taką zupkę, chyba zaraz sobie zrobię bo nawet wszystkie składniki mam w domu lubie takie nieskomplikowane przepisy
Gustawek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 11:59   #4498
Monnikaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 49
Talking Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

Witam wszystkich
Jestem w 16 tc i chciałabym porozmawiać o przebiegu ciąży. Jest to moja druga ciąża i muszę przyznać, że nie sądziłam iż będzie tak ciężko z drugim dzieckiem (wymioty, mdłości, "uczulenie" na zapachy, migreny kilka dni w tygodniu-masakra)... uff
Jak sobie radzicie z dolegliwościami w ciąży?
Monnikaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 12:00   #4499
kliwia
Zakorzenienie
 
Avatar kliwia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

udało mi sie zlokalizować mój wynik vdrl. został w szpitału, nie oddali go do przychodni
vdrl ujemny
kliwia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-31, 12:03   #4500
wiolkaslonko
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 736
GG do wiolkaslonko
Dot.: Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
Ja dziś mam zupę serkową
Potrzeba (na dwie osoby):
4 szklanki bulionu (z kostki, może być warzywny lub drobiowy)
2 serki topione po ok.100g (np. typu "kiełbaska") bez dodatków (śmietankowe, gouda itp), mogą być też większe, wtedy zupa wyjdzie gęściejsza i bardziej treściwa
1 nieduża cebula
łyżka masła
3-4 łyżki smietany
pieprz (nejlepiej grubo mielony)

Cebulę posiekać drobno i zeszklić na maśle w garnku. Dodać 4 szklanki gorącego bulionu, doprowadzić do wrzenia i gotować na niewielkim ogniu jeszcze ok.10 minut. Po tym czasie dodać serki topione i postarać się je trochę rozpuścić (ale jak zostaną "kluchy" to nie szkodzi). Doprowadzić znowu do wrzenia i zdjąć z ognia. Gdy przestygnie - blenderem zmiksować tak, aby nie było "kluch" Dodać śmietanę i pieprz do smaku. Jeszcze raz na chwilkę doprowadzić do wrzenia i już. Do tego podaję grzanki z kawałków bagietki, posmarowanych z obu stron masłem czosnkowym (łyżka masła, łyżka Ramy lub Masmixa - ale może być samo masło, duża szczypta soli i 2 zmiażdżone ząbki czosnku) i pieczone w piekarniku na rumiano - ok.20 minut w 180stopniach. Proste i mniamuśne, z tym że sama zupa dosyć kaloryczna

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Oczywiście można ponownie zmiksować, jeśli śmietana utworzy grudki
Uwielbiam
wiolkaslonko jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.