Rozłąka z ukochanym część III :D - Strona 150 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-11-09, 15:50   #4471
pati0111
Rozeznanie
 
Avatar pati0111
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 812
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez Interbeta Pokaż wiadomość
kolejny samotny weekend staram się skupiać na nauce, żeby czas szybciej mijał, ale przez tą tęsknotę nieraz jest tak ciężko, że cały dzień przesiedziałabym gapiąc się w okno.
Weekendy najgorsze... Może gdzieś ze znajomymi wyjść? Zawsze w towarzystwie ludzi jest jakoś prościej, szybiej czas leci.

*

U mnie jest w porządku dzięki codziennemu, chociaż krótkiemu kontaktowi z TŻ. Staram się myśleć pozytywnie.
pati0111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 15:51   #4472
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez gosita213 Pokaż wiadomość
A ja w końcu sobie popichce to co lubie ryby, marchewka i ciacho czekoladowe :mniammniam: TŻ wyjeżdża jutro do PL na tydzień z jednej strony się cieszę, bo odpoczniemy od siebie, a to zawsze nam na plus wychodzi ale z drugiej strony oczywiście będę tęsknić, no i najbardziej będę się bała być sama w domu :/ niby tu gdzie mieszkamy jest bezpiecznie, zawsze śpimy z niezamkniętymi drzwiami, no ale wiecie, usłyszę coś i sr... po gaciach.
Fajnie Ja jakoś wybitnie nie przepadam za rybami, chyba że mowa o śledziach Albo tuńczyku. Teraz marzy mi się smażona wątróbka, chodzi za mną od bardzo dawna i muszę w końcu się zebrać i ją zrobić.
Łączę się w bólu - rzadko bywam sama w domu, ale teraz właśnie jestem od czwartku do jutra sama. Mam zwierzęta i cały czas jestem zamknięta, ale ja się boję duchów, więc niewiele mi to daje
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 16:00   #4473
gosita213
Zadomowienie
 
Avatar gosita213
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Blachownia k/Czestochowy
Wiadomości: 1 731
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
Fajnie Ja jakoś wybitnie nie przepadam za rybami, chyba że mowa o śledziach Albo tuńczyku. Teraz marzy mi się smażona wątróbka, chodzi za mną od bardzo dawna i muszę w końcu się zebrać i ją zrobić.
Łączę się w bólu - rzadko bywam sama w domu, ale teraz właśnie jestem od czwartku do jutra sama. Mam zwierzęta i cały czas jestem zamknięta, ale ja się boję duchów, więc niewiele mi to daje
Oooooo wątróbka uwielbiam, dziękuję za przypomnienie, może uda mi się gdzieś kupić to zrobię
To masz dobrze że przynajmniej zwierzęta, ja sama sama, nawet myszy nie mamy ale są sąsiedzi nad nami i na podwórku ich kucyki chasają i koty od drugich sąsiadów. No ale oczywiście to nie to samo. Jeszcze jak teraz po 16tej się robi ciemno, brrr.
__________________
Wiem jak trudno jest znalezc milosc. Kiedy znajdziesz kogos, trzeba korzystac z okazji. Nie mozesz tylko siedziec i liczyc na to, ze jutro tu bedzie, bo czasami – bum! Nie ma go. I nie masz nikogo. Hilda, Ugly Betty

góra - 23.09.2013
dół i wyciągi - 03.01.2014
gosita213 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 16:04   #4474
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez gosita213 Pokaż wiadomość
Oooooo wątróbka uwielbiam, dziękuję za przypomnienie, może uda mi się gdzieś kupić to zrobię
To masz dobrze że przynajmniej zwierzęta, ja sama sama, nawet myszy nie mamy ale są sąsiedzi nad nami i na podwórku ich kucyki chasają i koty od drugich sąsiadów. No ale oczywiście to nie to samo. Jeszcze jak teraz po 16tej się robi ciemno, brrr.
Ooo, jesteś chyba... trzecią osobą w całym moim życiu, z którą rozmawiam o wątróbce i która nie robi przy tym "błeeee"
Taa, zwierzęta W dzień jest super, gorzej w nocy - ja na górze, ciemno i cicho, a tu nagle grzebanie w kuwecie, trzaskanie miskami albo przeraźliwe miauczenie...
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 16:35   #4475
gosita213
Zadomowienie
 
Avatar gosita213
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Blachownia k/Czestochowy
Wiadomości: 1 731
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
Ooo, jesteś chyba... trzecią osobą w całym moim życiu, z którą rozmawiam o wątróbce i która nie robi przy tym "błeeee"
Taa, zwierzęta W dzień jest super, gorzej w nocy - ja na górze, ciemno i cicho, a tu nagle grzebanie w kuwecie, trzaskanie miskami albo przeraźliwe miauczenie...
No coś Ty???? wątróbkę szczególnie mojej mamy z cebulką i do tego świeży chlebek z masłem aż mi ślina cieknie na samą myśl
No tu masz rację. My mieliśmy w lato jakieś zwierzę na dachu/w suficie i codziennie w nocy się budzilam przerażona co to za dźwięki, jakieś skrobanie, bieganie, a TŻ smacznie chrapał i jak mu rano mówiłam to mi mówił że przecież normalne, na wsi mieszkamy blisko lasu
__________________
Wiem jak trudno jest znalezc milosc. Kiedy znajdziesz kogos, trzeba korzystac z okazji. Nie mozesz tylko siedziec i liczyc na to, ze jutro tu bedzie, bo czasami – bum! Nie ma go. I nie masz nikogo. Hilda, Ugly Betty

góra - 23.09.2013
dół i wyciągi - 03.01.2014
gosita213 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 16:43   #4476
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez gosita213 Pokaż wiadomość
No coś Ty???? wątróbkę szczególnie mojej mamy z cebulką i do tego świeży chlebek z masłem aż mi ślina cieknie na samą myśl
To dokładnie taka, jaką ja lubię Mocno usmażona, z białą cebulą i chlebem. Mniam
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 16:47   #4477
201610170910
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

mary_poppins ja uwielbiam gotować, tylko najlepiej jak nikt nade mną nie stoi i nie patrzy mi na ręce. W ogóle lubię wszelkie domowe obowiązki, oprócz mycia podłóg

Manja25 masz rację, zanim się podejmie taki krok trzeba to dobrze przemyśleć i być pewnym siebie i drugiej osoby. A co do terminu powrotu to święta to już ostateczny termin czy to też może się jeszcze zmienić?
201610170910 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 16:49   #4478
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez Frumoasa Domnisoara Pokaż wiadomość
mary_poppins ja uwielbiam gotować, tylko najlepiej jak nikt nade mną nie stoi i nie patrzy mi na ręce. W ogóle lubię wszelkie domowe obowiązki, oprócz mycia podłóg
Ja mam oryginalne upodobania, np. lubię szorować armaturę Za to z całego serca nie cierpię odkurzać, więc zamiatam.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 16:52   #4479
gosita213
Zadomowienie
 
Avatar gosita213
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Blachownia k/Czestochowy
Wiadomości: 1 731
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
Ja mam oryginalne upodobania, np. lubię szorować armaturę Za to z całego serca nie cierpię odkurzać, więc zamiatam.
To ja ze sprzątaniem nie mam problemów. Nawet TŻ mówi że jestem nienormalna, bo lubie myć okna i prasować
__________________
Wiem jak trudno jest znalezc milosc. Kiedy znajdziesz kogos, trzeba korzystac z okazji. Nie mozesz tylko siedziec i liczyc na to, ze jutro tu bedzie, bo czasami – bum! Nie ma go. I nie masz nikogo. Hilda, Ugly Betty

góra - 23.09.2013
dół i wyciągi - 03.01.2014
gosita213 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 16:55   #4480
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Ja okien nie myję, ale lustra lubię W ogóle lubię myć - naczynia, meble, sanitaria itp. Ale z porządkowaniem już gorzej, nie znoszę układać na półkach albo w szufladach. Dążę do tego, żeby mieć jak najmniej rzeczy, zwłaszcza bibelotów.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 17:15   #4481
Interbeta
Raczkowanie
 
Avatar Interbeta
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 324
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Patio111, w sumie mam taki sam problem jak Frumoasa(bo kiedyś też chyba pisałaś, że brakuje ci koleżanek, no nie? ), że nie mam jakiejś dobrej koleżanki, z którą mogłabym pójść nawet na głupią zumbę, a niestety moje środowisko ze studiów jest takie, że najpierw razem imprezują, a później każdy sobie obrabia d*** . A ja się w takie coś nie bawię, bo albo mam znajomych, na których mogę liczyć, albo wcale. A niestety... moja zaufana paczka, z którą trzymam w sumie od gimnazjum rozjechała się po różnych miastach na studia
Interbeta jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-09, 17:16   #4482
gosita213
Zadomowienie
 
Avatar gosita213
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Blachownia k/Czestochowy
Wiadomości: 1 731
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
Ja okien nie myję, ale lustra lubię W ogóle lubię myć - naczynia, meble, sanitaria itp. Ale z porządkowaniem już gorzej, nie znoszę układać na półkach albo w szufladach. Dążę do tego, żeby mieć jak najmniej rzeczy, zwłaszcza bibelotów.
To ja z porządkowaniem mam na odwrót lubie mieć wszystko ładnie poukładane, a jak jest bałagan, to lubie to ogarniać hahaha, każda z nas lubi jakieś dziwactwa
__________________
Wiem jak trudno jest znalezc milosc. Kiedy znajdziesz kogos, trzeba korzystac z okazji. Nie mozesz tylko siedziec i liczyc na to, ze jutro tu bedzie, bo czasami – bum! Nie ma go. I nie masz nikogo. Hilda, Ugly Betty

góra - 23.09.2013
dół i wyciągi - 03.01.2014
gosita213 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 19:59   #4483
201610170910
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

mary_poppins a ja lubię nawet układać, chociaż też pozbyłam się większości bibelotów... Jak byłam mała to z każdej szkolnej wycieczki przywoziłam pełno bezsensownych figurek itp. Teraz pozbyłam się większości, poza tym mam teraz dużo mniejszy pokój i nie chcę go zagracać.

Interbeta rozumiem Cię, bo też zostałam teraz sama, moja najlepsza koleżanka (myślałam nawet, że przyjaciółka) okazała się kłamliwą żmiją... Poza nią mam tylko kilka koleżanek, ale w większości spędzają czas ze swoimi mężami/narzeczonymi albo powyjeżdżały do większych miast. Zostałam w sumie sama

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Dziewczyny, jeśli któraś z Was lubi hiszpańską muzykę to polecam:
http://www.youtube.com/watch?v=UqYTDH6COGU
Prosta, ale piękna piosenka o miłości
201610170910 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 21:01   #4484
Manja25
Rozeznanie
 
Avatar Manja25
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez Frumoasa Domnisoara Pokaż wiadomość
mary_poppins ja uwielbiam gotować, tylko najlepiej jak nikt nade mną nie stoi i nie patrzy mi na ręce. W ogóle lubię wszelkie domowe obowiązki, oprócz mycia podłóg

Manja25 masz rację, zanim się podejmie taki krok trzeba to dobrze przemyśleć i być pewnym siebie i drugiej osoby. A co do terminu powrotu to święta to już ostateczny termin czy to też może się jeszcze zmienić?

no nie mam pojęcia, bo jeszcze niedawno ostateczny termin powrotu był w połowie listopada teraz jest przed świętami, a za tydzień pewnie się okaże, że mój luby nowy rok spędzi w stanach zresztą on chyba jeszcze nawet biletu nie zabukował. no nie powiem, moja cierpliwość się kończy

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

Cytat:


[/COLOR]Dziewczyny, jeśli któraś z Was lubi hiszpańską muzykę to polecam:
http://www.youtube.com/watch?v=UqYTDH6COGU
Prosta, ale piękna piosenka o miłości

Stare piosenki często w swojej prostocie słów mają coś ponad naturalnego lubię francuskie i hiszpańskie, nie mogę znaleźć niestety tłumaczenia do tej hiszpańskiej piosenki..
__________________
Dajcie czasowi czas...
Manja25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 21:13   #4485
MaloMi93
Raczkowanie
 
Avatar MaloMi93
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 65
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
Ooo, jesteś chyba... trzecią osobą w całym moim życiu, z którą rozmawiam o wątróbce i która nie robi przy tym "błeeee"
Dopisz mnie do tej listy
Manja25 czy twój TŻ przypadkiem nie kręci? Mówiłaś mu jak się czujesz kiedy on tak bez końca przekłada przyjazd? Oczywiście nie chcę cię straszyć bo każdy jest inny ale u swojego węszyłabym jakiś problem, o którym wstydzi się powiedzieć.

Ja lubię sprzątać kiedy widać efekty. Czyli wychodzi na to że lubię czyścić mocno brudne rzeczy

Nie mogąc doczekać się grudnia uciekam w naukę. Czasem nawet myślę, że gdybyśmy mieszkali bliżej siebie to nie skończyłabym studiów, tak byłabym zajęta wspólnym spędzaniem czasu
MaloMi93 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-11-09, 21:24   #4486
Disnejova
Wtajemniczenie
 
Avatar Disnejova
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 176
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Dziś moja rozłąka nadeszła aż 6 tygodni
__________________
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy.
„Jeśli próbujesz być kimś innym, poniesiesz porażkę. Świat już ma taką osobę. Teraz potrzebuje ciebie. Ścieżka, którą wytyczasz, może nie mieć sensu dla nikogo na świecie oprócz ciebie. I nie musi. Jest wyłącznie twoja.
Disnejova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 22:35   #4487
Interbeta
Raczkowanie
 
Avatar Interbeta
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 324
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Dziewczyny, robiła któraś z was badanie włosa? Tak mi strasznie włosy lecą, mimo naturalnej pielęgnacji, wcierek i dbania o nie. Jeśli robiłyście, to pomogło to poznaniu przyczyny wypadania?
Interbeta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 22:38   #4488
gosita213
Zadomowienie
 
Avatar gosita213
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Blachownia k/Czestochowy
Wiadomości: 1 731
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez Interbeta Pokaż wiadomość
Dziewczyny, robiła któraś z was badanie włosa? Tak mi strasznie włosy lecą, mimo naturalnej pielęgnacji, wcierek i dbania o nie. Jeśli robiłyście, to pomogło to poznaniu przyczyny wypadania?
U mnie pomogło ścięcie na chłopaka
__________________
Wiem jak trudno jest znalezc milosc. Kiedy znajdziesz kogos, trzeba korzystac z okazji. Nie mozesz tylko siedziec i liczyc na to, ze jutro tu bedzie, bo czasami – bum! Nie ma go. I nie masz nikogo. Hilda, Ugly Betty

góra - 23.09.2013
dół i wyciągi - 03.01.2014
gosita213 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 23:36   #4489
201610170910
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Manja25 przetłumaczyć można mniej więcej tak:

Nigdy się Tobą nie zmęczę,
nigdy nie przestanę Cię kochać.
Kocham Cię tak bardzo, Serce,
i dobrze to wiesz Kochanie,
że nigdy nie zmęczy mnie kochanie Ciebie w ten sposób.

Nigdy się Tobą nie zmęczę,
nigdy nie powiem Ci żegnaj,
bo nigdy nie można pożegnać
miłości, kiedy w rzeczywistości kocha się tak, jak ja kocham Ciebie.

Miłość jest miłością, kochanie jest miłością,
jak pięknie jest kochać cię tak.
To miłość, to miłość
opowiedziana sercu przez serce.

Niestety piosenka po polsku traci cały swój urok. Albo to ja jestem kiepska w tłumaczeniu
Co do Twojego TŻ to ma jakieś istotne powody ze względu na które przekłada powrót?

Interbeta mi też bardzo wypadają włosy, w ciągu kilku miesięcy straciłam 1/2... Stosowałam różne środki i w pewnym momencie przestały wypadać, miałam spokój przez jakieś pół roku, niestety nie zauważyłam aby odrastały mi nowe A teraz znów się zaczęło, od ponad miesiąca lecą jak szalone, na głowie już mało co mi zostało. Byłam u dermatologa to w sumie nic nie zrobił, przepisał cynk, jakieś drogie wcierki i tyle. Nie wiem już co robić, kupiłam cynk, żelazo i biorę Silicę. Zamierzam też znowu zacząć wcierać wywar z kozieradki, ale już straciłam nadzieję na to, że znów będę miała takie piękne włosy jak dawniej. Jestem załamana jak na nie patrzę, wstydzę się ich bardzo Uwielbiam mieć długie włosy, ale poważnie zaczynam się zastanawiać nad ich ścięciem

Edytowane przez 201610170910
Czas edycji: 2013-11-09 o 23:38
201610170910 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-10, 02:02   #4490
pati0111
Rozeznanie
 
Avatar pati0111
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 812
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez Interbeta Pokaż wiadomość
Patio111, w sumie mam taki sam problem jak Frumoasa(bo kiedyś też chyba pisałaś, że brakuje ci koleżanek, no nie? ), że nie mam jakiejś dobrej koleżanki, z którą mogłabym pójść nawet na głupią zumbę, a niestety moje środowisko ze studiów jest takie, że najpierw razem imprezują, a później każdy sobie obrabia d*** . A ja się w takie coś nie bawię, bo albo mam znajomych, na których mogę liczyć, albo wcale. A niestety... moja zaufana paczka, z którą trzymam w sumie od gimnazjum rozjechała się po różnych miastach na studia
Tez nie licze na kolezanki i na fitness chodze sama mysle ze nic na tym nie trace, a duzy wysilek pozwala mi nie myslec
pati0111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-10, 09:20   #4491
Interbeta
Raczkowanie
 
Avatar Interbeta
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 324
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Na razie jakoś sama próbuje ćwiczyć z Mel B. czy czasami z Chodakowską, ale jednak w grupie jest inna motywacja i atmosfera - głośna muzyka itp. A na stancji raczej nie mogę sobie na to pozwolić bo są współlokatorzy.
Frumoasa też właśnie zaczynam stosować kozieradkę, włosy myję delikatnym szamponem Baby Dream, ostatnio jakieś 5 cm podcięłam. No nic, może odłożę kasę na badanie włosa (koszt to 75 zł w Luxmedzie) i to coś wykaże, jakąś sensowną przyczynę.
Interbeta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-10, 15:35   #4492
Rottie
Zadomowienie
 
Avatar Rottie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cześć. Można?
Jest mi bardzo ciężko i chyba dlatego tu jestem. Co prawda dopiero dziś wyjechał, ale to wszystko mnie po prostu miażdży..
Wiedziałam, że tak będzie, niby się nastawiałam psychicznie już od kilku lat, że będzie taki okres osobnego życia, ale to nic nie zmienia.

W marcu będzie pięć lat razem. Kocham go całą sobą i wiem, że on mnie też. Od roku mieszkamy razem w jego rodzinnym domu.
Wiem, że wyjeżdża dla nas, byśmy mogli coś wynająć, żyć sobie spokojniej, niż gdyby pracował na miejscu. Wiem, że chce spełnić moje marzenie o czwartym, wymarzonym psie. Wiem, że robi to również po to, bym mogła otworzyć kiedyś swoją działalność. Wiem, że dla niego też nie jest to łatwe..
Wyjechał na razie na sześć tygodni, za dwa tygodnie przyjedzie na niedzielę. Będzie tak wyjeżdżał przez kolejne kilka lat..
Ja zdaję sobie sprawę z tego, że dla większości z Was te dwa tygodnie to nic, ale dla mnie to cała wieczność. Przez te niecałe 4 lata, kiedy jeszcze razem nie mieszkaliśmy, też widywaliśmy się codziennie, od rana do wieczora, razem chodziliśmy do klasy odkąd się poznaliśmy. Ja nie potrafię żyć bez niego na co dzień i muszę się nauczyć..
Codziennie będziemy do siebie dzwonić, ale i tak jest mi bardzo ciężko. Już odliczam czas do niedzieli za dwa tygodnie.
Jeszcze we wtorek skręciłam sobie kostkę, jestem unieruchomiona w domu, a o niczym innym teraz nie marzę tak jak o spacerze z psami, to by mi bardzo dobrze zrobiło..

Histeryzuję i wiem o tym, ale to dla mnie całkiem nowa sytuacja, jakaś abstrakcja, że nie ma go obok i pewnie trochę czasu mi zajmie, zanim się ogarnę..
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
Rottie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-10, 17:56   #4493
gosita213
Zadomowienie
 
Avatar gosita213
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Blachownia k/Czestochowy
Wiadomości: 1 731
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez Frumoasa Domnisoara Pokaż wiadomość

Interbeta mi też bardzo wypadają włosy, w ciągu kilku miesięcy straciłam 1/2... Stosowałam różne środki i w pewnym momencie przestały wypadać, miałam spokój przez jakieś pół roku, niestety nie zauważyłam aby odrastały mi nowe A teraz znów się zaczęło, od ponad miesiąca lecą jak szalone, na głowie już mało co mi zostało. Byłam u dermatologa to w sumie nic nie zrobił, przepisał cynk, jakieś drogie wcierki i tyle. Nie wiem już co robić, kupiłam cynk, żelazo i biorę Silicę. Zamierzam też znowu zacząć wcierać wywar z kozieradki, ale już straciłam nadzieję na to, że znów będę miała takie piękne włosy jak dawniej. Jestem załamana jak na nie patrzę, wstydzę się ich bardzo Uwielbiam mieć długie włosy, ale poważnie zaczynam się zastanawiać nad ich ścięciem
kurcze na wszystkich działa Silica, a ja nie mogę stosować, bo rosną mi włosy na całym ciele, mam problem z hormonami i włosów ogólnie mam za dużo (na ciele oczywiście), ale jak zaczęłam stosować silicę to była masakra, kłaki takie na nogach jak u TŻ. ale to dowidzi że działa, tylko chyba na mnie tak głupio

Cytat:
Napisane przez Rottie Pokaż wiadomość
Cześć. Można?
Jest mi bardzo ciężko i chyba dlatego tu jestem. Co prawda dopiero dziś wyjechał, ale to wszystko mnie po prostu miażdży..
Wiedziałam, że tak będzie, niby się nastawiałam psychicznie już od kilku lat, że będzie taki okres osobnego życia, ale to nic nie zmienia.

W marcu będzie pięć lat razem. Kocham go całą sobą i wiem, że on mnie też. Od roku mieszkamy razem w jego rodzinnym domu.
Wiem, że wyjeżdża dla nas, byśmy mogli coś wynająć, żyć sobie spokojniej, niż gdyby pracował na miejscu. Wiem, że chce spełnić moje marzenie o czwartym, wymarzonym psie. Wiem, że robi to również po to, bym mogła otworzyć kiedyś swoją działalność. Wiem, że dla niego też nie jest to łatwe..
Wyjechał na razie na sześć tygodni, za dwa tygodnie przyjedzie na niedzielę. Będzie tak wyjeżdżał przez kolejne kilka lat..
Ja zdaję sobie sprawę z tego, że dla większości z Was te dwa tygodnie to nic, ale dla mnie to cała wieczność. Przez te niecałe 4 lata, kiedy jeszcze razem nie mieszkaliśmy, też widywaliśmy się codziennie, od rana do wieczora, razem chodziliśmy do klasy odkąd się poznaliśmy. Ja nie potrafię żyć bez niego na co dzień i muszę się nauczyć..
Codziennie będziemy do siebie dzwonić, ale i tak jest mi bardzo ciężko. Już odliczam czas do niedzieli za dwa tygodnie.
Jeszcze we wtorek skręciłam sobie kostkę, jestem unieruchomiona w domu, a o niczym innym teraz nie marzę tak jak o spacerze z psami, to by mi bardzo dobrze zrobiło..

Histeryzuję i wiem o tym, ale to dla mnie całkiem nowa sytuacja, jakaś abstrakcja, że nie ma go obok i pewnie trochę czasu mi zajmie, zanim się ogarnę..
Kochana dasz radę mój TŻ też dzisiaj wyjechał. co prawda tylko na płótora tygodnia, ale bede sama w domu, czego sie strasznie boję. Dasz radę
__________________
Wiem jak trudno jest znalezc milosc. Kiedy znajdziesz kogos, trzeba korzystac z okazji. Nie mozesz tylko siedziec i liczyc na to, ze jutro tu bedzie, bo czasami – bum! Nie ma go. I nie masz nikogo. Hilda, Ugly Betty

góra - 23.09.2013
dół i wyciągi - 03.01.2014
gosita213 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-10, 19:10   #4494
Interbeta
Raczkowanie
 
Avatar Interbeta
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 324
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

gosita213, a ta Silica to nazwa suplementu? Jaka firma farmaceutyczna to wydaje ? Nie słyszałam o tym preparacie, ale skoro polecasz to chętnie sprawdzę jak na mnie działa.
Interbeta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-10, 19:27   #4495
gosita213
Zadomowienie
 
Avatar gosita213
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Blachownia k/Czestochowy
Wiadomości: 1 731
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez Interbeta Pokaż wiadomość
gosita213, a ta Silica to nazwa suplementu? Jaka firma farmaceutyczna to wydaje ? Nie słyszałam o tym preparacie, ale skoro polecasz to chętnie sprawdzę jak na mnie działa.
Silica to taki suplement diety w tabletkach ziołowych, starsznie śmierdzą (jak dla mnie) ale działają. moja siostra je dość długo łykała i bardzo jej pomogły, tylko że ona też piła drożdże i jadła len heh ona ma bzika na punkcie włosów
__________________
Wiem jak trudno jest znalezc milosc. Kiedy znajdziesz kogos, trzeba korzystac z okazji. Nie mozesz tylko siedziec i liczyc na to, ze jutro tu bedzie, bo czasami – bum! Nie ma go. I nie masz nikogo. Hilda, Ugly Betty

góra - 23.09.2013
dół i wyciągi - 03.01.2014
gosita213 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-10, 20:10   #4496
Manja25
Rozeznanie
 
Avatar Manja25
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez MaloMi93 Pokaż wiadomość
Dopisz mnie do tej listy
Manja25 czy twój TŻ przypadkiem nie kręci? Mówiłaś mu jak się czujesz kiedy on tak bez końca przekłada przyjazd? Oczywiście nie chcę cię straszyć bo każdy jest inny ale u swojego węszyłabym jakiś problem, o którym wstydzi się powiedzieć.

Ja lubię sprzątać kiedy widać efekty. Czyli wychodzi na to że lubię czyścić mocno brudne rzeczy

Nie mogąc doczekać się grudnia uciekam w naukę. Czasem nawet myślę, że gdybyśmy mieszkali bliżej siebie to nie skończyłabym studiów, tak byłabym zajęta wspólnym spędzaniem czasu
On tam ma sprawy związane z pracą, i jest już na ostatnim etapie, tylko ciągle mu coś wypada nowego i dlatego się wszystko przedłuża. Nie mam prawa przecież żądać od niego żeby rzucił to wszystko i wracał no ale irytuje mnie ta niepewność.
Kurczę..no nie wiem jaki mógłby być inny powód. Chyba nie ma tam żadnej amerykanki na boku nigdy go nie kontrolowałam, w sumie to nawet nie mam takiej możliwości. Do tej pory poświęcał każdą wolną chwilę na kontakt ze mną no ale może gdy ja śpię to on się tam dopiero rozkręca ( nie, nie, nie chcę sobie wmawiać żadnych rzeczy)

Też mam problem z włosami, są słabe, 'bolą' , zawsze tak mam przed okresem zimowym ;/
Używam różnych odżywek i inne cuda ale myślę, że trzeba zainwestować w jakieś witaminki, więcej ruchu, mniej stresów i zdrowe odżywianie.
__________________
Dajcie czasowi czas...
Manja25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-10, 21:13   #4497
ojejciu_jejciu
Raczkowanie
 
Avatar ojejciu_jejciu
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 125
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez gosita213 Pokaż wiadomość
Silica to taki suplement diety w tabletkach ziołowych, starsznie śmierdzą (jak dla mnie) ale działają. moja siostra je dość długo łykała i bardzo jej pomogły, tylko że ona też piła drożdże i jadła len heh ona ma bzika na punkcie włosów
Mi właśnie strasznie wypadają włosy teraz, mam trochę stresu, więc mam nadzieję, że to z tego, a nie jakaś choroba. Kupiłam sobie Silicie, wzięłam już 23 tabletki. Jak na razie zauważyłam lekką poprawę, troszeczkę mniej wypadają i cera mi się przy okazji poprawiła. Szczerze mowiąc liczyłam na coś więcej, ale jeszcze poczekam cierpliwie, może jeszcze będzie lepiej
ojejciu_jejciu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-10, 21:54   #4498
gosita213
Zadomowienie
 
Avatar gosita213
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Blachownia k/Czestochowy
Wiadomości: 1 731
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Cytat:
Napisane przez ojejciu_jejciu Pokaż wiadomość
Mi właśnie strasznie wypadają włosy teraz, mam trochę stresu, więc mam nadzieję, że to z tego, a nie jakaś choroba. Kupiłam sobie Silicie, wzięłam już 23 tabletki. Jak na razie zauważyłam lekką poprawę, troszeczkę mniej wypadają i cera mi się przy okazji poprawiła. Szczerze mowiąc liczyłam na coś więcej, ale jeszcze poczekam cierpliwie, może jeszcze będzie lepiej
ja po Silice widziałam efekty dopiero po ok dwóch miesiącach, ale moja siostra jak stosowałą 3 miesiące, póżniej ostawiałam na miesiac-dwa i póżniej znowu 3 z tabletkami i włosy jej rosły jak na drożdżach
ja niestety musiałam odstawić, rosło mi dodatkowo za dużo włosów na ciele :/
__________________
Wiem jak trudno jest znalezc milosc. Kiedy znajdziesz kogos, trzeba korzystac z okazji. Nie mozesz tylko siedziec i liczyc na to, ze jutro tu bedzie, bo czasami – bum! Nie ma go. I nie masz nikogo. Hilda, Ugly Betty

góra - 23.09.2013
dół i wyciągi - 03.01.2014
gosita213 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-10, 22:29   #4499
madzax92x
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 118
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

mój facet jest za granicą i mam do Was pytanie...myślicie, że jak codziennie się do niego odzywam to jest przesada i natręctwo? on dużo pracuje i czasem się nie odzywa...ostatnio nie rozmawiamy za często, a dzis miał się odezwać, ale nie odpisuje mi ani nie odbiera tel, widzę, ze jest cały czas dostępny na fb, ale nigdzie się do mnie nie odzywa. serce mi pęka i łzy mi ciekną, bo jeszcze niedawno było ok, i nie wiem czy coś zrobiłam źle czy może po prostu to już koniec
myślicie,ze powinnam dać sobie spokój i rzadziej się odzywać?
ja juz nie wiem o co chodzi po prostu...czuję się bezsilna.
ostatnio ciągle tak jest,ze jak ma wolne to sie nie odzywa ani nie odbiera,a j anie wiem co jest grane.

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

bardzo go kocham, boję się, że to już koniec....
__________________
madzax92x jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-10, 22:30   #4500
margaa
Rozeznanie
 
Avatar margaa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 926
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D

Dziewczyn jak tak wypadają wam włos to powinniście zbadać tarczyce mnie właśnie od tego wypadało ich dużo.

Rottie powinnaś poczytać trochę wątek podpatrzeć co radzą dziewczyny, jesteś kolejną osobą która popada w czarną rozpacz bo tż wyjechała.
To nie koniec świata . On wróci i to już nie długo chyba nie podjął tej decyzji sam wiedziałaś jak będzie .
__________________
Wszystko było takie, jakie być powinno, z tym tylko zastrzeżeniem, że nic nie było jak należy.
Esmeralda Weatherwax

margaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-03 23:00:29


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.