|
|||||||
| Notka |
|
| Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4471 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Legnica, Wrocław
Wiadomości: 1 009
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Może dlatego tak ostatnio spanikował na pomysł o spotkaniu? Coś nowego, może potrzebuje jeszcze to jakoś "przetworzyć" :-P
__________________
Bella |
|
|
|
#4472 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Hey jakoś pędzicie z tymi postami ...muszę nadrobić
![]() U mnie mama lepiej córcia lepiej więc biorę się za siebie .... Na wadze bez zmian ale też cudów nie będzie = samo się nie zrobi
__________________
*** -12,5kg*** |
|
|
|
#4473 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Bella też sobie dzisiaj to samo pomyślałam
Ale nie powiem mnie wizja spotkania też trochę przeraża... Chciałabym a boję się ![]() Pysiam bardzo się cieszę że z twoimi dziewczynami już lepiej ![]() ---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:29 ---------- A ja sobie siedzę radio gra i czekam na mój serial który dopiero o 22
|
|
|
|
#4474 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Koralik
![]() A co do umawiania się to ...strach ma wielkie oczy ![]() Fajna i sliczna dziewczyna jesteś ...nie ma co się bać jak coś Ci będzie nie odpowiadało to żegnam Pania i tyle Ja dziś farbnełam sobie kłaczki = włosy na jasną miedz
__________________
*** -12,5kg*** |
|
|
|
#4475 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Legnica, Wrocław
Wiadomości: 1 009
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Cytat:
Oglądałyście film "kobiety pragną bardziej"? Jest ogólnie bardzo fajny, ale genialny jest jego początek. Zawsze jak mi się podobał jakiś facet to starałam się przypominać sobie ten film żeby nie fiksować (a mam do tego skłonności) :-P Poza tym faceci chyba też czują jak kobieta się nakręci, może ich to trochę przeraża i trzymają dystans. Ja jestem taka że jak mi się spodoba jakiś facet to robię się zakręcona, ciągle o nim myślę, jakby tu na niego "wpaść" albo "wyłudzić" spotkanie... Analizuje jego każde spojrzenie czy słowo. I wiecie co? Nigdy mi z takiej znajomości nic nie wyszło. Moje wszystkie (dwa) poważne związki rozwinęły się z tego, że spidobałam się chłopakowi, ale sama nie zwróciłam na niego uwagi więc nie byłam zafiksowana, tylko zachowywałam się naturalnie. On się o mnie starał i powoli rozkochiwał a potem byliśmy razem. Ale ja to jestem specyficznym przypadkiem :-P
__________________
Bella |
|
|
|
|
#4476 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Hej
![]() Cos dzis wcsesnie sie obudzilam ale mam nadzieje, ze chociaz na godzinke jeszcze zasne. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
|
|
|
#4477 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Poniedziałek
![]() rano dość chłodno było, mam nadzieję, że później się trochę ociepli ![]() jak tam u Was kobietki? ![]() jeszcze ten tydzień trzeba jakoś przetrwać i mamy długi weekend! piekłam w sobotę puszysty serniczek! niebo w gębie, ale zjadłam tylko 2 kawałki z mega dużej blachy moja mamita upiekła takie mocno czekoladowe ciacho jenyyy pyszności też kilka kawałków wpadło ![]() a jakby tego było mało to wczoraj jeszcze z tż placka do kawy sobie wzięliśmy a na obiad były szaszłyczki drobiowe z ogórasami kiszonymi i malutką porcją frytek ![]() zrobiłam też sałatkę z kurczakiem (ogórek konserwowy, papryki mix, kukurydza, sałata, kurczak w przyprawach + sos akurat zrobiłam czosnkowy) więc do pracy śniadanko mam jak znalazł ![]() co Wam powiem to Wam powiem, ale z chęcią bym jeszcze trochę pokimała się śmiejemy z tż, że jak przyjdziemy po pracy to się zdrzemniemy, ale pewnie wyjdzie jak zawsze czyli nic z tego....
__________________
Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem. |
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#4478 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Udalo mi sie jeszcze zasnac do 5.50. Cala noc chodzilam po gorach
![]() Ciekawe ile kalorii stracilam heheAnex ale mialas raj slodyczowy A na te salatke to mi zrobilas taka ochote, ze gdybys byla w poblizu to bym Ci wszystko zjadla ![]() ![]() Ja do pracy nic nie biore bo zbytnio nie mam co. Mam salatke jarzynowa ale mama za duzo majonezu dala wiec klapa. Moze dziewczyny cos beda mialy dobrego a jak nie to mam makrele w pomidorach, ogorki konserwowe i produkty do owsianki w pracy.
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
|
|
|
#4479 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Dzień dobry
![]() Ale się zirytowałam na grupe fejsbukową straszny śmietnik się tam zrobił, wczoraj prowadziłam tyrade pod zdjęciem rozjechanej jaszczurki..... dla mnie nic ciekawego a ona stwierdziła że to emocje wyraża.... a dzisiaj babka dała zdjecie dwuch pijanych gości leżących na drodze i dodała komentarz odpoczynek .... wydaje mi się że problem alkoholowy to poważna sprawa a nie temat do żartów dodam jeszcze ze zdjecia technicznie i jakościowo to dno i sześć metrów mułu
|
|
|
|
#4480 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
hey ranne ptaszki
__________________
*** -12,5kg*** |
|
|
|
#4481 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Marina
ja ostatnio chowałam całą noc jakieś zwłoki po lesie ![]() nie dałabym Ci zjeść wszystkiego musiałoby coś zostać dla mnie ![]() koralik124 może trzeba na to patrzeć trochę inaczej jako faktycznie wyrób artystyczny, i nie brać tego tak do siebie....wiadomo, nie wszystkie zdjęcia są słodkie, niektóre z nich mają czemuś służyć, skłonić do refleksji, wyrazić emocje i zapewne widzisz po sobie, że tak jest...tutaj zawsze będą zdania podzielone, bo to inny świat nie zawsze tak do końca zrozumiały, zawsze gdzieś jest pytanie co autor miał na myśli?
__________________
Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem. |
|
|
|
#4482 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Hej Kociaki
![]() Koralik, tez uważam, że są rzeczy z których żarty są co najmniej nie na miejscu. Jednak dzisiejsze społeczeństwo stało sie żarłoczne i pragnie sensacji. Nie jest ludzkie.. Pamietam, że gdy kiedyś powiedziałam, że nie jem miesa, bo uważam że cierpienie zwierząt jest bezpruderyjne to dowiedziałam się, że jestem głupia i nie przeżyłam jeszcze nic i dlatego tak mówie. Takze nie przejmuj sie. Anex, Marina, Wy ranne ptaszynki moje, jak dwa koguty na dachu U mnie halny. Bez odbioru ![]() ps; Co można wziąć do jedzenia na 21h podróż autokarem? Dodam, że mam fobie publicznych toalet :P
__________________
Step 1: 103kg Step 2: 75kg Step 3: 65kg ![]() Będzie idealnie: 57kg Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
|
|
|
|
#4483 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
monicfeliz ale jeszcze nie piejemy więc jest git, przynajmniej ja
a poza tym cały czas kieruję się dewizą kto rano wstaje temu Pan Bóg daje ![]() i tak czekam, czekam i mam nadzieję, że w końcu się doczekam w podróż hmmm może jakieś kanapki z uszczelką?
__________________
Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem. |
|
|
|
#4484 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 175
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Hej dziewczyny
a mnie katar złapał, mam nadzieje, że nic więcej z tego nie będzie, bo nie mam czasu na chorowanie. W aktualnej pracy zapiernicz. Czekam, aż zadzwonią ze szpitala kiedy u nich zaczynam. Koralik, zgadzam się z dziewczynami, nie ma się co nakręcać. Chociaż wiem, czeka się na wiadomość i jak się nastawiłaś, że może chciałabyś się spotkać, to tak jakoś szukasz zaczepienia, żeby dowiedzieć się, czy on też by chciał. Sama to przerabiałam ![]() Tak się naczytałam o Waszych zakupach, że aż na stronę bonprixa wlazłam zachorowałam na koszulę w kratkę. Ale z drugiej strony postanowiłam, że nie kupuję nic na razie, bo zdecydowanie za dużo rzeczy mam w szafie, już się nie mieści ![]() Właśnie zupę kalafiorową gotuję, z mięsem, dodała trochę kaszy jęczmiennej, więc spokojnie na obiad może być. Na wymyślniejsze rzeczy nie mam siły
|
|
|
|
#4485 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 390
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Marina mam pytanie co do tych spodni rurek z bonprix. Ja mam grube uda i cellulit i czy materiał spodni nie jest Za cienki. Mam jedne dżinsy w których normalnie widać bo sa trochę opięte.
Ja sie pochwale ze dzielnie sie trzymam od tygodnia na diecie. Codziennie chodze tez z dzieciakami i psem na spacer. Nie za długi bo jakies 2,5 km ale zawsze coś. |
|
|
|
#4486 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Ale mi niedobrzeeeeeeeeeee...... .. po silowni z kumplem popilam winka...... mdlosci mam
Na jutro gotuje krem z dyni. W pracy caly dzien nie jadlam za to po silowni u kolezanki mamy zjadlam tak: kawalek ciasta, pyzy z miesem z sosem i wielkim kawalem miesa oraz zupe szczawiowa z jajkiem. Za tydzien w poniedzialek smigam na zumbe ![]() Ale sama bylas zabojczynia ?? ![]() Cytat:
Ja dzis pialam i to ostro Mialam mocne starcie z kolezanka z pracy. Juz przegiela oskarzajac mnie o cos czego nie zrobilam. Tak ogolnie to jest zazdrosna o relacje moje z ta dziewczyna co jezdze na silownie i stad wychodza problemy.Cytat:
Kwestia tylko doboru rozmiaru. Rozmiar 48 lezy na mnie jak ulal a 46 nie moge dopiac w ogole. Ale mam nadzieje, ze dopne z czasem ![]() Cytat:
![]() Jak tam, udalo sie powrocic do zdrowego jedzonka ?? Cytat:
Aaaaaaaaaaaaaa trener kazal mi sie zwazyc i pomierzyc. Mam dylemat teraz wielki bo planowalam zwazyc sie dopiero 1 stycznia Nie wiem czy uda mi sie Go pozwodzic przez dwa miesiace, moze chociaz jeden sie uda. Oduczylam sie od obsesyjnego wazenia i boje sie, ze znow zaczne.
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
||||
|
|
|
#4487 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Kupiłam za 40 euro ~.~ Jest idealna do gorsetów i guma w pasie rozciąga się jak ta do skakania z majtów za czasów młodości
za 35 euro sprzedam :P (z przesyłką, przez paypal) Jest oczo*ebna czerwona.---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ---------- Cytat:
__________________
Blog podróżowo-dietetyczno-przemyśleniowy
|
|
|
|
|
#4488 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Hejka
![]() Ostatnio tak tesknilam za zakwasami i juz moje zyczenie zostalo spelniona nie moge sie ruszac tak czworoglowe daja mi do wiwatu.Jest duza roznica jak sie wykonuje cwiczenie. Mialam takie jedno, ze jak robilam sama to nie czulam zadnego miesnia, robilam jakos automatycznie. A jak doszedl do mnie i przytrzymywal mi uda i biodra to miesnie po prostu mi sie palily przy tych samych ruchach. Technika ma bardzo duze znaczenie. Czasem mysle, ze cos robie dobrze a tu jednak nie bo przy kazdym ruchu trzeba czuc odpowiedni miesien. Jaka sportsmenka ze mnie ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 Edytowane przez Marina__ Czas edycji: 2014-11-04 o 05:13 |
|
|
|
#4489 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Dzień dobry.
Ide do pracy a tak mi się nie chce Wczoraj z godzine rozmawiałam z wojakiem Co do grupy fotograficznej to założyłam sobie własną teraz jestem Matką Założycileką ![]() Marina takiemu trenerowi też bym się dała potrzymać
|
|
|
|
#4490 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Hehehe no jakiejs soecjalnej satysfakcji nie odczuwam z dotyku Jego rąk ale podoba mi sie tak dokladnie czuc prace miesnia przy kazdym ruchu. Wtedy mozna zrobic mniej cwiczen a efekt bedzie lepszy.
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
|
|
|
#4491 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Ja ostatnio jestem mało efektywna w ćwiczeniach bo mi się tak nie chce ze masakra
|
|
|
|
#4492 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
A ja teraz nie moge dobrze funkcjonowac jak nie podygam troche. Sama na pewno ne umialabym sie zmobilizowac. Teraz juz nawet przy pajacykach nie marudze, tak je polubilam. Skacze juz lekko jak pileczka a nie jak slonica
Moje najglupsze cwiczenia to wyrzuty i wykroki, ale tez dzielnie znosilam.Wczoraj dopiero zobaczylam wyniki badan. Mam podwyzszony zly cholesterol. Musze cos z tym zrobic. Calkowity mi ladnie spadl a dobry sie sporo podniosl. Cukier mam 79 takze moge jesc slodycze Myslalam, ze bedzie wyzszy bo wtedy akurat jadlam tony slodyczy.
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
|
|
|
#4493 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Ja na początku badań klinicznych miałam cholesterol podnieciony i źle mi wyszły próby wątrobowe
ale te próby to przez sterydy. A jak ostatnio byłam to mi pani doktor powiedziała że mam wyniki jak noworodek Ja sobie dzisiaj do.pracy wziełam jajka, szyneczke konserwową (ale nie całą) i dwie grzanki no i zadanie na dziś to półtora litra wody ![]() Marina to fajnie że Ci idzie tak dobrze z tymi ćwiczeniami ja jak ćwicze to się czuje jak piłka lekarska
|
|
|
|
#4494 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Dzien dobry
__________________
|
|
|
|
#4495 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Dzień dobry 😍
---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 07:44 ---------- Dokupiłam sobie jeszcze dwie szare renety mniam 😍
|
|
|
|
#4496 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Koralik systematycznosc mi po prostu sluzy. Jakbym raz na tydzien cwiczyla to czulabym sie jak wieloryb.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
|
|
|
#4497 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 175
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Ale mam bolące zatoki
miałam od wczoraj zacząć body revolution, ale w obecnym stanie to się nadaje do leżenia w łóżku. Jedyna pociecha, że przed @, a w ogóle apetytu nie mam.Marina, ja już na prawdę nie mam gdzie tego trzymać , poza tym mam sporo ubrań ciutkę za małych, za jakieś 5 - 8 kg będą idealne, to taka moja motywacja.
|
|
|
|
#4498 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Wozniaczek ja sobie zakupiłam sukienke z dzianiny niebieską (za jeden złoty) w ramach motywacji właśnie
rozmiar 40
|
|
|
|
#4499 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Dzis na trening nie dotarlam. Urwalam sie po 13 z pracy i skoczylysmy z kolezanka na konsultacje. Chciala usta powiekszyc
Pozniej podniesc powieki ![]() W koncu nie wiem co z tego bedzie ![]() Jak napisalysmy, ze nas nie bedzie na treningu to otrzymalysmy odpowiedz, ze forma sama sie nie zrobi... Hehehe juz nas pilnuje. A zakwasy mam koszmarne. Cytat:
Cytat:
Az tak nie schudne, a nawet nie chcialabym.
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 Edytowane przez Marina__ Czas edycji: 2014-11-04 o 19:32 |
||
|
|
|
#4500 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Dzień Dobryyyy
![]() Marina no właśnie chyba po mężu sprzątałam w ogóle wczoraj i dzisiaj też jakieś głupoty były- a wszystko przez zbliżającą się pełnię ![]() o kurczaczek ja też miałam spięcie w poniedziałek z kolegą, ale mam nadzieję, że nasz konflikt już zażegnany i dzisiaj będzie już okej.... poniosło i mnie i jego niepotrzebnie zresztą.... ja jeszcze jakąś wysypkę na plecach mam ![]() swędzi jak diabli- dzwoniłam wczoraj do dermatolog, ale przyjęcie możliwe tylko za jej zgodą było,a nie miałam ochoty całego popołudnia spędzać w przychodni...dzisiaj zadzwonię może uda mi się zarejestrować na poniedziałek, bo wolny ![]() Marina a coś Ty się tak rozkręciła z tymi ćwiczeniami? trzeba czasem pomieszkać, a nie fruwać to tu to tam ![]() odnośnie ćwiczeń masz całkowitą rację taktyka i jakość mają ogromneeee znaczenie, można ćwiczyć i się zmęczyć nie osiągając nic, i można wykonać mniej ćwiczeń, ale prawidłowych i szybciej zobaczyć efekty ![]() moja zupka jarzynowa z kuskusem wyszła rewelacyjna! jeszcze na dzisiaj nam starczy, a potem muszę coś znowu wymotać ![]() jak to dobrze, że dziś już środa
__________________
Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:18.




zadał mi pytanie czy umówiłam się kiedyś z kimś z takiego portalu no to mu zgodnie z prawdą napisałam że nie 

ale też cudów nie będzie = samo się nie zrobi

Ale nie powiem mnie wizja spotkania też trochę przeraża... Chciałabym a boję się






straszny śmietnik się tam zrobił, wczoraj prowadziłam tyrade pod zdjęciem rozjechanej jaszczurki..... dla mnie nic ciekawego a ona stwierdziła że to emocje wyraża.... a dzisiaj babka dała zdjecie dwuch pijanych gości leżących na drodze i dodała komentarz odpoczynek .... wydaje mi się że problem alkoholowy to poważna sprawa a nie temat do żartów 




Dodam, że mam fobie publicznych toalet :P







