Polecamy:

dziunkowa · 2018-10-17, 07:10

Cytat:

Napisane przez beatiska

Nikt nie widział ;-)

------

Ja mam teraz roztrenowanie, od tygodnia nie biegam. Zaczynam przygotowania do sezonu wiosennego od przyszłego wtorku. Znalazłam baaardzo ambitny plan jak dla mnie: 10km w 42min, nie wiem czy go na wiosnę osiągnę, ale myślę, że w dużej mierze mnie przygotuje na łamanie 45 min, a jakby wszystko się udało, to na przyszłą jesień chciałabym zacząć haczyć o 41 min/10km. Plan zakłada 6 m-cy treningów przed startem o życiówkę. Kupiłam karnet na siłownię, niestety u mnie już powoli smog się robi. Odczyty pokazują 300% ... Trudno, będę biegać po bieżni, to powoduje też pewnie, że ciężej będzie mi potem na asfalcie zrobić założony czas, no ale nie chce sobie płucom szkodzić.
To już takie moje wstępne postanowienie noworoczne

pewnie po miesiącu okaże się, że mam kontuzję, co u mnie typowe i cały plan szlag trafi

Ale przynajmniej teraz jestem zmotywowana i podjarana

Da niby jakieś maski antysmogowe

---------- Dopisano o 06:10 ---------- Poprzedni post napisano o 06:08 ----------

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;86001261]Ale plany!

super!

Ja waśnie sie zastanawiam czy nie zmienić sobie moich planów

aby biegać juz na dystans a nie czas?
Co myślicie?

Tak mi brakuje biegow, ze moze pójdę jutro na chociaż kilometr

tak powolutku aby nie przemęczyć nogi a jednak ja rozruszać.

Jak myślicie?[/QUOTE]
Ja bym poszła na nordic walking

**f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0** · 2018-10-17, 07:49

Czas i dystans 🤣 chciałabym biegać długo ale tez czasowo dość dobrze

Wiem, ze powinnam sie skupić na jednym.

---------- Dopisano o 07:49 ---------- Poprzedni post napisano o 07:47 ----------

Nie mam kijków a bez kija Ani rusz chyba? Poczytam sobie. Ja spacery mam do szkoły i do domu 40 min

blotowlosa · 2018-10-17, 09:04

melduje wczorajsze 6,5km, back in track po chorobie, biegało się całkiem nieźle.
Muszę się pochwalić!
Dostałam na urodziny FitBitki więc śmiegam już w zegarku, oraz rejestrrację na półmaraton w kwietniu! (mój pierwszy ever)

teraz tylko biegać biegać biegać!

Laura Rose · 2018-10-17, 09:31

Beatiska, ambitny plan

Mon Cherry, ja bym poszła, gdybym czuła, że z nogą już ok.

Blotowlosa, świetnie, to teraz możesz śledzić progres łatwiej.

dziunkowa · 2018-10-17, 14:16

Cytat:

Napisane przez blotowlosa

melduje wczorajsze 6,5km, back in track po chorobie, biegało się całkiem nieźle.
Muszę się pochwalić!
Dostałam na urodziny FitBitki więc śmiegam już w zegarku, oraz rejestrrację na półmaraton w kwietniu! (mój pierwszy ever)

teraz tylko biegać biegać biegać!

Którego kwietnia? Bo ja też mam

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Melduje 6,2 km

velika · 2018-10-17, 19:33

Cytat:

Napisane przez blotowlosa

melduje wczorajsze 6,5km, back in track po chorobie, biegało się całkiem nieźle.
Muszę się pochwalić!
Dostałam na urodziny FitBitki więc śmiegam już w zegarku, oraz rejestrrację na półmaraton w kwietniu! (mój pierwszy ever)

teraz tylko biegać biegać biegać!

super!!
ja chcę na półmaraton w Poznaniu. Widzę, że on też w kwietniu

bardzo fajnie, więcej czasu na przygotownaie bo zimą to nie wiadomo jak będzie z bieganiem
Ale najpierw jakaś dycha

I melduje 7 km

Na żadnym kilometrze nie przekroczyłam 6min/km więc jestem bardzo zadowolona. Oby machnąć takie tempo na dyszce!

beatiska · 2018-10-17, 19:42

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;86001669]Czas i dystans 🤣 chciałabym biegać długo ale tez czasowo dość dobrze

Wiem, ze powinnam sie skupić na jednym.

---------- Dopisano o 07:49 ---------- Poprzedni post napisano o 07:47 ----------

Nie mam kijków a bez kija Ani rusz chyba? Poczytam sobie. Ja spacery mam do szkoły i do domu 40 min

[/QUOTE]Jak je do u drugie, to zakładaj na jednym treningu cel czasowy, a na drugim odleglosciowy

Cytat:

Napisane przez blotowlosa

melduje wczorajsze 6,5km, back in track po chorobie, biegało się całkiem nieźle.
Muszę się pochwalić!
Dostałam na urodziny FitBitki więc śmiegam już w zegarku, oraz rejestrrację na półmaraton w kwietniu! (mój pierwszy ever)

teraz tylko biegać biegać biegać!

No to będę trzymać kciuki. Ja bardzo dobrze wspominam mój pierwszy półmaraton

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

velika · 2018-10-18, 07:16

Jeszcze mam pytanie. Przymierzam się powoli do wymiany butów, bo moje mają już hoho lat. Teraz mam asics i jestem z nich mega zadowolona. Jakie macie buty, możecie coś polecić ? W sumie zawsze biegałam w ascics, poprzednie też miałam tej firmy.

blotowlosa · 2018-10-18, 08:36

Cytat:

Napisane przez dziunkowa

Którego kwietnia? Bo ja też mam

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Melduje 6,2 km

Cytat:

Napisane przez velika

super!!
ja chcę na półmaraton w Poznaniu. Widzę, że on też w kwietniu

U mnie 7. kwietnia w Bratysławie.
Super dziewczyny to będziemy się motywować w zimie

Jedyne czego się obawiam to biegać po zmroku... teraz jeszcze jakoś mi się udaje naplanować bieganie o 17, żeby wrócić za widna, ale poo zmianie czasu to będzie koszmar. Do lasu to już w ogóle, chyba jedynie w weekendy.

I trzewiki muszę kupić nowe na zimę do biegania, może Mikołaja poproszę.

dziunkowa · 2018-10-18, 11:11

Cytat:

Napisane przez blotowlosa

U mnie 7. kwietnia w Bratysławie.
Super dziewczyny to będziemy się motywować w zimie

Jedyne czego się obawiam to biegać po zmroku... teraz jeszcze jakoś mi się udaje naplanować bieganie o 17, żeby wrócić za widna, ale poo zmianie czasu to będzie koszmar. Do lasu to już w ogóle, chyba jedynie w weekendy.

I trzewiki muszę kupić nowe na zimę do biegania, może Mikołaja poproszę.

Ja też 7 mego. Tylko ze w Bonn.

A dlaczego chcesz wymieniać na zimę buty? Ja biegam w tych samych

**f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0** · 2018-10-19, 11:51

Melduje, ze nie mogę nadal biegać bo poszłam na rower i ból powrócił

nie taki ostry jak wcześniej ale daruje sobie aby próbować biegać chociaż kilometr

Laura Rose · 2018-10-19, 12:09

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;86013421]Melduje, ze nie mogę nadal biegać bo poszłam na rower i ból powrócił

nie taki ostry jak wcześniej ale daruje sobie aby próbować biegać chociaż kilometr[/QUOTE]

Ojjjj, szkoda, no ale w tej sytuacji musisz się wstrzymać.

U mnie dziś 13.9 km ze średnim tempem 5:20

Aż w szoku byłam, ale biegło mi się super

Wg Stravy nowy rekord na 10k poniżej 53 min. Zupełnie się nie spodziewałam.

Hankaak · 2018-10-19, 16:45

Cytat:

Napisane przez velika

Jeszcze mam pytanie. Przymierzam się powoli do wymiany butów, bo moje mają już hoho lat. Teraz mam asics i jestem z nich mega zadowolona. Jakie macie buty, możecie coś polecić ? W sumie zawsze biegałam w ascics, poprzednie też miałam tej firmy.

Ja też się zastanawiam od pół roku nad nowymi butami, bo w przyszłym roku nie da rady -trzeba będzie kupić nowe

Do jakiegoś czasu biegałam w lidlowych, potem ze 2-3 lata temu weszłam w ascicsy i chyba już nie zmienię zdania, prawdopodobnie przy nich zostanę.

dziunkowa · 2018-10-20, 07:39

Trzymajcie za mnie kciuki o 14. Mam ten big, boje się bo trudny. Ale w limicie się raczej zmieszcze

Tż odebrał wczoraj nr startowy. Pogoda juz nie tak gorąco, wiec jak dla mnie dobrze

carmen_20 · 2018-10-20, 10:29

Cytat:

Napisane przez dziunkowa

Trzymajcie za mnie kciuki o 14. Mam ten big, boje się bo trudny. Ale w limicie się raczej zmieszcze

Tż odebrał wczoraj nr startowy. Pogoda juz nie tak gorąco, wiec jak dla mnie dobrze

Powodzenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

beatiska · 2018-10-20, 11:06

Cytat:

Napisane przez dziunkowa

Trzymajcie za mnie kciuki o 14. Mam ten big, boje się bo trudny. Ale w limicie się raczej zmieszcze

Tż odebrał wczoraj nr startowy. Pogoda juz nie tak gorąco, wiec jak dla mnie dobrze

Trzymamy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0** · 2018-10-20, 11:55

Cytat:

Napisane przez dziunkowa

Trzymajcie za mnie kciuki o 14. Mam ten big, boje się bo trudny. Ale w limicie się raczej zmieszcze

Tż odebrał wczoraj nr startowy. Pogoda juz nie tak gorąco, wiec jak dla mnie dobrze

Kciuki zaciśnięte! Dasz radę!

dziunkowa · 2018-10-20, 16:03

Melduje żyje. Nie było tak strasznie. Ten podbieg na początku, którego się najbardziej bałam chyba coś się splaszczyl przez ostatni rok.
Na 3 kilometrach wyprzedził mnie koleś chwaląc się bardzo ze ma 80 lat. Pogratulowałam formy po czym go wyprzedziłam. Minął mnie jakiś km przed meta chwaląc się wszem i wobec swoim wiekiem. innym biegaczom, kibicom,przypadkowym przechodniom. Wyprzedziłam go przed sama meta. Żeby nie było, szacun dla dziadka za formę, ale przesadzal z tym chwaleniem się wszem i wobec. Irytujące to. I nie wyglądał na 80 lat. 60 bym mu dala. może bieganie odmładza.

I wyzerka dobra była na trasie. Cola, herbata,pokrojone Liony
W końcu Lwi bieg ( tak się nazywa).

Niewiele brakowało bym pomyliła bieg. Coś mi się pomerdalo z godzinami i ustawiłem się na połowce, a dycha startowała 15 min później. Ale bym się zdziwiła.

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Czas ok 1,15. Nie ma jeszcze wynikow

dziunkowa · 2018-10-21, 14:53

Są wyniki. 1 godz 13 min 35 s. Było 10.5 km, nie równo 10. Tempo lepsze niż poprzednio.
Mimo wszystko za mną było aż 5 osób

calore · 2018-10-21, 15:39

dziunkowa gratulacje

ja się za niedługo zbieram na 7km, ale strasznie mi się nie chceeee

dziunkowa · 2018-10-21, 15:45

Calore kciuki.

calore · 2018-10-21, 17:41

uff, zrobiłam 7km w 53min. 2 min szybciej niż poprzednio, ale też lepiej mi się biegło, mniej przerw robiłam. najgorszy początek, potem to jakoś leci. ale zmarzłam trochę pod koniec. dopijam herbatę i lecę do kąpieli.

też tak macie, że pierwsze kilometry to "po co ja to robię, zawracam, też sobie wymyśliłam", a końcówka to "ale się dobrze biegnie, mogłabym więcej itp"?

Laura Rose · 2018-10-21, 17:54

Nie, ja mam raczej odwrotnie jak już

beatiska · 2018-10-21, 18:28

dziunkowa gratulacje

Ja od wtorku wracam do biegania

dziunkowa · 2018-10-21, 19:47

Calore zdarza mi się ze tak mam.

carmen_20 · 2018-10-21, 20:18

Cytat:

Napisane przez calore

uff, zrobiłam 7km w 53min. 2 min szybciej niż poprzednio, ale też lepiej mi się biegło, mniej przerw robiłam. najgorszy początek, potem to jakoś leci. ale zmarzłam trochę pod koniec. dopijam herbatę i lecę do kąpieli.

też tak macie, że pierwsze kilometry to "po co ja to robię, zawracam, też sobie wymyśliłam", a końcówka to "ale się dobrze biegnie, mogłabym więcej itp"?

Mam tak zawsze

ja z tych którzy rozkręcają się po kilku kilometrach

zawsze na biegach górskich pierwsze kilometry to myśli: "japier...nach..mi to było" a po 10 km nogi już same niosą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dziunkowa · 2018-10-22, 09:07

Melduje 7,6 km. Juz się chyba lato skończyło, chłodno.

---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------

Cytat:

Napisane przez carmen_20

Mam tak zawsze

ja z tych którzy rozkręcają się po kilku kilometrach

zawsze na biegach górskich pierwsze kilometry to myśli: "japier...nach..mi to było" a po 10 km nogi już same niosą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi tak po 2-3 km, ale po 10 to znowu źle, chyba to moja strefa komfortu

blotowlosa · 2018-10-22, 10:27

Cytat:

Napisane przez dziunkowa

Ja też 7 mego. Tylko ze w Bonn.

A dlaczego chcesz wymieniać na zimę buty? Ja biegam w tych samych

bo mam takie z podeszwą do miasta a więcej biegam teraz w terenie i w zimie jak naśnieży i zmarznie to się boję że na tych górksich ścieżkach mogę się połamać.

dziunkowa gratulacje za bieg

Melduję z zeszłego tygodnia czwartek 11km i sobota 18,5km (z przewyższeniem 750m), ta sobota mnie zabiła, cały weekend potem leżałam jak zbita...

velika · 2018-10-23, 08:29

dziunkowa gratuluję biegu!
blotowlosa 18 km

chyba bym tydzień leżała.
Zapisałam się na 10 km 11.11 u mnie w mieście. Biegam mało ostatnio, no ale co mi tam

Dyche chyba przebiegne

tamara38 · 2018-10-23, 08:56

Ja biegam już od ponad tygodnia. Za pierwszym razem 2 km to był dla mnie dystans, po którym już miałam dość. Teraz już jestem w stanie przebiec ponad 4 km i jestem z siebie niesamowicie dumna.

Myślicie, że to dobry wynik?
Aktualnie korzystam sobie z planu w aplikacji "Running for beginners" i wydaje się całkiem w porządku.

2018-10-17, 07:49	#4472
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 27 815	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Czas i dystans 🤣 chciałabym biegać długo ale tez czasowo dość dobrze Wiem, ze powinnam sie skupić na jednym. ---------- Dopisano o 07:49 ---------- Poprzedni post napisano o 07:47 ---------- Nie mam kijków a bez kija Ani rusz chyba? Poczytam sobie. Ja spacery mam do szkoły i do domu 40 min

2018-10-17, 09:04	#4473
blotowlosa summerlover Zarejestrowany: 2013-06 Wiadomości: 918	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V melduje wczorajsze 6,5km, back in track po chorobie, biegało się całkiem nieźle. Muszę się pochwalić! Dostałam na urodziny FitBitki więc śmiegam już w zegarku, oraz rejestrrację na półmaraton w kwietniu! (mój pierwszy ever) teraz tylko biegać biegać biegać! __________________ km 2019: 365 książki 2019: 23

2018-10-17, 09:31	#4474
Laura Rose Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-11 Wiadomości: 7 488	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Beatiska, ambitny plan Mon Cherry, ja bym poszła, gdybym czuła, że z nogą już ok. Blotowlosa, świetnie, to teraz możesz śledzić progres łatwiej. __________________ I will go anywhere as long as it is forward.

2018-10-18, 07:16	#4478
velika Winter is coming Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: DNO Wiadomości: 17 197	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Jeszcze mam pytanie. Przymierzam się powoli do wymiany butów, bo moje mają już hoho lat. Teraz mam asics i jestem z nich mega zadowolona. Jakie macie buty, możecie coś polecić ? W sumie zawsze biegałam w ascics, poprzednie też miałam tej firmy. __________________

2018-10-19, 11:51	#4481
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 27 815	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Melduje, ze nie mogę nadal biegać bo poszłam na rower i ból powrócił nie taki ostry jak wcześniej ale daruje sobie aby próbować biegać chociaż kilometr

2018-10-19, 12:09	#4482
Laura Rose Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-11 Wiadomości: 7 488	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V [1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;86013421]Melduje, ze nie mogę nadal biegać bo poszłam na rower i ból powrócił nie taki ostry jak wcześniej ale daruje sobie aby próbować biegać chociaż kilometr[/QUOTE] Ojjjj, szkoda, no ale w tej sytuacji musisz się wstrzymać. U mnie dziś 13.9 km ze średnim tempem 5:20 Aż w szoku byłam, ale biegło mi się super Wg Stravy nowy rekord na 10k poniżej 53 min. Zupełnie się nie spodziewałam. __________________ I will go anywhere as long as it is forward.

2018-10-20, 07:39	#4484
dziunkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2016-05 Wiadomości: 7 746	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Trzymajcie za mnie kciuki o 14. Mam ten big, boje się bo trudny. Ale w limicie się raczej zmieszcze Tż odebrał wczoraj nr startowy. Pogoda juz nie tak gorąco, wiec jak dla mnie dobrze

2018-10-20, 16:03	#4488
dziunkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2016-05 Wiadomości: 7 746	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Melduje żyje. Nie było tak strasznie. Ten podbieg na początku, którego się najbardziej bałam chyba coś się splaszczyl przez ostatni rok. Na 3 kilometrach wyprzedził mnie koleś chwaląc się bardzo ze ma 80 lat. Pogratulowałam formy po czym go wyprzedziłam. Minął mnie jakiś km przed meta chwaląc się wszem i wobec swoim wiekiem. innym biegaczom, kibicom,przypadkowym przechodniom. Wyprzedziłam go przed sama meta. Żeby nie było, szacun dla dziadka za formę, ale przesadzal z tym chwaleniem się wszem i wobec. Irytujące to. I nie wyglądał na 80 lat. 60 bym mu dala. może bieganie odmładza. I wyzerka dobra była na trasie. Cola, herbata,pokrojone Liony W końcu Lwi bieg ( tak się nazywa). Niewiele brakowało bym pomyliła bieg. Coś mi się pomerdalo z godzinami i ustawiłem się na połowce, a dycha startowała 15 min później. Ale bym się zdziwiła. ---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ---------- Czas ok 1,15. Nie ma jeszcze wynikow Edytowane przez dziunkowa Czas edycji: 2018-10-20 o 16:02

2018-10-21, 14:53	#4489
dziunkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2016-05 Wiadomości: 7 746	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Są wyniki. 1 godz 13 min 35 s. Było 10.5 km, nie równo 10. Tempo lepsze niż poprzednio. Mimo wszystko za mną było aż 5 osób Edytowane przez dziunkowa Czas edycji: 2018-10-21 o 15:06

2018-10-21, 15:39	#4490
calore Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-07 Lokalizacja: śląskie Wiadomości: 251	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V dziunkowa gratulacje ja się za niedługo zbieram na 7km, ale strasznie mi się nie chceeee

2018-10-21, 15:45	#4491
dziunkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2016-05 Wiadomości: 7 746	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Calore kciuki.

2018-10-21, 17:41	#4492
calore Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-07 Lokalizacja: śląskie Wiadomości: 251	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V uff, zrobiłam 7km w 53min. 2 min szybciej niż poprzednio, ale też lepiej mi się biegło, mniej przerw robiłam. najgorszy początek, potem to jakoś leci. ale zmarzłam trochę pod koniec. dopijam herbatę i lecę do kąpieli. też tak macie, że pierwsze kilometry to "po co ja to robię, zawracam, też sobie wymyśliłam", a końcówka to "ale się dobrze biegnie, mogłabym więcej itp"?

2018-10-21, 17:54	#4493
Laura Rose Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-11 Wiadomości: 7 488	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Nie, ja mam raczej odwrotnie jak już __________________ I will go anywhere as long as it is forward.

2018-10-21, 18:28	#4494
beatiska Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Tychy Wiadomości: 13 110	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V dziunkowa gratulacje Ja od wtorku wracam do biegania __________________ Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Narysuj mi coś 23/6

2018-10-21, 19:47	#4495
dziunkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2016-05 Wiadomości: 7 746	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Calore zdarza mi się ze tak mam.

2018-10-23, 08:29	#4499
velika Winter is coming Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: DNO Wiadomości: 17 197	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V dziunkowa gratuluję biegu! blotowlosa 18 km chyba bym tydzień leżała. Zapisałam się na 10 km 11.11 u mnie w mieście. Biegam mało ostatnio, no ale co mi tam Dyche chyba przebiegne __________________

2018-10-23, 08:56	#4500
tamara38 Przyczajenie Zarejestrowany: 2018-10 Wiadomości: 21	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Ja biegam już od ponad tygodnia. Za pierwszym razem 2 km to był dla mnie dystans, po którym już miałam dość. Teraz już jestem w stanie przebiec ponad 4 km i jestem z siebie niesamowicie dumna. Myślicie, że to dobry wynik? Aktualnie korzystam sobie z planu w aplikacji "Running for beginners" i wydaje się całkiem w porządku.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)