Mamusie lutowe 2016-część VII ♥ Wody płyną, czop odchodzi-w końcu luty-pora rodzić :)

[agaczilla21]

38+6

[marciar7]

Uuuu esor super :-D moze jednak jedz na ip? Moze to wody jednak?

[Lola2828]

Esor kciuki za rozwój akcji może wreszcie twoja kolej

[Lucy31]

Agatka, Esorku piekne wille Aż już zapomniałam jak to jest mieć ten brzuch

Esor, z opisu wynika jakby pan czop. Ale ewidentnie coś się u Ciebie zaczyna dziać

[NanaR]

Piękne domki ❤

[esor]

Dzięki dziewczyny

Krzyż boli, że o ja niemoge, ciężko mi obliczyć skurcze bo ciągle boli podbrzusze, ale staram się coś na aplikacji w tel liczyć jak boli więcej ciut niż normalnie i niby są co mniej niż 10 min ale ciul wie. Pije Bavarie 0%

[NanaR]

Się dzieje kciuki!

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Aninis

eksterminacja Pana Czopa

Paula nawet nie wiesz jak się cieszę, że wracasz do dawnej siebie. Brakowało mi Twojego poczucia humoru

Hehe mi też samej siebie brakowało
Ja chyba mam spotegowany beby blues

W jednej minucie mówię dam rade a już za minutę siedzę i rycze



I co najlepsze

Odliczam dni jak podam malej mm na noc bo wtedy mam nadzieje ze będzie spać chociaż pół nocy

[Aninis]

Hej a tak w ogóle to dzisiaj nie odmeldowała się Dzasti, SzczęśliwaNarzeczona i Wykalacka.
Bo Siasia chyba rano pisała... chyba, że już mi się dni mylą.

Agata super willa. Ty też masz jutro wizytę z tego co kojarzę o ktorej się wybierasz

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[wykalacka]

Napisane przez esor

Ciągle cisza, na wkładce kropla krwi rozwodniona i wymogl się ból okresowy, ale ciągle brak skurczy regularnych. OHYDA ALERT A no i jak od kilku dni miałam zaparcia tak dzisiaj drugi raz dwójka w ilościach sporych.

Umyje włosy, spakuje wszystko i bedziemy oglądać jakiś film i czekać oby dzisiaj coś ruszyło ale by było super mieć to za sobą

Oj będzie się działo

Napisane przez Aninis

Hej a tak w ogóle to dzisiaj nie odmeldowała się Dzasti, SzczęśliwaNarzeczona i Wykalacka.
Bo Siasia chyba rano pisała... chyba, że już mi się dni mylą.

Agata super willa. Ty też masz jutro wizytę z tego co kojarzę o ktorej się wybierasz

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

Jestem, ale bez nastroju wiec sie nie odzywam

[Lucy31]

Napisane przez esor

Dzięki dziewczyny

Krzyż boli, że o ja niemoge, ciężko mi obliczyć skurcze bo ciągle boli podbrzusze, ale staram się coś na aplikacji w tel liczyć jak boli więcej ciut niż normalnie i niby są co mniej niż 10 min ale ciul wie. Pije Bavarie 0%

Ja też

[Lola2828]

Lucy nie boisz się bąbelków jak karmisz ? Bo tez mam smaka ale się boję :p

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

Ale w sobotę mam urodziny to chyba zaszaleje haha i wypije jedną )

[SzczesliwaNarzeczona]

Hej,
melduję się dzień po tp. Ale ja myślę, że najbardziej prawdopodobny będzie pierwszy termin z usg czyli 23 luty(pokrywa się z tą datą zapłodnienia+269dni) bo 20.02 to był termin z om.
Dzisiaj byliśmy na dłuuuugim spacerze i mąż ma nadzieję, że dzięki niemu coś się rozpocznie mama, która nie widziała mnie 2 dni stwierdziła, że już zmieniłam się na twarzy. W sumie mogę już rodzić, kataru już nie mam, kaszlu prawie też nie, opryszczka zasuszona. Wiadomo im troszkę później to lepiej bo pozbędę się tych dolegliwości całkowicie, ale jakby się już zaczęło to już się nie będę bać.

Esor to się dzieje u Ciebie. Może rano się obudzę i przeczytam, że masz Hanię przy sobie już

Ja rano mam KTG, a wieczorem wizytę. Boję się, że lekarz tak jak ostatnio powie mi, że szyjka długa i zamknięta, a mały waży ponad 4kg. Pozostaje liczyć na błąd pomiaru z minusem oczywiście

[ja :)]

Napisane przez esor

Żartujesz? Ale to przez jakąś kłótnie nie chciał?

Ja też mam datowany wózek i zobaczymy jak to będzie w praktyce. Ale "na oko" wydaje się spoko, porządny, tylko że ciężki.

No ja myślę, że kluczowe jest by przestać zbyt analizować, że a dlaczego ja jestem taka, a on nie potrafi, że dlaczego on coś tam. Kiedyś czytałam taki artykuł o grubych chlopach, którzy siedzą w domu całymi dniami po pracy przed tv i z piwem i że kobiety narzekają na nich, a same ich takimi stworzyły. Bo nie idź biegać tylko mnie przytulaj, a nie idź z kumplami tylko zostań z nami w domu, nie oddawaj się pasji tylko posprzataj i potem stają się takimi domowymi dziadami w wieku 35 lat. U mnie tak skrajnie nie jest, ale jestem na dobrej drodze do tego, więc muszę serio wyluzowac i dać mu żyć swoim życiem trochę. Będzie ciężko, ale wierzę, że się uda


W ogóle wiem, że Wy tu w innych klimatach i chwalicie się fotkami swoich Maleństw, ale ze ja jeszcze nie mogę to chwalę się domkiem mojej córci dwa dni przed TP

Piekna willa

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Napisane przez esor

Brzuch mnie pobolewa jak na okres ale lekko i tyle. Bez skurczy. Cholera nie wiem czy to czop czy wody. Ale chyba za mało na wody. No i czy wady są 100% płynne????

Hmm, wody moga odchodzi powolutku saczyc sie, jesli pecherz poszedl gdzies u gory ale raczej sa plynne jak woda. Moze czop?

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Napisane przez Aninis

hahaha
Ja do wizyty u gina jeszcze pozwolę sobie łudzić się, że usłyszę na niej, że Pana Czopa już nie ma bo artefakty jakie wyciągam na baloniku są zastanawiające
Czekam na tą wizytę jak na zbawienie gorzej jak usłyszę, że nic się nie zmieniło od ostatniej wizyty i mała waży już 3500-3800 (ostatnio miała 2900, a przybiera 200-300g na tydzień, więc taka waga pewnie będzie). Więc jak przenoszę tydzień lub dwa to 4kg albo i więcej będzie miała jak nic

Aninis nie ma sie co martwic za wczasu
Wiesz, jak ja bym liczyla ile Lilka przybierala tygodniowo i jaka byla jej waga to wychodzilo kolo 4300-4400. A urodzila sie 3980 takze spokojnie, usg si emyli, i to zazwyczaj wlasnie zawyza.
I sprawdzilam tą główkę - Lilka urodziła się z główką 35cm

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez agaczilla21

38+6

Pieknie

[Lucy31]

Napisane przez Lola2828

Lucy nie boisz się bąbelków jak karmisz ? Bo tez mam smaka ale się boję :p

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

Ale w sobotę mam urodziny to chyba zaszaleje haha i wypije jedną )

No tak na dobrą sprawę wszystkiego mozna się bać Nie wiem, taka mała ta butelczka, a co tam Dajemy espumisan cały czas po tych akcjach z zeszłego tygodnia, zobaczymy po wieczornym karmieniu

[ja :)]

Napisane przez SzczesliwaNarzeczona

Hej,
melduję się dzień po tp. Ale ja myślę, że najbardziej prawdopodobny będzie pierwszy termin z usg czyli 23 luty(pokrywa się z tą datą zapłodnienia+269dni) bo 20.02 to był termin z om.
Dzisiaj byliśmy na dłuuuugim spacerze i mąż ma nadzieję, że dzięki niemu coś się rozpocznie mama, która nie widziała mnie 2 dni stwierdziła, że już zmieniłam się na twarzy. W sumie mogę już rodzić, kataru już nie mam, kaszlu prawie też nie, opryszczka zasuszona. Wiadomo im troszkę później to lepiej bo pozbędę się tych dolegliwości całkowicie, ale jakby się już zaczęło to już się nie będę bać.

Esor to się dzieje u Ciebie. Może rano się obudzę i przeczytam, że masz Hanię przy sobie już

Ja rano mam KTG, a wieczorem wizytę. Boję się, że lekarz tak jak ostatnio powie mi, że szyjka długa i zamknięta, a mały waży ponad 4kg. Pozostaje liczyć na błąd pomiaru z minusem oczywiście

No to kciuki za rozwoj akcji i jutrzejsza wizyte


Dzasti sie cos odewala? Jesli nie to pewnie juz tuli malucha dawno ale zbyt zajeta by dac znac. Mam nadzieje ze wszystko dobrze u nich

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Napisane przez esor

Dzięki dziewczyny

Krzyż boli, że o ja niemoge, ciężko mi obliczyć skurcze bo ciągle boli podbrzusze, ale staram się coś na aplikacji w tel liczyć jak boli więcej ciut niż normalnie i niby są co mniej niż 10 min ale ciul wie. Pije Bavarie 0%

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Napisane przez Lucy31

No tak na dobrą sprawę wszystkiego mozna się bać Nie wiem, taka mała ta butelczka, a co tam Dajemy espumisan cały czas po tych akcjach z zeszłego tygodnia, zobaczymy po wieczornym karmieniu

Nie no, przeciez jak bąbelki moglyby do mleka przewedrowac?
Pijcie na zdrowie sama bym gulnela, ale ciezko dostac bawarie

[esor]

Napisane przez agaczilla21

38+6

Ale ma Patryś apartament

[Aninis]

Napisane przez ja :)

Piekna willa

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------


Hmm, wody moga odchodzi powolutku saczyc sie, jesli pecherz poszedl gdzies u gory ale raczej sa plynne jak woda. Moze czop?

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------


Aninis nie ma sie co martwic za wczasu
Wiesz, jak ja bym liczyla ile Lilka przybierala tygodniowo i jaka byla jej waga to wychodzilo kolo 4300-4400. A urodzila sie 3980 takze spokojnie, usg si emyli, i to zazwyczaj wlasnie zawyza.
I sprawdzilam tą główkę - Lilka urodziła się z główką 35cm

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------


Pieknie

Odnośnie tej wagi, to mój gin ma mała granicę błędu 100-200g. Podobno jak dobry fachowiec i dobry sprzęt to mało się można pomylić a o nim słyszałam, że właśnie dobrze trafia z wagą i jak pomyłka to minimalna.
Sam gin mi mówił, że widzi że mała równomiernie rośnie tak w granicy 200-300g na tydzień i że do wizyty 22.02. powinna przybrać minimum 600g. Ostatnio ważyła 2900g i główkę miała 33cm.
Jeżeli waży już 3500g i urodzę w najbliżych dniach (na co się nie zapowiada) to byłoby spoko.
Ale jak nie urodzę i dopiero za tydzień położą mnie do szpitala i kolejne kilka dni będą się zastanawiać co zrobić, aż w końcu się zlitują i wywołają sn ...to przez ten czas ona na bank przekroczy 4 kg :-(
A ja pierworódka, więc nie wiem jak będzie. Z balonikiem doszłam na razie do 28,5cm ale balonik szybko się wypycha... z dzieckiem tak łatwo nie pójdzie.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[esor]

Napisane przez ja :)

Dzięki, proszę o tańce bo nie ukrywam, że będę bardzo zawiedziona jak to się wyciszy.

Tak jak pisałam o 17:15 chlustnęło mi jak już ustaliłam z ginekolog czopem. Aczkolwiek dziwne, bo wszedzie pisza, ze czop to konsystencja bialka kurzego, a to zdecydowanie bylo mniej geste. Ale od tamtego momentu jest sucho wiec to nie wody, bo jak mi gin powiedziala, gdyby to byly wody to one by sukcesywnie saczyly sie, nawet pomalu, ale jednak moczylyby wkladke.

Od tamtej pory ciagle boli krzyz i brzuch jak na okres, z czego od godziny jak naprawde ogromnie bolesny okres, podejrzewam, ze do boli porodowych daleko, ale serio boli. Ponadto co ide siku do w toalecie zostawiam kropeczke rozowego, albo czerwonego sluzu. Bardzo malo , ale ciagle widac czop odchodzi / szyjka sie rozwiera.

Mierze skurcze na aplikacji , czasem sa co 6, czasem co 12 minut. Czasem ledwo odczuwalne (w sensie ciagle boli ten brzuch jak na okres, a skurcz jest tylko lekko bardziej bolesny), a czasem bardzo wyraznie odczuwalne na tle tych okresowych boli. Tak czy siak od tamtego momentu sie dzieje, ale ciagle za malo, by jechac na IP.

Czekam az skurcze beda albo silnie odczuwalne, albo silnie regularne co mniej niz 10 min.

No i oby nie ustalo

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Napisane przez Aninis

Odnośnie tej wagi, to mój gin ma mała granicę błędu 100-200g. Podobno jak dobry fachowiec i dobry sprzęt to mało się można pomylić a o nim słyszałam, że właśnie dobrze trafia z wagą i jak pomyłka to minimalna.
Sam gin mi mówił, że widzi że mała równomiernie rośnie tak w granicy 200-300g na tydzień i że do wizyty 22.02. powinna przybrać minimum 600g. Ostatnio ważyła 2900g i główkę miała 33cm.
Jeżeli waży już 3500g i urodzę w najbliżych dniach (na co się nie zapowiada) to byłoby spoko.
Ale jak nie urodzę i dopiero za tydzień położą mnie do szpitala i kolejne kilka dni będą się zastanawiać co zrobić, aż w końcu się zlitują i wywołają sn ...to przez ten czas ona na bank przekroczy 4 kg :-(
A ja pierworódka, więc nie wiem jak będzie. Z balonikiem doszłam na razie do 28,5cm ale balonik szybko się wypycha... z dzieckiem tak łatwo nie pójdzie.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

Aninis, ja na Twoim miejscu bym sie o glowke dziecka nie martwila Doszlas juz do 28.5 cm !!! To juz i tak " co najwyzej " lekko pekniesz czyli nic zlego , naprawde na Twoim miejscu o to bym byla spokojna. Spokojnie, jutro na wizycie sie duzo dowiesz i moze sie okaze i na zapas sie martwisz Zobacz u mnie tez guzik czopa nie bylo widac, tez jestem pierworodka, a tu dzisiaj ni z tąd ni zowad prawdopodobnie czop poszedl Lezalam przed tv i nagle pstryk.

[agaczilla21]

W końcu mogę napisać...zniknęło mi okienko z pisaniem postów i dupa...

Aninis mam na 15.20 wiec jadę mksem 14.20 żeby spokojnie dojść...

[Lucy31]

Napisane przez ja :)

No to kciuki za rozwoj akcji i jutrzejsza wizyte


Dzasti sie cos odewala? Jesli nie to pewnie juz tuli malucha dawno ale zbyt zajeta by dac znac. Mam nadzieje ze wszystko dobrze u nich

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------





---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------


Nie no, przeciez jak bąbelki moglyby do mleka przewedrowac?
Pijcie na zdrowie sama bym gulnela, ale ciezko dostac bawarie

Ja kupuję w Stokrotce, różne rodzaje tam mają.
Nie no, ja np wodę gazowaną piję cały czas, odkąd urodziłam, nie umiem innej Ale co do piwa sama miałam wątpliwości, po tych bólach brzuszkowych małego z zeszłego tygodnia o sporo rzeczy się boję.. No ale póki co wychodzi że pediatra miała rację że on probiotyku potrzebuje.Ale aż boję sie zapeszyć, bo jest dobrze

Zjadł i od godziny śpi, chyba mu nie zaszkodziło

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[marciar7]

Esor mocne kciuki i tancze lame 😅 obys jutro miala Hanie
Aninis nie boj nic 28.5 to i tak super wynik!!!a bledy w pomiarze zawsze beda nie wazne jaki lekarz bo miesni dokładnie nie zwarzy
Nie wiedziakam ze w stokrotce jest bawaria az chyba se kiedys kupie. Chociaz przy problemach Zosi to nie wiem. We wtorek jedziemy di pediatry to jej powiem o tym.
W ogole jem więcej rzeczybz blonnikiem owsianki kasze jaglane a sama mam problemy z wyproznianiem. A nigdu nie mialam nawet w ciazy. Tykko czemu ? :-\

[esor]

Napisane przez marciar7

Esor mocne kciuki i tancze lame 😅 obys jutro miala Hanie
Aninis nie boj nic 28.5 to i tak super wynik!!!a bledy w pomiarze zawsze beda nie wazne jaki lekarz bo miesni dokładnie nie zwarzy
Nie wiedziakam ze w stokrotce jest bawaria az chyba se kiedys kupie. Chociaz przy problemach Zosi to nie wiem. We wtorek jedziemy di pediatry to jej powiem o tym.
W ogole jem więcej rzeczybz blonnikiem owsianki kasze jaglane a sama mam problemy z wyproznianiem. A nigdu nie mialam nawet w ciazy. Tykko czemu ? :-\

Dzięki.

Póki co stoję w miejscu a wręcz mam wrażenie że się wycisza lekko (((

Ja ja kupuje w Auchan Bavarie

[ja :)]

Napisane przez esor

Dzięki.

Póki co stoję w miejscu a wręcz mam wrażenie że się wycisza lekko (((

Ja ja kupuje w Auchan Bavarie

Wiem ze w auchan jest ale nigdy mi tam po drodze..
Oby die rozkręciło znow!


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Pierwsza kapiel za nami - Lilka zachwycona ;D
Ale z niej śpioch serio.. Czy wasze dzieci na pocAtku tez tak ciagle spały?? Juz nie pamietam jak to z pola było


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Marcia dziwne ze zaparcia bo to co wymieniasz to duzo błonnika.. Moze hormony cos mącą?


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez marciar7

Esor mocne kciuki i tancze lame 😅 obys jutro miala Hanie
Aninis nie boj nic 28.5 to i tak super wynik!!!a bledy w pomiarze zawsze beda nie wazne jaki lekarz bo miesni dokładnie nie zwarzy
Nie wiedziakam ze w stokrotce jest bawaria az chyba se kiedys kupie. Chociaz przy problemach Zosi to nie wiem. We wtorek jedziemy di pediatry to jej powiem o tym.
W ogole jem więcej rzeczybz blonnikiem owsianki kasze jaglane a sama mam problemy z wyproznianiem. A nigdu nie mialam nawet w ciazy. Tykko czemu ? :-\

no to bardzo dziwne ze teraz cie to złapało... ja cala ciaze cierpiałam a teraz latam do wc co chwila

chyba dzieki temu juz mam prawie płaski brzuch

[Lucy31]

Ja po codziennym soku z buraka latam jak w szwajcarskim zegarku

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[wykalacka]

Esor to Ty max jutro rodzisz

Dokulałam się do kościoła samochodem, chociaż miałam wątpliwość czy się wybierać z tymi moimi bolącymi gnatami
No ale jak byłam w pt w ikei to tak jakoś głupio było do kościóła się nie wybrać

[siasia13]

Napisane przez Aninis

Hej a tak w ogóle to dzisiaj nie odmeldowała się Dzasti, SzczęśliwaNarzeczona i Wykalacka.
Bo Siasia chyba rano pisała... chyba, że już mi się dni mylą.

Agata super willa. Ty też masz jutro wizytę z tego co kojarzę o ktorej się wybierasz

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

Bylam i jestem ttlko kuzynka wpadla sie pozalic i glupio mi bylo tak na tablecie siedziec. U mnie zero oznak a w domu nadal sajgon. Co zrobimy cos nowego to sie wiekszy balagan tworzy, ja juz nie wiem

Aninis to co rodzimy jutro?

Esor tancze dla ciebie, moze to juz :brok ul: Ja mialam okres 18 maja i mi wychodzi 21 z internetu i z usg a polozna obliczyla mi 22 i tak mam w ksiazeczke coazy wpisane. Natomiast z tych 269 dni to mi sroda 24 wychodzi wiec czekam

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Napisane przez Lucy31

Ja po codziennym soku z buraka latam jak w szwajcarskim zegarku

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Jak robisz? Ile trzeba tego wypic bo nie lubie

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Lucy31

Ja po codziennym soku z buraka latam jak w szwajcarskim zegarku

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Ja też często teraz je pije od kiedy kupiłam sokowirowke

Dziewczyny tęsknię za kurierem

Pora na jakiego ebay a albo Amazon a

Dobra mała śpi od 21 to i ja jux idę . Z nią to nigdy nie znasz godziny kiedy wstanie. Mam nadzieje ze nocka będzie ok

I wam też życzę dobrych nocek mamuśki

[Aninis]

Siasia chętnie bym jutro urodziła, ale nie zanosi się :/

Myślę, że następna będzie Esor

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.