Rozstanie z facetem XXXVIII - Strona 151 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-04-10, 19:54   #4501
Smutnania
Raczkowanie
 
Avatar Smutnania
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 226
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Ja narazie nie wyobrażam sobie z kimś się umawiać ,spotykać itp. ale samotność jest straszna
Smutnania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-11, 10:29   #4502
adam85s
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cześć dziewczyny.
Mógłbym się podzielić tym jak to wygląda z perspektywy faceta? Może któraś z Was da dobrą radę, bo już nie wyrabiam.
adam85s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-11, 12:03   #4503
Kasia_MMM45
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 56
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cześć,

Czytam wasz wątek od jakiegoś miesiąca, ale dopiero teraz postanowiłam założyć konto, ponieważ przestaję sobie radzić sama ze sobą, a znajomi pomału mają mnie dość ( tak czuję ). Otóż rozstałam się z facetem prawie miesiąc temu. Nic by nie było w tym dziwnego, gdyby nie to, że uprzednio mieliśmy spine, która trwała dwa tygodnie. Mimo mieszkania razem, nie widzieliśmy się prawie przez ten czas i nie udało się nam dojść do porozumienia. W nerwach rzuciłam chłopakowi dwa bardzo chamskie teksty, po których on po kilku dnia nie wracania do domu postanowił zerwać. Ostatecznie ja walczyłam, niby mieliśmy się dogadać, ale nic z tego nie wyszło. Potem kontakt się urwał.

Przechodząc do rzeczy - mam bardzo silne podejrzenia, że mój chłopak jest bądź spotyka się ze swoją "przyjaciółką", o którą ja zawsze miałam problem. Nie mam twardych dowodów, ale moje dwa tygodnie dochodzenia internetowego wyraźnie na to wskazują...plus moi znajomi ich spotykają razem.

Nie radzę sobie kompletnie z tą sytuacją, jestem załamana i wszystko mnie boli. Nie wiem jak mam wrócić do normalności...Na ten moment nie mam zbytnio ochoty żyć
Kasia_MMM45 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-11, 12:27   #4504
jaaaa11
Rozeznanie
 
Avatar jaaaa11
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 894
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cytat:
Napisane przez adam85s Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny.
Mógłbym się podzielić tym jak to wygląda z perspektywy faceta? Może któraś z Was da dobrą radę, bo już nie wyrabiam.
opowiadaj

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Cytat:
Napisane przez Kasia_MMM45 Pokaż wiadomość
Cześć,

Czytam wasz wątek od jakiegoś miesiąca, ale dopiero teraz postanowiłam założyć konto, ponieważ przestaję sobie radzić sama ze sobą, a znajomi pomału mają mnie dość ( tak czuję ). Otóż rozstałam się z facetem prawie miesiąc temu. Nic by nie było w tym dziwnego, gdyby nie to, że uprzednio mieliśmy spine, która trwała dwa tygodnie. Mimo mieszkania razem, nie widzieliśmy się prawie przez ten czas i nie udało się nam dojść do porozumienia. W nerwach rzuciłam chłopakowi dwa bardzo chamskie teksty, po których on po kilku dnia nie wracania do domu postanowił zerwać. Ostatecznie ja walczyłam, niby mieliśmy się dogadać, ale nic z tego nie wyszło. Potem kontakt się urwał.

Przechodząc do rzeczy - mam bardzo silne podejrzenia, że mój chłopak jest bądź spotyka się ze swoją "przyjaciółką", o którą ja zawsze miałam problem. Nie mam twardych dowodów, ale moje dwa tygodnie dochodzenia internetowego wyraźnie na to wskazują...plus moi znajomi ich spotykają razem.

Nie radzę sobie kompletnie z tą sytuacją, jestem załamana i wszystko mnie boli. Nie wiem jak mam wrócić do normalności...Na ten moment nie mam zbytnio ochoty żyć
to jest świeże i napewno poboli.
nie dowiaduj się co z nim dzieje... serio im mniej wiesz tym lepiej. ja się staram nie wiedzieć nic. mimo to ktoś zawsze mi coś wspomni nowego o eks. Ale z doświadczenia wiem że mniej wiem to lepiej czuje.
początki są trudne ale z czasem będzie tylko lepiej.
próbuj się czym s zając. tez nie radziłam sobie z sobą i emocjami po tym co stało.

wyjdź trochę do ludzi ochlon i nie pytaj nikogo co z nim dzieje. nawet powiedz że nie chcesz słyszeć co u niego ani nic. odseparuj się totalnie . to działa.
A jak ci smutno i źle pisz flustracje i złości tutaj. zawsze lżej. ja tutaj też przyszłam bo już mnie nie ma kto słuchać.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Saaan23
jaaaa11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-11, 12:51   #4505
Kasia_MMM45
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 56
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Powiedzialam juz prawie wszystkim znajomym zeby mnie nie informowali, poza jedna kolezanka z ktora pracuje i wlasnie ona mi opowiedziala dzisiaj, ze go widziala z nia...tak mnie to dobilo, ze wzielam laptopa i pojechalam do domu, bo nie bylam w stanie wysiedziec w pracy. Teraz wlasnie siedze w domu i placze i mam ochote umrzec. To mnie tak strasznie boli ze byl w stanie cos takiego mi zrobic...i jeszcze do konca zarzekal sie, ze to nieprawda, a ja jestem nienormalna i wymyslam...
Jak mam sie pogodzic z tym, ze oni sa szczesliwi, pewnie juz mieszkaja razem i ukladaja sobie zycie, a ja siedze i codziennie placze, bo nie widze sensu w niczym i czuje sie tak potwornie zraniona?>
Kasia_MMM45 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-11, 12:57   #4506
anka_skakanka_
Raczkowanie
 
Avatar anka_skakanka_
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 107
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cytat:
Napisane przez Kasia_MMM45 Pokaż wiadomość
Cześć,

Czytam wasz wątek od jakiegoś miesiąca, ale dopiero teraz postanowiłam założyć konto, ponieważ przestaję sobie radzić sama ze sobą, a znajomi pomału mają mnie dość ( tak czuję ). Otóż rozstałam się z facetem prawie miesiąc temu. Nic by nie było w tym dziwnego, gdyby nie to, że uprzednio mieliśmy spine, która trwała dwa tygodnie. Mimo mieszkania razem, nie widzieliśmy się prawie przez ten czas i nie udało się nam dojść do porozumienia. W nerwach rzuciłam chłopakowi dwa bardzo chamskie teksty, po których on po kilku dnia nie wracania do domu postanowił zerwać. Ostatecznie ja walczyłam, niby mieliśmy się dogadać, ale nic z tego nie wyszło. Potem kontakt się urwał.

Przechodząc do rzeczy - mam bardzo silne podejrzenia, że mój chłopak jest bądź spotyka się ze swoją "przyjaciółką", o którą ja zawsze miałam problem. Nie mam twardych dowodów, ale moje dwa tygodnie dochodzenia internetowego wyraźnie na to wskazują...plus moi znajomi ich spotykają razem.

Nie radzę sobie kompletnie z tą sytuacją, jestem załamana i wszystko mnie boli. Nie wiem jak mam wrócić do normalności...Na ten moment nie mam zbytnio ochoty żyć
Wiem, że teraz to będzie dla Ciebie bardzo trudne, ale musisz zmusić się do totalnej separacji. Nie śledź, nie czytaj, nie szukaj. Całkowite odcięcie i zwrócenie uwagi na coś, co pozwoli Ci odciągnąć myśli od tej sytuacji. Od niego. Wiosna przyszła, może siłownia? Daj sobie czas. Trzymaj się.

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Cytat:
Napisane przez Kasia_MMM45 Pokaż wiadomość
Powiedzialam juz prawie wszystkim znajomym zeby mnie nie informowali, poza jedna kolezanka z ktora pracuje i wlasnie ona mi opowiedziala dzisiaj, ze go widziala z nia...tak mnie to dobilo, ze wzielam laptopa i pojechalam do domu, bo nie bylam w stanie wysiedziec w pracy. Teraz wlasnie siedze w domu i placze i mam ochote umrzec. To mnie tak strasznie boli ze byl w stanie cos takiego mi zrobic...i jeszcze do konca zarzekal sie, ze to nieprawda, a ja jestem nienormalna i wymyslam...
Jak mam sie pogodzic z tym, ze oni sa szczesliwi, pewnie juz mieszkaja razem i ukladaja sobie zycie, a ja siedze i codziennie placze, bo nie widze sensu w niczym i czuje sie tak potwornie zraniona?>
Siedź, płacz. Płacz w takiej sytuacji jest zdrowy. A jak już nie będziesz miała siły płakać - napisz sms szanownej koleżance, że nie chcesz więcej o nim słyszeć - jeśli ma trochę oleju w głowie to zrozumie. Uwierz mi, wiem co czujesz. Snujesz najgorsze scenariusze, dobijasz się każdą kolejną myślą - błahe, ale kiedyś będziesz się z tego śmiała.
Piszesz, że chcesz się pogodzić - myślę, że z takimi rzeczami nigdy nie jesteśmy w stanie się pogodzić. Będzie Cię to po prostu z czasem coraz mniej bolało, aż stanie się to tak małym problemem, że przestanie Ci towarzyszyć na codzień.
Musisz, musisz, musisz znaleźć sobie jakieś zajęcie - siedzenie i patrzenie w ściane przez zalane łzami oczy nie pomoże.
Pamiętaj też, że potrzebujesz czasu, od razu nie będzie lepiej.
__________________
beyhive
anka_skakanka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-11, 13:08   #4507
Kasia_MMM45
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 56
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Eh, zmuszam sie mimo wszystko do jakichs aktywnosci, nasze rozstanie bylo miesiac temu, a przez 2 tygodnie codziennie spotykalam sie ze znajomymi i chodzilam na basen. Plus wrocilam do diety, no i mam dosc angazujaca prace.
Natomiast w momencie kiedy dowiedzialam sie o nich, a raczej moje przypuszczenia coraz bardziej zaczely sie potwierdzac, to peklam...Bylam nawet u kolezanki w gorach na weekend, ale nic nie pomaga. To jest tak okropny stan, ze chyba jeszcze nigdy w takim nie bylam.
Najgorsze sa dla mnie te wizualizacje, co oni robia, jak wspaniale spedzaja czas, jak sie dobrze bawia, jak wszyscy im kibicuja, bo przeciez on ze mnie zawsze robil te najgorsza i wariatke...A ona jest uwielbiana przez wszystkich. Rozstalismy sie w momencie kiedy on mial naprawde bardzo zly etap w zyciu, nic mu sie nie ukladalo i lada moment zostal by bez pieniedzy na zycie. A po rozstaniu co? Znalazl normalna, dobra prace, splacil dlugi, zwiazal sie pewnie z ta dziewczyna, zabral ja na wyjazd, chodza sobie do restauracji, na piwo, spotykaja sie ze znajomymi...
Co ja takiego zrobilam, ze mnie takie cos spotyka?
Czytam ten watek caly czas i widze, ze wszyscy w koncu z tego stanu wychodza, wiec trzyma mnie tylko mysl o momencie kiedy to przestanie bolec...
Kasia_MMM45 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-11, 13:18   #4508
jaaaa11
Rozeznanie
 
Avatar jaaaa11
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 894
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cytat:
Napisane przez Kasia_MMM45 Pokaż wiadomość
Eh, zmuszam sie mimo wszystko do jakichs aktywnosci, nasze rozstanie bylo miesiac temu, a przez 2 tygodnie codziennie spotykalam sie ze znajomymi i chodzilam na basen. Plus wrocilam do diety, no i mam dosc angazujaca prace.
Natomiast w momencie kiedy dowiedzialam sie o nich, a raczej moje przypuszczenia coraz bardziej zaczely sie potwierdzac, to peklam...Bylam nawet u kolezanki w gorach na weekend, ale nic nie pomaga. To jest tak okropny stan, ze chyba jeszcze nigdy w takim nie bylam.
Najgorsze sa dla mnie te wizualizacje, co oni robia, jak wspaniale spedzaja czas, jak sie dobrze bawia, jak wszyscy im kibicuja, bo przeciez on ze mnie zawsze robil te najgorsza i wariatke...A ona jest uwielbiana przez wszystkich. Rozstalismy sie w momencie kiedy on mial naprawde bardzo zly etap w zyciu, nic mu sie nie ukladalo i lada moment zostal by bez pieniedzy na zycie. A po rozstaniu co? Znalazl normalna, dobra prace, splacil dlugi, zwiazal sie pewnie z ta dziewczyna, zabral ja na wyjazd, chodza sobie do restauracji, na piwo, spotykaja sie ze znajomymi...
Co ja takiego zrobilam, ze mnie takie cos spotyka?
Czytam ten watek caly czas i widze, ze wszyscy w koncu z tego stanu wychodza, wiec trzyma mnie tylko mysl o momencie kiedy to przestanie bolec...
zawsze tak jest że była dziewczyna to zło A nowa to anioł. ja wiem że to boli. kiedyś parę lat temu mnie mój już teraz eks zostawił dla swojej eks. i nawet nie powiedział że dla niej. dopiero się dowiedziałam sama. pamiętam jak bolało. wyobrażenia zw ona lepszą że z nią się zareczyl itp....
ale cóż z czasem boleć przestało.
i Ciebie też przestanie. teraz masz czas na żałobę na ból płacz który wieczny nie będzie.
powiedz koleżance że wiedzieć nie chcesz. ja mam takiego sąsiada który jest wujem mojego eks. i jak ma nową łaskę już mnie o tym informował. wybuchłam śmiechem powiedziałam że powodzenia im życzę i że mnie już to nie obchodzi i być może zadziałało.

ty też odetnij się od tego. daj sobie czas. poczytaj książki wyjdź do ludzi. wypłaca wyzal się nic nie trwa wiecznie ból też.
dziś boli A za kilka miesięcy to będzie blahy problem.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Saaan23
jaaaa11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-11, 13:23   #4509
anka_skakanka_
Raczkowanie
 
Avatar anka_skakanka_
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 107
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cytat:
Napisane przez Kasia_MMM45 Pokaż wiadomość
Eh, zmuszam sie mimo wszystko do jakichs aktywnosci, nasze rozstanie bylo miesiac temu, a przez 2 tygodnie codziennie spotykalam sie ze znajomymi i chodzilam na basen. Plus wrocilam do diety, no i mam dosc angazujaca prace.
Natomiast w momencie kiedy dowiedzialam sie o nich, a raczej moje przypuszczenia coraz bardziej zaczely sie potwierdzac, to peklam...Bylam nawet u kolezanki w gorach na weekend, ale nic nie pomaga. To jest tak okropny stan, ze chyba jeszcze nigdy w takim nie bylam.
Najgorsze sa dla mnie te wizualizacje, co oni robia, jak wspaniale spedzaja czas, jak sie dobrze bawia, jak wszyscy im kibicuja, bo przeciez on ze mnie zawsze robil te najgorsza i wariatke...A ona jest uwielbiana przez wszystkich. Rozstalismy sie w momencie kiedy on mial naprawde bardzo zly etap w zyciu, nic mu sie nie ukladalo i lada moment zostal by bez pieniedzy na zycie. A po rozstaniu co? Znalazl normalna, dobra prace, splacil dlugi, zwiazal sie pewnie z ta dziewczyna, zabral ja na wyjazd, chodza sobie do restauracji, na piwo, spotykaja sie ze znajomymi...
Co ja takiego zrobilam, ze mnie takie cos spotyka?
Czytam ten watek caly czas i widze, ze wszyscy w koncu z tego stanu wychodza, wiec trzyma mnie tylko mysl o momencie kiedy to przestanie bolec...
Przestanie boleć, na pewno. Moja kiedyś powiedziała mi, że każdy w życiu musi przejść przez coś takiego - tak mnie pocieszała :P Jak czytam, co piszesz, to jakbym słyszała siebie z tamtego okresu. Było źle dopóki śledziłam ich każdy krok, zrobiło mi się lepiej, kiedy ich poblokowałam na każdym możliwym portalu i unikałam jak ognia. Potem przyszedł moment, że było mi to już obojętne, czy ich spotkam, czy im dobrze, czy źle.. Ten moment u Ciebie też przyjdzie. Fajnie, że coś robisz. Powoli może zacznij szukać pozytywnych stron.. możesz teraz koncentrować się na sobie, rozwijać się w jakiej tylko dziedzinie chcesz. Wycisnąć z życia to wszystko, czego nie zrobiłabyś w związku - bo mu się nie chce, bo on ma inne pragnienia, bo on woli Włochy niż Australie :P Wiem, teraz może abstrakcyjne, ale mi taki tok życia i sposób myślenia pomógł
__________________
beyhive
anka_skakanka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-11, 13:45   #4510
Kasia_MMM45
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 56
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

eh, dzieki za pocieszenie dziewczyny Wierze, ze bedzie lepiej...
Ten zwiazek byl porazka, jakby otworzyc szafe, to trupy nie przestaly by z niej wypadac. Nie bylam szczesliwa, wielokrotnie sie rozstawalismy, z pol roku temu ja go zostawilam i to byl moment kiedy nie chcialam juz wracac, kiedy czulam sie szczesliwa bez niego i mialam po prostu dosc. Ostatecznie jednak zdecydowalam sie na danie ostatniej szansy i to byl blad...bo zostalam potraktowana jak smiec, robil ze mnie idiotke, pewnie mnie zdradzil, a od razu po rozstaniu zaczal sie spotykac z tamta...Moglam juz teraz byc z niego dawno wyleczona i miec spokoj, a zamiast tego siedze, placze i czuje potworne upokorzenie. Gdybysmy sie rozstali jak ludzie, to pewnie byloby mi latwiej, ta duma by tak nie bolala i nie mialabym poczucia ponizenia...
Mam teraz przynajmniej nauczke na przyszlosc, zeby nigdy nie dawac drugiej szansy, bo potem tak sie to konczy
Kasia_MMM45 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-11, 14:44   #4511
adam85s
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cytat:
Napisane przez jaaaa11 Pokaż wiadomość
opowiadaj
historia jest specyficzna, także jakby ktoś, kto nie powinien, tutaj ją przeczytał to będzie wiadomo o kim piszę. Mogę komuś w prywatnej wiadomości wysłać, potem wymienicie się tym w parę osób i jakieś wnioski mi przedstawicie?
adam85s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-11, 15:07   #4512
Smutnania
Raczkowanie
 
Avatar Smutnania
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 226
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Ja myślę że możesz śmiało tu pisać tylko niepiwz imion

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Też miałam obawy że ktoś to przeczyta ale chyba to jest niemożliwe chyba że sam powiesz komuś o tym że piszesz na forum😊
Smutnania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-11, 15:08   #4513
adam85s
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

nie, bo ciąg wydarzeń jest jedyny i niepowtarzalny
adam85s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-11, 15:10   #4514
jaaaa11
Rozeznanie
 
Avatar jaaaa11
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 894
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cytat:
Napisane przez Smutnania Pokaż wiadomość
Ja myślę że możesz śmiało tu pisać tylko niepiwz imion

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Też miałam obawy że ktoś to przeczyta ale chyba to jest niemożliwe chyba że sam powiesz komuś o tym że piszesz na forum
t3z się bałam. Ale myślę że nie ma czego. ja mam cały wątek o historii z eks i jego rodzina i w gdzieś mam czy to ktoś przeczyta

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Cytat:
Napisane przez adam85s Pokaż wiadomość
nie, bo ciąg wydarzeń jest jedyny i niepowtarzalny
mój raczej też przypadek rzadki i jedyny w swoim rodzaju więc nie martw się.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Saaan23
jaaaa11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-11, 16:07   #4515
Smutnania
Raczkowanie
 
Avatar Smutnania
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 226
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Mój mundurowy i się nie bałam że mnie zamkna . Coraz bardziej jestem ciekawa . Spróbuj

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Kasia przechodze przez to samo potrzeba czasu nic więcej nie pomoże. Wiem jakie to jest straszne uczucie i ból ale kiedyś minie mam nadzieje
Smutnania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-11, 16:09   #4516
jaaaa11
Rozeznanie
 
Avatar jaaaa11
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 894
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cytat:
Napisane przez Kasia_MMM45 Pokaż wiadomość
eh, dzieki za pocieszenie dziewczyny Wierze, ze bedzie lepiej...
Ten zwiazek byl porazka, jakby otworzyc szafe, to trupy nie przestaly by z niej wypadac. Nie bylam szczesliwa, wielokrotnie sie rozstawalismy, z pol roku temu ja go zostawilam i to byl moment kiedy nie chcialam juz wracac, kiedy czulam sie szczesliwa bez niego i mialam po prostu dosc. Ostatecznie jednak zdecydowalam sie na danie ostatniej szansy i to byl blad...bo zostalam potraktowana jak smiec, robil ze mnie idiotke, pewnie mnie zdradzil, a od razu po rozstaniu zaczal sie spotykac z tamta...Moglam juz teraz byc z niego dawno wyleczona i miec spokoj, a zamiast tego siedze, placze i czuje potworne upokorzenie. Gdybysmy sie rozstali jak ludzie, to pewnie byloby mi latwiej, ta duma by tak nie bolala i nie mialabym poczucia ponizenia...
Mam teraz przynajmniej nauczke na przyszlosc, zeby nigdy nie dawac drugiej szansy, bo potem tak sie to konczy
i te trupy z szafy wspominaj A nie ta dobre.ja jak mam zły dzień i myślę o tym co było czytam rady które udzielały mi dziewczyny na moim wątku pomaga.



Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Saaan23
jaaaa11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-11, 18:10   #4517
DawnSeeker
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 469
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cześć dziewczyny,


właściwie sama nie wiem, jak zacząć. Dziś zakończyłam mój dwuletni związek. Okazało się, że mój były zdradzał mnie z koleżanką z pracy. OD 2 miesięcy spotykali się po kryjomu. Dowiedziałam się, bo przejrzałam jego wiadomości na fb.

Oddałam worek z jego rzeczami (nie mieszkamy razem, ale często nocował), kumplowii wysłałam smsa, że to koniec. Nie mam siły go widzieć.

Mieliśmy poważne plany: mieszkanie razem, narzeczeństwo, ślub. Napisał, że mnie nie kocha, że jest ze mną z przyzwyczajenia. Mówił , że ma nadgodziny a był z tą wywyłoką na "randce". Czuję się tak fatalnie, żałuję, że po prostu nie odszedł sam z siebie.
DawnSeeker jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-11, 18:36   #4518
Smutnania
Raczkowanie
 
Avatar Smutnania
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 226
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Wiem że to bardzo boli ale uwierz mi że chyba lepiej tak że się dowiedziałaś że ma kogoś . Ja jak mój odszedł łudziłam się że wróci dopuki kogoś nie poznał wtedy łatwiej było mi się ogarnąć że to już naprawdę koniec. Bardzo dobrze że go zostawiłaś teraz poblokuj go na czym się da . Nie kontaktuj się z nim . Wszystkie swoje zale możesz tu napisać każda z nas tak robi . Bardzo ci współczuję
Smutnania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-11, 19:54   #4519
jaaaa11
Rozeznanie
 
Avatar jaaaa11
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 894
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

zapytam z innej beczki trochę od drugiej strony...

poznałam jakiś czas temu jednego kolesia. l
długo pisałam z nim zanim spotkałam.

ale spotkałam z nim bo w sumie co mi szkodzi.
A problem polega na tym że w sumie koleś moim zdaniem za dużo i za czesto mówi o eks.
W sensie wspomina ma mówi jak z nią było.
kwiatki masaże śniadania takie gadanie w sumie bez sensu.
ja osobiście nie lubię rozmawiać o eks szczególnie na pierwszych spotkaniach.

i zastanawia mnie czy to normalne bo jakoś nie miałam nigdy takiego przypadku.
takie chwalenie się i zalanie w jednym. i sama nie wiem co myśleć .

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Cytat:
Napisane przez jaaaa11 Pokaż wiadomość
zapytam z innej beczki trochę od drugiej strony...

poznałam jakiś czas temu jednego kolesia. l
długo pisałam z nim zanim spotkałam.

ale spotkałam z nim bo w sumie co mi szkodzi.
A problem polega na tym że w sumie koleś moim zdaniem za dużo i za czesto mówi o eks.
W sensie wspomina ma mówi jak z nią było.
kwiatki masaże śniadania takie gadanie w sumie bez sensu.
ja osobiście nie lubię rozmawiać o eks szczególnie na pierwszych spotkaniach.

i zastanawia mnie czy to normalne bo jakoś nie miałam nigdy takiego przypadku.
takie chwalenie się i zalanie w jednym. i sama nie wiem co myśleć .

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
spotkałam z nim tylko 2 razy A
ale 80%rozmowy to jego eks ... co planowali co robiła jaka była... i w sumie nie bardzo mam ochotę na kolejne spotkania przez to

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Saaan23
jaaaa11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-11, 20:16   #4520
Smutnania
Raczkowanie
 
Avatar Smutnania
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 226
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Ja bym sobie darowala takiego kolesia szczególnie że mówi o byłej i co z nią robi
Smutnania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-11, 20:33   #4521
Kasia_MMM45
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 56
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cytat:
Napisane przez DawnSeeker Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny,


właściwie sama nie wiem, jak zacząć. Dziś zakończyłam mój dwuletni związek. Okazało się, że mój były zdradzał mnie z koleżanką z pracy. OD 2 miesięcy spotykali się po kryjomu. Dowiedziałam się, bo przejrzałam jego wiadomości na fb.

Oddałam worek z jego rzeczami (nie mieszkamy razem, ale często nocował), kumplowii wysłałam smsa, że to koniec. Nie mam siły go widzieć.

Mieliśmy poważne plany: mieszkanie razem, narzeczeństwo, ślub. Napisał, że mnie nie kocha, że jest ze mną z przyzwyczajenia. Mówił , że ma nadgodziny a był z tą wywyłoką na "randce". Czuję się tak fatalnie, żałuję, że po prostu nie odszedł sam z siebie.
Hej, jestem w podobnej sytuacji, tylko nie mam "twardych" dowodow. I tez to oczywiscie byla kolezanka z pracy. Sama jestem mocno przybita i jade na sinusoidzie emocjonalnej od miesiaca, ale wierze, ze z tego wyjde. Ty tez wierz Sciskam Cie mocno!
Kasia_MMM45 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-11, 20:58   #4522
jaaaa11
Rozeznanie
 
Avatar jaaaa11
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 894
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cytat:
Napisane przez Smutnania Pokaż wiadomość
Ja bym sobie darowala takiego kolesia szczególnie że mówi o byłej i co z nią robi
robil nie robi : D nie wiem czy się wyleczyl z tego.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Saaan23
jaaaa11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-11, 21:29   #4523
Smutnania
Raczkowanie
 
Avatar Smutnania
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 226
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Niewiem dlamnie to jest dziwne i obleśne żeby mówić takie rzeczy ale może ja mam inne podejście. Może próbuje ci pokazać jaki on jest chce ci zaimponować tym niewiem dziwne to.troche
Smutnania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-11, 21:32   #4524
jaaaa11
Rozeznanie
 
Avatar jaaaa11
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 894
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cytat:
Napisane przez Smutnania Pokaż wiadomość
Niewiem dlamnie to jest dziwne i obleśne żeby mówić takie rzeczy ale może ja mam inne podejście. Może próbuje ci pokazać jaki on jest chce ci zaimponować tym niewiem dziwne to.troche
dla mnie też to nor.alne nie jest.nigdy nie miałam takiej sytuacji. z reguły był poruszany jakoś t3mat eks ale to w dalszym etapie. i nie tak dokładnie żeby pisać że kupował kwiaty zabierał tu czy tam... czy robił masaże. tak trochę dziwnie. ja mu nie opowiadam co z eks robiłam i w ogóle.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Saaan23
jaaaa11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-11, 21:35   #4525
Smutnania
Raczkowanie
 
Avatar Smutnania
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 226
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

A może chce ci pokazać co ty możesz mieć będąc z nim .może się przechwala . Ja już nie rozumiem tych facetów co jeden to lepszy .
Smutnania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-11, 21:39   #4526
jaaaa11
Rozeznanie
 
Avatar jaaaa11
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 894
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cytat:
Napisane przez Smutnania Pokaż wiadomość
A może chce ci pokazać co ty możesz mieć będąc z nim .może się przechwala . Ja już nie rozumiem tych facetów co jeden to lepszy .
nie wiem sama. faceci są dziwni. inny świat inne kredki

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Saaan23
jaaaa11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-11, 21:53   #4527
Smutnania
Raczkowanie
 
Avatar Smutnania
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 226
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

To prawda. Strasznie zaczyna doskwierać mi samotność ale z drugiej strony boję się już z kimś związać .
Smutnania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-11, 21:59   #4528
jaaaa11
Rozeznanie
 
Avatar jaaaa11
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 894
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

ja tez czuje się samotna też próbuje chociaż poznać kogoś. że skutkiem takim że trafiłam na 3 dziwny przypadek więc sama już nie wiem czy nie zostać sama jakiś czas.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Saaan23
jaaaa11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-11, 23:47   #4529
lukasz_socho
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 74
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Powiem Wam tak...
Nie każdy nadaje się do związku, ale każdy związek czegoś uczy Mój związek trwał 9 lat i o 3 lata za długo, ale nauczył mnie szanować kobiety, traktować je tak jak chciałbym by facet traktował moją siostrę i tego, że strach przed samotnością nie może sprawiać, że tkwimy w układzie bez przyszłości.
lukasz_socho jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-12, 07:27   #4530
Smutnania
Raczkowanie
 
Avatar Smutnania
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 226
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Co masz na myśli 3lata za długo?
Smutnania jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-06-08 10:25:22


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.