PoKaŻ NOGI!!! Byly juz brzuchy i nawet pupa.....

[Klepsydra88]

'podglądam' Was już od jakiegoś czasu, wszystkie są idealne! postanowiłam też wstawić zdjęcie moich nóg

[Pati155]

Napisane przez Klepsydra88

'podglądam' Was już od jakiegoś czasu, wszystkie są idealne! postanowiłam też wstawić zdjęcie moich nóg

Ale szczuplutkie ! Bardzo ładne łydki

[Klepsydra88]

Pati155 dziękuję jestem z nich bardzo zadowolona

[trucizna007]

eh, ale macie nóżyska....

w końcu nadszedł czas na mnie, gdy wkurzył mnie trener powiem tak: moje nogi chyba zawsze były takie masywne. jak u góry noszę ok. 34, tak na dole 38

hmm czy kojarzycie nazwę "bryczesy" ? chyba coś takiego mam takie odstające z boku, po zewnętrznej stronie. czy to mięśnie, czy zbity tłuszcz ? w udzie mam ok. 57-58cm jak napnę mięśnie uda, to robi się taka "gula" po zewnętrznej stronie. czy któraś z was wie, jak się tego pozbyć ? bardzo was proszę o pomoc... to moja zmora

i coś na wewnętrzną stronę, jak byłybyście uprzejme z góry bardzo wam dziękuję i pozdrawiam

ups, przepraszam za dwa posty.

[$ylwu$]

Napisane przez trucizna007

eh, ale macie nóżyska....

w końcu nadszedł czas na mnie, gdy wkurzył mnie trener powiem tak: moje nogi chyba zawsze były takie masywne. jak u góry noszę ok. 34, tak na dole 38

hmm czy kojarzycie nazwę "bryczesy" ? chyba coś takiego mam takie odstające z boku, po zewnętrznej stronie. czy to mięśnie, czy zbity tłuszcz ? w udzie mam ok. 57-58cm jak napnę mięśnie uda, to robi się taka "gula" po zewnętrznej stronie. czy któraś z was wie, jak się tego pozbyć ? bardzo was proszę o pomoc... to moja zmora

i coś na wewnętrzną stronę, jak byłybyście uprzejme z góry bardzo wam dziękuję i pozdrawiam

Nogi mam bardzo podobne do Twoich, tzn uda... Również denerwuje mnie ich wewnętrzna część. Mam w domu od niedawna agrafkę i zamierzam z nią ćwiczyć - podobno jest bardzo dobra właśnie na wewnętrzną stronę ud

A ta gula to raczej po prostu mięsień

[Aaliyah1981]

Napisane przez Klepsydra88

'podglądam' Was już od jakiegoś czasu, wszystkie są idealne! postanowiłam też wstawić zdjęcie moich nóg

masz bardzo zgrabne nogi szczegolnie podobaja mi sie lydki tym bardziej ,ze caly czas pracuje na tym aby zaznaczyc moje ...

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Napisane przez trucizna007

ups, przepraszam za dwa posty.

nigdy nie wiem co to sa te tzw ''bryczesy'' ale wydaje mi sie ,ze masz ladna figure bardzo kobieca, ...z tego co piszesz cwiczysz z trenerem mysle ,ze przy odrobinie pracy osiagniesz upragniony efekt jakiego oczekujesz .

[trucizna007]

no właśnie nie. jak napisałam: dlatego tu dodałam posta, ponieważ wkurzył mnie trener. bo... powiedział, że nie wie, co mam robić z tym
a figurę mam koszmarną... zero biustu, brzuch jakbym była w ciąży, no i te nogi....

błagam, co ćwiczyć ? co robić ?

[Aaliyah1981]

Napisane przez trucizna007

no właśnie nie. jak napisałam: dlatego tu dodałam posta, ponieważ wkurzył mnie trener. bo... powiedział, że nie wie, co mam robić z tym
a figurę mam koszmarną... zero biustu, brzuch jakbym była w ciąży, no i te nogi....

błagam, co ćwiczyć ? co robić ?

ehhhhhhhhhhhhh to dobrze ,ze zrezygnowalas z takiego pozal sie Boze trenera spokojnie ja tez jeszcze 3 miesiace temu walczylam z zbednymi kg , kotrych nabawilam sie pierwszy raz w swoim zyciu po przyjezzie do uk

Pewnie ziewczyny co cos poraza innego ale tak od siebie polecam ci basen (bo wiaomo ,ze nawet stojac w wozie o temp ponizej 24 stopni juz kalorie sie spalaja) > Ja zapisalam sie na basen chozilam przez 3-y miesiace na aquafit i zwykle plywanie 5 razy w tygodniu (waga spadla pieknie ) a ,ze mecza mnie intensywne cwiczenia to w wodzie nie czulam zupelnie zmeczenia co jest dla mnie na plus. Do tego dolaczylam diete (polecam ci watek nasze coziennie jadlospisy), plus watek co zjadles przed i po treningu (lub 10 zasad odzywiania). Teraz jestem na etapie rzezbienia zapisalam sie na roznego rozaju zajecia z fitnessu

[Klepsydra88]

Aaliyah1981 skaczę na skakance i ćwiczę agrafką więc to pewnie zasługa tego. Zresztą z nogami nigdy nie miałam problemów, bo jestem wysoka a tłuszczyk odkłada mi się w górnych partiach ciała [typowe jabłko].

trucizna007 mam ten sam problem co Ty, po napięciu mięśni powstaje mi na udach taka 'buła' jaką opisałaś.

[$ylwu$]

Klepsydra88 - czy widzisz jakieś rezultaty po agrafce?

[Klepsydra88]

$ylwu$ jakichś efektów spektakularnych narazie nie ma bo ćwicze od niedawna, ale muszę przyznać, że uda się jakby wzmocniły. Agrafki uzywam też na 'klate' i ramiona.

[$ylwu$]

Napisane przez Klepsydra88

$ylwu$ jakichś efektów spektakularnych narazie nie ma bo ćwicze od niedawna, ale muszę przyznać, że uda się jakby wzmocniły. Agrafki uzywam też na 'klate' i ramiona.

bo mi w sumie chodziło o zlikwidowanie tłuszczu z wewnętrznej strony ud bo jest okropny liczyłam na agrafkę...

[Klepsydra88]

z agrafką można ćwiczyć na kilka sposobów [kladziesz sie na boki i agrafke kładziesz pod udem i jazda ] ja ćwicze tak że siedze i mam ją między udami.

[trucizna007]

hmmm ale mnie kusi ta agrafka... chciałabym troszkę jakby "odchylić" od siebie te nogi
a że uda sie wzmocniły, to znaczy, że.... ?

[Klepsydra88]

tzn że są ladnie wyrzeźbione a nie obwisłe

[trucizna007]

hmmmmmmmmmmmmm... a są mniejsze/chudsze/szczuplejsze ?

[Klepsydra88]

trucizna007 tzn nie zależy mi na wyszczupleniu bo ta szczuple, tylko na wyrzeźbieniu ;-)

[Pati155]

Napisane przez trucizna007

no właśnie nie. jak napisałam: dlatego tu dodałam posta, ponieważ wkurzył mnie trener. bo... powiedział, że nie wie, co mam robić z tym
a figurę mam koszmarną... zero biustu, brzuch jakbym była w ciąży, no i te nogi....

błagam, co ćwiczyć ? co robić ?

Tak jak Aaliyah1981 polecam basen. Jak pływałam regularnie to z brzucha mi spadło, boczków prawie w ogóle nie było, a uda zrobiły się szczuplejsze. Niestety musiała zrobić sobie przerwę z powodów zdrowotnych, ale od stycznia znowu zaczynam. Polecam pływanie, bo jest przyjemne (jak dla mnie), można się nieźle zmęczyć, ale to zmęczenie jest takie jakieś fajne Nie potrafię inaczej tego określić w każdym razie uważam, że poza tymi ćwiczeniami domowymi trzeba coś jeszcze dorzucić. Obecna pogoda nie pozwala na jeżdżenie rowerem, albo na rolkach bądź też bieganie (no przynajmniej mi, bo to powietrze jest beznadziejne i potem mnie tylko gardło boli i chora jestem).

[Aaliyah1981]

Napisane przez Pati155

Tak jak Aaliyah1981 polecam basen. Jak pływałam regularnie to z brzucha mi spadło, boczków prawie w ogóle nie było, a uda zrobiły się szczuplejsze. Niestety musiała zrobić sobie przerwę z powodów zdrowotnych, ale od stycznia znowu zaczynam. Polecam pływanie, bo jest przyjemne (jak dla mnie), można się nieźle zmęczyć, ale to zmęczenie jest takie jakieś fajne Nie potrafię inaczej tego określić w każdym razie uważam, że poza tymi ćwiczeniami domowymi trzeba coś jeszcze dorzucić. Obecna pogoda nie pozwala na jeżdżenie rowerem, albo na rolkach bądź też bieganie (no przynajmniej mi, bo to powietrze jest beznadziejne i potem mnie tylko gardło boli i chora jestem).

dokladnie basenik bardzo ladnie wysmukla cala sylwetke . Tez mam przerwe do lutego bo nam basen remenotuja

[Klepsydra88]

Napisane przez Pati155

Tak jak Aaliyah1981 polecam basen. Jak pływałam regularnie to z brzucha mi spadło, boczków prawie w ogóle nie było, a uda zrobiły się szczuplejsze. Niestety musiała zrobić sobie przerwę z powodów zdrowotnych, ale od stycznia znowu zaczynam. Polecam pływanie, bo jest przyjemne (jak dla mnie), można się nieźle zmęczyć, ale to zmęczenie jest takie jakieś fajne Nie potrafię inaczej tego określić w każdym razie uważam, że poza tymi ćwiczeniami domowymi trzeba coś jeszcze dorzucić. Obecna pogoda nie pozwala na jeżdżenie rowerem, albo na rolkach bądź też bieganie (no przynajmniej mi, bo to powietrze jest beznadziejne i potem mnie tylko gardło boli i chora jestem).

chyba też skorzystam z basenu, bo boczki to moja zmora.. od stycznia startuję z aerobikiem i ćwiczeniami BUP - brzuch uda pośladki. Muszę coś z sobą zrobić do końca lutego...

[$ylwu$]

Ojj dziewczyny nawet nie wiecie jak bardzo bym chciała chodzić na basen, popływać sobie... coż z tego że po pierwsze do basenu mam troche daleko a po drugie boje się wody i nie umiem pływać

[Pati155]

$ylwu$ no to współczuję, ale pływać zawsze można się nauczyć Moja kol. bardzo bała się wody, a o pływaniu nawet nie chciała słyszeć. Jednak jak poszliśmy z klasą na basen i zaciągnęłam ją do wody (musiałam przyrzekać, że będę ją cały czas trzymać) to jakoś pokonała strach i teraz pływa całkiem dobrze.
Klepsydra88 teraz boczki też są w pewien sposób moją zmorą. Może nie ma za dużo tłuszczu, ale jednak każda kobieta w ogóle ich nie chce mieć. Szczerze mówiąc to gdy chodziłam regularnie na basen zauważyłam dość szybko efekty. Nie wiem czy tylko ja tak miałam czy faktycznie pływanie może zdziałać cuda w tak szybkim czasie.

[$ylwu$]

Napisane przez Pati155

$ylwu$ no to współczuję, ale pływać zawsze można się nauczyć Moja kol. bardzo bała się wody, a o pływaniu nawet nie chciała słyszeć. Jednak jak poszliśmy z klasą na basen i zaciągnęłam ją do wody (musiałam przyrzekać, że będę ją cały czas trzymać) to jakoś pokonała strach i teraz pływa całkiem dobrze.

Wiesz, jeśli chodzi o mnie to mój tż też mi ciągle powtarza, że to naprawdę nic strasznego i że przecież on mnie będzie cały czas trzymał i wiadomo że nie pozwoli mi się utopić ja mu ufam i wiem, że przy nim bym się pewnie nauczyła, ale troche mi wstyd że taka duża dziewczyna i nie umie pływać, a on potrafi to robić świetnie...

[Aaliyah1981]

Napisane przez $ylwu$

Wiesz, jeśli chodzi o mnie to mój tż też mi ciągle powtarza, że to naprawdę nic strasznego i że przecież on mnie będzie cały czas trzymał i wiadomo że nie pozwoli mi się utopić ja mu ufam i wiem, że przy nim bym się pewnie nauczyła, ale troche mi wstyd że taka duża dziewczyna i nie umie pływać, a on potrafi to robić świetnie...

Sylwus ja chyba juz na jakims watku z toba na ten temat rozmawialam i tak mi ie wydaje ,ze mi pisalas ,ze u ciebie niestety nie ma zajec z aquafitu (o ile sie nie mysle) .Bo wiesz co musze ci powiedziec ,ze te zajecia swietnie potrafia pokonac lek przed woda(to tak dla osob nieplywacjacych).

Pati nie mylisz sie basen naprawde ma zbawienne dzialanie ...ja jak pamietam swoje pierwsze wypady na basen mialam mega boczki i brzuch (wychoddowane na wlasne rzyczenie w uk). Po 3-ch miesiacach jak porownalam sie na fotkach sama bylam w szoku . Teraz musze na gwalt kupowac spodnie bo mi wszystkie normalnie leca z tylka . Jakies 10 cm mniej chyba w pasie albo i lepiej .

Klepsydra idz zobacz jak bedzie nie zniechecaj sie bo ja efekt zobaczylam nagle po 3 miesiacach (w ciagu tych 3-ch miesiecy zdawalo mi sie ,ze waga nic nie spada ale to bylo zludzenie tylko)

[Klepsydra88]

$ylwu$ ja też wielu rzeczy nie umiem, i też mi czasamu wstyd przed Tż.. np. kręgle, bilard - niby takie powszechne a jeszcze nigdy nie miałam okazji zagrać ale od tego oni są, żeby nam pomóc i wesprzeć

[Rozzz]

Napisane przez $ylwu$

Ojj dziewczyny nawet nie wiecie jak bardzo bym chciała chodzić na basen, popływać sobie... coż z tego że po pierwsze do basenu mam troche daleko a po drugie boje się wody i nie umiem pływać

Ja tak samo, a jak ktoś by mi powiedział, żebym chodziła na basen, żeby się odchudzić to po pierwsze też nie umiem pływac, a co drugie chyba najważniejsze to się wstydzę pokazac w stroju od wielu lat już basenu ani żadnej wody nie powąchałam.

[Wenja]

tez nie umiem grac w bilard myslalam ze jestem jedyna

[Klepsydra88]

Wenja haha no widzisz :P no ale cóż, nikt nie jest idealny i nie musi umieć wszystkiego zresztą, czasami fajnie być taką 'niezdarą' żeby Tż mógł się wykazać swoimi samczymi cechami [przytulic, obronić, wytłumaczyć... ]

[Aaliyah1981]

Napisane przez Rozzz

Ja tak samo, a jak ktoś by mi powiedział, żebym chodziła na basen, żeby się odchudzić to po pierwsze też nie umiem pływac, a co drugie chyba najważniejsze to się wstydzę pokazac w stroju od wielu lat już basenu ani żadnej wody nie powąchałam.

Rozzz my Polki mamy okropnie wpojone kompleksy , wszystkiego sobie odmawiamy i myslimy nie ide bo ludzie mnie wysmieja , beda sie patrzec , beda gadac . Wiem co czujes bo do tej pory mialam tak samo . Nie pokazalam nog bo beda sie gapic , smiac itp .Dopiero teraz jak mieszkam w uk odzylam przestalam sie zupelnie przejmowac tutaj nikt nikogog nie obgada nie wytknie palcem .Dziuewczyny na basen przychodza w rozmiarach XXXXL i nikt nawet na to nie zwraca na to uwage ,cwicza sa aktywne nie zamykaja sie w skorupkach tak jak my. Rozzzz odwagi sproboj pamietaj, ze robisz to dla siebie mysle ,ze warto

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Napisane przez Wenja

tez nie umiem grac w bilard myslalam ze jestem jedyna

ja tez , hehe witajcie w klubie dziewczyny

[Wenja]

Napisane przez Klepsydra88

Wenja haha no widzisz :P no ale cóż, nikt nie jest idealny i nie musi umieć wszystkiego zresztą, czasami fajnie być taką 'niezdarą' żeby Tż mógł się wykazać swoimi samczymi cechami [przytulic, obronić, wytłumaczyć... ]

ta.. oni musza czuc ze koniecznie ich potrzebujemy i bez nich nie moglbysmy istniec wogole na ziemi a jak juz czegos nie umiemy i wolamy "kochanie nie moge sobie poradci moglbys to zrobic" to sie napinaja w sobie udaja ze to nic takiego a tak naprawde ciesza sie jak male dzieci :P slodkie takie