Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007

[katia21]

minia99 - dziekuje za liste

[minisia]

Shem ja również gratuluję podwyżki

dyta no właśnie podlącam sie pod pytanie, które zadała minia

[dyta19]

Właśnie mam tą swiadomość, że to tylko 2 dni i staram się nie martwić.
Lekarz mówił ,że jesli do nastepnego poniedziałku małej się nie będzie spieszyło to da mi skierowanie do szpitala na monitoring. Zapytałam sie go czy tzn. że będę musiała leżeć juz w szpitalu to stwierdził, że nie.

Wolałabym by mała wyszła równo z terminem, bo potem po 30 to będę w nerwach

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

dyta, jestem pod wrażeniem, dwa dni do terminu rozwiązania, a Ty sprawiasz wrażenie takiej spokojnej.
Ciekawe, która pierwsza się rozsypie: ty, czy ajanna.
No właśnie, Kanciu, są od niej jakieś wieści?

Podwyżka, fajna sprawa, ale mój TŻ jest sam dla siebie szefem, więc o podwyżkę ciężko, chyba że będzie pracować więcej niż dotychczas (a już teraz spędza na warsztacie po kilkanaście godzin).

Teraz czytam taką fajną książkę pożyczoną od znajomej, o ciąży, porodzie i pierwszym roku życia dziecka. Bardzo fajnym językiem napisana, wyjaśnia wiele kwestii, przedwczoraj hurtem pochłonęłam ponad 120 stron.

W tym tygodniu wybieram się tu na zakupy do Ikei, niektóre rzeczy maja tu taniej, np. ten przewijak Singlar, kosztuje tylko 19, 95 euro- to jest niespełna 80zł, a u nas w Polsce 100zł. I na dodatek tu mam do Ikei niecałe 15 km, a w Polsce prawie 60.
Chociaż trzeba uważać przy zakupach, bo niektóre rzeczy sa tu z kolei znacznie droższe, głównie akcesoria.

Kobietki, ja tak bardzo chce już mieć dzidzię przy sobie, że szok...
a jak mnie Mały kopie, to znów myślę, że będzie mi tych kopniaków strasznie brakować. Trudno dogodzić kobiecie.

Coraz częściej dopadają mnie różne wątpliwości, jak to będzie, gdy już dzidzia będzie z nami, jak będzie wyglądać nasz tryb życia, czy znajdę na wszystko czas, czy dam radę, czy będę dobra matka i gospodynią, czy to, czy tamto... mnóstwo pytań bez odpowiedzi. Mówię o tym wszystkim mojemu TŻ-etowi, a on tylko głowa kiwa, co najwyżej po prostu stwierdza, że wszystko będzie OK. Mam takie wrażenie, że on poważnie tych moich obaw nie traktuje, że spogląda na mnie w takich chwilach z przymrużeniem oka... Sama nie wiem, jak to u Was jest?

Wczoraj mierzyłam mój obwód w pasie, a więc na początek 31tc wynosi 94cm.

[cz.mamba]

Lea, jak już bedziesz w Ikea, to kup to tego przewijaka miękką nakładkę, nazywa się Gullunge i u nas kosztuje 19.99 zł. Jest idealna do tego przewijaka. Ja ją sobie dokupilam i teraz jest fajny komplecik.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Jeszcze się zastanawiam, co dokupić do kompletu na przewijak. Zastanawiam się nad takimi kolorowymi podkładami dostępnymi na Allegro:
http://www.allegro.pl/item197103878_...k_gratis_.html

Rozmiar pasuje, a kolorki takie miłe dla oka.

Właśnie oglądam na Cyfrze "Prawdziwą historię Czerwonego Kapturka"- niezła bajeczka, można się troszkę pośmiać.

Narka, zajrzę znów za kilka dni. Ciekawe czy do tego czasu któraś się nie rozsypie.
Buziaki.

[kasia_mw]

Zgodnie z zaleceniami lekarza Minisi siedze z nogami w misce z zimna woda. Mam takie fajne koleczki i pulchne na kosteczkach. Przy okazji podkladam spodniczke dla siostrzenicy meza. Woda juz jest ciepla, a jak wkladalam nogi to byla az za zimna

[Madzia:))]

kasiaja tez siedze z nogami w wodzie, ale ja mam ciepła zyby mnie gardełko znow nie rozbolało no i pedicure sobie zrobie
Dziewczyny ja mam pytanie z grupy tudniejszych:
Poszłam do pracy na pocztaku marca 2007, ale jeszcze studiuje dziennie... nie mam wyrobionej książeczki ubezpieczeniowej.... musze ja wyrabiac??? sama czy zrobi to mój pracodawca??? czy bedzie4 to ksiązeczka na członków rodzinyy....?? pomóżcie bo ja nie wiem... a wyczytałam ze do porodu trzeba miec ta książeczkę...
Aha mój pracodawca zatrudnia tylko 3 osoby...

[minia99]

Madzia a nie masz studenckiej książeczki??
Ja w piątek wysłałam męża do mojej pracy z moim zdjęciem i od ręki dali mu książeczkę dla mnie, tylko ja pracuję u dużego pracodawcy. Wiem, że u małych pracodawców są problemy z samym drukiem legitymacji. Więc robi się tak, że samemu kupuje książeczkę (w sklepie z różnymi drukami kosztuje ok. 5 zł.), wkleja zdjęcie, a pracodawca tylko pieczątkę swoją wbija na potwierdzenie opłacania składek. Taka podbita książeczka jest ważna pół roku. Wiem to wszystko bo przeszkolił mnie w zeszłym tygodniu mój lekarz, dobrze, że zapytał o książeczkę, ja nigdy nie miałam, bo na szczęście u lekarzy nie bywam .

[minisia]

kasiu tylko odrazu efektów tego moczenia widać nie będzie, wieczorem jest najgorzej po całym dniu upałów, ale rano widzę poprawe, potem znów puchną i tak w kółko, ale lekarz powiedział, że mimo to mam moczyć stópki, bo to dobrze robi, więc moczę - zaraz mąż wraca z pracy, zjemy obiadek, potem miska i będę moczyć nóżki i czytać "M jak Mama"

Madzia ja pracuje u pracodwcy, który zatrudnia 6 osób i książeczki ubezpieczeniowej nie mam i wyrabiać nie będę Wiem, ze trzeba do szpitala, ale jak leżałam w styczniu to też mnie pytali o książeczke i powiedziałam, że nie mam to kazali tylko przynieść druki ZUS RMUA z ostatnich 3 miesięcy, doniosłam, zapisali i z głowy

Jutro ma być zimniej i deszcz - oby, bo do głowy dostane

[Madzia:))]

mam ksiązeczkę studencka.. ale nie wiem czy jak pracuje nie musze miec i tej ubezpieczeniowej???

[kasia_mw]

Madzia, a czy ty masz umowę o pracę, czy umowę zlecenie jako studentka? W sumie to chyba mało ważne, którą się posługujesz, ale jeśli masz umowę o pracę to lepiej żebyś miała tą książeczkę od pracodawcy, bo na jej podstawie wypiszą ci zwolnienie na czas pobytu w szpitalu, a później może być to potrzebne do urlopu macierzyńskiego.

[Madzia:))]

mam umowe o prace na czas określony... i tak sobie mysle ze sie czas za książeczka rozglądnąć ..
a powiedzcie mi prosze czy moje ubezpieczenie obejmie mężą?? on też studiuje, nie pracuje( bo nie jest w ciąży i potem urlopu wychowawczego nie potrezbuje....)

[kasia_mw]

Madzia możesz przy okazji wyrobić jeszcze drugą książeczkę, tzw. rodzinną. W tej drugiej wpiszą ci męża, a później dziecko, zrób ją od razu, bo prędzej czy później będziesz musiała (musiałabyś tylko wypełnić druk ZUS ZUA czy któryś tam). Ale jeśli on jest studentem to nie wiem czy powinnaś mu taką wyrabiać, najlepiej zadzwoń do ZUS-u, bo oni mają różne dziwne przepisy. Mi np. mąż wyrobił u siebie a nie powinien, bo byłam na zwolnieniu i nawet po zamknięciu działalności ciągle z poprzedniego ubezpieczenia korzystałam.

[juleczka1980]

Cześć Mamuśki!
Ja właśnie wróciłam od ginekologa, nie zrobił mi usg i niestety znów mam nie najlepszy wynik moczu. Tzn. ostatnio miałam jakieś kryształki w moczu, więc poszłam dzisiaj powtórzyć mocz, żeby sprawdzić czy się poprawiło. No i się poprawiło pod tym względem, że nie mam już kryształków w moczu, ale niestety mam podwyższone leukocyty (10-12), a wcześniej miałam 6-8. No i jutro idę zrobić posiew moczu. Mam nadzieję że będzie dobry wynik bo jak nie to może oznaczać leukocytozę i będzie musiał mi przepisać jakieś leki . Czy któraś z Was też tak miała?
Oprócz tego mam ciągle podwyższone ciśnienie i powiedział że jeśli będzie się takie utrzymywać, to będzie musiał mnie położyć do szpitala pod ktg.
Żeby jeszcze mi dowalić - powinnam czuć około 50 ruchów dziecka, a ja czuję ok. 10 . Cholera wszystko nie tak!

W środę idziemy na pierwsze spotkanie szkoły rodzenia. Ciekawa jestem jak to będzie wyglądało ...
Wypytałam mojego lekarza o ZZO i się zmartwiłam, bo w naszym szpitalu się go nie wykonuje, gdyż nie ma anestezjologa . Pozostaje mi mieć nadzieję, że nie będę go potrzebować ...

Buziaki dla wszystkich.

[Xantia]

Hejka Dziewczyny!

Ja znów spać nie mogę. Od 4.30 przewracałam się z boku na bok aż postanowiłam włączyć kompa i wleźć na wizaż. .

A tu cisza od wczoraj...

Juleczka, czytałam o zzo, że wcale takie rewelacyjne nie jest i nie w każdym przypadku pomaga. Pomyśl sobie w ten sposób, że my wszystkie będziemy rodzić, większość jednak siłami natury, przed nami rodziło wiele innych Mam też beż zzo i jakoś dały radę! Ty też dasz!

Ciekawe dlaczego mi lekarz nie kazał liczyć ruchów?? Nie wiem ile ich jest, ale są pokojniejsze i bardziej aktywne dni. Dzifffna sprawa. Poza tym takie samodzielne liczenie ruchów chyba nie powinno być aż tak dosłownie brane pod uwagę bo skąd lekarz ma pewność, że były liczone prawidłowo??

Dyta, jak Ty wytrzymujesz to czekanie?? Bo ja już teraz świra jakiegoś dostaję a torba nadal stoi pusta i nie mogę się zebrać żeby ją zapakować

[juleczka1980]

Cześć Mamuśki!

Xantia - ja ze spaniem mam tak samo ... tyle że od 3.00 nad ranem przysypiam i budzę się co godzinkę.
A co do ZZO - to ja też chcę go uniknąć, ale wiesz, pomyślałam sobie, że jak już będzie (a mam nadzieję, że nie będzie) ciężko to wtedy poproszę o ZZO a tu kiszka. I teraz do mnie dociera dopiero, co oni robią jak trzeba wykonać cesarskie cięcie??? Przecież potrzebne jest znieczulenie ... a anestezjolog chyba powinien być przy cesarce, nie?

Myślę Xantio że już chyba czas abyś spakowała torbę do szpitala - w końcu zostały Ci już jakieś 2 tygodnie .

Coś wszystkie dziewczyny ucichły ...

[Xantia]

Juleczka, z tą torbą to tak jakoś nie mogę się zebrać bo myslę że jak ja zapakuje to od razu pojadę rodzić a mogę najwcześniej za kilka dni bo tż wyjeżdża. Wprawdzie nastapiła zmiana planów i nie jedzie daleko bo tylko do wawy, ale wolałabym "zacząć" rodzić jak już będzie na miejscu

I wiesz co, aż nie do uwierzenia sytuacja że nie ma w szpitalu anestezjologa. No bo właśnie co robią jak nagle się okazuje że trzeba koniecznie zrobić cesarkę?? Albo inną operację??

[kropka241]

no ja jestem.. wciaz mnie swedzi.. co prawda teraz juz tylko dlonie i stopy ale to jest takie denerwujace.. zreszta naczytalam sie o cholestazie ciezarnych i teraz wyszukuje u siebie objawy.. dzis ide do gina wiec sie wszystkiego dowiem.. poza tym dzis znow mam dzien wypelniony bieganiem i zalatwianiem najrozniejszych spraw.. wszystko w roznych czesciach miasta.. ech przydalby sie samochod ale jescze troche.. kolega nam sprowadza forda focusa z niemiec. kombi diesel.. strasznie bym chciala zeby byl granat albo czern takiego ma szukac

[Xantia]

kropka, mój sąsiad ma focusa. Wprawdzie srebrnego, ale zadowolony jest. A za co zarobiłaś ostrzeżenie??

[Kancia]

Juleczka ja tez nie czuje 50 ruchów chyba a co lekarz nazwał ruchami ? a to ma byc 50 w ciagu godziny czy dnia czy jak ???
kopniaki, przeciaganie ? trochę ciezko stwierdzic :|

a juz najabardziej rozwalił mnie fakt " Lekarz stwierdził, ze powinnam czuc 50 ruchów ale nie zrobił mi USG

wybacz ale jesli lekarz stwierdza cos takiego, to chyba wypada to sprawdzic !!!!!! ale sie zbulwersowałam no jak tak mozna kobiecie mowic, dawac do zrozumienia, ze cos jest nie tak i nawet tego nie sprawdzic Ja na Twoim miejscu bym poszła zrobić sobie USg gdzie indziej do niezaleznego lekarza

kropka lol komu sie naraziłas ??

[kropka241]

wiesz jest taki watek o lasce co chce romansu na 55letnim zonatym nauczycielem aby miec lepsze stopniei wiedziec co bedzie na sprawdzianach.. no tak sie moglam zdenerwowac ze jej napisalam ze jest durna i ze az strach sie bac takiej malej zmiji a ze jeszcze jest egoistka.. no i dostalam ostrzezenie..
wiecej nie bede wchodzic na ten watek bo jeszcze znow cos jej takiego powiem i mnie zbanuja jescze ale myslalam ze osiwieje jak to znalazlam

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=190687

oto i watek..
ja mam 24 lata a czuje sie jak moher przy tej dziewuszce

my uciekamy juz powoli..
a wy przejrzyjcie ten watek jak macie silne nerwy..

wejde pod wieczor pochwalic sie co tam u mlodego

[juleczka1980]

Kanciu - zastanawiam się nad tym usg u innego lekarza.
Co do ruchów to ma ich być minimum 50 na dobę i wlicza się też przeciąganie, przesuwanie się dziecka, kopniaki, wszystko co pochodzi z brzuszka. Chyba nie chciał zrobić usg bo zbadał tętno i było ok. A i jak go zapytałam o usg to powiedział, że za 3 tyg na następnej wizycie zrobi bo to już będzie 34 tc się zaczynał i będzie akurat. Sama nie wiem co mam o tym myśleć ?

Xantia - rozumiem Cię. Też bym tak zrobiła .

Kropka - dobrze napisałaś tej głupiej małolacie. Wkurzają mnie takie dziewuchy! A później będzie dawać szefowi w pracy, żeby dostać podwyżkę ??

[Kancia]

Zbadał tętno i co powiedział na te mniej ruchów??

[dyta19]

Xantia powiem tobie, że torbę zapakowaną mam już od 34 tygodnia .bzika konkretnego miałam od 38 tyg. codziennie myślałam i miałam nadzieję, że to już dziś w nocy. A teraz pozostaje mi spokojnie czekać i co jakąś godzine zaczepiać małą czy wszystko w porządku .

Myślę, że poród tuż tuż, bo wczoraj w ciagu dnia czułam mocne, ale krótkie skurcze.

[Shemreolin]

Hajo! Ja sie witam w dniu dzisiejszym i spadam do pracy. Kolejny dzień do odkreślenia w kalendarzu. Dzisiaj wyjdę z roboty i zostaną mi jeszcze 3 dni w pracy.

[juleczka1980]

Kancia - powiedział, że to niemożliwe że jest ich tylko tyle i że może ja czuję ale nie wiem że to one, albo po prostu nie zwracam na nie uwagi. Więc ja już zwątpiłam i zapytałam czy to możliwe że nie czuję przez moją tkankę tłuszczową - a on na to: może tak być.

[minia99]

Cześć dziewczyny,
ja też nie mogę spać . Całą noc łażę, zamiast spać i szlag mnie trafia. Mąż wstał rano do pracy i kazał mi spać ile się da, no ale klops...
Xantia mój mąż też jedzie do Warszawki (w czwartek) więc stwierdziłam, że teraz muszę czekać. Jak się zacznie akcja jak go nie będzie to chyba oszaleję. Juz mu zapowiedziałam, że nawet mu znać nie dam bo już widzę, jak "LECI" po naszych drogach spowrotem do domku. Więc trochę nadąsany chodzi . No a torbę to już tak dawno spakowałam, że nie pamiętam co tam jest .
Juleczka jeszcze nie słyszałam żeby ktoś kto miał liczyć ruchy, musiał to liczyć w taki sposób i to aż 50 dziennie??? Ja liczę chyba od 30 albo 32 tyg. Tylko, że 3 razy dziennie godzinę po posiłku, a ruchów ma być min. 5, jak dzidzia zrobi 5 to oki i nie trzeba dalej liczyć. A jakby się zdarzyło, że nie będzie, to tel. do gina. Tylko mój lekarz mi wszystko wytłumaczył tak, normalnie po ludzku... acha i USG robi na każdej wizycie, bo mówi, że woli sobie dzidzię dokładnie obejrzeć...
Dyta Twój spokój mnie rozbraja, ja to już chodzę jak zwierzę w klatce, kręcę się w kółko czekając na godz. 0. A Ty dzień przed terminem i stoicki spokój. Chylę czoła...

A do mnie za chwilę przychodzą malarze, tym razem wezmą się za balkon. Od ślubu prosiłam męża o to ale jakoś nigdy nie było czasu, a teraz na powitanie Małej dom stawia na głowie . Chodzi, sprząta, układa, a myślałam, że "wicie gniazda dot. kobiet".
Dzisiaj przylatuje z GB moja przyjaciółka. Kasia jest kochana, tak zaplanowała urlop żeby przy mnie teraz być , a tak wogóle to jest położną, więc przywiezie pewnie 1000 dobrych rad...

[Kancia]

Juleczka to moze ja mam tak samo bo tez nie czuje ich az 50 mysle, ze max 30 i to jak jest jakiś "ruchliwy" dzien (liczac wszystkie puki i stuki tak jak mowisz)

zobacz tutaj na linka

mi sie wydaje, ze wg tego co tu napisali jest ok, ale moze ja coś zle rozumiem

a co do USg to jak uwazasz ja kurcze az sie gotuje co miesiac zeby tylko na USG zobaczyc tego bączka wiec znając siebie poszlabym gdzie indziej jakby lekazr mi nie chciał zrobic

http://www.mediweb.pl/womens/wyswietl_vad.php?id=660

PS. ale baby poleciały na linka kropki
kropka wpisałam Ci tam swoj doping

[juleczka1980]

Kanciu - ja też nie mogę się zawsze doczekać usg i miałam nadzieję że mi zrobi teraz. Ale on stwierdził, że prawidłowo robi się 3 razy w ciągu całej ciąży usg. Pierwsze miałam jak poszłam sprawdzić czy to ciąża w 6 tc (dopochwowe), drugie - w 12 tc (dopochwowe), trzecie - w 22 tc (normalne), a na czwarte pojechałam sama w 27tc na 4d. Teraz leci 31 tydzień i myślałam że zrobi ...
Dziękuję Ci za linka . Uspokoił mnie szczerze mówiąc.

Hmm ... muszę się zastanowić nad tym usg i ewentualnie do kogo pójść.