Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

[agika11]

[tiaara]

kasiulko moze to i lepiej ze to tak samoistnie sie stalo. tak to bys jeszcze zadreczala sie dalej. kochana my tu z toba duszyczkami jestesmy i pamietaj ze cie zawsze pocieszymy. wiem ze to ciezkie i trudne ale masz TZta ktory cie wspaniale wspiera. pisz kochana.

[płatek1]

Tak dawno nie wchodziłam na forum i jestem w szoku ile się wydarzyło tutaj.

KAsiulko bardzo mi przykro nie wiem co napisać. Mam nadzieje, że dojdziesz w miarę szybko do siebie, sama swoją pierwszą ciążę poroniłam, więc wiem jaki to ból. Trzymaj się.

Kostko mam nadzieję, że Patusia w końcu wyzdrowieje, zdrówka.

coś nie mam weny do pisania

[ch_aga]

Witajcie, ponieważ ciągle dostaję powiadomienia o Waszym wątku, to przeczytałam post Kasiulki. Kasiulko jest mi ogromnie przykro i wiedz, że ja Cię doskonale rozumiem, przeszłam przez to samo dwa razy. Postaraj się teraz nie forsować i odpoczywać. Przytulaj Oliwkę, chociaż wiem, że robisz to ciągle, ale to bardzo pomaga - mnie Mateuszek mobilizował do normalnego życia. Ściskam Cię mocno.
Pozdrawiam

[kasiulka]

dziekuje Wam kochane za wszystkie dobre słowa

[tiaara]

Kasiulko

kobietki moze wy mi pomozecie, mamy dwoch chlopcow w rodzinie a jako ze mikolajki sie zblizaja chcemy im kupic jakies prezenty. co jest na topie teraz. bo dla mnie to czarna magia jesli o chlopakow chodzi. siedzialam na allegro ale tyle tego ze nie ogarniam.

[kasiulka]

Tiaaro a w jakim wieku ci chłopcy?

my dla 2 letniego chrzesniaka małża chcemy kupic lokomotywe Koko ze Stacyjkowa, albo Tomka, chłopcy lubia kolejki. Poza tym oczywiscie auta wszelkiej masci, klocki Lego lub inne, geomagi itp.

[agika11]

No Tiaara wiek ważny. Ja mogę napisać co w wieku 4-6 lat, bo w środ znajomych mamy samych chłopcow w tym wieku. Na topie:
BEN 10
Bakugany (nie wiem czy tak się pisze)
zestawy Hot wheels,
Lego - zawsze dobre, ale drogie. Choć ostatnio za 40 zł kupiłam fajny zestaw Lego Creator - można 3 rożne pojazdy z tych samych klocków zrobić - zgodnie z instrukcją.

no i zależy ile chcesz wydać. Bo niektóre zabawki to jakieś szaleństwo jest. Z powyższych możesz wybrać i za 30 zł i za 200 zł. Kamilowi daliśmy wczoraj gazetkę z Tesco z zabawkami i kazaliśmy wyciąć 5 rzeczy, które chciałby od Mikołaja. Wybrał 3:

• Omnitrix Ben 10 - nie pytajcie, bo tez nie wiedziałam co to,
• zestaw Hot wheels,
• gitarę z mikrofonem - z tego się ucieszyłam.

Miłego wieczorka,

[tiaara]

chlopcy maja po piec lat. dla jednego szkoda wydawac na drogie bajery bo nie sznuje niczego. po dwóch tygodniach bylo po kazdej zabwace. drugi to taki troche powazny maly czlowiek. do tej pory dziecko traktowalam jak dziecko wiec kupowalismy zabawki sterowane helikoptery, samochody kolejki tory z samochodzikami wyscigowymi i inne bajery. ale w tym roku brak mi koncepcji. chyba jednak zdecyduje sie na klocki- jeden z nich uszanuje , dla drugiego bede musiala kombinowac ( chociaz znalazlam tor z samochodzikami takie jakies zakretasy wywijasy i wyrzutnie) . z braku pomyslow kupie jakies ubranka. ale jakos wychodze z zalozenia ze prezenty dla dzieci powinny dzieci cieszyc.

[kasiulka]

ja jestem na etapie wglebiania sie w swiat kucykow pony... chyba kupie salon spa dla kucyków, ma tyle bajerów ze szok

[tiaara]

jesli chodzi o dziewczynki to nie mialabym problemu - posiadanie corki daje ta przewage. poki chlopcy byli mali to wszelkie swiecace bajery i na dodatek jezdzace i latajace sprawialy im radosc. teraz z lekka mam problem.

[hania024]

Cześć!

Kasiulko przykro mi, mogę się tylko domyślać że nie jest ci lekko, ale dobrze że organizm sam się zaczoł oczyszczać a teraz odpoczywaj. Co do Oliwki to fakt chyba nie jest to normalne że aż tak choruje, choć pamiętam że córka koleżanki też szła 2-3 dni i 2 tygodnie w domu więc może poprostu tak musi się przechorować.

Agika dokładnie tak jak napisałaś my też ciąże planowaliśmy i cieszymy się że się udalo, ale właśnie jak dla Pati to oglądaliśmy, wybieraliśmy a teraz też nic jeszcze nie oglądam nawet wsumie imenia nie mamy, choć Pati coś tam już wymyśla z mężem Może coś zaczne myśleć jak będe wiedzieć już płeć ale to gdzieś pewnie za miesiąc

Co do mojej wizyty u neurologa to lekarka powiedziała że w badaniu ok a bóle to poprostu migreny choć wcześniej ich nie miałam ale to tak samo mam ze zgagą zaczyna już mnie męczyć

Tiarra super że mąż cię zabrał na kolacje Co do prezentów dla chłopców to ja też kupie Hot wheels chyba bo innych pomysłów brak. Co do Wiki to może wkońcu się przekona i do jedzenia, ale dobrze że Panie są pozytywnie już nastawione a z klasami integracyjnymi to chyba nie będzie takich problemów bo coraz więcej szkół je prowadzi.

Co do Pati kaszlu to sie okazało że to alergia tylko nie wiem na co teraz bo przecież pyłków niema a jej prezent już kupiliśmy zestaw Zhu zhu pets czyli te chomiki co reklamują bo to chciała dostać

[kociulek]

Kasiunia Dojdź szybciutko do siebie i niech się wszystko układa po Twojej myśli

Ja tak króciutko, bo komp jeszcze jest u teściowej, stoi na podłodze a z klawiaturą na kolanach pisze się tragicznie
W domku cudownie, dzieci zaskoczyły mnie reakcją bo nie chcą nigdzie indziej jak tylko w domu Mały to nawet do przedszkola nie chce chodzić, tylko w domu się bawić. Bałam się, że nie będą wiedzieli gdzie ich dom, że trudno przyjmą przeprowadzkę, a oni są zachwyceni jesteśmy jeszcze na pudłach i mase roboty w domu. Ja tez ciężko to przechodzę, bo złapał mnie kaszel okropny i nie mogę się go pozbyć. Byłam u lekarza, ale nic nie widać, nic nie słychać, więc prawdopodobnie to alergiczne, pewnie na pyłki, kurze itp. jak u Adriana.
Wczoraj małż mnie zabrał na bal andrzejkowy. Było fantastycznie dawno tak się nie wybawiłam Najgorzej z pracą bez zmian ,ale wierzę, że to tylko kwestia czasu

Buziaki kochane Odezwę się wkrótce

[agika11]

hej dziewczyny. Wizaż znowu działa
Jak tam u was - pewnie walczycie z śniegiem, mrozem, korkami i ogórnie brrrr. Zakupiłam Kamilowi wczoraj nowy kombinezon, bo miał super ale maławy, jak go cieplej ubrąłam, to chodził sztywny. Nie żałowałam, bo mam w głowie, że Adaś bedzie miał potem, a to jednak najwygodniejsze rozwiązanie.
Droga do pracy zajmuje mi 2 godziny, wczoraj myślałam że wieczorem nie dojadę do domu. Poza tym ciągle chce mi się jeść
KOciulku cieszę się, że dzieciaczki się zaaklimatyzowały. Super. No i wam też pewnie dobrze. I super z tym balem, może wrzucisz przy okacji fotki?
Haniu jak się czujesz? Przyjdzie czas i wszysko będzie gotowe na przyjśćie dzidzi

Jak tam u was Płatek , Tiaara, Kasiulek, Kostka??
POzdrawiam was serdecznie

[kasiulka]

witajcie

Agiko z tym jedzeniem mam tak samo, ciągle jestem głodna i tez cały czas jest mi zimno, chodze w 2 swetrach i owinięta kocem. Poki co siedze z Oliwka w domu, L-4 mam do wtortku ale chyba jeszcze poprosze o troche, nie czuje sie na siłach wracac do pracy, jestem słaba i nic mi sie nie chce, nawet nie zaczełam jeszcze porządków swiatecznych. W ogole jakos swieta wydaja mi sie odlegle i nawet nie chce mi sie myslec, zima za oknem ale klimatu brak.

co gorsza zamowiłam dla Oliwki Pony na Mikołaja i jeszcze nie przyszły, jak nie dotra do jutra to dupa blada.

chyba wezme sie za robienie dekoracji, obkupiłam sie w różne materiały florystyczne, moze cos wydziergam fajnego to Wam pokaze. Konkursu niestety nie wygrałam, ale slicznie Wam dziekuje za głosy

Piszcie dziewczyny, Kostko jak Patisia? Haniu jak sie czujesz? I reszta dziewczyn??

[tiaara]

my walczymy - ale z ruszajacym sie zebem. wczoraj wypadla jedna gorna jedynka wiec mysle szczerbata na swieta a dzis wiki pomialkiwala. kiedy zajzala jej do paszczy okazalo sie ze druga gorna jedynka tez sie rusza. pierwsza wypadla bezszelestnie a z druga musimy sie meczyc. szkoda mi tylko jej bo wiem ze jej to przeszkadza. nic to dajemy panadol i czekamy.

druga gorsza sprawa to ze od rana nie ma ogrzewania. siadlo w polowie kielc mieli zrobic tak by po poludniu juz zaczelo grzac a tu dupka blada. luzko poscielilam i wiki juz pod kolderka. ja tez zaraz wskakuje. bo co godzine spada w mieszkaniu temperatura o oczko. teraz jest 21 to na tyle naszego szczescia ze juz nie wialo tak jak w nocy i w dzien wyszlo slonce bo inaczej to ja nie wiem.

Kasiulko ja podobnie jak ty nie czuje swiat jeszcze. wiem ze sie zblizaja ale jakos tak dziwnie. mialam zakupic sobie zestawy do filcowania i porobic troche serdeszek i gwiazdek na choinke w roznych kolorach ale coz... TZ siedzi od tygodnia w domu czyli trzeba znowu kazda zlotowke ogladac z kazdej strony zanim sie cos kupi.

Agiko ja co prawda nie z mysla o kolejnym dziecku ale na rzeczach dla wiki nie oszczedzam. nie wydaje tez kroci ale wiem ze jesli kupie dobra chocby narciarska kurtke to wiki bedzie i cieplo i wygodnie. buty to tylko sniegowce z gruba podeszwa i futerkiem w srodku. chociaz w ty roku udalo mie sie chyba w 120 zl zmiescic aby kupic kurtke buty i czapke z szalikiem ale wiem ze jest ubrana i gotowa na najgorsza zime. jeszcze tylko zapas rajstopek bo te co ma to na styk ale jakos bedzie.

[agika11]

hej
qurcze od 3 dni wstaję o 4.30, by jakoś do roboty dojechać - jestem padaka
Tiaaro - a co zębowa wróżka przyniosła Wiki za zęba Szybko jej nowe urosną, mam tylk nadzieję, ze nie krzywe, bo co komu z dzieci znajomych rozną to nie w tą stronę co trzeba, pytanie dlaczego? Wczoraj tak jakoś spojrzałam na Milka i pomyślałam jaki on już duży, Aduś to samo. A już niedługo nasze pociechy całkiem szczerbate będa jaki Wiki i kiedy to zleciało?
KAsiulko ja się bez bicia przyznaję, ze nie wygrałaś konkursu przezemnie Ja nie zagłosowałam, choć bardzo mi się twój wianek podobał, ale wszyskie zaczęłam oglądać, a potem mnie ktoś odciągnął i zapomniałam. Z tego owodu jeden stroik na święta dla mnie musisz zrobić, bym o twoich wiankach nie zapominała
Licze na twoje prace długo przed świętami, bo może coś zwalę. U mnie nastrój na święta jest, ciągle myślę jak chałupę udekoruję, ale nic nie robię, Znaczy trzeba zacząć od porządków, a ja w tym zakresie daleko w polu. No okoen chyba przy tym mrozie myć nie będziemy O dzięki za ten mróz. Ale porobiłam masę ozdób z chłopakami z masy solnej - głównie gwiazdki, serduszka i renifery. Będziemy je teraz malować na biało w większości i ozdabiać okna,kominek, lampy itp.
Tiaaro może porobisz takie ozdoby na choinkę? Ja wycinałam z foremek do pierniczków. A z kilograma mąki i kg soli będziesz miała masę ozdów - za 2 zł. Jak dokupisz, albo zrobisz brokat to mogą być naprawdę ładne. A zabawa z Wiktorią murowana.
Napiszcie co kupujecie TŻ na święta? JA albo zegarek , albo torbę. Tylko zegarek nie wiem jaki jest dobry, a mnie nie zrujnuje.
Kasiulko POny doszło? Jak nie to coś kupisz w sklepie, a Pony pod choinkę bedzie. Jak mozesz to weź jeszcze zwolnienie, nie ma co się szarpać.
Nic wracam do pracy.
ciepłego dnia.

[kasiulka]

hejki

dzis wstałam w jakos weselszym nastroju, pierwszy raz od dosc dawna , chyba zaczne przygotowania do świąt.
Agiko wcale nie przez Ciebie nie wygrałam, konkurencja mnie wykonczyła , ale nie szkodzi. . W weekend porobie stroiki to pokaże. Planuje porobic głownie wianki (co ja mam z tymi wiankami ), na dzrzwi z orzechów i bakalii, wczoraj suszyłam plastry pomaranczy w piekarniku....Tiaaro Agika ma racje, bierz sie za mase solną, super zabawa... albo upieczcie z Wiki pierniki z dziurka zeby mozna powiesic na choince. JA na bank bede piekla, tylko ciasto kupie gotowe w Ikei bo nie mam siły wyrabiac, oslabiona jestem.

Pony nie doszło , sledze przesyłke, jest juz w Katowicach w sortowni, mam nadzieje ze dzis przywioza bo jak nie to musimy w weekend jechac po prezent zamienny. Co do naszych prezentów to przykro mowic, od lat zesmy sobie prezentow nie robili zadnych... tak sobie mysle czy by tego nie zmienic... chocby jakis drobiazg ale to miłe cos dostac, taki powrót do dziecinstwa. małż na pewno by sie z jakiejs fajnej ksiazki ucieszył a ja bym chetnie przygarneła cokolwiek

Tiaaro szok ze Wiki tak szybko zeby traci, kurde przeciez dopiero co wyrosły , ja mleczaki stracilam w wieku 7 lat, do szkoły szłam szczerbata, ale widac róznie to bywa. Chyba zaczne zbierac na zebową wróżke

[tiaara]

coz pierwsze zeby wiki stracila jak miala 4 lata i 8 miesiecy byly to dolne jedynki jedna a po dwoch miesiacach wypadla druga. nie martwie sie bo zabki ma ladne biale i codziennie je szczotkuje. moze nie za dokladnie ale zawsze sie stara jak moze. nie widze zadnych zmian ani plamek. a wiem ze moze z tym byc problem. w rodzinie TZta jest chlopiec w wieku wiki i juz od trzeciego roku zycia ma problemy z zebami, szare dziurawe a pol roku temu tak po prostu zlamala mu sie jedynka musieli jechac na zabieg wycinania korzenia i wstawienia implantu bo zeba stalego widac na przeswietleniunie bylo wiec zeby zeby sie nie zeszly musieli wtawic implant. znowu znajomych synkowi zeby lamia sie jak zapalki. ma trzy latka i brak trzech zebow juz. a szare ze strach patrzec. ale po co im do dentysty przeciez to mlecczne i im nie zalezy. dla mnie nawet o mleczne trzeba dbac. u mnie w rodzinie jest taka przypadlosc ze do okolo 14 roku zycia mamy super zeby a potem na leb na szyje psuja sie i robic trzeba. jedynie zla jestem ( moze wam tez w podstawowce tak robili) ze calej klasie zalozyli grafitowe plomby na dolne zeby te z tylu. caly czas mysle zeby je zrobic od podstaw ale jakos schodzi. i to niewazne bylo ze dzieci mialy zdrowe zeby sie przepisowo takie robilo.

Agiko ostatnio znalazlam ladne zegarki ze skorkowa banzoleta i ladna tarcza na allegro i wcale nie w kosmcznej ceie. ale moj TZ nie uwaza zadnych lancuszkow zegarkow i branzoletek ze wzgledu na prace ( mozliwosc zaczepienia o rusztowanie) wiec nie kupuje mu. staram sie kupic cos z ubran zeby mial nowego na swieta.

moze zeczywiscie pomysle o tej masie solnej... a to dokladnie proporcje 1 kg soli i 1 kg maki i ile do tego wody. no i w jakiej temp. wypieka sie ...

[kasiulka]

Tiaaro tu masz przepis
http://www.kobieta.info.pl/wystroj-w...is-na-mas-soln

[kasiulka]

martwie sie o Kostke, dawno nie pisała... Płatek tez, wszyscy olali watek. Smutno

[agika11]

hej
ja nie olewam, mam trochę mało czasu , ale też właśnie o Kostce myślałam. Mam nadzieję, że tylko zalatana dniem codziennym. Może Kasiulko napiszesz do niej sms?
Zrobiłaś stroiki , pierniki?
My wczoraj z rana pojechaliśmy na zakupy - zakupiłam sobie narzutę na łóżko do sypialni i kilka poduch.
Wczoraj też był u nas Mikołaj, więc był ubaw. Więcej napiszę wieczorkiem,może jakieś fotki uda mi się wkleić.
miłego dnia

[kasiulka]

Dobrze, napisze do Kostki bo juz naprawde sie martwie.... mysmy wczoraj pojechali do Ikei po ciasto piernikowe i nie było , bede musiała sama zrobic ale mi sie okrk iopnie nie chce.... stroiki zrobiłam na razie 2, musze cyknac fotki. Pony nie doszło
za to ja dostałam prezent na mikołaja , małż mnie zabrał do kappahla i kupiłam sobie sliczny sweterek i spodnie i kolczyki

[kasiulka]

Konie nareszcie przygalopowały , wypasiony zestaw Oliwka sie ucieszy

Rozmawiałam przed chwilą z Kostka, nie mają netu i zapowiada sie na dłuższe odcięcie od sieci , ale powiedziała ze zajrzy do nas na pewno jak bedzie miała okazje. Dziewczyny zdrowe, Patrysia juz doszła do siebie po chorobie, wszystko oki. Kostka prosiła zeby Was pozdrowic co niniejszym czynie

[agika11]

hej ,
no nie dałam rady wczoraj zajrzeć, normalnie ciągle bym spała, Kamil ogląda bajki a ja śpię w tym czasie na kanapie
Kasiulko dzięki za pozdrwoienia, szkoda, że Kostki nie będzie,ale dobrze, że wszysko u niej ok.
Ale fajnego miałaś Mikołaja Jak Oliwka zareagowała?
Jutro będę w Ikei, jak chcesz to ci kupię ciasto Ja chyba w tym roku nie robię pierników. Może jak dostanę to gotowe ciasto? Jeszcze zobaczymy.
Tiaara zrobiłaś masę? Jak wam poszło?
W czwartek mam wychodne więc polatam po sklepach, Mam nadzieję, pokupić wszysko. Choć łatwo nie będzie.
Czekam zniecierpliwiona na moją kanapę i rolety rzymskie i nic. Z roletami mam opóźnienie, ponad tydzień, bo płatność nie przeszła, a ja zamówiłam 2 na próbę z różnych materiałów i na tej bazie chciałam podjąć decyzję, jakie na cały dół kupić, ale nie wiem czy zdążą przed świętami. A kanapa ma być w tygodniu przed świętami. Moze miałabym większą mobilizację do sprzątania. A tak tylko śpię.
Zdjęć nie mam zbyt ładnych, ale wrzucam moje dwa szkraby.
Hej no napiszcie jak wam Mikołajki minęły i co u was?
Kasiulko czekam na stroiki.
miłego dnia

[kasiulka]

u nas dupa, Oliwka była tylko 1 dzien w przedszkolu, wczoraj, w nocy dostała 39 stopni gorączki, dzis w ciagu dnia ponad 40 , jestem padaka, napisze jutro...

Agiko boskie fotki, super masz chłopaków, dwa zuchy, az miło popatrzec , a gdzie zdjecie z mama ?
stroiki będą obiecuje

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

a Płatek był i sie zmył, baty sie należą

[agika11]

Baty się na pewno należą Płatkowi
Jak tam Oliwka KAsiulko?
U nas ciasto w Ikei jest

[kasiulka]

Oliwka pomału dochodzi do siebie, wczoraj jesczez miala 40 stopni, a dzis jeszcze nie wstała , ale w nocy było ok

Domyslam sie ze ciasto kupione ?, ja niestety bede robic sama, tak sie zastanawiam czy w maszynie by sie dało wyrobic bo mi sie pieronsko nie chce
w ogole nic mi sie nie chce robic i nic jeszcze nie zrobione, okna brudne, w szafkach bajzel, lodówka nieumyta, ratunku....

[tiaara]

Kasiulko Agiko ozdob nie robilam z masy bo mi sie pieronsko nie chce. jakos nie czuje tych swiat. na wselkie porzadki jakos tak z ukosa patrze i zostawiam na potem. jeszcze jak na zbawienie czekalam na kase ze zwrotu za zlozone faktury za kupione przybory dla wiki , mieli czas do konca roku a tu mi kobietka mowi ze pieniedzy nie ma i nie bedzie w tym roku. a ja w przyszlym tego nikt nie wie. a ja mialam za ta kaske kupic choinke i ozdoby i firanki nowe. . wiec zostalismy z choinka ktora ma 1 metr - szal cial. i z firankami ktore zdejme z karnisza upiore i zaloze od nowa. odechcialo mi sie wszytskiego. a na swieta i tak nic nie robie specjalnie. wigilia jak zwykle troche u tesciow troche u rodzicow, pierwszy dzien swiat imieniny mamy a drugi wizyty u rodziny TZta. wiec zrobie flaczki salatke ciasto i bedzie. w tamtym roku polowe wywalilam. czlowiek urabia sobie rece po lokcie i co z tego... TZ co roku otwiera pelniutka po brzegi lodowke i stwierdza ze nie ma czego zjesc. czy wy tez tak macie ze swoimi Tztami???

Kasiulko ciesze sie ze Oliwka juz lepiej sie czuje.

Agiko tylko ty w szal nie wpadnij jutro na tych zakupach przedswiatecznych.

a ja melduje ze moze mnie nie byc przez jakis czas. TZ sprzedal laptopa. nie wiem kiedy wysyla wiec juz dzis cicho i grzecznie mowie. no i nie wiem czy bedzie cos kupowal... pod tym wzgledem nie wypowiadam sie i nie komentuje.

[agika11]

Wow Tiaaro ty nasz też opuszczasz, niedobrze. Mam nadzieję, że szybko wrócisz do nas. Mam nadzieję, ze kaska jeszcze przyjdzie, a może w momencie kiedy będziesz bardziej potrzebować. A mój małż raczej nie marudiz z jedzeniem, może spytaj swojego co by chciał byś przygotowała? Choć im wiecej żarełka tym człowiek bardziej wybredny.
W szał zakupów nie wpadłam, jakoś nic nie kupiłam oprócz 2 sukienek dla siebie, czy to objaw egoizmu jest? Prezentów nie mam dalej i nie wiem kiedy coś nadrobię. ale cel jest zamknąć ten temat do końca tygodnia. W przyszłym przyjeżdża moja siostra na święta, więc nie chce już latać po sklepach. Mocne postanowienie jest takie, ze w sobotę myję okna na dole, rozmrażam i myję lodówkę, a małżowi przydzielę mycie kafli w łazienkach od góry do dołu - jeszcze o tym nie wie

KAsiulko ciasta nie kupiłam, choć już z zamrażalki wyciągnęłam, ale cisto kosztowało 10 zł, a cała puszka pierników z ładną puszką 14, zgadnij co wybrałam Leń i już, miał być fun dla chłopaków. O qurde możejeszcz podjade po to ciasto. A w maszynie chyba można - gdzieś czytałam że tak. MOże jednak zrobię - tak z pół porcji.
MIłego dzionka,
A