Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :( - Strona 151 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-10-15, 19:36   #4501
czekam87
Rozeznanie
 
Avatar czekam87
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 651
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez aluniaaaaa Pokaż wiadomość
To moze w przyplywie emocji wynajmiecie sobie pokoik w jakims fajnym hoteliku w waszym miescie...
Wątpię, nie przejdzie. A wieczorem rodzice: "gdzie Ty się podziewasz?" :P
czekam87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 19:37   #4502
aluniaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar aluniaaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18 294
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Żółw

Nawet mi nie mowcie o mieszkaniu! Ile ja bym dala, zeby wybierac meble... A najbardziej nie moge sie doczekac meblowania sypialni... Widzialam taki cudny narożnik do pokoju!!! I wieeeeelkie łóżka do sypialni... : love:
__________________
Razem 14.08.2004
Zaręczeni 14.01.2011

Małżeństwo 06.09.2014
aluniaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 19:37   #4503
netali
Zadomowienie
 
Avatar netali
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 860
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez aluniaaaaa Pokaż wiadomość
To moze w przyplywie emocji wynajmiecie sobie pokoik w jakims fajnym hoteliku w waszym miescie...



Zgadzam sie z gazdym Twoim slowem! Ale jednak co narzeczona to narzeczona... Dziewczyna to taka... kolezanka
pokoik może być sexy

Dziewczyna to taka koleżanka... zgadzam się zwłaszcza dla babć Zawsze można używać określenia "partner", my się tak zawsze przedstawiamy w jakiś oficjalnych trelemorelach
netali jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 19:38   #4504
Gajaa
Zakorzenienie
 
Avatar Gajaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 468
GG do Gajaa
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Mnie urządzanie mieszkania ominie, bo wyprowadzamy się do czegoś, co już będzie urządzone

Acha, i ślub w 10 rocznicę związku. Zaraz po ceremonii powieszę się na welonie

Jasne, że milej wiedzieć, że jak już się zdecyduje to na amen, ale ja nie chcę tyle czekać. On ma tak ze wszystkim. Najpierw zbiera się sto lat, a potem robi na ostatnią chwilę. Ech. To pewnie przez to jutrzejsze wesele mnie tak wzięło

Nie chciałabym takiego, co skacze z kwiatka na kwiatek i każdej obiecuje małżeństwo. Chciałabym coś po środku. Wiem, za dużo wymagam
Gajaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 19:41   #4505
aluniaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar aluniaaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18 294
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez czekam87 Pokaż wiadomość
Wątpię, nie przejdzie. A wieczorem rodzice: "gdzie Ty się podziewasz?" :P
Moze to niezbyt grzeczne, ale my sie z T. smiejemy z takich pytan bo u mnie one sa na porzadku dziennym. Wyjedziemy gdzies na wakacje - "co robiliscie?" T. zawsze do mnie mowi: " powiedz prawde, ze sie pier*****as"

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Gajaa Pokaż wiadomość
Acha, i ślub w 10 rocznicę związku. Zaraz po ceremonii powieszę się na welonie
Poleglam

Gaja, a moze jutro bedzie Twoj przyklek???? Tak z okacji wesela Albo jak nie to masz okazje mu pomarudzic Bezkarnie
__________________
Razem 14.08.2004
Zaręczeni 14.01.2011

Małżeństwo 06.09.2014

Edytowane przez aluniaaaaa
Czas edycji: 2010-10-15 o 19:42
aluniaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 19:43   #4506
studi
Zakorzenienie
 
Avatar studi
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 336
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez aluniaaaaa Pokaż wiadomość
Żółw

Nawet mi nie mowcie o mieszkaniu! Ile ja bym dala, zeby wybierac meble... A najbardziej nie moge sie doczekac meblowania sypialni... Widzialam taki cudny narożnik do pokoju!!! I wieeeeelkie łóżka do sypialni... : love:
Ja się też napaliłam na takie wielgachne łoże-takie na maxa-żeby było wygodnieCo byśmy się co wieczór "szukali" w tym łóżku:P
Cytat:
Napisane przez Gajaa Pokaż wiadomość
Mnie urządzanie mieszkania ominie, bo wyprowadzamy się do czegoś, co już będzie urządzone

Acha, i ślub w 10 rocznicę związku. Zaraz po ceremonii powieszę się na welonie

Jasne, że milej wiedzieć, że jak już się zdecyduje to na amen, ale ja nie chcę tyle czekać. On ma tak ze wszystkim. Najpierw zbiera się sto lat, a potem robi na ostatnią chwilę. Ech. To pewnie przez to jutrzejsze wesele mnie tak wzięło

Nie chciałabym takiego, co skacze z kwiatka na kwiatek i każdej obiecuje małżeństwo. Chciałabym coś po środku. Wiem, za dużo wymagam
Gaja nie psuj sobie humoru, masz jutro w naszym imieniu sie dobrze bawić...nie myśl o tym jeszcze, przed wami przeprowadzka, może coś wówczas mu sie odwidzi i to przyśpieszy jego decyzję...Trafiłaś na faceta, który poza Tobą świata nie widzi, Ty jesteś szczęsliwa i to się liczy, pierścionek jest ważny,ale czy naprawdę chciałabys go nosić od kogoś innego?
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55
studi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 19:43   #4507
czekam87
Rozeznanie
 
Avatar czekam87
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 651
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez aluniaaaaa Pokaż wiadomość
Moze to niezbyt grzeczne, ale my sie z T. smiejemy z takich pytan bo u mnie one sa na porzadku dziennym. Wyjedziemy gdzies na wakacje - "co robiliscie?" T. zawsze do mnie mowi: " powiedz prawde, ze sie pier*****as"
No właśnie. Teeego...

A im bardziej chcę to sobie wszystko ułożyć w głowie, to coraz bardziej nic mi się nie klei. Nie chcę się tylko rozczarować.
czekam87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-10-15, 19:45   #4508
aluniaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar aluniaaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18 294
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

czekam, ja sie troszke pogubilam. Co ci sie nie klei? To, ze nie ma oswiadczyn? Czy cos innego sie psuje?
__________________
Razem 14.08.2004
Zaręczeni 14.01.2011

Małżeństwo 06.09.2014
aluniaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 19:47   #4509
czekam87
Rozeznanie
 
Avatar czekam87
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 651
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez aluniaaaaa Pokaż wiadomość
czekam, ja sie troszke pogubilam. Co ci sie nie klei? To, ze nie ma oswiadczyn? Czy cos innego sie psuje?
Chciałabym, żeby były niezapomniane, a nie tak jak zwykle 3-godzinny spacer i na autobus do domu :/
czekam87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 19:49   #4510
netali
Zadomowienie
 
Avatar netali
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 860
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Przeprowadzki i remonty
Może ja jestem jakaś niewyżyta, ale dla mnie taki remont wspólny to jak afrodyzjak chyba się za dużo seriali naoglądałam

Gaja - TAK to jest jutrzejsze wesele! Pamiętam swój humor i minę na weselu w czerwcu. Kolega z wojska się żenił... TŻ mało widziałam na tym weselu. Napierw rozpiłam jego pozostałych kolegów, potem ich dziewczyny i było super, do momentu kiedy wróciliśmy do domu, a ja zrobiłam mu awanture o pannę młodą Do dziś nie wiem czemu..

Dwa tygodnie później było kolejne wesele. Tym razem rodzinne. Winko, winko, whiskey z jednym bratem, drugim kuzynem, trzecim wujkiem.. wytańczyłam się ze wszytskimi oprócz TŻ i po powrocie padłam spać w mundurku

Kolejny tydzień: kolejna rodzina imrpezka i zaręczyny kolejnego kuzyna

Kolejny tydzień: zaręczyła się jego najlepsza przyjaciółka.. ze swoim facetem są krócej niż ja z TŻ. Jak mieli nas odwiedzic, to juz mnie naprawde szlag trafial, a jak zapytala KIEDY MY to myslalam ze TŻta skopie Koniec koncow swietnie sie bawilam z ta wlasnie przyjaciolka i alkoholem ze srefu bezclowej

Po jakiś 2 miesiącach nerwy odeszły i oto jestem.... Pogodzona z losem, acz szczęśliwa

Edytowane przez netali
Czas edycji: 2010-10-15 o 19:54
netali jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 19:49   #4511
aluniaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar aluniaaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18 294
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Na pewno beda! Przygotuje cos super ten Twoj TZ.! Moze skromnego, ale na pewno niezapomnianego! Ja tez czasem mam watpliwosci, ze mojedo stac na romantyzm - na prawde...
__________________
Razem 14.08.2004
Zaręczeni 14.01.2011

Małżeństwo 06.09.2014
aluniaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-10-15, 19:51   #4512
studi
Zakorzenienie
 
Avatar studi
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 336
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Czekam a dlaczego to wygląda tak,że się spotykacie na spacerach-nie możecie w domu?On nie może zostać u Ciebie na noc?Może jakiś wyjazd na dwa dni-tak,żeby się sobą nacieszyć-trochę mi się to nie klei-ale popraw mnie jesli źle rozumiem...
Nie panikuj, może wyjdzie tak,że wcale się nie skończy spacerem,ale czymś niezapomnianym i cudownymJeszce Cię zaskoczy-ja to czuje
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55
studi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 19:52   #4513
czekam87
Rozeznanie
 
Avatar czekam87
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 651
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez aluniaaaaa Pokaż wiadomość
Na pewno beda! Przygotuje cos super ten Twoj TZ.! Moze skromnego, ale na pewno niezapomnianego! Ja tez czasem mam watpliwosci, ze mojedo stac na romantyzm - na prawde...
Jakoś nie chce mi się w to wierzyć :P Próbuję ogarnąć rozumem, ale nie... :P
czekam87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 19:54   #4514
Gajaa
Zakorzenienie
 
Avatar Gajaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 468
GG do Gajaa
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Alunia, ja tu dramaty przeżywam, a Ty się rechoczesz

Też kiedyś będę mieć wielkie łóżko, żebym mogła się bezkarnie wiercić we wszystkie strony. Noc bez wiercenia nocą straconą i mnóstwo poduszek!

Jutro? W towarzystwie jego "ukochanej" rodzinki? Nie ma mowy. Zabili by go pierwszą rzeczą, jaka by im w łapy wpadła - nawet gdyby był to wacik.

No właśnie ja nie wiem, czy tak do końca jestem szczęśliwa. Tak pomijając kwestię pierścionka, przeszkadza mi mnóstwo rzeczy, np. to jego zbieranie się do wszystkiego, robienie wszystkiego na ostatnią chwilę, mała wylewność (chociaż i tak jest o niebo lepiej niż 5 lat temu!), niemówienie o problemach. Nie chcę do końca życia nosić jaj za niego, a na razie tak jest i mimo usilnych psychologicznych postępów i rozmów, niewiele ruszyło z miejsca

Widzi całkiem sporo świata poza mną. Niestety, to on częściej w tym związku ma za co przepraszać, nie ja. Już tyle razy mnie do wiatru wystawił, że szkoda gadać. Najlepsze, że schemat działania jest zawsze ten sam.

Robi kaszanę nierozumiejąc, że to kaszana -> ja mu zwracam uwagę, że to jednak kaszana -> przeprasza -> robi kolejną kaszanę

Już taką naj aferą z okolic Wielkanocy na ten przykład było to, jak zachorował. Zwykle woziłam mu rosołki, cuda kwiatki, teraz nie mogłam, bo to już było po aferze z teściami, więc mieliśmy jakis dłuższy czas niewidzenia się. W którymś momencie po 2 dniach niekontrolowania sytuacji piszę, jak tam jego zdrowie, a on na to, że spoko, że od 2 dni chodzi na zajęcia. Mi się załączył wnerw i pytam podstępnie "widzimy się dopiero na święta, tak?" (do świąt był tydzień), a on ze stoickim spokojem "tak". Zaraz potem dostał wiązankę, dwa dni później przyszedł się kajać z kwiatkiem i po 30 min kajania nastąpiło pytanie "bo wiesz, jak dziś nie mogę na dłużej zostać. Umówiłem się na sesję z chłopakami". Myślałam, że padnę



I tak jest zawsze

Edytowane przez Gajaa
Czas edycji: 2010-10-15 o 20:01
Gajaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 19:55   #4515
czekam87
Rozeznanie
 
Avatar czekam87
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 651
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez studi Pokaż wiadomość
Czekam a dlaczego to wygląda tak,że się spotykacie na spacerach-nie możecie w domu?On nie może zostać u Ciebie na noc?Może jakiś wyjazd na dwa dni-tak,żeby się sobą nacieszyć-trochę mi się to nie klei-ale popraw mnie jesli źle rozumiem...
Nie panikuj, może wyjdzie tak,że wcale się nie skończy spacerem,ale czymś niezapomnianym i cudownymJeszce Cię zaskoczy-ja to czuje
Czasem zostaje u mnie w domu na noc, ale to też nie to... Przy rodzicach nie da się, zawsze jest skrępowanie. A ja muszę dojechać z centrum miasta do siebie (1-1,5 h). Jak jeszcze kończy pracę o 18.00, to naprawdę zostaje niewiele czasu :/
czekam87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-10-15, 19:56   #4516
aluniaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar aluniaaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18 294
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

To nie ogarniaj Samo przyjdzie, zobaczysz

Dolaczam sie do pytania, a nie mozecie sie w domu spotykac jakos?
__________________
Razem 14.08.2004
Zaręczeni 14.01.2011

Małżeństwo 06.09.2014
aluniaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 19:58   #4517
netali
Zadomowienie
 
Avatar netali
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 860
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Czekam - Gdyby mu brakowało pomysłow zawsze możemy mu parę podsunąć
Jeszcze apropo monstrualności TŻta on zawsze opowiada mi o tym w jaki sposób ktoś się komuś oświadczył.. albo karze opowiadać samym zainteresowanym Dla mnie to oczywiście jak obrzucanie błotem, chyba się lubi nade mną znęcać
Ale w związku z tym znam parę romantycznych historyjek więc jeśli wątpisz w kreatywność Twojego TŻ to wiesz

Edytowane przez netali
Czas edycji: 2010-10-15 o 20:01
netali jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 20:00   #4518
studi
Zakorzenienie
 
Avatar studi
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 336
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Gajaa Pokaż wiadomość
Alunia, ja tu dramaty przeżywam, a Ty się rechoczesz

Też kiedyś będę mieć wielkie łóżko, żebym mogła się bezkarnie wiercić we wszystkie strony. Noc bez wiercenia nocą straconą i mnóstwo poduszek!

Jutro? W towarzystwie jego "ukochanej" rodzinki? Nie ma mowy. Zabili by go pierwszą rzeczą, jaka by im w łapy wpadła - nawet gdyby był to wacik.

No właśnie ja nie wiem, czy tak do końca jestem szczęśliwa. Tak pomijając kwestię pierścionka, przeszkadza mi mnóstwo rzeczy, np. to jego zbieranie się do wszystkiego, robienie wszystkiego na ostatnią chwilę, mała wylewność (chociaż i tak jest o niebo lepiej niż 5 lat temu!), niemówienie o problemach. Nie chcę do końca życia nosić jaj za niego, a na razie tak jest i mimo usilnych psychologicznych postępów i rozmów, niewiele ruszyło z miejsca

Widzi całkiem sporo świata poza mną. Niestety, to on częściej w tym związku ma za co przepraszać, nie ja. Już tyle razy mnie do wiatru wystawił, że szkoda gadać. Najlepsze, że schemat działania jest zawsze ten sam.

Robi kaszanę nierozumiejąc, że to kaszana -> ja mu zwracam uwagę, że to jednak kaszana -> przeprasza -> robi kolejną kaszanę

Już taką naj aferą z okolic Wielkanocy na ten przykład było to, jak zachorował. Woziłam mu rosołki, cuda kwiatki. W którymś momencie po 2 dniach niekontrolowania sytuacji piszę, jak tam jego zdrowie, a on na to, że spoko, że od 2 dni chodzi na zajęcia. Mi się załączył wnerw i pytam podstępnie "widzimy się dopiero na święta, tak?" (do świąt był tydzień), a on ze stoickim spokojem "tak". Zaraz potem dostał wiązankę, dwa dni później przyszedł się kajać z kwiatkiem i po 30 min kajania nastąpiło pytanie "bo wiesz, jak dziś nie mogę na dłużej zostać. umówiłem się na sesję z chłopakami". myślałam, że padnę

I tak jest zawsze
Gaja ale nikt nie jest idealny....Gdybym ja miała tu wypisac przykłady z mojego związku, myslę,że cały watek to za mało...Ale pracujemy nad tym, czasem zbierze sie oper, czasem rozmowa, ale widzę,że jest poprawa...kaszanka goni kaszanke, ale wówczas mówię mu co mi nie pasuje i zazwyczaj nie ma kaszanki bis
Tez uwielbia sie ociągać a ja nerwuska skacze nad nim jak z ADHD, no ale życia z kims innym-sobie nie wyobrażam...
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55
studi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 20:02   #4519
aluniaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar aluniaaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18 294
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Gaja, nie wiem co ci powiedziec. Moze na pocieszenie dodam to, ze moj tez ma duzo wad, ktore niemilosiernie mnie wkurzaja

A powiedz, w czym idziesz na wesele? Opisz sie
__________________
Razem 14.08.2004
Zaręczeni 14.01.2011

Małżeństwo 06.09.2014
aluniaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 20:03   #4520
czekam87
Rozeznanie
 
Avatar czekam87
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 651
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

W ogóle jestem chyba jakąś ofiarą losu Moja siostra po dwóch latach wyszła już za mąż, a mieli do siebie 60 m. Ja już prawie 3 lata nie mogę doczekać się pierścionka, a żeby w ogóle spotkać się to ostatnio prawie wyczyn
czekam87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 20:06   #4521
Gajaa
Zakorzenienie
 
Avatar Gajaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 468
GG do Gajaa
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Wersję wydarzeń edytowałam, bo mi się jego choroby poplatały

Widzisz, u Ciebie nie ma kaszanki bis, u mnie są same bisy. Wszystko na to jedno kopyto, a wszystko by można streścić do "zanim odpowiesz uświadom sobie, że nie jesteś sam!". Dlatego te nieszczęsne obrączki kupiłam, ale...nic nie dały. Kaszanki jak były, tak są nadal, ech. Teraz po tych Pirenejach jakby milej się zrobiło, a może ja odpuściłam, bo zwieś. Nie wiem. teraz jest miło, ale mam wrażenie, że z nim jest miło tu i teraz, a w szerszej perspektywie czasowej będzie wręcz odwrotnie. Okaże się po wyprowadzce

Czekam, a masz własny pokój?

Na wesele w czym? Będzie tak trochę śmierdziało elegancja uczelnianą, ale mi to zwisa. Sukienka miała być uniwersalna, więc jest. śliczne botki na mini obcasie, niebieskie do kostki, czarne rajstopy, różowa koszula 3/4 rękawa, a na nią sukienka z mini rękawkami, taka trochę elegantsza bombka z marszczonymi kieszonkami po bokach Kolczyki będą w kształcie łezki, fioletowo-różowe z masy perłowej, a na fryz nie mam pomysłu. Jak mi odwali, z rana sobie zrobie papiloty i będzie na pudelka

Edytowane przez Gajaa
Czas edycji: 2010-10-15 o 20:09
Gajaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 20:06   #4522
aluniaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar aluniaaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18 294
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

A tam ofiara losu Tak masz zapisane w gwiazdach i tyle! POmysl sobie,ze przed toba te najwazniejsze chwile i wtedy one beda ci zazdroscic

Jeszcze 462 posty i nowy watek
__________________
Razem 14.08.2004
Zaręczeni 14.01.2011

Małżeństwo 06.09.2014

Edytowane przez aluniaaaaa
Czas edycji: 2010-10-15 o 20:08
aluniaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 20:12   #4523
czekam87
Rozeznanie
 
Avatar czekam87
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 651
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez Gajaa Pokaż wiadomość
Czekam, a masz własny pokój?
Mam, ale głupio mu tak po prostu zamknąć się ze mną. Zawsze musi sobie ze wszystkimi pogadać. A ostatnio to już w ogóle zmęczony przyjeżdża, bo go w pracy eksploatują, także szybko spać, bo rano do pracy.

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Cytat:
Napisane przez aluniaaaaa Pokaż wiadomość
A tam ofiara losu Tak masz zapisane w gwiazdach i tyle! POmysl sobie,ze przed toba te najwazniejsze chwile i wtedy one beda ci zazdroscic
Nie wierzę w gwiazdy Czekam, aż coś wreszcie pójdzie do przodu, ale bardzo topornie to idzie
czekam87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 20:12   #4524
aluniaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar aluniaaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18 294
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

ALe czasem nocujecie u siebie. Zazdroszcze wam, bo my tak nie mamy. Jedynie na sylwestra, a i tak zeszloroczny byl "osobnym" spaniem. Powiedzialam mu, ze jak w tym roku tak bedzie to wole wrocic do domu bo chce, zeby rodzice sie w koncu nauczyli!!
__________________
Razem 14.08.2004
Zaręczeni 14.01.2011

Małżeństwo 06.09.2014
aluniaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 20:14   #4525
studi
Zakorzenienie
 
Avatar studi
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 336
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

coraz bliżej nastepnej częsci naszego użalania się
Gaja baw sie dobrze, nie myśl o tym wszytskim, zrób sobie loki i olsnij wszystkich tak,żeby TŻ widział jak połowa sali za Tobą wodzi wzrokiem-a nich go krew zalewa z zazdrości
Czekam-a tam głupio-ja zamykam się-przeciez nie przyjeżdza do mojej mamy tylko do mnieCoś tam się pogada a poźniej cyk i nie ma nas
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55
studi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 20:14   #4526
aluniaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar aluniaaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18 294
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

A ja wierze w gwiazdy, horoskopy i sny najgorzej, ze sny o zębach mi sie sprawdzaly
__________________
Razem 14.08.2004
Zaręczeni 14.01.2011

Małżeństwo 06.09.2014
aluniaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 20:15   #4527
Gajaa
Zakorzenienie
 
Avatar Gajaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 468
GG do Gajaa
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Eee. tego. Wiesz. Nie kumam. Przecież to normalna ludzka rzecz, chcieć pobyć ze swoim partnerem sam na sam. Można godzinkę pogadać, dwie posiedzieć w pokoju albo wykręcić się jakimś filmem czy coś.

Bo tak to nie macie się gdzie spotykać i Wam intymność siada (i bynajmniej nie chodzi mi tu o seks i pochodne). Warto się przełamać. Zyski przewyższają straty.

Jak się dobrze rozpędzimy to te 62 posty nastukamy jeszcze dziś

edit: nawet jak się TŻ olśni, to mi tego nie powie. Nigdy mi nie mówi. Ostatnio się z niego śmiałam, że jego reakcja na widok mnie w pełnej ślubnej kreacji po wielogodzinnych zabiegach pielegnacyjnych będzie " kolczyk Ci się zawinął" albo "nie zapomnij obrączek"

Edytowane przez Gajaa
Czas edycji: 2010-10-15 o 20:17
Gajaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-10-15, 20:15   #4528
czekam87
Rozeznanie
 
Avatar czekam87
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 651
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez aluniaaaaa Pokaż wiadomość
ALe czasem nocujecie u siebie. Zazdroszcze wam, bo my tak nie mamy. Jedynie na sylwestra, a i tak zeszloroczny byl "osobnym" spaniem. Powiedzialam mu, ze jak w tym roku tak bedzie to wole wrocic do domu bo chce, zeby rodzice sie w koncu nauczyli!!
My też nie śpimy razem. Śpi w pokoju po siostrze, bo "nie wypada".
czekam87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 20:16   #4529
netali
Zadomowienie
 
Avatar netali
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 860
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Gaja
kazda para ma rzeczy do poprawki to 1
a 2 nikt nie jest idealny. On ma jakies tam swoje wady, ale nie ma tych wad, ktore ma moj TŻ czy TŻ którejś z dziewczyn. Pytanie czy Ty jesteś w stanie jego wady zaakceptowac i z nimi żyć. Bo jasne, że są rzeczy które można zmienić, czy poprawić ... ale są też cechy/zachowania które do końca życia pozostaną takie same i jako jego przyszła żonka musisz poprostu nauczyć się, jak sobie z tym radzić...

Kiedy np. Pan Ambitny zamyka się w sobie, bo oblał egzamin strasznie się wkurzam Bo burczy na mnie, nie chce mu się ze mną gadać, a jak się wkurzy potrafi być naprawdę przykry. Dlatego jak widzę, że głupieje staram się go omijać szerokim łukiem. Robię za to masę innych rzeczy, które podniosą mi poziom endorfiny. Jem czekoladę, kupuję sobie buty, na które ślinie się od pół roku, ale szkoda mi na nie kasy BO przeprowadzka/weekend/prezent na rocznice/ COKOLWIEK . Dalej jest mi przykro, że on nie chce mnie widzieć, ale powoli zaczynam mieć to gdzieś... stresik przechodzi, a z dystansu o wiele łatwiej zrozumieć Potwora dlaczego zachowuje się tak, a nie inaczej

Skoro jesteście ze sobą już 5 czy 6 lat to napewno się bardzo kochacie.
netali jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-15, 20:16   #4530
aluniaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar aluniaaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18 294
Dot.: Kiedy te zaręczyny...ile jeszcze mam czekać :(

Cytat:
Napisane przez studi Pokaż wiadomość
coraz bliżej nastepnej częsci naszego użalania się
Gaja baw sie dobrze, nie myśl o tym wszytskim, zrób sobie loki i olsnij wszystkich tak,żeby TŻ widział jak połowa sali za Tobą wodzi wzrokiem-a nich go krew zalewa z zazdrości
i sexy makijaz
__________________
Razem 14.08.2004
Zaręczeni 14.01.2011

Małżeństwo 06.09.2014
aluniaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:18.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.