|
Notka |
|
Biżuteria Miejsce dla osób, które robią biżuterię. Tutaj możesz zaprezentować własnoręcznie wykonaną biżuterię, obejrzeć prace innych, podzielić się wiedzą. |
|
Narzędzia |
2011-10-03, 18:33 | #4501 |
Rozeznanie
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Tak, rozsyłali 8go sierpnia.
__________________
|
2011-10-03, 18:49 | #4502 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 338
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
|
2011-10-03, 18:51 | #4503 |
Rozeznanie
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Aaaaaaaaa, popatrzyłam na numer faktury.. Faktycznie, nie mam nic za sierpień. Więc sagi ciąg dalszy, co?
__________________
|
2011-10-03, 20:54 | #4504 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 306
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
|
2011-10-03, 21:32 | #4505 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 226
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Cytat:
ja uziemiona jestem w zamówieniach i nic jeszcze do nich nie napisałam Clementinne mnie zjechała i muszę sklecić coś od nowa...napiszę, obiecuję! ) całość wygląda dość chamsko, ręce opadają, ale ja nie mam energii do pisania jak Clementinne i tak szczerze , strasznie tego nie lubię wiem, że coś trzeba....i im więcej się o tym mówi tym takich kradzieży będzie mniej... Ja na osobistą wizytę bym się nie zdecydowała, szkoda nerwów, ja taki typ jestem....mało waleczny ale ty jak możesz dotrzeć do swojej kursantki face to face , to spróbuj ! Ale tak po prawdzie co jej możesz zrobić ?....tylko postraszyć i sama się zdenerwować Jak najbardziej próbuj i daj znać o rezultatach ! |
|
2011-10-03, 22:21 | #4506 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 306
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
|
2011-10-04, 11:10 | #4507 |
Raczkowanie
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Ja trochę z innej beczki.. Dostałam dziś regulamin od pewnej nowej galerii do zapoznania się.. Ja nie wiem ale przeczytałam w nim jak dla mnie osobliwe fragmenty.. Przeczytajcie proszę i powiedzcie czy się już spotkałyście z czymś takim ( Komitent to Artysta ):
" Komitent wystawiając towar do sprzedaży oświadcza, że jest jego autorem, dysponuje nim i jest w stanie wysłać zamówienie Kupującemu w ciągu 5 dni roboczych od momentu otrzymania od XXXXX informacji o uregulowaniu należności przez Kupującego. Jeżeli zamówiony produkt nie zostanie wysłany w określonym terminie, Komitentowi zostanie naliczona sankcja równowartości ceny danego produktu. Komitent zobowiązuje się uregulować daną sankcję, wysyłając kwotę na konto XXXXXX w ciągu 7 dni roboczych." " Wszystkie przesyłki realizowane przez Komitenta wysyłane są listem poleconym priorytetowym i zgodnie z Regulaminem Poczty Polskiej powinny zostać doręczone do adresata w przeciągu 5-7 dni roboczych od daty nadania, w zależności od kraju. Jeżeli przesyłka nie dotrze w terminie do Kupującego, Komitent zgodnie z Regulaminem Poczty Polskiej może wystąpić z reklamacją po upływie 14 dni od daty nadania. Kupujący otrzyma od Poczty Polskiej pismo z prośbą o potwierdzenie nieotrzymania przesyłki. Po pozytywnym rozpatrzeniu reklamacji przez Pocztę Polską i otrzymaniu informacji od Komitenta Galeria XXXX na podstawie zapisów pisma reklamacyjnego Poczty Polskiej zadecyduje o zwrocie pełnej wpłaconej kwoty przez Kupującego w formie przelewu na jego konto bankowe. XXXXXX nie rozlicza się wówczas z Komitentem. Cała kwota wpłacona przez Kupującego zostaje zwrócona na konto Kupującego. Komitent otrzymuje odszkodowanie z tytułu reklamacji za zagubioną przesyłkę od Poczty Polskiej. Jeżeli kwota uzyskanego odszkodowania przez Komitenta nie pokryła wartości zagubionej przesyłki XXXXXX nie ponosi odpowiedzialności z tego tytułu i nie zwraca Komitentowi różnicy tych kwot." Hmm.. Od kiedy mam styczność z galeriami nie spotkałam się z "sankcjami płatnymi na konto w wysokości pełnej ceny danego produktu" za spóźnienie .. Czy to jest normalna praktyka? Widziałyście to gdzieś jeszcze? Nie zdarzyło mi się spóźnić z wysyłaniem biżutków ale sam zapis mnie zdziwił. I jeszcze zapis z Pocztą Polską.. Odkąd pamiętam i wysyłam cokolwiek - zawsze słyszałam, że PP ma 14dni na dostarczenie czegokolwiek i nie przyjmą wcześniej reklamacji.. Nigdy nie słyszałam, żeby PP się zobowiązywała do dostarczenia czegokolwiek w ciągu 5-7dni.. Chyba, że mój oddział PP jest jakiś osobliwy.. I jeszcze - wymagają wysyłki poleconym priorytetem - co jest wg regulaminu PP objęte zwrotem w wysokości max 50krotności opłaty pocztowej ( czyli 150zł w kraju, nie pamiętam jak zagraniczne liczą ) - a co w takim razie jeśli biżutek ma wartość 300zł? Rozumiem, że nie mogę go wystawić w tej galerii bo gdyby zaginął - dostanę za niego tylko połowę wartości - bo nie mogę wysłać wartościowym, bo muszę tylko poleconym priorytetem. A galeria umywa rączki. A jeśli nie dojdzie w ciągu tych 5-7dni to siu! - moja strata bo od razu reklamacja? Więc co - mam z kijem stać nad pracownikami PP, żeby koniecznie doszło co do dnia? Chyba jakiś żart.. Czy może zbyt serio podchodzę do treści |
2011-10-04, 11:17 | #4508 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Cytat:
Zagraniczne to w ogóle inna sprawa i jeśli nic się nie zmieniło, zwracają 30 SDR. Teraz to nie wychodi tak źle, ale jeszcze jakiś czas temu przekładało się to na jakieś 90 zł, czyli mniej, niż w przypadku przesyłki krajowej, hłe hłe hłe Co do reszty - takie zasady co do zwrotu kasy Klientowi w sumie działają obawiam się, że wszędzie, tylko może na zasadzie niepisanej. Zdarzało mi się być mocno w plecy w przypadku zagubień paczek, trzeba to wliczyć w koszta i tyla |
|
2011-10-04, 13:28 | #4509 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 108
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Cytat:
szczegóły ustaw i darmowa poradę prawna możecie bez problemów uzyskać zaglądając na inne strony. |
|
2011-10-04, 14:10 | #4510 |
Rozeznanie
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Dzięki Szrapnel. Muszę się za to zabrać!
Chciałam teraz z innej beczki. Ja zawsze sprzedając przez galerię internetową kolczyki powyżej 120zł zaznaczam koszty przesyłki ubezpieczonej. Ale kiedyś zdarzyło mi się, że klientka sama sobie obniżyła koszt przesyłki na polecony priorytetowy za 6zł. Kolczyki, które zakupiła kosztowały coś ponad 300zł. Więc zapytałam administratora co mam zarobić i dowiedziałam się, że klient rzeczywiście może sobie zmienić cenę przesyłki, ale robi to na własną odpowiedzialność. Zrozumiałam, że Klientowi wraca się tylko odszkodowanie w wysokości takiej za jaką przesyłkę zapłacił, czyli w przypadku listu poleconego 110zł. Przecież to nie ja decyduję jaką mam wysłać przesyłką tylko Klient, więc to chyba logiczne? |
2011-10-04, 15:55 | #4511 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 108
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Cytat:
|
|
2011-10-05, 05:48 | #4512 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 456
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
A tak jeszcze z innej beczki ale w temacie przesyłek Jakiś czas temu doszła mnie informacja z grona prawniczego, że PP nie zwróci żadnych pieniędzy nikomu jeśli dana rzecz została wysłana LISTEM (nie ważne jakim). Faktycznie PP ma swój własny regulamin, który obowiązuje w świetle prawa i jest tam zapis, który mówi, że można starać się o zwrot kosztów za zagubioną przesyłkę (oczywiście z góry jest określona kwota do której max wypłacają) ale przesyłka musi być nadana jako PACZKA. Paczkę również można nadać w kopercie bąbelkowiej, chodzi o to, że w listach ekonomicznych, poleconych, priorytetowych (za potwierdzeniem nadania, odbioru itd.) nie powinny znajdywać się rzeczy wartościowe bo do takich przesyłek jest wysyłka paczką. Tak mówi regulamin PP. To tak na marginesie bo z tego co się orientuję wiele galerii (jak również przedsiębiorców) wysyła najtaniej jak to możliwe czyli listami, a w razie zguby takiej przesyłki PP ma prawo nie uwzględnić takiej reklamacji bo jasno napisane jest w ich regulaminie co LIST może zawierać, a co PACZKA.
Edytowane przez Magnlija Czas edycji: 2011-10-05 o 05:50 |
2011-10-05, 09:33 | #4513 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Nie wiem, czy coś się zmieniło, ale w zeszłym roku uwzględniono mi reklamację 2 zaginionych przesyłek poleconych (list ekonomiczny polecony) - zwrot chyba ok. 60 i 90 zł (bo taką wartość wpisałam).
|
2011-10-05, 15:27 | #4514 |
Raczkowanie
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Ja już ok. 2 lata (odpukać) nie miałam reklamacji na poczcie, ale wcześniej zgłaszałam zaginięcia listów poleconych i bez problemu rozpatrywano na moją korzyść. Czy coś się zmieniło w tej kwestii?
__________________
. |
2011-10-05, 18:35 | #4515 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 306
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Cytat:
A propos histerii - swego czasu pani na poczcie radziła mi, że skoro to biżuteria, to mam ubezpieczyć, chociaż na złotówkę (sic!), ale ubezpieczyć. Super. Kolczyki za chyba 60zł, o ile dobrze pamiętam. Czyli jak zgubią - dostanę ZŁOTÓWKĘ. A za nieubezpieczoną - 110zł :-] Cytat:
Aha, w ich regulaminie jest tylko napisane, że przesyłka nie może zawierać rzeczy niebezpiecznych i wyłączonych z przewozu pocztowego. Wsio. Edytowane przez clementinne Czas edycji: 2011-10-05 o 18:39 |
||
2011-10-05, 20:12 | #4516 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 972
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
[QUOTE=clementinne;2980559 6]
A propos histerii - swego czasu pani na poczcie radziła mi, że skoro to biżuteria, to mam ubezpieczyć, chociaż na złotówkę (sic!), ale ubezpieczyć. Super. Kolczyki za chyba 60zł, o ile dobrze pamiętam. Czyli jak zgubią - dostanę ZŁOTÓWKĘ. A za nieubezpieczoną - 110zł :-] Chyba miala na mysli, ze "za zlotowke" - placisz 1zl od 50zl wartosci, nie mozna ubezpieczyc na mniej niz 50zl. Kiedys za przesylke nieubezpieczona oddawali 50zl. Obecnie, jak mowila pani na poczcie - nic. Jutro bede wysylac paczke koledze, to moze dopytam. Jakies przyklady histerycznego reagowania na bizuterie? O co chodzi?
__________________
Moja biżu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=505050 Wymiana: biżuteria jubilerska/handmade https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post34737439 ; książki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=618274; ubrania https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post34767816 |
2011-10-05, 20:36 | #4517 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Cytat:
A to poleconych nie wolno zaklejać taśmą [bzdura] a to na wartościowych nie można nic pisać w sensie nadawcy i odbiorcy [bzdura] a to więcej jak 3 listy muszą być na książkę [bzdura] czy to, że więcej jak 3 listy znaczkami okleja nadawca anie pani w okienku [bzdura] czy w końcu fakt, że nie należy mi się pisemna informacja że reklamacja została przyjęta - no bo po co mi to skoro przecież została przyjęta? I to pisane z głowy, kwiatków było znacznie, znacznie więcej. Przepisy dot. odszkodowania reguluje Ustawa, nie "sobie" pani w okienku. Dz.U. 2003 Nr 130 poz. 1188 USTAWA z dnia 12 czerwca 2003 r. Prawo pocztowe1) Rozdział 1 Przepisy ogólne Art. 58. 1. Z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania powszechnej usługi pocztowejprzysługuje odszkodowanie: 1) za utratę przesyłki poleconej – w wysokości żądanej przez nadawcę, nie wyższej jednak niż pięćdziesięciokrotność opłaty pobranej przez operatora publicznego za traktowanie przesyłki jako przesyłki poleconej; 2) za utratę paczki pocztowej – w wysokości żądanej przez nadawcę, nie wyższej jednak niż dziesięciokrotność opłaty pobranej za jej nadanie; 3) za utratę przesyłki z zadeklarowaną wartością – w wysokości żądanej przez nadawcę, nie wyższej jednak niż zadeklarowana wartość przesyłki; 4) za ubytek zawartości lub uszkodzenie paczki pocztowej lub przesyłki poleconej – w wysokości żądanej przez nadawcę lub w wysokości zwykłej wartości utraconych lub uszkodzonych rzeczy, nie wyższej jednak niż maksymalna wysokość odszkodowania, o którym mowa w pkt 1 lub 2; 5) za ubytek zawartości przesyłki z zadeklarowaną wartością – w wysokości zwykłej wartości utraconych rzeczy; 6) za uszkodzenie zawartości przesyłki z zadeklarowaną wartością – w wysokości zwykłej wartości rzeczy, których uszkodzenie stwierdzono. 2. Odszkodowanie, o którym mowa w ust. 1 pkt 5 i 6, nie może być wyższe niż zadeklarowana wartość przesyłki. ---- I na logikę - w przypadku zgubienia listu poleconego zwyczajnie nie może nie przysługiwać nic bo raz, że nadawca zapłacił za nadanie a dwa, że jest to usługa niewykonana. Zamawiasz stół. Płacisz zaliczkę - stół "ginie" [bo przecież taki maleńki, pewnie wypadł z kieszeni] - dzwonią do Ciebie że bardzo Im przykro, zaliczka przepada bo stół się zgubił? No nie wydaje Ci się to śmieszne? Panią z okienka, która bredzi w ten sposób - zabiłabym śmiechem. Konsument ma prawa bez względu na to co w regulaminach sobie nabazgrze PP [czy bardziej: bez względu na to co ubzdura sobie panienka z okienka].
__________________
Edytowane przez nagaLy Czas edycji: 2011-10-05 o 20:43 |
|
2011-10-05, 20:49 | #4518 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 972
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Jesli mam byc szczera, to ogolnie dzialalnosc poczty polskiej wydaje mi sie smieszna. Mialam z ta insytytucja juz rozne przeboje i uzyskac od nich jakas rekompensate jest trudno. Chyba ze bede sie sadzic...
Za dostarczenie listu poleconego priorytetowego po miesiacu oraz dostarczenie paczki sasiadowi dostalam tylko PRZEPROSINY EDIT: a, no, masz racje. Kiedys sie dowiedzialam, ze nie mozna pakowac paczek w gazety albo w material. Kiedy poprosilam o pokazanie punktu regulaminu, ktory sie do tego odnosi, okazalo sie ze go nie ma - urazilam tylko prywatne odczucia estetyczne pani z poczty
__________________
Moja biżu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=505050 Wymiana: biżuteria jubilerska/handmade https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post34737439 ; książki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=618274; ubrania https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post34767816 Edytowane przez Calluna_Vulgaris Czas edycji: 2011-10-05 o 20:53 |
2011-10-05, 20:55 | #4519 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Zgłaszasz sprawę do UOKiK jeśli Twoje prawa jako Klienta zostały naruszone. Nikt Ci nie każe się sądzić - UOKiK zajmie się sprawą. Ja jedną sprawę sądową wgrałam, wszystko załatwiał RPK - nie zapłaciłam ani złotówki. Faktem jest, że trafiłam na sędzinę stronniczą [być może przekupioną] i odszkodowanie dostałam śmiesznie niskie, bo 100 czy 150 zł za rok walki z pralnią która zniszczyła mi kurtkę wartą 5 x tyle - ale to więcej niż "pralniany_spec_od_ce n" który wartość kurtki wycenił na 30 zł. Oczywiście spółka jako właściciel pralni pokryła wszelkie koszty związane z procesem. Wszystko się da.
Dobrze, że chociaż przeprosiny dostałaś [śmieję się] bo mój mąż usłyszał że jeśli mu się nie podoba, to niech zmieni pocztę DD
__________________
|
2011-10-05, 23:05 | #4520 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 306
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||
2011-10-06, 07:20 | #4521 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 456
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Faktycznie w prawie pocztowym nie ma takiego zapisku ale na tej stronie:
http://www.cennik.poczta.lublin.pl/h...tml#k_polecony znalazłam taki zapis: "Opisy usług pocztowych w obrocie krajowym Przesyłka listowa nierejestrowana Przesyłka listowa nierejestrowana W przesyłkach listowych nierejestrowanych, w zamkniętym opakowaniu, można przesłać: korespondencję, dokumenty, prasę, książki, drobne przedmioty dopuszczone do przewozu pocztowego. W przesyłkach listowych nierejestrowanych nie można przesyłać pieniędzy, papierów wartościowych na okaziciela i przedmiotów wartościowych. W tym celu można skorzystać z usługi komplementarnej traktowanie przesyłki jako przesyłki z zadeklarowaną wartością. Usługa ta realizowana jest jedynie w odniesieniu do przesyłek rejestrowanych. Przesyłka listowa nierejestrowana może być wysłana jako przesyłka priorytetowa bądź ekonomiczna. Przesyłka listowa polecona Przesyłka listowa polecona jest to przesyłka przyjęta za potwierdzeniem nadania i doręczana za pokwitowaniem odbioru. Zawartość przesyłek listowych poleconych może być taka sama, jak w przypadku przesyłek listowych nierejestrowanych.Przesyłka listowa polecona może być wysłana jako przesyłka priorytetowa bądź ekonomiczna. Przesyłka listowa z zadeklarowaną wartością Pod określeniem przesyłki listowej z zadeklarowaną wartością należy rozumieć przesyłkę zawierającą papiery wartościowe, dokumenty, banknoty, lub przedmioty wartościowe wysyłane z ubezpieczeniem zawartości na kwotę zadeklarowaną przez nadawcę. Przesyłka listowa z zadeklarowaną wartością może być wysłana jako przesyłka priorytetowa bądź ekonomiczna. Maksymalna deklarowana wartość przesyłki listowej z zadeklarowaną wartością nie może przekroczyć 70 000 PLN." No, więc chodziło mi o to (w sumie źle napisałam na początku ), że odszkodowanie od PP za zagubioną przesyłkę zależy od tego jakim listem/ paczką przesyłka została nadana. Można wysłać przecież poleconym priorytetem za potwierdzeniem nadania i odbioru ale tak jak wyżej pisze, poczta nie musi uznać takiej reklamacji bo jasno jak byk jest napisane jaki list/ paczka, czym powinny być wysłane. Moim zdaniem jak jest taki zapis (a jest zgodny z prawem pod względem ograniczeń konsumenckich) PP ma prawo odmówić wypłacenia odszkodowania ponieważ list/ paczka nie były z deklarowaną wartością czyli jak wraca się do do ustawy prawa pocztowego jest tam taki zapis, który napomina o błędach wynikających ze strony osoby nadającej przesyłkę za co PP nie odpowiada. I tutaj PP może się na to powołać. Wszystko zależy od danego urzędu pocztowego bo każdy ma prawo odmówić reklamacji w przypadku źle nadanej przesyłki wartościowej (czyli listem/ paczką bez deklarowanej wartości) ale nie każdy to robi. Miałam na myśli tylko, że są takie zapiski, w których faktycznie PP jak zechce to ma możliwość odmowy wypłacenia odszkodowania podpierając się tymi zapisami, które wam podałam powyżej. |
2011-10-06, 08:26 | #4522 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Ale można wysyłać "drobne przedmioty dopuszczone do przewozu pocztowego", które moga mieć przecież wartość do 110 zł, a że PP przesyłkę zgubi, to nie wie co w niej jest, a przecież nie powiesz im, że biżuteria, tylko np. pasmanteria...
Za przesyłkę nierejestrowanę nie dostaniesz nic... Na mojej poczcie Panie w okienku oraz Pani naczelnik twierdziły, że powinnam moje małe pudełka fasonowe nadawać paczką, bo poleconych listonosze nie będą dostarczać, tylko od razu będą zostawiać awizo. Jest to wierutna bzdura oczywiście. Jeśli chodzi o przesyłki o gabarycie B nierejestrowane, to owszem listonosz ma prawo zostawić nam w domu awizo, ale jeśli jest to przesyłka rejestrowana to musi zawsze podjąć próbę dostarczenia. Na wszelki wypadek mam to na piśmie
__________________
Edytowane przez KarmazynowyKamyk Czas edycji: 2011-10-06 o 08:30 |
2011-10-06, 12:13 | #4523 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Cytat:
Natomiast pisanie na druczku zwartości, ze znajduje się tam biżuteria, to strzał w kolano. W takiej sytuacji, jeśli nosimy się z zamiarem dokładnego opisania zawartości - równie dobrze możemy nie składać reklamacji w ogóle. Więc - nie. Jeśli na druczku zaznaczę iż były to elementy ozdobne [czy użyję jakiegokolwiek zamiennika] - PP nie ma prawa odmówienia wypłaty odszkodowania. I nie mam z tego tytułu żadnych wyrzutów sumienia bo uważam, że PP wszelkim sposobem próbuje nie wypłacić odszkodowania, żądając ujawnienia zawartości przesyłki zaginionej - a na hugo im ta zawartość, jeśli przesyłki nie ma? Tylko po to, by jakiemuś nieopierzonemu Klientowi odmówić wypłaty odszkodowania. Kiedyś kiedyś, kiedy w listach poleconych wolno było przesyłać wyłącznie dokumenty a wszelkie inne pierdoły nadawać trzeba było albo paczką albo wartościówką - panie w okienku też nie miały prawa odmowy przyjęcia listu jeśli nie widziały jak Klient pakuje przesyłkę. Takim sposobem musiałam dwukrotne więcej zapłacić niż chciałam - wysyłając używaną ładowarkę osobie, która ją u mnie zostawiła - bo pani widziała jak pakuję - i to byłą cenna lekcja na przyszłość. Gdyby nie widziała, to musiałaby przyjąć bo nie jest uprawniona do orzekania o zawartości. Co ciekawe - zmiany w regulaminie PP dot. listów rejestrowanych [do dokumentów dodano inne rzeczy niewartościowe] weszły w życie po głośnym procesie, kiedy to pewien pan zażądał od PP ogromnego odszkodowania za niedostarczenie w terminie poleconego priorytetu z dokumentami, które pogrążyły go mocno finansowo. Wygrał. Być może PP doszła do wniosku, że ochrona "same dokumenty" to niewystarczający punkt, bo w rzeczywistości nie chroni przed wypłatą większego_niż_oferowała - odszkodowania. Mało osób wie, ale można żądać także odszkodowania z tytułu nienależycie wykonanej [czyt. niewykonanej] usługi priorytetowej. Polecony priorytet ma zostać dostarczony w terminie 4 dni [na terenie kraju]. Jeśli dotarł później - można śmiało pismo reklamacyjne składać. Na podstawie tego zapisu: KLIK Ten zapis tyczy się sytuacji procesu, o którym pisałam wyżej. Tutaj nie ma żadnego limitu kosztowego ani nie ma znaczenia zawartość bo PP odpowiada za nieterminowe dostarczenie i nawet, jeśli to są papiery warte 1,50 zł w druku, czy spinka warta 0,50zł - mogą mieć ogromną wartość finalną [dokumenty mogą pociągać za sobą ogromną odpowiedzialność finansową a spinka może być bardzo pożądaną pamiątką rodzinną i tym samym powodować w szerokim rozumieniu bardzo duże straty moralne - na przykład wyjeżdżam na drugi koniec świata za 5 dni i chcę mieć tę spinkę u siebie tak, jak gwarantuje mi zapis PP, bo moja ciocia jest umierająca; spinka być musi, koniec kropka]. W przypadku doręczenia przesyłki listowej priorytetowej w terminie późniejszym niż w 4 dniu po dniu nadania, adresatowi lub nadawcy przysługuje prawo do wniesienia skargi z tytułu opóźnionego doręczenia przesyłki listowej.
__________________
Edytowane przez nagaLy Czas edycji: 2011-10-06 o 12:39 |
|
2011-10-06, 13:07 | #4524 |
Raczkowanie
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Wiecie co, ten wątek (fragm. dot. poczty) każdy powinien mieć wydrukowany złotymi zgłoskami i wykuty na blachę. Jak czytam, co komu "pani na poczcie powiedziała" to mnie po prostu trzęsie. Nie wiem, czy one to robią z niewiedzy, ze złośliwości że muszą tyyyyle przesyłek nadać, a kawa niedopita, czy też... no sama nie wiem. Że nie znają regulaminu własnej firmy i wciskają takie bzdury. A jak człowiek zada pytanie- obraza majestatu. A jak podważy w wątpliwość uzyskaną odpowiedź- to jeszcze załapie się człowiek na ochrzan. Z tym ubezpieczeniem "na złotówkę" to po prostu spadłam z krzesła. No nie wiem, jaką trzeba być "panią Halinką", aby kazać ubezpieczać (koszt chyba 2 zł?) na złotówkę list polecony, za którego zagubienie PP oddaje 120zł?
Temat- rzeka. Wczoraj właśnie na poczcie z zupełnie obcą panią, która stała przede mną w kolejce dostałyśmy autentycznej głupawki, gdyż pani obsługująca miała takiego FOCHA, że po prostu aż elektryczność w powietrzu latała. Nie podobało jej się, ze kobieta ma odliczone drobne, tak nimi rzuciła na swoje biurko, że aż się rozsypały. Tak stemplowała listy, że aż się biurko trzęsło. A jak się pytała: czy pani mieszka z tym mężczyzną, który ma inne nazwisko niż pani??? (mord w oczach)- po prostu o mało nie przysiadłam na ziemię Tylko sobie po cichu powiedziałyśmy: ale ta pani dziś obrażona :-D W kolejce do dentysty jest mniej wystraszona kolejka niż do pani Reni Na szczęście ona przychodzi tam tylko na zastępstwo, chyba za karę, gdy mieszkańcy naszej wioski za bardzo się rozkręcą i przychodzą za pięć szósta
__________________
. |
2011-10-06, 13:17 | #4525 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Cytat:
I teraz się wyprowadzam i znów mnie trafia, że z kolejnym oddziałem będziemy przerabiać to, co już wywalczyliśmy z tym :/ W sumie ta PP to jest jedno z moich większych zmartwień w związku z wyprowadzką.
__________________
Edytowane przez nagaLy Czas edycji: 2011-10-06 o 13:19 |
|
2011-10-06, 13:43 | #4526 |
Raczkowanie
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Może nie powinnam tu publicznie tego pisać, ale raz kozie śmierć. Po reorganizacji naszej poczty nastała taka pani, że już na godzinę przed wizytą na poczcie byłam kłębkiem nerwów. Często gęsto nie mam wyjścia, muszę iść na pocztę z dziećmi. No i zawsze pani się czegoś przyczepiła: niech ta pani córka długopisu mi nie wypisuje (mała siedziała grzecznie przy stoliku i sobie rysowała nie wadząc nikomu), a to mój synek płakał mi na rękach (kolejka długa) i to panią rozpraszało, a to przyszłam kiedyż za dziesięć szósta z kilkunastoma listami, to była tak wściekła, że na mnie nakrzyczała, że tyyyyle teego i nie po kolei, potem autentycznie jak zrobiła się szósta zaczęła trzaskać drzwiami etc.
No to pewnego dnia, gdy podczas wypisywania książki nadawczej musiałam sobie trzymać lewą ręką prawą rękę, żeby mi się tak nie trzęsła, postanowiłam sprawę wyjaśnić. Dotąd nie podskakiwałam pani, aby mi po złości np. nie podeptała listów czy cuś. Ale tego dnia poszłam i zrobiłam jej taką awanturę, że się poczta trzęsła. Powiedziałam, żeby nie ważyła się zwracać uwagi moim dzieciom (w tym rocznemu), że nie życzę sobie krzyków etc. I dodałam, że jeśli w wyniku tej "wymiany zdań" w ramach zemsty planuje mi potraktować moje przesyłki bez należytej delikatności, zostanie pociągnięta do odpowiedzialności finansowej. I co? I proszę, pani jest uprzedzająco miła. Moje dzieci o dziwo jej nie przeszkadzają. Być może po tej wielkiej przemianie moja koleżanka-sąsiadka odważy się znowu sama wysyłać swoje listy (codziennie coś ma), zamiast wysyłać ze strachu męża?
__________________
. |
2011-10-06, 14:29 | #4528 |
Raczkowanie
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Sama byłam kiedyśpanią z okienka bankowego,więc mam wiele wyrozumiałości. Ale jak ktoś pohukuje do moich dzieci, nie zdzierżę. A nie mam jak wynająć opiekunki na pół godziny dziennie na czas wizyty na poczcie
__________________
. |
2011-10-06, 18:54 | #4529 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Cytat:
I jeszcze dodam, że nie na każdej poczcie Panie są wredne i ciągle piją kawę. Moje pocztówy się już nawet zaczynają do mnie uśmiechać! Ale te Wasze historie, to mrożą krew w żyłach, słowo daję...
__________________
|
|
2011-10-06, 19:25 | #4530 |
Zadomowienie
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
A może któraś z dziewczyn bardziej zorientowanych w przepisach PP mogłaby kiedyś założyć jakiś wątek z takimi najczęściej ignorowanymi przez tę instytucję prawami klienta? Wielu osobom mogłoby się to naprawdę przydać
__________________
Beading - biżuteria tęczą malowana -> wizażowy wątek
Blog https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=379204 -> książkowa wymiana |
Nowe wątki na forum Biżuteria |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:20.