|
|||||||
| Notka |
|
| Dom, mieszkanie, nieruchomości Szukasz domu, mieszkania lub nieruchomości? Masz już upatrzone lokum i czeka cię remont? Dobrze trafiłeś - tutaj wymieniamy się wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4501 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Troszkę kolorków na stronkę wrzucę. Po ostanich biedronkowych okazjach w moim domu zagościły 4 nowe storczyki. wstawię fotkę tylko 3 bo czwartego nie obfociłam. I jeszcze kilka moich pączków i tego co aktualnie kwitnie. Miłego oglądania
__________________
Mateuszek 22.04.2008 9:35 3450 gram 55 cm |
|
|
|
#4502 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: dolny slask
Wiadomości: 107
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Ale cuda...prześliczne
Moje jak usnęły tak śpią...możliwe, że mają za chłodno i nie chcą im się przez to pączki rozwinąć?
|
|
|
|
#4503 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Oj dawno nie zaglądałam
Przejrzałam sobie parę stronek. Ależ piękności pokazywałyście Przegapiłam storki w Biedronce ![]() U mnie kwiatuchy kwitną nadal i to wszytkie 5 ![]() Czekam jeszcze aż Norka się pochwali - bo obiecała zdjęcia
__________________
" Jeśli mówisz prawdę, nie musisz niczego pamietać." |
|
|
|
#4504 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Teacher ten pierwszy bordowy jest prześliczny! Ja też chcę takiego!
|
|
|
|
#4505 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Cytat:
Storas odratowany! Liscie troszke nieestetyczne wyglądaja po drastycznym cięciu.Topsin chyba zastopował zgnilizne a kwiatów na łodygach przybywa Będzie żył.Thx |
|
|
|
|
#4506 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
No i pojechałam dziś do Biedronki - były tylko 3 szt - i juz takie marne, że wątpię czy by przeżyły wiec sobie odpuściłam. Normalnie pluję sobie w brodę, że wcześniej się nie wybrałam na zakupy
__________________
" Jeśli mówisz prawdę, nie musisz niczego pamietać." |
|
|
|
#4507 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Cytat:
Storki biedronkowe znikły w 2 dni dosłownie. |
|
|
|
|
#4508 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Maja oczywiście, że w Biedronce. Jeden jedyny taki był, upchnięty gdzieś na samym dole palety. On na dodatek jest woskowy.
__________________
Mateuszek 22.04.2008 9:35 3450 gram 55 cm |
|
|
|
#4509 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 439
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Donoszę, iż w leroy merlin są przepiękne storki po 19,90
__________________
"Ludzie, którzy odnoszą sukcesy na tym świecie,sami szukają odpowiadających im okoliczności, a jeśli nie mogą ich znaleźć, to je tworzą."
Blog o życiu w Walii z przymrużeniem oka: #23. Cieszę się ze złej pogody i wrzucam moje motywujące linki! http://blondiewales.blogspot.co.uk/ |
|
|
|
#4510 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Cytat:
![]() - w piątek będę na zakupach
__________________
" Jeśli mówisz prawdę, nie musisz niczego pamietać." |
|
|
|
|
#4511 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 28 615
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#4512 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Cytat:
|
|
|
|
|
#4513 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 118
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
W Castoramie sa storki za niecałe 18 zł... piekniusie i zdrowe
|
|
|
|
#4514 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 74
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Witam Was i proszę o opinię na temat kolorowego hydrożelu do storczyków. Właściwie jak się go używa? Wygląda dość efektownie w sklepie. ale jak czują się w nim storczyki?
|
|
|
|
#4515 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 118
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Miałam poczekac do wiosny....ale cóż
moje wczorajsze w sumie nieplanowane wyjscie do Castoramy skonczylo sie dwoma nowymi falkami, nareszcie mam ciapka Za to do drugiego mojego falka nie mam zadnych uwag, ma dwa pędy, cztery rozwiniete i kilka pączków, na które będe chuchać,żeby nie opadły ![]() Ech... taka zachwycona nimi jestem ze...a nie powiem co Pozdrawiam
Edytowane przez nieinna Czas edycji: 2010-03-04 o 13:19 |
|
|
|
#4516 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Cytat:
Zmutowane czyli jakby nie do końca rozwinięte i powywijane? Mnie się raz zdarzyło, że (też ciapek ale z przewagę bordowego) tak odchorowywał pobyt w sklepie a potem aklimatyzację u mnie. Kwiaty były długo częściowo tylko rozwinięte- 2 zostały zrzucone(te które były otwarte przy zakupie), kilka najmniejszych pączków uschło, duże pąki dłuuugo się nie rozwijały, ale teraz rozwinęły się wszystkie i wyglądają normalnie. Dała bym mu spokój. jak nie w tym to w następnym kwitnieniu powinien do siebie dojść. ![]() A jest śliczny!
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
|
|
|
#4517 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 118
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Cytat:
pocieszam sie tylko tym ze reszta kwiatka (czyli liscie i korzenie) wygladaja naprawde w porządku
|
|
|
|
|
#4518 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: S-c
Wiadomości: 650
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Cytat:
ten hydrożel chyba powoduje że roślinka cały czas ma wilgotno..? A storczyk musi miec suche korzenie(srebrne)przed kolejnym podlaniem, dużo dobrych opini słyszałam o "Podłożu do storczyków epifitycznych - EXTRA" z kawałkami kory śródziemnomorskiej.
__________________
Razem ... ♥ Edytowane przez kavvka Czas edycji: 2010-03-04 o 14:54 |
|
|
|
|
#4519 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 74
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Cytat:
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#4520 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: S-c
Wiadomości: 650
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Cytat:
__________________
Razem ... ♥ |
|
|
|
|
#4521 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 118
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Przejrzałam kilka stron wstecz, bo wydawało mi się, że któraś z dziewczyn wstawiła zdjecie doniczki z tym hydrozelem i chyba faktycznie - na 144 stronie Ariena wstawila fotki swojego falka, gdzie na wierzchu podłoza do storków były kulki, wygladajace na hydrożel, moze tak po kilka na wierzchu nie szkodzi storczykom, a i ładnie wyglada
, ale moze włascicielka owego falka niech sie wypowie
Edytowane przez nieinna Czas edycji: 2010-03-04 o 18:09 |
|
|
|
#4522 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: S-c
Wiadomości: 650
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Cytat:
tak to chyba nie zaszkodzi, troszeczkę i na wierzchu
__________________
Razem ... ♥ |
|
|
|
|
#4523 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: S-c
Wiadomości: 650
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
skoro tu jestem pochwalę się moim storczykiem
jestem z niego dumna ponieważ po roku mi się odwdzięczył i wypuścił pęd![]() w sumie posiadam 4 storczyki, dwa miały nowe pędy z kwiatami, niestety drugi który zakwitł juz przekwitł- wg mnie przez wełnowce z którymi walczę od dawna, 3 ma same listki a czwarty nieodpowiednia ziemię:/ niby do storczyków ale strasznie sie zbiła:/muszę kupić nową i go przesazićDobrze że chociaż jeden mnie lubi i cieszy oko
__________________
Razem ... ♥ |
|
|
|
#4524 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Kurka wodna, TZ zabral do pracy mojego laptopa i przy okazji ladowarke od tego co zostawil w doma i bylam wlasciwie bez kompa bo jego sie rozladowal
. Na szczescie znalazlam dzisiaj jakis pasujacy kabel od innego ustrojstwa - w akcie desperacji probowalam wszystkie - ale nie uda mi sie zaladowac fotek bo glupia vista mi na to nie pozwala Powiedzialam sobie ze walczyc nie bede bo pewno sie rozprzestrzeni wiec tak w kibelku wyladowaly dzisiaj miniaturka, juz drugi bialy i moj kropeczek rozowiutki co sobie na urodzinki kupilam. kropeczek - oprocz polowy lisci w zgniliznie - na jednym wychodowal sobie powtora - zrobil mu sie wzor czarnej czachy Pierworodny ma 2 najmlodsze liscie chore - juz uciete - ale kwitnie dzielnie. Nowy ciapaty tez silny, nic nie zgubil ale jego kolega bordo juz bez kwiatow. Ahh to byl ciezki tydzien. Na razie nic nie kupuje bo przed nami widmo przeprowadzki, bylam na interviewsach w Bergen i teraz po cichutku sie modle by wypalilo A TZ juz zartuje sobie z tego jak ja ten caly zielony moj dobytek spakuje i ze musimy znalezc dom z odpowiednia iloscia okien - i to zwroconych w odpowiednia strone ---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ---------- Nieinna twoj ciapek nie ma zmutowanych kwiatkow, one chyba przyklaply w sklepie. Zwykle u ciapkow kwiatki bardzo dlugo sie otwieraja i w trakcie rosna wiec moze trzeba sie w cierpliwosc uzbroic. Co do chorych kwiatkow podziele sie uwagami jak to wyglada - na drugiej stronie platkow pojawiaja sie zielone plamki, czasem rowniez czarne - czarne moga tez byc wynikiem gnicia od wody. Dalej plamki jakby przezroczyste, kwiat przypominajacy struktura bibulke, z takimi przejasnieniami na platkach jakby bibulka. Brzegi platkow jakby poszarpane z przejasnieniami. Wirusowe choroby przewaznie pojawiaja sie przy ponownym kwitnieniu w domu poniewaz roslina nie ma zapewnionych takich super warunkow jak u producenta a i sama choroba potrzebuje czasu by sie rozwinac. Wtedy tez pojawiaja sie rozne czarne, mozajkowe plamki na spodniej stronie liscia, rozne przejasnienia na lisciach z grudkowata struktura. Kwiatki moga tez byc duzo mniejsze i miec zrosniete platki. U mnie pojawily sie takie objawy na kilku sztukach - na 2 sztukach takiej samej hybrydy dla przykladu. Wiec nie ma co sie martwic poki takowe objawy sie nie pojawia i nie kupowac kwiatow ze zrosnietymi platkami, z dziwnymi plamami na platkach i lisciach. I spokojnie wiekszosc roslin nie jest az tak chora by to bylo ggrozne. Zwylke sa one bardzo nieestetyczne wiec ja ich nie trzymam. dodaje link - ostatnia fotka przedstawia jeden przyklad wirusowej deformaci kwiatow http://www.orchidarium.pl/forum/read_thr.php?f=0&r=1013 Edytowane przez norka27 Czas edycji: 2010-03-04 o 21:20 |
|
|
|
#4525 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Także teraz kulki siedzą sobie razem z keramzytem z wodą na podstawce w której stoją storki. Nie nadają się one jako samo podłoże bo utrzymują stałą wilgoć, zwłaszcza jak się stykają ze sobą to tak tydzień mogą trzymać, bo się kurczą i wysuszają. Storki nie mogą mieć ciągłej wilgoci, ale tak sobie myślę że jak napęcznieją i nie będziesz dodawać wody to się będą kurczyć i wysuszać do następnego podleawa więc może mogłyby być jako podłoże. Tylko że jak wyschną zrobią się małe to spadną na dno doniczki.
|
||||
|
|
|
#4526 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: S-c
Wiadomości: 650
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Cytat:
![]() najwyżej wyślę siostrę... bo studiuje w Gliwicach ![]() To obecne podłoże to jakas masakra zbiło się i wyglada jak normalna ziemia:/ nie mogłam kontrolować na bieżąco jego stanu bo miałam przeprowadzkę i storczyki oddałam pod opiekę mamy... ale możne cos z niego będzie bo rośnie mu korzonek..
__________________
Razem ... ♥ |
|
|
|
|
#4527 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Podloza to moje najgorsze zmartwienie. To co kupowalam przez jakis czas zabija storczyki
TZ ostatnio mi kupil bo plakalam a tam samo sphangum Teraz zamawiam moja ulubiona kore piniowa i ewentualnie mieszam z innymi podlozammi i jest gitara
|
|
|
|
#4528 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: S-c
Wiadomości: 650
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Cytat:
wszędzie wory 50 litrowe
__________________
Razem ... ♥ |
|
|
|
|
#4529 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 74
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Dziękuję Wam wszystkim za odpowiedzi w sprawie hydrożelu. Myślę sobie, że można by go na przykład wysypać na tackę grubszą warstwą i umieścić w nim przezroczyste doniczki. Chyba tak zrobię.
---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ---------- Już wszystko wiem, weszłam sobie na allegro, tam sprzedają tego mnóstwo i wyjaśniają do czego to jest. Widzę, że stosuje się to zamiast ziemi czy innego podłoża. Wsypuje do jakiegoś szklanego naczynia i umieszcza w tym roślinkę. Dla zainteresowanych przesyłam linka. http://www.allegro.pl/item915311271_...a_ozdobna.html |
|
|
|
#4530 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 177
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
dokładnie nie wiem co jest przyczyną ale podejrzewam, że przedobrzyłam z odżywką
na liściach pojawiają się spore plamy, które są żółte albo np na środku liścia pojawia się obszar jakby liść wyschnął liście żółkną korzenie też nie najlepiej. Storczyki wystawiłam na klatkę schodową co mam tam ok 10-15 st C żaden nie puścił pędu więc po ok 4 tyg zrezygnowałam i zabrałam do mieszkania do wody dodałam odżywki połowę zalecanej dawki ale śpieszyłam się więc było to na "oko" a wiadomo jak się na "oko" kończy i co dzień rośliny wyglądają gorzej. Czy można je jeszcze uratować?? Co ma zrobić? Wymienić podłoże? Umyć korzenie? Opryskać zapobiegawczo bioseptem gdyby np był to wirus? Jak naładuje baterie do aparatu to wrzucę zdjęcia. ---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ---------- Zdecydowanie nie ma ręki do tych kwiatów nie wiem gdzie co robię źle? Podlewam co 2 tyg przez namaczanie, stoją w doniczkach podłużnych (nie bezpośredni) na keramzycie wilgotnym odżywkę daje nieregularnie, ale ten sposób uprawy zdecydowanie im się nie podoba. Od dwóch lat zakwitł mi tylko 1 storczyk, a na koniec i tak zerzerły go przędziorki i chyba zgnilizna![]() Macie pomysł na inny sposób dbania o te rośliny? Może częściej podlewać ale mniejszą ilością wody dosłownie łyżeczka? Moja znajoma tak robi i kwitną jej na okrągło. A ja pierwsze dbałam, później je olałam i nic!! Teraz jest już tylko gorzej! Dodam, te plamy nie mają związku z wyniesieniem co dendrobium nie było wyniesione a tak samo żółkną mu liście! Jeden storczyk tylko nie ma żadnych zmian, a był i wyniesiony i podlany tak samo jak reszta! Edytowane przez kasia_tomeq Czas edycji: 2010-03-05 o 15:04 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Dom, mieszkanie, nieruchomości
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:41.






i to wszytkie 5









. Na szczescie znalazlam dzisiaj jakis pasujacy kabel od innego ustrojstwa - w akcie desperacji probowalam wszystkie - ale nie uda mi sie zaladowac fotek bo glupia vista mi na to nie pozwala
Powiedzialam sobie ze walczyc nie bede bo pewno sie rozprzestrzeni wiec tak w kibelku wyladowaly dzisiaj miniaturka, juz drugi bialy i moj kropeczek rozowiutki co sobie na urodzinki kupilam. kropeczek - oprocz polowy lisci w zgniliznie - na jednym wychodowal sobie powtora - zrobil mu sie wzor czarnej czachy
Pierworodny ma 2 najmlodsze liscie chore - juz uciete - ale kwitnie dzielnie. Nowy ciapaty tez silny, nic nie zgubil ale jego kolega bordo juz bez kwiatow. Ahh to byl ciezki tydzien. Na razie nic nie kupuje bo przed nami widmo przeprowadzki, bylam na interviewsach w Bergen i teraz po cichutku sie modle by wypalilo
A TZ juz zartuje sobie z tego jak ja ten caly zielony moj dobytek spakuje i ze musimy znalezc dom z odpowiednia iloscia okien - i to zwroconych w odpowiednia strone 

