Klub Pijaczek Pokrzywy II - Skrzyp, rzeżucha i inne zielska ;)

[xyolax]

Napisane przez Batka01

Miejmy nadzieję, ja bym teraz bez pokrzywy nie wytrzymała. Uzależniłam się chyba

hehe w początkowej fazie picia pokrzywy też miałam takie wrażenie, że się uzależniłam. Czułam wewnętrzną potrzebę wypicia pokrzywy i dopóki tego nie zrobiłam to tak dziwnie się czułam Nigdy nie byłam od niczego uzależniona także nie wiem czy dobrze to interpretuję...

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez yymarika

i kolejne pytanie z serii drożdże a pokrzywa
jak piję i to i to , jest dobrze? Bo drożdże dostarczają wit B, a pokrzywa wypłukuje :O czy jak połącze oba to żadne nie zadziała czy będzie podwójna siła?

Moim zdaniem nawet powinnaś te drożdże spożywać/pić, jak wolisz. W ten sposób przynajmniej uchronisz się przed niedoborem witaminy B1, którą to pokrzywa wypłukuje.
Ja mam dodatkowy dylemat, bo spróbowałam już raz Marmite. Może któraś była w GB i wie co to jest.
Smakiem może powalające nie jest, ale wolę spożywać drożdże w takiej postaci, smarując sobie kromkę świeżo upieczonego razowego chleba, niż pić to paskudztwo... Niestety, szukałam już niemal w całej Polsce i takich cudów nie bywa, chyba że na allegro za 25zł

Napisane przez xyolax

hehe w początkowej fazie picia pokrzywy też miałam takie wrażenie, że się uzależniłam. Czułam wewnętrzną potrzebę wypicia pokrzywy i dopóki tego nie zrobiłam to tak dziwnie się czułam Nigdy nie byłam od niczego uzależniona także nie wiem czy dobrze to interpretuję...

Ja jestem uzależniona od herbaty zielonej.. Może ogólnie i od herbaty, ale zieloną tylko pijam.
Teraz pewnie dojdzie pokrzywa

[Batka01]

Napisane przez xyolax

hehe w początkowej fazie picia pokrzywy też miałam takie wrażenie, że się uzależniłam. Czułam wewnętrzną potrzebę wypicia pokrzywy i dopóki tego nie zrobiłam to tak dziwnie się czułam Nigdy nie byłam od niczego uzależniona także nie wiem czy dobrze to interpretuję...

Ja czuję straszne wyrzuty sumienia jak nie wypiję pokrzywy, najgorzej jest jak w ciągu dnia nie mam czasu na picie pokrzywy, a wieczorem nie chcę jej pić( latanie do ubikacji co 1 minutę).
Strasznie chcę pić drożdże, ale jak sobie wyobrażę ten smak
Czytałam, że niektóre dziewczyny dodają do drożdży kostkę rosołową, ale rosołu też nienawidzę. No nic trzeba będzie się zmusić
Drożdże wpływają na cerę lepiej niż pokrzywa?

[SoBitterSoSweet]

Piję pokrzywę od dwóch tygodni a od paru dni ze skrzypem i chyba nastąpił efekt oczyszczania organizmu bo pojawiły się niewielkie wypryski (a cerę mam raczej bez tego typu problemów). Mam nadzieję, że to szybciutko przejdzie
Ale co najlepsze myślałam, że zemdleję jak zobaczyłam, że mam pryszcza.... na ŁYDCE!!! nigdy w życiu nie pomyślałam, że może wyjść w takim miejscu hehe dobrze że to nie lato bo nie widać
I koleżanki w pracy śmieją się z mojego ciągłego biegania do toalety...

[Drippy]

Hehe, mnie po bratku wysypało okropnie na całych udach, także się nie martw - i tak masz dobrze

Ja właśnie siedzę z kubkiem pokrzywy i kurczę, strasznie chcę się poprawić - bo z tą pokrzywą jest u mnie tak, że raz piję, a raz nie. Katastrofa.

[DMkAnia]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2271690 6]Moim zdaniem nawet powinnaś te drożdże spożywać/pić, jak wolisz. W ten sposób przynajmniej uchronisz się przed niedoborem witaminy B1, którą to pokrzywa wypłukuje.
Ja mam dodatkowy dylemat, bo spróbowałam już raz Marmite. Może któraś była w GB i wie co to jest.
Smakiem może powalające nie jest, ale wolę spożywać drożdże w takiej postaci, smarując sobie kromkę świeżo upieczonego razowego chleba, niż pić to paskudztwo... Niestety, szukałam już niemal w całej Polsce i takich cudów nie bywa, chyba że na allegro za 25zł
Ja jestem uzależniona od herbaty zielonej.. Może ogólnie i od herbaty, ale zieloną tylko pijam.
Teraz pewnie dojdzie pokrzywa [/QUOTE]

Hmm, pogubiłam się już...podobno to skrzyp a nie pokrzywa wypłukuje witaminę B...?

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Racja, skrzyp
Ale mowa była o pokrzywie, a ja pokrzywę mieszam ze skrzypem

[yymarika]

ja się dołączam od dzisiaj . Właśnie zakupiłam pokrzywkę

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Ja też już oficjalnie się przyłączyłam

A co do niepokalanka, to w pobliskim zielarskim go nie było. Mogę jeszcze w środę sprawdzić w centrum, tam też jest sklep zielarski, z którego od czasu do czasu korzystam

[yymarika]

właśnie wypiłam pierwszy kubek i.. smakuje mi! mam ochotę na drugi, ale o tej porze nie

[Batka01]

Napisane przez yymarika

właśnie wypiłam pierwszy kubek i.. smakuje mi! mam ochotę na drugi, ale o tej porze nie

Świetnie, że ci smakuje! Pij dalej, życzę pięknych włosów

[i_lonka]

Napisane przez Drippy

Hehe, mnie po bratku wysypało okropnie na całych udach, także się nie martw - i tak masz dobrze

Ja właśnie siedzę z kubkiem pokrzywy i kurczę, strasznie chcę się poprawić - bo z tą pokrzywą jest u mnie tak, że raz piję, a raz nie. Katastrofa.

Mam ten sam problem, ale od jutra biorę się w garść i będę pić systematycznie. Ty też spróbuj.

[mrytka]

Hej dziewczyny Mogę dołączyć?
Ostatnio wzięłam się porządnie za moje włosy Poczytałam dzisiaj o pokrzywie i jutro kupuję i od jutra zaczynam pić

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Chyba zacznę mierzyć moje włosy.. Co ja mówię, że zacznę, już dziś to zrobiłam

Nie będę miała co prawda skali porównawczej sprzed picia ziółek i po. Ale na start mam 54cm. Liczę na szybki wzrost włosów

[tristen]

a ja ide sobie zaparzyc :p pijam rano i wieczorkiem

[yymarika]

Napisane przez Batka01

Świetnie, że ci smakuje! Pij dalej, życzę pięknych włosów

dzięki

[profwitch]

Heja dziewczyny ;]

ja już startuję z 4 tygodniem picia pokrzywy. I powiem że od 2 dni mam mega okres ( mam taki mniej więcej co 3 cykl ) z tych co to nie można oddalać się za bardzo od wyra i łazienki. Tracę przy nich bardzo dużo krwi, bóle bywają tak okropne że mdli, a cera to koszmarek. No ale dzięki pokrzywie po pierwsze :
a) nie jestem taka osłabiona ( bo pokrzywka dostarcza mi żelaza, które masowa traciłam ; ] ) i funkcjonuje w miarę normalnie,
b) wysypało mnie to fakt ale miałam tylko 1 poważniejszego "gościa" na twarzy i sporo krostek ( bez pokrzywy było by gorzej )
c)o dziwo jeszcze nie miałam takich bóli żeby mnie skręcało ;]
d) ogólnie czuję się lepiej.

Co do zwiększonych bólów głowy to w sumie też to zauważyłam, ale mam jeszcze jedną 8kę wyżynającą się co jakiś czas pomału więc to może być od tego.
Choć w sumie głowa boli mnie innaczej niż przy zębach. Będę to obserwować ;]

Po 3 tygodniach odrzucania mnie od smaku pokrzywy moje kubki smakowe się przyzwyczaiły i jest okej ;]

Także zachęcam dziewczyny pijące nie regularnie albo te co pokrzywa odrzuca je swoim smakiem do zmęczenia tych 2 kubeczków dziennie ;p
Bo efekty są i łagodzi efekty tych ciężkich okresów.

[autoagresja]

już zaczynałam kilkukrotnie picie pokrzywy, nigdy nie byłam w tym skrupulatna, ale od dziś właśnie zamierzam smak w żadnym stopniu mi nie przeszkadza a i efekty były przeze mnie dostrzegane (zarówno działała u mnie na włosy jak i na poprawę stanu cery) także od dziś 2 kubki dziennie, może przełamię się również jeśli chodzi o drożdże...

[yymarika]

Napisane przez profwitch

Heja dziewczyny ;]

ja już startuję z 4 tygodniem picia pokrzywy. I powiem że od 2 dni mam mega okres ( mam taki mniej więcej co 3 cykl ) z tych co to nie można oddalać się za bardzo od wyra i łazienki. Tracę przy nich bardzo dużo krwi, bóle bywają tak okropne że mdli, a cera to koszmarek. No ale dzięki pokrzywie po pierwsze :
a) nie jestem taka osłabiona ( bo pokrzywka dostarcza mi żelaza, które masowa traciłam ; ] ) i funkcjonuje w miarę normalnie,
b) wysypało mnie to fakt ale miałam tylko 1 poważniejszego "gościa" na twarzy i sporo krostek ( bez pokrzywy było by gorzej )
c)o dziwo jeszcze nie miałam takich bóli żeby mnie skręcało ;]
d) ogólnie czuję się lepiej.

Co do zwiększonych bólów głowy to w sumie też to zauważyłam, ale mam jeszcze jedną 8kę wyżynającą się co jakiś czas pomału więc to może być od tego.
Choć w sumie głowa boli mnie innaczej niż przy zębach. Będę to obserwować ;]

Po 3 tygodniach odrzucania mnie od smaku pokrzywy moje kubki smakowe się przyzwyczaiły i jest okej ;]

Także zachęcam dziewczyny pijące nie regularnie albo te co pokrzywa odrzuca je swoim smakiem do zmęczenia tych 2 kubeczków dziennie ;p
Bo efekty są i łagodzi efekty tych ciężkich okresów.

wspaniale a jakieś widoczne efekty na włosach, poprawa cery?

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

U mnie już jest trzeci dzień picia pokrzywy. Chyba zacznę pić raz dziennie, nie dwa. Bo już za normę uznaję częste wycieczki do toalety - mam dosyć mały pęcherz chyba
Ale po pokrzywie muszę chodzić co 1,5-2 godziny.. Najgorzej było, jak na noc się pokrzywy napiłam

I pojawiły mi się krostki na ciele, mam nadzieję, że to nie jest reakcja alergiczna. Bo ogólnie mam sporo alergii i lekką astmę do tego
A krosty mam wszędzie, standardowo jak przy alergiach - ręce, brzuch. I do tego nawet na nogach mi się pojawiły.
Od czego jeszcze mogą być te krosty? Nie chcę rzucić pokrzywy, polubiłam ją

[Drippy]

Napisane przez i_lonka

Mam ten sam problem, ale od jutra biorę się w garść i będę pić systematycznie. Ty też spróbuj.

Okej, zaraz lecę robić

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

cześć
piję pokrzywę od tygodnia zawsze na noc i nie zauważyłam częstszej potrzeby chodzenia do toalety. także u każdego jest inaczej

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Mi już te nocne wizyty w toalecie śnić się po nocach zaczęły

Na razie przeczekam te pojawienie się krostek z nadzieją, że to nie jest alergia. W końcu żadnych pokrzywek czy duszności nie mam

[yymarika]

trzeci dzień z pokrzywką u mnie nie działa moczopędnie dla mnie

[Drippy]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2278048 4]Mi już te nocne wizyty w toalecie śnić się po nocach zaczęły [/QUOTE]
jejuu, mi też
na mnie niestety działa i to bardzo moczopędnie, ale co tam. dzisiaj już wypiłam, może nawet będzie drugi kubek

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez Drippy

jejuu, mi też

Ciekawe, nie?
Jak potrzeby i zdrowie człowieka przekładają się na sny.
Ciągnąc mój mały off-top: mój dzisiejszy sen mnie powalił.
Śnił mi się mój standardowy już od miesiąca sen - chodzę po starym cmentarzysku i rzucam gruszkami w groby. Całość ogólnie w lekko psychedelicznym nastroju. Dzisiaj jednak doszedł szczególny dodatek: przewróciłam się, wpadłam w pokrzywy i woda na mnie lunęła.
Obudziłam się i odkryłam nagłą potrzebę pójścia do łazienki

Na szczęście nie chodzę znowu tak często do łazienki - średnio o jakieś 2 razy częściej niż zwykle, więc kolosalnej różnicy nie ma

[kruszynka_96]

A u mnie 10 dzień picia pokrzywy. Piję raz dziennie. Nigdy przed szkołą, i nigdy przed snem, ponieważ musze po niej chodzić do łazienki nawet co 30 minut . Na samym wstępie mówię, że mam mały problem z rozpoznaniem tego jak na moje włosy działa pokrzywa, ponieważ tak się złożyło że równocześnie zaczęłam używać szamponu babydreama(KWC). Ale to co narazie zauważyłam to:
+włosy nie przetłuszczają się tak szybko (w lato niechcący przyzwyczajiłam je do codziennego mycia) więc drugiego miałam na włosach masakre teraz jest taki stan pod koniec trzeciego- początek czwartego dnia
+pomimo tego, że ten tydzień przyniósł MNÓSTWO rzeczy i spraw co się równa nieprzespane nocki/ sen 3-4 godzinny (), byłam w miarę żywa- a normalnie to bym się słaniała i już załapała jakieś przeziębienie z powodu osłabionego organizmu
+mam wrażenie, że ogólnie poprawił się stan cery, którą mam z natury nie suchą, ale PRZESUSZONĄ. Ale używam teraz na nią wielu kosmetyków, które też niedawno pozmieniałam, więc może też to być od tego, ale pokrzywa może też ma w tym swój udział
+działa na mnie moczopędnie, UWAGA, nie pomyliłam się z tym plusem! mam małe problemy z nerkami, więc zdażało się, że chodziłam do łazienki 1-2 razy dziennie także takie poganianie dobrze mi służy, przynajmniej mi trochę nerki oczyści Taką mam przynajmniej nadzieję
+bardzo mi smakuje, i mogę ją pić nawet bez cukru, co jest u mnie nowością

-3 większych intruzów na twarzy i 2 średnich, małych brak. Ale chyba niedługo przekształci się to na +, bo to chyba znaczy, że mi się organizm oczyszcza

No, na tym zakończę swój długi wywód
Dziękuję za uwagę

[Kileczka]

Piję pokrzywę ze skrzypem już prawie dwa miesiące
Nie wiem czy efekty widać, bo stosuję też inne rzeczy na włosy. W grudniu robię miesiąc przerwy. Przyzwyczaiłam się już do tego regularnego picia. Będzie mi jej brakowało Piję raz dziennie wieczorem. Na szczęście nie mam problemów z lataniem po niej do łazienki

_________
Na włosy piję też siemię lniane. 3x dziennie. Smak okropny, ale daje radę.

Myślałam też o piciu drożdży, ale na razie się wstrzymam.

[mrytka]

Ja piję dopiero 3 dzień smakuje mi na szczęście, także nie zauważyłam, żebym musiała chodzić częściej do toalety, przynajmniej na razie

[tristen]

Napisane przez yymarika

trzeci dzień z pokrzywką u mnie nie działa moczopędnie dla mnie

zacznie