Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

[kropka241]

Domi on kibicuje im obydwu i Kubicy i Hamiltonowi

[bravurka]

Hej dziewczynki
my własnie po rodzinnym obiadku jesteśmy i dzisaj mamy wieczór tylko dla siebie. mała kolacja. znaczy męzuś mnie przepraszac bedzie.
mam nadzieje że juz teraz nam wszytko się ułoży jak Patryczke będzie z nami
nie mogę sie doczekac




pozdrawiam

[Ravenne]

Napisane przez brombusia

Domi wklej ten przepis na pieguski, bo mi się szukać nie chce
A nie dawała go czasem Ravenne?

Ja wklejałam pieguski i już wyjaśniam, że dodaje się czekoladę mleczną (najlepiej się sprawdza Goplany zwykła mleczna w tym fioletowym opakowaniu)

Napisane przez brombusia

Potrzebujesz:
2-3 filety z piersi
taki większy kubek śmietany kremówki (30 %) - gdzieś 375 - 500 ml
dwie zupy cebulowe w proszku, ale nie gorące kubki, tylko takie duże ( ja kupuję z Knorra)
Do naczynia żaroodpornego z przykrywką, wlewasz śmietanę, wsypujesz te dwie zupki i dobrze wymieszasz.
Potem do tego wrzucasz pokrojone w małe kawałeczki piersi z kurczaka( nie trzeba ich przyprawiać, nawet solić, bo zupa w proszku słona jest). Wstawiasz do piekarnika rozgrzanego do ok. 160 st. na ponad godzinkę. To znaczy dokładnego czasu nie podam, bo to zależy od piekarnika, chodzi o to, żeby kurczak nie był surowy. Pod wpływem śmietany robi się taki kruchy, w ciągnącym sosie śmietanowo-cebulowym. Ja to serwuję z makaronem wstążeczkami albo świderkami i brokułem.

No to już wiem co w tym tygodniu ugotuje Przepis wygląda baardzo smakowicie

[kachula27]

Napisane przez brombusia

A jaką czekoladę się daje? Gorzką czy mleczną?



To bardzo łatwe danie, praktycznie samo się robi.

Potrzebujesz:
2-3 filety z piersi
taki większy kubek śmietany kremówki (30 %) - gdzieś 375 - 500 ml
dwie zupy cebulowe w proszku, ale nie gorące kubki, tylko takie duże ( ja kupuję z Knorra)
Do naczynia żaroodpornego z przykrywką, wlewasz śmietanę, wsypujesz te dwie zupki i dobrze wymieszasz.
Potem do tego wrzucasz pokrojone w małe kawałeczki piersi z kurczaka( nie trzeba ich przyprawiać, nawet solić, bo zupa w proszku słona jest). Wstawiasz do piekarnika rozgrzanego do ok. 160 st. na ponad godzinkę. To znaczy dokładnego czasu nie podam, bo to zależy od piekarnika, chodzi o to, żeby kurczak nie był surowy. Pod wpływem śmietany robi się taki kruchy, w ciągnącym sosie śmietanowo-cebulowym. Ja to serwuję z makaronem wstążeczkami albo świderkami i brokułem.

Oczywiscie zapisalam nowy przepis i bede probowac

Napisane przez domi7ks

Jaka czekolada to nie jest napisane, ale mnei się wydaje,że chyba gorzką, bo ona sie tak nie rozpuści...sama nie wiem
Może autorka przepisu sie pojawi i nasze watpliwosci rozwieje. Choć Kachula juz robiła, to moze nam podpowie

A przepis Twoj faktycznie nie wyglada na trudny, tylko mnie ogranicza brak naczynia żarodopornego musimy w koncu kupic z Tz i jakas porzadna patelnie...

Domi naczynko zaroodporna napewno Ci soe bedzie przydawac,ja uzywam bardzo czesto i mam 3 w roznych wielkosciach i kształtach

Napisane przez bravurka

Hej dziewczynki
my własnie po rodzinnym obiadku jesteśmy i dzisaj mamy wieczór tylko dla siebie. mała kolacja. znaczy męzuś mnie przepraszac bedzie.
mam nadzieje że juz teraz nam wszytko się ułoży jak Patryczke będzie z nami
nie mogę sie doczekac




pozdrawiam

Bravurciu milego wieczorku,niedlugo juz nie bedziecie sami w domku wiec korzystajcie

Napisane przez Ravenne

Ja wklejałam pieguski i już wyjaśniam, że dodaje się czekoladę mleczną (najlepiej się sprawdza Goplany zwykła mleczna w tym fioletowym opakowaniu)


No to już wiem co w tym tygodniu ugotuje Przepis wygląda baardzo smakowicie

No ja tez wlasnie dawalam ta sama czekoladke mleczna z goplany ta fioletowa

[domi7ks]

Napisane przez Ravenne

Ja wklejałam pieguski i już wyjaśniam, że dodaje się czekoladę mleczną (najlepiej się sprawdza Goplany zwykła mleczna w tym fioletowym opakowaniu)

dzieki

Napisane przez kachula27

Domi naczynko zaroodporna napewno Ci soe bedzie przydawac,ja uzywam bardzo czesto i mam 3 w roznych wielkosciach i kształtach

ooo tak, koniecznie musze sie zaopatrzec, nie chce pozyczac z domu, bo chce mieć własne ( i tak tortownice od mamy pozyczylam, musze sobie kupic)
Chce lasagne zrobic, ale bez naczynia tego ani rusz


Ide zaraz robić koktajl, ciekawe co mi wyjdzie:P z truskawek z komoptu, jablek i brzoskwin z puszki moze jugurt biszkoptowy dorzuce, zobaczymy
No i mamy w planie z mężem obejrzec film

[elalank]

Witam mamusie!!!

My dziś byliśmy u cioci TZa na imieninach i po powrocie po prostu padłam i dopiero wstałam. Czuję się jak przeciągnięta przez magiel. Wcale sił nie mam. Dzień deszczowy i typowo jesienny, bleee

Widzę, że jak na niedzielę, to działo się tu dziś sporo!!

Bravurka - korzystajcie, bo jeszcze tylko do czwartku sami jesteście

katekatee - obyś ten egzamin zdała!!! wiem, że to jest frustrujące!

brombusia- przepis na kurczaka wydaje się interesujący

AsiCcccCA - wszytskiego najlepszego z okazji ślubu!!!!!

Leżę dalej, zaraz mecz siatkówki!

[kropka241]

Bravurka a jak tam twoje zmartwienie jesli chodzi o kolejna fasolke w drodze?? wyjasnilo sie juz??

[kachula27]

Napisane przez kropka241

Bravurka a jak tam twoje zmartwienie jesli chodzi o kolejna fasolke w drodze?? wyjasnilo sie juz??

No ja wlasnie tez mialam o to pytac Bravurke

[Maria2008]

AsiCcccCA wszystkiego dobrego na nowej drodze życia

[domi7ks]

Malina81 zobacz na liste mamus

[brombusia]

Witam wieczorową porą

Przyjaciółkę odwiedziłam, a potem mąż zabrał mnie na lody

Napisane przez Maria2008

Ja dziś miałam ciężką noc mała zmieniła pozycje i kopała mnie w dole okropne uczucie wole już jak kopała po brzuchu
No i z tego wszystkiego zaczeło mnie swędzieć Jeszcze tylko dwa dni i będziemy widzieć naszą córeczke na usg

Maria a co Cię konkretnie swędzi? Jak brzuch to smaruj czymś, żeby Ci rozstępy nie powychodziły.

Napisane przez Ravenne

No to już wiem co w tym tygodniu ugotuje Przepis wygląda baardzo smakowicie

A jaki łatwy do zrobienia.

Napisane przez kachula27

Oczywiscie zapisalam nowy przepis i bede probowac

Napisane przez elalank

brombusia- przepis na kurczaka wydaje się interesujący

A jaki smaczny

Co ja będę jutro robić? Mamy nie ma i wzięła Rufusa, a TŻ w pracy

[gucia6]

Napisane przez brombusia

Co ja będę jutro robić? Mamy nie ma i wzięła Rufusa, a TŻ w pracy

Może wielkie pranie i prasowanie
Albo pakowanie torby.
Ewentualnie czytanie książek, albo jakieś robótki ręczne - i mam na myśli typu druty, szydełko, wyszywanie, maszyna do szycia Znaczy się, jeśli cię natchnie na inne, to proszę bardzo
A może szykowanie zapasów na zimę w postaci marmolad i soków z dostępnych owoców, albo konkretów do pozamrażania.
Mam wymyślać dalej? Kreatywna potrafię być

[brombusia]

Napisane przez gucia6

Może wielkie pranie i prasowanie

Nasze mam poprane i poprasowane, a na ciuchy Małego jeszcze za wcześnie bo nie mam komody i czeka mnie remont w sypialni

Napisane przez gucia6

Albo pakowanie torby.

A co ja do tej torby zapakuję
Muszę dopiero zamówienie zrobić na te wszystkie bambetle.

Napisane przez gucia6

Ewentualnie czytanie książek, albo jakieś robótki ręczne - i mam na myśli typu druty, szydełko, wyszywanie, maszyna do szycia Znaczy się, jeśli cię natchnie na inne, to proszę bardzo

Czytam książki zawsze, więc to się nie liczy, zresztą nie mogę czytać cały czas bo mnie potem łeb boli.
Jeśli chodzi o robótki ręczne, to ja w tym kiepska jestem

Napisane przez gucia6

A może szykowanie zapasów na zimę w postaci marmolad i soków z dostępnych owoców, albo konkretów do pozamrażania.

Nie mam w domu ani jednego słoika
A poza tym, nie miałabym potem tego gdzie trzymać.
Co do konkretów do zamrażania, to ja się nie będę w to bawić, bo do mnie na początek Mama przyjedzie i będzie mi gotować

Już chyba wymyśliłam, porządki w papiurach zrobię jutro

[domi7ks]

Napisane przez brombusia

A co ja do tej torby zapakuję
Muszę dopiero zamówienie zrobić na te wszystkie bambetle.

to przynajmniej ją wyciągnij

[gucia6]

Napisane przez brombusia

A co ja do tej torby zapakuję
Muszę dopiero zamówienie zrobić na te wszystkie bambetle.


Już chyba wymyśliłam, porządki w papiurach zrobię jutro

No ja włożyłam 2 koszule nocne rozpinane, 2 staniki do karmienia, gatki siatkowe, szlafrok, ręcznik, to w czym będę wychodzić i zestaw ubranek na wyjście dla córci . Do tego kilka pieluszek i wkładki laktacyjne. Tak na wszelki wypadek, bo na liście ze szpitala tego ekwipunku niby nie trzeba, ale...
Do tego przygotowałam już papiery, typu akty urodzenia i małżeństwa. I z tego się cieszę, bo dziś mój kochany tz szukał swojego aktu urodzenia chyba z pół godziny
Powiedziałam mu, że od teraz takie papiery będą w jednym segregatorze, którym będę opiekować się głównie ja

[gissh]

Napisane przez domi7ks

Malina81 zobacz na liste mamus

Nie wiem jak Malina, ale jej synek na pewno się ucieszy

[malina81]

Domi
Tylko niewiem co na to powiedziałby sam Kubica

Napisane przez gissh

Nie wiem jak Malina, ale jej synek na pewno się ucieszy

Gissh no Kubuś na pewno byłby szczesliwy ale niewiem jak by wygładało "szczescie "drugiego synka który miałby sie tak nazywac

[malina81]

Witam. Gratuluje mamusiom które zaczynają dziś kolejny tydzień ciąży . U mnie rozpoczyna się 32 (Kachula ty juz 34)

Ja juz po śniadanku- Kuba w przedszkolu a TZ w pracy- wiec ogólnie cicho i nudno u mnie

[bravurka]

Napisane przez kropka241

Bravurka a jak tam twoje zmartwienie jesli chodzi o kolejna fasolke w drodze?? wyjasnilo sie juz??

Napisane przez kachula27

No ja wlasnie tez mialam o to pytac Bravurke

znaczy zapisałam się na wizyte do mojego gin już wczesniej . bo i tak musiałam iśc na kontrolną. tylko że zadzoniła babka ze on jest na urlopie i zapsiała mnie dopiero na 15.09 czyli ja jutro .
testu nie robiłam, objawów żadych nie mam, @ tez nie no ale wiadomo że nie wiadomo kiedy przyjdzie.
zobaczymy co lekarz powie czy to wogole jest możliwe.

i tak musze zrobic soebie wszytkie badanie i może wyjasni sie to dlaczego mały się urodził tak wczesnie. bo nie chceh naraz ryzykowac z druga ciązą. bo pewni jestem benadziejnym przypadkiem
ale ja wszytko będzie dobrze to prawdopodobnie od przyszłego roku zaczynamy Staranka
tak zdecydowałiśmy i mysle ze tak będzie najlepiej odchowam sobie dwójke dzieciaczków i dopiero skonce studia itd.

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:00 ----------

Napisane przez malina81

Witam. Gratuluje mamusiom które zaczynają dziś kolejny tydzień ciąży . U mnie rozpoczyna się 32 (Kachula ty juz 34)

Ja juz po śniadanku- Kuba w przedszkolu a TZ w pracy- wiec ogólnie cicho i nudno u mnie

to ja tez przyłaczam sie do gratuacji
Kachula już 34? oj to niedługo i będziesz tulić swoje maleństwo

u mnie tez cisza. Tz jeszce śpi i pewnie prędko się nie obudzi. a poźniej jedziemy po wózek i do małego

[brombusia]

Dzień dobry moje Kochane

Napisane przez malina81

Witam. Gratuluje mamusiom które zaczynają dziś kolejny tydzień ciąży . U mnie rozpoczyna się 32

Gratulacje

Napisane przez malina81

Ja juz po śniadanku- Kuba w przedszkolu a TZ w pracy- wiec ogólnie cicho i nudno u mnie

Ja też już po śniadanku, TŻ mnie obudził jak wstawał do pracy, też mam pusto w domu, normalnie trochę mi smutno

Napisane przez bravurka

u mnie tez cisza. Tz jeszce śpi i pewnie prędko się nie obudzi. a poźniej jedziemy po wózek i do małego

Jaki wózek w końcu wybrałaś?

Dzisiaj chyba zrobię w końcu zamówienie na te wszystkie pierdółki, skoro mnie tak straszycie tym pakowaniem torby

[bravurka]

Napisane przez brombusia

Dzień dobry moje Kochane



Gratulacje


Ja też już po śniadanku, TŻ mnie obudził jak wstawał do pracy, też mam pusto w domu, normalnie trochę mi smutno


Jaki wózek w końcu wybrałaś?

Dzisiaj chyba zrobię w końcu zamówienie na te wszystkie pierdółki, skoro mnie tak straszycie tym pakowaniem torby

własnie nie wybralismy zadnego;/
jedziemy do sklepu i kupimy coś na miejscu
chociaz ja sie na tym wogole nie znam.

[paczka22]

Witam was kochane mamusie




Noc przespana bez zgagi hi hi hi już sie nieobżerałam dziś tak na noc.Grzesiek już pojechał do Szczecina na egzamin z prawa jazdy mam nadzieję że dobrze mu pójdzie i zda .
Ja zjadłam pączka na śniadanko i wypiłam kubek kawki.Teraz od rana muszę oglądać bajki na mini mini.


Powiem wam że bardzo się boję jak już będę musiała przebierać małego w ubranka.Ja po 3 latach zapomniałam wszystko niewiem jak sobie poradzę jeju: confused:.Jak się ubiera dziecko jak kąpie chyba osiwieje ze zmartwienia.:co nfused:.Nikole to jak kąpie to już sama zaczyna sie myć,i już siedzi i ubierac też już łatwo.A tu takie maleństwo jeju .





DZIŚ ZACZYNAMY 32 TYDZIEŃ CIĄŻY.
JESZCZE TYLKO 8 LUB 6.

[bravurka]

Napisane przez paczka22

Witam was kochane mamusie




Noc przespana bez zgagi hi hi hi już sie nieobżerałam dziś tak na noc.Grzesiek już pojechał do Szczecina na egzamin z prawa jazdy mam nadzieję że dobrze mu pójdzie i zda .
Ja zjadłam pączka na śniadanko i wypiłam kubek kawki.Teraz od rana muszę oglądać bajki na mini mini.


Powiem wam że bardzo się boję jak już będę musiała przebierać małego w ubranka.Ja po 3 latach zapomniałam wszystko niewiem jak sobie poradzę jeju: confused:.Jak się ubiera dziecko jak kąpie chyba osiwieje ze zmartwienia.:co nfused:.Nikole to jak kąpie to już sama zaczyna sie myć,i już siedzi i ubierac też już łatwo.A tu takie maleństwo jeju .





DZIŚ ZACZYNAMY 32 TYDZIEŃ CIĄŻY.
JESZCZE TYLKO 8 LUB 6.

kochanie nie martw sie.
z Nikolą sobie poradziłas to masz już doświaadczenie. ja to dopiero nic nie umiem. a moj malusze jest wyjatkow mały i boje się żeby mu krzywdy nie zrobic.
Ty sobie napewno dasz rade.

Gratuluje kolejnego tygodnia:cmok :
a za Grzesia kciuki:kc iuki:

[paczka22]

BRAVURKA - Dziękuję ci kochanie.Mam nadzieję że dam sobie radę.Ale mam obawy po 3 latach.Wiem że ty dopiero to masz się czego bać bo patryczek taki malutki ale będzie rosnął zobaczysz kochana .Wszystko bedzie dobrze.

[bravurka]

Napisane przez paczka22

BRAVURKA - Dziękuję ci kochanie.Mam nadzieję że dam sobie radę.Ale mam obawy po 3 latach.Wiem że ty dopiero to masz się czego bać bo patryczek taki malutki ale będzie rosnął zobaczysz kochana .Wszystko bedzie dobrze.

ma ponad 40 cm straszne maleństwo.
ale mam nadziej ze bedzie w przyszłości taki jak tatuś (189cm)
tylko żeby się do mnie nie wdał bo :brzyda l:

ja sie boje że jak go bede ubierać to mu rece i nogi połamie.ehh;/

[kamilla123]

Witam!!!

My zaczynamy dziś 30 tydzień

Siadam do śniadania i nadrobię weekendowe zaległości w czytaniu

Miłego dnia!

[katekatee]

Witam mamusie Wyników z egzaminu ciągle brak Także ja zamiast zamawiania rzeczy do wyprawki i torby do szpitala to spadam zakuwać Tak liczyłam że od dziś zacznę to wszystko już zamawiać i kompletować a tu

Napisane przez malina81

Witam. Gratuluje mamusiom które zaczynają dziś kolejny tydzień ciąży . U mnie rozpoczyna się 32 (Kachula ty juz 34)


Ja juz po śniadanku- Kuba w przedszkolu a TZ w pracy- wiec ogólnie cicho i nudno u mnie

Gratuluję i Tobie i pozostałym mamom również. Ja też w tym tygodniu zacznę 34tc a przygotowania to są u mnie na etapie 20

Życzę miłego dnia

[minnie]

Dzień dobry mamusie
ja jak zwykle z doskoku.Gratuluję wszystkim rozpoczącie nowych tygodni, u mnie dziś początek 29.

Asicca wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia,dużo szczęścia
Brombusia super prosty ten Twój przepis na piersi z kuraka, myślę,że kiedyś wykorzystam jednak póki co zup cebulowych brak(muszę przywieść z Polski).
Paczko trzymam kciuki za egzamin Grześka.
Guciu, dzięki za opis torby do szpitala, przyda się podczs pakowania,choć ja to jeszcze daleko w tyle jestem w porównaniu do Was.
Bravurko tak się cieszę,że Patryczek już wychodzi.Strasznie dzielny z niego chłopczyk.Pochwal sięwózkiem jak już coś kupicie dziś.
Oj Kate bezlitośni są Ci profesorowie z Twoje uczelni, tyle dni trzymać człowiek w niepowności.Mam jednak nadzieję ,że zdasz i nie będziesz musiała iść na poprawkę.
Zahario, cieszę się, że u Ciebie lepsze samopoczucie i dbaj o siebie kochana.

A ja wczoraj nakupiłam troszke ciuszków(po bliźniakach dlatego sporo jest podwójnych,ale co tam mały będzie miał więcej,zakochałam się w tych niebieskich sweterkach z misiami.
wogóle są w super stanie, widać,że kobieta dbała o nie.Jestem meeega zadowolona.
A za 2 tygodnie wybieramy sie do Polski także planuję kupić tam dużą częśc wyprawki.

Miłego dnia

[minnie]

i jeszcze dwa zdjęcia

[gucia6]

Napisane przez bravurka

ma ponad 40 cm straszne maleństwo.
ale mam nadziej ze bedzie w przyszłości taki jak tatuś (189cm)
tylko żeby się do mnie nie wdał bo :brzyda l:

ja sie boje że jak go bede ubierać to mu rece i nogi połamie.ehh;/

Bravurko, od wielu ludzi już słyszałam, że te nasze maleństwa są znacznie bardziej odporne niż się nam wydaje. Z zachowaniem delikatności na pewno krzywdy dziecku nie zrobisz. Bądź dobrej myśli

Minnie, ubranka pierwsza klasa. Są super Będzie się synek miał w co ubrać

A tak w ogóle, to dzień dobry wszystkim mamusiom. U nas dobrze, córcia harcuje już od samego ranka i dziś zaczynamy 33 tydzień
Wczoraj zdałam sobie sprawę, że to już jest 8my miesiąc Ależ ten czas leci.

I jeszcze sms od Kareniny:
"Jak tam u was po weekendzie? U nas odłączyli właśnie kroplówkę, więc co ma być to będzie. Usg nie pokazało żadnych zmian od ostatniego razu. Leżymy więc grzecznie i trzymamy kciuki. Kurcze, coś te nasze "zimowe" maluchy w ogóle nie chcą być zimowe . Pozdrowionka dla wszystkich Mamuś "