dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:) - Strona 151 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-04-16, 18:19   #4501
Karo89
Zakorzenienie
 
Avatar Karo89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

Cytat:
Napisane przez Kachaaa Pokaż wiadomość
no niestety nie moge przytyc i wcale niefajne to
To możemy sobie przybić piątkę, bo ja mam tak samo
__________________
E.M♥


Karo89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-16, 18:25   #4502
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

masakra no nie
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-16, 18:40   #4503
Karo89
Zakorzenienie
 
Avatar Karo89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

Straszna
Liczyłam na to, że przytyję do ślubu gdzieś 4 kg minimum, ale raczej nie mam co liczyć już na to, zwłaszcza, że zostały mi niecałe 2 miechy :/
__________________
E.M♥


Karo89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-16, 19:07   #4504
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

Dziewczyny, a bardziej kcal jedzenie nie pomaga? Jedzenie wlasnie o poznych porach, duzo slodyczy, tlustych rzeczy?? Mialam w liceum kolezanke ktora jadla wszystko i to takie ilosc ze wojsko by szlo wykarmic a i tak byla chuda jak tyczka - ale jakis sposob chyba musi byc co?? Chyba ze hormony, po nich 99 % kobiet tyje
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-16, 19:44   #4505
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

po tabletkach tez nie przytylam;p taka przemiana materii, hormony mialam u endokrynooga sprawdzane z racji mojej choroby ktora kiedys mialam i mowi ze jest ok
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-16, 20:43   #4506
Karo89
Zakorzenienie
 
Avatar Karo89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

mi tabletki też nie pomogły Schudłam pod koniec szkoły średniej i teraz jest mi ciężko to odrobić, może po prostu za dużo stresu

Może po ślubie przytyję, jak mnie mężuś będzie dokarmiał
__________________
E.M♥


Karo89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-16, 21:05   #4507
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

mnie studia wykonczyly przez stres scudlam tyle ze masakra


ale Anglia tuczy nawet nie, bardzo pomalu ale tuczy
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-04-16, 21:27   #4508
marao
Zadomowienie
 
Avatar marao
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 569
GG do marao
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

Ja przytyłam po ślubie i to sporo. Do dzisiaj próbuje doprowadzić się do porządku.
marao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-16, 21:56   #4509
Skromal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 121
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

Właśnie obejrzałam Wpadke...i zaczełam sie zastanawiac czy dam sobie rade, bardzo chce dziecka i juz moge byc w ciazy...ale nie macie tak czasem? Albo poród...w tym filmie była jedna taka scena....jak wychodzi główka dziecka...troche mnie to przeraziło, wiem to dziecinne i którędyś wyjsc musi Tym bardziej, ze nasze szpitale i położne sa takie cudowne Zaraz mi powiecie,ze przeciez mozna prywatnie wynając położna, ale mnie na to nie stac.Tym bardziej, ze przeciez ida mi składki to nie małe z mojej pensji na ubezpieczenie...eh...ale sie rozgdałam, a wszytsko przez głupia komedie, wiem jedno jak juz bedzie dzidzia, to sie jakos ułoży, prawda????
Skromal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 07:28   #4510
marao
Zadomowienie
 
Avatar marao
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 569
GG do marao
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

Pewnie, że jakoś się ułoży. Co do porodu to ja na samą myśl robię się zielona, bo jak się tak człowiek naogląda i na słucha różnych krążących opowieści, że kobieta 20 godzin rodziła, albo że się dziecko zaklinowało, albo że położne się na nią darły to jest przerażony. Najlepiej zbytnio się nie przejmować, bo co ma być to i tak będzie a dziecko jak weszło to i wyjdzie. A po co się na zapas stresować. Mężczyźni napewno by temu nie podołali, ale my kobiety damy radę A jak dziecko już będzie na świecie to będziemy przeszczęśliwie zmęczonymi mamusiami. Będziemy miały przy sobie malego człowieczka, który będzie nas bezgranicznie kochał i dla niego zrobimy wszystko,a ta miłość wynagrodzi nam wszystkie stresy, lęki i nieprzespane noce Więc nie martw się, głowa do góry, wszystko będzie dobrze.

Edytowane przez marao
Czas edycji: 2011-04-17 o 07:36
marao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 09:37   #4511
Skromal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 121
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

Cytat:
Napisane przez marao Pokaż wiadomość
pewnie, że jakoś się ułoży. Co do porodu to ja na samą myśl robię się zielona, bo jak się tak człowiek naogląda i na słucha różnych krążących opowieści, że kobieta 20 godzin rodziła, albo że się dziecko zaklinowało, albo że położne się na nią darły to jest przerażony. Najlepiej zbytnio się nie przejmować, bo co ma być to i tak będzie a dziecko jak weszło to i wyjdzie. A po co się na zapas stresować. Mężczyźni napewno by temu nie podołali, ale my kobiety damy radę a jak dziecko już będzie na świecie to będziemy przeszczęśliwie zmęczonymi mamusiami. Będziemy miały przy sobie malego człowieczka, który będzie nas bezgranicznie kochał i dla niego zrobimy wszystko,a ta miłość wynagrodzi nam wszystkie stresy, lęki i nieprzespane noce więc nie martw się, głowa do góry, wszystko będzie dobrze.
dzieki miłego dnia!!
Skromal jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-17, 09:42   #4512
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

Chyba nie ma kobiety, ktora porodu sie nie boi ja tez na sama mysl robie sie zielona, ale taka kolei rzeczy, nie ja pierwsza i nie ostatnia a ponoc widok swojego dziecka i pierwszy z nim kontakt sprawiaja, ze zapomina sie o bolu, wiec to jakies pocieszenie
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 11:05   #4513
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

kazdy sie boi chyba to normalne


ale slyszalam ze tak przy tym bolu juz wszystko jedno byle sie to skonczylo
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 12:00   #4514
Skromal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 121
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

Może i tak a chciałybyście rodzić z mezem , partnerem? U sumie to ja bym chciała, ale mąz nie chce(PRZEKONAM GO JAKBY CO) , ale pod zadnym pozorem nie mogłby zobaczyc jak dziecko wychodzi, ale dobrze by miec kogos bliskiego przy sobie. Chociaż moj jest bardzo nerwowy, mogłby nawrzucać wszystkim wokół, jakby coś było nie tak

A tak apropo przygotowujecie sie jakos do ciązy, no oczywiście poza łykaniem kawsu foliowego i witaminek Odstawiałam juz alkohol( moża) i kawe, poza tym to chciałam schudnąc, ale teraz to głupi pomysł, jak chce sie zajśc. Nie mam jakiegos tak ciśnienia na dziecko, co ma byc to bedzie
Skromal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 12:21   #4515
marao
Zadomowienie
 
Avatar marao
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 569
GG do marao
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

Ja też bym chciała, a mój mąż nie. Ale też go namówię, a przy najmniej mam taką nadzieje. Ostatnio mojemu koledze z pracy urodziło się dziecko. Był przy porodzie i powiedział, że to był jego pierwszy i ostatni raz. Na drugi poród już na pewno nie da się namówić.

Skromal ja też się wczoraj zastanawiałam, czy się jakoś specjalnie do ciąży człowiek planujący powinien przygotować. Ja na pewno łykam folik. Zrobiłam sobie mojego kłopotliwego zęba wrazie gdyby nagle w ciąży postanowił zacząć mnie boleć. Zrobię jeszcze pozostałe dwa, w których mam dziury. Pójde do gina, przebadam się. Nie wiem co jeszcze można zrobić. Dużo alkoholu nie pije więc nie będę go odstawiać jakoś specjalnie. A kawa hmm tu może być problem. Pije 2-3 dziennie i nie poradzę sobie bez niej.
marao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 12:53   #4516
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
A do dentysty sie nie powinno w ciazy chodzic ze teraz zeby robisz? Czy cos
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 13:16   #4517
marao
Zadomowienie
 
Avatar marao
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 569
GG do marao
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

Można chodzić i z tego co wiem, można nawet znieczulenie brać. Teraz są jakieś nowe miejscowe znieczulenia, które nie wpływają na płód. Ale zdjęcia rentgenowskiego nie powinno się robić. Chcociaż gdzie buzia z gdzie brzuch, ale lekarze z tego co wiem to odradzają jeśli nie ma takiej potrzeby. A jak wiadomo w ciąży organizm kobiety się osłabia, wiec jeżeli mam jakieś ubytki to wole je zrobić teraz niż jakby mi się miało coś poważniejszego z tego zrobić w ciąży. Mam koleżankę, która do dentysty chodziła od wielkiego dzwonu, zaszła w ciąże i od zepsutych kilku zeów zrobiło jej się zapalenie ropne zebów. I wtedy to już musiała mieć robione rtg, bo wszystko było tak zaropiałe, że nie mogli dojść od którego zęba się zaczeło. Ginekolog powiedział jej, że z dwojga złego lepiej zrobić zdjęcie niż jakby się miało z tego zapalenia ropnego coś innego wytworzyć i zaszkodzić dziecku. Mały urodził się zdrowy i nic mu nie jest.

Więc w ciąży lepiej roić małe dziurki, które dopiero, co powstały lub ewentualnie poczekać z nimi aż sie bobas urodzi. Nie wiem może przesadzam i panikuje, ale zęby wolę mieć zrobione.

Edytowane przez marao
Czas edycji: 2011-04-17 o 13:27
marao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 13:47   #4518
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

Witajcie niedzielnie!

Co do dentysty, to tez wyczytałam, że lepiej połatać wszystkie dziury przed ciążą. Zęby bardzo się sypią w ciąży i lepiej mieć mniej niż więcej do roboty z nimi.

A co do przygotowań, to jeszcze nie robię nic. W końcu my dopiero w przyszłym roku (najwcześniej), ale pewnie też przegląd u gina, dentysta, odstawienie tabletek, folik, badania krwi - tsh. Sprawdzę sobie tez na pewno tokso przed ciążą.

chciałabym schudnąć jeszcze te moje 3-4 kg przed ciążą, poćwiczyć, żeby ciało było elastyczniejsze itp./
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 16:56   #4519
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

Cytat:
Napisane przez Skromal Pokaż wiadomość
Może i tak a chciałybyście rodzić z mezem , partnerem? U sumie to ja bym chciała, ale mąz nie chce(PRZEKONAM GO JAKBY CO) , ale pod zadnym pozorem nie mogłby zobaczyc jak dziecko wychodzi, ale dobrze by miec kogos bliskiego przy sobie. Chociaż moj jest bardzo nerwowy, mogłby nawrzucać wszystkim wokół, jakby coś było nie tak

A tak apropo przygotowujecie sie jakos do ciązy, no oczywiście poza łykaniem kawsu foliowego i witaminek Odstawiałam juz alkohol( moża) i kawe, poza tym to chciałam schudnąc, ale teraz to głupi pomysł, jak chce sie zajśc. Nie mam jakiegos tak ciśnienia na dziecko, co ma byc to bedzie
Nie polecam namawiania meza za wzselka cene ... jesli nie jest przekonany to lepiej miec przy sobie mame/przyjaciolke/siostre itp faceci sa pod tym katem inni niz my i dla nich widok rodzacej kobiety niekoeniecznie jest widokiem o ktorym marza..... wiele zwiazkow sie przez to rozpada.... ja chcialabym miec mojego meza przy sobie, ale jesli mi powie nie to go zrozumiem - poki co twierdzi ze jesli ja tego potrzebuje to bedzie przy mnie.

Co do przygotowan ... napewno warto zrobic badania na toxoplazmoze i cytomegalie, lykac kwas foliowy i po prostu zdrowiej sie odzywiac, alkohol mozna pic, ale wiadomo i bez ciazy nie warto sie upijac na umor jesli ktos pali nalogowo papierosy badz bierze narkotyki to ja radzilabym wczesniej zawalczyc z nalogiem.
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-17, 17:06   #4520
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
Nie polecam namawiania meza za wzselka cene ... jesli nie jest przekonany to lepiej miec przy sobie mame/przyjaciolke/siostre itp faceci sa pod tym katem inni niz my i dla nich widok rodzacej kobiety niekoeniecznie jest widokiem o ktorym marza..... wiele zwiazkow sie przez to rozpada.... ja chcialabym miec mojego meza przy sobie, ale jesli mi powie nie to go zrozumiem - poki co twierdzi ze jesli ja tego potrzebuje to bedzie przy mnie.

Co do przygotowan ... napewno warto zrobic badania na toxoplazmoze i cytomegalie, lykac kwas foliowy i po prostu zdrowiej sie odzywiac, alkohol mozna pic, ale wiadomo i bez ciazy nie warto sie upijac na umor jesli ktos pali nalogowo papierosy badz bierze narkotyki to ja radzilabym wczesniej zawalczyc z nalogiem.
Mój mąż też powiedział, że on grzecznie będzie czekał w poczekalni
Ale prawda jest taka, że ja będę miała cesarkę (ze względu na dużą wadę wzroku) więc tym bardziej mało prawdopodobne jest, żeby mógł być przy mnie.
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 17:11   #4521
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

Bo nie dla kazdego faceta to fajny widok ja to rozumiem i szanuje. Jak chce to znaczy ze chce a jak nie chce to nie ma sensu namawiac, bo moze to tylko pogorszyc pozniejsze relacje (no, choc nie jest powiedziane ze nie wyniesie pozytywnych emocji )
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 18:56   #4522
marao
Zadomowienie
 
Avatar marao
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 569
GG do marao
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

Właśnie tą cytomegalię też trzeba zrobić. Ktoś mi mówił o tym kiedyś, ale już zdążyłam zapomnieć. Dzięki emigra za przypomnienie.
marao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 20:42   #4523
Karo89
Zakorzenienie
 
Avatar Karo89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

Ja swojego nie namawiam, bo sama nie chcę, żeby był, zresztą mój Tż też jakoś nie chce. Będę chciała kogoś przy sobie, żeby mi pomógł, ale wolę, żeby mój mężuś nie widział jak cierpię, bo on jest poniekąd wrażliwy, i to był by dla niego zbyt duży stres, tak coś myślę

wiem, że dla mężczyzn, bycie przy porodzie to ciężkie doświadczenie, i też słyszałam o kilku przypadkach rozpadu związków. Moja jedna koleżanka zarzekała się, że nigdy przenigdy nie pozwoli mężowi być przy porodzie, a co się okazało, z sytuacji wyszło tak, że został. Podobno to miło wspominają, chociaż ten kolega nie przytaknął na to więc nie wiem co on na to
Za to inny kolega był i powiedział, że nigdy więcej.


Co do przygotowań, to jutro zaczynam brać kwas foliowy, aktualnie biorę witaminki, no i oczywiście odpowiednie badania
__________________
E.M♥


Karo89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-17, 22:43   #4524
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

a wiecie jaka grupe krwi ma TZ by wiedziec czy nie ma zaklocen? nie wiem jaka moj TZ ma nigdy nie byl w szpitalu nawet
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 04:52   #4525
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

cześć kochane pewnie jeszcze śpicie, ja na 8.00 do pracy, mały jeszcze śpi, tż się kręci, no to wskoczyłam na moment do was, zerknąć co tam przez weekend My wczoraj na spacerku z tż ustaliliśmy konkrety - starania zaczynamy w lutym , akurat zdążę w czerwcu oddać moją klasę, a potem po zakończeniu roku szkolnego wezmę od razu zwolnienie, coby mi urlop za wakacje po macierzyńskim nie przepadł Synek tuż przed porodem pójdzie do przedszkola, więc będzie lżej ehhh niech ten czas leci szybciej
Cytat:
Napisane przez Skromal Pokaż wiadomość
Właśnie obejrzałam Wpadke...i zaczełam sie zastanawiac czy dam sobie rade, bardzo chce dziecka i juz moge byc w ciazy...ale nie macie tak czasem? Albo poród...w tym filmie była jedna taka scena....jak wychodzi główka dziecka...troche mnie to przeraziło, wiem to dziecinne i którędyś wyjsc musi Tym bardziej, ze nasze szpitale i położne sa takie cudowne Zaraz mi powiecie,ze przeciez mozna prywatnie wynając położna, ale mnie na to nie stac.Tym bardziej, ze przeciez ida mi składki to nie małe z mojej pensji na ubezpieczenie...eh...ale sie rozgdałam, a wszytsko przez głupia komedie, wiem jedno jak juz bedzie dzidzia, to sie jakos ułoży, prawda????
też oglądałam...coś Ty poród nie wygląda tak przerażająco jak myślisz. Samo przejście główki i ciałka to pikuś - w sumie miłe uczucie gorzej przed, jak skurcze są ja to łóżko obgryzałam, dopiero jak piłkę dali to była ulga nieziemska ale i tak stwierdzam, że poród nie jest taki straszny jak go malują
co do naszych położnych, ja zaliczyłam kilka pobytów w szpitalu podczas ciąży i obeznałam tam wszystkie położne i lekarzy. Jedna była francowata tylko, ale na szczęście przy porodzie jej nie było miałam super położną, nie odstąpiła mnie na krok za to na lekarza trafiłam najgorszego, siedział tylko i się gapił i darł na wszystkich wokół. Ja wiedziałam, ze mam się do niego słowem nie odezwać i tak też mój poród przebiegał niemal w milczeniu bałam się pisnąć ehhh wspomnienia
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 05:19   #4526
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

Cytat:
Napisane przez marao Pokaż wiadomość
Właśnie tą cytomegalię też trzeba zrobić. Ktoś mi mówił o tym kiedyś, ale już zdążyłam zapomnieć. Dzięki emigra za przypomnienie.
Prosze

Cytat:
Napisane przez Karo89 Pokaż wiadomość
Ja swojego nie namawiam, bo sama nie chcę, żeby był, zresztą mój Tż też jakoś nie chce. Będę chciała kogoś przy sobie, żeby mi pomógł, ale wolę, żeby mój mężuś nie widział jak cierpię, bo on jest poniekąd wrażliwy, i to był by dla niego zbyt duży stres, tak coś myślę

wiem, że dla mężczyzn, bycie przy porodzie to ciężkie doświadczenie, i też słyszałam o kilku przypadkach rozpadu związków. Moja jedna koleżanka zarzekała się, że nigdy przenigdy nie pozwoli mężowi być przy porodzie, a co się okazało, z sytuacji wyszło tak, że został. Podobno to miło wspominają, chociaż ten kolega nie przytaknął na to więc nie wiem co on na to
Za to inny kolega był i powiedział, że nigdy więcej.


Co do przygotowań, to jutro zaczynam brać kwas foliowy, aktualnie biorę witaminki, no i oczywiście odpowiednie badania
Sa przypadki ze facetowi sie podobalo ... moja kolezanka mi opowiadala jak jej znajomy mowil i emocjach z porodu, ponoc on byl zachwycony. Ale mysle, ze jesli facet od poczatku chce to po prostu wie na co sie pisze, czego sie spodziewac i powiedzmy ma tak mocn nerwy a jesli nie chce to widocznie cos go blokuje, sporo facetow nie moze zniesc jak ich kobieta uroni lze a co dopiero jak sie tak meczy ... Moj maz jest gotowy byc przy mnie i ja tez bym sie chyba lepiej czula mogac go za reke trzymac i z nim to przezywac, ale on wczesniej nie chcial pod zadnym pozorem, pozniej przy jakiejs rozmowie wyszlo, ze jak bede chciala rodzic naturalnie to bedzie przy mnie - ale nie wiem jak to bedzie tak naprawde
Cytat:
Napisane przez Kachaaa Pokaż wiadomość
a wiecie jaka grupe krwi ma TZ by wiedziec czy nie ma zaklocen? nie wiem jaka moj TZ ma nigdy nie byl w szpitalu nawet
Ja nie wiem nawet jaka ja mam grupe krwi nie wpisali mi w ksiazeczke po porodzie a tez sie tak zlozylo, ze nigdy nie bylam w szpitalu i nie mam zbadanej ..... wiem ze kobiecie i tak jak zajdze w ciaze robia badania na grupe krwi wiec sie nie przejmuje a tym konfliktem to tez musza najpierw chyba zbadac krew dzidzi czy odziedziczyla po mamie czy po tacie i czy sa przeciwciala przeciw jej krwi produkowane? Czy sie myle?


Baobabek, ciesze sie ze decyzja podjeta
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 06:54   #4527
marao
Zadomowienie
 
Avatar marao
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 569
GG do marao
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

Cytat:
Napisane przez Kachaaa Pokaż wiadomość
a wiecie jaka grupe krwi ma TZ by wiedziec czy nie ma zaklocen? nie wiem jaka moj TZ ma nigdy nie byl w szpitalu nawet
Ja już sobie zbadałam grupę krwi i okazalo się że mamy z TŻ konflikt.
marao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 07:10   #4528
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

Cytat:
Napisane przez marao Pokaż wiadomość
Ja już sobie zbadałam grupę krwi i okazalo się że mamy z TŻ konflikt.
Mozecie miec konflikt nie jest powiedziane ze dzidzia bedzie miala grupe meza. Poza tym jesli wczesniej sie o tym wie to o ile sie nie myle w ciazy podawana jest jakas szczepionka zeby w organizmie kobiety nie wytwarzaly sie przeciwciala przeciw dziecku
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 08:23   #4529
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

Cytat:
Napisane przez Karo89 Pokaż wiadomość
To możemy sobie przybić piątkę, bo ja mam tak samo
Ja też nie tyję, nic a nic

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a bardziej kcal jedzenie nie pomaga? Jedzenie wlasnie o poznych porach, duzo slodyczy, tlustych rzeczy?? Mialam w liceum kolezanke ktora jadla wszystko i to takie ilosc ze wojsko by szlo wykarmic a i tak byla chuda jak tyczka - ale jakis sposob chyba musi byc co?? Chyba ze hormony, po nich 99 % kobiet tyje
Tego nie polecam, bo to że ktoś jest chudy to nie oznacza, że nie może mieć potem problemu np. z cholesterolem a przytyć i tak nie przytyje

Cytat:
Napisane przez Skromal Pokaż wiadomość
Właśnie obejrzałam Wpadke...i zaczełam sie zastanawiac czy dam sobie rade, bardzo chce dziecka i juz moge byc w ciazy...ale nie macie tak czasem? Albo poród...w tym filmie była jedna taka scena....jak wychodzi główka dziecka...troche mnie to przeraziło, wiem to dziecinne i którędyś wyjsc musi Tym bardziej, ze nasze szpitale i położne sa takie cudowne Zaraz mi powiecie,ze przeciez mozna prywatnie wynając położna, ale mnie na to nie stac.Tym bardziej, ze przeciez ida mi składki to nie małe z mojej pensji na ubezpieczenie...eh...ale sie rozgdałam, a wszytsko przez głupia komedie, wiem jedno jak juz bedzie dzidzia, to sie jakos ułoży, prawda????
Ja się panicznie boję... czasami myślę, że psychikę to mam faceta i że się zwyczajnie do tego nie nadaję.

Cytat:
Napisane przez marao Pokaż wiadomość
Można chodzić i z tego co wiem, można nawet znieczulenie brać. Teraz są jakieś nowe miejscowe znieczulenia, które nie wpływają na płód. Ale zdjęcia rentgenowskiego nie powinno się robić. Chcociaż gdzie buzia z gdzie brzuch, ale lekarze z tego co wiem to odradzają jeśli nie ma takiej potrzeby. A jak wiadomo w ciąży organizm kobiety się osłabia, wiec jeżeli mam jakieś ubytki to wole je zrobić teraz niż jakby mi się miało coś poważniejszego z tego zrobić w ciąży. Mam koleżankę, która do dentysty chodziła od wielkiego dzwonu, zaszła w ciąże i od zepsutych kilku zeów zrobiło jej się zapalenie ropne zebów. I wtedy to już musiała mieć robione rtg, bo wszystko było tak zaropiałe, że nie mogli dojść od którego zęba się zaczeło. Ginekolog powiedział jej, że z dwojga złego lepiej zrobić zdjęcie niż jakby się miało z tego zapalenia ropnego coś innego wytworzyć i zaszkodzić dziecku. Mały urodził się zdrowy i nic mu nie jest.

Więc w ciąży lepiej roić małe dziurki, które dopiero, co powstały lub ewentualnie poczekać z nimi aż sie bobas urodzi. Nie wiem może przesadzam i panikuje, ale zęby wolę mieć zrobione.
Jak na początku roku byłam na zdjęciu zęba to musiałam podpisać oświadczenie, że nie jestem w ciąży.

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
Nie polecam namawiania meza za wzselka cene ... jesli nie jest przekonany to lepiej miec przy sobie mame/przyjaciolke/siostre itp faceci sa pod tym katem inni niz my i dla nich widok rodzacej kobiety niekoeniecznie jest widokiem o ktorym marza..... wiele zwiazkow sie przez to rozpada.... ja chcialabym miec mojego meza przy sobie, ale jesli mi powie nie to go zrozumiem - poki co twierdzi ze jesli ja tego potrzebuje to bedzie przy mnie.
A ja na odwrót tak czy siak uważam, że mąż ma przy mnie być i koniec. Skoro ja muszę rodzić (jeśli chcemy dziecko) to niech on "chociaż" (albo i aż) tyle dla mnie/dla nas zrobi... Ale to tylko moje zdanie

Cytat:
Napisane przez Baobabek Pokaż wiadomość
cześć kochane pewnie jeszcze śpicie, ja na 8.00 do pracy, mały jeszcze śpi, tż się kręci, no to wskoczyłam na moment do was, zerknąć co tam przez weekend My wczoraj na spacerku z tż ustaliliśmy konkrety - starania zaczynamy w lutym , akurat zdążę w czerwcu oddać moją klasę, a potem po zakończeniu roku szkolnego wezmę od razu zwolnienie, coby mi urlop za wakacje po macierzyńskim nie przepadł Synek tuż przed porodem pójdzie do przedszkola, więc będzie lżej ehhh niech ten czas leci szybciej
Gratuluję podjęcia decyzji
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 08:44   #4530
Karo89
Zakorzenienie
 
Avatar Karo89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
Dot.: dzidziuś 2012/2013 czyli bardzo odlegle planowanie...:)

Cytat:
Napisane przez Kachaaa Pokaż wiadomość
a wiecie jaka grupe krwi ma TZ by wiedziec czy nie ma zaklocen? nie wiem jaka moj TZ ma nigdy nie byl w szpitalu nawet
Nie wiem, bo mój Tż sam nie wie jaką ma

Moja koleżanka miała konflikt, nie wiem czy jej coś podawali w trakcie ciąży czy nie, ale wiem na pewno, że dzidzia urodziła się zdrowa

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
Sa przypadki ze facetowi sie podobalo ... moja kolezanka mi opowiadala jak jej znajomy mowil i emocjach z porodu, ponoc on byl zachwycony. Ale mysle, ze jesli facet od poczatku chce to po prostu wie na co sie pisze, czego sie spodziewac i powiedzmy ma tak mocn nerwy a jesli nie chce to widocznie cos go blokuje, sporo facetow nie moze zniesc jak ich kobieta uroni lze a co dopiero jak sie tak meczy ... Moj maz jest gotowy byc przy mnie i ja tez bym sie chyba lepiej czula mogac go za reke trzymac i z nim to przezywac, ale on wczesniej nie chcial pod zadnym pozorem, pozniej przy jakiejs rozmowie wyszlo, ze jak bede chciala rodzic naturalnie to bedzie przy mnie - ale nie wiem jak to bedzie tak naprawde
Dokładnie Na pewno są tacy mężczyźni, którzy chcą tam być
Ja nie jestem przekonana, żeby mój Tż był przy porodzie, on też póki co nie chce. Ale jak będzie w praktyce, to się tak na prawdę okaże później

Będzie na pewno dobrze
__________________
E.M♥


Karo89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.