Brzuszki juz widoczne mamy,pierwsze kopniaki odczuwamy-mamuśki listopadowo-grudniowe

[kretencja]

Kurde, a mnie znowu w krtani drapie od rana Ale szanowna pani laryngolog dwa dni temu powiedziała, że ona nie widzi żadnej przyczyny Zwariować można. Idę sobie zaraz mleczko trochę zagrzać do chrupek na drugie śniadanie. Normalnie lubię z lodówki, ale nie będę tego gardła męczyć...

W Łodzi pogoda dziwna, taka jakaś... jakby coś się miało zdarzyć Ciepło, niebo ciężkie, zachmurzone... Lubię w sumie taką pogodę, może jakaś burza będzie?

Moje dziecię dziś od rana już urządziło sobie solidną gimnastykę Uwielbiam to uczucie

[apoolonia]

Dziewczyny planujące i już robiące zakupy

czy też chcecie za wszelką cenę wszystko dopasować?
bo ja się łapie na tym że nawet ręcznicznki muszą pasować do pościeli, przewijaka itp.

a proste to nie jest

jakoś w polskich sklepach dziecięcy dizajn podupada

[dzasta110]

Cześć

ja już mam dość lata
na 14 jedziemy na imieniny do teściowej i zastanawiam się jak ja wytrzymam w taki upał

Huggies mają taką fajną gumeczkę z tyłu, że chyba dzięki niej dziecku zawratość nie leci na plecki a Pampersy tego nie mają, ale Pampersy muszą też być dobre, bo nie bez przyczyny wszystkie pieluchy jednorazowe nazywa się pampersami

ja zamierzam zakupić 2 flanelki i ze 20 tetrowych (jako ręczniczki-ściereczki, itp), tak mi siostra poradziła jakoś nie wyobrażam sobie używania tetrowych pieluch do pupci

mallinka - to zaraz poleci do Ciebie pw z nr telefonu

Anecka - ale ładne masz te zdjęcia

miłego i chłodnego dnia Wam życzę

[kretencja]

Apoolonia, też miałam takiego świra przez chwilę Ale doszłam do wniosku, że i tak nie da się wszystkiego dopasować. No bo co zrobię, jak ukochana babcia czy wujek kupią wspaniałego misiaka w kolorze zupełnie nie pasującym do wystroju pokoiku? Przecież go nie wyrzucę ani nie schowam Nie dajmy się zwariować Ogólnie wystrój powinien być przemyślany myślę, żeby nie było zbyt chaotycznie i pstrokato, ale nie zawsze da się uniknąć "zgrzytów" kolorystycznych. I myślę, że to jest stosunkowo mało ważna kwestia

[irsin]

Napisane przez apoolonia

Dziewczyny planujące i już robiące zakupy

czy też chcecie za wszelką cenę wszystko dopasować?
bo ja się łapie na tym że nawet ręcznicznki muszą pasować do pościeli, przewijaka itp.

a proste to nie jest

jakoś w polskich sklepach dziecięcy dizajn podupada

ja nie zwracam az tak duzej uwagi na to.

lapie sie tylko na tym, ze podswiadomie wystrzegam sie koloru rozowego, nie chcialabym miec landrynki w domu - chyba,ze sama bedzie uwielbiala rozowy


Dziewczyny, czy Was tez boli/bolala miednica i kosci dookola?

[apoolonia]

Napisane przez irsin

ja nie zwracam az tak duzej uwagi na to.

lapie sie tylko na tym, ze podswiadomie wystrzegam sie koloru rozowego, nie chcialabym miec landrynki w domu - chyba,ze sama bedzie uwielbiala rozowy


Dziewczyny, czy Was tez boli/bolala miednica i kosci dookola?

a ja w głowie tropie kilka wersji kolorystycznych w których będą wszystkie rzeczy



tak mnie przez jakiś okres bolała w nocy
miałam wrażenie że biodra rosną

[Aliszcze]

mnie miednica nie boli, ale czasem czuję nagłe ukłucie w okolicach jajników, jak się np w łóżku gwałtownie obrócę na bok. Wydaję mi się, że tego typu bóle moga być normalne, bo coraz większe obciążenie ma organizm. No ale lekarzem nie jestem

ja nie będę zwracać uwagi na to, żeby pościel pasowala do ręczników itp. Jasne, że uniknę totalnego miksu kolorów, ale z drugiej stronyjest tyle fajnych rzeczyw różnych kolorach, że żal mi jest decydować się tylko na jeden

[kretencja]

Mnie miednica nie boli (przynajmniej na razie ).

[***luna]

Napisane przez irsin

ja nie zwracam az tak duzej uwagi na to.

lapie sie tylko na tym, ze podswiadomie wystrzegam sie koloru rozowego, nie chcialabym miec landrynki w domu - chyba,ze sama bedzie uwielbiala rozowy


Dziewczyny, czy Was tez boli/bolala miednica i kosci dookola?

Mnie boli.

Napisane przez apoolonia

Dziewczyny planujące i już robiące zakupy

czy też chcecie za wszelką cenę wszystko dopasować?
bo ja się łapie na tym że nawet ręcznicznki muszą pasować do pościeli, przewijaka itp.

a proste to nie jest

jakoś w polskich sklepach dziecięcy dizajn podupada

Nie staram się wszystkiego dopasować.
Za to staram się, by znaleźć ubranka dla małej, które nie są tylko różowe

[sylwia01485]

Witajcie dziewczynki,
nie mam weny do pisania , ale staram się nadążać z czytaniem- różnie bywa.

Wszystkim mamusiom, które znają płeć- gratuluję

U mnie remont i mąż zasuwa na wałku i jakiś zły jest , więc uciekam od niego

Jeśli chodzi o pieluchy - to ja polecam pampersy na początek ,ale rzeczywiście tych małych nie za dużo trzeba. A potem jak już dzidzia będzie większa można eksperymentować- ja dobrze wspominam też huggis. Trzeba pamiętać,że chłopcy inaczej sikają , jak im się siusiak źle ustawi, to może zasikiwać pieluchę niekoniecznie centralnie. Z dziewczynkami nie ma tego problemu.

Kretencja opisywała swoje problemy pedicure i depilacji- ja już od tygodnia full natura, chociaż nie lubię niepomalowanych paznokci, chyba pójdę do pedicurzystki, a już na pewno przed porodem, bo stopy będą wyeksponowane bardzo
Za to ostatnio ogoliłam się po omacku w strefie bikini i - o losie - zrobiły mi się takie czerwone krostki , a i tak niewygolone jak należy. mąż w kwestii golenia odmawia współpracy, a do profesjonalistki nie pójde z tym- mam opory.

Wpadłam na pomysł kremu do depilacji- czy można go użyć " tam" ? Ma któraś z Was doświadczenie? bo to wydaje mi się stosunkowo łatwe w aplikacji i usunięciu, ale może to moje wyobrażenie tylko.

Mam też pytanie do Gustawka- czy byłaś już w IMiD na SR? Jak wrażenia po obejrzeniu szpitala?

[Anecka]

Napisane przez rptrbj1978

a ja po weselu dobrze czuje sie i o dziwo dobrze czułam sie w Kosciele bylismy do 12.30 po oczepinach poszlismy do domku...
ale miałam dory dzien na tego typu zabawe....było bardzo fajnie.

Ale zazdroszcze, ja tez bym poszla na jakies wesele

Dziewczyny ci sadzicie o takich pieluchach? http://www.pieluszkarnia.pl/product-...oskonala-.html

Nie moge akurat znalezc strony ktora kiedys podawali w Pytaniu na Sniadanie, z pieluchami wielorazowymi, ktore maja idealne wyprofilowanie na nogi, pamietam jak w programie tam mowili, ze ladnie sie tam biodra ustawiaja czy cos, nie wiem o co chodzi do konca.

U mnie pogoda taka sobie, dziwnie sie czuje, na dodatek dziecko bardzo mocno kopie. No i zapomnialam ze dzis jakeis swieto a zaplanowalam ze dzis pojade na zakupy heh

[***luna]

Napisane przez Anecka

Ale zazdroszcze, ja tez bym poszla na jakies wesele

Dziewczyny ci sadzicie o takich pieluchach? http://www.pieluszkarnia.pl/product-...oskonala-.html

Nie moge akurat znalezc strony ktora kiedys podawali w Pytaniu na Sniadanie, z pieluchami wielorazowymi, ktore maja idealne wyprofilowanie na nogi, pamietam jak w programie tam mowili, ze ladnie sie tam biodra ustawiaja czy cos, nie wiem o co chodzi do konca.

U mnie pogoda taka sobie, dziwnie sie czuje, na dodatek dziecko bardzo mocno kopie. No i zapomnialam ze dzis jakeis swieto a zaplanowalam ze dzis pojade na zakupy heh

Wyglądają ładnie.
Ich minus jest taki, że jako pieluszki wszystko w jednym będą zapewne schły powolutku.
Dlatego ja się skłaniam w kierunku kieszonkowych, ale jeszcze nie wybrałam.

[kretencja]

Ja jednak najprawdopodobniej będę używać jednorazówek, być może na zmianę z tetrą. Jakoś mnie idea tych wielorazówek nie wciągnęła, jestem chyba za leniwa, żeby się tego uczyć

[Anecka]

Napisane przez ***luna

Wyglądają ładnie.
Ich minus jest taki, że jako pieluszki wszystko w jednym będą zapewne schły powolutku.
Dlatego ja się skłaniam w kierunku kieszonkowych, ale jeszcze nie wybrałam.

Chyba jednak szybko schna, poniewaz obejrzalam filmik i tam te wklady zwisaja poza ta pielucha cala, chyba ze chodzi Tobie o ta pieluche sama.
Tylko ciekawa jestem jakby tak caly czas na takich byc.. to jak dziennie by szlo z 10 pieluch, to troche bym nie nadarzyla z praniem
No bo przeciez musze miec minimum 3 kg pania w pralce.

kretencja, ja sie zastanawiam nad otulaczem i wkladami z tetry/bambusa, bo tez na wielorazowych pewnie sie nie zechce

Ajj wszystko coraz blizej, 3 miesiace jeszcze ale czytalam zeby kolo 30tc juz miec wyprawke do szpitala i chyba musze juz zaczac kupowac koszule nocna, jakies tam inne rzeczy tez co mam spisane.. nie wiem czemu ale ciagle czekam az wszystko samo sie kupi

[***luna]

Napisane przez Anecka

Chyba jednak szybko schna, poniewaz obejrzalam filmik i tam te wklady zwisaja poza ta pielucha cala, chyba ze chodzi Tobie o ta pieluche sama.
Tylko ciekawa jestem jakby tak caly czas na takich byc.. to jak dziennie by szlo z 10 pieluch, to troche bym nie nadarzyla z praniem
No bo przeciez musze miec minimum 3 kg pania w pralce.

kretencja, ja sie zastanawiam nad otulaczem i wkladami z tetry/bambusa, bo tez na wielorazowych pewnie sie nie zechce

Ajj wszystko coraz blizej, 3 miesiace jeszcze ale czytalam zeby kolo 30tc juz miec wyprawke do szpitala i chyba musze juz zaczac kupowac koszule nocna, jakies tam inne rzeczy tez co mam spisane.. nie wiem czemu ale ciagle czekam az wszystko samo sie kupi

Nie wiem, nie używałam ich. Przeczytałam komentarze osób, które próbowały i generalnie te pieluszki mają dość dobre opinie, a minus to czas schnięcia.
Niestety zimą nie będą pieluszki schły tak szybko jak latem. To mnie jednak nie zniechęca

[79 Marta]

a ja własnie kupiłam kocyk na allegro
http://allegro.pl/item1171298493_sup..._3_kolory.html

[Gustawek]

Napisane przez sylwia01485

...Mam też pytanie do Gustawka- czy byłaś już w IMiD na SR? Jak wrażenia po obejrzeniu szpitala?

w najbliższą środę mam pierwsze zajęcia, jak się rozejrzę to napiszę jak to wygląda Ale na "luksusy" się nie nastawiam, mniej więcej wiem z innych forów że waruny tam średnie, za to personel ponoć świetny

[kretencja]

Kurde, a mnie Dzieć po pęcherzu skacze i skacze Masakra

[Anecka]

Ja sie przymierzam na kocyk z mikrofibry czy czegos takiego w zasadzie to nie wiem jaki kupic, tzn z czego ma byc wykonany ?

Patrzcie jaka smieszna kurteczka mnie sie w ogole nie podoba, ale musialam Wam pokazac
http://allegro.pl/item1188048997_mon...kurteczka.html

kretencja, mnie czasami tak skacze to strasznie siku mi sie chce wtedy a jak kopnie tam to prawie siusiam pod siebie :P

[kretencja]

Anecka
Rozbawiłaś mnie tym siusianiem pod siebie

[79 Marta]

[QUOTE=Anecka;21384384]Ja sie przymierzam na kocyk z mikrofibry czy czegos takiego w zasadzie to nie wiem jaki kupic, tzn z czego ma byc wykonany ?

Patrzcie jaka smieszna kurteczka mnie sie w ogole nie podoba, ale musialam Wam pokazac
http://allegro.pl/item1188048997_mon...kurteczka.html

Jezu, oskubali Muppety

[Anecka]

Napisane przez kretencja

Anecka
Rozbawiłaś mnie tym siusianiem pod siebie

No ale powaznie Musze wtedy szybko zareagowac bo inaczej bym miala mokro

[Aliszcze]

Napisane przez Anecka

Ja sie przymierzam na kocyk z mikrofibry czy czegos takiego w zasadzie to nie wiem jaki kupic, tzn z czego ma byc wykonany ?

Patrzcie jaka smieszna kurteczka mnie sie w ogole nie podoba, ale musialam Wam pokazac
http://allegro.pl/item1188048997_mon...kurteczka.html

kretencja, mnie czasami tak skacze to strasznie siku mi sie chce wtedy a jak kopnie tam to prawie siusiam pod siebie :P

kurteczka dla małej Jennifer Lopez

dziewczyny, mam pytanie, zastanawialiśmy sie dziś z mężem dla kącikiem dla córci. Na początku przez pierwsze miesiace bedzie spać u nas w sypialni, ale potem chcemy ją przenieść do innego pokoiku, tam będzie łózeczko i komoda i więcej miejsca dla niej. Problem jest tego typu, że obecnie w tym pomieszczeniu jest komputer stacjonarny, zastanawiamy sie gdzie go przenieść, bo raczej chyba średnio, zeby komputer stał w pomieszczeniu, gdzie łóżeczko niemowlęce. Wpadliśmy na pomysł, by kompa przenieść do salonu, zagraci nam to trochę salon, no ale lepsze to, niż dziecko miałoby być przy kompie. Jesli macie podobny problem logistyczny przy urzadzaniu pokoiku dla dziecka to napiszcie proszę, jak to rozwiązałyście?

Wróciliśmy ze spaceru po lesie nareszcie zażywam wiecej ruchu, od razu mniej "słoniowato" się czuję

[M25]

Napisane przez Aliszcze

kurteczka dla małej Jennifer Lopez

dziewczyny, mam pytanie, zastanawialiśmy sie dziś z mężem dla kącikiem dla córci. Na początku przez pierwsze miesiace bedzie spać u nas w sypialni, ale potem chcemy ją przenieść do innego pokoiku, tam będzie łózeczko i komoda i więcej miejsca dla niej. Problem jest tego typu, że obecnie w tym pomieszczeniu jest komputer stacjonarny, zastanawiamy sie gdzie go przenieść, bo raczej chyba średnio, zeby komputer stał w pomieszczeniu, gdzie łóżeczko niemowlęce. Wpadliśmy na pomysł, by kompa przenieść do salonu, zagraci nam to trochę salon, no ale lepsze to, niż dziecko miałoby być przy kompie. Jesli macie podobny problem logistyczny przy urzadzaniu pokoiku dla dziecka to napiszcie proszę, jak to rozwiązałyście?

Wróciliśmy ze spaceru po lesie nareszcie zażywam wiecej ruchu, od razu mniej "słoniowato" się czuję

My po prostu wymieniliśmy komputer stacjonarny na laptopa

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

Napisane przez Aliszcze

kurteczka dla małej Jennifer Lopez

dziewczyny, mam pytanie, zastanawialiśmy sie dziś z mężem dla kącikiem dla córci. Na początku przez pierwsze miesiace bedzie spać u nas w sypialni, ale potem chcemy ją przenieść do innego pokoiku, tam będzie łózeczko i komoda i więcej miejsca dla niej. Problem jest tego typu, że obecnie w tym pomieszczeniu jest komputer stacjonarny, zastanawiamy sie gdzie go przenieść, bo raczej chyba średnio, zeby komputer stał w pomieszczeniu, gdzie łóżeczko niemowlęce. Wpadliśmy na pomysł, by kompa przenieść do salonu, zagraci nam to trochę salon, no ale lepsze to, niż dziecko miałoby być przy kompie. Jesli macie podobny problem logistyczny przy urzadzaniu pokoiku dla dziecka to napiszcie proszę, jak to rozwiązałyście?

Wróciliśmy ze spaceru po lesie nareszcie zażywam wiecej ruchu, od razu mniej "słoniowato" się czuję

My po prostu wymieniliśmy taki komputer na laptopa

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Napisane przez kretencja

Kurde, a mnie Dzieć po pęcherzu skacze i skacze Masakra

Ja mam tak najczęściej wieczorem ;-) ciężko potem zasnąć..

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Napisane przez sylwia01485

Jeśli chodzi o pieluchy - to ja polecam pampersy na początek ,ale rzeczywiście tych małych nie za dużo trzeba. A potem jak już dzidzia będzie większa można eksperymentować- ja dobrze wspominam też huggis. Trzeba pamiętać,że chłopcy inaczej sikają , jak im się siusiak źle ustawi, to może zasikiwać pieluchę niekoniecznie centralnie. Z dziewczynkami nie ma tego problemu.

Co to znaczy nie za duzo trzeba? Jedna paczka, dwie ?

[mallinka]

Napisane przez kretencja

Kurde, a mnie znowu w krtani drapie od rana Ale szanowna pani laryngolog dwa dni temu powiedziała, że ona nie widzi żadnej przyczyny Zwariować można. Idę sobie zaraz mleczko trochę zagrzać do chrupek na drugie śniadanie. Normalnie lubię z lodówki, ale nie będę tego gardła męczyć...

Kretencja doszłam do wniosku że odkąd jestem w ciąży to bardzo często odczuwam drapanie i ból gardła... zawsze się obawiam że coś z tego się rozwinie ale zawsze przechodzi-tylko raz zażyłam tantum verde do ssania. Może to jeden z nietypowych uroków ciąży...

Napisane przez dzasta110

mallinka - to zaraz poleci do Ciebie pw z nr telefonu

doleciało a wróciło ?

Napisane przez irsin

Dziewczyny, czy Was tez boli/bolala miednica i kosci dookola?

mnie dziś w nocy pierwszy raz bolało mam nadzieję że nie będzie się powtarzać i nie chcę żeby biodra się poszerzały i tak maja spory rozmiar

Napisane przez sylwia01485

Wpadłam na pomysł kremu do depilacji- czy można go użyć " tam" ? Ma któraś z Was doświadczenie? bo to wydaje mi się stosunkowo łatwe w aplikacji i usunięciu, ale może to moje wyobrażenie tylko.

Mam też pytanie do Gustawka- czy byłaś już w IMiD na SR? Jak wrażenia po obejrzeniu szpitala?

Krem można tam używać ale moje doświadczenia są kiepskie-chyba mam za mocne włosy bo nie poradził sobie z nimi a poza tym nieprzyjemnie pachnie kiedy rozpuszcza włosy i to może być uciążliwe w ciąży polecam jednak kosmetyczkę one wiele w życiu widziały i nie ma czego się wstydzić a przynajmniej efekt jest na miesiąc tylko najlepiej iść z w miarę krótkimi (max 1 cm) to najmniej boli


Aliszcze też polecam wymianę na laptopa i o ile mnie kabli i kurzu w nich i zawsze będziesz mogła się wygodnie usadowić karmić Asię a druga ręką pisać z nami

[kretencja]

Aliszcze, my od samego początku - ku mojemu zmartwieniu - mieliśmy komputer w salonie i tak po remoncie zostanie, bo ja w ogóle jestem wrogiem tego, żeby komputer stał w pomieszczeniu gdzie się śpi (nie tylko gdzie śpi dziecko). A że mamy trzy pokoje, to innego wyjścia za bardzo nie ma. No, póki co może jeszcze stać w przyszłym dziecięcym, ale skoro docelowo i tak w salonie, to może nie ma sensu go przenosić w tę i z powrotem... Laptopa też mamy, jeszcze nie wiem, gdzie będzie trzymany. W każdym razie ja innym urządzeniom elektrycznym, niż lampka nocna, w sypialni mówię NIE

Mallinka, być może ciąża to nasila. Ale ja niestety mam ogólnie tendencję do takich chrypek. Upieram się, że to alergia Choć generalnie stoję na stanowisku, że obecnie wykrywanie alergii jest mocno przesadzone i z każdego kataru robi się zaraz "alergię", to w tym wypadku chyba jednak rzeczywiście jest uczulenie (najpewniej na sierść kota, ewentualnie jakieś roztocza). Na szczęście innych alergii u mnie brak

[mallinka]

ależ tu cisza dzisiaj...
oglądam powtórki "uwaga faceci" a w ogole to miałam kolejną beznadziejną niedzielę...
chyba zaraz pójdę spać, to się już żegnam dobranoc

[Artystka23]

witamja mialam przez wiele lat katar sienny ale ta ciaza sprawila ze mi w koncu przeszlo uczulenie to masakra jakas

[kliwia]

aliszcze my stacjonarny tez przenieslismy do salonu. bylo tu miejsce by sie biorko wisnelo, ale teraz ma kazdej scianie mamy mebel i to ciagiem.

Jak dziecko podrosnie, to planujemy komputer przeniesc tam gdzie stal - bo to jest taki przechodni pokoj, w ktorym teraz bedzie dziecko, dziecko przejdzie do naszej sypialni, a my z salonu zorbimy sypialnie.
Jak ktos przyjdzie do nas, to w sumie tylko przy stole w jadalni bedzie mozna usciasc mowi sie trudno ja z sypialnianego lozka nie zrrzygnuje. a dziecko w pokoju 2x2 tez nie bardzo mi sie widzi na dluzsza mete.

[kotek81]

Hej, my dziś byliśmy w Inwałdzie było całkiem fajnie, tylko kurde niestety zaczęło padać i Kinga niepocieszona bo karuzele były nieczynne i nie poszliśmy do parku dinozaurów - ale i tak całkiem fajnie było, w drodze powrotnej chcieliśmy iść pochodzić po Starym Mieście w Krakowie, ale zanim dojechaliśmy to tam też zaczęło padać - dobrze, ze mam ciotkę w Krk to wpadliśmy do niej na kawę Jestem padnięta i zaraz mykam do spania...

Olajka - ja się nie "zabijam" tylko piszę co ja myślę na dany temat