Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

[sylvi_86]

Napisane przez Mutny

lecę spać <pa> Gaja i Mabi, rozchmurzamy się

---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:06 ----------

dziwne to, czemu nie może pierwszy napisać

bo jego ego by sie pod ziemie zapadlo!

[mabi84]

Napisane przez Mutny

lecę spać <pa> Gaja i Mabi, rozchmurzamy się

---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:06 ----------

dziwne to, czemu nie może pierwszy napisać

Napisane przez sylvi_86

bo jego ego by sie pod ziemie zapadlo!

pytanie i odpowiedź
idę spac...może tej nocy zasnę...

[BeautifulShe]

Napisane przez mabi84

też nad tym myślałam ale po pierwsze próbowałam się z nim skontaktowac przez dłuższy czas...a po drugie znam dobrze jego nawyki i wiem (domyślam się) co robił przez te nieszczęsne pół godziny...raczej nie zasnął

Biedaku ty Patrz teraz na siebie, naprawdę... Nie przejmuj się nim w ogóle.. Pewno teraz będzie chciał żebyś o niego zabiegała i w ogóle była taka potulna bo przecież taką zbrodnię popełniłaś, ze szok!

Gajuś, a w weekend nie dacie rady? Nie smuć się tak, macie mieszkanko znalezione, Tż zaczął na wszystko inaczej patrzeć, zaczął się podporządkowywać i zachowywać poważnie Z pracą nie jest tak źle Tylko ta jedna umowa tylko Patrz ile jest rzeczy dobrze! A umówienie się na podpisanie umowy to już szczególik

---------- Dopisano o 00:16 ---------- Poprzedni post napisano o 00:15 ----------

Napisane przez sylvi_86

bo jego ego by sie pod ziemie zapadlo!

Dokładnie!

[anannke]

Oj Mabi.. przytul.. ciche dni to nic fajnego ani dobrego.. a czemu nie może napisać pierwszy? może jak ci będzie puszczał sygnałki ciągle to napisz mu że jak coś chce to niech napisze o co chodzi albo zadzwoni i poczekaj na jego ruch? bądź lepsza od niego i nie rób tak jak on dziecinnie tylko pokaż mu jak się takie sprawy załatwia...ja sobie zawsze tak powtarzam jak mam ochotę odegrać się na tż..wiadomo że nie mam na myśli by udawać że wszystko jest ok ale skłonić do rozmowy...

[mabi84]

Napisane przez anannke

Oj Mabi.. przytul.. ciche dni to nic fajnego ani dobrego.. a czemu nie może napisać pierwszy? może jak ci będzie puszczał sygnałki ciągle to napisz mu że jak coś chce to niech napisze o co chodzi albo zadzwoni i poczekaj na jego ruch? bądź lepsza od niego i nie rób tak jak on dziecinnie tylko pokaż mu jak się takie sprawy załatwia...ja sobie zawsze tak powtarzam jak mam ochotę odegrać się na tż..wiadomo że nie mam na myśli by udawać że wszystko jest ok ale skłonić do rozmowy...

liczę że zepnie dupsko i zadzwoni (w końcu chciał mi dac na mikołajki 100 darmowych minut ale ja nie chciałam więc on je ma...) i dużo czasu jutro przed pójściem do pracy-bo po pracy to jutro będzie tylko dobranoc i tyle

[sylvi_86]

aa mnie sie jeszcze cos przypmnialo.. tzcik spytal mnie sie dzisiaj czy chce karte do jego kredytu? tzn dostanie kredyt odnawialny na 20000 i spytal sie czy chce moze karte zeby tez z tego korzystac..taaa...a kto bedzie splacal..aczkolwiek milo mi

[BeautifulShe]

Napisane przez mabi84

liczę że zepnie dupsko i zadzwoni (w końcu chciał mi dac na mikołajki 100 darmowych minut ale ja nie chciałam więc on je ma...) i dużo czasu jutro przed pójściem do pracy-bo po pracy to jutro będzie tylko dobranoc i tyle

I bardzo dobrze! Nie może być tak, że on Ci puszcza strzałkę a ty jak piesek z podkulonym ogonkiem biegniesz do swojego pana go przeprosić

Sylvuś No, no, no

[Gajaa]

Załamka. Mówiłam, że jestem pesymistką. Siedzę i szukam alternatywnych pokoi, heh.

Tż nie dopuszcza myśli, że mogą nas wystawić. szkoda, że już raz nas właściciel mieszkania wystawił, więc automatycznie mój mózg rozpisuje najczarniejsze scenariusze. Za bardzo mi zależy na tej wyprowadzce. Poza wspólnym życiem wisi na niej mój mgr, odnowa psychiczna i takie tam bajery. Potnę się, jak nie wyjdzie, albo wyląduję w psychiatryku.



Mabi, oby ten Twój się opamiętał!

[BeautifulShe]

Napisane przez Gajaa

Załamka. Mówiłam, że jestem pesymistką. Siedzę i szukam alternatywnych pokoi, heh.

Ale to chyba wam nie odmówili???

[sylvi_86]

Napisane przez Gajaa

Załamka. Mówiłam, że jestem pesymistką. Siedzę i szukam alternatywnych pokoi, heh.

laleczko jesli wam nie odmowili mieszkania to pewnie mieli jakis wazny powod ze sie z wami dzisiaj nie spotkali buuuuziaaaa



a ja wlasnie siedze z maseczka na papie

[BeautifulShe]

Napisane przez sylvi_86

laleczko jesli wam nie odmowili mieszkania to pewnie mieli jakis wazny powod ze sie z wami dzisiaj nie spotkali buuuuziaaaa



a ja wlasnie siedze z maseczka na papie

Piona! Ja przed chwilą straszyłam w akademiku

[Gajaa]

No nie odmówili, ale ... juz jeden nas tak wystawił, więc kto wie. Może oni będą drudzy.

Idę w kimę. Buź i dzięki

[BeautifulShe]

Napisane przez Gajaa

No nie odmówili, ale ... juz jeden nas tak wystawił, więc kto wie. Może oni będą drudzy.

Idę w kimę. Buź i dzięki

Nie smutasiaj się Gajuś Sporo spraw macie już pozałatwiane My też się z tymi naszymi nie do końca możemy umówić bo studiują i mają swoje zajęcia Więc cierpliwie czekamy na moment, kiedy możemy się na spokojnie spotkać i wszystko pozałatwiać Jutro się z wami skontaktują i umówicie się na dogodny dla was termin Czasami tak się zdarza, nie załamuj się z tego powodu Kochana

[studi]

Napisane przez Gajaa

No nie odmówili, ale ... juz jeden nas tak wystawił, więc kto wie. Może oni będą drudzy.

Idę w kimę. Buź i dzięki

Nie myśl w ten sposób bo sobie tylko krew nie potrzebnie nerwami psujeszwszytsko się ułoży i jak macie się w styczniu wyprowadzić to tak bedzie!
Czyli jaki termin spotkania stanął?
W środę-pffff-dziś zamnkniemy ten wąteknie ma bata

[Gajaa]

Ja wiem, ale ja już tak mam dzięki

Pełna optymizmu wstałam dziś, żeby sprawdzić repertuar kina Wisła, bo jeszcze wczoraj patrzyłam, że w pt o 18 45 grają ZAPLĄTANYCH. Jako, że kupilismy te dwa bilety po zniżce, chciałam dziś się urwać z pracy wcześniej i pojechać do kina. Pro forma wchodzę na stronę kina, a tam zmiana godzin seansów. Teraz ostatni jest o 17:15. Zabijcie mnie, bo moje nerwy tego nie wytrzymują :killer:

Dziś dobijemy, w weekend max

[aluniaaaaa]

Napisane przez mabi84

ogólnie dzień do dupy dziś miałam i czekałam z niecierpliwością aż Tż skończy pracę (popiszemy albo pogadamy i będzie lepiej), czekam, czekam
15.00 nic (do 15 pracuje standardowo), 17.00 nic (jeśli nie kończy o 15 to kończy o 17), odezwał się o 18 dopiero po tym jak mu napisałam że czekam...popisaliśmy trochę było ok ale poszłam z mamą na zakupy takie większe obskoczyłyśmy 2 supermarkety i pisałam Tż że jak wrócę to się odezwę bo teraz nie mogę. Odpisał że OK. Minęło dosłownie pół godziny, piszę do niego a tu cisza

Ja tu żadnego focha z jego strony nie widze

Napisane przez anannke

Nadrabiam nadrabiam i nie mogę nadrobić Proszę tu herezji nie siać i Ali nie straszyć wcale Kraków nie wygląda jak jeden wielki bałwan trochę stopniało śniegu co napadało i jest tak nie jakoś dużo. może samoloty to co innego ale autobusy jeżdżą normalnie oczywiście jak na tę porę roku ale da się dojechać wieć Aluś nie martw się na zapas dojedziecie i będzie superrrr ja ze swojej strony zapraszam do Krrrrrrrakowa

Dziekuje za pocieszenie napisalam do T. jak sie sprawy maja. W srode ma w planach jechac na dworzec i sie dowiedziec godziny pociagow, przyjazdy, odjazdy i wszystko.

Napisane przez studi

Czyli jaki termin spotkania stanął?

Nie wiem, z tego wychodzi, ze conajmniej....... czerwiec?

Dziewczyny, napisalam meila do hostelu potwierdzic rezerwacje

Gaja, a moze ich zasypalo fest? I nie maja jak dojechac...

[studi]

Kraków tuż,tuż Może w moje urodziny będziesz oblewać pierścień(19 grudnia mam geburstag;P)
Gaja-czyli nici z wypadu do kina?

[Gajaa]

Zasypało? Ale oni mieszkają już w tym mieszkaniu. Poza tym w Wawie wcale nie ma dużo śniegu

Ech, nic. kopne TŻta, żeby ustalił nowy termin.

Swoją drogą - podobno zapowiadane usunięcie Rodziny na swoim nie wejdzie w tym roku. Jest dla nas nadzieja

No nici. Będziemy chyba czekać na zbawienie albo będę prosić o wolne, żeby móc ten pieprzony film zobaczyć. A jeszcze w nd TŻ ma wolne, niby wszystko pięknie, ale wieczorem sesja,zaległości sobie narobił, ma jakieś 3 prezentacje do zrobienia i nijak nie mamy się kiedy spotkać wcześniej niż o 19:00 (bo sesja ważniejsza)

[studi]

Gaja u mnie przez tą noc napadło 10-15 cm śniegu więc upewnij się czy aby na pewno nie ma śniegu;-P

[aluniaaaaa]

A no to nie wiedzialam, ze oni juz tam mieszkaja albo przeoczylam...

[studi]

Ala widzę,że liczbę dni edytowałąś-została szczęśliwa 7
tez bym poszła na Zaplontanych...echhh ale TŻ nie bawi się w bajki
Ala targi ślubne w niedziel sa w Hali-idziesz?

[Gajaa]

Już wyjrzałam przez okno. Nie jest źle, tylko znowu będę mieć mokre stopy, bo...... przemiękają mi kalosze nie pytajcie. Szukałam jakiejś dziurki, którą się może woda dostawać, ale nie znalazłam. TŻ miał teorię, że mi się noga poci, ale tą obaliłam wczoraj, bo było sucho (i moja stopa też była sucha). Życie mnie boli

Powinnam zanieść buty do szewca, ale nie mam kiedy

[aluniaaaaa]

Nie, nie ide nawet o tym nie pomyslalam bedzie pierscionek, bedzie ustalona data - pojde

[studi]

Gaja,zeby Ci się na zdrowu nie odbiły mokre nogi...Mi też wiecznie mokro w butach,ale wczoraj godzinę stałam w śniegu to może gdzieś jakaś mikto dziurka się znalazła

[Gajaa]

Aj tam zdrowie. Jak nie zaraziłam się jeszcze od małych, to nic mi nie straszne

Słuszne podejście Ala. Czyli idziesz nie na te, tylko na te następne?

[aluniaaaaa]

Gaja, ale ty chodzisz w takich typowych kaloszach kaloszach?

[studi]

Napisane przez aluniaaaaa

Nie, nie ide nawet o tym nie pomyslalam bedzie pierscionek, bedzie ustalona data - pojde

Oj no szkoda, ja nie wiem czy prosić TŻ o to żeby pójść, myslałam,że będzie temat slubu sam z siebie ciągnął,ale z jego strony jest cisza...Ja też milcze, chcę,żeby w końcu sam od siebie wyszedł z inicjatywą

[aluniaaaaa]

Na nastepne raczej nie bo one są co troche

Za jakies 3 lata zainteresuje sie tematem

[studi]

ja tylko suknie ślubne bym chciała sobie obejrzeć

[Gajaa]

Tak, w kaloszach z dwoma parami skarpet. Póki nie oddam butów do szewca

Studi, idź z mamą/ przyjaciółką czy kimś tam, faceci mają w nosie dobór dodatków. Oni sa prości