Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV - Strona 151 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-01-21, 20:36   #4501
bzyczka1
Zakorzenienie
 
Avatar bzyczka1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Iwka no i taką bitą śmietaną przekładamy biszkopty. Biszkopt na spód namaczamy kawą z alkoholem albo i bez jak nie ma, ostatnio kładłam tez wiśnie z nalewki i nalewką namaczałam.

Ana nigdy się z nią nic nie działo. Jak jest dobrze ubita to jest ok. A tort zawsze robimy kilka godzin wcześniej albo dzień wcześniej ale czasami stoi jeszcze dzień po imprezie i jest ok. Musi stać w lodówce no ale u nas i każde ciasto z kremem w lodówce stoi.


Wracając do spiralek...poza tymi miedzianymi są tez hormonalne które działają jak tabletki, wytwarza się odpowiednia dawka hormonów. Tyle że omija wątrobę i żołądek.

Ja sobie nie wyobrażam tego jak te krążki się później wyjmuje? Ostatnio w między kuchnią a salonem pokazywali różne środki i te krążki też i o ile aplikacja ok to jak to wyjąć?
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"

Nasz skarb
bzyczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-21, 20:50   #4502
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez bzyczka1 Pokaż wiadomość
Ana nigdy się z nią nic nie działo. Jak jest dobrze ubita to jest ok. A tort zawsze robimy kilka godzin wcześniej albo dzień wcześniej ale czasami stoi jeszcze dzień po imprezie i jest ok. Musi stać w lodówce no ale u nas i każde ciasto z kremem w lodówce stoi.


Wracając do spiralek...poza tymi miedzianymi są tez hormonalne które działają jak tabletki, wytwarza się odpowiednia dawka hormonów. Tyle że omija wątrobę i żołądek.

Ja sobie nie wyobrażam tego jak te krążki się później wyjmuje? Ostatnio w między kuchnią a salonem pokazywali różne środki i te krążki też i o ile aplikacja ok to jak to wyjąć?
Właśnie ja zawsze dodaję śmietano fix albo żelatynę, bo wydaje mi się że się rozleci

A co do krążków, to Kochana czytasz mi w myślach... nad tym samym się zastanawiałam, ale nie raczyłam pytać...
No i zastanawia mnie jeszcze fakt, jak to wygląda z "nadżerkami"? czy ich nie powodują? bo właśnie nakłada się je na szyjkę, a tam zazwyczaj spotykane jest to schorzenie... ehś...
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-21, 21:06   #4503
neska22
Zakorzenienie
 
Avatar neska22
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 9 922
GG do neska22
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

ja nie miałam z wyjmowaniem problemów. te krążki są dość duże więc spoko. nadżerek nie powodują (przynajmniej u mnie nic się nie działo mimo, że wzcesniej miałam nadżerkę, która sama zniknęła), tak samo ich się nie czuje, TZ tez nie czuł i było to o tyle wygodne, że nie trzeba pamiętać codziennie
neska22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-21, 21:06   #4504
kasiaher
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiaher
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 874
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

kliwia spokojnie widze że dopadł was kryzys karmienia jeśli o to chodzi a jak nie o to to podejrzewam koleczki, dawaj rumianek, koper włoski, masuj brzuszek nóżkami ćwicz ugniatanie brzuszka , oczywiście możesz też podać espumisan bo Zuza ma miesiąc więc możesz ja tak podawałam 10 kropli do butelki odciągni mleczka swojego i daj te krople do butelki i już , potem będą gazy aż zrobi kupkę , jeśli płaczę tzn. że musi być coś na rzeczy , może zmierz temperaturkę a przy okazji leciutko poruszaj na boki termometrem to też może bardzo pomóc także mam nadzieje że mimo to pomogłam a nawet jeśli nie o to chodzi
kasiaher jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-21, 21:23   #4505
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez Katunia:) Pokaż wiadomość
Wrzucam fotki moich laurek, sa takie do postawienia, udalo sie zalaminowac i najnowsa fota Tomcia dla wizazowych cioć
ale ładne te Wasze laurki. No i Tomcio jaki zadowolony i duży! Super!


Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Sliweńko przykro mi

Iwka, atomufka dzięki za odp co do zmywarki

katunia sliczne laurki i zdjęcie Tomaszka

Marta
dobrze wiedzieć z tym nk, nawet bym na to nie wpadła.

Występ moich dzieci się udał. Ale zostało tyle ciasta i odkręconych napoi , ze musiałam dzwonić po męża i przyjechał i mi się pomógł zabrać więc dziś wyżerka
Super, że przedstawienie się udało!
A tych napoi i ciasta nie zabierasz w poniedziałek do pracy dla dzieciaków?

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
Czesc

Wkoncu pzyszły moje ciążowe dresiki i w końcu mi wygodnie

Co do antykoncepcji, spirala do mnie nie przemawia, z tym, ze ze względu na to cholerne pco bede musiała brać tabsy, zeby hamować dojrzewanie pęcherzyków, ale myślałam nad krążkami, moja znajoma z pracy tez mam pco, a ze względu na wątrobe nie może tabsów i się zdecydowała na te krążki i mówi, ze po tygodniu się przyzwyczaiłam i sobie chwali. Więc ja chyba tez spróbuje, najwyzej wroce do tabsów.

Śliczne te Wasze laurki
no właśnie ja się nad tymi krążkami zastanawiałam. Ponoć mają najmniejszą ilość hormonów w porównaniu do tabsów i plastrów.

Ale moja gin mówi, że nadają się tylko dla kobiet przed pierwszym porodem. Później tam jest wszystko rozciągnięte i krążki lubią wypadać.

Mnie ona ich nie polecała, ale tylko dlatego, że jej i mojej endo bardzo długo zajęło ustawienie mnie hormonalnie. Przy tabsach jest idealnie i boi się, że jak mi będzie dostarczać mniej hormonów, to mój organizm na nowo zwariuje.

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
A ja zmykam do pracy
po 2 tyg laby ...
mam nadzieje, że po dwóch tygodniach maluchy dadzą Ci żyć!

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
atomufka oj dla mnie za duzo spzinaku na raz
wygugluj sobie nuvaring

kto przygarnie moje dziecko? bo aktualnie mam dosyc
chetnie cofnelabym czas
Kochana mocno Cię przytulam!


Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
Rosi ano leci.

W sumie nic się nie dzieje, mam dzień nadmiernej irytacji, wszyscy mnie iryują, masakra jakaś.
Zdążyłm się już pokłocic z mezem ze 2 razy od 16
też mocno tulę
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-21, 21:35   #4506
kliwia
Zakorzenienie
 
Avatar kliwia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

o ile chetnych ustawcie sie w kolejke!

ana cofnelabym czas by nie zachodzic w ciaze, przerasta mnie to macierzynstwo.

ktosia no wisi, z przerwami godzinnymi. od godz 14 nie spi, teraz zezarla z obu piersi i nie spi nadal.
za tydzien maz jedzie na studia i 2 dni bede z mala sama, to dopiero bedzie masakra. jak jej w nocy nie udusze albo nie rzuce o sciane to bedzie cud.

kasiaher kolki ma srednie, podawalismy jej sab simplex a od dzis bobotic. koperek pije ja, a dzis mala wypila 20ml herbatki hipp na trawienie, choc chyba bede jej podawac ziolka w czystej postaci. raz juz jej dalam rumianek to zrobila 5 kup w 2h, myslalam ze biegunki dostala - sie wystraszylam.

a teraz ryczy bo tak, i wiem ze tylko cyc ja uspokoi, ale skad mamwziac mleko w cycku jak juz ywpila?
a kryzys laktacyjny w postaci skoku 5 tygodnia mialysmy kilka dni temu...

Edytowane przez kliwia
Czas edycji: 2011-01-21 o 21:38
kliwia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-21, 22:00   #4507
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 953
GG do anika222
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
o ile chetnych ustawcie sie w kolejke!

ana cofnelabym czas by nie zachodzic w ciaze, przerasta mnie to macierzynstwo.

ktosia no wisi, z przerwami godzinnymi. od godz 14 nie spi, teraz zezarla z obu piersi i nie spi nadal.
za tydzien maz jedzie na studia i 2 dni bede z mala sama, to dopiero bedzie masakra. jak jej w nocy nie udusze albo nie rzuce o sciane to bedzie cud.

kasiaher kolki ma srednie, podawalismy jej sab simplex a od dzis bobotic. koperek pije ja, a dzis mala wypila 20ml herbatki hipp na trawienie, choc chyba bede jej podawac ziolka w czystej postaci. raz juz jej dalam rumianek to zrobila 5 kup w 2h, myslalam ze biegunki dostala - sie wystraszylam.

a teraz ryczy bo tak, i wiem ze tylko cyc ja uspokoi, ale skad mamwziac mleko w cycku jak juz ywpila?
a kryzys laktacyjny w postaci skoku 5 tygodnia mialysmy kilka dni temu...
i takich chwil boje sie najbardziej

przytulam cię mocno
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-21, 22:07   #4508
Katunia:)
Zakorzenienie
 
Avatar Katunia:)
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 623
GG do Katunia:)
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
pięknie a Tomuś boski taki dużyy już - Pat ma takie samo body
to ma zajefajne body

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
Kasiu super te laurki widzę w tej otwartej kartkę, rozumiem że to życzenia?
Tomuś mały przystojniak
Maluszek ma oczko zaczerwienione, czy mi się wydaje?
tak w srodku sa zyczenia
Ana ma zaczerwienione na fotce bo zmeczony i spiacy byl, a wtedy robia mu sie takie oczka
Tak przepis doszedl, myslalam ze juz pisalam i dziekowalam

Madzialenka, Zabcia, ktosia, Gucia - dzieki za mile slowa o laurkach

Ale sie dzis wkurzylam na kwaitki ktore kupilam dla babc-wczoraj kupione roze dzis juz sie do nieczego nie nadawaly! bardzo chcialam biale dlatego wczoraj na miescie kupilam bo domyslalm sie ze u mnie w kwiaciarni nie bedzie! i sie nie pomylilam-tz poszedl do kwiaciarni i byly tylko rozowe-no dobre i i to. Za to mina babc bezcenna jak Tomus z rozyczka w rece ladnie "zyczenia skladal" tak mocno trzymaj kwiatki ze nie chcial babci dac fajnie i milo bylo, jutro do dziadkow.
Katunia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-21, 22:09   #4509
śliweńka
Zakorzenienie
 
Avatar śliweńka
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

wracając do myszy

to u mnie w pracy biegała jedna po magazynie nawet żabę raz widziałam i jaszczurek to mam nie wyraźne zdjęcie na telefonie

poszłam do kolegi na magazyn on że u niego w biurze jest mysz zaczął pokazywać mi gdzie wbiegła za kartony ja je ruszam a on tak się wystraszyła wybiegła zza kartonów na kafelkach jak brała zakręt tak jej sie łapki w miejscu ślizgały że zarzuciło jej dupcią że ledwo zakręt do drzwi wyrobiła i wybiegła śmiesznie to wyglądało


spadam spać bo jutro do pracy na 8 muszę panom robotnikom otworzyć drzwi

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Cytat:
Napisane przez Katunia:) Pokaż wiadomość
to ma zajefajne body



tak w srodku sa zyczenia
Ana ma zaczerwienione na fotce bo zmeczony i spiacy byl, a wtedy robia mu sie takie oczka
Tak przepis doszedl, myslalam ze juz pisalam i dziekowalam

Madzialenka, Zabcia, ktosia, Gucia - dzieki za mile slowa o laurkach

Ale sie dzis wkurzylam na kwaitki ktore kupilam dla babc-wczoraj kupione roze dzis juz sie do nieczego nie nadawaly! bardzo chcialam biale dlatego wczoraj na miescie kupilam bo domyslalm sie ze u mnie w kwiaciarni nie bedzie! i sie nie pomylilam-tz poszedl do kwiaciarni i byly tylko rozowe-no dobre i i to. Za to mina babc bezcenna jak Tomus z rozyczka w rece ladnie "zyczenia skladal" tak mocno trzymaj kwiatki ze nie chcial babci dac fajnie i milo bylo, jutro do dziadkow.

laurka bombowa może chciała kwiatkiem sie pobawić i oddać nie chciał
__________________
12.09.2009



09.04.2012 córa
19.04.2017
31.01.2018
06.02.2019 Kropek http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png
śliweńka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-21, 22:19   #4510
Katunia:)
Zakorzenienie
 
Avatar Katunia:)
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 623
GG do Katunia:)
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez śliweńka Pokaż wiadomość
wracając do myszy

to u mnie w pracy biegała jedna po magazynie nawet żabę raz widziałam i jaszczurek to mam nie wyraźne zdjęcie na telefonie

poszłam do kolegi na magazyn on że u niego w biurze jest mysz zaczął pokazywać mi gdzie wbiegła za kartony ja je ruszam a on tak się wystraszyła wybiegła zza kartonów na kafelkach jak brała zakręt tak jej sie łapki w miejscu ślizgały że zarzuciło jej dupcią że ledwo zakręt do drzwi wyrobiła i wybiegła śmiesznie to wyglądało


spadam spać bo jutro do pracy na 8 muszę panom robotnikom otworzyć drzwi

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------




laurka bombowa może chciała kwiatkiem sie pobawić i oddać nie chciał
dzieki
pobawic a najlepiej sprobowac jak smakuje

A propos myszy.... nigdy nie zapomne jak moja mama gonila mysz z lopatka-taka mala do wkladania wegla do pieca kaflowego. Mysz uciekla na podworko a mama za nia po schodach i na podworku na chodniku waliła ja ta lopatka i hmmmm zabila

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

kliwia - dawaj ta Zuzke, ustawimy ja zeby sie mamy sluchala!
a tak pol zartem pol serio, mowie teraz tz co napisalas o rzucaniu o sciane dzidziolem a on mi - ale to sa grozby karalne i za to moga jej dziecko odebrac! i ze czesto jak ludzie cos takiego na necie przeczytaja i wyczaja dokladnie osobe to nastepnego dnia-puk puk policja do twoich drzwi !
mowie to oczywiscie nie serio w twoim przypadku! ale tez mi sie wspomnialo wlasnie o tym wzyeaniu policji jak dziecko placze... gryyyy
Katunia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-21, 23:15   #4511
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
o ile chetnych ustawcie sie w kolejke!

ana cofnelabym czas by nie zachodzic w ciaze, przerasta mnie to macierzynstwo.

ktosia no wisi, z przerwami godzinnymi. od godz 14 nie spi, teraz zezarla z obu piersi i nie spi nadal.
za tydzien maz jedzie na studia i 2 dni bede z mala sama, to dopiero bedzie masakra. jak jej w nocy nie udusze albo nie rzuce o sciane to bedzie cud.

kasiaher kolki ma srednie, podawalismy jej sab simplex a od dzis bobotic. koperek pije ja, a dzis mala wypila 20ml herbatki hipp na trawienie, choc chyba bede jej podawac ziolka w czystej postaci. raz juz jej dalam rumianek to zrobila 5 kup w 2h, myslalam ze biegunki dostala - sie wystraszylam.

a teraz ryczy bo tak, i wiem ze tylko cyc ja uspokoi, ale skad mamwziac mleko w cycku jak juz ywpila?
a kryzys laktacyjny w postaci skoku 5 tygodnia mialysmy kilka dni temu...
Kliwuś, dużo siły i cierpliwości. Sama też dasz sobie radę!
Świetnie sobie radzisz i mam nadzieje, że Zuzia szybko się przestawi na "dobrą córeczkę mamusi"

Przytulam Cię mocno!


Śliweńska, a jak tam obrączka TŻeta? znalazła się?
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-22, 02:23   #4512
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość



mam nadzieje, że po dwóch tygodniach maluchy dadzą Ci żyć!
przezylam
dostalam fajny upominem z FL
powiedzialam jej o sytuacji z babcia i nawet sie ucieszyla ze beda dostepna w srody

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
. jak jej w nocy nie udusze albo nie rzuce o sciane to bedzie cud.

...
az tak zle jest?

a nie moze Twoja mama na te dwa dni do Was przyjechac?

Cytat:
Napisane przez Katunia:) Pokaż wiadomość
Ale sie dzis wkurzylam na kwaitki ktore kupilam dla babc-wczoraj kupione roze dzis juz sie do nieczego nie nadawaly! bardzo chcialam biale dlatego wczoraj na miescie kupilam bo domyslalm sie ze u mnie w kwiaciarni nie bedzie! i sie nie pomylilam-tz poszedl do kwiaciarni i byly tylko rozowe-no dobre i i to. Za to mina babc bezcenna jak Tomus z rozyczka w rece ladnie "zyczenia skladal" tak mocno trzymaj kwiatki ze nie chcial babci dac fajnie i milo bylo, jutro do dziadkow.
musialo to slodko wygladac

Cytat:
Napisane przez Katunia:) Pokaż wiadomość
a tak pol zartem pol serio, mowie teraz tz co napisalas o rzucaniu o sciane dzidziolem a on mi - ale to sa grozby karalne i za to moga jej dziecko odebrac! i ze czesto jak ludzie cos takiego na necie przeczytaja i wyczaja dokladnie osobe to nastepnego dnia-puk puk policja do twoich drzwi !
mowie to oczywiscie nie serio w twoim przypadku! ale tez mi sie wspomnialo wlasnie o tym wzyeaniu policji jak dziecko placze... gryyyy
wlasnie o tym tez pomyslalam
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-22, 09:16   #4513
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 953
GG do anika222
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

dzien dobry
laseczki nie spac
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-22, 09:35   #4514
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Ja nie śpie
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-22, 09:49   #4515
kasiaher
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiaher
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 874
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

hej
dziewczyny nie pamiętam która pisała wniosek o dofinansowanie z unii na otwarcie swojej działalności , potrzebuje pilnie takiego wniosku już wypełnionego chodzi o ten wniosek który robi sie w generatorze jak któras z was ma takie coś niech się odezwie do mnie plis
kasiaher jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-22, 10:09   #4516
atomufka
Zakorzenienie
 
Avatar atomufka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Co Wy tu tak wcześnie w sobotę
__________________
zmiany są potrzebne

szafa

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post32329502

atomufka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-22, 10:18   #4517
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Dziewczyny cholernie się martwię, mąż wyjechał po 7 do szkoły, na 8:15 i do tej pory nie daje znaku że dojechał... wysłałam już 3 smsy... dzwoniłam też chyba 3 razy.... ehhh ;(

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

ufff odpisał
po 2 godzinach
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-22, 10:31   #4518
kasiaher
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiaher
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 874
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
o ile chetnych ustawcie sie w kolejke!

ana cofnelabym czas by nie zachodzic w ciaze, przerasta mnie to macierzynstwo.

ktosia no wisi, z przerwami godzinnymi. od godz 14 nie spi, teraz zezarla z obu piersi i nie spi nadal.
za tydzien maz jedzie na studia i 2 dni bede z mala sama, to dopiero bedzie masakra. jak jej w nocy nie udusze albo nie rzuce o sciane to bedzie cud.

kasiaher kolki ma srednie, podawalismy jej sab simplex a od dzis bobotic. koperek pije ja, a dzis mala wypila 20ml herbatki hipp na trawienie, choc chyba bede jej podawac ziolka w czystej postaci. raz juz jej dalam rumianek to zrobila 5 kup w 2h, myslalam ze biegunki dostala - sie wystraszylam.

a teraz ryczy bo tak, i wiem ze tylko cyc ja uspokoi, ale skad mamwziac mleko w cycku jak juz ywpila?
a kryzys laktacyjny w postaci skoku 5 tygodnia mialysmy kilka dni temu...
kliwia patrz jakie kupki robi bo to dużo może znaczyć , może zrobiła tyle bo w końcu mogła się wypróżnić , ale uważaj może podawaj lekki naparek z tego rumianku żeby nie był za mocny ,żeby się nie odwodniła

kryzys może troszkę potrwać także spokojnie napewno wszystko minie

jesli nie masz mleka a ona nadal głodna spróbuj jej poprostu dać mleko w proszku tzn modyfikowane , najlepiej takie które wpływa na kolki i trawienie skoro podejrzewasz kolki np. bebilon comfort na trawienie i kolki , jeśli jest uczulona to bebilion ha1 albo inne np. NAN , ale ja teraz daje Dominikowi bebilon i jest lepszy a jadl NAN przez 11 miesiecy bebilon pepti ale tylko na recepte , albo nan sesnitive, albo zwykly bebilon

albo poprostu sprobuj ze smoczkiem , moze poprostu potrzebuje tylko ssac nie koniecznie chce jej sie jesc , dzieci tez tak mają że muszą być przytulane i tego potrzebują, wiem bo miałam to samo co ty , bolał go brzuszek , marudził, nie spał i cały czas przy cycu , do tego nawet jak nie miałam pokarmu bo wszystko zjadł to i tak ssał cycka nawet do snu przez dwie godziny np. musiałam go trzymać on zasnął a gdy tylko go odsuwałam to zaraz się budził i ja wtedy dawałam mu pieluszkę tetrową, dodatkowo zrobiłam jeszcze tak kiedyś koleżanka psycholog dziecięcy mi podpowiedziała żeby wziąć np. pieluszkę albo prztulankę i spać z nią non stop tzn ty wtedy przesiąknie twoim matczynym zapachem i dziecko przytulając się albo mając ją tylko przy głowie będzie człou twój zapach i będzie spokojniejsze , to działa nawet do tej pory tak robię , wiem że nie na wszystkie dzieci działają różne pomysły ale spróbuj a nóż widelec coś pomoże ...

ja cię rozumiem bo miałam dokładnie to samo, miałam nawet szok poporodowy i chciałam się rozejść z mężem po miesiącu od urodzenia Dominika, nawet zaczełam palić z powrotem jak już nie karmiłam bo miałam dosyć tego wszytskiego non stop płacz , wstawanie w nocy ło matko ja mam tak do tej pory , chociaz moje dziecko to potem aniołek był tak teraz pokazuje różki masakra

ach zapomniałam się pochwalić że moje dorosłe dziecko zrobiło siku i kupkę na nocniczek wiedziałam kiedy mniej więcej będzie robił kupkę i ciach go na nocnik dałam zabawke i siedział aż zrobił super widok mam zdjęcie
Cytat:
Napisane przez Katunia:) Pokaż wiadomość
dzieki
pobawic a najlepiej sprobowac jak smakuje

A propos myszy.... nigdy nie zapomne jak moja mama gonila mysz z lopatka-taka mala do wkladania wegla do pieca kaflowego. Mysz uciekla na podworko a mama za nia po schodach i na podworku na chodniku waliła ja ta lopatka i hmmmm zabila

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

kliwia - dawaj ta Zuzke, ustawimy ja zeby sie mamy sluchala!
a tak pol zartem pol serio, mowie teraz tz co napisalas o rzucaniu o sciane dzidziolem a on mi - ale to sa grozby karalne i za to moga jej dziecko odebrac! i ze czesto jak ludzie cos takiego na necie przeczytaja i wyczaja dokladnie osobe to nastepnego dnia-puk puk policja do twoich drzwi !
mowie to oczywiscie nie serio w twoim przypadku! ale tez mi sie wspomnialo wlasnie o tym wzyeaniu policji jak dziecko placze... gryyyy
ej nie przesadzajmy kliwia poprostu jest tym podłamana i dlatego tak piszę ,jestem pewna że nic takiego się nie stanie , ja też tak mam nawet do tej pory że mam ochotę wyjść i zostawić go w domu , poprostu pewne sytuacje nas przerastają i już , ale nie ma co się załamywać

a ja to mam dzisiaj super dzień dziadka ... właśnie się dowiedziałam że zmarł dzisiaj koło 4 rano

Edytowane przez kasiaher
Czas edycji: 2011-01-22 o 10:52
kasiaher jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-22, 10:52   #4519
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

cześć

Ja dziś w domku jeszcze siedzę. mąż wziąłs obie wolne, więc się od rana lenimy. Na śniadanie mnie odpadła ochota na pierogi ruskie i do tego sos czosnkowy i teraz mam taki bleeee posmak, że aż ,mnie mdli. Zaraz się szykuję i jedziemy oglądac te zmywarki.

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
Super, że przedstawienie się udało!
A tych napoi i ciasta nie zabierasz w poniedziałek do pracy dla dzieciaków?
nie juz tego nie oddaję, bo po weekendzie to ciasto już by cienko wyglądało, a napoje typu cola, fanta by się wygazowały. Te co były nieotwarte to je zostawiłam, wzięłam te napoczęte już.

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość

ana cofnelabym czas by nie zachodzic w ciaze, przerasta mnie to macierzynstwo.
.
zachęcająco to zabrzmiało
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-22, 10:57   #4520
neska22
Zakorzenienie
 
Avatar neska22
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 9 922
GG do neska22
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

dzień dobry!!!!!!

wstaałam, ogarnęłam się, zjadłam śniadanko (TZ pomaga mojemu tacie w pracy ) i zaraz jadę do dziadków niestety na cmentarze...
neska22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-22, 11:19   #4521
bzyczka1
Zakorzenienie
 
Avatar bzyczka1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Kasiu współczuję i przytulam z jednej strony wiesz że dziadkowi jest teraz lepiej tym bardziej że chorował. Trzymaj się
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"

Nasz skarb
bzyczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-22, 11:20   #4522
Katunia:)
Zakorzenienie
 
Avatar Katunia:)
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 623
GG do Katunia:)
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez kasiaher Pokaż wiadomość

ach zapomniałam się pochwalić że moje dorosłe dziecko zrobiło siku i kupkę na nocniczek wiedziałam kiedy mniej więcej będzie robił kupkę i ciach go na nocnik dałam zabawke i siedział aż zrobił super widok mam zdjęcie


ej nie przesadzajmy kliwia poprostu jest tym podłamana i dlatego tak piszę ,jestem pewna że nic takiego się nie stanie , ja też tak mam nawet do tej pory że mam ochotę wyjść i zostawić go w domu , poprostu pewne sytuacje nas przerastają i już , ale nie ma co się załamywać

a ja to mam dzisiaj super dzień dziadka ... właśnie się dowiedziałam że zmarł dzisiaj koło 4 rano
Kasiu ja calkiem rozumiem Kliwie! ja tez czasem mam ochote wyjsc i odetchnac od tego dzieciecego zamieszania. Tak tylko napisalam co mi tz mowil. Tak jak Kliwia kiedys napisala trzeba byc czasem egoistka i tak jak ona uwielbiam chwile spedzone w wannie sam na sam specjalnie zawsze to przedluzam i jak maly placze to nie lece bo przeciez jest Tz i sie nim zjamie-nie dajmy sie zwariowac.
Przykre z dziadkiem - sciskam
brawo dla Dominika za nockim - pochwal sie fotka
ja mam taka historyczna fotke jak siedze na nocniku - przefajna jest
Katunia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-22, 11:25   #4523
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 953
GG do anika222
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez kasiaher Pokaż wiadomość
kliwia patrz jakie kupki robi bo to dużo może znaczyć , może zrobiła tyle bo w końcu mogła się wypróżnić , ale uważaj może podawaj lekki naparek z tego rumianku żeby nie był za mocny ,żeby się nie odwodniła

kryzys może troszkę potrwać także spokojnie napewno wszystko minie

jesli nie masz mleka a ona nadal głodna spróbuj jej poprostu dać mleko w proszku tzn modyfikowane , najlepiej takie które wpływa na kolki i trawienie skoro podejrzewasz kolki np. bebilon comfort na trawienie i kolki , jeśli jest uczulona to bebilion ha1 albo inne np. NAN , ale ja teraz daje Dominikowi bebilon i jest lepszy a jadl NAN przez 11 miesiecy bebilon pepti ale tylko na recepte , albo nan sesnitive, albo zwykly bebilon

albo poprostu sprobuj ze smoczkiem , moze poprostu potrzebuje tylko ssac nie koniecznie chce jej sie jesc , dzieci tez tak mają że muszą być przytulane i tego potrzebują, wiem bo miałam to samo co ty , bolał go brzuszek , marudził, nie spał i cały czas przy cycu , do tego nawet jak nie miałam pokarmu bo wszystko zjadł to i tak ssał cycka nawet do snu przez dwie godziny np. musiałam go trzymać on zasnął a gdy tylko go odsuwałam to zaraz się budził i ja wtedy dawałam mu pieluszkę tetrową, dodatkowo zrobiłam jeszcze tak kiedyś koleżanka psycholog dziecięcy mi podpowiedziała żeby wziąć np. pieluszkę albo prztulankę i spać z nią non stop tzn ty wtedy przesiąknie twoim matczynym zapachem i dziecko przytulając się albo mając ją tylko przy głowie będzie człou twój zapach i będzie spokojniejsze , to działa nawet do tej pory tak robię , wiem że nie na wszystkie dzieci działają różne pomysły ale spróbuj a nóż widelec coś pomoże ...

ja cię rozumiem bo miałam dokładnie to samo, miałam nawet szok poporodowy i chciałam się rozejść z mężem po miesiącu od urodzenia Dominika, nawet zaczełam palić z powrotem jak już nie karmiłam bo miałam dosyć tego wszytskiego non stop płacz , wstawanie w nocy ło matko ja mam tak do tej pory , chociaz moje dziecko to potem aniołek był tak teraz pokazuje różki masakra

ach zapomniałam się pochwalić że moje dorosłe dziecko zrobiło siku i kupkę na nocniczek wiedziałam kiedy mniej więcej będzie robił kupkę i ciach go na nocnik dałam zabawke i siedział aż zrobił super widok mam zdjęcie


ej nie przesadzajmy kliwia poprostu jest tym podłamana i dlatego tak piszę ,jestem pewna że nic takiego się nie stanie , ja też tak mam nawet do tej pory że mam ochotę wyjść i zostawić go w domu , poprostu pewne sytuacje nas przerastają i już , ale nie ma co się załamywać

a ja to mam dzisiaj super dzień dziadka ... właśnie się dowiedziałam że zmarł dzisiaj koło 4 rano
o matko ..
bardzo współczuje i przytulam cię mocno
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-22, 11:47   #4524
kasiaher
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiaher
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 874
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

dzięki, smuto mi tym bardziej że mieliśmy jechać dzisiaj do niego, bo był w hospicjum czy jak to się tam nazywa , no i du.pa żeby się z nim zobaczyć bo polepszyło mu się ale musiał się ktoś nim zająć kto ma o tym pojęcie a było już tak dobrze

katunia ja wiem mam dokładnie to samo z Dominikiem , no ale cóż uroki macierzyństwa

minka stulecia
Zdjęcie0140.jpg
i moje pierwsze zasiadanie na tronie
Zdjęcie0140.jpg

Zdjęcie0147.jpg

Zdjęcie0146.jpg
kasiaher jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-22, 12:07   #4525
Sysunia_d
Zakorzenienie
 
Avatar Sysunia_d
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 437
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
o ile chetnych ustawcie sie w kolejke!

ana cofnelabym czas by nie zachodzic w ciaze, przerasta mnie to macierzynstwo.

ktosia no wisi, z przerwami godzinnymi. od godz 14 nie spi, teraz zezarla z obu piersi i nie spi nadal.
za tydzien maz jedzie na studia i 2 dni bede z mala sama, to dopiero bedzie masakra. jak jej w nocy nie udusze albo nie rzuce o sciane to bedzie cud.

kasiaher kolki ma srednie, podawalismy jej sab simplex a od dzis bobotic. koperek pije ja, a dzis mala wypila 20ml herbatki hipp na trawienie, choc chyba bede jej podawac ziolka w czystej postaci. raz juz jej dalam rumianek to zrobila 5 kup w 2h, myslalam ze biegunki dostala - sie wystraszylam.

a teraz ryczy bo tak, i wiem ze tylko cyc ja uspokoi, ale skad mamwziac mleko w cycku jak juz ywpila?
a kryzys laktacyjny w postaci skoku 5 tygodnia mialysmy kilka dni temu...

Kliwia głowa do góry chyba wszystkie miałysmy taki moment załamania
najgorszse sa pierwsze 3 miesiace potem podobno jest coraz lepiej.

Ja też nie miałam lekko podobnie jak Kasiaher.... Mała od poczatku nie chciała ssac mojej piersi bo była leniwa wiec codziennie walczyłam zeby ja nauczyc , zmusic do piersi nic z tego nie wyszło. Zeby mała jadła moje mleko walczyłam z laktatorem ponad miesiac - juz nie wspomne o tym ze dwa razy miałam okropne zapalenie piersi . Miałam dosc - nawet chyba miałam lekki stan przed depresyjny bo dosłownie z byle jakiego powodu płakałam i mówiłam ze nie daje rade , ze mam dosc - mówiłam ze co ze mnie za mama skoro nie potrawie nakarmic dziecka własna piersia. Maz duzo mi pomógł i szybko zaczełam myslec pozytywnie. Potem zaczeła sie walka z mlekami modyfikowanymi po albo ja bolał brzuszek , albo miała starszne gazy , albo kolki MASAKRA Teraz w koncu trawiłam chyba na odpowiednie mleko i problemy zanikneły. Podaje jej infacol , wode koperkowa, herbatke na trawienie i jest ok. Czasami wychodziłam z siebie i stawałam obok . Obecnie mała ma 9 tyg przesypia mi pol nocy bez karmienia wiec choc moge sie wyspac w nocy bo w dzien juz jest sajgon. Mała to mała terrorystka I czasami nawet nie daje mi zjesc. W dzien jestem sama i czasami odliczam godziny do powrotu meza zebym mogla sie isc umyc i cos zrobic kolo siebie .


Damy rade bo jestesmy silne babki !!!!!!!!!!!!!!!!!!



Kasiaher
sliczny ten twoj Dominik No i brawo za ta kupke
__________________
25.07.2009 - Nasz Cudowny Dzień - Ślub

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200304251135.png

17.11.2010 urodził sie nasz Skarbek
Sysunia_d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-22, 12:26   #4526
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 953
GG do anika222
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Cytat:
Napisane przez kasiaher Pokaż wiadomość
dzięki, smuto mi tym bardziej że mieliśmy jechać dzisiaj do niego, bo był w hospicjum czy jak to się tam nazywa , no i du.pa żeby się z nim zobaczyć bo polepszyło mu się ale musiał się ktoś nim zająć kto ma o tym pojęcie a było już tak dobrze

katunia ja wiem mam dokładnie to samo z Dominikiem , no ale cóż uroki macierzyństwa

minka stulecia
Załącznik 3686211
i moje pierwsze zasiadanie na tronie
Załącznik 3686211

Załącznik 3686212

Załącznik 3686213
Kasiu albo mi się wydaje albo mąż za chiny nie mógłby się wyprzeć synka bardzo jest do niego podobny
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-22, 13:03   #4527
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-22, 13:26   #4528
Katunia:)
Zakorzenienie
 
Avatar Katunia:)
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 623
GG do Katunia:)
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

kasiu - rewelacja fotki! mina tysiaclecia
Katunia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-22, 13:36   #4529
iwka28
Wtajemniczenie
 
Avatar iwka28
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 095
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

Kasiu - przykro mi z powodu śmierci dziadka.
Pomyśl sobie że jak tak chorował to lepiej dla niego że teraz jest w lepszym miejscu.

Dominika mina bezcenna.

Cytat:
Napisane przez 201803111825 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Pokazywali zdjęcie zawartości nocnika? Oni są jacyś chorzy na głowę czy jak?
__________________
"A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu. Tako rzecze ja, król Julian!"

Never regret something that once made you smile
iwka28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-22, 13:45   #4530
atomufka
Zakorzenienie
 
Avatar atomufka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

kasiaher przykro mi z powodu śmierci dziadka
Dominik słodziutki

rossette słyszałam już kiedyś o takich fotkach kupek....fujjjj
__________________
zmiany są potrzebne

szafa

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post32329502

atomufka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.