Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

[czekoladka21]

Bylam u lekarza z zatokami i dostalam antybiotyk na 2 tyg. w aptece zostawilam ponad 100zł

Napisane przez sylka79

czeko napiszę Ci na pw bo chyba się trochę nie zrozumiałyśmy

jak to nie ja zrozumialam to zapraszasz czy nie?
napisz mi konkretna miejscowosc bo za 3 tyg malz pojedzie to mozemy sie spotkac a jak jeszcze Ania dolaczy to super

Napisane przez Wojtusia

Dzien dobry

Czeko obejrzała ekspres który wybraliście. Wydaje sie fajny. A kawe pijesz w kubku czy w filiżance? jesli w kubkach to sprawdz sobie czy zmieści Ci sie do ekspresu, choć ten zdaje się ze ma sporo miejsca na kubek, ale widziałam różne i w niektórych tylko filiżankę dało się podstawić.

w filizance

Napisane przez Ania0104

pysznotka to ciacho

mmm pycha

Napisane przez Miramej

Oj tam, diabełek - ja wolę zbuntowany anioł mówić

no tak lepiej brzmi

[p4w]

dzięki kochane za kciuki
dzisiejsze wypadło ok - tzn. nie idę pod nóż jeszcze
a to kolejne będzie musiało zaczekać, bo lekarz jest na urlopie i wraca dopiero 21 i dopiero wtedy się umówię

małż wrócił - dostałam prezent (zabija swoje wyrzuty sumienia ) i dziś się wyspałam z moimi chłopakami

ada, pokaż te choinki

[Miramej]

Napisane przez czekoladka21

Bylam u lekarza z zatokami i dostalam antybiotyk na 2 tyg. w aptece zostawilam ponad 100zł

Zdrówka

Napisane przez p4w

dzięki kochane za kciuki
dzisiejsze wypadło ok - tzn. nie idę pod nóż jeszcze
a to kolejne będzie musiało zaczekać, bo lekarz jest na urlopie i wraca dopiero 21 i dopiero wtedy się umówię

małż wrócił - dostałam prezent (zabija swoje wyrzuty sumienia ) i dziś się wyspałam z moimi chłopakami

Ale żarcik , dobrze, że to wyszło w porządku

[p4w]

Napisane przez Miramej

Zdrówka



Ale żarcik , dobrze, że to wyszło w porządku

kochana to nie był żarcik ale tyle razy już to się powtarzało, ze już tylko ten brzydal mi został

[Miramej]

Napisane przez p4w

kochana to nie był żarcik ale tyle razy już to się powtarzało, ze już tylko ten brzydal mi został

To jest tak poważne?

[Wojtusia]

Ada nie wiedziałam ze ty uzdolniona manualnie jesteś, nigdy sie nie chwaliłaś. Ja tez bede robiła te choinki, w zeszłym roku dostałam jedną, samej mi sie nie chciało robić.
a na czym robisz, na brystolu czy rożku styropianowym?

A bombki ze sznurka robiłaś już, czy pierwszy raz? bo ja robiłam kilka podejść do nich, ale zawsze brzydkie mi wychodziły. Jaką metodą robisz?

[UnholyOne]

Aaa, bo ja jestem taka wariatka i lęki rózne mam.

2 tyg temu n a głowę mi masażer do stóp spadł z wys. 2 m (ta wanienka)...
Oczywiście u lekarza nie byłam, a teraz się wczuwam i szukam objawów.
Wczoraj bałam się zasnąć, bo bałam się, ze sie nie obudze i dzieci nie zobacze juz....
Ale juz nie pisze, bo tylko głupoty mi w głowie..

[adaikaka]

Napisane przez p4w

ada, pokaż te choinki

TUTAJ jedne z moich inspiracji... Ja swoje pokażę jak skończę póki co je wymalowałam i czekam na gadżety bo zamówiłam na all

Napisane przez Wojtusia

Ada nie wiedziałam ze ty uzdolniona manualnie jesteś, nigdy sie nie chwaliłaś. Ja tez bede robiła te choinki, w zeszłym roku dostałam jedną, samej mi sie nie chciało robić.
a na czym robisz, na brystolu czy rożku styropianowym?

A bombki ze sznurka robiłaś już, czy pierwszy raz? bo ja robiłam kilka podejść do nich, ale zawsze brzydkie mi wychodziły. Jaką metodą robisz?

uzdolniona
no właśnie ja to niestety tak nie do końca... nie mówię, że beztalencie jestem, ale... do plastyczności Karo mi jeszcze dalekoooo...

choinki robię na stożku z brystolu taniej wychodzi a też dobrze się robi... tylko trzeba się postarać żeby stożek równy wyszedł

a bombki ze sznurka będę robić pierwszy raz... więc jeszcze techniki opracowanej nie mam...
póki co doczytałam, żeby balona wiązać nie tam gdzie ma ogonek tylko tam gdzie rośnie jak już go napompujemy do pożądanej wielkości... Na małe bombki kupiłam baloniki na wodę, a na większe baloniki 5cio calowe...
muszę jeszcze zakupić wikol, ten krochmal jakiś (dopytać gdzieś na forum w jakich proporcjach to wymieszać)... no i sznurek myślę o kordonku ecru...
Balonika zamierzam smarować olejem zanim będę nakładać ten sznurek namoczony w kleju...

tak sie wzięłam za własnoręczną produkcje ozdób w tym roku mam czas to tworze później to tworzyć będę chyba z dziećmi jak będą na tyle duże...

Napisane przez UnholyOne

Aaa, bo ja jestem taka wariatka i lęki rózne mam.

2 tyg temu n a głowę mi masażer do stóp spadł z wys. 2 m (ta wanienka)...
Oczywiście u lekarza nie byłam, a teraz się wczuwam i szukam objawów.
Wczoraj bałam się zasnąć, bo bałam się, ze sie nie obudze i dzieci nie zobacze juz....
Ale juz nie pisze, bo tylko głupoty mi w głowie..

... nie wiem co napisać...
chyba napiszę... "zaraz dostaniesz po tej Twojej zgrabnej pupce"
zrób parę choinek z makaronu to Ci przejdzie

[Ania0104]

Napisane przez Miramej

, Aniu, gdzie kupujesz Bartusiowi spodnie? Bo on też szczuplak, jak Kuba

hmmm szczerze to nie pamiętam keidy mu kupowałam spodnie osobiście ... zawsze dostaje na prezent jakiś komplet dresowy, albo teściowa z lumpka przynosi /ma chyba 10 par jeansów /, po moim kuzynie też odziedziczył ciuchy, więc co jakiś czas wyciągam ... a jak już mi trzeba takie konkretne to siostra kupuje w Smyku, bo ma blisko

Napisane przez czekoladka21

Bylam u lekarza z zatokami i dostalam antybiotyk na 2 tyg. w aptece zostawilam ponad 100zł

Napisane przez p4w

dzięki kochane za kciuki
dzisiejsze wypadło ok - tzn. nie idę pod nóż jeszcze
a to kolejne będzie musiało zaczekać, bo lekarz jest na urlopie i wraca dopiero 21 i dopiero wtedy się umówię

małż wrócił - dostałam prezent (zabija swoje wyrzuty sumienia ) i dziś się wyspałam z moimi chłopakami

o kurcze, ja też nie wiedziałam, ze to taka poważna sprawa

Napisane przez UnholyOne

Aaa, bo ja jestem taka wariatka i lęki rózne mam.

2 tyg temu n a głowę mi masażer do stóp spadł z wys. 2 m (ta wanienka)...
Oczywiście u lekarza nie byłam, a teraz się wczuwam i szukam objawów.
Wczoraj bałam się zasnąć, bo bałam się, ze sie nie obudze i dzieci nie zobacze juz....
Ale juz nie pisze, bo tylko głupoty mi w głowie..

oj Ola, Ola ... ale objawów żadnych nie masz

[Karolinak82]

Napisane przez Ania0104

Karo - cieszę się, ze weekend miałaś udany

już się doczekać następnego nie mogę...ale to już niedługo

Napisane przez Ania0104

idę spać ... dostałam dzisiaj @ wszystko mnie boli ... cos mi się przestawia, kiedyś cykle miałam 38 dniowe, teraz 29

ja też od wczoraj @...ale u mnie zazwyczaj bezobjawowo występuje

Napisane przez p4w

Karo, ( i inne mamy, które mają dom, pracę i dzieci na swojej głowie) jeszcze raz powtórzę - podziwiam Cię i zazdroszczę siły... choć wiem, ze ja po prostu liczę na małża i czekam na niego, a jak bym nie czekała to po prostu byłaby to norma, ale i tak podziwiam

Ola
Ja Ci powiem tak...jestem pewna że gdybyś nie miała innego wyjścia to doskonale byś sobie poradziła kwestia organizacji i przyzwyczajenia Ja na co dzień nie myślę o tym...mamy dzień ułożony...robię co trzeba. Cieszę się że Zu wcześnie chodzi spać, bo mam wtedy czas dla siebie...na sprzątanie itp...chociaż zdarzają się dni że kompletnie nie mam sił, wstaję 15 min wcześniej żeby pozmywać albo zabawki pozbierać
Dla mnie osobiście...fizyczne zmęczenie i brak pomocy na co dzień to pikuś mi bardziej brakuje psychicznego wsparcia...brakuje mi wygadania się, ponarzekania dla samego narzekania...by sobie ulżyć ale powoli i to się zmienia...ale ciiiiii
Tobie jest ciężko teraz, ale najważniejsze że masz Męża na którego możesz liczyć...i chwała mu za to

Napisane przez sylka79

Dzień dobry
Cześć Karo

Cześć Sylka

Napisane przez Wojtusia

Ania witaj w klubie ja też umieram.
Mam @ boli mnie brzuch, zimno mi i do du. Spoznil mi sie 4 dni. myslalam ze go nie bedzie juz. ale w sumie moze i dobrze, bo jeszcze musze powtórzyć badania na toxo i cyto, bo albo mam taka wysoką odporność na te choroby, albo wlasnie je przechodze i trzeba bedzie cos z tym zrobić. Okaze sie jak zrobie ponownie te badania. No i znowu wydam 100 zł i na wizyte 80... matko, czemu to wszystko takie drogie.

ide po gorącą herbate bo zamarzne, chociaż w pokoju mam 20 C. a trzęse sie z zimna.

zdrówka
i trzymam kciuki żeby powtórne badania dobrze wyszły

Napisane przez UnholyOne

Kurde kiepsko dzisiaj ze mną.
Jestescie?
Muszę czyms zająć moje durne mysli....

co się dzieje?

Napisane przez Miramej

Kubuś zwłaszcza po kąpieli jakiś ożywiony się robi

Zu po kąpieli się uspakaja...aż do momentu napełnienia brzuszka

[Karolinak82]

Napisane przez czekoladka21

Bylam u lekarza z zatokami i dostalam antybiotyk na 2 tyg. w aptece zostawilam ponad 100zł

żeby antybiotyki pomogły

Napisane przez p4w

dzięki kochane za kciuki
dzisiejsze wypadło ok - tzn. nie idę pod nóż jeszcze
a to kolejne będzie musiało zaczekać, bo lekarz jest na urlopie i wraca dopiero 21 i dopiero wtedy się umówię

małż wrócił - dostałam prezent (zabija swoje wyrzuty sumienia ) i dziś się wyspałam z moimi chłopakami

jeszcze?

Mam nadzieję że kolejne badanie również wyjdzie dobrze

jaki prezent?

Napisane przez UnholyOne

Aaa, bo ja jestem taka wariatka i lęki rózne mam.

2 tyg temu n a głowę mi masażer do stóp spadł z wys. 2 m (ta wanienka)...
Oczywiście u lekarza nie byłam, a teraz się wczuwam i szukam objawów.
Wczoraj bałam się zasnąć, bo bałam się, ze sie nie obudze i dzieci nie zobacze juz....
Ale juz nie pisze, bo tylko głupoty mi w głowie..

Jery...masakra...to musiało boleć
ale coś czujesz? coś się dzieje?

Napisane przez adaikaka

TUTAJ jedne z moich inspiracji... Ja swoje pokażę jak skończę póki co je wymalowałam i czekam na gadżety bo zamówiłam na all

uzdolniona
no właśnie ja to niestety tak nie do końca... nie mówię, że beztalencie jestem, ale... do plastyczności Karo mi jeszcze dalekoooo...

nie widziałam wcześniej takich choinek z makaronu...wstyd pokaż koniecznie swoje

bardzo dziękuję i bardzo mi miło



Dzień dobry


Dotarłyśmy
Zu wczoraj wieczorem miała 39,4 temp, dałam nurofen...w nocy już nic..ale nie zastanawiałam się długo i dziś do lekarza...ale lekarka nasza jest u moich Rodziców, to rano przejechałyśmy komunikacją miejską całe miasto i dopiero godzinę temu wróciłyśmy tym samym sposobem...Zu wymęczona...myślałam że w drodze zaśnie...a ona punkt 16 siedziała i baje "czytała"...poszłam do łazienki...wracam po 2 min a ona śpi a za 1,5h ma "w"
Na szczęście lekarka niczego się nie dopatrzyła...zdziwiona była że Zu chora, bo oczywiście energia ją roznosiła gardło czyste (bałam się że znowu angina), troszkę w nosku widać katarku, ale nie leci i oczko łzawi od tego katarku...kazała tylko psikać wodą morską, przemywać oczka solą...i zapobiegawczo nurofen podawać...a jak gorączka się nie powtórzy to nawet jutro może iść do przedszkola...ale niestety dupa...cały dzień gorączki nie miała, a teraz już ma

Ola...przyszły płytki najchetniej wszystkie cztery na raz bym słuchała uwielbiam ją

[sylka79]

Napisane przez Wojtusia

Mam @ boli mnie brzuch, zimno mi i do du. Spoznil mi sie 4 dni. myslalam ze go nie bedzie juz. ale w sumie moze i dobrze, bo jeszcze musze powtórzyć badania na toxo i cyto, bo albo mam taka wysoką odporność na te choroby, albo wlasnie je przechodze i trzeba bedzie cos z tym zrobić. Okaze sie jak zrobie ponownie te badania. No i znowu wydam 100 zł i na wizyte 80... matko, czemu to wszystko takie drogie.

ide po gorącą herbate bo zamarzne, chociaż w pokoju mam 20 C. a trzęse sie z zimna.

.

Napisane przez Ania0104

nie już się wybieram i wybieram ... i nigdy nie mam czasu

Oj,to się wybierz ja też się wybieram,w tamtym tygodniu przyszło mi na bezpłatną cyto ale pójdę do swojego gina

Napisane przez adaikaka

od kilku dni robię choinki makaronowe
jak z nimi skończę (bo to będzie element prezentu pod choinkę dla moich dziadków, rodziców i siostry) to się biorę za bombki ze sznurka

choinki są już po pierwszej warstwie spray'owania lakierem jutro powtórka... musze sklecić jeszcze dwie i czekam na brokat i koraliki co by je przyozdobić

Jak zrobisz,to się pochwal jednym czasem robiłam Damianowi do szkoły,ozdoby choinkowe z makaronu,fajne wyszły

Napisane przez Miramej

Oj tam, diabełek - ja wolę zbuntowany anioł mówić







Tłumaczę, sylko, tłumaczę , ale ubrałam go na siłę, choć z bólem serca.

Ja to często mówię,że z Bartosza taki chochlik

wierzę Ci,bo sama parę razy przerabiałam akcję z ubieraniem,tylko wtedy jeszcze cieplej było

Napisane przez czekoladka21

Bylam u lekarza z zatokami i dostalam antybiotyk na 2 tyg. w aptece zostawilam ponad 100zł


jak to nie ja zrozumialam to zapraszasz czy nie?
napisz mi konkretna miejscowosc bo za 3 tyg malz pojedzie to mozemy sie spotkac a jak jeszcze Ania dolaczy to super

Zdrówka

No jasne,że zapraszam ,myślałam,że zrozumiałaś,że mieszkam niedaleko od Opola a ja napisałam,że mam bliżej do Opola ,ale z Opola do mnie jest jakieś 4 godz drogi jeszcze,przynajmniej tak mój małż mówi,a On wie,bo jeździ czasami tamtędy do Niemiec .
Jak się zdecydujesz,to adres na pw wyślę

Napisane przez p4w

dzięki kochane za kciuki
dzisiejsze wypadło ok - tzn. nie idę pod nóż jeszcze
a to kolejne będzie musiało zaczekać, bo lekarz jest na urlopie i wraca dopiero 21 i dopiero wtedy się umówię

małż wrócił - dostałam prezent (zabija swoje wyrzuty sumienia ) i dziś się wyspałam z moimi chłopakami

Dobrze,że to jedno wyszło ok oby i to drugie,też było dobrze

Napisane przez UnholyOne

Aaa, bo ja jestem taka wariatka i lęki rózne mam.

2 tyg temu n a głowę mi masażer do stóp spadł z wys. 2 m (ta wanienka)...
Oczywiście u lekarza nie byłam, a teraz się wczuwam i szukam objawów.
Wczoraj bałam się zasnąć, bo bałam się, ze sie nie obudze i dzieci nie zobacze juz....
Ale juz nie pisze, bo tylko głupoty mi w głowie..

może przejdź do lekarza,to bedziesz spokojniejsza
Ola a nie oglądałaś ostatnio M jak miłość? przepraszam,że pytam,ale moja koleżanka jak się kiedyś naoglądała,to też myślała,że ma białaczkę

Pojechałam dzisiaj do miasta,oczywiście z Bartosiem miałam załatwienie w Urzędzie Skarbowym,drogi w mieście są masakrycznie rozkopane,wszędzie remonty i trzeba czekać w korku jak wyjechałam o 11,to wróciłam dopiero o 15.30 Bartosz uśpił się w samochodzie i jeszcze śpi Po drodze ze skarbówki weszłam do almy,bo akurat niedaleko było i tak patrzyłam na te soki z Polskiej Róży,za wielkiego wyboru nie było wzięłam sobie jeszcze dużą butelkę tego z żurawin(bo małych nie było ) cena 24,90

[sylka79]

Napisane przez Karolinak82

Cześć Sylka

Czegoś mi właśnie brakowało

Napisane przez Karolinak82

Dzień dobry


Dotarłyśmy
Zu wczoraj wieczorem miała 39,4 temp, dałam nurofen...w nocy już nic..ale nie zastanawiałam się długo i dziś do lekarza...ale lekarka nasza jest u moich Rodziców, to rano przejechałyśmy komunikacją miejską całe miasto i dopiero godzinę temu wróciłyśmy tym samym sposobem...Zu wymęczona...myślałam że w drodze zaśnie...a ona punkt 16 siedziała i baje "czytała"...poszłam do łazienki...wracam po 2 min a ona śpi a za 1,5h ma "w"
Na szczęście lekarka niczego się nie dopatrzyła...zdziwiona była że Zu chora, bo oczywiście energia ją roznosiła gardło czyste (bałam się że znowu angina), troszkę w nosku widać katarku, ale nie leci i oczko łzawi od tego katarku...kazała tylko psikać wodą morską, przemywać oczka solą...i zapobiegawczo nurofen podawać...a jak gorączka się nie powtórzy to nawet jutro może iść do przedszkola...ale niestety dupa...cały dzień gorączki nie miała, a teraz już ma

Ola...przyszły płytki najchetniej wszystkie cztery na raz bym słuchała uwielbiam ją

biedna Zuzia pewno jakieś wstrętne wirusisko
Zdrówka

[Karolinak82]

Napisane przez sylka79

Pojechałam dzisiaj do miasta,oczywiście z Bartosiem miałam załatwienie w Urzędzie Skarbowym,drogi w mieście są masakrycznie rozkopane,wszędzie remonty i trzeba czekać w korku jak wyjechałam o 11,to wróciłam dopiero o 15.30 Bartosz uśpił się w samochodzie i jeszcze śpi Po drodze ze skarbówki weszłam do almy,bo akurat niedaleko było i tak patrzyłam na te soki z Polskiej Róży,za wielkiego wyboru nie było wzięłam sobie jeszcze dużą butelkę tego z żurawin(bo małych nie było ) cena 24,90

to też "wesoły" dzień mieliście
a mały ile u Was kosztuje w sklepie?

Napisane przez sylka79

Czegoś mi właśnie brakowało

biedna Zuzia pewno jakieś wstrętne wirusisko
Zdrówka

nie wiem o co chodzi...jakiś wirus, ale tylko gorączka i tylko wieczorem i popołudniu dziś dobrze że długi weekend to wychoruje się

Koleżanka dzisiaj też nie poszła do pracy bo jej dwie córki jelitówkę mają


Jak myślicie...obudzić Zu przed 18 czy niech se sam budzi i na niego niech się denerwuje?

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------

Widziałyście voucher do Dash44?
Myślę czy nie wziąć sobie TYCH...za 45 zł
Fajne?

[czekoladka21]

Werka bawi sie maszyna do szycia, malz kiedys przynisol ale bala sie jej i byla schowana a dzis sama sie upomniala ze chce szyc

Napisane przez Miramej

Zdrówka

Napisane przez Ania0104

Napisane przez Karolinak82

żeby antybiotyki pomogły







Dotarłyśmy
Zu wczoraj wieczorem miała 39,4 temp, dałam nurofen...w nocy już nic..ale nie zastanawiałam się długo i dziś do lekarza...ale lekarka nasza jest u moich Rodziców, to rano przejechałyśmy komunikacją miejską całe miasto i dopiero godzinę temu wróciłyśmy tym samym sposobem...Zu wymęczona...myślałam że w drodze zaśnie...a ona punkt 16 siedziała i baje "czytała"...poszłam do łazienki...wracam po 2 min a ona śpi a za 1,5h ma "w"
Na szczęście lekarka niczego się nie dopatrzyła...zdziwiona była że Zu chora, bo oczywiście energia ją roznosiła gardło czyste (bałam się że znowu angina), troszkę w nosku widać katarku, ale nie leci i oczko łzawi od tego katarku...kazała tylko psikać wodą morską, przemywać oczka solą...i zapobiegawczo nurofen podawać...a jak gorączka się nie powtórzy to nawet jutro może iść do przedszkola...ale niestety dupa...cały dzień gorączki nie miała, a teraz już ma

Ola...przyszły płytki najchetniej wszystkie cztery na raz bym słuchała uwielbiam ją

zdrowka dla Zumam nadzieje ze ja nie rozlozy

Napisane przez sylka79

Zdrówka

No jasne,że zapraszam ,myślałam,że zrozumiałaś,że mieszkam niedaleko od Opola a ja napisałam,że mam bliżej do Opola ,ale z Opola do mnie jest jakieś 4 godz drogi jeszcze,przynajmniej tak mój małż mówi,a On wie,bo jeździ czasami tamtędy do Niemiec .
Jak się zdecydujesz,to adres na pw wyślę

o kurka myslalam ze blizej to raczej odpada bo wtedy ja bym miala do Ciebie 6 godz.

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

Napisane przez Karolinak82

Jak myślicie...obudzić Zu przed 18 czy niech se sam budzi i na niego niech się denerwuje?

ja bym nie budzila i nawet nie dala obudzic bo Zu pewnie wymeczona a na dodatek temp. wiec potrzebuje snu

[Karolinak82]

Napisane przez czekoladka21

zdrowka dla Zumam nadzieje ze ja nie rozlozy

ja bym nie budzila i nawet nie dala obudzic bo Zu pewnie wymeczona a na dodatek temp. wiec potrzebuje snu

Właśnie sobie pomyślałam że mam powiedziane że nie mogę przeszkadzać...więc nie będę nic robić...i nic nie powiem, oprócz tego że ma gorączkę...zobaczymy co zrobi

[sylka79]

Napisane przez czekoladka21

Werka bawi sie maszyna do szycia, malz kiedys przynisol ale bala sie jej i byla schowana a dzis sama sie upomniala ze chce szyc

o kurka myslalam ze blizej to raczej odpada bo wtedy ja bym miala do Ciebie 6 godz.

Ale taką zabawkową?

Nie wiem na 100 procent,ale moja szwagierka mieszka w Będzinie i jadą do nas 3 godziny a Opole jednak jeszcze dalej jest
W gruncie rzeczy ja zapraszam

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Napisane przez Karolinak82

to też "wesoły" dzień mieliście
a mały ile u Was kosztuje w sklepie?






nie wiem o co chodzi...jakiś wirus, ale tylko gorączka i tylko wieczorem i popołudniu dziś dobrze że długi weekend to wychoruje się


Jak myślicie...obudzić Zu przed 18 czy niech se sam budzi i na niego niech się denerwuje?

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------

Widziałyście voucher do Dash44?
Myślę czy nie wziąć sobie TYCH...za 45 zł
Fajne?

Kurka wesoły później żałowałam,że się wybrałam,Bartosia mi było szkoda,bo się wymęczył,szczególnie tą drogą

Bartosz jak miał wirusa w tamtym roku,to też gorączka tylko i tak przez trzy dni

Ja bym nie budziła,tym bardziej,że coś Jej dolega Bartosz też jeszcze śpi

Mi się podobają,fason fajny tylko ciekawe jak z jakością? Czytałaś jakieś opinie na temat tych butów?

[czekoladka21]

Napisane przez Karolinak82

Właśnie sobie pomyślałam że mam powiedziane że nie mogę przeszkadzać...więc nie będę nic robić...i nic nie powiem, oprócz tego że ma gorączkę...zobaczymy co zrobi

no ciekawe co zrobi- napisz potem

Napisane przez sylka79

Ale taką zabawkową?

Nie wiem na 100 procent,ale moja szwagierka mieszka w Będzinie i jadą do nas 3 godziny a Opole jednak jeszcze dalej jest
W gruncie rzeczy ja zapraszam

Sylko napisz mi konkretna miejscowosc na priv i ja sprawdze na mapie goglowskiej ile odemnie to km i jak czasowo, bo moze sie okaze ze wcale nie daleko zalezy od ktorej strony Opola jak wiesz ja mieszkam kolo Jastrzębia Zdroju

[Karolinak82]

Napisane przez sylka79

Kurka wesoły później żałowałam,że się wybrałam,Bartosia mi było szkoda,bo się wymęczył,szczególnie tą drogą

Bartosz jak miał wirusa w tamtym roku,to też gorączka tylko i tak przez trzy dni

Ja bym nie budziła,tym bardziej,że coś Jej dolega Bartosz też jeszcze śpi

Mi się podobają,fason fajny tylko ciekawe jak z jakością? Czytałaś jakieś opinie na temat tych butów?

no i już mnie bijesz? przecie napisałam w ""....Zu chociaż miała atrakcje zza szyby tramwajowej

powiem że ma gorączkę, że jest zmęczona...zobaczymy co zrobi...jak zacznie ją budzić to mu już się boję jaka nocka będzie


One chyba dość popularne są to nie skóra, ale chyba się nie rozlecą od razu

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------

Fajny artykuł o Naszych klockach Cobi

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

Napisane przez czekoladka21

no ciekawe co zrobi- napisz potem

napiszę
póki o siedzę sama

[sylka79]

Aha,Karo bo zapomniałam nie było małych butelek tego soku,a planowałam wziąć małe

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------

Napisane przez czekoladka21

Sylko napisz mi konkretna miejscowosc na priv i ja sprawdze na mapie goglowskiej ile odemnie to km i jak czasowo, bo moze sie okaze ze wcale nie daleko zalezy od ktorej strony Opola jak wiesz ja mieszkam kolo Jastrzębia Zdroju

Wiedziałam,że mieszkasz na Śląsku ale tak mniej więcej,to nie wiedziałam gdzie
Do mnie to raczej niebardzo przez Opole dużo drogi nadkładacie
Napiszę na pw

Napisane przez Karolinak82

no i już mnie bijesz? przecie napisałam w ""....Zu chociaż miała atrakcje zza szyby tramwajowej

powiem że ma gorączkę, że jest zmęczona...zobaczymy co zrobi...jak zacznie ją budzić to mu już się boję jaka nocka będzie


One chyba dość popularne są to nie skóra, ale chyba się nie rozlecą od razu

Oj tam to nie na poważnie było

Może nie bedzie tak źle

Nie weźmiesz,to się nie przekonasz

Kurczę,ale ja nie myślę zamiast zacytować wiadomość,to zedytowałam tamtego posta

[czekoladka21]

Napisane przez sylka79

Wiedziałam,że mieszkasz na Śląsku ale tak mniej więcej,to nie wiedziałam gdzie
Do mnie to raczej niebardzo przez Opole dużo drogi nadkładacie
Napiszę na pw

juz odpisalam , sprawdzilam i masz racje nie po drodze-szkoda

[Karolinak82]

Napisane przez sylka79

Aha,Karo bo zapomniałam nie było małych butelek tego soku,a planowałam wziąć małe


Oj tam to nie na poważnie było

Może nie bedzie tak źle

Nie weźmiesz,to się nie przekonasz

Kurczę,ale ja nie myślę zamiast zacytować wiadomość,to zedytowałam tamtego posta

no tak myślałam że już kupowałaś wcześniej w almie
u mnie za 17 zł

wiem

oby

muszę coś wziąć...bo już mi chłodno w mikasynkach albo balerinkach...a nie mam przejściowych a chyba fajnych taniej nie znajdę

a wiesz że widziałam i się



...niby nie budził a obudził

[czekoladka21]

Napisane przez Karolinak82

...niby nie budził a obudził

[p4w]

Napisane przez Miramej

To jest tak poważne?

nie, nic poważnego, ale potrafi uprzykrzyć życie z powodu tych szpitali

Napisane przez UnholyOne

Aaa, bo ja jestem taka wariatka i lęki rózne mam.

2 tyg temu n a głowę mi masażer do stóp spadł z wys. 2 m (ta wanienka)...
Oczywiście u lekarza nie byłam, a teraz się wczuwam i szukam objawów.
Wczoraj bałam się zasnąć, bo bałam się, ze sie nie obudze i dzieci nie zobacze juz....
Ale juz nie pisze, bo tylko głupoty mi w głowie..

Napisane przez adaikaka

TUTAJ jedne z moich inspiracji... Ja swoje pokażę jak skończę póki co je wymalowałam i czekam na gadżety bo zamówiłam na all

ale fajne, ale chyba trzeba wyrzucić po jednych świętach trzeba wyrzucić, bo kurz się zbiera

Napisane przez Ania0104

o kurcze, ja też nie wiedziałam, ze to taka poważna sprawa

Napisane przez Karolinak82

już się doczekać następnego nie mogę...ale to już niedługo



ja też od wczoraj @...ale u mnie zazwyczaj bezobjawowo występuje



Ola
Ja Ci powiem tak...jestem pewna że gdybyś nie miała innego wyjścia to doskonale byś sobie poradziła kwestia organizacji i przyzwyczajenia Ja na co dzień nie myślę o tym...mamy dzień ułożony...robię co trzeba. Cieszę się że Zu wcześnie chodzi spać, bo mam wtedy czas dla siebie...na sprzątanie itp...chociaż zdarzają się dni że kompletnie nie mam sił, wstaję 15 min wcześniej żeby pozmywać albo zabawki pozbierać
Dla mnie osobiście...fizyczne zmęczenie i brak pomocy na co dzień to pikuś mi bardziej brakuje psychicznego wsparcia...brakuje mi wygadania się, ponarzekania dla samego narzekania...by sobie ulżyć ale powoli i to się zmienia...ale ciiiiii
Tobie jest ciężko teraz, ale najważniejsze że masz Męża na którego możesz liczyć...i chwała mu za to



zdrówka
i trzymam kciuki żeby powtórne badania dobrze wyszły

ja wiem, ze fizycznie samej ciężko, a te kilka dni bez małża dobitnie mi to uświadomiły

trzymam kciuki za przyszłe wsparcie psychiczne

Napisane przez Karolinak82

Mam nadzieję że kolejne badanie również wyjdzie dobrze

jaki prezent?


Dotarłyśmy
Zu wczoraj wieczorem miała 39,4 temp, dałam nurofen...w nocy już nic..ale nie zastanawiałam się długo i dziś do lekarza...ale lekarka nasza jest u moich Rodziców, to rano przejechałyśmy komunikacją miejską całe miasto i dopiero godzinę temu wróciłyśmy tym samym sposobem...Zu wymęczona...myślałam że w drodze zaśnie...a ona punkt 16 siedziała i baje "czytała"...poszłam do łazienki...wracam po 2 min a ona śpi a za 1,5h ma "w"
Na szczęście lekarka niczego się nie dopatrzyła...zdziwiona była że Zu chora, bo oczywiście energia ją roznosiła gardło czyste (bałam się że znowu angina), troszkę w nosku widać katarku, ale nie leci i oczko łzawi od tego katarku...kazała tylko psikać wodą morską, przemywać oczka solą...i zapobiegawczo nurofen podawać...a jak gorączka się nie powtórzy to nawet jutro może iść do przedszkola...ale niestety dupa...cały dzień gorączki nie miała, a teraz już ma

a taki

zdrówka dla Zu

Napisane przez sylka79

Dobrze,że to jedno wyszło ok oby i to drugie,też było dobrze

Napisane przez Karolinak82

...niby nie budził a obudził

[Miramej]

Napisane przez Ania0104

hmmm szczerze to nie pamiętam keidy mu kupowałam spodnie osobiście ... zawsze dostaje na prezent jakiś komplet dresowy, albo teściowa z lumpka przynosi /ma chyba 10 par jeansów /, po moim kuzynie też odziedziczył ciuchy, więc co jakiś czas wyciągam ... a jak już mi trzeba takie konkretne to siostra kupuje w Smyku, bo ma blisko

, ja mam straszny problem, możemy mieć tylko z regulacją w pasie, taką gumka-guzik

Napisane przez Karolinak82

Dzień dobry

Dotarłyśmy
Zu wczoraj wieczorem miała 39,4 temp, dałam nurofen...w nocy już nic..ale nie zastanawiałam się długo i dziś do lekarza...ale lekarka nasza jest u moich Rodziców, to rano przejechałyśmy komunikacją miejską całe miasto i dopiero godzinę temu wróciłyśmy tym samym sposobem...Zu wymęczona...myślałam że w drodze zaśnie...a ona punkt 16 siedziała i baje "czytała"...poszłam do łazienki...wracam po 2 min a ona śpi a za 1,5h ma "w"
Na szczęście lekarka niczego się nie dopatrzyła...zdziwiona była że Zu chora, bo oczywiście energia ją roznosiła gardło czyste (bałam się że znowu angina), troszkę w nosku widać katarku, ale nie leci i oczko łzawi od tego katarku...kazała tylko psikać wodą morską, przemywać oczka solą...i zapobiegawczo nurofen podawać...a jak gorączka się nie powtórzy to nawet jutro może iść do przedszkola...ale niestety dupa...cały dzień gorączki nie miała, a teraz już ma

Zdrówka dla Zu

Napisane przez sylka79

wierzę Ci,bo sama parę razy przerabiałam akcję z ubieraniem,tylko wtedy jeszcze cieplej było
(...)
Ola a nie oglądałaś ostatnio M jak miłość? przepraszam,że pytam,ale moja koleżanka jak się kiedyś naoglądała,to też myślała,że ma białaczkę

Pojechałam dzisiaj do miasta,oczywiście z Bartosiem miałam załatwienie w Urzędzie Skarbowym,drogi w mieście są masakrycznie rozkopane,wszędzie remonty i trzeba czekać w korku jak wyjechałam o 11,to wróciłam dopiero o 15.30 Bartosz uśpił się w samochodzie i jeszcze śpi Po drodze ze skarbówki weszłam do almy,bo akurat niedaleko było i tak patrzyłam na te soki z Polskiej Róży,za wielkiego wyboru nie było wzięłam sobie jeszcze dużą butelkę tego z żurawin(bo małych nie było ) cena 24,90

, nie lubię nic robić na siłę , ale Kuba wczoraj był nie do opanowania, a mam wrażenie, że katar chce go zaatakować



Ale przejażdżka , ciekawe, o której Bartoś zaśnie na noc?

Napisane przez Karolinak82

...niby nie budził a obudził

Eh

[adaikaka]

Napisane przez p4w

ale fajne, ale chyba trzeba wyrzucić po jednych świętach trzeba wyrzucić, bo kurz się zbiera

na to pytanie odpowiem w przyszłym roku
u mnie dekoracje świąteczne tak są na widoku ok 5 tygodni... Przelece je później odkurzaczem i zobacze... owinę folią spożywczą i niech czekają

dla Ciebie i czeko zdrówka
i oczywiście dla naszej Zu kochanej Przemko też tak czasem ma że przez 2 dni - 2,5 dnia ma gorączkę... najwyższą zawsze na noc, objawy podobne do Zu i mu potem samo przechodzi... oczywiście systematycznie zbijam
ja się tak śmieje, że organizm mojego syna systematycznie podgania jego odporność... do tej pory jedyna choroba jaką miał to bakteryjne zapalenie gardła poza tym tylko te gorączki
co ciekawsze... zaraz po implantacji zarodka jak byłam z nim w ciąży też miałam jakieś 2 i pół dnia gorączkę ponad 39 st. bez żadnych objawów

[czekoladka21]

P4w zdrowka
a prezent skad malz wie ze akurat takie cus ci sie spodoba?
droga taka paletka? moje kolorki lubie takie w dodatku polyskliwe jak lubie

Ada

[katarzynka00]

Karo,zdrówka dla Zu.Oby to nie był początek rozwijającego się choróbska.Szkoda że taka wysoka ta temperatura.Może przy niższej jakoś samo rozeszłoby się po kościach.
Temp ma to do siebie że na wieczór wybija

Ola,Ola,Ola.... ehhhh jak ci wybije z głowy te myśli


Mała przybrała 200g
Ale dziś spała
Bała się że położna przywita ją w piżamie i pełną pieluchą.Mąż karmił ją o 6 i zasnęła dalej do 10:30,a położna zapowiadała się na 11-12.

Do ginka też się muszę udać,bo przy cięciu mój jajnik im się nie podobał

[p4w]

Napisane przez czekoladka21

P4w zdrowka
a prezent skad malz wie ze akurat takie cus ci sie spodoba?
droga taka paletka? moje kolorki lubie takie w dodatku polyskliwe jak lubie

Ada

wie, ze z tej firmy to wszystko mi się podoba, a mam utrudniony dostęp, bo tylko przez net albo w Warszawie, Wrocławiu i Krakowie są sklepy
zadzwonił ze sklepu, ze dał radę wstąpić i ogląda tą paletkę w takich kolorach i pyta czy brać... no to ja brać z resztą pisałam Wam, ze mój małż wyjątkowy w tych sprawach, orientuje się, nazwami rzuca... czasem nawet mnie zaskakuje
nie wiem czy droga tania nie jest, ale są też droższe (Dior czy Chanel to ponad 200 zł), więc chyba średnia - 179 zł

[czekoladka21]

Napisane przez p4w

wie, ze z tej firmy to wszystko mi się podoba, a mam utrudniony dostęp, bo tylko przez net albo w Warszawie, Wrocławiu i Krakowie są sklepy
zadzwonił ze sklepu, ze dał radę wstąpić i ogląda tą paletkę w takich kolorach i pyta czy brać... no to ja brać z resztą pisałam Wam, ze mój małż wyjątkowy w tych sprawach, orientuje się, nazwami rzuca... czasem nawet mnie zaskakuje
nie wiem czy droga tania nie jest, ale są też droższe (Dior czy Chanel to ponad 200 zł), więc chyba średnia - 179 zł

fakt pisalas ze twoj malz obeznany w tej dziedzinie
no to nie tak drogo jak na paletke , musze kupic bo moje cienie juz takie wybraki wiec moze sprobuje te Maca- a nakladasz je na sucho?