Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

[cocobella]

Idę smażyć kotlety, bo TZ zaraz będzie z pracy a tu tylko zupka
Wieczorkiem jak sie uda na pewno zajrzę

[Mandragorrka]

Widzę Kobietki, że wzięłyście się za porządkowanie wątku

depoison masz śliczny brzuszek Taki zgrabniutki

Napisane przez Soleilka

Linka gratuluję kopniaczków Może Karolcia dacie?

Jesteś niemożliwa

Napisane przez hanjah

Oj wiem przecież
Tylko czasem mam wrażenie że nikt nie widzi tego co piszę... no i ostatnio mniej się udzielałam ale absolutnie nie mam zamiaru Was opuszczać

Oj Kochana widzimy co piszesz Nie przejmuj się tak

Napisane przez Soleilka

Co sądzicie o tym?

Bardzo fajna lista. Potrzebna jest taka rzeczowa, z rzeczami niezbędnymi, a nie bajerami. Ja kompletnie nie mam pojęcia co i ile potrzebuję dla maleństwa. A fajnie byłoby skorzystać z czyjegoś doświadczenia

Napisane przez karolka110

błagam bez takich....będę płakać...życie bez piwka....ciekawe jak smakuje ta Bavariapróbowała któraś z Was??

Ja piłam i jest dobre Wg mnie o niebo lepsze od Lecha Free, no ale do prawdziwego piwa to jednak daleko... Ale cóż za niedługo skończymy karmić to wtedy...

Napisane przez Paula SHIN

Kocyk polarowy do wozka 2szt. wedlug mnie niepotrzebny. Jesli ktos chce, moze kupic jeden.
Zwykly, gruby koc bedzie ok.(...)

Jak to dobrze posłuchać kogoś doświadczonego. Bezcenne rady

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

Jeszcze nie nadrobiłam wszystkiego, ale muszę iść kupić sobie myszkę. W sobotę nie kupiłam, bo moja stara odżyła, ale dzisiaj zaś padła. A przy okazji skoczę do lumpa, a nuż coś kupię dla maleństwa

[ajka89]

Napisane przez Mandragorrka

Widzę Kobietki, że wzięłyście się za porządkowanie wątku

Jeszcze nie nadrobiłam wszystkiego, ale muszę iść kupić sobie myszkę. W sobotę nie kupiłam, bo moja stara odżyła, ale dzisiaj zaś padła. A przy okazji skoczę do lumpa, a nuż coś kupię dla maleństwa

No, wiosenne porządki
Powodzenia w polowaniu na ciuszki

[Paula SHIN]

Napisane przez cocobella

PAULA co syn, to syn mówie Ci
Przedwczoraj od mojego dostałam bukiet tulipanów. Przyszedł do domu i mówi:
Mamusiu, mam coś dla Ciebie Zobaczyłem je i pomyslałem, że bardzo Ci się spodobają No i jeszcze słodki
......................mój słodki przystojniaczek

Ale super, nie moge sie doczekac czegos takiego Moj synus jeszcze nie jest na takim etapie Teraz mi daje tylko slodkie buziaczki.

[KarolinaPW]

Napisane przez Kasik_12

Dziewczyny gratuluję wkraczania w kolejne tygodnie i miesiące , u mnie od wczoraj 27 tydzień się zaczął i stawiam soczek
Od dzisiaj zaczynam liczyć ruchy 2 razy dziennie w ciągu pół godziny aktywności dziecka 5 ruchów

Gratulacje

Napisane przez ewka5891

A jeszcze zapomnialam sie pochwalic, od wczoraj jestem w 6 miesiącu ciąży ale sie ciesze

Super, gratuluję

Napisane przez Soleilka

Ale większość mam nie wie ile kupić, wyprawka i liczba ma im to ułatwić

Tak, zgadza sie, ja nie mam pojęcia ile czego i mi to bardzo ułatwi

Napisane przez nitka_88

Dziękuję za wszystkie kciuki Dzidziuś uchylił rąbka tajemnicy i pokazał... siusiaka Tż prze szczęśliwy, bardzo chciał mieć synka. Nasz malutki, kochany Alexander
I ogólnie, wszystko w normie. Dzieciątko zdrowe

Super!!!!!!!!!!!!!!!!!!:c mok:
Gratuluje syneczka

Napisane przez karolka110

Kochane pokaże Wam mój mini brzuszek z Moim Skarbem w środku:

oraz kwiatki-niespodziewajki od Męża

aha Brzuszek 22tc

Ale zgrabniocha z Ciebie, slicznie

Napisane przez Linka25

Dziewczyny, odebrałam wyniki moczu i jestem troche podłamana Wcześniej były idealne, a teraz.. Masakra. Liczne bakterie, leukocyty 45 (norma do 5, wcześniej 2-3) i jeszcze azotany dodatnie. Ph i reszta w porządku. Jak nic jakieś zakażenie.

Kup sobie żurawinę w tabletkach i jedz codziennie, to naprawdę pomaga, będzie dobrze

[ivoncia16]

hej
byłam dzis na glukozie i było ok
ten roztwor jak dla mnie wcale nie jest taki okropny
no i wynik mam dobry
ale mi sie spac chce !

[hanjah]

Mamy wózek Tż mówi że jest ok, ale muszę go sama zobaczyć

[ewurka]

Napisane przez nitka_88

Dziękuję za wszystkie kciuki Dzidziuś uchylił rąbka tajemnicy i pokazał... siusiaka Tż prze szczęśliwy, bardzo chciał mieć synka. Nasz malutki, kochany Alexander
I ogólnie, wszystko w normie. Dzieciątko zdrowe

Gratuluje cudnie a powiedz mi nitka w którym tygodniu jesteś, my idziemy w piątek i ciekawa jestem czy nam powiedzą płeć

Napisane przez karolka110

Kochane pokaże Wam mój mini brzuszek z Moim Skarbem w środku:

oraz kwiatki-niespodziewajki od Męża

aha Brzuszek 22tc

Śliczny brzuszek malusi

ja sobie w końcu kupiłam legginsy i jestem taka szczęśliwa w końcu mnie nic nie będzie ugniatać
Mam nadzieje, że u Was jest tak samo pięknie jak u Nas...wiosna normalnie

[prince_polo]

Dziecię uciekało a pielęgniarka się wkurzala skonczyla już bo mówi że nie będzie tu siedziała i szukała co chwilę

kolacja jedzie. a ja nie głodna

[ajka89]

Napisane przez ivoncia16

hej
byłam dzis na glukozie i było ok
ten roztwor jak dla mnie wcale nie jest taki okropny
no i wynik mam dobry
ale mi sie spac chce !

To mnie pocieszyłaś, że może nie będzie tak źle

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Napisane przez prince_polo

Dziecię uciekało a pielęgniarka się wkurzala skonczyla już bo mówi że nie będzie tu siedziała i szukała co chwilę

kolacja jedzie. a ja nie głodna

Pewnie i tak nic dobrego na tą kolację

[KarolinaPW]

Napisane przez cocobella

Witajcie kochane
Trochę się nieodzywałam, ale od kiedy pogoda się poprawiła staram się jak najwięcej czasu spędzać na świerzym powietrzu Oczywiście wieczorkami namiętnie Was podczytuję to już uzależnienie

PAULA w piętek bardzo Ci kibicowałam i byłam z Tobą myslami, nawet wieczorkiem weszłam specjalnie żeby sprawdzić jak po USG. Wiesz, że ja również mam juz w domku urwiska (Adrianka) a teraz...... wielka niewiadoma??????
Jutro wielki dzień USG połówkowe 4D, no i widoczna płeć
U mnie też rodzinka skrycie marzy o dziewuszce, ale ja się nie nastawiam. Nawet wmówiłam sobie już synka, szczególnie że mój młody ciagle powtarza że chce mieć brata.
Wiem, że jest to niezależne od Nas, więc co ma być to będzie, byleby maleństwo było ZDROWE!!!
Ty jesteś jeszcze młodziutka, więc do trzech razy sztuka U Nas już to chyba nie przejdzie, ale gdybym miała dwadzieścia pare lat, to czemu nie??????

Kciuki za wizytę kochana
A jeśli chodzi o infekcję, to ja kiedyś miałam tak, że clotrimazol (globulki)w ogóle na mnie nie działał i dostałam natamycynę, bardzo sobie chwalę ten lek, od czasu leczenia nim nie miałam nawrotów

Napisane przez houserka

hej,
właśnie wróciłam z pracy, zwolniłam się bo mam dziś wizytę. Ciekawe czy poznamy płeć. OBY! gdzieś słyszałam że przed USG dobrze się jest napić dużo wody bo obraz jest bardziej czytelny, czy to prawda?

Mocne kciuki
Co do wody to miałam takie zalecenie przed pierwszym genetycznym- wypić litr wody-przy następnym badaniu byłam też z pełnym pęcherzem i mi powiedział, żebym sie wysikała, bo już to nie ma takiego znaczenia

Napisane przez luby957

Hwj Mamuski dawno nie pisalam ale podczytywalam Was wieczorami. Ostatnio calymi dniami jestem na dworze i nie mialam za bardzo czasu zeby napisac. Jak wracalam to byla tak zmeczona ze razem z Mala usypialam. Dzis bylam u gina. Robil mi usg,ale tak na szybko-wiec za bardzo nie moglam poogladac malenstwa. Posluchalam za to jak pieknie bije serduszko Troche sie wystraszyl na poczatku badania-sprawdzal ilosc plynu owodniowego-bo wskazywalo ze prawie go nie ma ale jak przylozyl glowice do drugiego boku to stwierdzil ze wszystko ok tylko tak dziwnie sie ulozylo. Sprawdzal dl szyjki-jak narazie jest b.dobrze Ogolnie byl zadowolony. Stwierdzil tylko ze sporo przytylam przez miesiac(4kg,od poczatku ciazy 10kg). A zapomnialam wam na poczatku napisac ze ostatnio mialam okropny bol z prawej strony pare razy i brzuch mi wtedy twardnial i plecy okropnie bolaly. Powiedzialam o tym lekarzowi ale stwierdzil ze wszystko jest ok i ze moze wiezadla sie tak rozciagaja albo maluszek na jakies organy naciska(pytal sie o wyrostek ale ja po Amci mialam wycinany wiec przynajmniej on nie martwi). No ale jak sie poawia znowu takie bole i czescie to mam sie u niego wczesniej zjawic niz kolejna wizyta(16.04). Maluszek wazy 778g

Super, ze wszystko gra, gratulacje

Napisane przez ivoncia16

hej
byłam dzis na glukozie i było ok
ten roztwor jak dla mnie wcale nie jest taki okropny
no i wynik mam dobry
ale mi sie spac chce !

za dobre wyniki!!!

Napisane przez hanjah

Mamy wózek Tż mówi że jest ok, ale muszę go sama zobaczyć

Pokażesz?

Napisane przez ewurka

Gratuluje cudnie a powiedz mi nitka w którym tygodniu jesteś, my idziemy w piątek i ciekawa jestem czy nam powiedzą płeć
ja sobie w końcu kupiłam legginsy i jestem taka szczęśliwa w końcu mnie nic nie będzie ugniatać
Mam nadzieje, że u Was jest tak samo pięknie jak u Nas...wiosna normalnie

U nas pogoda taka sobie, 10' i mocno wieje a na przyszły weekend zapowiadają ochłodzenie, ma być od 2 do 6'
Mocne kciuki za wizytę i żeby się odpowiednio dzidziuś rozkraczył
A jak te spodnie ciążowe, które licytowałaś, brzuszek już dorósł do nich?

[hanjah]

Napisane przez KarolinaPW

Pokażesz?

Pokażę, tylko muszę go wyczyścić-stał u koleżanki w pracy, a ona pracuje w pierkarni i troszkę od mąki jest przybrudzony.
Napiszę tylko że to wózek Peg Perego Aria. Ma dwie osobne budki. Musimy tylko dokupić miękką gondolę dla maluszka.
Jestem zadowolona i jeden wydatek mamy z głowy

[karmeelek]

Dzień dobry Mamuśki!
nitka super wieści! Gratuluję!
Ciastek Ty żarłoku! Nie daj się w tym szpitalu
Ja już wróciłam do domu - znaczy się do teściów i mojego tż. U mojej mamy jakoś dziwnie mi było - szczególnie w nocy hehe. Ogólnie to dużo spacerowałyśmy, chodziłyśmy na kawki i lody, w końcu trochę czasu poświęciłam sobie co bym wyglądała jak człowiek Moje kochanie przyjechało do mnie w sobotę i jeszcze bratanica przyszła i też została na noc więc wesoło było - największa frajda przy grze w chińczyka (1 rudna - 1,5 godz) i oczywiście polowanie na pionki jedynego pana w towarzystwie Moja kiciucha szczęśliwa i spała ciągle ze mną i się tuliła - brakuje mi teraz tego sierściucha...
Dziś zamówię chyba tę sukienkę na ślub http://www.pieknybrzuszek.com/pl/p/S...Margerita/1087 i bolerko do tego i zobaczymy co nam z tego zamawiania wyjdzie
Póki co mykam bo coś mnie głód dopada.
Buziaki!

[ivoncia16]

Napisane przez ajka89

To mnie pocieszyłaś, że może nie będzie tak źle

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------



Pewnie i tak nic dobrego na tą kolację

no mowie Ci ja myslalam ze to masakra bedzie a dla mnie to nie bylo nic strasznego
ale wiadomo kazdy moze miec inne zdanie na ten temat

Napisane przez KarolinaPW

Kciuki za wizytę kochana
A jeśli chodzi o infekcję, to ja kiedyś miałam tak, że clotrimazol (globulki)w ogóle na mnie nie działał i dostałam natamycynę, bardzo sobie chwalę ten lek, od czasu leczenia nim nie miałam nawrotów

Mocne kciuki
Co do wody to miałam takie zalecenie przed pierwszym genetycznym- wypić litr wody-przy następnym badaniu byłam też z pełnym pęcherzem i mi powiedział, żebym sie wysikała, bo już to nie ma takiego znaczenia

Super, ze wszystko gra, gratulacje

za dobre wyniki!!!

Pokażesz?

U nas pogoda taka sobie, 10' i mocno wieje a na przyszły weekend zapowiadają ochłodzenie, ma być od 2 do 6'
Mocne kciuki za wizytę i żeby się odpowiednio dzidziuś rozkraczył
A jak te spodnie ciążowe, które licytowałaś, brzuszek już dorósł do nich?

dziękuje

[ewka5891]

Napisane przez houserka

hej,
właśnie wróciłam z pracy, zwolniłam się bo mam dziś wizytę. Ciekawe czy poznamy płeć. OBY! gdzieś słyszałam że przed USG dobrze się jest napić dużo wody bo obraz jest bardziej czytelny, czy to prawda?

trzymam kciuki za wizyte
u mnie na 1 usg (12tc) musialam miec pelny pecherz a na drugim (20 tc) przed badaniem kazali oproznic pecherz....

[kasikkkkka]

Napisane przez phdwao

nie każdy, to jest porazka! ogolnie jałowe sa w folijce zamknięte, a niejałowe: to wygląda tak że przychodza do apteki, ktos je zakręca i dopiero chowa. Wiec wy dostajecie juz dotykane

nie!
j.w.

aha ja kupuje tylko jałowe

dziewczynki, z tymi pojemniczkami na mocz to jest tak, że są jałowe i niejałowe
te pierwsze są na posiew, a te drugie na zwykłą morfologię
są jeszcze jałowe poj. ze specjalną płytką na posiew, niektóre laboratoria sobie życzą takich

[branzoletka]

Kurcze ale pędzicie

Pisałyście o przebarwieniach ciążowych. Ja mam dwie plamki na policzku i chyba raczej po połączeniu tabsów na depreche i anty Wyskoczyły mi jakieś trzy lata temu i po porodzie też chcę się z nimi rozprawić, bo jednak przeszkadzają

Palenie Paliłam ponad 10 lat z przerwami 1 paczkę dziennie i przyznam szczerze, ze czasem mnie tak najdzie, że mam ochotę powiedzieć mam to gdzieś ja muszę zapalić... Oczywiście nie zrobię tego aż do potem zakończenia karmienia ale później nie wiem jak to będzie

Napisane przez depoison

Dziś na spacerze mąż strzelił mi zdjęcie z zaskoczenia.
Zaskoczenie jeszcze większe było, jak obejrzałam efekt - mam już taką piłkę z przodu, że OMG!
W lustrze jakoś tego nie widziałam
(27 tydzień, jakby kto pytał )

Fajny i taki akuratni Mi też porobiono fotki i jak będe w ich posiadaniu, to coś wrzucę

Napisane przez Balbinka1983

OBCE DZIECI TOTALNIE MNIE NIE ROZCZULAJĄ. Mam nadzieję, że jestem normalna i że na punkcie swojego oszaleję jak się urodzi... Czy Wy też tak macie czy może ze mną jest coś nie tak?

Przed moją pierwszą ciążą na dzieci reagowałam alergicznie i serio działały mi na nerwy Z dnia na dzień krótko po ślubie mi się odmieniło, poczęła się moja córka i zostało mi do tej pory, że uwielbiam dzieci ale tylko te grzeczne

Napisane przez Maciejka__

Właśnie wróciłam z badania, ale niestety niepełnego.
Glukozę wypiłam bez żadnego problemu, później co 10-15 min. gorzej się czułam i niestety po 45 minutach organizm, a właściwie żołądek się zbuntował.
Jutro powtórka.
Jestem zła!

Biedna, nie dziwie ci się,że jesteś zła Oby za drugim razem poszło lepiej

Napisane przez hanjah

Będziemy mieć ten wózek podwójny i to za free

A znajomym 1,5h temu urodziła się trzecia córka

Ale fajnie

Napisane przez Paula SHIN

Kiedy ostatnio zakladalam watek, powywalam te, ktore zniknely, zwlaszcza ze to byly jeszcze poczatki i niektore sie tylko przywitaly i przestaly pisac.
Z tego co wiem, pozniej znowu byly robione czystki. Czasami warto wyrzucic z listy te, ktore sie nie wypowiadaja.
Lepiej miec krotka liste, ale prawdziwa

Zgadzam się a jak skreślimy z listy mamę która jednak zdecyduje się z nami pisać zawsze można ją wciągnąć na listę. Będzie porządek a nie sztuczny tłok.

Co do wyprawki, to nie wtrące się, bo ja już nie pamiętam co i ile ale fajnie, że na forum dochodzicie do konsensusu dzięki czemu mam obraz co i jak
Idzie mi jak krew z nosa to nadrabianie ale powoli ogarnę wszystko

[pumas]

Cześć dziewczyny,
Trochę posmutniałam dzisiaj jak się dowiedziałam w pracy, że nici z mojego planu, czyli pracowania 4h dziennie będąc na L4. Za duża firma, nie przejdzie, a jedyne co wchodzi w grę to zmniejszenie etatu, czyli mniej kasy, czyli w ogóle mi się to nie opłaca. Szkoda, bo myślałam, że się tak uda i będę mogła sobie spokojnie pracować "do końca". A tak? Pewnie pociągnę do maja... No trudno.

Po pracy grzecznie poszłam do łóżka i leżę zamiast się włóczyć po mieście. Brzuch mi twardniał kilka razy w ciągu dnia, gdy za długo siedziałam.

jutro idę na kolejny posiew, powtórkę, by potwierdzić wytępienie bakterii. A tak mi się nie chce...

Ale mam jedną spoko wiadomość. Od piątku do 10 kwietnia mam wolne !!!! Sielanka pełną parą



Houserka, jak to mozliwe, że Ty jeszcze płci nie znasz??? Jesteś w tak zaawansowanej ciąży jak ja

[ajka89]

Kurde, dupa mnie już boli od siedzenia na krześle przed komputerem, ale muszę skończyć prace na studia..czemu ja tego wcześniej nie zrobiłam

[KarolinaPW]

Napisane przez hanjah

Pokażę, tylko muszę go wyczyścić-stał u koleżanki w pracy, a ona pracuje w pierkarni i troszkę od mąki jest przybrudzony.
Napiszę tylko że to wózek Peg Perego Aria. Ma dwie osobne budki. Musimy tylko dokupić miękką gondolę dla maluszka.
Jestem zadowolona i jeden wydatek mamy z głowy

Taki w tym stylu? Super, że już z głowy

[Linka25]

Wróciłam od gina. W badaniu wszystko ok, szyjka ładna, bez zmian. Dostałam receptę na Furagin, po przeleczeniu sie mam powtórzyć badanie moczu i zrobić pozostałe czyli morfo, glukozę, toxoplazmozę - toxo już 3 raz

Potwierdził że infekcje dróg moczowych zwiększają ryzyko porodu przedwczesnego, natomiast pomijając to zagrozenie, innych nie ma.
Muszę szybko się przeleczyć, zrobić badania ponownie i jeśli nie pomoże - to wtedy antybiotyk...
Szyjka ładna to cieszy. Słuchałam bicia serduszka, Mała uciekała, pływała a ja nawet tego nie czułam W końcu złapał ją przytrzymując ręką część brzucha i ograniczajac jej miejsce
Gin stwierdził że ciąża jest ładnie wysoko, a Mała ma jeszcze dużo miejsca.
Co do infekcji to stwierdził, że "zdarza sie w najlepszych rodzinach" najważniejsze żeby skutecznie wyleczyć.

Napisane przez ivoncia16

hej
byłam dzis na glukozie i było ok
ten roztwor jak dla mnie wcale nie jest taki okropny
no i wynik mam dobry
ale mi sie spac chce !

super że wynik dobry!

Napisane przez kasikkkkka

dziewczynki, z tymi pojemniczkami na mocz to jest tak, że są jałowe i niejałowe
te pierwsze są na posiew, a te drugie na zwykłą morfologię
są jeszcze jałowe poj. ze specjalną płytką na posiew, niektóre laboratoria sobie życzą takich

no właśnie teraz na to muszę zwrócić uwagę

[Maciejka__]

Napisane przez luby957

Posluchalam za to jak pieknie bije serduszko Troche sie wystraszyl na poczatku badania-sprawdzal ilosc plynu owodniowego-bo wskazywalo ze prawie go nie ma ale jak przylozyl glowice do drugiego boku to stwierdzil ze wszystko ok tylko tak dziwnie sie ulozylo. Sprawdzal dl szyjki-jak narazie jest b.dobrze Ogolnie byl zadowolony.

To dobrze, bo ostatnio kolejne dziewczyny pisały o problemach i już zaczynałam się obawiać najbliższej wizyty.

Napisane przez agunia82

ja dałam tej sody dość dużo a i tak nic nie zareagowało

a mi się wydawało, że jednak jakby miała zajść reakcja, to zaszłaby niezależnie od ilości, ale może się mylę

Mogłaby zajść, ale przy słabym kwasie i niskim stężeniu zasady słabo widoczna. To tak w skrócie.

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

Wiem, co miałaś na myśli i jakieś zalecenia istnieją, ale w lipcu nie zamierzam się kierować się wiekiem maluszka, tylko temperaturą. Oczywiście zadbam o osłonę przed słońcem i wiatrem. Nie będę też chodzić z dzieckiem po żadnych centrach handlowych, czy ulicach pełnych spalin, więc wyprawkę chcę mieć kompletną przed porodem.

Napisane przez karmeelek

Moja kiciucha szczęśliwa i spała ciągle ze mną i się tuliła - brakuje mi teraz tego sierściucha...
Dziś zamówię chyba tę sukienkę na ślub http://www.pieknybrzuszek.com/pl/p/Sukienka-Margerita/1087 i bolerko do tego i zobaczymy co nam z tego zamawiania wyjdzie

Sukienka bardzo ładna. Mi z tej strony podoba się jeszcze ta: http://www.pieknybrzuszek.com/pl/p/Suknia-ciazowa-Maja/83, bo pozostałe ładne są bez ramiączek i mogą dobrze wyglądać na wieszaku czy modelce, a w rzeczwistości źle leżeć.

A wiesz, jak sierściuch będzie teraz tęsknić za Tobą? Mój kocurek po wyjeździe od mamy szukał mnie nawet za tapczanem.

[Linka25]

Napisane przez pumas

Cześć dziewczyny,
Trochę posmutniałam dzisiaj jak się dowiedziałam w pracy, że nici z mojego planu, czyli pracowania 4h dziennie będąc na L4. Za duża firma, nie przejdzie, a jedyne co wchodzi w grę to zmniejszenie etatu, czyli mniej kasy, czyli w ogóle mi się to nie opłaca. Szkoda, bo myślałam, że się tak uda i będę mogła sobie spokojnie pracować "do końca". A tak? Pewnie pociągnę do maja... No trudno.

Po pracy grzecznie poszłam do łóżka i leżę zamiast się włóczyć po mieście. Brzuch mi twardniał kilka razy w ciągu dnia, gdy za długo siedziałam.

jutro idę na kolejny posiew, powtórkę, by potwierdzić wytępienie bakterii. A tak mi się nie chce...

Ale mam jedną spoko wiadomość. Od piątku do 10 kwietnia mam wolne !!!! Sielanka pełną parą



Houserka, jak to mozliwe, że Ty jeszcze płci nie znasz??? Jesteś w tak zaawansowanej ciąży jak ja

Pumas hej
pewnie nie czytałaś ale też mam infekcję dróg moczowych Ty chyba też miałaś
wyszły mi bakterie liczne, i leukocyty też liczne (aż 45 przy normie do 5)

powiedz jak Twoja infekcja, jakie miałaś pierwsze wyniki??

gin (byłam dziś) powiedział mi że brzuch może też twardnieć od infekcji, chociaż nie musi

[kasikkkkka]

Napisane przez Linka25

Wróciłam od gina. W badaniu wszystko ok, szyjka ładna, bez zmian. Dostałam receptę na Furagin, po przeleczeniu sie mam powtórzyć badanie moczu i zrobić pozostałe czyli morfo, glukozę, toxoplazmozę - toxo już 3 raz

Potwierdził że infekcje dróg moczowych zwiększają ryzyko porodu przedwczesnego, natomiast pomijając to zagrozenie, innych nie ma.
Muszę szybko się przeleczyć, zrobić badania ponownie i jeśli nie pomoże - to wtedy antybiotyk...
Szyjka ładna to cieszy. Słuchałam bicia serduszka, Mała uciekała, pływała a ja nawet tego nie czułam W końcu złapał ją przytrzymując ręką część brzucha i ograniczajac jej miejsce
Gin stwierdził że ciąża jest ładnie wysoko, a Mała ma jeszcze dużo miejsca.
Co do infekcji to stwierdził, że "zdarza sie w najlepszych rodzinach" najważniejsze żeby skutecznie wyleczyć.


super że wynik dobry!



no właśnie teraz na to muszę zwrócić uwagę

super, że wszystko dobrze
a co do infekcji, to szybciutko się podleczysz i wszystko będzie oki

[KarolinaPW]

Napisane przez pumas

Cześć dziewczyny,
Trochę posmutniałam dzisiaj jak się dowiedziałam w pracy, że nici z mojego planu, czyli pracowania 4h dziennie będąc na L4. Za duża firma, nie przejdzie, a jedyne co wchodzi w grę to zmniejszenie etatu, czyli mniej kasy, czyli w ogóle mi się to nie opłaca. Szkoda, bo myślałam, że się tak uda i będę mogła sobie spokojnie pracować "do końca". A tak? Pewnie pociągnę do maja... No trudno.

Chyba tak sie nie da, bo mogłabys mieć kłopoty i Ty i firma. U mnie już w pierwszym miesiącu zwolnienia zjawiła sie pani z ZUSu na kontroli, czy na pewno nie pracuję i nie naciągam ich na zasiłek

Napisane przez Linka25

Wróciłam od gina. W badaniu wszystko ok, szyjka ładna, bez zmian. Dostałam receptę na Furagin, po przeleczeniu sie mam powtórzyć badanie moczu i zrobić pozostałe czyli morfo, glukozę, toxoplazmozę - toxo już 3 raz

Potwierdził że infekcje dróg moczowych zwiększają ryzyko porodu przedwczesnego, natomiast pomijając to zagrozenie, innych nie ma.
Muszę szybko się przeleczyć, zrobić badania ponownie i jeśli nie pomoże - to wtedy antybiotyk...
Szyjka ładna to cieszy. Słuchałam bicia serduszka, Mała uciekała, pływała a ja nawet tego nie czułam W końcu złapał ją przytrzymując ręką część brzucha i ograniczajac jej miejsce
Gin stwierdził że ciąża jest ładnie wysoko, a Mała ma jeszcze dużo miejsca.
Co do infekcji to stwierdził, że "zdarza sie w najlepszych rodzinach" najważniejsze żeby skutecznie wyleczyć.

Dobre wieści, szybko sie wyleczysz tym furaginem i będzie ok, a żurawinę możesz jeść niezależnie od tego Super, żę szyjka dobra i posłuchałaś serduszka

[phdwao]

Pumas szkoda ze nie wyjdzie jak chciałas, chociaż na miejscu firmy to tez bym na to nie pozwolila a od kiedy masz to wolne do 10-go?

Linka to fajnie ze masz lek, mam nadzieje ze Ci pomoze, stosowalam wilokrotnie ten lek

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

Napisane przez KarolinaPW

Chyba tak sie nie da, bo mogłabys mieć kłopoty i Ty i firma. U mnie już w pierwszym miesiącu zwolnienia zjawiła sie pani z ZUSu na kontroli, czy na pewno nie pracuję i nie naciągam ich na zasiłek

była u Ciebie w domu?

[ajka89]

Napisane przez Linka25

Wróciłam od gina. W badaniu wszystko ok, szyjka ładna, bez zmian. Dostałam receptę na Furagin, po przeleczeniu sie mam powtórzyć badanie moczu i zrobić pozostałe czyli morfo, glukozę, toxoplazmozę - toxo już 3 raz

Potwierdził że infekcje dróg moczowych zwiększają ryzyko porodu przedwczesnego, natomiast pomijając to zagrozenie, innych nie ma.
Muszę szybko się przeleczyć, zrobić badania ponownie i jeśli nie pomoże - to wtedy antybiotyk...
Szyjka ładna to cieszy. Słuchałam bicia serduszka, Mała uciekała, pływała a ja nawet tego nie czułam W końcu złapał ją przytrzymując ręką część brzucha i ograniczajac jej miejsce
Gin stwierdził że ciąża jest ładnie wysoko, a Mała ma jeszcze dużo miejsca.
Co do infekcji to stwierdził, że "zdarza sie w najlepszych rodzinach" najważniejsze żeby skutecznie wyleczyć.


super że wynik dobry!



no właśnie teraz na to muszę zwrócić uwagę

To wieści pozytywne, a to najważniejsze infekcje zwalczysz i będzie już w ogóle miodzio

[karmeelek]

Napisane przez Maciejka__

Sukienka bardzo ładna. Mi z tej strony podoba się jeszcze ta: http://www.pieknybrzuszek.com/pl/p/Suknia-ciazowa-Maja/83, bo pozostałe ładne są bez ramiączek i mogą dobrze wyglądać na wieszaku czy modelce, a w rzeczwistości źle leżeć.

A wiesz, jak sierściuch będzie teraz tęsknić za Tobą? Mój kocurek po wyjeździe od mamy szukał mnie nawet za tapczanem.

Tylko ta Maja jest z innego materiału i długa a ja długiej teraz nie chcę. Ogólnie mają tam bardzo fajne sukienki i może później skuszę się na jakąś jeszcze
Ponoć moja kicia mnie nie szukała - tak mama mówi ale chyba trochę ściemnia bo jak byłam w domu to nawet mojej na ręce wziąć nie mogła bo ją gryzła a wcześniej jako tako się to udawało.

Linka super, że z Małą ok i z szyjką również. Z infekcją szybko się rozprawisz i już

[Linka25]

Napisane przez KarolinaPW

Dobre wieści, szybko sie wyleczysz tym furaginem i będzie ok, a żurawinę możesz jeść niezależnie od tego Super, żę szyjka dobra i posłuchałaś serduszka

Napisane przez phdwao

Linka to fajnie ze masz lek, mam nadzieje ze Ci pomoze, stosowalam wilokrotnie ten lek[COLOR="Silver"]

Ja będę brała Furalgin po raz pierwszy w życiu, nigdy nie miałam żadnej infekcji dróg moczowych chyba że o niej nie wiedziałam - to też możliwe, jeśli była zupełnie bez objawów. Myślicie, ze pomoże?
Za 9 dni zrobię badnanie jeśli bedą złe wyniki to pędem do gina
Kupiłam żurawinę, sok no i wodę Jana Musże duzo pić...

[pumas]

Linka, nie mam przed soba wyników, ale Ci podam pozniej. Ale miałam liczne bakterie, a leukocytów to nie pamietam. Leczyłam się keflexem i wytępiłam dziady w tydzień, natomiast teraz po 2 tygodniach od kuracji mam znowu badanie powtorzyc, czy to aby nie chwilowa poprawa. Infekcję przechodziłam bezobjawowo i ginka mi powiedziała, że ta bakteria, która miałam, nie jest leczona u normalnych ludzi, bo jest jej na tyle mało, że nie ma sensu, natomiast u kobiety w ciazy nie robi tez nic złego, ale bliskosc płodu i układu moczowego powoduje zwiększoną czujność i stąd to leczenie.

Phdwao, Od tego piątku, także jakoś muszę jeszcze te 3 dni wytrzymać, a później hulanki

Karolina, no właśnie wiem, że tak wg prawa nie można, jednak wolałam spytać, bo okazjonalnie jeden czy dwa dni to czemu nie, no ale na stałe nie da rady... U Ciebie trochę inaczej było, bo Ty na działalności, więc mogłabyś naciągać faktycznie, a ja? I tak bym dostawała wypłatę i tak, robiąc jeszcze przy tym dobrze mojej firmie, bo nie dość, że oni nie musieliby płacić, to jeszcze mieliby za friko pracownika