Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII - Strona 151 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-04-04, 11:48   #4501
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Odp: Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

hejka

Cytat:
Napisane przez blueberry88 Pokaż wiadomość
Hej!
Na wstępie zdenerwował mnie mąż Aguni U nas skutkuje (chyba Twój tekst?), że jest osobą decyzyjną w kwestii dziecka Granie to mu trzeba wybić z głowy Sama wiesz najlepiej - trzymam kciuki za postawienie do pionu!
tak, mój
dzisiaj się już zreflektował, zajmował się małą jak ja pracowałam (chociaż musiałam go trochę do tego "popchnąć", bo już był lapek i pozycja "ja nie wstaje") a nawet zabrał się za pranie firanek
tylko dlaczego mnie to zawsze musi tyle nerwów kosztować...

Cytat:
Napisane przez nitka_88 Pokaż wiadomość
Hej kochane! Ale się za Wami stęskniłam!!!
Wczoraj wieczorem wróciliśmy do domu, jak dobrze być znów u siebie
Nie ma szans, żebym Was nadrobiła Mam nadzieję, że wszystkie dzieciaczki i mamusie zdrowe.
U Nas wszystko dobrze, Alex już ochrzczony

Teraz powinnam być już bardziej na bieżąco
witaj z powrotem


Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość

Agunia nie denerówuj się to TYLKO chłop
no tylko, ale taryfa ulgowa gdzieś się musi kończyć

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
o widze ze podobne duze zmiany czynimy, ja w skrocie powiem ze wprowadzam to samo z tym usypieniem, ograniczaniem uspypiania na piersi itd, podobne ryki sa, wczoraj Tz go usypial, jak Twoj dokladnie usypia? bierze na rece w momencie placzy i odklad apo uspokojeniu? moj maly te z cycoholik
Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
u mnie w dzień nie usypia przy piersi więc myślałam, że będzie łatwiej, zresztą wieczorem przy piersi usypia może od miesiąca, szybko się uzależnił :/
małzon po chwili płaczu bierze Małego z łóżeczka i przytula (nie wytrzymamy zalecanych 2 minut) i odkłada jak się uspokoi
przynajmniej wasze dzieciaczki uspakajają się u tatusiu. U nas jak przy wieczornym usypianiu Luśka się wścieknie albo nie dostanie cyca to nie ma przeproś, ile by ją małż nie tulił, nosił, płacz się nasila dopóki ja jej nie zabiorę... z tego powodu też nawet nie myślę o wyeliminowaniu cyca przed snem, na obecnym etapie nierealne

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość

A potem zastanawiam sie jak ja to karmienie zakończę...
u nas o tyle lepiej, że Lu chce jeść co innego. Tym samym udało mi się ograniczyć cyca do 2-3 karmień w dzień (wcześnie rano po pierwszym przebudzeniu, czasem w południe, i przed snem). Tylko co z tego, skoro Lu nadrabia to w nocy... Jak mniej cyca w dzień, to w nocy musi dostać i koniec kropka. Inaczej się nie uspokoi, wypluwa smoczka, płacze. Ja myślę, że dziecko samo da znać, kiedy będzie gotowe na rezygnację z piersi
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 11:52   #4502
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Odp: Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hej. Nie mam na nic czasu
Moja mama jutro wyjeżdża, więc mamy mały młyn w domu. Muszę ogarnąć wszystko z siostrą, do tego rachunki, Fabian... I to do lipca Nie wiem, jak dam radę.
Do tego jest mi przykro, że mama mnie z tym wszystkim zostawia, ale co zrobić


Wanilko pw przeczytałam, później Ci odpowiem
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 11:54   #4503
katja_22
Zadomowienie
 
Avatar katja_22
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 420
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez bebe1987 Pokaż wiadomość
Cześć,
Mam trochę do nadrobienia, więc powolutku podopisuję na posty.
U nas święta minęły dobrze, w pierwsze byliśmy u teściów a drugie spędziliśmy u chrzestnej męża na urodzinach. Mała dostała masę zabawek: od nas http://allegro.pl/show_item.php?item=3109267030 i http://allegro.pl/show_item.php?item=3108153964; od dziadków 2 duże maskotki króliczki; od pradziadków koszyczek z słodką dekoracją i 20 zł; od chrzestnego sukienkę i kaczuszkę (która po naciśnięciu mówi "kwa, kwa"), od męża chrzestnej baranka (który po naciśnięciu mówi "bee, bee"), od cioci przytulankę gąsienicę - Gosia ją pokochała; od mojej chrzestnej dostała drewniany sorter i 100 zł. Także bardzo bogaty byłą zajączek .
Mała dla nas też miała prezenty: wyszły jej 2 ząbki (górne dwójki) i teraz ma już 6 ząbków, zaczęła chodzić przy meblach i naśladuje nas, np. najśmieszniejsze jest, kiedy naśladuje, gdy ktoś kaszle .

Rzeczywiście bogaty zajączek Dla Was też
Brawa dla malutkiej

Mój dostał od dziadków huśtawkę (moi rodzice), od drugich (teście) i od chrzestnego ciuszki, od chrzestnej zabawkę do kąpieli (taka nakręcana, która ma ponoć w wodzie pływać :P), od pradziadków (moich i męża dziadków) pieniądze, my zamówiliśmy kilka książeczek Ale u nas się tradycji zajączka nie kultywuje, choć w stronach rodziny męża tak - dzięki temu w ogóle się o niej dowiedziałam Ale w sumie niech będzie, że to na zajączka

Dzięki

Nieraz pisałyście o ciuszkach pepco, u nas w okolicy nie ma takiego sklepu, więc marka nie była mi specjalnie znana, ale te ubranka, które mały dostał od babci są stamtąd - faktycznie fajne Dostał dresik - bluza i spodnie i koszulkę z napisem "Mały super luzak"

Wcześniej dostałam kilka rzeczy od mojej siostry ciotecznej jak byli zobaczyć małego, teraz patrzę a one też pepco kurczę muszę się dowiedzieć gdzie jest najbliższy :P

Edytowane przez katja_22
Czas edycji: 2013-04-04 o 11:58
katja_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 11:56   #4504
modnisia86
Zadomowienie
 
Avatar modnisia86
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 111
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
hejka



tak, mój
dzisiaj się już zreflektował, zajmował się małą jak ja pracowałam (chociaż musiałam go trochę do tego "popchnąć", bo już był lapek i pozycja "ja nie wstaje") a nawet zabrał się za pranie firanek
tylko dlaczego mnie to zawsze musi tyle nerwów kosztować...



witaj z powrotem




no tylko, ale taryfa ulgowa gdzieś się musi kończyć





przynajmniej wasze dzieciaczki uspakajają się u tatusiu. U nas jak przy wieczornym usypianiu Luśka się wścieknie albo nie dostanie cyca to nie ma przeproś, ile by ją małż nie tulił, nosił, płacz się nasila dopóki ja jej nie zabiorę... z tego powodu też nawet nie myślę o wyeliminowaniu cyca przed snem, na obecnym etapie nierealne



u nas o tyle lepiej, że Lu chce jeść co innego. Tym samym udało mi się ograniczyć cyca do 2-3 karmień w dzień (wcześnie rano po pierwszym przebudzeniu, czasem w południe, i przed snem). Tylko co z tego, skoro Lu nadrabia to w nocy... Jak mniej cyca w dzień, to w nocy musi dostać i koniec kropka. Inaczej się nie uspokoi, wypluwa smoczka, płacze. Ja myślę, że dziecko samo da znać, kiedy będzie gotowe na rezygnację z piersi
u nas pediatra mówiła tak samo że jak bedzie gotowa to przestanie wstawc w nocy i że będzie nadrabiać brak cyca w dzień w nocy.


Koleżanka mama cycoholiczki ( wiek 14 miesięcy) niedawno odstawiła mała od cyca (powód kolejna ciąża). Odstawianie obyło się ugodowo mała przywykła już do mleczka z butelki tylko koleżanka twierdzi że jescze wymownie patrzy się jej w dekolt i czasem próbuję w tulić ( liczy może że się uda jeszcze podłączyć).
modnisia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 12:12   #4505
blueberry88
Zakorzenienie
 
Avatar blueberry88
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Heh, ja też myślę o eliminacji - tyle, że nocnych karmień. Pytanie, czy jakby zjadła więcej w dzień, to jest większa szansa na ograniczenie karmienia w nocy?
blueberry88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 12:17   #4506
wanilllka82
Wtajemniczenie
 
Avatar wanilllka82
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 512
Dot.: Odp: Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Agunia myślałam że Ty już w nocy nie karmisz
ile razy Lu w nocy je?

Z tym samodzielnym odstawieniem to nie zawsze tak jest, żona mojego znajomego do 2,5 roku karmiła w nocy no chyba że czekamy do oporu nawet do wieku przedszkolnego

U nas jest raczej odwrotnie, dużo cyca w nocy przez co nie bardzo chce cyca w dzień, tzn chce żeby się napić, w ciągu dnia ma może 2 -3 karmienia i to byle szybciej bo zabawa czeka

Cytat:
Napisane przez blueberry88 Pokaż wiadomość
Heh, ja też myślę o eliminacji - tyle, że nocnych karmień. Pytanie, czy jakby zjadła więcej w dzień, to jest większa szansa na ograniczenie karmienia w nocy?
tak jak będzie mniej jadła w nocy powinna jeść więcej w dzień, czytałam trochę o tym

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Sol dasz sobie świetnie radę! jestem tego pewna

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Blu jak karmisz flachą to wsypuj jej codziennie o jedną miarkę mniej do mleka aż będzie jadła sama wodę, powinna się odzwyczaić, przy kp trzeba skracać nocne karmienia o 1 minutę - co w praktyce nie jest takie łatwe bo Młode i tak sie dopomina o swoją porcję
wanilllka82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 12:38   #4507
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Odp: Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
Agunia myślałam że Ty już w nocy nie karmisz
ile razy Lu w nocy je?

Z tym samodzielnym odstawieniem to nie zawsze tak jest, żona mojego znajomego do 2,5 roku karmiła w nocy no chyba że czekamy do oporu nawet do wieku przedszkolnego
bo jakiś czas w nocy nie karmiłam w ogóle. Dopóki w dzień było minimum 4-5 karmień. Jak zaczęłam to ograniczać, to Lu zaczęła się domagać cycka w nocy, raz albo dwa razy.

Wiesz co, moim zdaniem trzeba umieć wyczuć moment, kiedy dziecko faktycznie potrzebuje tego cycka (jak Lu teraz), a kiedy to jest już po prostu przyzwyczajenie.
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-04-04, 12:42   #4508
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Odp: Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Blue pisałaś niedawno, ze Twoja malutka ma dłuższe i bardziej regularne drzemki w ciągu dnia. U nas też duza poprawa w tym względzie, mała zasypia łatwo a nie po ciężkich bojach jak kiedyś, na dłuzej no i jest spora regularność I wyspana jest dużo łatwiejsza.

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość

u nas o tyle lepiej, że Lu chce jeść co innego. Tym samym udało mi się ograniczyć cyca do 2-3 karmień w dzień (wcześnie rano po pierwszym przebudzeniu, czasem w południe, i przed snem). Tylko co z tego, skoro Lu nadrabia to w nocy... Jak mniej cyca w dzień, to w nocy musi dostać i koniec kropka. Inaczej się nie uspokoi, wypluwa smoczka, płacze. Ja myślę, że dziecko samo da znać, kiedy będzie gotowe na rezygnację z piersi
No właśnie, Twoja przynajmniej je coś innego i sporo tego. Ja mojej regularnie daję coś do rączki do jedzenia i nigdy nie wzięła niczego do ust! Co za dziecko Czy ona nigdy nie jest głodna czy co? Karmienie łyżeczka też nie jest łatwe, nie chce i już. Kiedys jadła juz lepiej teraz znów masakra.
Co do pogrubionego - a jak nie da znać a czas bedzie mijał? Przecież niektórzy karmią dwu i trzyletnie dzieci... I nie robią tego przecież na siłe

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
Z tym samodzielnym odstawieniem to nie zawsze tak jest, żona mojego znajomego do 2,5 roku karmiła w nocy no chyba że czekamy do oporu nawet do wieku przedszkolnego
no nie chciałabym tak... powiem więcej: wykluczam taką opcję
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 12:44   #4509
bebe1987
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Wiadomości: 865
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Hello
my dziś byliśmy na usg bioderek, powinniśmy pojechać w grudniu, trochę nam się zeszło ale wszystko jest ok i już nie musimy więcej jeździć.

Mam pytanie - czy ktoś już był z dzieckiem na weselu? My mamy za 2 miesiące wesele koleżanki no i albo pójdziemy z małą albo wcale. Zastanawiam się jak by było z tą głośną muzyką...
Super, że na usg wszystko ok!

Odnośnie wesela to myślę, że jak macie z kim zostawić dziecko, to skorzystajcie. Albo jeżeli impreza odbywa się gdzieś blisko Was, to na początku można być z dzieckiem a później oddać je pod opiekę. Inaczej i wy się umeczycie i dziecko też...
Cytat:
Napisane przez Selay Pokaż wiadomość
hej kochane,

Korayek wlasnie skonczyl 8 miesiecy

zapraszamy na ciastko

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Najlepszego dla Małej B
Fabiś dziś świętuje 9 miesięcy. Tyle co w brzuszku

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
Hej! Umieram ze strachu przed pierwszym dniem w pracy dlatego nie za bardzo mogę się skupić nad nadrabianiem wątku
Man nadzieję, że w pracy ok . Super, że mały grzeczny na chrzcinach a odnośnie księdza brak słów... Współczuję problemów skórnych Twoich i Marcinka . za wizytę!.
Cytat:
Napisane przez Malwina_a Pokaż wiadomość
Wogóle Agatka przez święta przechodziła jakiś skok, bo jak piła 120ml mleka i często 20ml zostawało, tak teraz to jej 160ml jest mało, super zaczeła jeść z łyżeczki,nic nie zostaje na buzi i śliniaku, obiadu je teraz po 200ml i to w parę minut, (2 dni wcześniej miała problem zjeść 100ml i była cała w obiedzie), aż dziwne, że dziecko tak w przeciągu 2 dni potrafi się zmienić. I idą jej górne dwójki, 2-3 dni i się pewnie przebiją.
za apetyt i za szybkie i bezbolesne wyjście ząbków!
Gosi podczas wyrzynania górnych dwójek towarzyszyło zmniejszenie apetytu i w pewnym momencie wymioty... Ale jak tylko wyszły jest ok.
Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Posadziłam Marysię na podłodze i siedzi
Czyli podobnie jak Dorotka-8,5 miesiąca

Cytat:
Napisane przez karolka110 Pokaż wiadomość
Hejka
nie mam jak nadrobić, bo niestety kiedy wracaliśmy do DE zmarł mój ojczym, chory od 7 lat na Alzheimera, w piątek pogrzeb, więc rozumiecie....

powiem tylko, że mamy u góry jedynkę prawą

Całuję
Współczuję straty ojczyma .
za ząbek!
Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Ja jestem ząłamana moim kp bo juz niwiele mi leci, naprawde prawie nic az sie prosi o odstawienie, ale maly chce ciagnac, nie wiem jak mu dawac mleko on nie chce pod zadna postacia, jogurciku zje pol, no sory to mu nie starczy jestem załamana poprostu

Z dorbych wiesci mamy zarezerwowane wakacje i Tż knuje dla mnie niespodzianke tam
Oby Jasiowi szybko minęło . Współczuję problemów z kp...
Ciekawe co za niespodziankę przygotowuje dla Ciebie tż .
bebe1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 12:47   #4510
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Odp: Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Co do pogrubionego - a jak nie da znać a czas bedzie mijał? Przecież niektórzy karmią dwu i trzyletnie dzieci... I nie robią tego przecież na siłe
ale mi nie chodzi o to, że dziecko powie wprost "nie chcę" albo po prostu odmówi cycka. Czasem to są bardzo subtelne sygnały. U nas to wyglądało tak, że Lu jak w nocy jej dawałam cycka, to owszem, zasysała, ale bardzo szybko odpływała i jadła właściwie już śpiąc. I wtedy mnie olśniło, że ona raczej nie potrzebuje jeść, a budzi się z przyzwyczajenia i wystarczy przytulić. I tak było. Nie dawałam cycka i wytrzymywała bez mleka od 18 do 7 rano. Do czasu ograniczenia karmień piersią w dzień. Teraz na wyjeździe jak jadła mniej pokarmów stałych a częściej cycka to w nocy już nie domagała się piersi, wróciliśmy, mniej cycka w dzień i z powrotem domaganie się nocą
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 13:23   #4511
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
u mnie w dzień nie usypia przy piersi więc myślałam, że będzie łatwiej, zresztą wieczorem przy piersi usypia może od miesiąca, szybko się uzależnił :/
małzon po chwili płaczu bierze Małego z łóżeczka i przytula (nie wytrzymamy zalecanych 2 minut) i odkłada jak się uspokoi



taka mnie jeszcze refleksja naszła w temacie chodzenia z dziećmi na wesele, byłam tylko ja i Hania, matki dwójki dzieci, chyba faktycznie przy drugim dziecku zmienia się podejście
o co chodzi z tymi 2 minutami bo nie wiem a jak w dzien usypia NIkos?

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość

Wanilko mam podobne dylematy jeśli chodzi o karmienie. Z jednej strony to ja w ogóle mam dość (nie dlatego ze jest to uciążliwe bo dla mnie nie jest tylko dlatego ze mała niechętnie je inne posiłki, tylko cyc i cyc najważniejszy, a cokolwiek innego to trzeba jej wciskać). Z drugiej strony nie mam żadnej gwarancji że gdyby była na mm to chętniej jadałby stałe posiłki. Ona w ogóle jest niejadkiem przecież ona od zawsze przybierała niewiele i rozszerzenie diety nic nie zmieniło. Mój TZ był taki sam i jeść zaczął jak miał 14 lat Ostatnio jego babcia opowiadała mi o jego niejedzeniu, jak siedziała nad nim godzinami i prosiła "Maciusiu połknij" Ale to taka dygresja Moja też jest uzależniona od cyca i o ile w ciągu dnia zasypia bez problemu bez karmienia, to na noc musi być pierś. Chociaż tu jej zachowanie też się zmienia bo nie odpada już przy cycu, ale je, je, po czym odwraca się gwałtownie plecami do mnie () i zasypia sobie sama. Później muszę ją przenieść do łóżeczka. Chciałabym i pewnie bedę karmić do 12 m.ż. bo to podobno takie "minimum" tzn. dobrze karmić do tego roku. I nawet nie chodzi o odporność, znajoma która zna się na tych sprawach mówi nawet że odporność to ostatni powód dla którego warto karmić (najmniej istotny). Znów dygresja W każdym razie: momentami mam dość, bo wydaje mi się, że mała jest total uzależniona ale z drugiej strony myślę sobie, ze to chyba normalne to jej uzależnienie. W koncu to jeszcze taki wiek. A potem zastanawiam sie jak ja to karmienie zakończę...
oj ja tez i keidy to nastapi, ale działam juz w tym kierunku ostro
Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
tez myślę o karmieniu do roku, i tez czasem mam dość ale myślę, że Maluch jest za duży na jedzenie w nocy, chciałabym żeby jadł więcej w dzień bo stałych pokarmów je tyle co nic a bez zmiany nocnego nawyku nic sie w ciagu dnia nie zmieni


zainteresowałaś mnie tymi innymi poza odpornościowymi powodami karmienia?
ja tez, to max
mnie też
Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość

przynajmniej wasze dzieciaczki uspakajają się u tatusiu. U nas jak przy wieczornym usypianiu Luśka się wścieknie albo nie dostanie cyca to nie ma przeproś, ile by ją małż nie tulił, nosił, płacz się nasila dopóki ja jej nie zabiorę... z tego powodu też nawet nie myślę o wyeliminowaniu cyca przed snem, na obecnym etapie nierealne
oj nei zazdroszcze w tkim razie



wlansie kupilam setna chyba butle i inne mleko
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-04, 13:27   #4512
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Odp: Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez bebe1987 Pokaż wiadomość
Super, że na usg wszystko ok!

Odnośnie wesela to myślę, że jak macie z kim zostawić dziecko, to skorzystajcie. Albo jeżeli impreza odbywa się gdzieś blisko Was, to na początku można być z dzieckiem a później oddać je pod opiekę. Inaczej i wy się umeczycie i dziecko też...
Mamy z kim zostawić ale nie korzystamy póki co z pomocy Nie chcemy

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
ale mi nie chodzi o to, że dziecko powie wprost "nie chcę" albo po prostu odmówi cycka. Czasem to są bardzo subtelne sygnały. U nas to wyglądało tak, że Lu jak w nocy jej dawałam cycka, to owszem, zasysała, ale bardzo szybko odpływała i jadła właściwie już śpiąc. I wtedy mnie olśniło, że ona raczej nie potrzebuje jeść, a budzi się z przyzwyczajenia i wystarczy przytulić. I tak było. Nie dawałam cycka i wytrzymywała bez mleka od 18 do 7 rano. Do czasu ograniczenia karmień piersią w dzień. Teraz na wyjeździe jak jadła mniej pokarmów stałych a częściej cycka to w nocy już nie domagała się piersi, wróciliśmy, mniej cycka w dzień i z powrotem domaganie się nocą
A ja myślę, ze wiele dzieci potrzebuje i chce tej piersi nawet do 3 roku życia i więcej. Nie kazde dziecko samo z siebie zrezygnuje wcześniej. Zazwyczaj to jednak matki "odstawiają" dziecko od piersi - nie ma sie co oszukiwać. Jak bedziemy czekać aż dziecko samo to zrobi to możemy czekać bardzo długo Podobno człowiek, gdyby zachowywał się tak jak inne ssaki, to karmiłby się do 5 a nawet 6 roku życia
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 13:31   #4513
Selay
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Schiedam (Zuid-Holland)
Wiadomości: 272
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

moj szkrab niechcial mojego mleka albo raczej niechcial mojego CYCA od poczatku jest na mleku mod. a do 3 mies, sciagalam se tyle dala rade i mu dawalam aby choc kilka gram dziennie mial ode mnie

moze drugie malenstwo polubi bardziej moje CYCE..wkoncu mam je dorodne
Selay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 13:51   #4514
wanilllka82
Wtajemniczenie
 
Avatar wanilllka82
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 512
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Agunia to Ty masz rozwiązanie zresztą dla mnie karmienie 1 raz w nocy byłoby do zaakceptowania

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
o co chodzi z tymi 2 minutami bo nie wiem
aaa bo jest tak metoda na uczenie dzieci spać w łóżeczku, zostawiasz dziecko w łóżeczku rozbudzone w porze jego spania, przychodzisz uspokoić dopiero jak płacze 2 minuty, potem 5, potem 7, każdy następny raz też 7 min, to nie na moje nerwy :/

w dzień kładziemy go do wózka na brzuszku, wystarczy że kilka razy pojeżdżę i zasypia, trwa to może 3 min, specjalnie go tak nauczyliśmy żeby mógł go uśpić każdy w dowolnym miejscu, na noc nie mogę go zostawić w wózku bo boje się że wypadnie, zresztą chce żeby spał w swoim łóżeczku

dziewczyny a jak u Was wygląda zasypianie w dzień ?

Edytowane przez wanilllka82
Czas edycji: 2013-04-04 o 13:54
wanilllka82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 14:00   #4515
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
dziewczyny a jak u Was wygląda zasypianie w dzień ?
jak widzę, że mała już jest śpiąca to kładę do łóżeczka, daje smoka, przykrywam kocykiem i trzymam lekko za plecki, właściwie to kładę na nich rękę po prostu (inaczej od razu podnosi się do góry, nawet jak już praktycznie śpi, i zaczyna się wspinać po szczebelkach). I tak wiszę nad łóżeczkiem czasem chwilkę, innym razem troszkę dłużej aż Lu przyśnie
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 14:02   #4516
katja_22
Zadomowienie
 
Avatar katja_22
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 420
Dot.: Odp: Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Mamy z kim zostawić ale nie korzystamy póki co z pomocy Nie chcemy



A ja myślę, ze wiele dzieci potrzebuje i chce tej piersi nawet do 3 roku życia i więcej. Nie kazde dziecko samo z siebie zrezygnuje wcześniej. Zazwyczaj to jednak matki "odstawiają" dziecko od piersi - nie ma sie co oszukiwać. Jak bedziemy czekać aż dziecko samo to zrobi to możemy czekać bardzo długo Podobno człowiek, gdyby zachowywał się tak jak inne ssaki, to karmiłby się do 5 a nawet 6 roku życia
To prawda... Koleżanka z pracy ma siedmioletnią córeczkę, która do tej pory czuje wielki sentyment do piersi, chce się tulić i całować, bo to są jej cycusie

Ja z moim nie będę mieć tego problemu o którym piszecie, bo on od dawna jest odstawiony - na własne życzenie, bo przecież on jest dorosły facet a nie jakiś mamincycek :P Tak wyszło po prostu Karmię sporadycznie, głównie w nocy a tak to laktator jest w użyciu

A co do spania to u nas różnie... Jak jeszcze nie był taki mobilny to często wózek, teraz bym go nigdy w nim nie zostawiła Mieliśmy też taki system jak Agunia pisze tzn. kładłam go do łóżeczka jak już był mocno zmęczony wystarczyło przy nim posiedzieć, pogłaskać po pleckach albo po rączce a czasem po prostu być gdzieś w pobliżu i potrafił usnąć, ale niestety najczęściej usypia na rękach, nie zawsze musi być bujany, czasem lekkie kołysanie, przytulenie i śpi a zdarza się też, że po prostu kładę się razem z nim i zasypia - tak jest na noc czasem i często jak się w nocy obudzi

Edytowane przez katja_22
Czas edycji: 2013-04-04 o 14:12
katja_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 14:11   #4517
ooolllccciiiaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar ooolllccciiiaaa
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 2 164
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość

dziewczyny a jak u Was wygląda zasypianie w dzień ?
identycznie jak u Was-w wózku, 2 minuty pobujane i śpi
ooolllccciiiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 14:14   #4518
Selay
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Schiedam (Zuid-Holland)
Wiadomości: 272
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

jak wyglada u nas zasypianie w dzien: taniec, spiew, taniec spiew, czasem herbata na uspokojenie, taniec i spiew...ba nawet duzo spiewu i ulga bo spi nawet 30min, hahah
Selay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 14:50   #4519
ewka5891
Zakorzenienie
 
Avatar ewka5891
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hej

My dzisiaj kończymy 8 miesięcy
Pamietam jak dziś, gdy w dniu porodu byliśmy w restauracji i z powodu skurczy nie mogłam dokończyć obiadu całe szczescie, ze tego bólu juz nie pamietam
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png



Synek


"Wędrówką jedną życie jest człowieka..."
ewka5891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 14:52   #4520
Selay
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Schiedam (Zuid-Holland)
Wiadomości: 272
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

ewka5891 gratulacje za 8miesiac ...ahhhh rosna te nasze bobaski
Selay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 15:01   #4521
nitka_88
Zadomowienie
 
Avatar nitka_88
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 333
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
dziewczyny a jak u Was wygląda zasypianie w dzień ?
Mały zazwyczaj przysypia mi na cycu, ewentualnie w wózku, a mąż usypia go na rękach. Kiedyś zasypiał mi bujany na kolanach, ale to już niestety przeszłość...
__________________
Przyszłość zaczyna się teraz...


www.NiciutKa.pl
nitka_88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 15:15   #4522
bebe1987
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Wiadomości: 865
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez allebazi Pokaż wiadomość
U nas nic nowego mały coraz lepiej raczkuje na razie nie przemieszcza się bardzo szybko więc paradoksalnie mam więcej czasu dla siebie bo zrobi kilka kroczków i siada i znów kilka kroczków i tak w kółko. Jedno mnie trochę martwi, bo wraz z nowymi umiejętnościami pojawiło się też wstawanie dzisiaj wstał w łóżeczku trzymając się szczebelków (jego banan na twarzy - bezcenny) wydaje mi się że to za wcześnie dla jego kręgosłupa ma dopiero 7,5 miesiąca. Kiedy Wasze maluchy wstawały?
za nowe umiejętności!
Gosia wstała jak miała tez 7,5 miesiąca, raczkować zaczęła w wieku 6 miesięcy a za parę dni skończy 8 i drepta przy meblach. Także nic sie nie martw, jak sam wstaje to nic złego sie nie dzieje!
Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Mały jest grzeczniutki. Coraz lepiej wychodzi mu przemieszczanie się. Częściowo robi to raczkując, częściowo się turla
Z nowych umiejętności to coraz lepiej wychodzi mu machanie rączką na pa pa No i zachwyt w oczach jak wracam do domu jest taki, że ja tylko ściągam płaszcz, myję ręce i się z nim bawię. Na jedzenei szkoda czasu.
Super .
Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość

Wszystkiego najlepszego dla kawalera Fabisia i dla mojej córci, która kończy 9 miesięcy dzisiaj

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
a jak obudziłam mojego szanownego małżonka, który nota bene jest teraz na urlopie tatusiowym (dopiero teraz wybiera) żeby się zajął małą, to usłyszałam pytanie "ale co ja mam z nią robić". Witki mi opadły do samej ziemi... Co chwilę ostatnio się mnie pyta co ma robić z małą, czy ma iść jak płacze, czy ma się bawić czy robić co innego, czy przewijać, co zrobić z jedzeniem, którego nie dojadła. Mam dość! A on jeszcze twierdzi, że przesadzam i się czepiam...

szczegół, że jak ja dzisiaj pracowałam, to on sobie siedział przy lapku i jakieś bzdurne filmiki oglądał i za małą tak czy inaczej ciągle ja biegałam. Jak jutro będzie to samo, to dopiero mu dam popalić. Tym bardziej, że jak jeszcze na macierzyńskim mówiłam mu, że potrzebuję odciążenia z dzieckiem, to walił mi tekstami, że "w końcu jestem na urlopie, który się nazywa MACIERZYŃSKI", a on teraz na tatusiowym a i tak młodą się niewiele zajmuje
Współczuję postawy męża...
Mój na szczęście garnie się do małej a ona do niego, więc nawet nie musze nic mówić a on się nią zajmuje (od zabawy, po zmianę pieluszki, karmienie i kąpanie - wszystko zrobi).
Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
Z tego wszystkiego zapomniałam się pochwalić że mamy pierwszego ząbka- w Niedzielę Wielkanocną wyszedł- niestety upierdliwość małego się nie zmniejszyła, więc chyba idzie teraz drugi
Super, że w pracy ok .
za ząbka!
Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość

U nas tez na tapecie papa. Mala ladnie odmachuje. Niczego innego jej nie uczylam jeszcze.... parę tyg temu nauczyła sie wrzucać zabawki do pudelkeczka czy wiaderka i teraz to jej ulubiona zabawa, wrzuca i wyjmuje.

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
No, uff, poszło (chyba) dobrze (chyba, bo nie wiem, jak np. założona jest pielucha ).
Wróciliśmy o 23, mała słodko spała od godziny, szwagierka warowała w sypialni, bo bała się wyjść
Ale obie przeżyły, a A. twierdzi, że nie ma nic przeciwko, by powtórzyć ten wyczyn
Trzeba wierzyć w ludzi
Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość

moja drepcze wokolo lozeczka i kolo lozka tez i przez 6 sekund ustała bez zadnej trzymanki wczoraj na podlodze(polozyla wtedy plasko stopki bo na palcach nie ustaje)

Cytat:
Napisane przez nitka_88 Pokaż wiadomość
Alex już ochrzczony

Cytat:
Napisane przez Kasik_12 Pokaż wiadomość
muszę koniecznie kupić zabezpieczenia do kontraktów bo co zabiorę Nadię od jednego to idzie do kolejnego łobuz jeden, jak mówię nie wolno i grożę palcem to się do mnie uśmiecha
U nas na tapecie też pappapap
Lecę się zbierać zaraz do pracy
A moja płacze i wie, że źle robi .
za papa!
bebe1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 15:34   #4523
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez ewka5891 Pokaż wiadomość
Hej

My dzisiaj kończymy 8 miesięcy
Pamietam jak dziś, gdy w dniu porodu byliśmy w restauracji i z powodu skurczy nie mogłam dokończyć obiadu całe szczescie, ze tego bólu juz nie pamietam
co jadłaś wtedy?
bo ja parę godzin przed porodem jadłam .. kaszankę z grilla
wszystkiego najlepszego

Wanilka - moja mała śpi w ciągu dnia w wózku. Jak widzę, ze jest śpiąca to buch to wózka, 2 min bujania jak u Olcii i śpi - nawet 1,5 h. Ale to teraz gdy ma lepszy okres. Ogólnie z drzemkami u nas od zawsze było bardzo cieżko.

Wiecie co? M. to high need baby

Zawsze wydawało mi sie, ze moja mała jest bardzo wymagająca, a do dziecka "łatwego w obsłudze" jej bardzo daleko, przeczytałam ten artukuł i wszystko się zgadza Zawsze płacząca najgłośniej, co charakterystyczne bez żadnego postękiwania przed wybuchem płaczu ( kiedyś słyszałam jak pewna mama w przychodni uspokajała swoje niemowlę które "płakało" Wg mnie to ono miauczało co najwyżej ) Martynka zawsze najgłośniej płacze, długo nie akceptowała wózka, kąpieli, nigdy butelki (moje setki prób, wiele osób mówiło "niemożliwe"), smoczka. Ogólnie sprawia wrażenie naprawdę nieustępliwej (tak, to jest słowo, które świetnie do niej pasuje ) Jak porównuję ze znajomymi dziećmi, to się zastanawiam czasem, co my robimy źle? Tylko że ona była taka od 1 dnia życia... Bardzo wymagająca.

Edytowane przez Linka25
Czas edycji: 2013-04-04 o 15:38
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-04-04, 15:59   #4524
ewka5891
Zakorzenienie
 
Avatar ewka5891
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Linka chyba curry wtedy jadlam, byłam taka glodna
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png



Synek


"Wędrówką jedną życie jest człowieka..."
ewka5891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 17:15   #4525
Kasik_12
Zadomowienie
 
Avatar Kasik_12
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 157
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cześć

jeszcze 1.45 i koniec pracy , ale mi się dzisiaj dłuży

u nas nocne karmienie jest nadal jedno między 3 a 5 . Wczoraj dosypałam małej do mleka o 22 kleik ryzowy i dopiero obudziłą się na karmienie o 5.10 ale tak chciałabym żeby przestała sie budzić
Kasik_12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 17:30   #4526
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Jeszcze nie nadrobiłam, przyznaję się bez bicia.
Kupiliśmy dzisiaj fotelik, jednak montowany przodem. Wybór padł na romer Trifix, mam nadzieję, że wybór dobry.

Co sądzicie o takim wózku:
http://allegro.pl/x-lander-xs-x-s-sp...117050076.html

Ma małą budkę, na to zwracała uwagę Agunia.
Agunia czy w takiej spacerówce konieczna jest dobrze zabudowana budka?
Ogólnie mi się spodobał i jak na tego typu spacerówki jest dość wysoka.

Cytat:
Napisane przez Kasik_12 Pokaż wiadomość
cześć
muszę koniecznie kupić zabezpieczenia do kontraktów bo co zabiorę Nadię od jednego to idzie do kolejnego łobuz jeden, jak mówię nie wolno i grożę palcem to się do mnie uśmiecha
U nas na tapecie też pappapap
Lecę się zbierać zaraz do pracy
Moja robi tak samo Rzuca wtedy swoim najpiękniejszym uśmiechem
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 17:34   #4527
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Co sądzicie o takim wózku:
http://allegro.pl/x-lander-xs-x-s-sp...117050076.html

Ma małą budkę, na to zwracała uwagę Agunia.
Agunia czy w takiej spacerówce konieczna jest dobrze zabudowana budka?
Ogólnie mi się spodobał i jak na tego typu spacerówki jest dość wysoka.
all mi nie działa

co do budki - zależy jak dla kogo, dla mnie to było ważne bo Lu bardzo nie lubi jak jej słońce świeci w oczy, strasznie się wtedy wścieka. I sporo osób mi mówiło, że u ich dzieciaczków jest identycznie
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-04-04, 17:43   #4528
blueberry88
Zakorzenienie
 
Avatar blueberry88
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
tak jak będzie mniej jadła w nocy powinna jeść więcej w dzień, czytałam trochę o tym

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Blu jak karmisz flachą to wsypuj jej codziennie o jedną miarkę mniej do mleka aż będzie jadła sama wodę, powinna się odzwyczaić, przy kp trzeba skracać nocne karmienia o 1 minutę - co w praktyce nie jest takie łatwe bo Młode i tak sie dopomina o swoją porcję
Tak dziś próbuję. Daję jej to, co lubi, dzięki czemu je więcej. Wczoraj uparłam się, że zje w końcu obiadek (a nie kaszki, jogurty, owoce) i praktycznie cały dzień mi nie jadła! I zupełnie nie marudziła Jak wydawało mi się, że jest głodna, podawałam obiadek - ona nie chciała i koniec. Po kilku godzinach znowu i bez skutku. Dziś przygotowałam jej warzywa i mięsko pokrojone i ryż, to zjadła tyle, że zmieściłoby się na łyżce. Choć faktycznie ze smakiem. Także dziś głównie mleko, kaszka, jogurt, owoce...
Jak wsypywałam 5 miarek (czyli o jedną mniej), to było ok, a jak 4, to budziła się odpowiednio wcześniej i była głodna - smoczek, herbatka nie wystarczały by zasnęła. A nawet jak zasnęła, to po 15-30 minutach znowu pobudka i powtórka z rozrywki. Podziel się wiedzą, co jeszcze przeczytałaś? Ona chodzi spać 20-21 i je przed snem kaszkę. Mleko je około północy, a później po 4-5 godzinach. Heh. Wiem, że tak nie powinno być...

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Blue pisałaś niedawno, ze Twoja malutka ma dłuższe i bardziej regularne drzemki w ciągu dnia. U nas też duza poprawa w tym względzie, mała zasypia łatwo a nie po ciężkich bojach jak kiedyś, na dłuzej no i jest spora regularność I wyspana jest dużo łatwiejsza.
To super sprawa! Ostatnio spała 2,5 godziny To było nie do pomyślenia kiedyś. Dojrzewają te dzieci nasze Super, że u Was też lepiej.

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
aaa bo jest tak metoda na uczenie dzieci spać w łóżeczku, zostawiasz dziecko w łóżeczku rozbudzone w porze jego spania, przychodzisz uspokoić dopiero jak płacze 2 minuty, potem 5, potem 7, każdy następny raz też 7 min, to nie na moje nerwy :/

w dzień kładziemy go do wózka na brzuszku, wystarczy że kilka razy pojeżdżę i zasypia, trwa to może 3 min, specjalnie go tak nauczyliśmy żeby mógł go uśpić każdy w dowolnym miejscu, na noc nie mogę go zostawić w wózku bo boje się że wypadnie, zresztą chce żeby spał w swoim łóżeczku

dziewczyny a jak u Was wygląda zasypianie w dzień ?
Ja stosowałam tą metodę ucząc samodzielnego zasypiania i do dziś tak robimy. Choć ja wiem, że najpierw po minucie, a potem po 3 i następnie po 5 (a jeśli ktoś nie daje rady, to po 3). Tylko, że u nas nie ma histerii, wrzasków. Ona marudzi, więc to jest do zniesienia. Zwykle udaje, ze płacze, jak wychodzę z pokoju, a po 15 sekundach już gada albo troszkę marudzi
Także u nas zasypianie sprowadza się do położenia w łóżeczku, często włączam konika FP i wchodzę co jakiś czas (raczej nie patrzę na zegarek, tylko słucham, jak się zachowuje). Nie trwa to długo. Jak wchodzę, to podaję smoczka, przykrywam. Dziś nawet zasnęła na brzuszku! Pierwszy raz od pół roku Ma teraz fazę na obracanie się na brzuszek i cofanie pod przewijak... Oczywiście potrafi obrócić się z brzuszka na plecy, ale chyba jest na to za leniwa...

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
all mi nie działa
W ogóle nie działa.
Mandi, a Ty czasem nie korzystasz z mobilnego?
blueberry88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 17:52   #4529
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
aaa bo jest tak metoda na uczenie dzieci spać w łóżeczku, zostawiasz dziecko w łóżeczku rozbudzone w porze jego spania, przychodzisz uspokoić dopiero jak płacze 2 minuty, potem 5, potem 7, każdy następny raz też 7 min, to nie na moje nerwy :/


dziewczyny a jak u Was wygląda zasypianie w dzień ?
aha to ja nawet minuty nie wytrzymam zeby płakał

w dzień zasypia w wózku, choć chce go tego oduczyć, chce żeby zasypiał sam w łóżeczku a nie pod wpływem bujania czy kołysania




TŻ własnie karmi Jasia butlę jak da mu chcoiaż to 120ml które zrobiłam to dostanie oskara chyba

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

wiadomosc z ostatniej chwili, Jas wypił 90 ml mm z kleikiem z butli, sam odepchnął butle(czyli sie najdal pewnie) i usnął TŻtwoi na rekach matka im nie potrzebna
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 18:00   #4530
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Wszystkiego najlepszego dla Dominika

Mandi, ta parasolka jest trochę podobna do mojej. U nas super się sprawdza. Mała dużo widzi, jest wszystkim zainteresowana, obserwuje.
Jak słońce świeci to zamyka oczka, nie denerwuje się.

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Linka, nasze dzieci wzrosną na
ciekawych świata dorosłych,
nierzadko posiadających
wspaniałe pasje.

Iga była jednym noworodkiem na oddziale ryczącym non stop. Spała tylko przy piersi.

Albo tekst że dziecko domaga się wzięcia na ręce, kiedy je się weźmie to i tak płacze bo coś się mu nie podoba. Skąd ja to znam
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.