![]() |
#4501 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
Dzięki wielkie gosita
![]() Cytat:
![]() Przeczytałam wątek i widzę, że każda przeżywa rozstanie inaczej, ale niestety nie każda to rozumie. Liczyłam raczej na jakieś wsparcie w całkiem nowej dla mnie sytuacji, niż na śmiechy. Ja rozumiem, że dla kogoś to jest nic, ale dla mnie to jest naprawdę wiele. Najzwyczajniej w świecie nie jestem do tego przyzwyczajona, potrzebuję czasu, by nauczyć się żyć z nim na odległość, niestety przez te pięć lat nie miałam okazji. Człowiek się przyzwyczaja i tak, jak przyzwyczaiłam się do bycia ze sobą codziennie, tak muszę przyzwyczaić się do osobnego życia, ale to wymaga czasu.
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4502 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 307
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
Masz rację, każda przeżywa inaczej. Mi na początku było bardzo smutno i źle, że Tż wyjechał, a teraz czuję się tak jakbym w ogóle nie tęskniła...
__________________
"Nie umiem Cię pocieszyć kiedy patrzysz w przeszłość, ale mogę wziąć dobre wino i pójść tańczyć w deszczu z Tobą...
Wiesz już, ta, jesteś dla mnie chociaż jestem złodziejem, twe najlepsze chwile kradnę..." |
![]() ![]() |
![]() |
#4503 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 324
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
margaa, u mnie tarczyca i hormony zbadane - wszystko w porządku. Lekarze zwalają to na stres - ale mi ciężko uwierzyć, że tyle może przez stres lecieć.
madzax92x- ja z Tż gadam codziennie na Skypie, w weekendy kiedy ma wolne (nieraz pracuje w soboty, ale niedziele ma luźne) to nawet i 2 razy. Doszliśmy do wniosku, że tego potrzebujemy, on obiecał dzwonić i słowa dotrzymuje. Po prostu mniej się tęskni, kiedy wiem na bieżąco co u niego, nawet jeśli gadamy 10 min, bo Tż pada ze zmęczenia, to też dużo dla mnie znaczy, że zawsze ma te kilka minut dla mnie. |
![]() ![]() |
![]() |
#4504 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 118
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
no własnie, u nas tez tak dawniej było, a ostatnio taka zmiana...i nie wiem co mam myśleć
![]() ---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ---------- chyba nie dam rady zasnąć nawet, ehh nie wiem co zrobic,zeby przestać o nim myslec...
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4505 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 926
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
Rottie
Chyba nie zrozumiałaś moje wypowiedzi i widzę że nie masz na to ochoty.
__________________
Wszystko było takie, jakie być powinno, z tym tylko zastrzeżeniem, że nic nie było jak należy. Esmeralda Weatherwax |
![]() ![]() |
![]() |
#4506 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 324
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
madzax92x , jeśli cały czas o tym myślisz, zapytaj się go o to. Według mnie, jeśli ma stały dostęp do internetu, nie kosztuje to go wiele, to napisać parę słów nie powinno być problemem.
|
![]() ![]() |
![]() |
#4507 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 125
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
Cytat:
![]() Właśnie się zastanwiałam czy nie dojeść 40 (bo mam tylko 40) i zmienić na SkrzypoVite ale w takim razie, postawię na Silicie , zrobie przerwę i znowu ![]() Ja za moim TŻ tęsknie, ale zobaczymy sie już w czwartek ;-) Cieszę się, ale jakoś tak, mam takie dni, że zdałam sobie sprawę, że za dużo tego myślenia o nim, podporządkowywania się mu itd. ![]() ![]() Edytowane przez ojejciu_jejciu Czas edycji: 2013-11-11 o 11:08 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4508 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4509 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 812
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
Tak się na początku wydaje, że bardzo dużo. U mnie minął już ponad tydzień i naprawde nawet niewiem kiedy zlecialo, bo znalazłam sobie mnóstwo zajęć - polecam
![]() Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4510 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
U mnie już lepiej dzisiaj, ogarnęłam się trochę. Najgorsze są noce..
Ja się nie boję, że mnie zostawi, będzie nieszczery czy uczucie się wypali. Ja po prostu strasznie tęsknię, ale już ze mną lepiej. Muszę nad sobą panować ![]() Najgorzej z naszymi sukami, od wczoraj gapią się w okno i czekają..
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
![]() ![]() |
![]() |
#4511 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 324
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
U mnie 13.11 minie równo miesiąc jak pojechał. Cieszę się, że mu się tam układa, ale też martwię się trochę, bo ten jego szef z dnia na dzień potrafi zwolnić i powiedzieć, żeby pracownicy wracali do Polski i albo mówi, żeby wrócili albo nic nie mowi. Także Tż jak idzie do pracy to nieraz się zastanawiam, kiedy jego szef odeśle, bo pracy będzie mniej i Holendrzy sami dadzą radę i czy powie, kiedy ma wrócić. Także jest ciągła niepewność...
|
![]() ![]() |
![]() |
#4512 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 330
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
Cytat:
Pewnie myślicie że w naszym związk, jest problem z zaufaniem, ale my naprawde się kochamy, ale po prostu nigdy za nikogo nie dam sobie ręki uciąć. Niejedno w życiu widziałam, nawet pośród swojej rodziny. Mam nadzieje jednak, że mój związek przetrwa, bo kochać kogoś to jednak piękna sprawa i nieczęsto się w życiu zdarza ![]()
__________________
Zgubiłam się po drodze do miejsca, w którym teraz się znalazłam. Too much of nothing so why don't we give it try Too much of something we're gonna be living a lie... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4513 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
Cytat:
![]() Głowa do góry, trzymam kciuki za Was ![]() Moje podejście do związku bardzo nie współgra z Wizażem. Nie bardzo się tym przejmuję, ale nie chce mi się dyskutować i kogokolwiek przekonywać. Ja swojego faceta jestem pewna na 100%, bardziej niż siebie i cieszy mnie to, bo nie chciałabym się ciągle bać, czy mu coś do łba nie strzeli.
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4514 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 176
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
Jedna recepta na to wszystko jest nie gdybanie co bedzie za x chodź to trudne czesto i tak nie mamy przecież na to wpływu , słowo Kocham do czegoś czy mu sie znudze to samo myślę o swoim tż jak wyjechał 6 tygodni czy mu sie nie znudzi dzwoni co prawda do mnie bardzo często na przerwach wyjechał w sobotę i juz trzeci raz dzwonił w ciągu teraz dnia strasznie go Kocham nie moge se miejsca znaleść zajęć a my kobiety chcemy czułości ciągle być pamiętane kochane ... wczoraj nie odzywałam się do swojego bo nie napisał żadnego mi Smsa przez drogę i zdziwilam się bo zawsze coś napisał a dopiero gdy ja dzwoniłam w szkole na przerwach to w tedy rozmawialiśmy ale byłam zgaszona by coś więcej wypowiedzieć , niestety taka pustka w sercu która mnie ogarnęła była przyczyną a dla mnie to znaczy dużo . Mam obawy również czy zawsze będzie czekał na mnie dzwonił pamiętał wiem co sie dzieje za granica z chłopakmi mimo że mamy dobry kontakt nie zrezygnuje z niego przenigdy sama nie wiem jak pokonac ten lek przed wyjazdem on mi tlumaczył że będzie sie starał musi mi teraz jakoś pomoc pocieszyć słowami ... eh i sie martwię
__________________
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy. „Jeśli próbujesz być kimś innym, poniesiesz porażkę. Świat już ma taką osobę. Teraz potrzebuje ciebie. Ścieżka, którą wytyczasz, może nie mieć sensu dla nikogo na świecie oprócz ciebie. I nie musi. Jest wyłącznie twoja. |
![]() ![]() |
![]() |
#4515 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 330
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
Rottie ale ja się na co dzień tym nie zadręczam
![]() ![]() Mój związek też pewnie uznany byby za mało' wizażowy', ale nie specjalnie mnie to interesuje, najważniejsze żeby każdej z nas było dobrze ![]()
__________________
Zgubiłam się po drodze do miejsca, w którym teraz się znalazłam. Too much of nothing so why don't we give it try Too much of something we're gonna be living a lie... |
![]() ![]() |
![]() |
#4516 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 176
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
Cytat:
__________________
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy. „Jeśli próbujesz być kimś innym, poniesiesz porażkę. Świat już ma taką osobę. Teraz potrzebuje ciebie. Ścieżka, którą wytyczasz, może nie mieć sensu dla nikogo na świecie oprócz ciebie. I nie musi. Jest wyłącznie twoja. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4517 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 324
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
Szkoda, ze długi weekend się kończy. Ja właśnie skończyłam ćwiczyć, teraz nauka a na 19.30 skype
![]() Nam w lutym minął 4 lata i jestem w 100% pewna, że to ten. Wiadomo, na początku też miałam obawy, że mu się znudzę (jest między nami 9 lat różnicy), że moje studia coś pokomplikują, ale jest coraz lepiej. Zdarzają się kłótnie, ale pocieszające jest to, że na następny dzień się godzimy. |
![]() ![]() |
![]() |
#4518 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
czesc!!!
chce Wam podziekowac za wsparcie przez te 9 mcy rozlaki, jestescie kochane ![]() u nas jest cudownie ![]() ![]() czekalam na niego na dworcu autobusowym.. gdy mnie zobaczyl, rzucil torbe i przykleknal.. oswiadczyl mi sie ![]() ![]() jest cudownie..nawet nie odczuwam, ze kiedykolwiek sie rozstawalismy.. jest lepiej niz bylo ![]() ![]() ![]() witam nowe rozlakowe ![]() ![]() my kobiety, wbrew pozorom jestesmy bardzo silne! bede Was podczytywac ![]() ![]()
__________________
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4519 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4520 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Blachownia k/Czestochowy
Wiadomości: 1 731
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
Dziewczyny, tak was czytam jak sie zadręczacie i powiem wam już kolejny raz, że jeśli jesteście pewne waszych związków, waszego TŻ, to przecież po co sie zadręczać, lepiej pomyśleć o tym jak bedzie jak w końcu bedziecie razem
![]() ![]() a co do kontaktu z TŻ, hmmm, u mnie było naprawde różnie, był czas że codziennie rozmawialiśmy albo chociaż sms. ale był też czas że ja sie dobijałam a on albo pracował, albo spał, albo poprostu chciał odpocząć, cóż znam go na tyle że wiem że niekiedy jak ma dzień wolny to cały dzień nic nie robi bo sie regeneruje ![]() ![]() ale były też takie dni że to on sie dobijał ![]() ![]() a to że jest dostępny na fejsie to wcale nie znaczy że akurat tam jest i buszuje. miałam kilka takich sytuacji że byłam dostępna a tak naprawde mnie nie było. mam fb w telefonie i jak mam tel aktywny, tzn pisze sms, dzwonię, to fb robi sie aktywne. ale nie wiem czy każdy tak ma. dziewczyny, rozmawiajcie szczerze z waszymi TŻ, to naprawde pomaga. jak już wcześniej pisałam, my byliśmy przez 9 miesięcy w innych krajach, żadne z nas nie było w PL. i w tym czasie widzieliśmy sie kilka razy, na palcach mogę policzyć. ale jak tylko czuliśmy że coś jest nie tak, jak nas taaaaaka tęsknica brała że tylko siąść i płakać, to poprostu gadaliśmy. ale nie o tęsknocie, tylko o pierdołach, o przyszłości, o przeszłości, jak spędziliśmy dzień itd.
__________________
Wiem jak trudno jest znalezc milosc. Kiedy znajdziesz kogos, trzeba korzystac z okazji. Nie mozesz tylko siedziec i liczyc na to, ze jutro tu bedzie, bo czasami – bum! Nie ma go. I nie masz nikogo. Hilda, Ugly Betty góra - 23.09.2013 dół i wyciągi - 03.01.2014 |
![]() ![]() |
![]() |
#4521 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 125
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4522 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 324
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
sylwusiach, i ja się dołączam do gratulacji!
|
![]() ![]() |
![]() |
#4523 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 812
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
Cytat:
Gratulacje !! ![]() ![]() ** My nawet nie bardzo na skype możemy porozmawiać, ma tam tak słaby internet, że nonstop przerywa ;( Muszą wystarczyć króciutkie rozmowy po 2-3 min... Edytowane przez pati0111 Czas edycji: 2013-11-11 o 21:45 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4524 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
sylwusiach, gratulacje!!!
![]()
__________________
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4525 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 37 553
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Chcę do ciebie, nic więcej,
chcę usiąść i słuchać, być blisko. Chcę do ciebie, nic więcej, to dużo i mało i wszystko. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4526 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 593
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
Gratulacje dla zaręczonych
![]() Przyłączę się do wątku, ponieważ również jestem w trakcie rocznej rozłąki. Dwa miesiące już za mną. Mam jednak pewien problem - nie tęsknię. Bez niego też jest ok. Niepokoi mnie to i zaczynam zastanawiać się nad sensem naszego związku. Jesteśmy ze sobą ósmy rok, sześć lat mieszkaliśmy razem. Myślałam, że rozłąkę będę znosić naprawdę źle, a nawet nie myślę o nim zbyt często. Od razu zaznaczam, że nikt inny się w moim życiu nie pojawił. Nikt mnie nie interesuje. To tak jakby nie potrzeba mi było bliskości drugiej osoby. Ja go lubię, szanuję i podziwiam. I mimo, że dobrze znam jego wady - nie znam nikogo lepszego. Jest też jedyną osobą, której towarzystwo po kilku godzinach nie zaczyna mnie męczyć. Mogę spędzić przy nim 24 h i nie czuję potrzeby ucieczki. Jestem typem samotnika. Lubię towarzystwo fajnych ludzi, ale zawsze w kontrolowanych i umiarkowanych dawkach. Jedynie jego obecność potrafię w pełni tolerować. Mamy podobne charaktery i światopogląd. Niemal nigdy się nie kłócimy. Tylko teraz wychodzi na to, że mi jest chyba wszystko jedno - jak jest to jest, jak go nie ma to nie ma. Nie wiem co robić. Przeczekać? Próbować naprawiać? (tylko jak?) Odpuścić? |
![]() ![]() |
![]() |
#4527 | ||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
Cytat:
![]()
__________________
Cytat:
|
||
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#4528 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 176
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
Gratulację niespodzianka !
![]() a wy jak Kochane znosicie rozłąkę z ukochanym? dni mi na razie ciężko to znosić czas dłuży się cholernie .... ![]()
__________________
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy. „Jeśli próbujesz być kimś innym, poniesiesz porażkę. Świat już ma taką osobę. Teraz potrzebuje ciebie. Ścieżka, którą wytyczasz, może nie mieć sensu dla nikogo na świecie oprócz ciebie. I nie musi. Jest wyłącznie twoja. |
![]() ![]() |
![]() |
#4529 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 307
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
Ja mam tak jak wy dziewczyny. Nie tęsknie, może nie tyle co w ogóle, ale nie umieram tu bez niego. Daję radę, bo jestem właśnie typem samotnika. Nie znaczy, że go nie kocham. Tż jest jedyną osobą, z którą mogę wytrzymać 24h z nikim innym mi się to nie udaje. Cieszę się i dobrze mi kiedy jest ze mną, ale jak go nie ma obok, to też funkcjonuję normalnie.
__________________
"Nie umiem Cię pocieszyć kiedy patrzysz w przeszłość, ale mogę wziąć dobre wino i pójść tańczyć w deszczu z Tobą...
Wiesz już, ta, jesteś dla mnie chociaż jestem złodziejem, twe najlepsze chwile kradnę..." |
![]() ![]() |
![]() |
#4530 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 110
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym część III :D
Cytat:
Witaj ![]() Nie przejmuj się takimi wypowiedziami ![]() ![]() ![]() sylwusiach - gratuluję ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:12.