Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART III

[scrabble1]

Napisane przez Agnieszka987

Mój pies był oddany (chyba w maju to było...). Czy to nie jest tak, że oddają na życzenie, a jak ktos chce to może zostawić...?

Zawsze tak myślałam ale ostatnio mi znajoma powiedziała, że wet jej nie oddał psa, bo powiedział,że tak się nie robi, że jak to by miało być gdyby wszyscy sobie zabierali i chcieli w mieście pod blokiem zakopać czy gdzie.... bla, bla, bla (jeśli już to nie mam z tym problemu bo mamy dom na wsi, ogród, sad, dużo miejsca).
A potem drugi raz zupełnie przypadkiem rozmawiałam z chłopakiem który u tego samego weta usypiał psa i też był problem ale powiedział,że go walnie jak tylko go tknie i wet dał spokój. Nie wiem o co chodzi, może ten jeden ma jakieś dziwne zasady? Akurat to był ten sam wet, albo inny ale z tego samego ośrodka, największego w moim mieście. Mam nadzieję, że malutka odejdzie naturalnie w domu jak już przyjdzie czas a jeśli będzie potrzeba to pójdziemy do innego weta.

[gosita213]

Napisane przez scrabble1

Mój związek był pasmem nieporozumień na początku.......A teraz jesteśmy już ponad 6 lat razem

no proszę, jak to się życie dziwnie niekiedy układa, heh, ja mojego TŻ tez przez przypadek poznałam, przyjechał specjalnie do galerii żeby kupić kurtkę i pomylił sklepy hahha wszedł do mojego (gdzie pracowałam), obkupił się, dostał numer i się zaczęło
jak to mój TŻ mówi: oczekuj nieoczekiwanego

Napisane przez Personal_Jesus

Powiedziałam mu, na bieżąco relacjonowałam. Ale on uznał, że choroba to choroba, a spotkanie to co innego. Także dziwny gość, bo ja bym zrozumiała,że nie może się spotkać. A nie pisała,że mnie olewa i w ogóle jest błeee.

naprawde? co za burak nieczuły i wogóle bleee

Napisane przez fallenart91

Personal, udowodnię Ci, że koty są lepsze od mężczyzn!
4. Kot nie chrapie!
5. Kot nie narzeka na jedzenie z puszki i nie zjada ci ostatniej czekoladki z pudełka.
6. Każdy kot myje się bez napominania.
7. Kot nie zostawia brudnych skarpetek na środku dywanu.

moje ulubione hahahha

Napisane przez ghana

hej dziewczyny !

za mną super weekend spędzony z moją przyjaciółką

prócz tego, że dostałam od niej kilka kosmetyków, to jeszcze spodnice na moje urodziny [mam w lutym xD] i kilka ciuchów haha supcio, supcio

chociaż to wszystko i tak przyćmił fakt, że w sobote zdechł mi piesek...

super gratuluję udanego spotkania
i szczerze współczuję straty pieska

[fallenart91]

Hahaha, Gosita poznałam mojego identycznie! Tylko, że to ja dałam mu swój numer po kilku godzinach rozmowy w sklepie monopolowym I jeszcze tego samego dnia napisał

[gosita213]

Napisane przez fallenart91

Hahaha, Gosita poznałam mojego identycznie! Tylko, że to ja dałam mu swój numer po kilku godzinach rozmowy w sklepie monopolowym I jeszcze tego samego dnia napisał

hahaha super mój też napisał od razu i przypomniał żebym napewno miała na drugi dzień wolne, bo już byliśmy umówieni na randkę hahah, tylu miałam facetów, a tylko mój ukochany mnie na randkę zaprosił, taką prawdziwą jak w filmie, z kwiatem i kolacją przy świecach, a na koniec buziak i jak tu go nie kochać

[elbrus]

Dziewczyny,
Jakiś (dłuższy) czas temu była mowa o problemach z kręgosłupem, o zdrowiu, cwiczeniach, formie itp.
Muszę się pochwalić (na razie małym sukcesem, ale zamierzam być w tej kwestii długodystansowcem!), że od tygodnia godzinę dziennie się rozciągam. Pomaga mi w tym książka pożyczona od dobrej koleżanki (która z nią zaczynała, a teraz już wiele lat się rozciąga codziennie!) wydawnictwa Hachette pod tytułem "stretching dla każego" Lydie Raisin. Książka obejmuje program ćwiczeń na 4 tygodnie (każda niedziela jest wolnym od ćwiczeń dniem). Ze swojej strony POLECAM Bo ćwiczenia są bardzo dobrze opisane, a ja już widzę rezultaty!


Teraz drugi wątek: -40% w Rossmannie Skusiłam się na poczwórne cienie z Wibo i podkład "True Match" z L'oreala - jeśli któraś z Was miała te cienie albo ten podkład, będzie mi miło, jeśli coś o nich napiszecie

[gosita213]

Napisane przez elbrus

Dziewczyny,
Jakiś (dłuższy) czas temu była mowa o problemach z kręgosłupem, o zdrowiu, cwiczeniach, formie itp.
Muszę się pochwalić (na razie małym sukcesem, ale zamierzam być w tej kwestii długodystansowcem!), że od tygodnia godzinę dziennie się rozciągam. Pomaga mi w tym książka pożyczona od dobrej koleżanki (która z nią zaczynała, a teraz już wiele lat się rozciąga codziennie!) wydawnictwa Hachette pod tytułem "stretching dla każego" Lydie Raisin. Książka obejmuje program ćwiczeń na 4 tygodnie (każda niedziela jest wolnym od ćwiczeń dniem). Ze swojej strony POLECAM Bo ćwiczenia są bardzo dobrze opisane, a ja już widzę rezultaty!


Teraz drugi wątek: -40% w Rossmannie Skusiłam się na poczwórne cienie z Wibo i podkład "True Match" z L'oreala - jeśli któraś z Was miała te cienie albo ten podkład, będzie mi miło, jeśli coś o nich napiszecie

czemu ja jestem taka leniwa nic mi sie nie chce ćwiczyć, a przydałoby sie

[elbrus]

Napisane przez gosita213

czemu ja jestem taka leniwa nic mi sie nie chce ćwiczyć, a przydałoby sie

Zacznij od 15-stu minut dziennie

[scrabble1]

Napisane przez gosita213

no proszę, jak to się życie dziwnie niekiedy układa, heh, ja mojego TŻ tez przez przypadek poznałam, przyjechał specjalnie do galerii żeby kupić kurtkę i pomylił sklepy hahha wszedł do mojego (gdzie pracowałam), obkupił się, dostał numer i się zaczęło
jak to mój TŻ mówi: oczekuj nieoczekiwanego

Dokładnie, facet dobrze mówi! Dziewczyny, oczekujcie nieoczekiwanego , nigdy nie wiadomo, trzeba mieć oczy szeroko otwarte

---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:06 ----------

Napisane przez gosita213

hahaha super mój też napisał od razu i przypomniał żebym napewno miała na drugi dzień wolne, bo już byliśmy umówieni na randkę hahah, tylu miałam facetów, a tylko mój ukochany mnie na randkę zaprosił, taką prawdziwą jak w filmie, z kwiatem i kolacją przy świecach, a na koniec buziak i jak tu go nie kochać

Takiego chłopaka nie da się nie kochać, ot cała prawda

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:07 ----------

Napisane przez elbrus

Dziewczyny,
Jakiś (dłuższy) czas temu była mowa o problemach z kręgosłupem, o zdrowiu, cwiczeniach, formie itp.
Muszę się pochwalić (na razie małym sukcesem, ale zamierzam być w tej kwestii długodystansowcem!), że od tygodnia godzinę dziennie się rozciągam. Pomaga mi w tym książka pożyczona od dobrej koleżanki (która z nią zaczynała, a teraz już wiele lat się rozciąga codziennie!) wydawnictwa Hachette pod tytułem "stretching dla każego" Lydie Raisin. Książka obejmuje program ćwiczeń na 4 tygodnie (każda niedziela jest wolnym od ćwiczeń dniem). Ze swojej strony POLECAM Bo ćwiczenia są bardzo dobrze opisane, a ja już widzę rezultaty!


Teraz drugi wątek: -40% w Rossmannie Skusiłam się na poczwórne cienie z Wibo i podkład "True Match" z L'oreala - jeśli któraś z Was miała te cienie albo ten podkład, będzie mi miło, jeśli coś o nich napiszecie

Ostatnio myłam włosy głową w dół i po tych 10 minutach wiszenia stwierdziłam, że bolą mnie plecy i chyba padnę trupem jeśli się zaraz nie wyprostuję!
Chyba też mi się przyda trochę ćwiczeń tylko jak się do tego zabrać? Leń śmierdzący się we mnie odzywa na samą myśl o tym

A Tobie gratuluję, bądź wytrwała! Jak już są efekty to co będzie za miesiąc, dwa! Na pewno warto, tylko czemu sama nie mam takiej motywacji?

[gosita213]

Napisane przez elbrus

Zacznij od 15-stu minut dziennie

robiłam codziennie po 15 minut na orbitreku, a teraz mam takiego lenia, że tylko go (otbitka) odkurzam i przesuwam

Napisane przez scrabble1

Dokładnie, facet dobrze mówi! Dziewczyny, oczekujcie nieoczekiwanego , nigdy nie wiadomo, trzeba mieć oczy szeroko otwarte

---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:06 ----------


Takiego chłopaka nie da się nie kochać, ot cała prawda

ale czasem mu nie mów że ma rację, bo przecież "on zawsze ma rację" ale najlepsze jest to, że wtedy jak sie poznaliśmy, to ja unikałam facetów jak ognia, a on nie miał zamiaru się juz nigdy wiązać (oboje właśnie skończyliśmy długie związki)

[elbrus]

Napisane przez scrabble1

Dokładnie, facet dobrze mówi! Dziewczyny, oczekujcie nieoczekiwanego , nigdy nie wiadomo, trzeba mieć oczy szeroko otwarte

Ostatnio myłam włosy głową w dół i po tych 10 minutach wiszenia stwierdziłam, że bolą mnie plecy i chyba padnę trupem jeśli się zaraz nie wyprostuję!
Chyba też mi się przyda trochę ćwiczeń tylko jak się do tego zabrać? Leń śmierdzący się we mnie odzywa na samą myśl o tym

A Tobie gratuluję, bądź wytrwała! Jak już są efekty to co będzie za miesiąc, dwa! Na pewno warto, tylko czemu sama nie mam takiej motywacji?

To "oczekuj nieoczekiwanego" ---> świetne!

Będę zdawać relację, co jakiś czas, jak mi idzie i postępy :P Może to się okaże i dla Was motywacją

Napisane przez gosita213

robiłam codziennie po 15 minut na orbitreku, a teraz mam takiego lenia, że tylko go (otbitka) odkurzam i przesuwam

Aleeeee wiesz, orbitrek to na wytrzymałość, szybko się można zziajać i nie ma tej przyjemności, a i efekty widać po dłuższym czasie. A rozciąganie to od razu przynosi ulgę i AUTENTYCZNIE ZMIENIA POSTAWĘ ciała! Ja już widzę, i czuję, że prościej stoję i siadam, plecy nie bolą, pierś do przodu wypięta... :P Dodaje pewności siebie taka postawa, ojjjj tak!

[gosita213]

Napisane przez elbrus

To "oczekuj nieoczekiwanego" ---> świetne!

Będę zdawać relację, co jakiś czas, jak mi idzie i postępy :P Może to się okaże i dla Was motywacją




Aleeeee wiesz, orbitrek to na wytrzymałość, szybko się można zziajać i nie ma tej przyjemności, a i efekty widać po dłuższym czasie. A rozciąganie to od razu przynosi ulgę i AUTENTYCZNIE ZMIENIA POSTAWĘ ciała! Ja już widzę, i czuję, że prościej stoję i siadam, plecy nie bolą, pierś do przodu wypięta... :P Dodaje pewności siebie taka postawa, ojjjj tak!

to by było idealne na mojego garba a jakie tam są ćwiczenia? zaczynam się napalać trzeba wykorzystać okazję

[Personal_Jesus]

Napisane przez scrabble1

Może to dziwnie zabrzmi ale wśród moich znajomych i ich znajomych znam już 5 osób + ja osobiście, które zdały egzamin na prawko biorąc ziołowe tabletki na uspokojenie !
Dobre co? Jest to Korzeń Arktyczny, taka nazwa, firma Altermedica. Ne są mocne, oczywiście bezpieczne i sprzedawane bez recepty, taki naturalny wyciszacz nerwów. A wiadomo, nerwy to najczęstsza przyczyna oblanego egzaminu. Nie uwierzyłabym w to gdybym na własnej skórze nie sprawdziła. A teraz polecam każdemu kto zdaje egzaminy na prawko czy maturalne czy na studiach itp.

brałam to na studiach przed najgorszym egzaminem, tak mnie zrelaksowało, że poszłam na takim luzie,że nie zdałam Mam nadzieję,że zmiana godziny i instruktora mi pomoże. Może będzie brzydki, to się nie będę rozpraszać

[mimbi]

Dziewczynki odnosnie oddawania zwierzat po uspieniu, to z moich doswiadczen wynika to tylko z dobrej woli weterynarza. W moim zyciu musialam uspic 4 psy i wszystkie trafily z powrotem w moje rece, ale lekarz pytal po prostu czy chce zabrac czy zostawic. To, ze lekarz nie oddaje nie jest czasami tak nieludzkie, jakby sie moglo wydawac - np. starsza pani ma uspionego owczarka, a mieszka sama w bloku - bedzie rekoma dziure kopac, zeby psa zakopac?
Najbardziej przezylam smierc mojego ukochanego schroniskowca, ktory zmarl, jak bylam w ciazy - nikt z rodziny nie chcial mi powiedziec, ze go juz nie ma, bo sie bali, ze poronie...

A zmieniajac temat, na weselszy (doprawdy?) - pomylilam faktury, wiec jesli pojde siedziec, to czy moge liczyc na Was w kwestii dosylania paczek z pilnikiem do wiezienia?

[Blackigirl]

Napisane przez fallenart91

Personal, udowodnię Ci, że koty są lepsze od mężczyzn!

1. Nieogolony kot wygląda znacznie lepiej, niż nieogolony facet.
2. Kotu nie rosną włosy w nosie.
3. Kot nie zajmuje tyle miejsca w łóżku.
4. Kot nie chrapie!
5. Kot nie narzeka na jedzenie z puszki i nie zjada ci ostatniej czekoladki z pudełka.
6. Każdy kot myje się bez napominania.
7. Kot nie zostawia brudnych skarpetek na środku dywanu.
8. Kot nie domaga się seksu o siódmej rano. A jeśli nawet, to nie od ciebie.
9. Jeżeli kot ofiaruje ci zdechłą mysz — możesz być pewna, że jest to podarunek całkowicie bezinteresowny.
10. Niegrzecznego kota łatwiej odizolować, niż upierdliwego mężczyznę.
11. Swojego kota możesz przedstawić w każdym towarzystwie, mając pewność, że się nie skompromituje.
12. Facet może być przystojny, brzydki, albo taki sobie. Koty są wyłącznie piękne.
13. Kot umie mruczeć, a mężczyzna nie!

... chyba wymienię mojego na kota

ale sie usmialam super !!!!

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Pędzlomaniactwo, kosmetykomaniactwo, włosomaniactwo, zaczęło się od 2012 r.
Oby nowe mnie nie dopadło, bo czasu na życie nie starczy...

super super jak by ktos pisal o mnie ja tez jestem maniaczka a to dzieki internetowi i wrodzonemu zachwytu nad moda i pieknem kobiety

super opisik

[kudlik_kk]

Cześć dziewczynki. Przepraszam za moją nieobecność. Myślałam, że jak teraz zajrzę będzie już nowa część. Obiecuję, że już nie ucieknę.

Widzę temat oddawania psów. Ja co prawda nie mam z tym doświadczenia, ale mog jedynie powiedzieć, że moja suczka jest podrzutkiem. Dzieciaki ją wyrzuciły w worku foliowym pod nasz blok a ja ją przyniosłam i tak została. Nie wiem co i jak z oddawaniem psów niestety

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Napisane przez mimbi

A zmieniajac temat, na weselszy (doprawdy?) - pomylilam faktury, wiec jesli pojde siedziec, to czy moge liczyc na Was w kwestii dosylania paczek z pilnikiem do wiezienia?

Kochana nawet dla ciebie sie znajdzie pomarańcza z wkładką i jakiś tonik z przeceny w rossmannie

[aniyam]

Napisane przez kudlik_kk

Cześć dziewczynki. Przepraszam za moją nieobecność. Myślałam, że jak teraz zajrzę będzie już nowa część. Obiecuję, że już nie ucieknę.

Widzę temat oddawania psów. Ja co prawda nie mam z tym doświadczenia, ale mog jedynie powiedzieć, że moja suczka jest podrzutkiem. Dzieciaki ją wyrzuciły w worku foliowym pod nasz blok a ja ją przyniosłam i tak została. Nie wiem co i jak z oddawaniem psów niestety

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------



Kochana nawet dla ciebie sie znajdzie pomarańcza z wkładką i jakiś tonik z przeceny w rossmannie

Gdzieś Ty była jak Cię nie było?? Myślałam, że strzeliłaś na nas focha

[0efbae24da12a699834954c027e5d090e58ae2c3_63d9ab944c685]

Napisane przez mimbi

A zmieniajac temat, na weselszy (doprawdy?) - pomylilam faktury, wiec jesli pojde siedziec, to czy moge liczyc na Was w kwestii dosylania paczek z pilnikiem do wiezienia?

Spoko. Tylko napisz wcześniej chciejlistę

[kudlik_kk]

Napisane przez aniyam

Gdzieś Ty była jak Cię nie było?? Myślałam, że strzeliłaś na nas focha

No gdzie! Na was? Focha? Nigdy w życiu! Myślałam, że trafię na nowy wątek a ten jakoś opornie idzie. Może jak teraz was trochę porozśmieszam to szybciej pójdzie

A co się ze mną działo? Miałam problem z ręką, który jest do dziś ale już trochę lepiej się mam. Muszę iśc do neurologa i ortopedy, ale zapisali mnie na maj - na początek i na koniec. Więc będę musiała pewnie iść prywatnie bo do tej pory to mi ręka odpadnie No i miałam małe problemy z synkiem i z chłopem ale mam nadzieję, że będzie lepiej

[scrabble1]

Napisane przez gosita213

robiłam codziennie po 15 minut na orbitreku, a teraz mam takiego lenia, że tylko go (otbitka) odkurzam i przesuwam



ale czasem mu nie mów że ma rację, bo przecież "on zawsze ma rację" ale najlepsze jest to, że wtedy jak sie poznaliśmy, to ja unikałam facetów jak ognia, a on nie miał zamiaru się juz nigdy wiązać (oboje właśnie skończyliśmy długie związki)

Czyli byliście sobie pisani !

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Napisane przez elbrus

To "oczekuj nieoczekiwanego" ---> świetne!

Będę zdawać relację, co jakiś czas, jak mi idzie i postępy :P Może to się okaże i dla Was motywacją




Aleeeee wiesz, orbitrek to na wytrzymałość, szybko się można zziajać i nie ma tej przyjemności, a i efekty widać po dłuższym czasie. A rozciąganie to od razu przynosi ulgę i AUTENTYCZNIE ZMIENIA POSTAWĘ ciała! Ja już widzę, i czuję, że prościej stoję i siadam, plecy nie bolą, pierś do przodu wypięta... :P Dodaje pewności siebie taka postawa, ojjjj tak!

Ale zachwalasz, chyba się skuszę na jakieś ćwiczonka

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Napisane przez Personal_Jesus

brałam to na studiach przed najgorszym egzaminem, tak mnie zrelaksowało, że poszłam na takim luzie,że nie zdałam Mam nadzieję,że zmiana godziny i instruktora mi pomoże. Może będzie brzydki, to się nie będę rozpraszać

Bo wiesz, luz i brak stresu to jedno ale brak nauki to zupełnie inny temat

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Napisane przez mimbi

Dziewczynki odnosnie oddawania zwierzat po uspieniu, to z moich doswiadczen wynika to tylko z dobrej woli weterynarza. W moim zyciu musialam uspic 4 psy i wszystkie trafily z powrotem w moje rece, ale lekarz pytal po prostu czy chce zabrac czy zostawic. To, ze lekarz nie oddaje nie jest czasami tak nieludzkie, jakby sie moglo wydawac - np. starsza pani ma uspionego owczarka, a mieszka sama w bloku - bedzie rekoma dziure kopac, zeby psa zakopac?
Najbardziej przezylam smierc mojego ukochanego schroniskowca, ktory zmarl, jak bylam w ciazy - nikt z rodziny nie chcial mi powiedziec, ze go juz nie ma, bo sie bali, ze poronie...

A zmieniajac temat, na weselszy (doprawdy?) - pomylilam faktury, wiec jesli pojde siedziec, to czy moge liczyc na Was w kwestii dosylania paczek z pilnikiem do wiezienia?

Mimbi, pilkniki, nową bieliznę i kosmetyki z Rossmana na -40% masz jak w banku od nas

[0efbae24da12a699834954c027e5d090e58ae2c3_63d9ab944c685]

Ja się nie umiem zmotywować do ćwiczeń. Najdłużej ćwiczyłam z jakiś miesiąc i robiłam 100 brzuszków dziennie + czasem jaikieś inne ćwiczonka.

[kudlik_kk]

Dziewczynki widziałam, że pisałyście o ćwiczeniach. Mam do was pytanko. Od listopada uprawiam marszobiegi. Staram się codziennie oprócz niedziel (spotykam się z tż) i wtedy kiedy się źle czuję też sobie odpuszczam (raz na dwa tyg). Czyatałam, że przytym można zobaczyć efekty po tygodniach. Ja do dziś nie widzę żadnych. Ani z wagi ani z cm. Ćwiczę godzinę, leje się ze mnie jak z wiadra. Czy dla mnie nie ma naprawdę ćwiczen co by mi pomogły? Nie było efektów po Mel, po Ewce, po Tiff tylko kg bez cm. Już nie wiem czego się mam czepnąć

[scrabble1]

Napisane przez Blackigirl

ale sie usmialam super !!!!

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Pędzlomaniactwo, kosmetykomaniactwo, włosomaniactwo, zaczęło się od 2012 r.
Oby nowe mnie nie dopadło, bo czasu na życie nie starczy...

super super jak by ktos pisal o mnie ja tez jestem maniaczka a to dzieki internetowi i wrodzonemu zachwytu nad moda i pieknem kobiety

super opisik

Mnie załatwiły filmiki na YT, chciałam mieć te wszystkie cuda poprawiające urodę, tak trafiłam na KWC a potem już poleciało. Ale po prostu uwielbiam to wszystko (i Was oczywiście, bo dla mnie jesteście częścią tej całości )
Fajnie kiedy koleżanki, mama, siostra gdzieś wychodzą to zamawiają wizyty u mnie, na bezpłatny makijaż oczywiście, czasem na fryzurę, bo to też lubię.
Nawet mój facet zaczął zwracać uwagę na makijaże innych kobiet, ostatnio oglądał teledysk "My słowianki",patrzy na piosenkarkę i mówi: "o patrz jaką ładną kreskę ma ta dziewczyna!"
Haha o piersiach nie wspomniał ale kreskę zauważył....

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Napisane przez kudlik_kk

Cześć dziewczynki. Przepraszam za moją nieobecność. Myślałam, że jak teraz zajrzę będzie już nowa część. Obiecuję, że już nie ucieknę.

Widzę temat oddawania psów. Ja co prawda nie mam z tym doświadczenia, ale mog jedynie powiedzieć, że moja suczka jest podrzutkiem. Dzieciaki ją wyrzuciły w worku foliowym pod nasz blok a ja ją przyniosłam i tak została. Nie wiem co i jak z oddawaniem psów niestety

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------



Kochana nawet dla ciebie sie znajdzie pomarańcza z wkładką i jakiś tonik z przeceny w rossmannie

Gdzie się podziewałeś Kudliczku ?

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Napisane przez kudlik_kk

No gdzie! Na was? Focha? Nigdy w życiu! Myślałam, że trafię na nowy wątek a ten jakoś opornie idzie. Może jak teraz was trochę porozśmieszam to szybciej pójdzie

A co się ze mną działo? Miałam problem z ręką, który jest do dziś ale już trochę lepiej się mam. Muszę iśc do neurologa i ortopedy, ale zapisali mnie na maj - na początek i na koniec. Więc będę musiała pewnie iść prywatnie bo do tej pory to mi ręka odpadnie No i miałam małe problemy z synkiem i z chłopem ale mam nadzieję, że będzie lepiej

Nasza służba zdrowia jest nieoceniona! Co tam, trochę pogadamy i szybko zleci do maja

[Agnieszka987]

Napisane przez mimbi

A zmieniajac temat, na weselszy (doprawdy?) - pomylilam faktury, wiec jesli pojde siedziec, to czy moge liczyc na Was w kwestii dosylania paczek z pilnikiem do wiezienia?

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Napisane przez scrabble1

Zawsze tak myślałam ale ostatnio mi znajoma powiedziała, że wet jej nie oddał psa, bo powiedział,że tak się nie robi, że jak to by miało być gdyby wszyscy sobie zabierali i chcieli w mieście pod blokiem zakopać czy gdzie.... bla, bla, bla (jeśli już to nie mam z tym problemu bo mamy dom na wsi, ogród, sad, dużo miejsca).
A potem drugi raz zupełnie przypadkiem rozmawiałam z chłopakiem który u tego samego weta usypiał psa i też był problem ale powiedział,że go walnie jak tylko go tknie i wet dał spokój. Nie wiem o co chodzi, może ten jeden ma jakieś dziwne zasady? Akurat to był ten sam wet, albo inny ale z tego samego ośrodka, największego w moim mieście. Mam nadzieję, że malutka odejdzie naturalnie w domu jak już przyjdzie czas a jeśli będzie potrzeba to pójdziemy do innego weta.

To może zalezy też od miasta- ja w średnim mieszkam gdzie ten wet jest od kilkudziesieciu lat i każdy {prawie} go zna...

[aniyam]

Napisane przez kudlik_kk

No gdzie! Na was? Focha? Nigdy w życiu! Myślałam, że trafię na nowy wątek a ten jakoś opornie idzie. Może jak teraz was trochę porozśmieszam to szybciej pójdzie

A co się ze mną działo? Miałam problem z ręką, który jest do dziś ale już trochę lepiej się mam. Muszę iśc do neurologa i ortopedy, ale zapisali mnie na maj - na początek i na koniec. Więc będę musiała pewnie iść prywatnie bo do tej pory to mi ręka odpadnie No i miałam małe problemy z synkiem i z chłopem ale mam nadzieję, że będzie lepiej

Do maja jakoś zleci , ja niestety problemy z kręgosłupem mam i też szukałam dobrego ortopedy i jestem zapisana na 5 grudnia ale oczywiście prywatnie ( mam akurat abonament w LuxMedzie i to dlatego tak w miarę szybko poszło ). Mam nadzieję, że problemy z synkiem już minęły a co do chłopa to wiesz - tego kwiatu jest pół światu


Czy Wam się też ostatnio trafiają podrywacze-desperaci na wizażu? Bo mnie już zaczepił drugi na PW z info typu: napisałem do Ciebie bo bardzo zaciekawiły mnie Twoje posty jesteś specyficzną kobietą. Zamienisz ze mną dwa zdanka, jesteś niesamowita po prostu, skąd klikasz? - no żenua

[mimbi]

Napisane przez aniyam

Czy Wam się też ostatnio trafiają podrywacze-desperaci na wizażu? Bo mnie już zaczepił drugi na PW z info typu: napisałem do Ciebie bo bardzo zaciekawiły mnie Twoje posty jesteś specyficzną kobietą. Zamienisz ze mną dwa zdanka, jesteś niesamowita po prostu, skąd klikasz? - no żenua

Hahaha, a ja myslalam, ze to ja jestem taka wyjatkowa

[aniyam]

Napisane przez mimbi

Hahaha, a ja myslalam, ze to ja jestem taka wyjatkowa

Desperat wysłał chyba to samo do wszystkich

[kudlik_kk]

Napisane przez scrabble1

Nasza służba zdrowia jest nieoceniona! Co tam, trochę pogadamy i szybko zleci do maja

No tak, ale u mnie jest podejrzenie niedokrwienia bądz nawet obumierania nerwu i do maja już nie będę miała czucia w ręku musze chyba iść prywatnie

Napisane przez aniyam

Do maja jakoś zleci , ja niestety problemy z kręgosłupem mam i też szukałam dobrego ortopedy i jestem zapisana na 5 grudnia ale oczywiście prywatnie ( mam akurat abonament w LuxMedzie i to dlatego tak w miarę szybko poszło ). Mam nadzieję, że problemy z synkiem już minęły a co do chłopa to wiesz - tego kwiatu jest pół światu


Czy Wam się też ostatnio trafiają podrywacze-desperaci na wizażu? Bo mnie już zaczepił drugi na PW z info typu: napisałem do Ciebie bo bardzo zaciekawiły mnie Twoje posty jesteś specyficzną kobietą. Zamienisz ze mną dwa zdanka, jesteś niesamowita po prostu, skąd klikasz? - no żenua

No z tym chłopem to taką przewalankę miałam, że myślałam, że go zabiję

Kochana do mnie identyczny tekst przyszedł. Silvereczek30 tak mi pisał. i o dziwo jakie to on ma ciało w galerii i o dziwo niby jest z tych samych stron co ja

[201704240919]

Napisane przez aniyam

Desperat wysłał chyba to samo do wszystkich

Ja nic nie dostałam, ale mnie wszystko omija

[mimbi]

Napisane przez kudlik_kk

No z tym chłopem to taką przewalankę miałam, że myślałam, że go zabiję

Kochana do mnie identyczny tekst przyszedł. Silvereczek30 tak mi pisał. i o dziwo jakie to on ma ciało w galerii i o dziwo niby jest z tych samych stron co ja

Zglaszamy dziada? Sublime jeden pan nas tu nęka

[aniyam]

Napisane przez kudlik_kk

No tak, ale u mnie jest podejrzenie niedokrwienia bądz nawet obumierania nerwu i do maja już nie będę miała czucia w ręku musze chyba iść prywatnie



No z tym chłopem to taką przewalankę miałam, że myślałam, że go zabiję

Kochana do mnie identyczny tekst przyszedł. Silvereczek30 tak mi pisał. i o dziwo jakie to on ma ciało w galerii i o dziwo niby jest z tych samych stron co ja

Silvereczek jest niesamowity, a fotki widziałam, widzialam . Ale podrywu na wizaż to jeszcze nie znałam

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Napisane przez mimbi

Zglaszamy dziada? Sublime jeden pan nas tu nęka

Trzeba tu porządek zrobić

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Napisane przez Ewuniaa16

Ja nic nie dostałam, ale mnie wszystko omija

Bo ja widzę, że on chyba wybrał takie trochę starszawe, w jego wieku