Mamusie sierpień 2014 - Strona 151 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Nowy tytuł wątku
Mamusie Sierpień część już druga, nasza ciąża jest zbyt długa 2014! 2 5,71%
Połowa ciąży już za nami w sierpniu nasze dzieci przywitamy 2 5,71%
Mamusie sierpień 2014 ! 10 28,57%
sierpniowe dzieciaczki w brzuchu buszują za kilka miesięcy światem zapanują 1 2,86%
Chociaż małe mamy brzuszki w sierpniu wyjdą z nich maluszki 4 11,43%
Chociaż goszcza w naszych brzuszkach już od sierpnia w naszych łóżkach 0 0%
Pod serduszkiem je nosimy a już w sierpniu przytulimy 4 11,43%
Wiosna szybko przeminie i przywita nas lato. Mój Tż zostanie sierpniowym TATĄ ! 12 34,29%
Głosujący: 35. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-03-15, 09:31   #4501
pati1078
Rozeznanie
 
Avatar pati1078
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 838
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez TheFall Pokaż wiadomość
To jest właśnie to, nie ma pogrzebu, nie ma dziecka. Jakby się nic nie stało.

Nie płacz, pogadajmy o brzuszkach i pieluszkach.

Zajrzałam na wątek mam lipcowych i w szoku jestem. Teraz leci mi 20 tc i na suwaczku pisze, że mały ma ok. 16 cm. Na tamtym wątku jedna z mam na suwaczku ma 23 tc i dziecko ma mieć już 25 cm. Trzy tygodnie i tyyyle centymetrów. Wcześniej mały rósł tak około 1 cm tygodniowo. Coś czuję, że te 4 kg na plusie z których się cieszyłam szybko zaczną rosnąć.
bardzo szybko się to zmienia my byliśmy w czwartek na polowkowym to nasza ksiezniczka miała prawie 20 cm
pati1078 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-15, 09:34   #4502
daisy dot
Rozeznanie
 
Avatar daisy dot
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 743
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Słabe jest to, że jak się korzysta z mobilnej aplikacji do forum, to suwaczków nie widać :/
Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka
ja kompletnie nie umiem korzystac z Tapatalka, zainstalowałam i jakiś ciemnogród we mnie wstąpił musze pokazać TŻowi

Cytat:
Napisane przez mamuska11 Pokaż wiadomość
Aż sie usmiechnelam jak to przeczytałam dokładnie tak staram sie myślec wiadomo ze to napewno wszystko nie bedzie takie prosto ale nawet nie chce myślec inaczej......
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Cieszę się, że udało mi się wywołać na Twojej twarzyczce uśmiech. Nie wolno myśleć inaczej bo to nie ma sensu, przecież będzie git majonez rewelacja, zobaczysz

Cytat:
Napisane przez niki19 Pokaż wiadomość
Kurczę dziewczyny niektóre z was maja już wózki pokupione a ja jestem z wyprawką w lesie bo nie mam kompletnie nic i cały czas wydaje mi się ,że mam jeszcze mnóstwo czasu
Ale po USG połówkowym muszę zacząć coś działać w tym temacie
No i mama mi zapowiedziała ,że kupno wózka bierze na siebie ja mam tylko wybrać więc przynajmniej ten jeden całkiem spory wydatek nam odpadnie
to jest mój drugi zakup, pierwszym był rogal
Postanowiliśmy kupić, żeby w każdym miesiącu coś, zaczynając teraz. Nie możemy sobie pozwolić jednego miesiąca na kupienie większości, a moja Mama oczywiście wszystko by mi kupiła najlepsze, więc trzeba reagować bo wyda wszystkie pieniądze hehe, jak to Mama.
http://www.wozki-skleposkar.pl/2750-...usticfotel.jpg
Nie umiem dodać swojego zdjęcia

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
W ciąży planowałam chodzić na basen i jogę (nie, nie jestem typem sportowca, wręcz jestem tłuścioszkiem, ale po prostu doszłam do tego, że jak troszkę się poruszam, to o wiele lepiej się czuję, poza tym mam astmę i ruch o dziwo dobrze mi robi na nią) i nawet gin mi pozwolił. Ale zaraz potem, zanim zdążyłam coś znaleźć trafiłam do szpitala, potem miałam akcję z szyjką, teraz te bakterie...więc musiałam odpuścić. Może jeszcze się uda! Choćby ten basen!

Co do rad, to dokładnie tak jak piszesz. Ale mnie denerwuje też podejście kobiet w wieku naszych mam 'za naszych czasów nie było takich cyrków, wszystko się jadło, nie robiło sie usg..bla bla bla'. No i co z tego. 30 lat temu po pierwsze była mniejsza świadomość, a po drugie technika była w innym miejscu... po co takie gadki?
A co do rówieśników, to fakt. Ja ciągle słyszę 'a zrób tak, a to źle robisz, a to jedz, tego nie jedz, mam nadzieję, że jesz warzywa i owoce, mam nadzieję, że nie pijesz alkoholu, leż, ruszaj się'...nożesz jasny gwint! Serio, nie mam 15 lat. Nie robię nic, żeby zaszkodzić swojemu dziecku, jestem świadomą matką i mam świadomość czym dla rozwoju dziecka może skutkować to, że matka nie dba o siebie w ciąży - choćby ze względu na wykształcenie większą niż moje koleżanki, które są już mamami.
Ale co zauważyłam - kobieta w okresie rozrodczym staje się własnością społeczeństwa. Najpierw zmagałam się z tym, że ludzie, których nie widziałam X czasu wypytywali mnie czemu nie mam dzieci, kiedy dzieci, a Ci bliżsi udzielali światłych rad jak efektywnie zachodzić w ciążę, nie zdając sobie sprawy, jaką przykrość sprawia to kobiecie, która ma problem z zajściem w ciążę i która jedną ciążę straciła. A teraz z każdego kąta słyszę, co mam robić dla dobra własnego dziecka, chociaż o te rady nie proszę!
Ale się rozpisałam...
Przepraszam za poranne przymarudzenie, ale humor mam dopasowany do pogody za oknem chyba.
Swoją drogą, wczoraj byłam w sklepie w samej koszuli, a dziś chyba pójdę na uczelnię w kaloszach i kapoku
Basen - ja też chcę na basen - albo fitness w wodzie dla ciężarnych. Moja Mama joguje ale mnie to nie kręci, może spróbuje. ALe basen to ja kocham!

Ludzmi, którzy dają pseudo rady nie wolno się przejmować a jeśli ktoś powiedział coś takiego jak Wasi "znajomi" to wg mnie tacy ludzie znajomymi nie powinni być. Moimi już na pewno by nie byli. Nie uznaje takiego gadania. Ja mam być mamą więc ja wiem najlepiej, ewentualnie moja Mama wie lepiej
Kopa w dupe takim ludziom, po co sobie psuć dzień spotykając się z zawistnymi ludzi, karmiącymi się cudzym nieszczęsciem?! Nie nie nie.

Cytat:
Napisane przez TheFall Pokaż wiadomość
Dla moich też pierwszy wnuk. Śmiałam się mamie, że ja sobie wybiorę najdroższy wózek, myślałam, że trochę spuści z tonu to mi tylko odpowiedziała "to kupimy najdroższy". Nie wygrasz z matką
Mamy mają teraz okres radości

Cytat:
Napisane przez papryczka160 Pokaż wiadomość
Nam mowili i to najbliżsi, ze Tz strzela slepakami. Choć wiedzieli ze straciliśmy malucha. Niby w żartach to było, ale nam do smiechu nie było.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
.
Tak jak pisałam wyżej, tacy znajomi to nie znajomi!

Cytat:
Napisane przez papryczka160 Pokaż wiadomość
Kobiety, które naszczescie nie przeżyły poronienia, nie wiedzą jakie to strasznie przeżycie. Ja dochodzilam do siebie bardzo długo psychicznie żeby móc powiedzieć -kochanie zacznijmy się starać znowu , zresztą Tz tez strasznie to przezyl. Teksty typu że lepiej teraz poronilas niż później czy nie dramatyzuj ( uslyszalam od mojej kolezanki ) byly straszne. Ludzie nie rozumieje ze 8 tyg maluch czy 8 miesięczny matka kocha tak samo.
Ufff ale sie rozpisalam, az siet poplakalam:-(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Każdy ma prawo przeżywać nieszczęście po swojemu i nikomu nic do tego. Co to za koleżanka?
daisy dot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-15, 09:47   #4503
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
Butter, też jestem taki wrażliwiec obecnie synek wzrusza mnie ze 100 razy dziennie. Mąż bawiący się z synkiem doprowadzają mnie do łez. Już sama się z siebie śmieję.

Butter, dzięki, że pytasz U mnie dobrze nie jest. Wczoraj miałam długie ekg i echo serca i tu wyszło to co już wiedziałam czyli nic strasznego. Mam od wczoraj założony holter i czuję arytmię niestety. Dziś jadę na zdjęcie i lekarz od razu zrobi opis 24h pracy serca i zdecyduje co dalej.
Wieczorem postaram Ci się napisać PW.
Ja się nie dziwię, że synek Cię wzrusza. Takie Maluszki wzruszają mnie teraz tym bardziej.
Szczególnie, że on tak słodko się zachowuje w stosunku do brzuszka
Wczoraj moja siostrzenica 3-letnia się zaprzyjaźniała z dzidziusiem, raz dostałam w brzuch, wytłumaczyłam jej, że tak nie wolno itp...że nie chcemy, żeby dzidziusiowi się stała krzywda itd. To potem tylko głaskała i się wtulała, a na koniec mi powiedziała, pokazując na siebie 'Dzidziuś będzie szczęśliwy, jak wyjdzie z brzuszka i zobaczy taką śliczną dziewczynę'. Powaliła mnie na łopatki, słodziara!

Kurcze, Twin, przykro mi, co ciąża, to coś
W poprzedniej też miałaś takie problemy? Oby lekarz coś skutecznego poradził!
Jasne, napisz pw

Kasia, u Ciebie na pewno trwało to dłużej, skoro jeszcze były takie komplikacje! Całe szczęście teraz jesteś w ciąży i wszystko będzie już wspaniale

Papryczka, trzymam mocno kciuki dalej za serduszko!

Optymistka, co do adopcji, to ja sama nie wiem, czy bym się zdecydowała, ale jestem pełna podziwu dla ludzi, którzy się decydują. To piękna, heroiczna decyzja.
Tak, jak ktoś to kiedyś powiedział 'adoptując jedno dziecko nie zmienimy świata, ale świat zmieni się dla tego jednego dziecka'.
I nie rozumiem, że robi się z tego tematu tabu. Może ta Twoja rodzina wstydzi się tego, że nie mogą mieć biologicznych dzieci, może to wychodzi od nich, że to tabu. Nie uważam, żeby to było rozsądne, też ze względu na to dziecko.

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Cytat:
Napisane przez daisy dot Pokaż wiadomość
Basen - ja też chcę na basen - albo fitness w wodzie dla ciężarnych. Moja Mama joguje ale mnie to nie kręci, może spróbuje. ALe basen to ja kocham!

Ludzmi, którzy dają pseudo rady nie wolno się przejmować a jeśli ktoś powiedział coś takiego jak Wasi "znajomi" to wg mnie tacy ludzie znajomymi nie powinni być. Moimi już na pewno by nie byli. Nie uznaje takiego gadania. Ja mam być mamą więc ja wiem najlepiej, ewentualnie moja Mama wie lepiej
Kopa w dupe takim ludziom, po co sobie psuć dzień spotykając się z zawistnymi ludzi, karmiącymi się cudzym nieszczęsciem?! Nie nie nie.


Mamy mają teraz okres radości
Ja mam nadzieję, że jeszcze mi się uda pójść na ten basen

Co do tego karmienia się cudzym nieszczęściem, to mocne słowa ale mam taką koleżankę, z którą bardzo rozluźnił mi się kontakt już jakiś czas temu. Ale jak się dowiedziała, że jestem w ciąży, to ciągle od niej dostaje całe stosy świetnych rad, jak, co, gdzie, kiedy...szczerze, wkurza mnie to wiem, że takie osoby chcą dobrze, ale wychodzi to niestety na odwrót. Czuję się w takich kontaktach, jakbym była ubezwłasnowolniona albo upośledzona. Szczególnie, że te rady nie brzmią 'wiesz, to jest dobre, tamto złe...', tylko 'musisz teraz robić tak, a nie inaczej, bo ja tak w ciąży robiłam...'

Co do pogrubionego, to ja właśnie w tym wspaniałym okresie radości, wczoraj się z mamą pokłóciłam
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-15, 09:53   #4504
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Ja się nie dziwię, że synek Cię wzrusza. Takie Maluszki wzruszają mnie teraz tym bardziej.
Szczególnie, że on tak słodko się zachowuje w stosunku do brzuszka
Wczoraj moja siostrzenica 3-letnia się zaprzyjaźniała z dzidziusiem, raz dostałam w brzuch, wytłumaczyłam jej, że tak nie wolno itp...że nie chcemy, żeby dzidziusiowi się stała krzywda itd. To potem tylko głaskała i się wtulała, a na koniec mi powiedziała, pokazując na siebie 'Dzidziuś będzie szczęśliwy, jak wyjdzie z brzuszka i zobaczy taką śliczną dziewczynę'. Powaliła mnie na łopatki, słodziara!

Kurcze, Twin, przykro mi, co ciąża, to coś
W poprzedniej też miałaś takie problemy? Oby lekarz coś skutecznego poradził!
Jasne, napisz pw

Siostrzenica słodka dzieci są takie kochane.

Chyba nie jestem stworzona do bycia w ciąży
W poprzedniej miałam tylko wysokie tętno ale arytmii nie było.
Jestem w kiepskim stanie psychicznym i przez to jeszcze mi się pogarsza. Mój mąż znowu jest dla mnie ogromnym wsparciem i gdyby nie on to chyba bym zwariowała. Liczę, że dzisiejsza wizyta będzie początkiem polepszenia mojego samopoczucia.

U mnie wczoraj teściowa się popisała. Jest z tych co nie zważają na dietę małego dziecka. Zjedliśmy obiad, pojechaliśmy do lekarza. Wracamy, po godz., a teściowa wciska naszemu dziecku pączka my rzadko dajemy Szymkowi coś słodkiego a już kupnego praktycznie nie jada. Tż od razu naskoczył na teściową, że wie jak dbamy o dietę Szymka, że dopiero co zjadł obiad a ona, że "mało zjadł"
__________________

Edytowane przez twin--maid
Czas edycji: 2014-03-15 o 09:58
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-15, 10:00   #4505
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
Siostrzenica słodka dzieci są takie kochane.

Chyba nie jestem stworzona do bycia w ciąży
W poprzedniej miałam tylko wysokie tętno ale arytmii nie było.
Jestem w kiepskim stanie psychicznym i przez to jeszcze mi się pogarsza. Mój mąż znowu jest dla mnie ogromnym wsparciem i gdyby nie on to chyba bym zwariowała. Liczę, że dzisiejsza wizyta będzie początkiem polepszenia mojego samopoczucia.
A no co Ty, ciąża to nie choroba, stan fizjologiczny
A tak na serio, to ja myślę, że teraz będzie tylko lepiej. W końcu lekarz na pewno coś wyczyta z tego zapisu holtera i będzie wiedział co zalecić, abyś czuła się lepiej. Jak poczujesz się lepiej fizycznie, to i psychicznie się podniesiesz...z resztą, komu ja to piszę
Trzymam mocno kciuki, aby dzisiejsza wizyta dużo wyjaśniła.
I super, że mąż jest takim wsparciem! To najważniejsze, że Ci tak pomaga i jest 'buforem"
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-15, 10:02   #4506
angelika__2014
Raczkowanie
 
Avatar angelika__2014
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 326
Dot.: Mamusie sierpień 2014

masz ci los....durne aktualizacje.

Z tego co pamiętam

PREZENT na chrzciny dla chłopczyka. Jako chrzestna w tamtym roku kupiłam obrazek święty z grawerem i dałam kopertę (400 zł) plus obrazek srebrny wyszło mnie 600 zł.

"Cenne rady" a niech gadają... Przecież nie Ja pierwsza i nie ostatnia będę mieć te "nieprzespane" noce. Decydując się na dziecko jesteśmy świadomi tego co nas będzie czekało. Ale czy przez to nasza miłość do dzieciątka się zmniejszy albo będziemy się zastanawiać po co nam była ta ciąża ? NIE ! Więc nie rozumie po co to durne biadolenie ....

Co to jeszcze było? aaaaaa humorki i hormonki standard! Dalej się utrzymują. Też miałam podobną sytuację z koszmarnym snem. Obudziłam się mówię do męża....szturcham i NIC! Zero reakcji i wtedy mój kalafior tworzy w głowie... "on ma mnie w du.p.ie, przecież jak by mi się coś w nocy działo to nawet by nie wiedział bo śpi jak kamień....a jak przyszłoby mu z dzieckiem zostać w nocy to nawet nie usłyszy jak ono płacze...co za człowiek bezduszny...." no i w płacz. A chciałam się tylko przytulić....bo śniło mi się, że urodzilam dziecko i nie odcieli mu pępowiny i nosiłam je w ręce jak torebkę tyle, że trzymając za pępowinę i tak dyndało .....

Sni mi się też, że TŻ mnie zdradza.,,,, NOTORYCZNIE!


Zaczynamy z maluszkiem 21 tydzień!
__________________
Moja cudowna Kornelia 15.07.2014 !!


"...pukasz
i wtedy splecione cztery dłonie biegną ci na spotkanie.
Rodzice debiutanci niezgrabnie drepczemy na progu"
angelika__2014 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-15, 10:03   #4507
Optymistka26
Zadomowienie
 
Avatar Optymistka26
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 445
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Dość smucenia, wystarczy ze pada deszcz. Z miłych rzeczy: dzis TŻ mnie obudził by się przytulić i chwile porozmawiac zanim wyjdzie Położył rękę na brzuchu i Maleństwo kilka razy dało mu kopniaka, a jednego takiego mocnego ze ja poczulam i bez ręki Mąż był taaaaki zadowolony Stwierdzil ze przez tydzien mi brzuszek urósł. Cieszył się z tego jak dziecko na prezenty pod choinką hehe

Głupie sny to i ja miewam. Budzę się i w płacz i za telefon do TŻ czy mnie jeszcze lubi, czy kocha, czy przytuli...oj hormonki szaleją

Fajny napis na piżamce dla ciężaróweczki
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1358865524-75198900.jpg (72,7 KB, 26 załadowań)
__________________


Edytowane przez Optymistka26
Czas edycji: 2014-03-15 o 10:11
Optymistka26 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-03-15, 10:09   #4508
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Coi mi nie chce telefon zacytować. Optymistka w skrócie to jest tak, że nie wolno stosować znieczuleń zwężających naczynia krwionośne (czyli z andrenaliną lub noradrenaliną). Drugi trymestr jest najlepszy ba leczenie zębów z całej ciąży, no i że ból i stres szkodzą bardziej niż znieczulenie.

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-15, 10:10   #4509
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
A no co Ty, ciąża to nie choroba, stan fizjologiczny
A tak na serio, to ja myślę, że teraz będzie tylko lepiej. W końcu lekarz na pewno coś wyczyta z tego zapisu holtera i będzie wiedział co zalecić, abyś czuła się lepiej. Jak poczujesz się lepiej fizycznie, to i psychicznie się podniesiesz...z resztą, komu ja to piszę
Trzymam mocno kciuki, aby dzisiejsza wizyta dużo wyjaśniła.
I super, że mąż jest takim wsparciem! To najważniejsze, że Ci tak pomaga i jest 'buforem"
Dzięki Butter musi być już lepiej

Cytat:
Napisane przez Optymistka26 Pokaż wiadomość
Dość smucenia, wystarczy ze pada deszcz. Z miłych rzeczy: dzis TŻ mnie obudził by się przytulić i chwile porozmawiac zanim wyjdzie Położył rękę na brzuchu i Maleństwo kilka razy dało mu kopniaka, a jednego takiego mocnego ze ja poczulam i bez ręki Mąż był taaaaki zadowolony Stwierdzil ze przez tydzien ni brzuszek urósł. Cieszył się z tego jak dziecko na prezenty pod choinką hehe
Fajnie, że Tż poczuł Maleństwo.
Moja córka jak tylko poczuje rękę tatusia, uspokaja się i przestaje kopać

Cytat:
Napisane przez angelika__2014 Pokaż wiadomość
Co to jeszcze było? aaaaaa humorki i hormonki standard! Dalej się utrzymują. Też miałam podobną sytuację z koszmarnym snem. Obudziłam się mówię do męża....szturcham i NIC! Zero reakcji i wtedy mój kalafior tworzy w głowie... "on ma mnie w du.p.ie, przecież jak by mi się coś w nocy działo to nawet by nie wiedział bo śpi jak kamień....a jak przyszłoby mu z dzieckiem zostać w nocy to nawet nie usłyszy jak ono płacze...co za człowiek bezduszny...." no i w płacz. A chciałam się tylko przytulić....bo śniło mi się, że urodzilam dziecko i nie odcieli mu pępowiny i nosiłam je w ręce jak torebkę tyle, że trzymając za pępowinę i tak dyndało .....

Sni mi się też, że TŻ mnie zdradza.,,,, NOTORYCZNIE!


Zaczynamy z maluszkiem 21 tydzień!
Sny masz niezłe

za 21 tydzień.
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-15, 10:36   #4510
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez mamuska11 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za wsparcie ja tez wierze ze bedzie dobrze i poprostu nie mogli zobaczyć na usg części mozgu bo cysta im zasłoniła,bo przeciez pomyślcie jak to możliwe ze dziecko ktore ma dziurę w środku mozgu normalnie się rozwija, ruszać itp? a sama cysta to juz mniejszy problem bo płyn odsysaja jeszcze w moim brzuchu i jeśli jest cały mózg to bedzie sie rozwijał normalnie i dziecko po urodzeniu moze miec wstawiona zastawke odprowadzająca płyn i żyć i rozwijać sie normalnie i tego sie narazie trzymam bo wiem co widziałam główka jest symetryczną dzidzia jest śliczna i naprawdę aktywna i cieżko mi uwierzyć ze nie ma wogole dwóch najważniejszy ch części mózgu.....pokochałam to dzieciątko 100 razy mocniej niz wcześniej widziałam ja cała w 3d jakbym ja widziała na żywo robiła minki i nóżki miała takie słodkie i kopala nimi i cokolwiek by z nią było i tak to bede walczyć o nią zeby zrobili wszystko co w ich mocy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
trzymam mocno kciuki za WAS !!!!!!!

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Przykro mi, że macie za sobą taką przykrą historię

Na mnie jak płachta na byka działało hasło 'wyluzujcie, wtedy się uda'. Wiem, że to prawda, ale niestety, to nie jest proste
Wyobraź sobie, że jak poroniłam wysłałam smsa swojej cioci, która wiedziała o ciąży, że ją straciłam. I jaką dostałam odpowiedź? 'to przykre, ale nie tragedia, widać dzidziuś nie chciał urodzić się zimą, próbujcie dalej, przecież to przyjemne'

U mnie moja mama zle sie zachowala bo powiedziala reszcie rodzinie..
a ja przeplaklam wiele nocy i dni
bylam sama jeszcze nie mieszkalismy z chlopakiem i ja bylam w Polsce a on w Niemczech i nie mogl przyjechac..
ale stanal na wysokosci zadania bo po miesiacu mieszkalismy juz razem we wlasnym mieszkaniu

to byla najwieksza strata w moim zyciu

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Cytat:
Napisane przez papryczka160 Pokaż wiadomość
Kobiety, które naszczescie nie przeżyły poronienia, nie wiedzą jakie to strasznie przeżycie. Ja dochodzilam do siebie bardzo długo psychicznie żeby móc powiedzieć -kochanie zacznijmy się starać znowu , zresztą Tz tez strasznie to przezyl. Teksty typu że lepiej teraz poronilas niż później czy nie dramatyzuj ( uslyszalam od mojej kolezanki ) byly straszne. Ludzie nie rozumieje ze 8 tyg maluch czy 8 miesięczny matka kocha tak samo.
Ufff ale sie rozpisalam, az siet poplakalam:-(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
u mnie bylo na odwrot balam sie ale chcialam sie starac
balam sie tego ze juz nie bede mogla miec dzieci
mnie tez pocieszaly kolezanki ze lepiej ze teraz to sie stalo niz pozniej
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-15, 11:28   #4511
mysia111
Zadomowienie
 
Avatar mysia111
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 204
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Byłam wczoraj na wizycie u ginekologa. Dostałam nowe tabletki (żelazo) na anemię. Tym razem nie do połykania ale do żucia bo lekarz stwierdził że widocznie mam problemy z wchłanianiem się żelaza przez jelita bo wyniki mi się pogarszają mimo brania tabletek. Zobaczymy - nastepna wizyta za 4 tygodnie. I jesli nadal moja hemoglobina będzie spadać to czekają mnie zastrzyki

Waga: +1,2 kg. Jestem w 18 tygodniu ciąży. Płeć poznamy dopiero za 4 tygodnie.

Dziś córa idzie na noc do koleżanki więc idziemy sobie z mężem na jakąś kolacyjkę i do kina na 21 godz. Nie wiem jak wytrzymam bo ostatnio o 22 już śpię.

Udanego weekendu Wam życzę.
mysia111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-15, 11:32   #4512
papryczka160
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka160
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 054
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
Siostrzenica słodka dzieci są takie kochane.

Chyba nie jestem stworzona do bycia w ciąży
W poprzedniej miałam tylko wysokie tętno ale arytmii nie było.
Jestem w kiepskim stanie psychicznym i przez to jeszcze mi się pogarsza. Mój mąż znowu jest dla mnie ogromnym wsparciem i gdyby nie on to chyba bym zwariowała. Liczę, że dzisiejsza wizyta będzie początkiem polepszenia mojego samopoczucia.

U mnie wczoraj teściowa się popisała. Jest z tych co nie zważają na dietę małego dziecka. Zjedliśmy obiad, pojechaliśmy do lekarza. Wracamy, po godz., a teściowa wciska naszemu dziecku pączka my rzadko dajemy Szymkowi coś słodkiego a już kupnego praktycznie nie jada. Tż od razu naskoczył na teściową, że wie jak dbamy o dietę Szymka, że dopiero co zjadł obiad a ona, że "mało zjadł"
Trzymam kciuki za dzisiejsza wizyte, a potas ci nie pomaga. Mnie trochę mniej skacze tętno. Dobrze ze możesz liczyć na męża ;-)
A z babciami to tak jest ze chca rozpieszczac nasze maluchy , i niestety czasami nas nie sluchaja .





Cytat:
Napisane przez angelika__2014 Pokaż wiadomość
masz ci los....durne aktualizacje.

Z tego co pamiętam

PREZENT na chrzciny dla chłopczyka. Jako chrzestna w tamtym roku kupiłam obrazek święty z grawerem i dałam kopertę (400 zł) plus obrazek srebrny wyszło mnie 600 zł.


Zaczynamy z maluszkiem 21 tydzień!
Tez myslam o jakiejś św pamiatce.

Gratuluję 21 tyg ;-).

A teraz idę jeść arbuza. Zaczarowana robisz mi zawsze na niego ochotę ;-)






Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
Dzięki Butter musi być już lepiej



Fajnie, że Tż poczuł Maleństwo.
Moja córka jak tylko poczuje rękę tatusia, uspokaja się i przestaje kopać



Sny masz niezłe

za 21 tydzień.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Twin moja ma to samo jak ja trzymam rękę na brzuchu to fika a jak Tz to sie uspokaja ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Nasz SKARB
Najdroższe klejnoty jakie noszę na szyi to ramiona mojego dziecka
Śpij mój kochany Aniołku 13-03-2013


papryczka160 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-15, 11:39   #4513
mamuska11
Rozeznanie
 
Avatar mamuska11
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 566
Cytat:
Napisane przez Optymistka26 Pokaż wiadomość
trzymam kciuki za ta wizyte w poniedzialek. Dobrze ze tak szybko wyznaczona jest. Jesli dla lekarzy jest to rzadkosc wg lekarzy to mozesz byc pewna ze zrobia wszystko by pomoc. Bo i ty chcesz miec zdrowego maluszka i oni chca sie potem moc pochwalic na roznych sympozjach jak pomogli dziecku, a przez to nie pozwola sobie na zadne przeoczenie
Moj dziadek mial dziwna chorobe, lekarzom sie udalo go wyleczyc. Przyszli po zgode by zdjecia, dokumentacje itp brac na zjazdy i sympozja (oczywiscie chwalac sie jak sie im powiodlo) ale tez zeby edukowac innych lekarzy i pomoc w ten sposob kolejnym pacjentom. Dzieki temu dziadek byl najbardziej wypielegnowanym i dojrzanym pacjentem na calym oddziale, przezyl, wyzdrowial i ma sie dobrze nadal! A moze jeszcze komus pomogl jego przyklad.
Mysle ze tak samo bedzie z twoja Kruszynka, ze zbadaja, pomoga i bedzie dobrze. Walcz o waszą Niunie, wzruszam sie jak czytam twoje wpisy i to jaka milosc z nich plynie. Malutka ma szczescie ze ma ciebie. Kciukasy mooooocno trzymam : kciuki::k ciuki:
Tez odnoszę takie wrażenie ze oni pierwszy raz widza taki przypadek i dla nich to nie jest jakas rutyna dlatego wysłano mnie do najlepszych lekarzy bo dla nich to jest wyzwanie i szansa rozwoju zawodowego i pewnie tez sie boja ze jak zrobią cos nie tak to pozwe ich do sadu a tu za błędy lekarskie są ogromne odszkodowania takze wiem ze bede miała najlepsza opiekę Juz mi kazali podpisywać zgodę na publikowanie zdjeć z usg do celów naukowych.....


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
mamuska11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-15, 11:42   #4514
Aisog1987
Rozeznanie
 
Avatar Aisog1987
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 996
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez jagusia15 Pokaż wiadomość
Aisog - moze kolka nerkowa?
Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Ale to było bliżej kręgosłupa, czy raczej boku ciała? Ja mam rwę kulszową i to jest taki nagły ból jakby się miało coś gorącego wbite w plecy przy kręgosłupie. Ale najczęściej nie trwa to długo, raczej pojawia się i znika... może rzeczywiście kolka nerkowa? A może cię po prostu zawiało? Brałaś coś przeciwbólowego (paracetamol jest całkiem bezpieczny)? Myślę, że skoro jest lepiej niż w nocy, nie ma co na razie jechać do szpitala, lepiej wygrzać się i obserwować, ewentualnie skontaktować z lekarzem i poprosić o radę. A do szpitala jechać jak się pogorszy, pojawi się temperatura, czy inne objawy. Takie jest moje zdanie.Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka
Cytat:
Napisane przez angelika__2014 Pokaż wiadomość
Ja miałam kolkę nerkową. Podobne umiejscowienie bólu co opisujesz. Odczuwalne przy każdym ruchu. Najgorszy ból ever. Co mogłoby u Ciebie spowodować ten ból?
Dzięki dziewczyny. Może to i ta kolka? - nie wiem. Wczoraj mnie jeszcze bolało w ciągu dnia, a dziś już na szczęście nic nie boli. Czytałam jakie są objawy tej kolki i prócz bólu nic nie miałam, ale moja mama miała kiedyś kamienie na nerkach i tak jakoś zaczęłam się bać. Koleżanka mi mówi, zebym wiecej piła i może już to nie wróci, choćby to była i kolka to nerki bedą się oczyszczać - tylko problem z tym, ze ja bardzo mało piję - taka już ma uroda....
PS. A ten ból był z boku, nie przy kręgosłupie.
W środę idę do gina to mu powiem o tym i zobacze co stwierdzi.

Pozdrawiam - u mnie też brzydka pogoda, ale na szczęście zaraz kończe pracę i do domku
__________________
Czy Ten Pan i ta Pani???
Aisog1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-15, 12:42   #4515
TheFall
Zadomowienie
 
Avatar TheFall
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 453
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez papryczka160 Pokaż wiadomość
Pomysł z album bardzo fajny, kupowaliscie go w necie ? A Przepraszam za pyt. Ile tak mniej więcej daje sie pieniążków. Choć ja wolałbym dać jakaś pamiątkę.

Juz nie placze , tylko wszystko mi się przypomniało a dwa dni temu minął rok :-(.
Mamy teraz w niebie swojego Aniołka, który czuwa nad nami ;-)

Nasze maluszki będą teraz podwajac wagę i wzrost. Jak byłam w poniedziałek na Usg to corcia wazyla prawie 300g, gin powiedział że jak przyjdzie na kontrole za 2 tyg to powinna juz ważyć 500 g ;-)


2 trym to najlepszy czas w ciąży kiedy można leczyć zęby i to ze znieczuleniem. Tylko musisz powiedzieć dentyscie. Tez ich nienawidzę i się boję, a też mnie czeka wizyta.

Ja właśnie wszystko duszę w sobie i płacze, jedynie z Tz moglam o tym porozmawiać bo stwierdzilam ze nie będę nikomu zawracać głowy swoimi problemami.

Ja staram się nie panikowac i podchodzić do wszystkiego spokojnie. Martwi mnie tylko to serduszko ♥ ze było je źle widać. Ale mysi byc dobrze u każdej z nas. Innego wyjścia nie ma.

Dobra ide szukać leku na tarczycę bo w żadnej aptece nie ma go od dwóch miesięcy a ja musze go brać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
My daliśmy 500 zł, ale nie wiem czy nie za dużo. To pierwsze dziecko w rodzinie Tż’a więc nie bardzo mieliśmy się kogo popytać. Z drugiej strony nie jesteśmy z tych co przy każdej wizycie kupują maluchowi prezenty, więc tak trochę na zapas daliśmy.

Co do albumu to kupiliśmy go w sklepie fotograficznym i daliśmy do wygrawerowania. W takich punktach gdzie dorabiają klucze, robią nadruki na kubkach, puchary itd na pewno maja laser i mogą coś takiego zrobić.


Cytat:
Napisane przez mysia111 Pokaż wiadomość
Byłam wczoraj na wizycie u ginekologa. Dostałam nowe tabletki (żelazo) na anemię. Tym razem nie do połykania ale do żucia bo lekarz stwierdził że widocznie mam problemy z wchłanianiem się żelaza przez jelita bo wyniki mi się pogarszają mimo brania tabletek. Zobaczymy - nastepna wizyta za 4 tygodnie. I jesli nadal moja hemoglobina będzie spadać to czekają mnie zastrzyki

Waga: +1,2 kg. Jestem w 18 tygodniu ciąży. Płeć poznamy dopiero za 4 tygodnie.

Dziś córa idzie na noc do koleżanki więc idziemy sobie z mężem na jakąś kolacyjkę i do kina na 21 godz. Nie wiem jak wytrzymam bo ostatnio o 22 już śpię.

Udanego weekendu Wam życzę.
A bierzesz dodatkowo witaminę C? Pomaga wchłaniać żelazo.
__________________
Ślubowanie
Kubuś
Madzia

Edytowane przez TheFall
Czas edycji: 2014-03-15 o 13:01
TheFall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-15, 12:59   #4516
zuken
Zakorzenienie
 
Avatar zuken
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: gdzieś tam ;]
Wiadomości: 11 075
GG do zuken
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość
ale dlaczego mają Wam nie dać mniej za metr, niż mogą dać? Zupełnie tego nie rozumiem. Cena za metr może być 2 tys, a może być 10 tys przy czym zaznaczacie, że 8 macie wkładu własnego a chcecie tylko 2 nie mogą Wam nie dać bo za mało, raczej odwrotnie to działa, jakbyście chcieli za dużo, to by nie dali przecież kredyt hipoteczny można wziąć też na budowę i wtedy cena za metr zależy wyłącznie od Waszych ustaleń. A jeśli chodzi o czas spłacania, to skoro do gotówkowego i tak muszą z Wami przystąpić rodzice, to do hipotecznego tak samo mogą i wtedy się okaże, że zdolność większa to i czas można skrócić, to po 1. A po 2 nawet jak weźmiecie na 30 lat to tylko od Was zależy tak naprawdę, kiedy spłacicie, większość banków pobiera prowizję od wcześniejszej spłaty tylko przez jakiś czas - u mnie jest to 2% nadpłaconej kwoty przez pierwszych 5 lat, co moim zdaniem i tak jest korzystniejsze niż spłacanie kredytu gotówkowego, przy różnicy oprocentowania prawie 10%. Zastanówcie się dobrze bo kredyty gotówkowe to prawdziwe zdzierstwo. Trzy lata temu wzięłam 20 tysięcy na ślub, z obowiązkowym ubezpieczeniem wyszło ok. 28, na 8 lat, rata ok 530 zł. Przez trzy lata spłacałam, potem moja mama w ramach prezentu do nowego mieszkania postanowiła nam go spłacić. Więc poszłam do banku i zostało mi do spłaty ponad 22 tysiące - a łatwo policzyć, że przez te trzy lata rat wpłaciłam ok. 19 tys. Zwrócili mi też ok 4 tysięcy z ubezpieczenia za niewykorzystany okres. Czyli przez trzy lata spłaciłam jakieś dwa tysiące z kapitału..masakra. Kredyt był na 15%, potem w ostatnim roku jakoś podnieśli na 16.

Jeśli chodzi o to, ile trwa załatwianie kredytu hipotecznego to oczywiście zależy od banku, ale po ok 3 tygodniach powinna być decyzja - ja dostałam w czwartym tygodniu, potem dwa tygodnie pisali umowę, co zwykle trwa tydzień, ale zgubili mój wniosek i w ogóle dopadały mnie chyba wszystkie możliwe problemy. W ciągu kolejnego tygodnia deweloper miał pieniądze na koncie, mieszkanie odebrałam w środę i na wypłatę części kredytu na wykończenie jeszcze czekam. Ja miałam dość skomplikowaną sytuację i wcześniej chyba 7 banków mi odmówiło, z czego w jednym jak dobrze pamiętam decyzję dostaliśmy dopiero po 9 tygodniach. Ogółem sprawa mojego mieszkania ciągnęła się od lipca, ale jak ktoś ma mniej kombinacji, to powinien zamknąć temat w półtora miesiąca.
Tutaj nie masz racji kochana bo z budową jest inaczej Bo jeśli się budujesz a nie tak jak Ty kupujesz mieszkanie to każdy bank ma ustaloną swoją stawkę za metr kwadratowy, żeby być pewnym, że pieniądze Ci starczą na budowę, skończysz ją i w razie czego będą mieli Ci co zająć Nie możesz wziąć na przykład 100 tysięcy skoro bank wyliczy, że potrzebujesz 200... Musisz wziąć 200 i ewentualnie później spłacić to co Ci zostało, nie wiem już dalej na jakiej to jest zasadzie.

Kredyt gotówkowy będziemy szukać na jak najlepszych warunkach no i bez ubezpieczenia bo to wtedy dużo zżera... Chcemy go spłacić w jakieś 8-10 lat także nie chcemy brać hipotecznego na 30

No i taki kredyt dostajemy praktycznie od ręki Ten miesiąc czy dwa to dla nas kupa czasu, tymbardziej że dzidzia w drodze i zależy nam na czasie A o kredyt hipoteczny można wystąpić już z gotowym planem budowy, z projektem itd A tak to zanim będziemy mieli wszystkie formalności to kredyt już załatwimy i ruszymy od razu jak dostaniemy pozwolenie na budowę

Po prostu tak zdecydowaliśmy, jest to dla moich rodziców też lepsza opcja bo chcą mieć, że tak powiem "dużą swobodę" jeśli chodzi o ten kredyt a nie dostosowywać się do warunków banku prosząc o kredyt hipoteczny


Dzień dobry wszystkim U nas od rana padało i wiało, nawet grad padał A teraz wyszło słoneczko i fajnie świeci

Co do tego kocyka to jednak chyba zdecyduje się na taki:

http://allegro.pl/wiosenny-kocyk-min...037938028.html

Bardziej mi się chyba podoba niż ten w sówki

Jeśli chodzi o humorki ciążowe to u mnie chyba nie jest tak źle jak u Was Póki co raczej mi się nie zdarzyło płakać bez powodu:P Na początku byłam bardzo drażliwa i wszystko mnie wkurzało a teraz jestem szczęśliwa, udziela się to też Tż-towi i jest super
zuken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-15, 13:47   #4517
papryczka160
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka160
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 054
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Zuken ten kocyk jest jeszcze śliczniejszy od tamtego, też mi się bardzoooooo podoba ;-)
__________________
Nasz SKARB
Najdroższe klejnoty jakie noszę na szyi to ramiona mojego dziecka
Śpij mój kochany Aniołku 13-03-2013


papryczka160 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-15, 14:35   #4518
gosia3103
Zakorzenienie
 
Avatar gosia3103
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
Dot.: Mamusie sierpień 2014

No to chyba, że prz budowie rozpatrują to inaczej. Oby się Wam w takim razie wszystko udało
Ale dzisiaj okropnie zmokłam, trafiłam akurat na największą falę deszczu z gradem, przemokłam do suchej nitki a musiałam tylko dojść do samochodu a wiatr jest taki że bawet telewizja mi nawala, coś się dzieje z anteną :/
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni
a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899
gosia3103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-15, 15:48   #4519
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Mamusie sierpień 2014

My z Tz dziś śniadanie na mieście
Potem zakupy kupiliśmy maliny truskawki śliwki kiwi jabłka pycha

Teraz leniuchuje a Tz śpi
Lubie taka szarawa pogodę
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-15, 16:47   #4520
mamuska11
Rozeznanie
 
Avatar mamuska11
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 566
Dot.: Mamusie sierpień 2014

U nas w Londynie słońce swieci i jest gorąco od tygodnia jest pięknie jak latem Moja Zuzia jak tylko sie obudzi z rana to przynosi mi korytarza swoje buty i moje i odrazu chce na spacer miałam dzisiaj posprzątać cały dom ale jakoś nie moge sie na niczym skoncentrować najchętniej bym poszła spać i wstała w poniedziałek.....



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
mamuska11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-15, 18:50   #4521
pati1078
Rozeznanie
 
Avatar pati1078
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 838
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez mamuska11 Pokaż wiadomość
U nas w Londynie słońce swieci i jest gorąco od tygodnia jest pięknie jak latem Moja Zuzia jak tylko sie obudzi z rana to przynosi mi korytarza swoje buty i moje i odrazu chce na spacer miałam dzisiaj posprzątać cały dom ale jakoś nie moge sie na niczym skoncentrować najchętniej bym poszła spać i wstała w poniedziałek.....



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
sprzątanie nie zajac nie ucieknie a ty sobie kochana odpocznij tyle stresu przeszlas ostatnio, a u nas tez super pogoda az nie mogę w to uwierzyć to chyba w nagrodę za te deszczowe miesiące hehe

Edytowane przez pati1078
Czas edycji: 2014-03-15 o 18:52
pati1078 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-15, 19:26   #4522
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o humorki ciążowe to u mnie chyba nie jest tak źle jak u Was Póki co raczej mi się nie zdarzyło płakać bez powodu:P Na początku byłam bardzo drażliwa i wszystko mnie wkurzało a teraz jestem szczęśliwa, udziela się to też Tż-towi i jest super
E tam zaraz bez powodu

Cytat:
Napisane przez mamuska11 Pokaż wiadomość
U nas w Londynie słońce swieci i jest gorąco od tygodnia jest pięknie jak latem Moja Zuzia jak tylko sie obudzi z rana to przynosi mi korytarza swoje buty i moje i odrazu chce na spacer miałam dzisiaj posprzątać cały dom ale jakoś nie moge sie na niczym skoncentrować najchętniej bym poszła spać i wstała w poniedziałek.....



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Kochana, daj sobie troszkę luzu.
Wierzę, że chciałabyś, żeby był już poniedziałek! za Ciebie i Maluszka!
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-15, 20:22   #4523
Moni 26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Mówie dzień dobry i dobranoc Troszkę was zaniedbałam, ale dziś od 8 do 20 byłam na uczelni Mało co nie fiknęłam, na szczęście koleżanki czuwają i jak zobaczyły ze jest coś nie tak otworzyły okno, a ja chwiejnym krokiem przesiadłam sie i siedziałam przy oknie .....Poza tym muszę się pochwalić, bo przedwczoraj poczułam konkretne ruchy, dwa razy bulgotki pod rząd.... Aż podskoczyłam jak leżałam na łóżku, bo były bardzo intensywne I zdziwiłam się bo wczoraj na wieczór znowu....chwale się dopiero dziś, bo an początku pomyślałam niestrawność ale wczoraj się upewniłam, było co prawda raz ale intensywniej Wieczorkiem jak leżę w łóżku i dotykam brzuszka , w tedy maluch kopie Myślałam ze po 20 tyg dopiero poczuje, a tu supraise takie muśniecie delikatne poczułam już ok 17 tyg ( wydawało mi sie że wcześnie) ale lekarz pow że to mogł być ruch...Ale teraz to już na sto procent Dobrej nocki kochane
Moni 26 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-03-15, 20:33   #4524
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez mysia111 Pokaż wiadomość
Byłam wczoraj na wizycie u ginekologa. Dostałam nowe tabletki (żelazo) na anemię. Tym razem nie do połykania ale do żucia bo lekarz stwierdził że widocznie mam problemy z wchłanianiem się żelaza przez jelita bo wyniki mi się pogarszają mimo brania tabletek. Zobaczymy - nastepna wizyta za 4 tygodnie. I jesli nadal moja hemoglobina będzie spadać to czekają mnie zastrzyki

Waga: +1,2 kg. Jestem w 18 tygodniu ciąży. Płeć poznamy dopiero za 4 tygodnie.
Trzymam kciuki aby hemoglobina podskoczyła. Popijaj żelazo sokiem pomarańczowym.

Cytat:
Napisane przez papryczka160 Pokaż wiadomość
Trzymam kciuki za dzisiejsza wizyte, a potas ci nie pomaga. Mnie trochę mniej skacze tętno. Dobrze ze możesz liczyć na męża ;-)
A z babciami to tak jest ze chca rozpieszczac nasze maluchy , i niestety czasami nas nie sluchaja .

[/COLOR]Twin moja ma to samo jak ja trzymam rękę na brzuchu to fika a jak Tz to sie uspokaja ;-)
Dzięki za kciuki Ja mam potas na granicy normy a poza tym nie powinnam go brać ze względu na inny lek. Za jakiś czas mam zbadać poziom potasu i jeśli będzie poniżej normy, to mam go brać. Póki co go nie łykam. Zajadam za to banany
Wyszły mi jakieś dodatkowe skurcze na zapisie holtera i tachykardia. Lekarz powiedział, że myślał, że bardziej mi serce będzie szaleć. Dostałam lek ale mam go brać tylko gdy źle się poczuję a nie na stałe. Po ciąży muszę powtórzyć holter.

"Poskarżyłam" się na córkę, że tata ją uspokaja i dziś mąż pierwszy raz poczuł kopniaczka

Cytat:
Napisane przez mamuska11 Pokaż wiadomość
U nas w Londynie słońce swieci i jest gorąco od tygodnia jest pięknie jak latem Moja Zuzia jak tylko sie obudzi z rana to przynosi mi korytarza swoje buty i moje i odrazu chce na spacer miałam dzisiaj posprzątać cały dom ale jakoś nie moge sie na niczym skoncentrować najchętniej bym poszła spać i wstała w poniedziałek.....
Odpuść sobie sprzątanie. Mogę tylko podejrzewać, że jest Ci ogromnie ciężko. Jestem z Tobą myślami

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Cytat:
Napisane przez Moni 26 Pokaż wiadomość
Mówie dzień dobry i dobranoc Troszkę was zaniedbałam, ale dziś od 8 do 20 byłam na uczelni Mało co nie fiknęłam, na szczęście koleżanki czuwają i jak zobaczyły ze jest coś nie tak otworzyły okno, a ja chwiejnym krokiem przesiadłam sie i siedziałam przy oknie .....Poza tym muszę się pochwalić, bo przedwczoraj poczułam konkretne ruchy, dwa razy bulgotki pod rząd.... Aż podskoczyłam jak leżałam na łóżku, bo były bardzo intensywne I zdziwiłam się bo wczoraj na wieczór znowu....chwale się dopiero dziś, bo an początku pomyślałam niestrawność ale wczoraj się upewniłam, było co prawda raz ale intensywniej Wieczorkiem jak leżę w łóżku i dotykam brzuszka , w tedy maluch kopie Myślałam ze po 20 tyg dopiero poczuje, a tu supraise takie muśniecie delikatne poczułam już ok 17 tyg ( wydawało mi sie że wcześnie) ale lekarz pow że to mogł być ruch...Ale teraz to już na sto procent Dobrej nocki kochane
za poczucie ruchów Maleństwa
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-15, 23:26   #4525
Optymistka26
Zadomowienie
 
Avatar Optymistka26
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 445
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Aisog - mam nadzieje ze bol ci przeszedl. Tez bym zapytala o to gina.
Zuken - kocyk super

Twin - super że Tż tez poczuł ruchy Maleństwa.
Cieszę się, że holter ci nieźle wyszedł i nie masz leków na stałe.
Tez mam za niski potas. Przynajmniej wiem czemu mialam ochote na banany
Dzis znalazlam na necie ciekawe info:
Najbogatsze źródła (zawartość potasu w 100 g produktu)

  • morele suszone – 1666 mg
  • figi suszone – 938 mg
  • awokado – 600 mg
  • banany – 395 mg
  • ziemniaki – 357 mg
Morele już kupilam, były na deser a ziemniaki na obiad

Moni26 uważaj na siebie, dobrze ze nie zemdlałas.
za poczucie ruchów

Spać mi się nie chce. Za dużo emocji we mnie
__________________


Edytowane przez Optymistka26
Czas edycji: 2014-03-15 o 23:27
Optymistka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-16, 07:00   #4526
TheFall
Zadomowienie
 
Avatar TheFall
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 453
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Kurcze dziewczyny, plecy mnie bolą, budzę się o 5 i nie idzie spać dalej. Na boku źle, na plecach źle, siedzieć mi się nie chce bo by się pospało jeszcze. Kończy się tym, że idę jeść śniadanie.
__________________
Ślubowanie
Kubuś
Madzia
TheFall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-16, 07:12   #4527
gosia3103
Zakorzenienie
 
Avatar gosia3103
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Dziewczyny, przeglądałam te kocyki z materiału minky (cudne!) i trafiłam na pieluszki wielorazowe też z tego materiału. Zawsze myślałam, że wybór jest tylko: pampers albo tetra, a tu taka niespodzianka. Te pieluszki są przeurocze i jak przejrzałam opinie, to dziewczyny się zachwycają... Nie chodzi mi o aspekty finansowe, ekologia jako taka (tony pampersów to tony śmieci..) też nie wygrałaby u mnie z wygodą, ale przemawia do mnie argument o stosowanej w pampersach chemii, z którą pupa malucha cały czas ma styczność. Trafiłam konkretnie na to http://allegro.pl/szop4bobo-super-pi...045891658.html - no powiedzcie, czy nie są cudne?? a potem przejrzałam jeszcze trochę i się okazuje, że wybór jest ogromny, tylko ja tak żyłam w nieświadomości.
Czy któraś z Was już używała czegoś takiego i co o tym myślicie?
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni
a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899
gosia3103 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-03-16, 07:37   #4528
pati1078
Rozeznanie
 
Avatar pati1078
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 838
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, przeglądałam te kocyki z materiału minky (cudne!) i trafiłam na pieluszki wielorazowe też z tego materiału. Zawsze myślałam, że wybór jest tylko: pampers albo tetra, a tu taka niespodzianka. Te pieluszki są przeurocze i jak przejrzałam opinie, to dziewczyny się zachwycają... Nie chodzi mi o aspekty finansowe, ekologia jako taka (tony pampersów to tony śmieci..) też nie wygrałaby u mnie z wygodą, ale przemawia do mnie argument o stosowanej w pampersach chemii, z którą pupa malucha cały czas ma styczność. Trafiłam konkretnie na to http://allegro.pl/szop4bobo-super-pi...045891658.html - no powiedzcie, czy nie są cudne?? a potem przejrzałam jeszcze trochę i się okazuje, że wybór jest ogromny, tylko ja tak żyłam w nieświadomości.
Czy któraś z Was już używała czegoś takiego i co o tym myślicie?
ja tez dużo o tym czytałam, niestety nikt z moich znajomych jeszcze nie uzywal tych pieluszek ale sa boskie. moja kolezanka z pracy spodziewa się dzidzi w tym miesiącu i zakupila sobie komplet takich pieluszek zobaczę jak się jej sprawdza.
pati1078 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-16, 08:41   #4529
angelika__2014
Raczkowanie
 
Avatar angelika__2014
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 326
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez mamuska11 Pokaż wiadomość
U nas w Londynie słońce swieci i jest gorąco od tygodnia jest pięknie jak latem Moja Zuzia jak tylko sie obudzi z rana to przynosi mi korytarza swoje buty i moje i odrazu chce na spacer miałam dzisiaj posprzątać cały dom ale jakoś nie moge sie na niczym skoncentrować najchętniej bym poszła spać i wstała w poniedziałek.....
\.
Odpoczynek owszem ale wydaje mi się jednak, że leżenie = myślenie o poniedziałkowej wizycie. A z Zuzią zawsze można sobie ten czas jakoś umilić i zająć myśli-chociaż na jakiś czas.

Myślami jestem z Tobą .... z Wami.

Cytat:
Napisane przez TheFall Pokaż wiadomość
Kurcze dziewczyny, plecy mnie bolą, budzę się o 5 i nie idzie spać dalej. Na boku źle, na plecach źle, siedzieć mi się nie chce bo by się pospało jeszcze. Kończy się tym, że idę jeść śniadanie.
Właśnie każda pozycja jest nie do wytrzymania...i trzeba wstać! Już teraz maluszek nas przyzwyczaja, że łatwo nie będzie

Mam podobnie ale mnie dodatkowo łapie zadyszka jak leżę. Jak bym na 7 piętro wbiegła. Serducho wali jakby miało wyskoczyć...po dłuższej chwili się uspokaja ale oddech mam przyspieszony. Muszę wtedy wstać .... siku, woda, kładę się przez TV i serce się uspokaja.

Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, przeglądałam te kocyki z materiału minky (cudne!) i trafiłam na pieluszki wielorazowe też z tego materiału. Zawsze myślałam, że wybór jest tylko: pampers albo tetra, a tu taka niespodzianka. Te pieluszki są przeurocze i jak przejrzałam opinie, to dziewczyny się zachwycają... Nie chodzi mi o aspekty finansowe, ekologia jako taka (tony pampersów to tony śmieci..) też nie wygrałaby u mnie z wygodą, ale przemawia do mnie argument o stosowanej w pampersach chemii, z którą pupa malucha cały czas ma styczność. Trafiłam konkretnie na to http://allegro.pl/szop4bobo-super-pi...045891658.html - no powiedzcie, czy nie są cudne?? a potem przejrzałam jeszcze trochę i się okazuje, że wybór jest ogromny, tylko ja tak żyłam w nieświadomości.
Czy któraś z Was już używała czegoś takiego i co o tym myślicie?
Niech wypowiedzą się mamusie doświadczone co Wy sądzicie o takich pieluszkach?
Ile trzeba byłoby mieć na zmianę takich pieluch?

Witajcie mamuśki w ten szarobury wstrętny niedzielny poranek. Tydzień temu spacerowałam z mężem po szlaku orlich gniazd ze słoneczkiem i czystym bezchmurnym niebem. A dzis? W Zagłębiu rano śnieg pokrył nasze uliczki i dachy....jak wstałam o 6 było na prawdę biało. Teraz śnieg znika za sprawą obfitych opadów deszczu. Wieje....drzewa tańczą...
Wczoraj pod wieczór nie było prądu około 2h.
Gdzie ten słoneczny Grudzień? Styczeń? Luty?

Moja KINDER NIESPODZIANKA w brzuszku bryka coraz to bardziej wyczuwalnie. Czuję jakbym wchodziła w inny etap ciąży...nie wiem jak to określić. MOCNIEJ bardziej czuje, że jestem w ciązy....
__________________
Moja cudowna Kornelia 15.07.2014 !!


"...pukasz
i wtedy splecione cztery dłonie biegną ci na spotkanie.
Rodzice debiutanci niezgrabnie drepczemy na progu"
angelika__2014 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-16, 09:42   #4530
Optymistka26
Zadomowienie
 
Avatar Optymistka26
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 445
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez angelika__2014 Pokaż wiadomość

Mam podobnie ale mnie dodatkowo łapie zadyszka jak leżę. Jak bym na 7 piętro wbiegła. Serducho wali jakby miało wyskoczyć...po dłuższej chwili się uspokaja ale oddech mam przyspieszony. Muszę wtedy wstać .... siku, woda, kładę się przez TV i serce się uspokaja.



Niech wypowiedzą się mamusie doświadczone co Wy sądzicie o takich pieluszkach?
Ile trzeba byłoby mieć na zmianę takich pieluch?

Witajcie mamuśki w ten szarobury wstrętny niedzielny poranek. Tydzień temu spacerowałam z mężem po szlaku orlich gniazd ze słoneczkiem i czystym bezchmurnym niebem. A dzis? W Zagłębiu rano śnieg pokrył nasze uliczki i dachy....jak wstałam o 6 było na prawdę biało. Teraz śnieg znika za sprawą obfitych opadów deszczu. Wieje....drzewa tańczą...
Wczoraj pod wieczór nie było prądu około 2h.
Gdzie ten słoneczny Grudzień? Styczeń? Luty?

Moja KINDER NIESPODZIANKA w brzuszku bryka coraz to bardziej wyczuwalnie. Czuję jakbym wchodziła w inny etap ciąży...nie wiem jak to określić. MOCNIEJ bardziej czuje, że jestem w ciązy....
Fajne okreslenie

U nas leje. Usnelam o 4, obudzil mnie bol piersi i głowy.
Wstajac mam identyczny rytuał - siku, piciu Dmuchanie nosa. Pol kromki suchego chleba by zwalczyc mdlosci. Potem sniadanie
Tż rano ma ze mnie ubaw.
Mam +3,5kg brzuszek urosl chyba przybylo mi tez tluszczyku na biodrach i brzuchu. Zaczynam czuc sie taka ciążowa i te kopniaki i fikolki
__________________

Optymistka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-20 15:43:10


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.