Zrzuć swą skórkę bananową i na seksik bądź gotową-Tżówki'08 świętują swoją 18-nastkę!

[@na]

Hej

[Katuszka89]

Siema :-P

[fioleciasto]

Dobranoc

[GrumpyCat]

Ja nie wiem co jej kupić, na rocznicę w kwietniu kupiliśmy jej szybkowar, ucieszyła się a i tak nic w nim jeszcze nie robiła:P Teraz chyba po prostu nie powiem, że przyjadę i zrobimy niespodziankę, kupię torta, jej ulubione kwiaty i może jakąś szminkę i chyba z przyjazdu najbardziej się ucieszy

[fioleciasto]

W pracy siedzę do 22.00
A jutro robimy tztowe urodziny :d

[Katuszka89]

Tez w pracy do 22 jestem... Haha stresuje się przed jutrem :-P zamiast na luzie to ja się boję ze nie będę miała o czym gadać z tymi ludźmi :-P ze mnie nie polubia :-P

[@na]

Napisane przez Katuszka89

Tez w pracy do 22 jestem... Haha stresuje się przed jutrem :-P zamiast na luzie to ja się boję ze nie będę miała o czym gadać z tymi ludźmi :-P ze mnie nie polubia :-P

Bedzie na pewno fajnie !
Do mnie dzisiaj pierwszy raz M. Przychodzi powiedziałam w domu, że maja się zachowywać., byle jak ale zachowywać

[fioleciasto]

Do nas wczoraj przyszło trochę znajomych a dzisiaj mi tz umiera

[goplankowa]

Mi paruje móóóózg. Dwa dni szkolenia, uwielbiam ten stan wieczorem po drugim dniu miażdżącej wiedzy jestem wyrąbana w kosmos, a jutro po 4 pobudka do pracy

[fioleciasto]

Dzień dobry

Dzisiaj długi dzień. Na 10 mam fryzjera, później uczelnie a później prace do 22. Na uczelni powinnam być do 20 ale niestety od 16 musze być w pracy.

[goplankowa]

Co tam dziołszki? Ja chwila przerwy w nauce.. Teraz poprawka w sobotę, nie zdam to na jesień wraz z obroną a i tak mam tydzień aby oddać promotorce pracę a w połowie jestem gdzieś

No ale mniejsza z tym, na za tydzień muszę ogarnąć panieński jako świadkowa.. i to jeszcze dla ciężarnej, bo kumpela jest w ciąży ().
Miałam nie robić, bo ona nie chciała, a ja też zarobiona jestem, ale koleżanka się odezwała, żeby zrobić coś jednak. No ale co dla ciężarnej?
Jest ciągle senna, w 2 miesiącu, także mówią mi, że impreza odpada. Wymyśliły kino + knajpa, ale twierdzę, że w kinie strata czasu tych 2h. Wymyśliłam kręgle, ale nie może dźwigać

[fioleciasto]

Rok do ślubu

[jusiowa]

Napisane przez goplankowa

Co tam dziołszki? Ja chwila przerwy w nauce.. Teraz poprawka w sobotę, nie zdam to na jesień wraz z obroną a i tak mam tydzień aby oddać promotorce pracę a w połowie jestem gdzieś

No ale mniejsza z tym, na za tydzień muszę ogarnąć panieński jako świadkowa.. i to jeszcze dla ciężarnej, bo kumpela jest w ciąży ().
Miałam nie robić, bo ona nie chciała, a ja też zarobiona jestem, ale koleżanka się odezwała, żeby zrobić coś jednak. No ale co dla ciężarnej?
Jest ciągle senna, w 2 miesiącu, także mówią mi, że impreza odpada. Wymyśliły kino + knajpa, ale twierdzę, że w kinie strata czasu tych 2h. Wymyśliłam kręgle, ale nie może dźwigać

jak nie rzyga () to ja bym ją zabrała do ulubionej knajpy na ulubione żarcie a potem jakaś posiadówka z fajnymi koktajlami czy coś

Napisane przez fioleciasto

Rok do ślubu

3 miesiące do porodu

[GrumpyCat]

Napisane przez jusiowa

3 miesiące do porodu

Jezu! Kiedy to zleciało!

[Aniaa_89]

Napisane przez fioleciasto

Rok do ślubu

niecały miesiąc do ślubu

[jusiowa]

Napisane przez GrumpyCat

Jezu! Kiedy to zleciało!

Nie mam pojęcia

Napisane przez Aniaa_89

niecały miesiąc do ślubu

jessssuuuuu

[fioleciasto]

Napisane przez jusiowa

jak nie rzyga () to ja bym ją zabrała do ulubionej knajpy na ulubione żarcie a potem jakaś posiadówka z fajnymi koktajlami czy coś

3 miesiące do porodu

o kurczę! Dopiero co pisałaś że jesteś w ciąży!


---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:24 ----------

Napisane przez Aniaa_89

niecały miesiąc do ślubu

ekstra

[goplankowa]

Jusiowa, ania wtf? że kiedy?

no jednak te kręgle, potem jakieś żarło i piwo bezalkoholowe dla niej ale możliwe , e w pracy będzie do 20, więc jak tak to wpadamy tam z picolo a potem doknajpy

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

Ja jestem bliżej rozwodu niż ślubu

[Katuszka89]

Dziewczyny jak ten czas leci... Nawet bym nie pomyślała :-P

[@na]

O masakra , faktycznie to wszystko mega szybko zleciało
Ania ogarnięte wszystko ?
Jusiowa jak sie czujesz w ogóle ?

Ja ostatnio miałam ciezkie dni, najpierw sie były odezwał i straszne rzeczy mi pisał i wygadywał, pozniej wpadł mi do pracy z kwiatami mówił ze sie zmieni itp- nie uwierzylam i powiedziałam definitywne nie, oczywiście jestem teraz najgorszą łajzą wśród znajomych.. Dobrze, ze to jego znajomi ... Dzień pozniej dostałam kwiaty i bransoletkę od chłopaka z którym sie spotykam, tez do pracy... Juz sie ze mnie dziewczyny śmieją, że niedługo otworze kwiaciarnie dzisiaj zdycham bo chyba się przeziębiłam, a musze jeszcze wymyślić prezent dla mamy i dzisiaj kupić... Totalnie nie mam mocy...

[Katuszka89]

Ja dzisiaj byłam na imprezie u kolegi chłopaka z którym się spotykam i tam była sąsiadka exa. Aż dziwnie się poczułam...

[_groooszek_]

My dziś zrobiliśmy wszystkie zaproszenia dla rodziny Tż. Jeszcze tylko moja rodzina, znajomi i mogę się brać za resztę papeterii ślubnej

[fioleciasto]

Dzień dobry

Tż pojechał na zajęcia, ja jem śniadanie i piję kawę.
Dzisiaj magisterka, magisterka, magisterka bo jutro muszę z nią pójść

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Napisane przez _groooszek_

My dziś zrobiliśmy wszystkie zaproszenia dla rodziny Tż. Jeszcze tylko moja rodzina, znajomi i mogę się brać za resztę papeterii ślubnej

[Aniaa_89]

Napisane przez @na

O masakra , faktycznie to wszystko mega szybko zleciało
Ania ogarnięte wszystko ?

nie
jeszcze trochę mamy do ogarnięcia, ale te najważniejsze rzeczy to w sumie już załatwione

Napisane przez _groooszek_

My dziś zrobiliśmy wszystkie zaproszenia dla rodziny Tż. Jeszcze tylko moja rodzina, znajomi i mogę się brać za resztę papeterii ślubnej

że też chce Ci się samej w to bawić

ile planujecie gości?
nam to tyle już poopadało, że ja to załamana jestem. I to z najbliższej rodziny po której byśmy się nie spodziewali. Masakra jakaś

[GrumpyCat]

Napisane przez Aniaa_89

ile planujecie gości?
nam to tyle już poopadało, że ja to załamana jestem. I to z najbliższej rodziny po której byśmy się nie spodziewali. Masakra jakaś

Dziewczyny jeśli mogę spytać - zapewniacie gościom nocleg? Czy sami sobie muszą zapewnić? Bo akurat jestem w temacie takim i przez to nie jadę na wesele...
3ci akapit https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2578

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2586

[Aniaa_89]

Napisane przez GrumpyCat

Dziewczyny jeśli mogę spytać - zapewniacie gościom nocleg? Czy sami sobie muszą zapewnić? Bo akurat jestem w temacie takim i przez to nie jadę na wesele...
3ci akapit https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2578

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2586

no my robimy jednodniowe,właśnie dlatego żeby nie płacić za noclegi, bo wtedy to już w ogóle koszty by były kosmiczne, bo całą rodzinę mamy przyjezdną

ale zapewniamy transport, żeby nikt nie miał problemu z dojazdem i powrotem więc rodzina która jest przyjezdna ma zapewniony autokar/bus, więc w zasadzie o nic się sami martwić nie muszą

[jusiowa]

Napisane przez @na

O masakra , faktycznie to wszystko mega szybko zleciało
Ania ogarnięte wszystko ?
Jusiowa jak sie czujesz w ogóle ?

Ja ostatnio miałam ciezkie dni, najpierw sie były odezwał i straszne rzeczy mi pisał i wygadywał, pozniej wpadł mi do pracy z kwiatami mówił ze sie zmieni itp- nie uwierzylam i powiedziałam definitywne nie, oczywiście jestem teraz najgorszą łajzą wśród znajomych.. Dobrze, ze to jego znajomi ... Dzień pozniej dostałam kwiaty i bransoletkę od chłopaka z którym sie spotykam, tez do pracy... Juz sie ze mnie dziewczyny śmieją, że niedługo otworze kwiaciarnie dzisiaj zdycham bo chyba się przeziębiłam, a musze jeszcze wymyślić prezent dla mamy i dzisiaj kupić... Totalnie nie mam mocy...

A jeszcze dobrze, dziekuje bywaja i gorsze dni, ale na razie nie ma co narzekac


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[jusiowa]

A tak mi sie teraz przypomnialo... Groszek- widzialam zdjecie na fejsie, robisz hybrydy? jak Ci idzie? Jestes zadowolona ze sprzetu, lakierow, jakosci paznokci?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[_groooszek_]

Napisane przez jusiowa

A tak mi sie teraz przypomnialo... Groszek- widzialam zdjecie na fejsie, robisz hybrydy? jak Ci idzie? Jestes zadowolona ze sprzetu, lakierow, jakosci paznokci?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dopiero zaczynam przygodę, póki co jestem bardzo zadowolona mam hybrydy semilac i zwykla lampę UV, ale niedługo ma przyjść moja lampa led

[fioleciasto]

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

mnie dzisiaj szlag trafił przez mojego promotora, bo w kółko się czepia mojej pracy ale nie mówi żadnych konkretów co zmienić!
wczoraj mu przekazałam niby całą pracę to dzisiaj do mnie dzwonił rano i tylko "to nie może tak być, ale to nie może tak być, tak być nie może' i tyle w temacie...
Oczywiscie zadnych konkretów ci nie powie, pytam kiedy mogę przyjechać żebyśmy coś porozmawiali no to "bo wie pani ja teraz wyjezdzam, w czwartek wracam, ale w piatek lece za granice.." !!
w rezultacie niby umowilismy sie na czwartek na 15.00 (ale moze go nie byc..) i przez to znow musialam przesuwac troche grafik w pracy =/
No i jestem bardzo ciekawa kiedy on wraca z tej zagranicy bo jak dzisiaj to uslyszalam to myslalam ze mnie cos strzeli.


Liczyłam na to, że obronię się czerwiec/lipiec, ale chyba jednak pora nastawić sie na wrzesien

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Napisane przez Aniaa_89

nie
jeszcze trochę mamy do ogarnięcia, ale te najważniejsze rzeczy to w sumie już załatwione


że też chce Ci się samej w to bawić

ile planujecie gości?
nam to tyle już poopadało, że ja to załamana jestem. I to z najbliższej rodziny po której byśmy się nie spodziewali. Masakra jakaś

też się tego boję, sczególnie ze bedziemy zapraszac raczej tylko najbliższych i naprawde przykro jak nie przyjda, a wiem ze zawsze tak jest ze wielu ludzi odpada