![]() |
#4501 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
|
Dot.: Polecamy - odradzamy :)
Cytat:
dziewczyny dajcie se luzu..kolejny wątek który sprowadza się do licytacji która ma lepsze metody wychowawcze i jedyne słuszne.. ![]() nie ważne od czego wątek się zaczyna to tak właśnie się kończy |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4502 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Polecamy - odradzamy :)
Cytat:
ja chciałam napisać tylko jedno -w temacie wątku -trzeba wiedzieć co się poleca -i na tym kończę
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. ![]() ![]() Edytowane przez stokrotka_to_ja Czas edycji: 2013-01-09 o 19:31 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4503 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Polecamy - odradzamy :)
Cytat:
Pisze prace o przemocy wsrod dzieci i tak przegladalam dzis rozne badania, ksiazki i co mnie zaskoczyło, autorzy czesto przyczyn agresywnego zachowania szukaja w niemowlectwie. dziecko ma naturalna potrzebe "przyczepiania" sie niezaspokajanie jej to tez niejako przemoc. najde chwile napisze wiecej |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4504 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Polecamy - odradzamy :)
W sumie może racja, niepotrzebnie się czepiałam.
|
![]() ![]() |
![]() |
#4505 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Polecamy - odradzamy :)
Cytat:
![]() czekam niecierpliwie na więcej
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4506 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
|
Scio, mozesz rozwinac to przyczepianie? Zaciekawilas mnie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4507 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Polecamy - odradzamy :)
Mój się właśnie przyczepia, jeśli dobrze zrozumiałam. Śpi spokojnie i długo, ale albo przy piersi, albo na mnie albo sporadycznie na tacie
![]() ![]() Aha, odnośnie gazet, ja przeważnie jakoś źle się czułam po lekturze. Piszę przeważnie, bo zdarzyło mi się trafić na artykuł, który krzepił, ale rzadko. Wypadało mi, że wszystko robię źle, że popełniam błędy, kręcę na siebie bicz i wszystko się w zło obróci.
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2013-01-09 o 21:40 |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#4508 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Polecamy - odradzamy :)
Cytat:
![]() ![]()
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4509 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Polecamy - odradzamy :)
Tak? Ola też mały koala?
![]() ![]()
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2013-01-09 o 21:51 |
![]() ![]() |
![]() |
#4510 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Polecamy - odradzamy :)
Nie wgłębiałam się bardzo w temat, ale tak przejrzałam na szybko. Otóż niektórzy badacze uważają, że w wieku niemowlęcym i wczesnodziecięcym można niejako zbudować taką osłonkę. I między innymi autorzy pisali tam o reagowaniu na potrzeby dzieci, bliskości itd. I właśnie było o tym, że dawniej uważano, ze potrzeba więzi rodzi się z czasem, natomiast teraz doszli do wniosku, że człowiek rodzi się niejako zaprogramowany do wytwarzania więzi, dlatego małe dzieci tak usilnie domagają się bliskości. Dlatego taka bliska więź z jakąś osobą jest taką ochronką. Oczywiście istnieje też szereg innych czynników wpływających na agresywne zachowania dzieci, przede wszytskim to w jaki sposób w domu rozwiązuje się konflikty i standardowo - sposób w jaki rodzice interweniują na agresje (bicie załatwiamy biciem itd.) oraz wzmacnianie pozytywne. Dopiero się wgłębiam w temat.
Ale trafiła mi się jedna pozycja zawierająca rysunki dzieci i byłam przerażona o dzieci (1-3) klasa potrafią narysować. A i taka pewna pani Kirwil badała w 98 roku częstotliwość scen przemocy. Statystycznie scena przemocy pojawia się co 4 minuty. W ciągu godziny emicji 9 - 20 scen przemocy. Ale się off top zrobił |
![]() ![]() |
![]() |
#4511 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Polecamy - odradzamy :)
Ale to chyba normalne jest (to wczepianie się)? Moja córka długo zasypiała mi "na klacie", potem jak się już nie mieściła to na brzuchu, dalej chętnie zasypia wtulona we mnie, a jak jest chora to mimo 2 lat włazi mi na ręce i wczepia się właśnie jak miś koala i nie ma możliwości jej zdjąć.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() Edytowane przez Klarissa Czas edycji: 2013-01-09 o 22:19 |
![]() ![]() |
![]() |
#4512 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Polecamy - odradzamy :)
Cytat:
![]() ![]() ![]() aaa,szczyt kiepskiego spania i zwiększenie wiszenia na mnie przypadlo na 6-8 m-c
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. ![]() ![]() Edytowane przez stokrotka_to_ja Czas edycji: 2013-01-09 o 22:27 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4513 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
|
U nas tez koala, ale ja to mam wrazenie, ze to nasza wspolna potrzeba. Maly po kapieli zasypia w lozeczku najczesciej (albo na moim brzuchu przysypia i wtedy do lozeczka), ktore jest dostawka do naszego lozka i spi tam do pierwszego karmienia, bo tuz przed nim najczesciej kladziemy sie dolozka. Po karmieniu albo zasypia od razu iwtedy zwykle woli w lozeczku albo wedruje na nasz lozko (czyli te 20cm
![]() ![]() Mam nadzieje, ze to dlugo potrwa ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4514 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Konstancin- Jeziorna
Wiadomości: 1 873
|
Dot.: Polecamy - odradzamy :)
Czytałam książki i T. Hogg i te z serii "pierwszy rok życia dziecka" i wg mnie są to bardzo dobre pozycje, ja się nie czepiam, pożyczyłam je koleżance a teraz czyta siostra i obie są zadowolone z nich. Wiadomo, że nie stosowałam się w 100% do wszystkich zawartych tam rad ale wiele było "uspokajających". Niedawno zmarł mój mąż i zastanawiałam się jak dalej z tym żyć i co mówić dziecku niespełna 2 letniemu- i tak jak sama sobie wymyśliłam było napisane w tej książce (2 i 3 r.ż dziecka) wiec chyba nie jest taka głupia.
Każdy wychowuje jak uważa że jest dobrze i tyle a książka ma być pomocą, tak samo jak internet itp. Ja wolę podpierać się książka niż netem. |
![]() ![]() |
![]() |
#4515 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Polecamy - odradzamy :)
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Znajoma ma dwojke dzieci rok po roku, jedno ma 2 lata drugie rok, i ona w dzien je kladzie do lozeczek czy chca spac czy nie i zamyka pokoj. I one placza czasem i godzine, dopoki nie zasna z tej zalosci. Ale ona cyt: potrzebuje spokoju i chwili dla siebie. |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4516 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Konstancin- Jeziorna
Wiadomości: 1 873
|
Dot.: Polecamy - odradzamy :)
Odniosę się do cytatu, który zamieściła Moona, moja córka nie jest tresowanym zwierzątkiem, ma swój charakterek ale u nas plan dnia się sprawdza i sprawdzał jak była mniejsza- były mniej więcej te same pory spania, kąpieli, jedzenia, spacerku itp. co więcej- jak nie chciało mi się wyjść na dwór to w czasie spacerku była nieznośna, a jak wyszłyśmy od razu zasypiała. Siostra ma córkę 1 miesięczną i mówi że ma podobnie.
Metody z tej książki o usypianiu są okropne, ale u nas był plan dnia i jakoś mądrze go razem z dzieckiem "ułożyłyśmy" i było ok dla nas obu. |
![]() ![]() |
![]() |
#4517 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Polecamy - odradzamy :)
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;3856479 6]
Stosuja, a i owszem ![]() Znajoma ma dwojke dzieci rok po roku, jedno ma 2 lata drugie rok, i ona w dzien je kladzie do lozeczek czy chca spac czy nie i zamyka pokoj. I one placza czasem i godzine, dopoki nie zasna z tej zalosci. Ale ona cyt: potrzebuje spokoju i chwili dla siebie.[/QUOTE] Nie pojmuję, jak można siedzieć i się relaksować w takiej sytuacji. |
![]() ![]() |
![]() |
#4518 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]()
Ja też, moja koleżanka miała takie metody, to nie raz musiałam się mocno pilnować, żeby nie wstać i nie pójść do jej dziecka. Po prostu nie mogłam wytrzymać tego rozpaczliwego płaczu "mamo weź mnie na ręce" a kawką w takiej sytuacji to bym się chyba zadławiła... Z drugiej strony ja jestem z tych mamusiek biegnących na każde zawołanie swego dziecka, może to też nie jest takie dobre, bo czasem moja córka tego specjalnie nadużywa, ale ona już większa to powoli zaczyna kombinować
![]()
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4519 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Polecamy - odradzamy :)
To normalne, że potrzebne jest wypracowanie rytuałów wieczornego usypiania dziecka, i to zarówno przy niemowlaku, jak i przedszkolaku.
Akurat dzisiaj na portalu "dzieci są ważne" poruszony został temat CIO, czyli "cry it out": http://dziecisawazne.pl/cry-it-out-c...-jest-dla-nas/
__________________
Jasiek ![]() ![]() Misiek ![]() ![]() |
![]() ![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#4520 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 305
|
Dot.: Polecamy - odradzamy :)
tak czytam co piszecie i aż mi przykro, że tacy ludzie istnieją.
Jak można słuchać płaczu swojego własnego dziecka! Małej istoty, która jest od nas zależna i wszystkiego od nas się uczy. I tak płacząc przez godzinę biedactwo myśli sobie, znaczy się tak ma być, że ja płaczę, wołam bo nie chcę być samo a nikt nie przychodzi. A potem wyrastają ludzie zimni, pozbawieni uczuć, wrażliwości i niepotrafiący okazywać uczuć innym ludziom. Niedaleko muszę szukać bo w mojej rodzinie (a dokładnie w rodzinie mojego męża) jest takie biedactwo, które uczone było spania w ten sposób, dziecko wyło z rozpaczy za mamą a mama poszła się kąpać żeby nie słuchać płaczu, bo stwierdziła, że "przecież z wanny nie wyjdę". Dziecko (tak było do 3 lat, bo teraz już nie śpi) ma iść na drzemkę niezależnie od tego czy chce mu się spać czy nie, ma się położyć w łóżku i leżeć i mamusi nie obchodzi czy ono śpi czy w samotności gapi się w ścianę, 1,5 godziny ma leżeć i koniec, bo mamusia musi odpocząć i napić się kawy! Jak coś robi źle to mamusia "bo zaraz zacznę liczyć" i zaczyna "1, 2...." i przy 2 dziecko zaczyna płakać rzewnymi łzami i nie ma się do kogo przytulić z rozpaczy. Na szczęście do 3 nie doliczyła, bo nie wiem co by się wtedy stało. Chyba sama bym wstała i matce przyłożyła. Dziecko ma chowane zabawki, na raz bawi się tylko kilkoma 6 może 7 sztuk, a po miesiącu chowane są te a wyjmowane inne żeby się dziecku nie znudziły! Biedna istota, jak przyszła do mojej córki to aż jej się oczy zaświeciły, a moja wcale nie ma aż tak dużo zabawek. Matka tylko skwitowała, to przecież Natalka ma sklep z zabawkami, nie można tak dziecka rozpuszczać. Nie będę wam tu teraz się rozpisywać jak zareagowałam bo nie o tym chce pisać. Jedna rzecz mnie przeraziła potwornie, jak mamusia chwaliła się jak zmusiła dziecko do używanie inhalatora kiedy jest chore. Taką maseczkę zakłada się na nos i usta i dziecko ma wdychać. 1,5 rocznemu dziecku na siłę razem z tatusiem! założyli i kazali wdychać, dziewczynka aż zsikała się ze strachu tak była przerażona! ale rodzice dopieli swojego. Teraz się chwalą, że już dziewczynka to tak bardzo polubiła że cały czas się pyta czy może zapalić bo z tym jej się to kojarzy (po wdychaniu, wydycha się taką parę i stąd to skojarzenie, które oczywiście rodzice podpowiedzieli). Jak zrobiła kupę w pieluchę, to matka przy znajomych, wyjęła kupę i z powrotem założyła dziecku tą samą pieluchę! Kwitując, przecież kupa jest twarda to nie ma co marnować pieluchy! Dziewczynka ma przezroczystą skórę i wszystkie żyły na wierzchu. Jada albo nie jada, mama ma podejście, takie że jak nie chce jeść to niech nie je. Ubrania i zabawki wszystko ma po innych dzieciach, nie mówię, że to źle bo sama mam dużo takich rzeczy, ale chodzi mi o podejście rodziców, bo dla nich jest po prostu szkoda kasy na takie rzeczy, na rzeczy dla swojego dziecka! (a do biednych nie należą). Jak można żałować swojemu dziecku czegokolwiek! Jedzenia, ubranka, zabawki, pieluchy, zwykłej przyjemności, czasami człowiek sobie sam czegoś nie kupi bo woli sprawić przyjemność dziecku. Niestety rodzice są tacy, że uważają się za najmądrzejszych na świecie, robią wszystko tak żeby jak najbardziej zaoszczędzić, nie patrząc na dobro, zdrowie i ukształtowanie dziecka, jego charakteru i dobrych nawyków. Bardzo jest mi szkoda tej dziewczynki, za każdym razem jak ją widzę to aż mnie serce boli. Wydaje mi się, że to dziecko jest po prostu zaniedbane, a cała sytuacja zaczyna podchodzić pod patologię. Rodzice dziecko zrobili sobie, bo chcieli, tylko nie pomyśleli, że raczej samo się nie wychowa. Serce mnie boli podwójnie bo ta wspaniała mamusia lada dzień urodzi kolejne dziecko, chłopczyka którego już jest mi żal. Po raz kolejny potwierdza się, że jednak nie wszyscy powinni mieć dzieci. Jakoś tak musiałam się komuś wyżalić. Edytowane przez andziat Czas edycji: 2013-01-11 o 10:21 |
![]() ![]() |
![]() |
#4521 | |||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Polecamy - odradzamy :)
Cytat:
Nie w moim stylu, chociaż ceniłam sobie czas jak moja córka spała w dzień, teraz już nie sypia. Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Na pewno ta okropna matka złośliwie swoje chore dziecko zmusza do inhalacji, no popatrzcie jaka patologia, o rany... Cytat:
Cytat:
Cytat:
Miałaś kiedyś do czynienia z niejadkiem? Ja też się poddaję czasem, jak moja córka 40 minut gryzie kawałek mięsa to tak, też stwierdzam, że niech nie je. Cytat:
Może po prostu ich nie stać na rzeczy, na które stać ciebie? Cytat:
![]()
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|||||||||
![]() ![]() |
![]() |
#4522 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Polecamy - odradzamy :)
Znajoma na podwórku straszy swojego dwulatka tekstami: "Pani Cię zaraz zabierze", "Zaraz dostaniesz w dupę". Ale czasem mi się wydaje, że po prostu matki mają za mało wsparcia często i stąd mają już dzieci po dziurki w nosie, może ta matka opisana przez andziat ma podobnie.
Edytowane przez _vixen_ Czas edycji: 2013-01-11 o 10:59 |
![]() ![]() |
![]() |
#4523 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
|
Dot.: Polecamy - odradzamy :)
Cytat:
No pewnie, że lepiej, w końcu jest jeszcze zastrzyk i ewentualnie szpital, eh ![]() Jak to co ma zrobić? Pewnie wepchnąć, tylko jak to zrobić, żeby na siłę nie było? Prawda? Im więcej czytam na Odchowalni, tym bardziej zachodzę w głowę, dlaczego ludzie tak bardzo głęboko zaglądają innym w życie, mają setki znajomych, żeby zaraz rzucić przykładem, jakim ten i ów złym rodzicem jest. Ja mam sporo znajomych z dziećmi, ale nie znam aż tylu takich szczegółów z życia każdego z nich ![]() ---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ---------- I jeszcze - andziat - skoro widzisz tam już prawie patologię, zgłoś to, gdzie potrzeba, uratuj to dziecko.
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~ Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz. H. MacLeod .
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4524 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
|
Dot.: Polecamy - odradzamy :)
I ja podpisuje sie pod tym co napisala Klarissa - jedynie z ta kupa to tak troche slabo, ale moze akurat nie miala wielu pieluch
co do inhalowania - to kiedys w szpitalu slyszalam jak dziecko plakalo przy inhalowaniu, matka mowila "cicho, nie placz" na co pielegniarka "dziecko moze plakac, a jak placze to inhalvcja skuteczniejsza" także ten no...
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest. |
![]() ![]() |
![]() |
#4525 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Konstancin- Jeziorna
Wiadomości: 1 873
|
Dot.: Polecamy - odradzamy :)
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4526 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
|
Dot.: Polecamy - odradzamy :)
aha, ja tez czasami mowie do dziecka "przestvn, bo dostaniesz w tylek", to juz jest prawie 5 latek wiec on mi odpowiada "no dobra przestane zeby ci sumienie bolało"
![]()
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest. |
![]() ![]() |
![]() |
#4527 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Polecamy - odradzamy :)
|
![]() ![]() |
![]() |
#4528 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Polecamy - odradzamy :)
|
![]() ![]() |
![]() |
#4529 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
|
Dot.: Polecamy - odradzamy :)
|
![]() ![]() |
![]() |
#4530 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Polecamy - odradzamy :)
Ja myślę, że jednak lepiej tłumaczyć, do skutku niż zastraszać.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:37.