Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

[aggo_di]

NOWA- jak tam mąż i jego cukrzyca?

SONIA, OLA- ja wszystkie badania z listy rekomendowanych miałam refundowane- chodzę do gin na nfz- a lista i mam zlecane pakietem w konkretnych tygodniach (pierwsze to było chyba ze 12 badań ):
http://www.nucleagena.pl/files/rekom...edporodowa.pdf

Napisane przez Trusiulandia

Nie ma się czego bać w końcu poród=dziecko! a że będzie boleć? Trudno za zdrowego synka dam się pokroic jak będzie boleć wtedy będę płakać a teraz to nie ma sensu. Położna mówiła ze przez strach napinaja się tkanki i ból dwa razy większy może być no i trzeba pomóc Makuszkowi bo on też nie ma lekko i dla niego to spory szok. Ech ja tam czekam ciekawe kiedy mi się odmieni :-D

O rany ( aż mi się chcę napisać rany Julek )! Bardzo mi się podoba Twoje podejście
Ja na ten moment wiem, że chcę urodzić (i muszę, bo jak inaczej- teraz już za późno na ctrl+z )


ad. ojcowskiego- wydaję mi się, że do niego potrzebny jest akt urodzenia, a on chyba nie jest wydawany od razu, ale na rodzicielski.gov.pl jest napisane, że należy się od dnia narodzin, więc zastanawia mnie, jak to wygląda prawnie
Pamiętajcie, że z tytułu urodzenia się dziecka należą się dwa dni a ponadto można wziąć zwolnienie na opiekę nad żoną- po cc ze szpitala, a przy sn od gin/lekarza poz. Przy jakichkolwiek problemach z wystawieniem prośba o zapisanie w karcie braku zwolnienia może spowodować, że jednak wystawią

SIMONEE- jak było na warsztatach z chustą? ja się naczytałam o nich, ale im więcej czytam, tym mniej wiem
Chciałabym chustę, albo nosidło ergonomiczne, ale jeszcze nie zdecydowaliśmy co, jakie itd... jak coś wiesz to odezwij się, bom ciekawa

JALOUSE- jak u Ciebie? Uśmiałam się z tej koleżanki, co Ci biust chciała oglądać

[elinka21]

Mezus robi sok owocowy w sokowirowce .
Jutro po 20 mam wizyte moglo by byc juz jutro oo 20, mam stresiora cży serdusio nadal bije

[201704210903]

Napisane przez elinka21

Mezus robi sok owocowy w sokowirowce .
Jutro po 20 mam wizyte moglo by byc juz jutro oo 20, mam stresiora cży serdusio nadal bije

Kciuki

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[elinka21]

Napisane przez Mlebidakin

Kciuki

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Nie dziekuje

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Dziewczyny doradzcie cos bo moj chrzesniak ma 12 letnia siostre gdy do niego pojde z Mikolajem jej tez cos musze kupic ale co?
Uszu nie ma przebitych wiec kolczyki odpadaja bo o tym myslalam :/

[aggo_di]

Napisane przez elinka21

Mezus robi sok owocowy w sokowirowce .
Jutro po 20 mam wizyte moglo by byc juz jutro oo 20, mam stresiora cży serdusio nadal bije

ELINKA trzymamm mocne kciuki!!!!

Napisane przez Ringo6

Sonia, normalne, to zawsze my jestesmy winne. Standard. U mnie bardzo rzadko sie przyznaje do bledu. Gratki za 17tc. Mnie juz goscie oposcili i leze i czekam na meza Aggo... To dobrze, ja wogole odrzucalam slodkie. Zjadlam tylko jedno ciastko i wiecej nie dalam rady. Jednak dziewczynki nie przepadaja za slodkim. Wogole to chyba mamy przewage plci zenskiej na watku, musze zerknac na 1 strone.

...

Napisane przez Ringo6

Aggo, moze jednak musisz odstawic tylko slodzone rzeczy-nie wiem na co masz zachcianki.

to było chyba do Agnes
ja nie mam zachcianek (nie uważam ochoty na kolejny kawałek pysznego tortu za zachciankę, tylko za łakomstwo, bo przed ciążą też tak było )
Mój cukier też jest w porządku, kontroluję go glukometrem- mam w rodzinie cukrzyków i jednak obawiam się nieco. Ale wychodzą bardzo dobre, zarówno na czczo, po posiłkach i nawet po słodyczach. Choć je zastępuję owocami, warzywami, bo jednak każdy dodatkowy kilogram nie działa pozytywnie na moje kolano i kręgosłup.

BUU- pytałaś, czy kolano, czy kręgosłup obydwa mam w żałosnym stanie kolano po zabiegu co prawda działa i nie doskwiera tak bardzo, ale jak zacznie się ślizgawica na zewnątrz, to znowu będzie powykręcane. A kręgosłup boli, no boli jak skurczybyk wieczorami... Obklejenie taśmami kinezjo, rehabilitacja i jeszcze ciągłe ćwiczenia nieco niwelują ból. Ale brzuch jest coraz większy i jednak mój smutny odcinek lędźwiowy jest coraz bardziej obciążony. Mimo to, nie jest jakoś masakrycznie już, ale kosztuję mnie to sporo czasu ćwiczeń... Do porodu nic więcej nie zrobię, a po zobaczymy, czy mam przepuklinę między kręgami i potrzebuję operacji, czy magiczną siłą porodu znikną wszystkie zmiany

A jak Twoje plecki?

MLEBI- cieszę się, że z cukrami ok, no i z tarczycą ładnie. Ja jutro badam pakiet do endokrynologa i ginekologa za jednym wkłuciem. Ostatnio miałam >3 tsh, a biorę 150... Eh.

[elinka21]

Mlebi a jak Twoje tsh w normie? Jesli pisalas a nie doczytalam uuups

[201606011622]

AGGO przydatny link, nie obrazisz się jak podrzuce go majówkom?

[201704210903]

Napisane przez elinka21

Mlebi a jak Twoje tsh w normie? Jesli pisalas a nie doczytalam uuups

Tak. Od 9 tygodnia mam poniżej 1 na tej samej dawce.

Aggo już 150? Jak to znosisz?

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[elinka21]

Mlebi no to super a jaka masz dawke?
Ja mam 100,100,125...
W przyszlym tygidniu gdzies wtorek sroda znow trzeba zbadac

[nowa8686]

Aggo milo, ze pytasz.
Cukry po lekach w normie, ma teraz slabsze, takze narazie bez insuliny.
No i jedzenie zmienione. Ja tez karmie takze jest wmiare.
Wiadome martwie sie, no ale co poradze.

[aggo_di]

BUU- mój Dzieć też leży główką do góry. Lekarz mówił, że może się przekręcić się jeszcze wiele razy, więc nie ma, co się spinać.
I na ostatnim usg (pomiarowym numer dwa ) znowu nie dało rady zbadać przepływów, więc mam skierowanie na echo serca, ale nie mogę się dodzwonić...

SONIA- co do magnezu- pewnie każdy lekarz ma inną teorię i inny lek poleca (są różnie wchłanialne np. pod postacią jonów , węglanów itd.)
Niektórzy nieco prewencyjnie zalecają ciężarnym łykanie.
Ja miałam zastrzyki z magnezu, a teraz łykam asmag forte tak jak Mlebi.

Napisane przez fiona27

Dziewuszki odżywiacie się zdrowo czy bardziej na zasadzie na co macie chęć ? Ja sobie postanowiłam, że chcę jeść wartościowe jedzenie, ale nie wiem czy dam radę. Nie chcę przytyć zbyt dużo, jak z synkiem 18 kg.

Przed ciążą odżywiałam się, że tak to ujmę zbilansowanie naczytałam się o diecie wspomagającej niedoczynność tarczycy, o niskim ig i innych takich Nie obżerałam się słodyczami, czipsami, czy fastfoodami. I w sumie teraz dalej jem podobnie. Motywuję mnie to, żeby nie obciążać kolana i kręgosłupa dodatkowymi kilogramami...Na początku ciągle mnie mdliło, jak nie jadłam, więc jeśli zamiast owoców i warzyw wciągałabym ciasteczka, to uhuhuuuu
Czułam też na karku zagrożenie cukrzycą (część mojej rodziny choruje), więc obawiałam się wyniku badania z obciążeniem.
Kilogramy zaczęły mi przybywać teraz w szybszym tempie. Do listopada miałam tak 3,5-4 kg na plusie. Teraz mam 5,5- 6.

Napisane przez ola_la_7676

AGGO przydatny link, nie obrazisz się jak podrzuce go majówkom?

Ola, to dokument Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego do wiadomości publicznej więc wiesz, nie krępuj się

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Napisane przez Mlebidakin

Tak. Od 9 tygodnia mam poniżej 1 na tej samej dawce.

Aggo już 150? Jak to znosisz?

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Pierwsze dni było źle, bo kołatało mi serce (jak zawsze przy zwiększeniu dawki), ale teraz już ok. Jak jutrzejszy wynik będzie dalej w okolicach 3 to będę brała jeszcze większą dawkę...

[201704210903]

Napisane przez elinka21

Mlebi no to super a jaka masz dawke?
Ja mam 100,100,125...
W przyszlym tygidniu gdzies wtorek sroda znow trzeba zbadac

137 i chyba już tak zostanie

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

Napisane przez aggo_di

BUU- mój Dzieć też leży główką do góry. Lekarz mówił, że może się przekręcić się jeszcze wiele razy, więc nie ma, co się spinać.
I na ostatnim usg (pomiarowym numer dwa ) znowu nie dało rady zbadać przepływów, więc mam skierowanie na echo serca, ale nie mogę się dodzwonić...

SONIA- co do magnezu- pewnie każdy lekarz ma inną teorię i inny lek poleca (są różnie wchłanialne np. pod postacią jonów , węglanów itd.)
Niektórzy nieco prewencyjnie zalecają ciężarnym łykanie.
Ja miałam zastrzyki z magnezu, a teraz łykam asmag forte tak jak Mlebi.


Przed ciążą odżywiałam się, że tak to ujmę zbilansowanie naczytałam się o diecie wspomagającej niedoczynność tarczycy, o niskim ig i innych takich Nie obżerałam się słodyczami, czipsami, czy fastfoodami. I w sumie teraz dalej jem podobnie. Motywuję mnie to, żeby nie obciążać kolana i kręgosłupa dodatkowymi kilogramami...Na początku ciągle mnie mdliło, jak nie jadłam, więc jeśli zamiast owoców i warzyw wciągałabym ciasteczka, to uhuhuuuu
Czułam też na karku zagrożenie cukrzycą (część mojej rodziny choruje), więc obawiałam się wyniku badania z obciążeniem.
Kilogramy zaczęły mi przybywać teraz w szybszym tempie. Do listopada miałam tak 3,5-4 kg na plusie. Teraz mam 5,5- 6.


Ola, to dokument Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego do wiadomości publicznej więc wiesz, nie krępuj się

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------


Pierwsze dni było źle, bo kołatało mi serce (jak zawsze przy zwiększeniu dawki), ale teraz już ok. Jak jutrzejszy wynik będzie dalej w okolicach 3 to będę brała jeszcze większą dawkę...

Jeszcze więcej? Współczuję bo jak miałam na zmianę 125 i 150 to przy 150 źle się czułam.
Dobrze że poród blisko to jakoś dasz radę z tak duża dawka

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[elinka21]

Ja pierwszy dzien jak wzielam 125 to sie kiepsko poczulam za drugim juz bylo ok

[Magiusa]

Napisane przez elinka21

Mezus robi sok owocowy w sokowirowce .
Jutro po 20 mam wizyte moglo by byc juz jutro oo 20, mam stresiora cży serdusio nadal bije

Bedzie bedzie serce trzymam kciuki

A co do prezentow to ja sie nie zgadzam z Wami a przynajmniej nie do konca. Uwazam ze tez sa wazne i jesli dzieci maja odpowiednie podejscie to bardzo je one ciesza. Darek dostal od nas ciuchcie i tory i co wstaje rano albo wrqca ze zlobka to leci so pokoju i wola ciu ciu. Tak wiec ja na pewno bede swoim dzieciom kupowala to co moge ale bede sie starala robic im prezenty, kupowac zeszyty czy piorniki czy torby ktore im sie podobaja a nie np. Najtansze.

Trusia musze powiedzidc ze masz wyjatkowo gospodarna rodzinke ze za 500pln jest w stanie zapewnic caly szkolny sprzet i wycieczki kurs by mi sie przydal.

Czekamy pod gabinetem na usg. Juz jest niezle opoznienie...exh...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[aggo_di]

Napisane przez Mlebidakin

137 i chyba już tak zostanie

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------



Jeszcze więcej? Współczuję bo jak miałam na zmianę 125 i 150 to przy 150 źle się czułam.
Dobrze że poród blisko to jakoś dasz radę z tak duża dawka

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Oby u Ciebie już zostało to 137 i tsh się łądnie trzymało
Ja przed ciążą brałam 12,5 więc stopniowe zwiększanie z minimalizacją skutków ubocznych niestety tyle trwało

[soniuska]

Elin nadal bije

Aggo ja biore magnezin.

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

Bylam u doktorka. Matko! Przytylam juz 6,8kg!!!
Na lezaco obwod brzucha 85cm-czyli doszlo mi 5cm w 4tyg 

Jeszcze raz opowiadalam o moim bolu i wiecie co? DOstalam jedno pytanie: je Pani duzo mandarynek? Ja ze tak. I te moje mocne bole prawdopodobnie biora sie od jedzenia cytrusow! BO lewy przewod moczowy w ciazy pracuje ogolem wolniej,a dodatkowo cytrusy cos tam z niego wyplukuja i robia sie tam w lewym takie krysztalki i to mnie tak mocno bolalo ze myslalam ze umieram:/ magnez mam dalej brac bo teraz czuje juz rozciaganie i zeby to zalagodzic. A dha w dawce 500mg - bo chcialam sie dokladniej upewnic-to nie jest jakas konska dawka w ciazy i oczywiscie spokojnie mozna brac.
Szyjka zbadana paluszkiem i usg dopochwowym i wszystko ok ! 
Za dwa tyg polowkowe.
Potem wizyta kolejka 29.12 a na 7.01 mamy usg 3d

[elinka21]

Sonia chcialam kupic magnezin wczoraj a Pani w aptece mowi ze wycofali, gdzie kupilas?

[soniuska]

Napisane przez elinka21

Sonia chcialam kupic magnezin wczoraj a Pani w aptece mowi ze wycofali, gdzie kupilas?

Wycofali 500tke.
200tke mi M normalnie kupil

[elinka21]

Napisane przez soniuska

Wycofali 500tke.
200tke mi M normalnie kupil

I biezesz, ile razy dziennie, po ile tabletek?

[Magiusa]

Napisane przez soniuska

Elin nadal bije

Aggo ja biore magnezin.

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

Bylam u doktorka. Matko! Przytylam juz 6,8kg!!!
Na lezaco obwod brzucha 85cm-czyli doszlo mi 5cm w 4tyg 

Jeszcze raz opowiadalam o moim bolu i wiecie co? DOstalam jedno pytanie: je Pani duzo mandarynek? Ja ze tak. I te moje mocne bole prawdopodobnie biora sie od jedzenia cytrusow! BO lewy przewod moczowy w ciazy pracuje ogolem wolniej,a dodatkowo cytrusy cos tam z niego wyplukuja i robia sie tam w lewym takie krysztalki i to mnie tak mocno bolalo ze myslalam ze umieram:/ magnez mam dalej brac bo teraz czuje juz rozciaganie i zeby to zalagodzic. A dha w dawce 500mg - bo chcialam sie dokladniej upewnic-to nie jest jakas konska dawka w ciazy i oczywiscie spokojnie mozna brac.
Szyjka zbadana paluszkiem i usg dopochwowym i wszystko ok ! 
Za dwa tyg polowkowe.
Potem wizyta kolejka 29.12 a na 7.01 mamy usg 3d

Sonia to teraz mam nadzieje ze faktycznie jak przestaniesz jesc duO cytrosow to bedzie lepiej Ja mam +7 kg. Co ciekawe mialam dokladnie tyle samo na tym etqpie w 1 ciazy alw obwod mialam chyba mniejszy niz mam teraz. Twoje 85 to ,naprawde nieduzo.

My juz po usg. Wszystko ok. Serduszko rowniez. Synek sie oczywiscie jak zwykle wiercil ale dalo sie podejrzec i poki co mamy rozwoj prawidlowy. Wszelkie struktory, zyly, tetnice i inne bajery w normie. Wazy cos kolo 850 gram. I wiek ciazy pieknie sie zgadza z pjerwszym usg wiec jestem szczesliwa i wracamy do domku do naszego kochanego pierworodnego z podbitym okiem :p
A jutro do zlobka nie idzie bo idzie na ost.dawke szczepienia 6w 1

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201704210903]

Napisane przez aggo_di

Oby u Ciebie już zostało to 137 i tsh się łądnie trzymało
Ja przed ciążą brałam 12,5 więc stopniowe zwiększanie z minimalizacją skutków ubocznych niestety tyle trwało

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

Sonia widzę że zadowolona jesteś z wizyty

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[nowa8686]

Mag brawo za/wizyte

[soniuska]

Napisane przez elinka21

I biezesz, ile razy dziennie, po ile tabletek?

3x1

Napisane przez Magiusa

Sonia to teraz mam nadzieje ze faktycznie jak przestaniesz jesc duO cytrosow to bedzie lepiej Ja mam +7 kg. Co ciekawe mialam dokladnie tyle samo na tym etqpie w 1 ciazy alw obwod mialam chyba mniejszy niz mam teraz. Twoje 85 to ,naprawde nieduzo.

My juz po usg. Wszystko ok. Serduszko rowniez. Synek sie oczywiscie jak zwykle wiercil ale dalo sie podejrzec i poki co mamy rozwoj prawidlowy. Wszelkie struktory, zyly, tetnice i inne bajery w normie. Wazy cos kolo 850 gram. I wiek ciazy pieknie sie zgadza z pjerwszym usg wiec jestem szczesliwa i wracamy do domku do naszego kochanego pierworodnego z podbitym okiem :p
A jutro do zlobka nie idzie bo idzie na ost.dawke szczepienia 6w 1

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Super kochana ze i u Ciebie dobrze
Ciesze sie!! a co to za oko podbite?

Napisane przez Mlebidakin

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

Sonia widzę że zadowolona jesteś z wizyty

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

tak. Doktorek jest mega kompetentny. Kochany

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

A mialam powiedziec - jak polozna sprawdzala serce to wziela usg i dzidzia byla obrocona dupka i w sumie tylko tyle widzialam hehe
Ostatnio cala byla na ekranie,a teraz widzialam tylko dupke i klatke duzo urosla z tego co zauwazylam

[fiona27]

Napisane przez Magiusa

Bedzie bedzie serce trzymam kciuki

A co do prezentow to ja sie nie zgadzam z Wami a przynajmniej nie do konca. Uwazam ze tez sa wazne i jesli dzieci maja odpowiednie podejscie to bardzo je one ciesza. Darek dostal od nas ciuchcie i tory i co wstaje rano albo wrqca ze zlobka to leci so pokoju i wola ciu ciu. Tak wiec ja na pewno bede swoim dzieciom kupowala to co moge ale bede sie starala robic im prezenty, kupowac zeszyty czy piorniki czy torby ktore im sie podobaja a nie np. Najtansze.

Trusia musze powiedzidc ze masz wyjatkowo gospodarna rodzinke ze za 500pln jest w stanie zapewnic caly szkolny sprzet i wycieczki kurs by mi sie przydal.

Czekamy pod gabinetem na usg. Juz jest niezle opoznienie...exh...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Magiusia zgadzam się w 100 % z tym co piszesz. Odnośnie wszystkiego. Tak samo nikt mi nie powie, że kasa nie jest ważna. Nie chcę żeby moje dzieci żle się czuły, albo były wyśmiewane przez innych, bo nie mają tego co większość dzieci. Przeszłam przez to i wiem jakie to przykre.
Wiadomo każdy ma swój światopogląd i nikt nie mówi, że ktoś myśli źle czy dobrze.

Magi a co sie stało Darkowi, że ma podbite oko?
Wizyta udana i najważniejsze.

Napisane przez soniuska

[/COLOR]Bylam u doktorka. Matko! Przytylam juz 6,8kg!!!
Na lezaco obwod brzucha 85cm-czyli doszlo mi 5cm w 4tyg 

Jeszcze raz opowiadalam o moim bolu i wiecie co? DOstalam jedno pytanie: je Pani duzo mandarynek? Ja ze tak. I te moje mocne bole prawdopodobnie biora sie od jedzenia cytrusow! BO lewy przewod moczowy w ciazy pracuje ogolem wolniej,a dodatkowo cytrusy cos tam z niego wyplukuja i robia sie tam w lewym takie krysztalki i to mnie tak mocno bolalo ze myslalam ze umieram:/ magnez mam dalej brac bo teraz czuje juz rozciaganie i zeby to zalagodzic. A dha w dawce 500mg - bo chcialam sie dokladniej upewnic-to nie jest jakas konska dawka w ciazy i oczywiscie spokojnie mozna brac.
Szyjka zbadana paluszkiem i usg dopochwowym i wszystko ok ! 
Za dwa tyg polowkowe.
Potem wizyta kolejka 29.12 a na 7.01 mamy usg 3d

Sonia startujesz z wagi piórkowej to 7 kg nie jest dużo.
Z tymi cytrusami to szok ....

[Magiusa]

Napisane przez soniuska

3x1







Super kochana ze i u Ciebie dobrze
Ciesze sie!! a co to za oko podbite?







tak. Doktorek jest mega kompetentny. Kochany

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

A mialam powiedziec - jak polozna sprawdzala serce to wziela usg i dzidzia byla obrocona dupka i w sumie tylko tyle widzialam hehe
Ostatnio cala byla na ekranie,a teraz widzialam tylko dupke i klatke duzo urosla z tego co zauwazylam

No wczoraj mial maly upadek...z dwoch schodkow :/ niestety nie zdazylam zareafowac na czas. Chociaz nie wiem jak przy tym podbil oko bo nijak nie widzialam by gdzies policzkiem sie uderzyl...no coz...wazne ze nic innego sie nie zdarzylo

Napisane przez fiona27

Magiusia zgadzam się w 100 % z tym co piszesz. Odnośnie wszystkiego. Tak samo nikt mi nie powie, że kasa nie jest ważna. Nie chcę żeby moje dzieci żle się czuły, albo były wyśmiewane przez innych, bo nie mają tego co większość dzieci. Przeszłam przez to i wiem jakie to przykre.
Wiadomo każdy ma swój światopogląd i nikt nie mówi, że ktoś myśli źle czy dobrze.

Magi a co sie stało Darkowi, że ma podbite oko?
Wizyta udana i najważniejsze.


Sonia startujesz z wagi piórkowej to 7 kg nie jest dużo.
Z tymi cytrusami to szok ....

Bo pieniadze sa wqzne. Niestety. Ja pol zycia mowilam ze nie sa wazne...bo mialam co chxialam i zylam na garnuszku rodzicow. Pozniej zaczelam pracowac na siebie i widze ze sa wazne. Nie chodzi mi o luksusy ( choc na pewno zadna z nas by nie pogardzila zbednym milionikiem) ale o swobode. O to by bez liczenia mozna kupic to co sie chce do jedzenia, ubrac sie normalnie i zapewnic sobie rzeczy ze sredniej polki. Mam takich co zyja na kreske wlasciwie i to jest cholernie trudne...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[soniuska]

Magiusa dobrze ze nic mu sie nie stalo;*

[Magiusa]

A jeszcze Wam wrzucę zdjęcie Darusia z wczorajszego Dnia Misia w Żłobku

Dzien misia.jpg

[soniuska]

Napisane przez Magiusa

A jeszcze Wam wrzucę zdjęcie Darusia z wczorajszego Dnia Misia w Żłobku

Załącznik 5847696

[buu007]

hej
ale znow naprodukowałyście
rany a ja dalej taka zmeczona,nawet nie wiem czym

fiona i magi-kazdy inaczej byl wychowany,inne tez mial warunki do zycia

ja mialam podobnie jak fiona-nie mialam na nic kasy,kieszonkowego,ciuchy zawsze po kims,nie zawsze jezdzilam na wycieczki
ale jakos mi to roznicy nie robilo(w liceum moze troche ale to sie za duzo roznych spraw nalozylo na siebie),ale moim siostrom juz tak,i robily karczemne awantury rodzicom-nie mowie ze nie zazdroscilam kolezanka tego czy tamtego,ale jakos potrafilam to wszystko zrozumiec,a one nie,moja strasza sis miala wiele zalu do rodzicow o wszystko i sama mnie do nich zle nasatawiala,z tym ze nas jest duzo bo 6
jedno jest pewne,kasa w zyciu jest potrzebna bo bez niej nie da sie zyc
ale ja raczej mam podejscie jak Trusia-sama widze po mojej corce,ucze ja ze nie wszystko moze miec co chce,mowie jej ze na zabawki trzeba miec pieniazki,ale nie zawsze zabawke kupujemy,i walcze z dziadkami ktorzy zasypuja nas gadzetami a ona sie nimi nie bawi-jest dzieckiem chciala by wszystko co zobaczy,im sie nie da wytluamczyc nic,nawet nie rozumieja ze ja nie mam gdzie trzymac tych zabawek wszystkich,i ze mala sie nimi nie bawi
dzieci sa okrutne w dzisiejszych czasach,i pytanie czyja to zasluga? jak moja siostrzenica byla u mnie na wakacjach,poszlysmy do parku,chciala bawic sie z dziecmi a te jej powiedzialy ze jak nie ma jakiejs tam gry komputerowej to nie moze
i przyszla przybita do mnie,i mowi ze nudno w tym parku i chciala wracac do domu
nie jest moja chrzesnica,choc miala byc,a staralam sie jej zawsze jakos organizowac czas,zapraszac na wakacje do nas,a nie tylko kupowac prezenty
pamietam jak moja ciocia z zagranicy zawsze nam przywozila prezenty-tak nas nauczyla,wiec jak przestala prezenty przywozic my zaczelismy ja olewac,a ona zdziwiona o co chodzi

tez uwazam ze nic na sile,i kazdy powinien miec tyle dzieci ile uwaza za stosowne bo to zbyt osobista i indywidualna sprawa by w nia ingerowac
i mnie wkurza jak tesciowa mi mowi ile mam miec dzieci bo ona wie lepiej,albo bo nam pomoze finansowo,kiedy ja pol zycia do wszystkiego musialam dochodzic sama nie umiem za darmo brac od kogos kasy,a ona tego nie rozumie
a moj maz mowi ze jak chca pomagac niech to robia,i w tej kwestii sie nie dogadamy

Napisane przez Trusiulandia

Dokładnie..dostali.od dziadkow drukarkę to sprawdzali na necie ile kosztowała i powiedzieli ze tania..(dodam ze sprawdzali z tatusiem swoim)

Napisane przez Trusiulandia

No ja się mega wkurzylam bo drukarka super ze skanerem i ksero. Nawet obsługiwać nie umieli ale najważniejsze to ile kosztowała..no czego uczą te dzieciaki..

A nie wiem czy Wam.pisałam.. Mój Tz usłyszał kiedyś od brata: Twój chrzesnik skończył pół roku..noo ojciec chrzestny.. i wszyscy ze taka okazja bla bla bla no a my bez prezentu i trochę niesmak nam się zrobił.. Tak się teraz uczy dzieci a później się narzeka ze tyle kasy trzeba

no niezle
ale wiesz co,taka jest moja sis
ja sie boje cokolwiek kupic malej bo ona sprawdza na allegro czy ceneo ile to kosztowalo
najbardziej sie boje ze ja cos kupie malej,ona sie tym pobawi chwile i sis opchnie to w necie gdzies wlasnie
bo mala tak jest tez nauczona,zero szacunku do czegokolwiek
kiedys jej kupilam buty,dalam jako dodatkowy prezent pod choinke-no moja wina powinnam osobno dac,bo ona sie rozplakala ze dostala buty w prezencie,nie wazne ze zima snieg a ona nie miala w czym chodzic-dostala tez zabawke zeby nie bylo,ale te buty ja przerazily :/
i mnie wkurza jak chce cos ladnego jej kupic,bo sis mi mowi ze kupi wlasnie w sh
i ok niech kupi,ale mala nie ma ciuchow za duzo,wszystko za male,jak raz byla okazja zeby kupic jej kurtke to moja sis przejrzala cala strone h&m i podobaly jej sie tylko kurtki od 150zl w gore
a co do chrzestnych,tez nie biore ich dla kasy,ale mnie juz wkurza jak moj szwagier-dokladnie to tesciowa mowi mu ile ma wydac na prezent bo jest chrzestnym
zreszta u nich jakies parcie na mega drogie prezenty jest,pisalam wam kiedys,zawsze jak idziemy na wesele albo na jakas impreze jest ze za malo dajemy,i za ubogi prezent

aggo_di jak to jest z ta opieka wlasnie? po normalnym porodzie ona przysluguje?nie jest tak ze opieke sie bierze od razu jak sie wychodzi ze szpitala a pozniej nie mozna?nie orientuje sie za bardzo,a temat u nas na lutowkach byl poruszony
tak pytam tylko,my raczej nie bedziemy z tej opcji korzystac,nam wystarczy 2 tyg ojcowskiego-u mojego tz-eta w firmie nawet nic nie trzeba,nawet nie wiem czy jego szef zglasza to do kadr -w sensie czy mu sie chce daje urlop i placi za niego,ale to malutka firma jest
i tz-et bedzie mial zalegly urlop z tego roku okolo 10 dni,zawsze cos moze brac z nowego urlopu
okolicznosciowego tez raczej nie bedzie bral
nam wyjdzie ze maz bedzie ze mna miesiac i tyle nam wystarczy,w miedzy czasie moze moja sis przyjedzie bo bedzie miala ferie

co do Twoich dolegliwosci to mam nadzieje ze Cie to pocieszy,ze juz niedlugo
u mnie byl spokoj,mialam pas,ale cos na nowo odzywa sie kregoslup ostatnio-mam 8kg na plusie,sama jestem ciekawa ile przytuje bo na nic nie mam ochoty,musze w siebie wszystko wmuszac
zreszta nie najlepiej sie czuje,ogolnie,i jakos nic nie moge poradzic na to

Napisane przez elinka21

Mezus robi sok owocowy w sokowirowce .
Jutro po 20 mam wizyte moglo by byc juz jutro oo 20, mam stresiora cży serdusio nadal bije

napewno bije,nie stresuj sie
a co do prezentu-nie mam pojecia,moze jakis ciuch?
a nie wiesz czy planuja jej przebic uszy?albo jakies takie mlodziezowe bransoletki czy cos?


nowa nnooo Majeczka rosnie
a co do meza-no najgorzej chyba te nawyki zywieniowe zmienic,ale mam nadzieje ze dajecie rade

magi to wizyta udana a coscie malemu zrobili zema oko podbite?

soniuska no widze ze Twoja wizyta tez pomyslna,super kochana

aa jeszcze odnosnie prezentow-moj tesc ciagle pyta kiedy mala dostanie tableta
sorry,ale po co takiemu dziecku tablet?on oczywiscie twierdzi ze pewnie za chwile kupimy,przeciez wszystkie dzieci to maja
ale szczerze-nie musimy miec tego co wszyscy,no ja przynajmniej nie widze w tym sensu
a tak mi sie przypomnialo ze nawet nasza babka z psychologii mowila,ze to dobrze jak dziecko czasem sobie na jakis prezent poczeka-a nie dostanie go od reki
tyle moich wypocin

[elinka21]

Buu dzieki
Napisalam jej sms ksiazke chce podala kilka tytulow cos wybiore