Grudniowe Mamusie cz. V

[skrzatek24]

ZUS ma 30dni na decyzję odnośnie macierzyńskiego. No właśnie, dostała już któraś z Was? Ja złożyłam papiery 3.12. Jeszcze nic nie dostałam.

[Justyssia87]

Dziewczny gratulacje!!! dużo tych maluszków nam się urodziło w tym 2014r jeszcze no ładnie, ładnie..

Byłam u pediatry, guzek Kubusia to nic poważnego. Dzieje sie tak czasem jak dzieci są karmione piersią, dostają hormony matki , miał te usg od razu i też się potwierdziło że to hormony uffff ulżyło mi. Zejdze mu to same.

Czy Was też ciagle boli głowa?? mnie od porodu czyli już ponad miesiac dzien w dzien boli głowa, już wysiadam żadnej tabletki nie biore bo nie chce małemu szkodzić ale nie wiem jak długo dam rade jeszcze już nie wspomne o tym ze oczy mi sie same zamykja i nie umiem czasem ich otwartych utrzymać, po prostu musze sie na chwile polozyc, nie wazne czy mały śpi czy nie, ja musze...

inka- to niech ci tż'et na drugi raz małą przyniesie do wanny Ja tak ostatnio Kube karmiłam, miał być relaks a było karmienie, mąż tylko patrzył zebym go nie zamoczyła a ja skupilam sie na cycu

co do Zusu... mi wstrzymali kase jak byłam w ciazy w celu wyjasnienia czy mi sie nalezy ehh.. i po 4 mccach dostalam dopiero!! juz zdazylam urodzic a oni mi dopiero potem kase dali, niepoważni..a 2tyg póxniej dostalam macierzynski..czyl icałą kasę już mam

[mysza88]

wiem może macie rację że laktator nie jest miarodajny ale jak mała się budzi co poł godz i szuka cyca, dostaje possie dosc mocno przez 5-7 minut i zasypia mimo że ją budzę i tak w kółko. w nocy udało sie zasnąc na max 2 godz...
nie wiem czy dam rade tak dalej, nie chce sie poddawać z kp ale juz mało przybrała, nie chce jej głodzić bo to nie ma sensu...

gratulacje dla wszystkich mamuś! no pieknie się dzieciaczki umówiły

[Demeter]

Hej

Napisane przez Justyssia87

Czy Was też ciagle boli głowa?? mnie od porodu czyli już ponad miesiac dzien w dzien boli głowa, już wysiadam żadnej tabletki nie biore bo nie chce małemu szkodzić ale nie wiem jak długo dam rade jeszcze już nie wspomne o tym ze oczy mi sie same zamykja i nie umiem czasem ich otwartych utrzymać, po prostu musze sie na chwile polozyc, nie wazne czy mały śpi czy nie, ja musze...

Dobrze, ze to nic powaznego!
Mnie tez baardzo czesto, raz wziełam paracetamol bo nie dawałam rady. I też musze spac po poludniu, najlepiej w porze drzemki dzieciaków bo inaczej padam.

-----
Dziewczyny gratuluje mamy nowe dzieciaczki

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Napisane przez mysza88

wiem może macie rację że laktator nie jest miarodajny ale jak mała się budzi co poł godz i szuka cyca, dostaje possie dosc mocno przez 5-7 minut i zasypia mimo że ją budzę i tak w kółko. w nocy udało sie zasnąc na max 2 godz...
nie wiem czy dam rade tak dalej, nie chce sie poddawać z kp ale juz mało przybrała, nie chce jej głodzić bo to nie ma sensu...

gratulacje dla wszystkich mamuś! no pieknie się dzieciaczki umówiły

Mysza, próbuj z kp ale wedlug mnie jesli jest potrzeba to podaj troszke mm. Ja mojej podaję raz dziennie 60 ml i to jej starcza, ale staram sie wiecej nie robic i przystawiac do piersi. Takze jak widze, ze sie zlosci przy piersi to jej dorabiam mm bo nie ma sensu dziecka głodzić.
Poza tym jak zje to mm to spi 2,3h a za ten czas piersi już sie zdazą napełnić, są twarde i wtedy ładnie sobie je. Mm jesli juz podaj w dzien, ew. na wieczór po kapieli. W nocy jest bardziej tłuste mleko i lepiej dawac piers.

Kubie podałam mm jak miał 3 tygodnie, poza tym duzo kp było, odciaganie laktatorem po podaniu mm - a i tak karmiłam piersią 9 miesiecy.

Wazne, zebys Ty tez troche odżyla, bo takie spanie po pol godziny daje w kosc. Powodzenia zycze

[maczuma]

Napisane przez 19Inka90

Czemu akurat 7.01 ??

A faktycznie jest jeszcze 5.01 dniem roboczym. Mi to sie teraz dni mylą...

[Suqub]

Hej udało mi się internet złapać.
Ja obudziłam się dziś o 4 do łazienki. No i już nie zasnelam. Bez zbędnych skurczy od razu zaczęło się od regularnych co 5 minut. Myślę- poczekam. Pewnie fałszywy alarm. No ale ciagle się powtarzały. Poszłam pod prysznic i nic to nie dało. O 5 budzę męża ze to już czas. 15 po byliśmy w szpitalu. Cała papierologia i na salę. Rozwarcie 3 cm. Nie jest źle. Mija pół godz odeszły mi wody, rozwarcie 5 cm. Myślę daje radę. Później już taka odważna nie byłam :-P o 7.30 dostałam zastrzyk na przyspieszenie. Mija 15 minut ja z 5 skoczyłam na 10 cm. Przyszły skurcze parte. O 8 urodziłam Gabi. Lekarze się śmiali ze mnie bo skoro z pierwszym szybko poszło to z drugim do szpitala mogę nie zdążyć ogółem to miałam zielone wody płodowe a już po wszystkim czyścili mnie :-/
A teraz Mały glodomor od cyca odejść nie chce ;-)

[karooka]

Suqub Ty to jestes express. Tak jak Lindsey! Zazdroszczę Wam dziewczyny i wielkie gratulacje.
My z Iwona styczen planujemy

[minka26]

Napisane przez basiabasia989

Mam piłkę, skaczę sobie i wiadomość od męża ze mam się zająć rodzeniem a nie relacją na żywo

Napisane przez Paulinkus

To zalezy raz spi godzine budzi sie i je a raz 3-4 godziny i dopiero sie budzi nie ma na razie zadnej regulacji ale te dluzsze przerwy ma jak go dokarmia mm. Polozne kaza mi go budzic co 3 godziny. Strasznie mi poranil otoczki takie krwiaki mam a co na czkawke? Jak zje to dostaje czkawki


Dobrze ze dzisiaj wychodzimy ciagle budza i kaza rozbierac dziecko do badan ledwo zasnie a ja musze go budzic potem nie chce zasnac a one leca z mm bo na pewno glodny a przeciez piers potrzebuje czasu zeby sie napelnic. Ten harmonogram dnia to jakis koszmar

No właśnie to takie błędne koło bo za długo śpi po mm, bo jest ciężkie i organizm musi się wysilać żeby to strawić. Wyjdziecie do domu to zrobisz już wszystko po swojemu. Nie podawaj mm to będzie się budził częściej i wszystko będzie ok

Napisane przez 19Inka90

Wiadomość od Lindsley : O 7.25 urodzil sie synek jeszcze nie zdecydowalismy co do imienia. 3920g 57cm. Na sali porodowej bylam 25min z domu wyjechalam po 6

Szczęściara!!

Napisane przez Trusiulandia

Dziewczyny gratulacje!! :-D

Mój się śmiał ze patre idą a ja ze jeszcze tylko dziewczynom napisze i już wchodze na łóżko przec :-D

Ja nie miałam mocy na zdawanie relacji, ale tak się darłam, że z pewnością jak byście wyszły na balkon to usłyszałybyscie wrzaski i krzyki dochodzące od strony Łodzi

Napisane przez Sweet Olcia

Gratulacje mamuski ale sie wasze dzieciaczki zgadaly
Moja Lilka ma od wczoraj wzdecia i brzuszek ja boli bo nie moze kupki zrobic. Wczorajsza noc sie meczyla potem w dzien byla kupa a dzis w nocy powtorka... prezy sie i steka a kupy brak. Polozna mowila ze to moze byc od selera w zupie i chyba to prawda bo nic innego nie jadlam co by moglo jej zaszkodzic.

Ja bym obstawiała po prostu niedojrzały układ pokarmowy dziecka. Większość naszych dzieciaczkow to ma/miało
Po selerze ro ty możesz mieć problem z kupą a nie dziecko
Nie zjesz selera, a mała nadal będzie się prężyć.
Moja od wczoraj też się spina :/

Napisane przez bimbunia_

Nie będe sie już wygłupiać z "wesołych świąt", bo na pewno były wesołe, życzę wszystkim Wam dużo szczęścia z naszych dzieciątek i tżetów oraz innych dodatków. Niech nie chorują, nie płaczą, dużo się uśmiechają i zdrowo rosną!

U nas walka z katarem, lekarza nie wezwałam jeszcze bo nie chce panikować. MAm nadzieje ze tego nie pożałuję.

Zazdroszczę Wam że sobie tu gadacie, ja nie jestem w stanie nadrabiać, troche podczytuje jednym okiem czasem ale odezwać się nie mam kiedy. Mój ssak jest niby mało kłopotliwy ale wisi na mnie całą dobę. Jak już mam chwilkę wolnego to nie sidze przy kompie tylko idę się umyć zjeść sprzątnąć albo po prostu odpocząć czyli pogapić się w ścianę. Jak karmię to jedną rękę mam wolną i grzebie se w telefonie, ale wizaz mi zle chodzi w tel. Założyłam nam grupę na fb, jeśli żadna nie dołączy to trudno bede tam sama sobie posty lajkować ))
LINK DO GRUPY NA FB WKLEJAM DO KLUBU

Mi też wizaz na telefonie się wiesza, ale aplikacja działa i siedzę tu jak karmie

Zdjęcie maluszka Lind wrzucilam na maila

[Chemisette]

Napisane przez Suqub

Hej udało mi się internet złapać.
Ja obudziłam się dziś o 4 do łazienki. No i już nie zasnelam. Bez zbędnych skurczy od razu zaczęło się od regularnych co 5 minut. Myślę- poczekam. Pewnie fałszywy alarm. No ale ciagle się powtarzały. Poszłam pod prysznic i nic to nie dało. O 5 budzę męża ze to już czas. 15 po byliśmy w szpitalu. Cała papierologia i na salę. Rozwarcie 3 cm. Nie jest źle. Mija pół godz odeszły mi wody, rozwarcie 5 cm. Myślę daje radę. Później już taka odważna nie byłam :-P o 7.30 dostałam zastrzyk na przyspieszenie. Mija 15 minut ja z 5 skoczyłam na 10 cm. Przyszły skurcze parte. O 8 urodziłam Gabi. Lekarze się śmiali ze mnie bo skoro z pierwszym szybko poszło to z drugim do szpitala mogę nie zdążyć ogółem to miałam zielone wody płodowe a już po wszystkim czyścili mnie :-/
A teraz Mały glodomor od cyca odejść nie chce ;-)

Szybko poszło i dobrze że sama akcja się zaczeła i nie musiałaś czekać na wywoływanie, zwłaszcza że zielone wody miałaś. Trzymam kciuki za kp

[Justyssia87]

Was też tak mocno bolą piersi jak mleko samo wypływa? o matko jak mnie to boli! pytałam poloznej czy jak wlansie samo mleczko zaczyna mi wypływac z piersi w ciagu dnia to czy moze tot ak boleć od pachy az do samego sutka i to taki mocny ból ze msze az łapac piersi i sciskać zeby tego w miare nie czuć powiedziała ze tak sie moze czasem dziac... wy tez tak amcie? :|

[Karo89]

Napisane przez basiabasia989

Odeszły mi wody. Jedziemy do szpitala

Napisane przez 19Inka90

Otóż nie mam wiadomość od Sugub !!

Dziś o 8 urodziła się Gabrysia !!

Napisane przez 19Inka90

Wiadomość od Lindsley : O 7.25 urodzil sie synek jeszcze nie zdecydowalismy co do imienia. 3920g 57cm. Na sali porodowej bylam 25min z domu wyjechalam po 6

Napisane przez NaamaH6669

My od wczoraj w domku wreszcie. Crp spadło do 3,5 kp bez żadnych problemów wiecej napIsze pod wieczór


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

super!

[19Inka90]

Mnie tylko szczypie wtedy... Nie boli aż tak jak to opisujesz Justysia

[mysza88]

Napisane przez Demeter

Hej


Mysza, próbuj z kp ale wedlug mnie jesli jest potrzeba to podaj troszke mm. Ja mojej podaję raz dziennie 60 ml i to jej starcza, ale staram sie wiecej nie robic i przystawiac do piersi. Takze jak widze, ze sie zlosci przy piersi to jej dorabiam mm bo nie ma sensu dziecka głodzić.
Poza tym jak zje to mm to spi 2,3h a za ten czas piersi już sie zdazą napełnić, są twarde i wtedy ładnie sobie je. Mm jesli juz podaj w dzien, ew. na wieczór po kapieli. W nocy jest bardziej tłuste mleko i lepiej dawac piers.

Kubie podałam mm jak miał 3 tygodnie, poza tym duzo kp było, odciaganie laktatorem po podaniu mm - a i tak karmiłam piersią 9 miesiecy.

Wazne, zebys Ty tez troche odżyla, bo takie spanie po pol godziny daje w kosc. Powodzenia zycze

dziś podałam mm bo już nie mogłam patrzeć i słuchac jak się męczy i wydziera z głodu... mam wyrzuty sumienia ale trudno. pierwszy raz od kilku dni w dzien spała 3 godz...

Napisane przez karooka

Suqub Ty to jestes express. Tak jak Lindsey! Zazdroszczę Wam dziewczyny i wielkie gratulacje.
My z Iwona styczen planujemy

do pólnocy jeszcze czas

[Chemisette]

Napisane przez bimbunia_

Nie będe sie już wygłupiać z "wesołych świąt", bo na pewno były wesołe, życzę wszystkim Wam dużo szczęścia z naszych dzieciątek i tżetów oraz innych dodatków. Niech nie chorują, nie płaczą, dużo się uśmiechają i zdrowo rosną!

U nas walka z katarem, lekarza nie wezwałam jeszcze bo nie chce panikować. MAm nadzieje ze tego nie pożałuję.

Zazdroszczę Wam że sobie tu gadacie, ja nie jestem w stanie nadrabiać, troche podczytuje jednym okiem czasem ale odezwać się nie mam kiedy. Mój ssak jest niby mało kłopotliwy ale wisi na mnie całą dobę. Jak już mam chwilkę wolnego to nie sidze przy kompie tylko idę się umyć zjeść sprzątnąć albo po prostu odpocząć czyli pogapić się w ścianę. Jak karmię to jedną rękę mam wolną i grzebie se w telefonie, ale wizaz mi zle chodzi w tel. Założyłam nam grupę na fb, jeśli żadna nie dołączy to trudno bede tam sama sobie posty lajkować ))
LINK DO GRUPY NA FB WKLEJAM DO KLUBU

Ja mam włączonego kompa i tak naprawdę zajrzę na chwilę i muszę iść bo mały woła. Wizaż mam cały czas włączony czytam jak karmię albo jak mały marudzi i mam go na rękach. A wieczory to już w ogóle czasu nie mam bo staram się wcześniej chodzić spać bo wstaje w nocy a po za tym mój maluszek lubi od 5 nie spać i mama musi się nim zajmować

[Demeter]

Mysza miałam tak samo z pierwszym dzieckiem dałam mm i starsze wyrzuty miałam a on spał 3h także rozumiem Cię. Z perspektywy czasu widzę że wyszłam na tym dobrze.

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ----------

Moje dziecko było najedzone, ja dalej karmiłam piersią i miałam trochę czasu by odpocząć czy popracowac nad laktacja.

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Pamiętam co w szpitalu powiedziała świetna pediatra -mm zrobione jest po to, by.troszkę życie ułatwić mamom. Dokarmianie gdy dziecko tego potrzebuje nie jest niczym złym według mnie. Z Kubą.miałam straszna spine na.kp tylko i wyłącznie. Teraz wiem że da się to połączyć ale ważne żeby piersi do wytwarzania poststymulować co te 3h

[iwona_1987]

karooka jeszcze 8 godzin nasze Maluchy niech siedzą a później niech się dzieję co chce
To tak wiele i niewiele zarazem

[karooka]

Napisane przez iwona_1987

karooka jeszcze 8 godzin nasze Maluchy niech siedzą a później niech się dzieję co chce
To tak wiele i niewiele zarazem

dokładnie

nasz wątek zrobi się listopadowo-grudniowo-styczniowy

btw, niesamowite - nasze maluchy jeszcze w brzuchach, a niektóre z Waszych mają już >1miesiąca...

[Basjenia]

nie wiem kiedy ten czas uciekł...oj Karooka sam anie wiem czy bym chciała miesiąc cofnąć czy do rpzodu czy co....
idę bo ten ssak się tak dzira że już nie wiem czego chce.... jak to mówi moja koleżanka nie próbowałam tylko kawy i papierosów... no i szklanki whiskey

[Roksape]

Karooka tak,różnica spora. Moja 9.01 skończy 2 m-ce

[19marta90]

Napisane przez 19Inka90

Otóż nie mam wiadomość od Sugub !!

Dziś o 8 urodziła się Gabrysia !!

Super gratulacje

[19Inka90]

Napisane przez karooka

dokładnie

nasz wątek zrobi się listopadowo-grudniowo-styczniowy

btw, niesamowite - nasze maluchy jeszcze w brzuchach, a niektóre z Waszych mają już >1miesiąca...

Ja dzisiaj nie świętuje sylwestra tylko miesiąc Mili
Jakby nie było za parę godzin pierwszy stycznia

[Trusiulandia]

A wczoraj Julek skończyl dwa tygodnie! Ale ten czas leci!!
Chyba go nie glodze bo kolejny dzień pod rząd zrobił jedną ale za to mega wielka kupę która wylewa się z pampersa i całe plecy brudne i body masakra

[19Inka90]

Nie ma to jak radość z kupy własnego dziecka azurki:

[19marta90]

Napisane przez 19Inka90

Wiadomość od Lindsley : O 7.25 urodzil sie synek jeszcze nie zdecydowalismy co do imienia. 3920g 57cm. Na sali porodowej bylam 25min z domu wyjechalam po 6

Gratuluję

[karooka]

Truśka - kto by pomyślał, że kiedykolwiek będziemy się z tych smrodków cieszyć ale to tak właśnie jest, zmieniają się priorytety i spojrzenie na pewne sprawy.

Jednen pozytyw widzę tej całej sytuacji - dzięki Wam przestałam bać się porodu... Bo widzę, że każda z Was go przeżyła więc i ja dam radę. Teraz to już bardziej niecierpliwienie się niż strach. Byle do jutra!

Wszystkiego najlepszego GRUDNIÓWECZKI w Nowym Roku dla Was i Waszych słodziaczków (Karmi )

[Trusiulandia]

Haha dokładnie mamusia jest dumna
karooka człowiek z każdego bekniecia się cieszy pewnie ze dasz radę to piękne chwilę są mimo wszystko

[19Inka90]

I nareszcie wiadomość od Basi !!

" O godz 16.10 urodzila sie Gabrysia. Wazy 3.08 kg mierzy 52 cm. Porod bardzo dlugo ale naturalny"

[Roksape]

Napisane przez 19Inka90

I nareszcie wiadomość od Basi !!

" O godz 16.10 urodzila sie Gabrysia. Wazy 3.08 kg mierzy 52 cm. Porod bardzo dlugo ale naturalny"

Gratulacje

[Basjenia]

no Basiula pieknie!gratulacje!!

Karooka a jak człowiek patrzy na te rzygi na swojej bluzce....ręce opadają ale nawet przez głowę nie przejdzie że blee...

[LoLcIa123]

My jesteśmy ciągle porzygani ahah mój tż-et dziś doszedł do wniosku, że ma dwie pary fajnych wyjściowych spodni i jedne są porzygane, a drugie.. jeszcze bardziej porzygane hahahah

Gratulacje dla wszystkich mamuś świeżych mój okruszek już ma ponad miesiąc, więc faktycznie przepaść .