Marcowe Mamy 2015 cz. VI - Strona 151 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-01-25, 16:02   #4501
crystal25
Zakorzenienie
 
Avatar crystal25
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 5 440
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

Cytat:
Napisane przez lesyeux Pokaż wiadomość

I mam pytanko. Której mamusi dzidzia jest ułożona pośladkowo/miednicowo? ( moja fikła w ok. 30 tc w taką pozycje, gdzie była zawsze główkowo, i przypuszczam że córci sie pokiełbasiło coś i pomyliła sie i uważa,że tak powinna byc. Bo z nia na dzien jest ciut wieksza i czas uciekaaa na nastepne fik).

Moj synek jeszcze sobie fika raczej w rozne strony ani razu nie byl dobrze ulozony do pozycji wyjsciowej, na zadnym usg, ale za tydzien mam ostatnie usg, i zobaczymy co dalej narazie to mi okolice pepka obmacuje i tam tez spi, a jak jestem w pozycji lezacej to pod pepkiem

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Cytat:
Napisane przez żona_marcina Pokaż wiadomość

Kochana, tylko ciuchland. I nie żartuje. Dzisiaj mamy chrzciny u znajomych i kupiłam w szmateksie sukienkę Asosa i żakiecik Nexta (żakiecik nowy z metkami). Dałam za wszystko 20 zł.
Na Wigilię też kupowałam śliczną sukienkę odcinaną pod biustem w szmateksie, dałam chyba 8 zł. Miałam zamiar pójść w niej na sylwestra, ale się nie udało. Gdybyś mieszkała w PL to bym Cię podratowała
Wcześniej kupowałam sobie nowe ubrania w H&M, ale na prawdę szkoda kasy na taki jednorazowy wydatek.
Mój po wczorajszym i przedwczorajszym spokojny i grzeczny. Posprzątał, zrobił pranie, obiad i kolację, wymasował mi stopy i plecy.
Chyba musze częściej robić awantury w domu.
Glupio mu bylo Trzeba czesciej robic awantury zeby sie TZ ogarnial heheheheehehe
U mnie tez to dziala.... czasami jak nie krzykne to nic nie pomoze
a wiesz ze mam jeden nie duzy ciuchland, to zobacze w tym tygodniu moze cos sie znajdzie dziekuje

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

Cytat:
Napisane przez asiulek8 Pokaż wiadomość
A coś odcinanego pod biustem, taka jakaś luźniejsza, żebyś i potem nawet po domu mogła polatać? Ja na silę chciałam się wcisnąć na nowy rok w jakąś kieckę i kazałam TŻ ciągnąć suwak, niestety polegliśmy

A co do wesel, my mamy mały maraton w tym roku i nie wiem jak to będzie. Ogólnie jest to 8 wesel, ale dwa się pokrywają więc wypada 6. Zaczynamy w czerwcu i do tego jeszcze świadkuję na nim siostrze. Z resztą nie wiem jak ogarniemy bo są rozsiane po całej Polsce.



Mnie też z jednej strony, korci żeby ślubną kasę ruszyć na jakieś wyposażenie. Ale z drugiej strony jak mamy się wyprowadzać i coś własnego kupić to lepiej przeznaczyć każdy grosz na własne.



Ślicznie wyglądałaś



No to Helenka ma już czym brykać po ulicach Uwielbiam szare wózki



Dobrze, że mają pod kontrolą, a szyjka na tym etapie i tak się już pewnie u większości z nas skraca. Ale za to ładna waga maluchów

Moja mała mnie dzisiaj nie oszczędza
8 wesel o mamusiu..... nie poszlabym na czesc z nich, ze wzgledow finansowych pewnie, bo tak kazdemu dac do koperty a ubrac sie, itd to tez nie tak malo, a dziecko bedzie niedlugo wiadomo, na najwazniejsze to by sie poszlo

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Cytat:
Napisane przez asiulek8 Pokaż wiadomość
U mnie będzie pewnie obraza z tego powodu Moje dziecko = moje wybory. Moim chrzestnym też nie jest aż tak bliska rodzina, mąż siostry ciotecznej mojej mamy. Widuję go na ślubach i pogrzebach i tak było też jak byłam jeszcze dzieckiem.
Z resztą mój brat jest nieodpowiedzialny, ma całą rodzinę gdzieś, ćwierć wieku na karku i ani myśli iść do pracy, doi cały czas z rodziców. No ale tak sobie go wychowali to mają. Kiedyś się przejmowałam jego losem, jak pytali o niego mało pod ziemie się nie zapadałam. Teraz mam to gdzieś. Na stare lata nie będę go utrzymywać. Musiałam to napisać

Zrobiłam sobie kawkę i kładę się i czekam na TŻ aż wróci z uczelni, bo ma być wcześniej Jagódka jest dzisiaj wyjątkowo spokojna to może trochę się zdrzemnę
I zdjęcie - 34 tydzień
jak ladnie

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Cytat:
Napisane przez meganka18 Pokaż wiadomość
edith to fajnie ze prałas juz Kurkę i jest ok - znaczy ze Warto kupic

Mi strasznie palce puchną ;( dzis ściągnęłam pierścionki bo nie dam rady ... Woda mi sie chyba zatrzymuje w organizmie to normalne ??? Jeszcze 2 mc
to normalne kochana ale tez trzeba siebie obserwowac, co bys za duzo nie popuchla, kolezanka wygladala jak balon na twarzy rekach wszedzie, i okazalo sie ze cos tam ma, bo to nie bylo normalne wg jej lekarza.... mi puchna kostki u nog i palce u rak, pierscionkow nie nosze od nowego roku bo balam sie ze nie sciagne pozniej, a teraz jak sprawdzilam ostatnio, to nawet ich nie zaloze

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

Cytat:
Napisane przez aaakarolina Pokaż wiadomość
witamy się z Igą 35 tydzień (dokładnie 34 + 1 )

niestety jak widać nie jestem mistrzem robienia zdjęć w lustrze
chyba na jakieś nauki powinnam pójść
crystal25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 16:04   #4502
emily863
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 013
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

Cytat:
Napisane przez antoxa Pokaż wiadomość
masakra


Wczoraj odwiedziliśmy znajomych, którym w połowie grudnia urodziła się córka i po tej wizycie jestem przerażona Mała jest przekochana i już chciałabym bym swojego Antosia, ale zachowanie jej rodziców... Jej tata jak ją miał na rękach to "rzucał" nią jak lalką (w moim odczuciu brak jakiejkolwiek czułości), jak ją nakarmił i zaczęła trochę płakać to z tekstem "nie wkur**wiaj mnie teraz". Jej łóżeczko to przypominało pobojowisko..ja rozumiem, że mają mało miejsca ale w łóżeczku była duża kołderka (jakoś mi się to skojarzyło z pierzyną jak moja babcia miała ale w wersji mini), poduszka i rożek. Ja na miejscu tej małej bym się udusiła w tym łóżeczku z nadmiaru rzeczy Nie wiem może wyolbrzymiam, ale to co wczoraj zobaczyłam to mnie jakoś zniechęciło do nich i szkoda mi tej małej.
Trzeba mieć nadzieje, że ten tatuś trochę przy was cwaniakował, a w rzeczywistości jest bardziej czuły. A na podrzucanie to rzeczywiście za wcześnie.
emily863 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 16:06   #4503
antoxa
Rozeznanie
 
Avatar antoxa
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 567
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

Cytat:
Napisane przez emily863 Pokaż wiadomość
Trzeba mieć nadzieje, że ten tatuś trochę przy was cwaniakował, a w rzeczywistości jest bardziej czuły. A na podrzucanie to rzeczywiście za wcześnie.
Właśnie moja mama też stwierdziła, że kolega cwaniakował bo chciał pokazać, że on ma już swoją królewnę i dobrze sobie radzi a nas to dopiero czeka
antoxa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 16:07   #4504
crystal25
Zakorzenienie
 
Avatar crystal25
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 5 440
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

Cytat:
Napisane przez antoxa Pokaż wiadomość
masakra


Wczoraj odwiedziliśmy znajomych, którym w połowie grudnia urodziła się córka i po tej wizycie jestem przerażona Mała jest przekochana i już chciałabym bym swojego Antosia, ale zachowanie jej rodziców... Jej tata jak ją miał na rękach to "rzucał" nią jak lalką (w moim odczuciu brak jakiejkolwiek czułości), jak ją nakarmił i zaczęła trochę płakać to z tekstem "nie wkur**wiaj mnie teraz". Jej łóżeczko to przypominało pobojowisko..ja rozumiem, że mają mało miejsca ale w łóżeczku była duża kołderka (jakoś mi się to skojarzyło z pierzyną jak moja babcia miała ale w wersji mini), poduszka i rożek. Ja na miejscu tej małej bym się udusiła w tym łóżeczku z nadmiaru rzeczy Nie wiem może wyolbrzymiam, ale to co wczoraj zobaczyłam to mnie jakoś zniechęciło do nich i szkoda mi tej małej.
Nie wyolbrzymiasz kochana ale duzo razy widzialam takie pobojowiska w lozeczkach dzieci, wygladalo troche jak zaniedbanie.... ale inaczej tez jest w naszej wyobrazni a inaczej jak bedziemy miec maluszki ;P ja to pamietam jeden demotywator z internetu, jak matka daje 100 zl dziecku do lozeczka zeby dalo jej sie przespac, bo miala dosc, a niestety ale bez pomocy bliskich, zwlaszcza mezow, to jest jakies prawdopodobienstwo, ze kobieta wpadnie w depresje ja to tak widze troche..... ;P ale jesli chodzi o nadmiar rzeczy, u mnie cale szczescie, w lozeczku bedzie spiworek, i ochraniacz i przescieradlo, a zadnej zabawki nie chce tam widziec lezacej na lozeczko, jakies misie itd jezuu.... u kolezanki tak polowa lozeczka wygladala wlasnie same zabawki a dziecko 1 miesiac mialo.....
crystal25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 16:17   #4505
nouvelle2
Zakorzenienie
 
Avatar nouvelle2
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 310
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

Zazdroszczę Wam śniegu, u mnie nie ma nic. Właśnie jedziemy do teściów, zostajemy tam na noc, a jutro mój tz juz wyjeżdża :-( ponad miesiąc był w Polsce, ciężko będzie się przestawić :-(

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

Ja tez nie chce żadnych zabawek i gadżetów w łóżeczku i nad nim. Chciałabym żeby łóżeczko kojarzyło się dziecku tylko i wyłącznie z snem. Nad łóżeczkiem będą tylko biale pompony, ale one zginą na tle białych desek na suficie
__________________
https://instagram.com/tigitigs89/

we're not in Wonderland anymore, Alice.
nouvelle2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 16:17   #4506
antoxa
Rozeznanie
 
Avatar antoxa
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 567
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

Cytat:
Napisane przez crystal25 Pokaż wiadomość
Nie wyolbrzymiasz kochana ale duzo razy widzialam takie pobojowiska w lozeczkach dzieci, wygladalo troche jak zaniedbanie.... ale inaczej tez jest w naszej wyobrazni a inaczej jak bedziemy miec maluszki ;P ja to pamietam jeden demotywator z internetu, jak matka daje 100 zl dziecku do lozeczka zeby dalo jej sie przespac, bo miala dosc, a niestety ale bez pomocy bliskich, zwlaszcza mezow, to jest jakies prawdopodobienstwo, ze kobieta wpadnie w depresje ja to tak widze troche..... ;P ale jesli chodzi o nadmiar rzeczy, u mnie cale szczescie, w lozeczku bedzie spiworek, i ochraniacz i przescieradlo, a zadnej zabawki nie chce tam widziec lezacej na lozeczko, jakies misie itd jezuu.... u kolezanki tak polowa lozeczka wygladala wlasnie same zabawki a dziecko 1 miesiac mialo.....
Bardzo możliwe, że wyobrażam sobie wszystko idealnie a wyjdzie całkiem inaczej..

W ogóle to mieliśmy całą noc atrakcji, przez co poszłam spać o 4 nad ranem. Po odwiedzinach u znajomych, pojechaliśmy do moich rodziców. TŻ z szwagrem wypili co nie co, a że warunki na drodze były masakryczne to zostaliśmy tam na noc. Około północy patrzymy przez okno bo jakiś harmider był, a tam auto "zaparkowało" na barierce - zawisło na niej. Na szczęście nic nikomu się nie stało. Maż ze szwagrem od razu tam pobiegli aby pomóc ale nic nie byli w stanie zrobić. Dopiero około 3.30 przyjechała straż pożarna i policja aby jakoś ściągnąć ten samochód. Przez te wrażenia nocne i niewygodne łóżko jestem mega padnięta..
antoxa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 16:28   #4507
aaakarolina
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 272
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

Cytat:
Napisane przez asiulek8 Pokaż wiadomość
Tepsa - ja mam coś takiego jak tout-petit-fille i polarowy ale z nóżkami. Na razie spakowałam ten z nóżkami. Ale zdecydowałam się nie kupować nic grubszego, a miałam wczoraj to w planie. Najwyżej TŻ na szybko pojedzie coś kupić, jak jeszcze będą. Albo opatulimy kilkoma kocykami malutką

U lutowych kolejna urodziła
pamiętajcie, że do szpitala musi być kombinezon taki z nóżkami żeby w foteliku można było zapiąć

Cytat:
Napisane przez meganka18 Pokaż wiadomość
edith to fajnie ze prałas juz Kurkę i jest ok - znaczy ze Warto kupic

Mi strasznie palce puchną ;( dzis ściągnęłam pierścionki bo nie dam rady ... Woda mi sie chyba zatrzymuje w organizmie to normalne ??? Jeszcze 2 mc
puchnięcie jest normalne, ale trzeba obserwować czy nie za mocno się puchnie. Ja obrączkę jeszcze noszę normalnie, ale zastanawiam się czy nie zdjąć, bo się boję, że któregoś pięknego dnia nie zdejmę

Cytat:
Napisane przez antoxa Pokaż wiadomość
masakra


Wczoraj odwiedziliśmy znajomych, którym w połowie grudnia urodziła się córka i po tej wizycie jestem przerażona Mała jest przekochana i już chciałabym bym swojego Antosia, ale zachowanie jej rodziców... Jej tata jak ją miał na rękach to "rzucał" nią jak lalką (w moim odczuciu brak jakiejkolwiek czułości), jak ją nakarmił i zaczęła trochę płakać to z tekstem "nie wkur**wiaj mnie teraz". Jej łóżeczko to przypominało pobojowisko..ja rozumiem, że mają mało miejsca ale w łóżeczku była duża kołderka (jakoś mi się to skojarzyło z pierzyną jak moja babcia miała ale w wersji mini), poduszka i rożek. Ja na miejscu tej małej bym się udusiła w tym łóżeczku z nadmiaru rzeczy Nie wiem może wyolbrzymiam, ale to co wczoraj zobaczyłam to mnie jakoś zniechęciło do nich i szkoda mi tej małej.
biedna mała...mam nadzieję, że tata się tylko popisywał przed Wami i nie zachowuje się tak na co dzień...

Cytat:
Napisane przez nouvelle2 Pokaż wiadomość
Zazdroszczę Wam śniegu, u mnie nie ma nic. Właśnie jedziemy do teściów, zostajemy tam na noc, a jutro mój tz juz wyjeżdża :-( ponad miesiąc był w Polsce, ciężko będzie się przestawić :-(

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

Ja tez nie chce żadnych zabawek i gadżetów w łóżeczku i nad nim. Chciałabym żeby łóżeczko kojarzyło się dziecku tylko i wyłącznie z snem. Nad łóżeczkiem będą tylko biale pompony, ale one zginą na tle białych desek na suficie
też bym chciała żeby łóżeczko było do spania. W późniejszym czasie pewnie dodam jakąś karuzelę, ale na pewno nie na początku

na długo TŻ wyjeżdża tym razem??

Cytat:
Napisane przez antoxa Pokaż wiadomość
Bardzo możliwe, że wyobrażam sobie wszystko idealnie a wyjdzie całkiem inaczej..

W ogóle to mieliśmy całą noc atrakcji, przez co poszłam spać o 4 nad ranem. Po odwiedzinach u znajomych, pojechaliśmy do moich rodziców. TŻ z szwagrem wypili co nie co, a że warunki na drodze były masakryczne to zostaliśmy tam na noc. Około północy patrzymy przez okno bo jakiś harmider był, a tam auto "zaparkowało" na barierce - zawisło na niej. Na szczęście nic nikomu się nie stało. Maż ze szwagrem od razu tam pobiegli aby pomóc ale nic nie byli w stanie zrobić. Dopiero około 3.30 przyjechała straż pożarna i policja aby jakoś ściągnąć ten samochód. Przez te wrażenia nocne i niewygodne łóżko jestem mega padnięta..
no to miałeś emocje. Dobrze, że zostaliście i nie musiałaś prowadzić. Ja jak pogoda jest nie za dobra też już boję się jechać
__________________
Iga ♥♥♥
04.03.2015
aaakarolina jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-01-25, 16:38   #4508
asiulek8
Wtajemniczenie
 
Avatar asiulek8
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 969
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

U nas na razie nad łóżeczkiem wisi karuzela, ale na początku będzie zdjęta, bo i tak nie ma sensu jej włączać. Jak Mała podrośnie to się będzie zakładać

Co do pogody. U nas zrobiło się nagle na minusie a śnieg pada cały dzień. Ja nie lubię strasznie jeździć samkchodem w zimę, bo się zwyczajnie boję... no i nie lubię jak TŻ sam jeździ jak jest ślisko bo nie mam kontroli nad nim wtedy czy za szybko nie jedzie, a on jeszcze lubi blisko za innymi jechać. W zeszłym roku na przeciwny pas musiał tak uciekać bo samochód w poślizg wpadł. Na całe szczęście nic nie jechało z naprzeciwka.
__________________
21.01.2010 r.
27.07.2012 r.
23.08.2014 r.

03.03.2015 - Jagódka

TP: 25.08.2016
asiulek8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 16:50   #4509
aneta_s13
Rozeznanie
 
Avatar aneta_s13
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 515
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

Ale mam nadrabiania

Syndrom wicia gniazda u mnie w pełni, malowania urządzanie kącika, pranie, prasowanie, ostatnie zakupy... myślę że skończę w tym tygodniu Pozatym noce mnie przerażają... nie mogę spać, nie mogę znaleźć wygodnej pozycji pobudki co pare minut i walka by znów zasnąć

Co do kombinezonu to ja kupiłam taki jak na zdjęciu. Wszelkiego rodzaju kocyki i otulacze wyszukuję w tkmaxx dziś znalazłam taki

pozdrawiam serdecznie i idę czytać co u Was....
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 4.jpg (69,4 KB, 23 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 10686651_1006984485981980_3126443743725615428_n.jpg (78,5 KB, 20 załadowań)
aneta_s13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 16:51   #4510
lesyeux
Zadomowienie
 
Avatar lesyeux
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 504
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

Cytat:
Napisane przez nouvelle2 Pokaż wiadomość
a ja myślę, że jak się zaczniemy rozpakowywać, to ilość postów będzie jeszcze większa. Każda będzie na forum wyczekiwała, czy ktoś urodził, masa gratulacji i ta bezsenność w 9 mscu. Zauważyłam na tych rodzących wątkach, że tam całą dobę jest ruch, wszystkie spać nie mogą

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------



będę robiła piersi z kurczaka w panierce, kotlety mielone i podrabiane gołąbki. Wszystko w ilościach hurtowych Tż na szczęście bierze zawsze trochę gotowców, typu pierogi, pizze itd...
Jak robisz podrabiane gołąbki?

Cytat:
Napisane przez aaakarolina Pokaż wiadomość
witamy się z Igą 35 tydzień (dokładnie 34 + 1 )

niestety jak widać nie jestem mistrzem robienia zdjęć w lustrze
chyba na jakieś nauki powinnam pójść
Śliczna

Cytat:
Napisane przez asiulek8 Pokaż wiadomość
U mnie będzie pewnie obraza z tego powodu Moje dziecko = moje wybory. Moim chrzestnym też nie jest aż tak bliska rodzina, mąż siostry ciotecznej mojej mamy. Widuję go na ślubach i pogrzebach i tak było też jak byłam jeszcze dzieckiem.
Z resztą mój brat jest nieodpowiedzialny, ma całą rodzinę gdzieś, ćwierć wieku na karku i ani myśli iść do pracy, doi cały czas z rodziców. No ale tak sobie go wychowali to mają. Kiedyś się przejmowałam jego losem, jak pytali o niego mało pod ziemie się nie zapadałam. Teraz mam to gdzieś. Na stare lata nie będę go utrzymywać. Musiałam to napisać

Zrobiłam sobie kawkę i kładę się i czekam na TŻ aż wróci z uczelni, bo ma być wcześniej Jagódka jest dzisiaj wyjątkowo spokojna to może trochę się zdrzemnę
I zdjęcie - 34 tydzień
Nastepna gwiazda
Ach.... ja to wyglądam jak drzewo
Ale już niedługo bedzie dietka

Cytat:
Napisane przez crystal25 Pokaż wiadomość
witajcie w nocy spac nie moglam, wiec ogladalam filmy, usnelam o 7 rano dopiero nadrobie was! i zabieram sie za porzadki w domu
To ładnie.... nie spać tyle dobrze,że w koncu usnełas


A a jutro na badanoa jade krew i mocz.potem wskocze na lumpki i podjade do mamy i u niej poczekam na szkołe rodzenia. A we wtorek wizyta
__________________
Zosia ur. 26.02.2015r.
długa 55 cm waga 3000kg

Edytowane przez lesyeux
Czas edycji: 2015-01-25 o 16:53
lesyeux jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 16:53   #4511
crystal25
Zakorzenienie
 
Avatar crystal25
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 5 440
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

Cytat:
Napisane przez lesyeux Pokaż wiadomość
Jak robisz podrabiane gołąbki?



Śliczna



Nastepna gwiazda
Ach.... ja to wyglądam jak drzewo
Ale już niedługo bedzie dietka



To ładnie.... nie spać tyle dobrze,że w koncu usnełas


A a jutro na badanoa jade krew i mocz.potem wskocze na lumpki i podjade do mamy i u niej poczekam na szkołe rodzenia. A we wtorek wizyta
Ja to wygladam jak drzewo a nie ty ;P
usnelam ze zmeczenia, ciezko spac jak TZ nie bylo w nocy, przyzwyczailam sie za bardzo hihi
crystal25 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-25, 17:06   #4512
nouvelle2
Zakorzenienie
 
Avatar nouvelle2
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 310
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

Cytat:
Napisane przez aaakarolina Pokaż wiadomość
pamiętajcie, że do szpitala musi być kombinezon taki z nóżkami żeby w foteliku można było zapiąć



puchnięcie jest normalne, ale trzeba obserwować czy nie za mocno się puchnie. Ja obrączkę jeszcze noszę normalnie, ale zastanawiam się czy nie zdjąć, bo się boję, że któregoś pięknego dnia nie zdejmę :



biedna mała...mam nadzieję, że tata się tylko popisywał przed Wami i nie zachowuje się tak na co dzień...



też bym chciała żeby łóżeczko było do spania. W późniejszym czasie pewnie dodam jakąś karuzelę, ale na pewno nie na początku

na długo TŻ wyjeżdża tym razem??



no to miałeś emocje. Dobrze, że zostaliście i nie musiałaś prowadzić. Ja jak pogoda jest nie za dobra też już boję się jechać
Na 2 albo 3 tygodnie...
Cytat:
Napisane przez lesyeux Pokaż wiadomość
Jak robisz podrabiane gołąbki?



Śliczna



Nastepna gwiazda
Ach.... ja to wyglądam jak drzewo
Ale już niedługo bedzie dietka



To ładnie.... nie spać tyle dobrze,że w koncu usnełas


A a jutro na badanoa jade krew i mocz.potem wskocze na lumpki i podjade do mamy i u niej poczekam na szkołe rodzenia. A we wtorek wizyta
To są takie z szatkowana kapusta w środku, ale dokładny przepis musiałabym jutro wziąć od mamy, bo proporcji nie pamiętam jak robilysmy
__________________
https://instagram.com/tigitigs89/

we're not in Wonderland anymore, Alice.
nouvelle2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 17:07   #4513
asiulek8
Wtajemniczenie
 
Avatar asiulek8
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 969
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

Dieta cukrzycowa czyni cuda
__________________
21.01.2010 r.
27.07.2012 r.
23.08.2014 r.

03.03.2015 - Jagódka

TP: 25.08.2016
asiulek8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 17:08   #4514
nouvelle2
Zakorzenienie
 
Avatar nouvelle2
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 310
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

Cytat:
Napisane przez aneta_s13 Pokaż wiadomość
Ale mam nadrabiania

Syndrom wicia gniazda u mnie w pełni, malowania urządzanie kącika, pranie, prasowanie, ostatnie zakupy... myślę że skończę w tym tygodniu Pozatym noce mnie przerażają... nie mogę spać, nie mogę znaleźć wygodnej pozycji pobudki co pare minut i walka by znów zasnąć

Co do kombinezonu to ja kupiłam taki jak na zdjęciu. Wszelkiego rodzaju kocyki i otulacze wyszukuję w tkmaxx dziś znalazłam taki

pozdrawiam serdecznie i idę czytać co u Was....
Skąd masz ten kombinezon? Śliczny jest
__________________
https://instagram.com/tigitigs89/

we're not in Wonderland anymore, Alice.
nouvelle2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 17:17   #4515
mordka_1985
Zadomowienie
 
Avatar mordka_1985
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 927
GG do mordka_1985
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

Hej. Melduje sie w dwupaku
Ostatnie dwa dni spędziłam w kuchni. Pomyślałam sobie, że pozapraszam troche rodzinki i pogoszcze bo jak mały bedzie to mi nie da pół dnia przu garach stac. Robiłam faworki, ciasto marchewkowe, papryki faszerowane, sałatkę gyros i mini pizze, a i zupę ogórkową. A dzisiaj już gościłam sie u brata. Była pizza i moi rodzice tort kupili. Tak sie objadłam, że 3 godz w wyrku leżałam i dopiero wstałam.
Kawkę teraz piję.

Nouvelle- piękna z Was Młoda Para
Dziewczyny w szpitalach- wytrwałości życzę i szybkiego powrotu do domku.

Mi ostatnio kręgosłup wysiada. Wczoraj nie mogłam wstac z łóżka tak mnie rwało z lewej strony przy każdym ruchu. Czuje ból w lewym pośladku który chwilami paraliżuje lewą nogę. Ale to pewnie od tego sterczenia przy garach.

Piękne macie brzuszki, wózki i maluszkowe kąciki
Mi syndrom wicia gniazda mija jak mam sie wziasc za robote hihihi
__________________
Ślub 08.07.2006
Oliwia Roksana ur. 26.03.2011
Aleksandra zm. 01.04.2014
Synek tp. 15.03.2015
mordka_1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 17:18   #4516
Magnifica
Zakorzenienie
 
Avatar Magnifica
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraina Czarów
Wiadomości: 3 372
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

Cytat:
Napisane przez crystal25 Pokaż wiadomość
To zapraszam do mnie tez ja sie nigdzie juz raczej nie wybieram, wczesniej duzo wyjezdzalam, ale jak bedzie syneczek to koniec z wyjazdami....
Dziękuję za zaproszenie Jak się w końcu wybiorę do Francji to na pewno Cię odwiedzę Zobaczymy jak to będzie z małą, ale ja już w tym roku planuję się wybrać nad morze, 100 km to mała powinna dać radę. We wrześniu to już będzie miała pół roku. Dalsze podróże to zobaczymy jak będzie
__________________
Magnifica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 17:25   #4517
asiulek8
Wtajemniczenie
 
Avatar asiulek8
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 969
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

Cytat:
Napisane przez Magnifica Pokaż wiadomość
Dziękuję za zaproszenie Jak się w końcu wybiorę do Francji to na pewno Cię odwiedzę Zobaczymy jak to będzie z małą, ale ja już w tym roku planuję się wybrać nad morze, 100 km to mała powinna dać radę. We wrześniu to już będzie miała pół roku. Dalsze podróże to zobaczymy jak będzie
Ja też myślałam żeby nad nasze morze się wybrać. Zwłaszcza, że nie pojechaliśmy w sierpniu w podróż poślubną
__________________
21.01.2010 r.
27.07.2012 r.
23.08.2014 r.

03.03.2015 - Jagódka

TP: 25.08.2016
asiulek8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 17:29   #4518
lesyeux
Zadomowienie
 
Avatar lesyeux
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 504
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

Cytat:
Napisane przez nouvelle2 Pokaż wiadomość
Na 2 albo 3 tygodnie...

To są takie z szatkowana kapusta w środku, ale dokładny przepis musiałabym jutro wziąć od mamy, bo proporcji nie pamiętam jak robilysmy
Poprosze przepis.poczekam grzecznie do jutra
__________________
Zosia ur. 26.02.2015r.
długa 55 cm waga 3000kg
lesyeux jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 17:34   #4519
Hottie07
Zakorzenienie
 
Avatar Hottie07
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 454
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

cześć dziewczyny

czytałam czytałam , ale nie miałam kiedy napisać , ciągle coś

nouvelle2 cudna z Ciebie Panna Młoda - jeszcze raz wszystkiego co najlepsze

Niunia nie daj się w tym szpitalu - na pewno wszystko będzie dobrze

asiulek8 pytałaś o przepis na chleb cukrzycowy - mój jest niestety z mąką pszenną - nie jestem w stanie innego upiec , bo wychodzi zakalec, a po tym cukry nie najgorsze

oto on:

Składniki:

2 szklanki mąki pszennej razowej (300 g)
1 i 1/3 szklanki mąki pszennej typ 550 (200 g)
1 i 1/3 szklanki wody
1 łyżka oleju lub oliwy z oliwek
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru
1 opakowanie suszonych drożdży (7 g)

*Szklanka ma pojemność 200 ml, wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową.

a to my w 33 tc
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 2015-01-24 19.06.55.jpg (113,9 KB, 72 załadowań)
__________________
4.03.2015 r - Emilia nasze największe szczęście
Hottie07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 17:40   #4520
crystal25
Zakorzenienie
 
Avatar crystal25
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 5 440
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

Cytat:
Napisane przez Magnifica Pokaż wiadomość
Dziękuję za zaproszenie Jak się w końcu wybiorę do Francji to na pewno Cię odwiedzę Zobaczymy jak to będzie z małą, ale ja już w tym roku planuję się wybrać nad morze, 100 km to mała powinna dać radę. We wrześniu to już będzie miała pół roku. Dalsze podróże to zobaczymy jak będzie
to czekamy wstepnie na te wakacje moj TZ planowal jechac pod namioty z nami, ale uswiadomilam jemu ze z tak malym dzieckiem to ja sie boje, i jak juz to pod domki gdzie wszystko jest pod reka

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Cytat:
Napisane przez lesyeux Pokaż wiadomość
Poprosze przepis.poczekam grzecznie do jutra
pyszne sa te golabki jadlam kiedys z przepisu na jesli dobrze pamietam

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------

Cytat:
Napisane przez mordka_1985 Pokaż wiadomość
Hej. Melduje sie w dwupaku
Ostatnie dwa dni spędziłam w kuchni. Pomyślałam sobie, że pozapraszam troche rodzinki i pogoszcze bo jak mały bedzie to mi nie da pół dnia przu garach stac. Robiłam faworki, ciasto marchewkowe, papryki faszerowane, sałatkę gyros i mini pizze, a i zupę ogórkową. A dzisiaj już gościłam sie u brata. Była pizza i moi rodzice tort kupili. Tak sie objadłam, że 3 godz w wyrku leżałam i dopiero wstałam.
Kawkę teraz piję.

Nouvelle- piękna z Was Młoda Para
Dziewczyny w szpitalach- wytrwałości życzę i szybkiego powrotu do domku.

Mi ostatnio kręgosłup wysiada. Wczoraj nie mogłam wstac z łóżka tak mnie rwało z lewej strony przy każdym ruchu. Czuje ból w lewym pośladku który chwilami paraliżuje lewą nogę. Ale to pewnie od tego sterczenia przy garach.

Piękne macie brzuszki, wózki i maluszkowe kąciki
Mi syndrom wicia gniazda mija jak mam sie wziasc za robote hihihi
ale sie narobilas ale prawda, pozniej dzieci nie dadza stac pol dnia w kuchni odpocznij sobie juz dzis

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Hottie07 Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny

czytałam czytałam , ale nie miałam kiedy napisać , ciągle coś

nouvelle2 cudna z Ciebie Panna Młoda - jeszcze raz wszystkiego co najlepsze

Niunia nie daj się w tym szpitalu - na pewno wszystko będzie dobrze

asiulek8 pytałaś o przepis na chleb cukrzycowy - mój jest niestety z mąką pszenną - nie jestem w stanie innego upiec , bo wychodzi zakalec, a po tym cukry nie najgorsze

oto on:

Składniki:

2 szklanki mąki pszennej razowej (300 g)
1 i 1/3 szklanki mąki pszennej typ 550 (200 g)
1 i 1/3 szklanki wody
1 łyżka oleju lub oliwy z oliwek
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru
1 opakowanie suszonych drożdży (7 g)

*Szklanka ma pojemność 200 ml, wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową.

a to my w 33 tc
jaka piekna wy wstawiacie swoje brzuszki to ja tak patrze, i mi sie zdaje ze cos maly mam, przestal rosnac czy co
crystal25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 17:41   #4521
anyolek
Zadomowienie
 
Avatar anyolek
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu i pracy ;)
Wiadomości: 1 461
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

Hej kochane, witam się z Wami w niedzielny wieczór
U mnie znów weekend dość intensywny, wczoraj dopracowywałam swój regał dla malutkiej (wciąż nieskończony jest ), dzisiaj znów pazamawiałam troszkę rzeczy przez neta W międzyczasie podglądam Was tutaj i nadrabiam, ale tempo w jakim przybywa Waszych postów wygrywa z moją możliwością ciągłego bycią na bieżąco
Malutka dziś się prawie nie rusza, wczoraj co chwilkę ją czułam, więc mam nadzieję, że to chwilowe lenistwo

niunia_ona, Rona, nusiekowa, joa_mro- życzę wytrwałości w szpitalach, najważniejsze, że dzieciaczki są w dobrych rękach

Żona_marcina- współczuję sytuacji z psiakiem, dobrze, że się udało odratować część z tych rzeczy

Ewka5891- dobrze, że jesteś pod opieką lekarską, napewno z dzieciaczkiem wszystko jest ok

EdithS- cieszę się, że imprezka dla mamy się udała i miała super niespodziankę

Nouvelle- bardzo ładnie wyglądałaś w swoim wyjągtkowym dniu, piękne uczesanie

Mon9- wózek miodzio! Super, że udało Ci się go dorwać w dobrej cenie

aaakarolina, Hottie- śliczne brzuszki i Wy jakie zgrabniutkie
__________________
28/02/2015
Ola

Edytowane przez anyolek
Czas edycji: 2015-01-25 o 17:43
anyolek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 17:43   #4522
meganka18
Rozeznanie
 
Avatar meganka18
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 795
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

Cytat:
Napisane przez dziewczynazgitara Pokaż wiadomość
Hej mamusie witam sie z zasnieżonej Centralnej Polski, ile napadalo przez noc to szok! I ciagle pada.

widze, ze niektore maja w planach rozpakowac sie w 7 czesci...mysle, ze za szybkie tempo mamy w pisaniu, zeby to sie ktores udalo, ale w sumie wszystko jest mozliwe tak wiec moze, moze u nas 34t i 2d milej niedzieli wszystkim

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------



Tez sobie odpuscilam juz noszenie obraczki i pierscionka zaręczynowego, na co jedna pani do drugiej w kolejce w biedronce szeptala 'patrz panna z brzuchem' ahhh moherki kochane...
Jaaa - mi jakos dziwnie bez obrączki ale nie mam zamiaru sie męczyć . Nic tylko takiej kobiecie odpowiedzieć aby zastanowiła sie następnym razem jak cos powie ;/
meganka18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 17:53   #4523
asiulek8
Wtajemniczenie
 
Avatar asiulek8
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 969
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

Hottie - też chudzinka jesteś
No niestety mąka pszenna u mnie w najmniejszej ilości jest czystym złem. Dobrze że chociaż ten pro body jest dla mnie ok. Chociaż smakuje jak jakieś wióry marzę o kanapeczce z chałeczki z domowym dżemikiem

Właśnie mama do mnie przyszła. Babcia w kościele zasłabła, miała migotki i karetka ją zabrała. Na szczęście już opanowane. Może w końcu jakiś porządny lekarz ustawi jej dawki leków.
__________________
21.01.2010 r.
27.07.2012 r.
23.08.2014 r.

03.03.2015 - Jagódka

TP: 25.08.2016
asiulek8 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-01-25, 18:00   #4524
Magnifica
Zakorzenienie
 
Avatar Magnifica
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraina Czarów
Wiadomości: 3 372
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

Cytat:
Napisane przez crystal25 Pokaż wiadomość
to czekamy wstepnie na te wakacje moj TZ planowal jechac pod namioty z nami, ale uswiadomilam jemu ze z tak malym dzieckiem to ja sie boje, i jak juz to pod domki gdzie wszystko jest pod reka
Pod namioty to średnio, ja bym też się nie zdecydowała. Na domki fajnie My właśnie albo na domki albo do pokoju. A jeździmy od lat w jeno miejsce. Tuż przy lesie, jeziorze i morzu
A tak w ogóle to ja byłam pod namiotem raz w życiu na jedną noc

A propo's bab w kolejkach i marketach to ja wczoraj poszłam do apteki. To mnie jedna baba prawie staranowała w drzwiach, żeby mnie wyprzedzić i wepchnęła się przede mną w kolejkę. Ludzie to nie mają za grosz kultury. A komentarze to już w ogóle chamstwo. Niech każdy patrzy na siebie.
__________________
Magnifica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 18:01   #4525
nusiekowa
Wtajemniczenie
 
Avatar nusiekowa
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 219
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

a ja byłam przed chwila dowiedziec sie o wyniki tych kwasów żółciowych - liczyłam ze jutro mnie wypiszą....a tu mi pani mówi ze wcześnie niż środa to nie będzie i żebym sie nie nastawiala
w dodatku mialam problem z załatwianiem sie i chyba dostalam hemoroidów - ktos mial ? Poleca ktos cos na to?
__________________
Oskar
TP:08.03.2015
nusiekowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 18:01   #4526
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

Cytat:
Napisane przez antoxa Pokaż wiadomość
masakra


Wczoraj odwiedziliśmy znajomych, którym w połowie grudnia urodziła się córka i po tej wizycie jestem przerażona Mała jest przekochana i już chciałabym bym swojego Antosia, ale zachowanie jej rodziców... Jej tata jak ją miał na rękach to "rzucał" nią jak lalką (w moim odczuciu brak jakiejkolwiek czułości), jak ją nakarmił i zaczęła trochę płakać to z tekstem "nie wkur**wiaj mnie teraz". Jej łóżeczko to przypominało pobojowisko..ja rozumiem, że mają mało miejsca ale w łóżeczku była duża kołderka (jakoś mi się to skojarzyło z pierzyną jak moja babcia miała ale w wersji mini), poduszka i rożek. Ja na miejscu tej małej bym się udusiła w tym łóżeczku z nadmiaru rzeczy Nie wiem może wyolbrzymiam, ale to co wczoraj zobaczyłam to mnie jakoś zniechęciło do nich i szkoda mi tej małej.
No bleee.. zachowanie taty. Mam nadzieje ze dziewczyny maja racje ze sie tylko popisywal.

Co do obraczki to ja juz nie noszr hoho...jakos mnie odparzaja w kazdej ciazy...dziwna sprawa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 18:02   #4527
Magnifica
Zakorzenienie
 
Avatar Magnifica
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraina Czarów
Wiadomości: 3 372
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

Cytat:
Napisane przez Hottie07 Pokaż wiadomość

a to my w 33 tc
Pięknie
__________________
Magnifica jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-01-25, 18:09   #4528
Hottie07
Zakorzenienie
 
Avatar Hottie07
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 454
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

Cytat:
Napisane przez crystal25 Pokaż wiadomość

jaka piekna wy wstawiacie swoje brzuszki to ja tak patrze, i mi sie zdaje ze cos maly mam, przestal rosnac czy co
ważne, że małemu w nim dobrze

Cytat:
Napisane przez anyolek Pokaż wiadomość

aaakarolina, Hottie- śliczne brzuszki i Wy jakie zgrabniutkie
dieta cukrzycowa - dieta cud - ja + 7 w tej chwili

Cytat:
Napisane przez asiulek8 Pokaż wiadomość
Hottie - też chudzinka jesteś
No niestety mąka pszenna u mnie w najmniejszej ilości jest czystym złem. Dobrze że chociaż ten pro body jest dla mnie ok. Chociaż smakuje jak jakieś wióry marzę o kanapeczce z chałeczki z domowym dżemikiem

Właśnie mama do mnie przyszła. Babcia w kościele zasłabła, miała migotki i karetka ją zabrała. Na szczęście już opanowane. Może w końcu jakiś porządny lekarz ustawi jej dawki leków.
no nie za gruba - przez tą dietę niewiele przytyłam

ten mój też szałowy nie jest - wiórzysty trochę chyba ze względu na mąkę razową, ale lepsze dwie kromki tego niż pół kromki ze sklepu.

w tygodniu będę piekła wieloziarnisty - zmierzę cukry i dam znać jak tam - może też dobry

Cytat:
Napisane przez Magnifica Pokaż wiadomość
Pięknie
dziękujemy
__________________
4.03.2015 r - Emilia nasze największe szczęście
Hottie07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 18:25   #4529
aaakarolina
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 272
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

Cytat:
Napisane przez aneta_s13 Pokaż wiadomość
Ale mam nadrabiania

Syndrom wicia gniazda u mnie w pełni, malowania urządzanie kącika, pranie, prasowanie, ostatnie zakupy... myślę że skończę w tym tygodniu Pozatym noce mnie przerażają... nie mogę spać, nie mogę znaleźć wygodnej pozycji pobudki co pare minut i walka by znów zasnąć

Co do kombinezonu to ja kupiłam taki jak na zdjęciu. Wszelkiego rodzaju kocyki i otulacze wyszukuję w tkmaxx dziś znalazłam taki

pozdrawiam serdecznie i idę czytać co u Was....
śliczny ten kombinezon

Cytat:
Napisane przez mordka_1985 Pokaż wiadomość
Hej. Melduje sie w dwupaku
Ostatnie dwa dni spędziłam w kuchni. Pomyślałam sobie, że pozapraszam troche rodzinki i pogoszcze bo jak mały bedzie to mi nie da pół dnia przu garach stac. Robiłam faworki, ciasto marchewkowe, papryki faszerowane, sałatkę gyros i mini pizze, a i zupę ogórkową. A dzisiaj już gościłam sie u brata. Była pizza i moi rodzice tort kupili. Tak sie objadłam, że 3 godz w wyrku leżałam i dopiero wstałam.
Kawkę teraz piję.

Nouvelle- piękna z Was Młoda Para
Dziewczyny w szpitalach- wytrwałości życzę i szybkiego powrotu do domku.

Mi ostatnio kręgosłup wysiada. Wczoraj nie mogłam wstac z łóżka tak mnie rwało z lewej strony przy każdym ruchu. Czuje ból w lewym pośladku który chwilami paraliżuje lewą nogę. Ale to pewnie od tego sterczenia przy garach.

Piękne macie brzuszki, wózki i maluszkowe kąciki
Mi syndrom wicia gniazda mija jak mam sie wziasc za robote hihihi
to się narobiłaś odpoczywaj teraz
Cytat:
Napisane przez Magnifica Pokaż wiadomość
Dziękuję za zaproszenie Jak się w końcu wybiorę do Francji to na pewno Cię odwiedzę Zobaczymy jak to będzie z małą, ale ja już w tym roku planuję się wybrać nad morze, 100 km to mała powinna dać radę. We wrześniu to już będzie miała pół roku. Dalsze podróże to zobaczymy jak będzie
ja nad morzem mieszkam, więc tam nie będę jechać, ale mam rodzinę na mazurach i możliwe, że w wakacje na parę dni się tam wybierzemy. Mała będzie miała 4-5 miesięcy, myślę, że da radę parę godzin w samochodzie.
A w październiku marzy mi się tydzień w Hiszpani mam nadzieję, że się uda


dziękuję za wszystkie komplementy
brzuch niby nie jakiś wielki , ale 12 kg na plusie jest ale się nie martwię

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

o zapomniałam!
Hottie ślicznie wyglądasz!!
__________________
Iga ♥♥♥
04.03.2015
aaakarolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-25, 18:28   #4530
nouvelle2
Zakorzenienie
 
Avatar nouvelle2
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 310
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI

Cytat:
Napisane przez Magnifica Pokaż wiadomość
Dziękuję za zaproszenie Jak się w końcu wybiorę do Francji to na pewno Cię odwiedzę Zobaczymy jak to będzie z małą, ale ja już w tym roku planuję się wybrać nad morze, 100 km to mała powinna dać radę. We wrześniu to już będzie miała pół roku. Dalsze podróże to zobaczymy jak będzie
My też się w tym roku wybieramy nad morze, jakoś w lipcu prawdopodobnie
__________________
https://instagram.com/tigitigs89/

we're not in Wonderland anymore, Alice.
nouvelle2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-01-26 20:25:16


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.