Jedna z nas w maju, już teraz ślubuje a reszta w głowie swe wizje buduje PM 2016 <3

[lenka990]

Napisane przez lolusl

Fajne Tylko ten zamek z tyłu coś mi nie pasi. Ale super kolorek mają.

Ja chcę schudnąc,bo chcę być jak to askatwn okresliła kiedyś "eteryczną nimfą" Bo w sumie teraz jestem szczupła,ale nie chuda,a chcę być chuda.

jakbym byłą chuda to nie błabym z TŻ. Nie lubi kości i nigdy nie miał dziewczyny z wystającymi kośćmi. Z drugiej strony też nie lubi wylewajacego się sadełka. Preferuje dziewczyny o zdrowym wyglądzie ani chude ani grube
Ale mi grozi jedynie pójście w tą "większa" stronę, bo żeby być chuda musiałabym się głodzić dobre kilka miesięcy. O, taka moja budowa.
Więc staram się nabrać sportowej sylwetki(póki co choróbsko mi utrudnia)

[zambeza]

ja to pamietam, jak wazylam 53kg a i tak niektorzy mowili, ze powinnam jeszcze schudnac ile bym dala za ta figurke teraz

[201604261006]

Napisane przez lolusl

Fajne Tylko ten zamek z tyłu coś mi nie pasi. Ale super kolorek mają.

Ja chcę schudnąc,bo chcę być jak to askatwn okresliła kiedyś "eteryczną nimfą" Bo w sumie teraz jestem szczupła,ale nie chuda,a chcę być chuda.

Nie pasuje że tam w ogóle jest? Dzięki

Haha

Napisane przez Iskra14

Może ona ma jakiś drugi typ??? A może po prostu jest szczupła, a pcos ma w tak wczesnym stadium, że nie robi to u niej różnicy w sumie jej zazdroszczę, bo jest wyższa i szczuplejsza, chociaż z drugiej strony cellulit ma taki jak ja

Nie wiem

Ja w ogóle zazdroszczę takim ludziom którzy mogą jeść wszystko i dużo i nie muszą się martwić o figurę

[Iskra14]

Napisane przez zambeza

ja to pamietam, jak wazylam 53kg a i tak niektorzy mowili, ze powinnam jeszcze schudnac ile bym dala za ta figurke teraz

Ja bym chętnie przytuliła moje 60kg sprzed tarczycy. Wtedy już miałam naprawdę niewiele do zrobienia w porównaniu z tym co mam teraz. JEden cykl redukcyjny, później trochę pracy nad sylwetką i byłoby miodzio. A tak to du******pa

[201604261006]

O ja wtedy też narzekałam na moje 63-64kg, ale teraz oddałabym wszystko za tamtą wagę

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

Melduje ze sala ktorej bylan 100% pewna odpada przez ich lekcewazace podejscie - bylam unowiona na 14 jechalam 15 km w jedna strone, dzwonie do pani gdzie mam zaparkowac a ta ze jej nie ma bo byla pewna ze jestesmy na inna godzine umowione mimo ze 2 razy byla godzina potwierdzana. Wiec ja mam to za przeproszeniem teraz gdzies.

[Iskra14]

Napisane przez mysza93

Ja w ogóle zazdroszczę takim ludziom którzy mogą jeść wszystko i dużo i nie muszą się martwić o figurę

Kiedyś też zazdrościłam, ale później przestałam jak popatrzyłam jak tacy ludzie zazwyczaj jedzą - nie muszą, więc nie zwracają uwagi na to co i jak jedzą mi nie przeszkadza, że muszę się zdrowo odżywiać, żeby schudnąć, nawet mi moje niejedzenie glutenu nie przeszkadzało (bo dla mnie to tylko na plus dla organizmu).

Przeszkadzają mi tylko moje problemy z tarczycą :/:/

[Cherry_Muffin]

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;5010587 5]Melduje ze sala ktorej bylan 100% pewna odpada przez ich lekcewazace podejscie - bylam unowiona na 14 jechalam 15 km w jedna strone, dzwonie do pani gdzie mam zaparkowac a ta ze jej nie ma bo byla pewna ze jestesmy na inna godzine umowione mimo ze 2 razy byla godzina potwierdzana. Wiec ja mam to za przeproszeniem teraz gdzies.[/QUOTE]

Masakra, szkoda :/

[lolusl]

Napisane przez lenka990

jakbym byłą chuda to nie błabym z TŻ. Nie lubi kości i nigdy nie miał dziewczyny z wystającymi kośćmi. Z drugiej strony też nie lubi wylewajacego się sadełka. Preferuje dziewczyny o zdrowym wyglądzie ani chude ani grube
Ale mi grozi jedynie pójście w tą "większa" stronę, bo żeby być chuda musiałabym się głodzić dobre kilka miesięcy. O, taka moja budowa.
Więc staram się nabrać sportowej sylwetki(póki co choróbsko mi utrudnia)

Ja pewnie jakbym ważyła tyle co teraz to nie zwrociłby na mnie uwagi. ale kości wystających nigdy nie miałam. Nie mam kobiecej sylwetki,raczej taką drobną i przy tych 10 kg mniej nie wyglądałam na wychudzoną,tylko okej.
A mój akurat lubi szczuplutkie. Teraz też mówi,że jest super, nie mogę powiedzieć nic złego,bo nigdy mi nie zasugerował nic,ale wiem,że nie jest fanem tzw. "kobiecych kształów'.

Napisane przez mysza93

Nie pasuje że tam w ogóle jest? Dzięki

Haha


Nie wiem

Ja w ogóle zazdroszczę takim ludziom którzy mogą jeść wszystko i dużo i nie muszą się martwić o figurę

No ja nie lubię za dużo ozdób błyszczących.

Ja też. Tym bardziej,że tak miałam,a potem przyszła tarczyyyyca.

[Gubasia93]

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;5010587 5]Melduje ze sala ktorej bylan 100% pewna odpada przez ich lekcewazace podejscie - bylam unowiona na 14 jechalam 15 km w jedna strone, dzwonie do pani gdzie mam zaparkowac a ta ze jej nie ma bo byla pewna ze jestesmy na inna godzine umowione mimo ze 2 razy byla godzina potwierdzana. Wiec ja mam to za przeproszeniem teraz gdzies.[/QUOTE]


Ale chamstwo !! :/ my tez przez podobne zachowanie jedna skreslilismy.

Wspolczuje

A jakas inna macie na oku?

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

Napisane przez Gubasia93

Ale chamstwo !! :/ my tez przez podobne zachowanie jedna skreslilismy.

Wspolczuje

A jakas inna macie na oku?

Tak mamy jeszcze pare na oku, ale z ta kontakt byl o dziwo najlepszy. No masakra, babka mnie niby tam przepraszala ale tez z takim nastawieniem ze niby jest niedaleko ale ona w ciagu 2 najblizszych godzin nie ma jak dojechac.

[Iskra14]

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;5010587 5]Melduje ze sala ktorej bylan 100% pewna odpada przez ich lekcewazace podejscie - bylam unowiona na 14 jechalam 15 km w jedna strone, dzwonie do pani gdzie mam zaparkowac a ta ze jej nie ma bo byla pewna ze jestesmy na inna godzine umowione mimo ze 2 razy byla godzina potwierdzana. Wiec ja mam to za przeproszeniem teraz gdzies.[/QUOTE]

Za coś takiego też bym od razu skreśliła ewentualną salę.

[Lilly Greace]

Ja mogłam jeść i nie tyć, ale metabolizm już nie ten.

[lolusl]

Idę po ten wpis cholerny,trzymajcie kciuki,żeby był tym razem.

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

Napisane przez Iskra14

Za coś takiego też bym od razu skreśliła ewentualną salę.

Juz jest skreslona, jak pani ma takie podejscie do godzin spotkan to skad ja mam wiedziec ze bedzie dobrze pamietac np menu ktore ustalimy albo dzien slubu? Myslalam ze jej tam cos nagadam przez ten telefon ale powiedzialam tylko ze nie mam teraz jak sie z nia umowic i bede sie unawiac mailowo. I wysmaruje jakiegos maila

[lenka990]

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;5010587 5]Melduje ze sala ktorej bylan 100% pewna odpada przez ich lekcewazace podejscie - bylam unowiona na 14 jechalam 15 km w jedna strone, dzwonie do pani gdzie mam zaparkowac a ta ze jej nie ma bo byla pewna ze jestesmy na inna godzine umowione mimo ze 2 razy byla godzina potwierdzana. Wiec ja mam to za przeproszeniem teraz gdzies.[/QUOTE]

O kurcze, nieciekawie

[Iskra14]

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;5010602 2]Juz jest skreslona, jak pani ma takie podejscie do godzin spotkan to skad ja mam wiedziec ze bedzie dobrze pamietac np menu ktore ustalimy albo dzien slubu? Myslalam ze jej tam cos nagadam przez ten telefon ale powiedzialam tylko ze nie mam teraz jak sie z nia umowic i bede sie unawiac mailowo. I wysmaruje jakiegos maila[/QUOTE]

Ja mam frajdę jak piszę takie maile w stylu "trzeba komuś dokopać" oczywiście jak zasłużył

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

Napisane przez Iskra14

Ja mam frajdę jak piszę takie maile w stylu "trzeba komuś dokopać" oczywiście jak zasłużył

Ja to nie wiem czy dawac upust swojemu wkurzeniu czy poprostu wprost pani napisac ze przez takie podejscie rezygnuje z dalszej wspolpracy i tyle.

[Gubasia93]

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;5010610 2]Ja to nie wiem czy dawac upust swojemu wkurzeniu czy poprostu wprost pani napisac ze przez takie podejscie rezygnuje z dalszej wspolpracy i tyle.[/QUOTE]

Ja w pracy odpisuje na maile czesto baaaardzo wkurzonych klientow. I to niemieckich.. :P

[Iskra14]

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;5010610 2]Ja to nie wiem czy dawac upust swojemu wkurzeniu czy poprostu wprost pani napisac ze przez takie podejscie rezygnuje z dalszej wspolpracy i tyle.[/QUOTE]

Osobiście nigdy nie piszę emocjonalnie na zasadzie: "nie będę brać waszej sali, bo Pani nie przyjechała i mnie to wkurzyło", raczej coś w stylu:
"po naszej nieudanej próbie spotkanie (godzina była Pani potwierdzana dwukrotnie) nie jestem dłużej zainteresowana organizacją wesela w Państwa/Pani obiekcie. Mam obawy, że dzisiejsze lekceważące podejście mogłaby przenieść się na późniejsze ustalenia i sprawić, że nie sprostaliby Państwo naszym wymaganiom.

No generalnie coś w ten deseń, grzecznie, ale z wyraźnym przekazem, że są niepoważni.

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

Napisane przez Iskra14

Osobiście nigdy nie piszę emocjonalnie na zasadzie: "nie będę brać waszej sali, bo Pani nie przyjechała i mnie to wkurzyło", raczej coś w stylu:
"po naszej nieudanej próbie spotkanie (godzina była Pani potwierdzana dwukrotnie) nie jestem dłużej zainteresowana organizacją wesela w Państwa/Pani obiekcie. Mam obawy, że dzisiejsze lekceważące podejście mogłaby przenieść się na późniejsze ustalenia i sprawić, że nie sprostaliby Państwo naszym wymaganiom.

No generalnie coś w ten deseń, grzecznie, ale z wyraźnym przekazem, że są niepoważni.

No chyba tak zrobie. Jeszcze dzisiaj jest pierwszy raz Grzeska w pracy wiec nie moge do niego zadzwonić zapytac o rade...

[Iskra14]

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;5010635 2]No chyba tak zrobie. Jeszcze dzisiaj jest pierwszy raz Grzeska w pracy wiec nie moge do niego zadzwonić zapytac o rade...[/QUOTE]

Zawsze możesz maila napisać jutro lub za kilka dni ale moim zdaniem trzeba tej pani uświadomić, że takie zachowanie jest nieodpowiedzialne i jedyne co może dzięki niemu osiągnąć to popsuć sobie opinię.

[agnieszka_2612]

Nie mówiłybyście tak jakbyście miały np. tj. ja dałabym wszystko aby przytyć a jem bez umiaru, tata się ostatnio dziwił gdzie ja to wszystko mieszczę

[iixi]

odebrałam właśnie badania, eh są ponad normę trochę. nie za wiele ale zawsze.. tylko jak 2 lata temu te badanie robiłam to było o wiele, wiele niższe

[Gubasia93]

Napisane przez agnieszka_2612

Nie mówiłybyście tak jakbyście miały np. tj. ja dałabym wszystko aby przytyć a jem bez umiaru, tata się ostatnio dziwił gdzie ja to wszystko mieszczę

Oddam choc kilka kg !! z doplata

[Iskra14]

Napisane przez agnieszka_2612

Nie mówiłybyście tak jakbyście miały np. tj. ja dałabym wszystko aby przytyć a jem bez umiaru, tata się ostatnio dziwił gdzie ja to wszystko mieszczę

Są dwie strony medalu osobom, które nie mogą przytyć też nie zazdroszczę najbardziej bym chciała kochać samą siebie, a do tego w tej chwili mi jest bardzo daleko. To jest chyba mój główny cel na ten rok, bo już stara się robię, mam fajnego chłopa, świetną pracę, kasę, a samoakceptacji jakby mniej.

[fioleciasto]

ja już uciekam do tego ginekologa, będę później

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

A ja bym nie chciała ani tyć ani chudnąć Chciałabym po prostu utrzymać wagę i to jak wyglądam teraz.

[201604261006]

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;5010587 5]Melduje ze sala ktorej bylan 100% pewna odpada przez ich lekcewazace podejscie - bylam unowiona na 14 jechalam 15 km w jedna strone, dzwonie do pani gdzie mam zaparkowac a ta ze jej nie ma bo byla pewna ze jestesmy na inna godzine umowione mimo ze 2 razy byla godzina potwierdzana. Wiec ja mam to za przeproszeniem teraz gdzies.[/QUOTE]
O masakra

Napisane przez lolusl

No ja nie lubię za dużo ozdób błyszczących.

Ja też. Tym bardziej,że tak miałam,a potem przyszła tarczyyyyca.

Ja jestem sroką

Napisane przez iixi

odebrałam właśnie badania, eh są ponad normę trochę. nie za wiele ale zawsze.. tylko jak 2 lata temu te badanie robiłam to było o wiele, wiele niższe

Ojej

[pannamima]

A wy znowu o tyciu i odchudzaniu

Ja mam moją wagę od 6 lat niezmienną i niech tak zostanie, tyle chcę

myha ja też bym nie darowała i napisała maila, ale raczej tak jak Iskra, bardziej grzecznego lecz wymownego.

[smerfetk_a]

Dziewczyny, szlak mnie trafi Od 10 rano, przez bite 5h próbowałam się dodzwonić na rejestrację do mojego gina! Najpierw paniuśki przez 2h miały nieodłożoną słuchawkę a potem nikt nie odebrał, dzwoniłam w sumie ponad 20 razy!
I tak jest za każdym razem, a jak tam przyjdę to zawsze siedzą we 3 i kawke piją a telefon niech sobie dzwoni Ja tam jeszcze osobiście się moge stawić bo mam blisko i szybciej kończę pracę ale co z innymi ludźmi? Mają brać wolne żeby jechać do przychodni na 3-minutową rejestrację bo tym pi... nie chce się odebrać telefonu?