Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

[anessca]

Napisane przez abcdefabcdef

W jakiej cenie ten Diostinex? Wie ktoś gdzie tanio kupić, bo ostatnio dalam 230zl a dr mówił, że i za 120 można znaleźć

119zł w aptece przy CDK w Tarnowie tam gdzie przyjmuje dr

[abcdefabcdef]

Ja mam jutro też 10dpo i na samą myśl, że mam znowu iść na betę to mi słabo. Tez się zastanawiałam czy jak nie odstawie duphastonu to dostane @..

[anessca]

Napisane przez abcdefabcdef

Ja mam jutro też 10dpo i na samą myśl, że mam znowu iść na betę to mi słabo. Tez się zastanawiałam czy jak nie odstawie duphastonu to dostane @..

nie wiem co to się z nami dzieje... najpierw się czeka a później stres i strach przed rozczarowaniem....

[abcdefabcdef]

Dawniej nie mogłam sie doczekać, nawet negatywny mnie cieszył, bo można było zacząć od nowa starania. Ale jak przez 3 lata nie miałam nawet cienia drugiej kreski ani chociaż bety powyżej 1 to już tylko mnie to złości

[kamilamimila]

Napisane przez abcdefabcdef

Dawniej nie mogłam sie doczekać, nawet negatywny mnie cieszył, bo można było zacząć od nowa starania. Ale jak przez 3 lata nie miałam nawet cienia drugiej kreski ani chociaż bety powyżej 1 to już tylko mnie to złości

Ja to samo,a tylko raz mialam duza betę,po 2 in vitro i takie szczęście,ciezko bylo w to uwierzyć ale to jeszcze gorzej,uwierz,jak sie uda,a potem poroni,duzo gorzej niż gdyby sie nigdy nie udalo.

[kamilamimila]

Napisane przez justyna183

Podziwiam Ja zawsze pierwszą betę robiłam w 10 dniu po ovu To mój sposób na oswajanie się z porażką, bo z jednej strony wiem, że to trochę za wcześnie a z drugiej pierwszy szok za mną ale z drugiej strony 3 razy miałam podniesioną betę właśnie w tym dniu. Później niestety spadała jednak dzięki temu wiem że kilka razy coś się zadziało :/

Ja tez tak mialam z dwa czy trzy razy ze beta byla powyżej 1,a potem spadla.

[kamilamimila]

Napisane przez Ewelina1349

Kamilka możesz mi powiedzieć mniej więcej ile kosztowało Cię in vitro wraz z nierefundowanymi lekami, badaniami i wizytami? Będę wdzięczna. Raz mi dr mówił że 13 tys, ostatnio znowu, że 15 więc juz niewiem...

Ewelinka,popatrz najlepiej na stronę macierzyństwa,są wszystkie ceny.Ja placilam za punkcję z hodowla 5 tysięcy,za transfer 1000,nacięcie otoczki 500,nie zawsze jest potrzebne,ja mialam raz,monitoringi ok 1000,bo chodzilam do Macierzyństwa,badania kilkaset zl ale teraz,niestety trzeba robić wiecej i liczyć ok 2000,no i hormony do stymulacji. Raz wyszly mi 4000 same hormony,a drugim razem duzo mniej,bo mialam wtedy krótszy cykl,bo krotki protokol,bez Marvelonu,owulację mialam wcześniej i tyle lekow nie zeszlo,no i dostalam hormony od dziewczyn z forum,od Niki i Trzydziestki,przez co mialam duzo taniej za drugim razem.Teraz,jeśli zrobie,będzie drożej,bo Dr da mi tez droższy lek,to pewnie i Tobie tez,ponoc lepszy.Justynka na nim wyhodowala tak duzo komórek.Ewelinka,a na jakiej podstawie Dr twierdzi,ze Twoje komorki są uszkodzone?Ktoś je nadal?Zapłodniły sie jakieś czy nie?

[ana_884]

Ja zapłaciłam za 8 tabletek Dostinexu 120 zł, ale chętnie odsprzedam za 70 zł.

[201801291006]

Moja temperatura dzisiaj spadła do normalnego poziomu, wiec juz nie mam złudzeń. Eh, kolejny cykl przede mna.

[abcdefabcdef]

To ja odkupię, napisalam na priv

[justyna183]

Napisane przez migotkaaa_83

Moja temperatura dzisiaj spadła do normalnego poziomu, wiec juz nie mam złudzeń. Eh, kolejny cykl przede mna.

Migotka głowa do góry i cyc do przodu Nie poddajemy się Nowy cykl - nowa nadzieja, a my wszystkie trzymamy kciuki

---------- Dopisano o 07:38 ---------- Poprzedni post napisano o 07:36 ----------

abcdefabcdef co tam u Ciebie? Mam nadzieję, że idzie ku dobremu

[patrycja665]

Napisane przez migotkaaa_83

Moja temperatura dzisiaj spadła do normalnego poziomu, wiec juz nie mam złudzeń. Eh, kolejny cykl przede mna.

Trzymaj się kochana nie poddawaj sie! Ja właśnie dostałam @ wiec możliwe że znów się spotkamy..

[Ewelina1349]

Napisane przez kamilamimila

Ewelinka,popatrz najlepiej na stronę macierzyństwa,są wszystkie ceny.Ja placilam za punkcję z hodowla 5 tysięcy,za transfer 1000,nacięcie otoczki 500,nie zawsze jest potrzebne,ja mialam raz,monitoringi ok 1000,bo chodzilam do Macierzyństwa,badania kilkaset zl ale teraz,niestety trzeba robić wiecej i liczyć ok 2000,no i hormony do stymulacji. Raz wyszly mi 4000 same hormony,a drugim razem duzo mniej,bo mialam wtedy krótszy cykl,bo krotki protokol,bez Marvelonu,owulację mialam wcześniej i tyle lekow nie zeszlo,no i dostalam hormony od dziewczyn z forum,od Niki i Trzydziestki,przez co mialam duzo taniej za drugim razem.Teraz,jeśli zrobie,będzie drożej,bo Dr da mi tez droższy lek,to pewnie i Tobie tez,ponoc lepszy.Justynka na nim wyhodowala tak duzo komórek.Ewelinka,a na jakiej podstawie Dr twierdzi,ze Twoje komorki są uszkodzone?Ktoś je nadal?Zapłodniły sie jakieś czy nie?

Nie badał nikt moich komórek, ja tez ich nie będę badać bo to ogromne koszta a w zasadzie to każdą trzeba było by przebadać z osobna. Tajk jak już wcześniej pisałam dr twierdzi, że w chwili kiedy kształtowa ły się moje jajniki moja mama mogła mieć jakąś infekcję itp i teraz tego skutek. Ale ja nie borę tego zbyt na poważnie. Co do tego leku co Justynka miała to mówisz o Elonvie, ja tez to miałam ale miałam tylko 8 komórek. za pierwszym podejściem do inv pobrano mi 14 komórek w tym tylko 1 dojrzała, która i tak się nie zapłodniła, Drugie podejście pobrano mi 8 komórek z czego znowu tylko 1 dojrzała która się zapłodniła ale nie podzieliła się. Dr mówi że moje komórki mają bardzo duże uszkodzenia. Niewiem co będzie dalej, nawet nie wiem czy jest sens próbować ale co mi pozostaje.... o dawcy komórki nawet nie myślę, a jeżeli by już doszło nawet do takiej myśli to napewno za jakieś 10 lat.

[anessca]

Napisane przez migotkaaa_83

Moja temperatura dzisiaj spadła do normalnego poziomu, wiec juz nie mam złudzeń. Eh, kolejny cykl przede mna.

Ja jestem po badaniu bety i czekam na wynik... Migotko teraz to jak wspomniałaś "kolejny cykl przed Tobą" i głowa do góry Powiedz mi czy będziesz stymulowana w tym cyklu? Bo zastanawiam się, czy jak dostanę @ to czy od razu nie podjechać do Dr po receptę na clo bo szkoda odpuszczać mi następnego cyklu... Jak jest w Twoim przypadku?

[kamilamimila]

Napisane przez Ewelina1349

Nie badał nikt moich komórek, ja tez ich nie będę badać bo to ogromne koszta a w zasadzie to każdą trzeba było by przebadać z osobna. Tajk jak już wcześniej pisałam dr twierdzi, że w chwili kiedy kształtowa ły się moje jajniki moja mama mogła mieć jakąś infekcję itp i teraz tego skutek. Ale ja nie borę tego zbyt na poważnie. Co do tego leku co Justynka miała to mówisz o Elonvie, ja tez to miałam ale miałam tylko 8 komórek. za pierwszym podejściem do inv pobrano mi 14 komórek w tym tylko 1 dojrzała, która i tak się nie zapłodniła, Drugie podejście pobrano mi 8 komórek z czego znowu tylko 1 dojrzała która się zapłodniła ale nie podzieliła się. Dr mówi że moje komórki mają bardzo duże uszkodzenia. Niewiem co będzie dalej, nawet nie wiem czy jest sens próbować ale co mi pozostaje.... o dawcy komórki nawet nie myślę, a jeżeli by już doszło nawet do takiej myśli to napewno za jakieś 10 lat.

Ojej,to faktycznie mialas duzo komórek,szczególnie za pierwszym razem,Dr pewnie byl w szoku,ze z tylu komórek nie bylo śni jednego zarodka😞Ale za każdym razem tylko jedna byla dojrzala?A reszta nie?To moze o to tu chodzili,ze byly za wczesnie pobrane?Bo jeśli tylko jedna byla dojrzala i uszkodzona to nie mozna na tej podstawie wnioskować,ze wszystkie byly uszkodzone.To po leku Elonva mialas mniej komórek?😞Myslalam,ze on lepiej dziala.A jakimi protokolami szlas za każdym razem?Co do tej historii z Mama to juz jednej dziewczynie na forum Dr to samo mowil i jest w ciąży.

[kwiatuszekk23]

Czesc dZiewczyny obiecalam zapytac dla kolezankiw. Czy Dr P robi histeroskopie? A jak nie to komu zleca?

DZiękuję za odpowiedzi

Milego dnia!

[justyna183]

Napisane przez kwiatuszekk23

Czesc dZiewczyny obiecalam zapytac dla kolezankiw. Czy Dr P robi histeroskopie? A jak nie to komu zleca?

DZiękuję za odpowiedzi

Milego dnia!

Zarówno na laparoskopię jak i histeroskopię dr. kieruje do Dębicy
Terminy praktycznie od ręki, bo już w kolejnym cyklu

[anessca]

Ehh.. i beta hcg niska tak jak się tego spodziewałam... Powiedzcie mi prosze czy przestać brać w takim razie duphaston i luteinę i spokojnie poczekać na @? jeszcze siadłoby mi podjechać do Dr aby przepisał mi clo bo szkoda mi opuszczać kolejny cykl...

[gigula86]

Napisane przez anessca

Ehh.. i beta hcg niska tak jak się tego spodziewałam... Powiedzcie mi prosze czy przestać brać w takim razie duphaston i luteinę i spokojnie poczekać na @? jeszcze siadłoby mi podjechać do Dr aby przepisał mi clo bo szkoda mi opuszczać kolejny cykl...

Bardzo mi przykro Tak odstawiasz duphaston i luteinę i za twa trzy dni powinien być @.

[justyna183]

Napisane przez anessca

Ehh.. i beta hcg niska tak jak się tego spodziewałam... Powiedzcie mi prosze czy przestać brać w takim razie duphaston i luteinę i spokojnie poczekać na @? jeszcze siadłoby mi podjechać do Dr aby przepisał mi clo bo szkoda mi opuszczać kolejny cykl...

Anessca, jeśli tu już na 100% powinno wyjść to odstaw i jedź do dr po receptę na przyszły cykl. I pamiętaj głowa do góry i cyc do przodu.

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Nadzieja, dzwonili z kliniki? Ile komóreczek się zapłodniło ???? I jak się dzisiaj czujesz?

[abcdefabcdef]

Ja robiłam betę, 11dpo.. Czekamy

[nadzieja82]

Napisane przez justyna183

Anessca, jeśli tu już na 100% powinno wyjść to odstaw i jedź do dr po receptę na przyszły cykl. I pamiętaj głowa do góry i cyc do przodu.

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Nadzieja, dzwonili z kliniki? Ile komóreczek się zapłodniło ???? I jak się dzisiaj czujesz?

hej własnie nie umieram już ze strach że coś nie tak??dziś już lepiej zażyłam panadol i troche pusciło wczoraj to kocszmar wobrażam sobie co ty przeżyłaś trzymaj kciuki żeby było ok

[justyna183]

Napisane przez nadzieja82

hej własnie nie umieram już ze strach że coś nie tak??dziś już lepiej zażyłam panadol i troche pusciło wczoraj to kocszmar wobrażam sobie co ty przeżyłaś trzymaj kciuki żeby było ok

Ja też próbuję się dodzwonić żeby sprawdzić co z moimi dzieciaczkami ale embriolodzy nie odbierają telefonu . Zadzwoniłam więc na recepcję i mówią, że mają dużo zabiegów dzisiaj

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Napisane przez abcdefabcdef

Ja robiłam betę, 11dpo.. Czekamy

Czekamy razem z Tobą

[nadzieja82]

Napisane przez justyna183

Ja też próbuję się dodzwonić żeby sprawdzić co z moimi dzieciaczkami ale embriolodzy nie odbierają telefonu . Zadzwoniłam więc na recepcję i mówią, że mają dużo zabiegów dzisiaj

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------



Czekamy razem z Tobą

dobra wiadomośc właśnie mi dr też mówił ze ma dużo roboty jak do 15 nie zadz to spróbuje do dr może coś wie? ale ten czas powoli leci zwaryjować idzie zaraz tylko jak bede coś wiedzięć własnie koleżanka pisała że lidzi jak mrówek dzisiaj wiec pocieszenie jakieś??

[anessca]

Napisane przez gigula86

Bardzo mi przykro Tak odstawiasz duphaston i luteinę i za twa trzy dni powinien być @.

Napisane przez justyna183

Anessca, jeśli tu już na 100% powinno wyjść to odstaw i jedź do dr po receptę na przyszły cykl. I pamiętaj głowa do góry i cyc do przodu.[COLOR="Silver"]

Dzięki Dziewczyny... Wiedziałam, że nie ma co się napalać bo to była moja pierwsza inseminacja... ale tak w środku mi dzisiaj pusto i smutno... ale macie rację trzeba wziąć się w garść i dalej próbować.

[justyna183]

A mi w końcu udało się dodzwonić do embriologów
Z 6 zapłodnionych komórek, wszystkie dalej się rozwijają ale 4 sa bardzo ładne
Następne info będzie już w 5 dobie. Aha i poprosiłam o mrożenie po 2 w miarę możliwości

[ania0208]

Napisane przez justyna183

A mi w końcu udało się dodzwonić do embriologów
Z 6 zapłodnionych komórek, wszystkie dalej się rozwijają ale 4 sa bardzo ładne
Następne info będzie już w 5 dobie. Aha i poprosiłam o mrożenie po 2 w miarę możliwości

To super😁

[Wiki1976]

Napisane przez justyna183

A mi w końcu udało się dodzwonić do embriologów
Z 6 zapłodnionych komórek, wszystkie dalej się rozwijają ale 4 sa bardzo ładne
Następne info będzie już w 5 dobie. Aha i poprosiłam o mrożenie po 2 w miarę możliwości

Gratulacje, zobaczysz, ze bedzie dobrze. Ja rowniez mialam odroczony ,co prawda ,z powodu poziomu progesteronu ,ale to wyszlo mi na dobre ,organizm odpoczął . A dzisiaj ,rośniemy w sile i zaczynamy 18 tydzien.
Pozdrawiam i trzymam kciuki

[ania0208]

Mam pytanie do was odnośnie tsh, bo wyczytałam na forum, że wynik powinien się zmieścić między 1 a 1.5 żeby bezpiecznie zajść w ciążę a ja mam 2.04 niby się mieści w normie norma 0.35-4.94 tylko ten wynik robiłam rok temu może lepiej go powtórzyć sama już nie wiem któraś pisała ze miała więcej jak 1.5 i dostała lek na obniżenie pomóżcie 😳

[abcdefabcdef]

Ja miałam 1.7 i dr mówił, że ok. Później miałam 2.35 i 2.5 i dostałam Euthyrox 0.25