Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. III

[Niezlomna_89]

Napisane przez sreberko4

Dziewczynki moja kruszynka ma 2 mm i na obrazie usg widać było ruchy bijącego serduszka zakochałam się za wcześnie na określenie tp bo jeszcze za malutki jest, kartę ciąży założymy pewnie dopiero 3 sierpnia czyli ok 9 tygodnia ciąży cóż za uczucie Będę MAMĄ

Mama! jak cudownie to brzmi!

Napisane przez Lawendulla

Witam wszystkie Staraczki bardzo serdecznie Właściwie to jestem z Wami już jakiś dłuższy czas i w tej części wątku na bieżąco ale dziś postanowiłam się odezwać jeszcze nie bardzo wiem jak się tu obsłużyć ale chyba to ogarnę... Właściwie to trochę tchnął mnie do napisania mój problem, bo sama staram się już trochę a w tym cyklu zaistniała taka sytuacja,że nie pojawiła się miesiączka ale też nie wychodzą testy których zrobiłam już ze cztery i nie wiem co myśleć. Nie mam objawów ani na ciążę ani na okres i ciągle nad tym rozkminiam Sreberko ma już potwierdzoną ciążę -pozdrawiam i gratuluję!... om miałam 4.06 to już 33 dc ile lat żyję tak długiego nie miałam w marcu byłam u gina wszystko było ksiązkowo-zdrowe to chyba nie zrobiło się żadne dziadostwo które zatrzymałoby krwawienie no po prostu nie wiem chyba będzie trzeba zrobić betę i się wyjaśni ale boję się rozczarowania ciągle jest nadzieja ale czemu testy nie wychwytują nic? i tak w koło macieja zadaję sobie te same pytania doradźcie coś!

Może faktycznie idź, zrób betę to się przekonasz albo chociaż wykluczysz (choć wolałabym żebyś potwierdziła) ciąże. Okres może się spóźniać przecież z różnych powodów. Pamiętam ile razy ja miałam myśli pt: "tak długiego cyklu to ja jeszcze nie miałam" i zamiast w 31 dniu przychodziła w 36, a nie oznaczało to totalnie nic, bo chodzę systematycznie co parę miesięcy do gin na kontrolę i niby wszystko w porządku. Daj sobie czas, a betę nigdy nie zaszkodzi zrobić

[BlackSanctum]

Napisane przez cavagirl

I za to Was kocham - zrozumienie 100% Mama mówi "wierzę, że się uda", TŻ mówi "przestań o tym myśleć i się uda", a to przynosi odwrotny skutek :/ Odprzytulam się Dziękuję!

Napisane przez esor

Aaa to Twój mąż w Norwegii pracuje? Jak często się widujecie?

Ale dobrze ze możesz sobie pozwolić na pracę z domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Widujemy się co 4 tygodnie, zlatuje na 2 tygodnie do PL. No i codziennie popołudniem widzimy się też na skypie.

A co do pracy w domu, to ja nie pracuję w domu. Pracuję u siebie, w sensie mam swój punkt kosmetyczny i wzięłam sobie (sama u siebie ) urlop na ten tydzień, aby w spokoju złożyć teledysk. Dobrze się zlożyło, bo córa się bawi albo odpoczywa, a ja siedzę obok niej i pracuję nad clipem, dziś złożyłam 1/4, bo potem miałam gości, ale dobre i to.

[esor]

Napisane przez __malaMi__

dzięki
nie wiem jak nie myśleć, ja nie umiałam, po prostu oswajałam się z myślą, ze to nie wyjdzie tak łatwo i obmyślałam plan działania co dalej jakie badania. cykl z ktorym się udalo na poczatku uważałam za fajny i miałam przeczucie, ze jak planuje wakacje to może zajde akurat, bo mnie życie lubi robić w jajoi wakacje będzie trzeba odwołać. ale potem przyszły infekcje i wiedziałam, że nie ma szans żeby się udało. a jednak...



gratulacje!!!!

kiedy miałaś OM? i w którym tygodniu i dniu ciązy zobaczyłaś serduszko?



Kchane dzięki za kciuki, póki co jest dobrze, przyrost 147%, było 78 chyba, jest 178

gratulacje!!!!

Napisane przez Lawendulla

Witam wszystkie Staraczki bardzo serdecznie Właściwie to jestem z Wami już jakiś dłuższy czas i w tej części wątku na bieżąco ale dziś postanowiłam się odezwać jeszcze nie bardzo wiem jak się tu obsłużyć ale chyba to ogarnę... Właściwie to trochę tchnął mnie do napisania mój problem, bo sama staram się już trochę a w tym cyklu zaistniała taka sytuacja,że nie pojawiła się miesiączka ale też nie wychodzą testy których zrobiłam już ze cztery i nie wiem co myśleć. Nie mam objawów ani na ciążę ani na okres i ciągle nad tym rozkminiam Sreberko ma już potwierdzoną ciążę -pozdrawiam i gratuluję!... om miałam 4.06 to już 33 dc ile lat żyję tak długiego nie miałam w marcu byłam u gina wszystko było ksiązkowo-zdrowe to chyba nie zrobiło się żadne dziadostwo które zatrzymałoby krwawienie no po prostu nie wiem chyba będzie trzeba zrobić betę i się wyjaśni ale boję się rozczarowania ciągle jest nadzieja ale czemu testy nie wychwytują nic? i tak w koło macieja zadaję sobie te same pytania doradźcie coś!

Tak jak Monika radzę betę powodzenia! Aaaa i witaj

Napisane przez giovanemamma

Może i ja zacznę z tymi testami na owulację... Powiedzcie mi tylko proszę kiedy najlepiej się wtedy kochać? bo chyba nie w dzień owulacji?

szkoda ze @ idzie.
Jak nie w owulację? Najlepiej w owulację ale nie da się dokładnie jej wyhaczyc, więc ja będę się kochać codziennie odkąd na testach owu wyjdzie chociaż cień cienia (oznaczający że owu się zbliża).

Napisane przez BlackSanctum

Widujemy się co 4 tygodnie, zlatuje na 2 tygodnie do PL. No i codziennie popołudniem widzimy się też na skypie.

A co do pracy w domu, to ja nie pracuję w domu. Pracuję u siebie, w sensie mam swój punkt kosmetyczny i wzięłam sobie (sama u siebie ) urlop na ten tydzień, aby w spokoju złożyć teledysk. Dobrze się zlożyło, bo córa się bawi albo odpoczywa, a ja siedzę obok niej i pracuję nad clipem, dziś złożyłam 1/4, bo potem miałam gości, ale dobre i to.

Aaaaa takie buty. Ale fajnie w sumie tzn nie zazdroszczę rozłąk z tż, ale super z własnym biznesem i w ogóle a w Norwegii super pensje, a nie takie jak w Polsce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[giovanemamma]

Napisane przez esor

szkoda ze @ idzie.
Jak nie w owulację? Najlepiej w owulację ale nie da się dokładnie jej wyhaczyc, więc ja będę się kochać codziennie odkąd na testach owu wyjdzie chociaż cień cienia (oznaczający że owu się zbliża).


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No tak gdzieś mi mignęło, że a to dzień wcześniej, a to dzień po? sama nie wiem. Ja raczej wiem kiedy mam owulacje bo bardzo jajniki mi wtedy dokuczają

[Lawendulla]

Dzięki za rady No co prawda to prawda trochę stresów miałam ale jak się chce te dwie kreski ujrzeć to nadzieja umiera ostatnia...cykle mam różne najkrótszy 24dni zdarza się 25 a ostatnio najczęściej 26dni rzadko 27,28 w marcu miałam najdłuższy 31 byłam na becie wtedy i niestety ciąża to nie była teraz 33 taki mi się jeszcze nie zdarzył...

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Może ze starości mi się cykle wydłużają? Mam już 32lata i staram się o pierwsze to na wątku bezdzietna babcia

[jelonekhihi]

Esor dobry nebulizator kupisz już od 150 zł, a to naprawdę opłacalna inwestycja. Moja córka jest bardzo skręcona, więc u nas garnek z gorącą wodą = nieszczęście.

Lawendulla witaj. Z testami jest różnie, mi też wyszedł dopiero później. Odczekaj i idź na betę, bo szkoda kasy na tyle testów, a będziesz mieć czarno na białym odpowiedź. No i bez przesady z tym wiekiem

[Vrenth]

Napisane przez __malaMi__

nie wiem jak nie myśleć, ja nie umiałam, po prostu oswajałam się z myślą, ze to nie wyjdzie tak łatwo i obmyślałam plan działania co dalej jakie badania. cykl z ktorym się udalo na poczatku uważałam za fajny i miałam przeczucie, ze jak planuje wakacje to może zajde akurat, bo mnie życie lubi robić w jajo :P i wakacje będzie trzeba odwołać. ale potem przyszły infekcje i wiedziałam, że nie ma szans żeby się udało. a jednak...

Jak mam tak samo jak Ty, to uda się w tym cyklu Powoli zaczynam myśleć, że skoro tak długo się nie udało, to ten cykl też na straty. A to ostatni przed wyjazdem z weselem i w ogóle dużą ilością alkoholu. Byłoby wyjątkowo niewygodnie tłumaczyć niepicie ciążą, której nie widać.

Napisane przez esor

Słyszałam o tych nebulizatorach ale to chyba drogie, nie?

Wiesz, ja miałam jako dziecko a teraz używam głównie "tradycyjnych" inhalacji i nie wiem, czy jest duża różnica. Ja miałam zawsze tak, że byle infekcja "włazi" w zatoki i tam się rozwija. W dzieciństwie (10 lat lub więcej jak zaczęłam) inhalacje nebulizatorem i solą fizjologiczną. Teraz już nie muszę - zazwyczaj używałam kropli inhalol (głównie eukaliptus z olejem z chyba sosny - prawdopodobnie można używać dla małych dzieci, ale musisz sprawdzić), ostatnio z dodatkiem soli. I nie bawię się z garnkiem, tylko kilka kropli do kubka/małej miski, dodaję łyżkę czy dwie soli i siedzę nad tym. Opcjonalny jest ręcznik na głowę, ale bez niego też działa w miarę dobrze. Działa generalnie tak, że rozrzedza katar i ułatwia jego spływanie. Głównym problemem jest to, żeby siedzieć mniej więcej z nosem nad wrzątkiem - podejrzewam, że to może być trudne.

A, i dzięki za dobre słowo - trudno nie myśleć, zwłaszcza że choćby co parę dni muszę sprawdzić aplikację, kiedy @ ma być (bo inaczej będzie katastrofa). Ale nawet bez sprawdzania temp. mi trochę lepiej - właściwie przestałam na wyjazd a po powrocie zaczęły straszne bzdury wychodzić, to przestałam mierzyć.

[zUa_tysica]

[1=999fd1c55571ad5d2d0bdb0 1d195d36e03efc653;6268583 6] ciagle Was podczytuje ale póki co nie chce wchodzić w dyskusje bo staram się nie myślec o staraniach
Gratuluje dziewczynki *
My dalej nabijamy jedynie wczoraj dałam odpocząć tz xd tz stwierdził ze wróży mi brzuszek w tym miesiącu xd

[/QUOTE]

Oby dobrze wywróżył, życzę Ci tego z całego serca Kochana! A jak po ślubie młode małżeństwo? Już emocje trochę opadły?

Napisane przez sreberko4

Dziewczynki moja kruszynka ma 2 mm i na obrazie usg widać było ruchy bijącego serduszka zakochałam się za wcześnie na określenie tp bo jeszcze za malutki jest, kartę ciąży założymy pewnie dopiero 3 sierpnia czyli ok 9 tygodnia ciąży cóż za uczucie Będę MAMĄ

Super!!!! Pewnie czujecie się z TŻtem nieziemsko

Napisane przez Megan1312

Tak zareklamowalas tego lekarza ze chyba sie do niego wybiore bo jestem z okolic do olsztyna mam 40km
A powiedz ile miej wiecej sie czeka na wizyte na nfz?

Mgan to może i Ty na kawke w poniedziałek?

Napisane przez __malaMi__

Kchane dzięki za kciuki, póki co jest dobrze, przyrost 147%, było 78 chyba, jest 178

Super przyrost!!!!!!

Napisane przez Lawendulla

Witam wszystkie Staraczki bardzo serdecznie Właściwie to jestem z Wami już jakiś dłuższy czas i w tej części wątku na bieżąco ale dziś postanowiłam się odezwać jeszcze nie bardzo wiem jak się tu obsłużyć ale chyba to ogarnę... Właściwie to trochę tchnął mnie do napisania mój problem, bo sama staram się już trochę a w tym cyklu zaistniała taka sytuacja,że nie pojawiła się miesiączka ale też nie wychodzą testy których zrobiłam już ze cztery i nie wiem co myśleć. Nie mam objawów ani na ciążę ani na okres i ciągle nad tym rozkminiam Sreberko ma już potwierdzoną ciążę -pozdrawiam i gratuluję!... om miałam 4.06 to już 33 dc ile lat żyję tak długiego nie miałam w marcu byłam u gina wszystko było ksiązkowo-zdrowe to chyba nie zrobiło się żadne dziadostwo które zatrzymałoby krwawienie no po prostu nie wiem chyba będzie trzeba zrobić betę i się wyjaśni ale boję się rozczarowania ciągle jest nadzieja ale czemu testy nie wychwytują nic? i tak w koło macieja zadaję sobie te same pytania doradźcie coś!

Witaj Ile miesięcy już się staracie? Robiliście jakieś badania?

Napisane przez giovanemamma

Ja już widzę, że okres mi się zaczyna, to takie frustrujące

O nie

Napisane przez BlackSanctum

Widujemy się co 4 tygodnie, zlatuje na 2 tygodnie do PL. No i codziennie popołudniem widzimy się też na skypie.

A co do pracy w domu, to ja nie pracuję w domu. Pracuję u siebie, w sensie mam swój punkt kosmetyczny i wzięłam sobie (sama u siebie ) urlop na ten tydzień, aby w spokoju złożyć teledysk. Dobrze się zlożyło, bo córa się bawi albo odpoczywa, a ja siedzę obok niej i pracuję nad clipem, dziś złożyłam 1/4, bo potem miałam gości, ale dobre i to.

Black Twój TŻt to nawet wygląda trochę jak Wiking

A tak w ogóle to hej dziewuszki! Mój humor w miare dobry, chociaż mam stresa że zaraz gdzieś zobacze @, mimo iz dzis 27 dc. Mam jakiegoś ogólnego stresa w tym cyklu, no ale musze jutro zmierzyć się z testem

[Lidka99]

Napisane przez sreberko4

Dziewczynki moja kruszynka ma 2 mm i na obrazie usg widać było ruchy bijącego serduszka zakochałam się za wcześnie na określenie tp bo jeszcze za malutki jest, kartę ciąży założymy pewnie dopiero 3 sierpnia czyli ok 9 tygodnia ciąży cóż za uczucie Będę MAMĄ

Cudownie

Napisane przez Lawendulla

Witam wszystkie Staraczki bardzo serdecznie Właściwie to jestem z Wami już jakiś dłuższy czas i w tej części wątku na bieżąco ale dziś postanowiłam się odezwać jeszcze nie bardzo wiem jak się tu obsłużyć ale chyba to ogarnę... Właściwie to trochę tchnął mnie do napisania mój problem, bo sama staram się już trochę a w tym cyklu zaistniała taka sytuacja,że nie pojawiła się miesiączka ale też nie wychodzą testy których zrobiłam już ze cztery i nie wiem co myśleć. Nie mam objawów ani na ciążę ani na okres i ciągle nad tym rozkminiam Sreberko ma już potwierdzoną ciążę -pozdrawiam i gratuluję!... om miałam 4.06 to już 33 dc ile lat żyję tak długiego nie miałam w marcu byłam u gina wszystko było ksiązkowo-zdrowe to chyba nie zrobiło się żadne dziadostwo które zatrzymałoby krwawienie no po prostu nie wiem chyba będzie trzeba zrobić betę i się wyjaśni ale boję się rozczarowania ciągle jest nadzieja ale czemu testy nie wychwytują nic? i tak w koło macieja zadaję sobie te same pytania doradźcie coś!

Witaj
idź na bete wszystko się wyjaśni

[raduska]

Przykro mi z powodu nadchodzących @
Lawendula gnaj na bete po co sie tyle czasu zastanawiać.

Blacksanctum co to za teledysk jesli mozna wiedziec ?

Kurcze dzis mnie juz nie boli podbrzusze zobaczymy jak dalej bedzie bo przed chwila wiesiołka lyknelam. To byłoby baaaarfzo dziwne jakby była owu wtedy


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika0185]

Napisane przez giovanemamma

Może i ja zacznę z tymi testami na owulację... Powiedzcie mi tylko proszę kiedy najlepiej się wtedy kochać? bo chyba nie w dzień owulacji?

Najlepiej się kochać wtedy kiedy ma się ochotę 😉 A z reguły jak to jest co 2-3 dni w okresie owulacji to zupełnie wystarcza

[Lawendulla]

Dziękuję za miłe powitanie choć targnęłam tak z drogi Zaczęłam kolejny dzień oczekiwania i bieg do łazienki już się odbył Zrobiłam 5-ty już test (tyle w domu miałam) i nadal jedna kreska Objawów nadal nie mam kawa jak smakowała tak dalej wchodzi tylko wstałam wspaniale wypoczęta boskie uczucie betę robię jutro tak postanowiłam ...a staramy się hmm trudno określić dokładnie powiedzmy od października 2015 ale to tak wygląda,że tż często w owulację na miejscu nie ma więc cykli w których o staraniu można mówić było zaledwie parę. U lekarza byłam na razie tylko ja zbadać właściwie podstawę czy jest owulacja i czy pęcherzyki pękają to tyle.

[monika0185]

Napisane przez __malaMi__

Kchane dzięki za kciuki, póki co jest dobrze, przyrost 147%, było 78 chyba, jest 178

Piękny przyrost!

[MajWija]

Hej dziewczyny

Trochę tu nie zaglądałam a takie nowiny
Gratulacje dla nowych Mamusiek

U nas już 21 tydzień. Leoś wariuje w brzuchu
Urwisek taki jest, lubi mnie skopac

Mamy teraz z mężem troszkę problemów bo mieliśmy wypadek samochodowy, ale najważniejsze, że z nami wszystko ok i dzieciątkiem a z resztą sobie poradzimy

[201607181133]

Napisane przez Qazsew

martusia02011992 a czym zajmuje sie twoj tż?oczyeiscie jesli mozna wiedziecdziewczyny caly czas was czytam choc nie powiem ze jest to latwe zadanie bo produkujecie w ekspresowym tempie,ale od kilku dobrych dni nie moge dojsc ladu z tym wizazem,ciagle cos mi sie zawiesza,musze od nowa wchodzic,ciezko cos zacytowac czy odpisac,ale staram sie byc na bieząco

jeździ na tirach, od maja, więc i starania będą utrudnione, ;/

Napisane przez sreberko4

Dziewczynki moja kruszynka ma 2 mm i na obrazie usg widać było ruchy bijącego serduszka zakochałam się za wcześnie na określenie tp bo jeszcze za malutki jest, kartę ciąży założymy pewnie dopiero 3 sierpnia czyli ok 9 tygodnia ciąży cóż za uczucie Będę MAMĄ

gratulacje

Napisane przez giovanemamma

Ja już widzę, że okres mi się zaczyna, to takie frustrujące

Napisane przez giovanemamma

Może i ja zacznę z tymi testami na owulację... Powiedzcie mi tylko proszę kiedy najlepiej się wtedy kochać? bo chyba nie w dzień owulacji?

zgadzam sie;/
najlepiej przed owulacją, w trakcie no i oczywiście po
gdzieś to czytałam że najlepiej kochać się co dwa dni,
po 1 tż zregeneruje siły,a po 2 kochając się co 2dni zawsze trafisz na owulację albo dzień przed owulacją, i powinnaś zajść ja używałam paskowych testów, pokazywały że zbliża się owulka na 48h przed , więc spoko

[Melka_89]

Hej laski. Ja chora jak chol... więc ten cykl idzie na straty bo nie mam siły na tulenie

[jelonekhihi]

Napisane przez MajWija

Hej dziewczyny

Trochę tu nie zaglądałam a takie nowiny
Gratulacje dla nowych Mamusiek

U nas już 21 tydzień. Leoś wariuje w brzuchu
Urwisek taki jest, lubi mnie skopac

Mamy teraz z mężem troszkę problemów bo mieliśmy wypadek samochodowy, ale najważniejsze, że z nami wszystko ok i dzieciątkiem a z resztą sobie poradzimy

Jej, dobrze, że nic Wam się nie stało. Rośnijcie zdrowo

[geosmina]

Napisane przez esor

Dzięki! Właśnie po prostu odcisgalismy jej katarek aspiratorem, robiliśmy inhalacje solą (wrzątkiem do garnka i do tego sól), do tego ciągle na full działa nam nawilżacz powietrza. I w nocy był paracetamol na gorączkę.

Słyszałam o tych nebulizatorach ale to chyba drogie, nie?

My kupiliśmy na łapu capu w przyszpitalnej aptece bo takie dostaliśmy zalecenie dla córki przy wypisie, I kosztował 119 zł chyba w kształcie pingwina😀 przydatna rzecz bo już używaliśmy tego do podania leków wziewnych, garnka do leków już nie użyjesz 😉

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[BlackSanctum]

Napisane przez zUa_tysica

Black Twój TŻt to nawet wygląda trochę jak Wiking

Haha, to fakt, idealnie pasuje do Krajów Skandynawskich.

Napisane przez raduska

Blacksanctum co to za teledysk jesli mozna wiedziec ?

Na razie nic nie mogę mówić, bo to debiut tego zespołu, ja w każdym razie w nim nie występuje... Chociaż nie, jadę na skuterze wodnym, bo wszyscy się bali, a ktoś musiał pojechać.

Wysłane z mojego E6653 przy użyciu Tapatalka

[Qazsew]

Napisane przez martusia02011992

jeździ na tirach, od maja, więc i starania będą utrudnione, ;/

Tak wlasnie myslalam po wczesniejszym pościeswoj swojego pozna,bo ja tez zona kierowcya czesto bedzie w domu bo moj jest co weekend ale sa tacy co sa co 6 tygno ale tego to ja juz bym nie ogarnęla,choc moj tz jezdzi juz przeszlo 7 latno i wlasnie te wyjazdy nie pomagaja w zajsciu,bo my juz 2 i pol roku sie staramy o drugie,ale zycze zeby wam szybciutko poszlou nas orzewaznie owu w stodku tyg wiec ciezko zeby trafic,w niedziele przed wyjazdem za wczesnie a w weekend gdy wroci to juz za poznono ale moze kiedys...

[999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653]

Znowu jakieś przeziębienie mnie wzięło katar i gardło ja na prawdę nigdy nie będę miała kropka wiecznie coś :/


Mam znowu dola od wczoraj... Z tz mieliśmy dwa dni przerwy od starań może dzisiaj coś zdziałamy... Mam dość patrzenia na Facebooku jak wszystkie po kolei zachodzą w ciąże i milion zdjeć dzieci tak mnie to kłuje ze chce mi się płakać ( znowu jakieś przeziębienie i znowu pewnie cykl na straty mam dosc

[jelonekhihi]

[1=999fd1c55571ad5d2d0bdb0 1d195d36e03efc653;6271430 6]
Znowu jakieś przeziębienie mnie wzięło katar i gardło ja na prawdę nigdy nie będę miała kropka wiecznie coś :/


Mam znowu dola od wczoraj... Z tz mieliśmy dwa dni przerwy od starań może dzisiaj coś zdziałamy... Mam dość patrzenia na Facebooku jak wszystkie po kolei zachodzą w ciąże i milion zdjeć dzieci tak mnie to kłuje ze chce mi się płakać ( znowu jakieś przeziębienie i znowu pewnie cykl na straty mam dosc[/QUOTE]

Odpoczywaj jak możesz i kuruj się. Jak dasz radę to działajcie dziś. Osłabiony organizm nie będzie się bronił.

[999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653]

Napisane przez jelonekhihi

Odpoczywaj jak możesz i kuruj się. Jak dasz radę to działajcie dziś. Osłabiony organizm nie będzie się bronił.

Ja daje radę każdego dnia ale tz chyba się powoli wypala


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

To już jest chyba moja bezsilność :/ martwię się nawet tym ze mieliśmy przerwę tylko 2 dni, miałam nie robić testów owu ale chyba kupie dziś przed praca


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Niezlomna_89]

[1=999fd1c55571ad5d2d0bdb0 1d195d36e03efc653;6271430 6]
Znowu jakieś przeziębienie mnie wzięło katar i gardło ja na prawdę nigdy nie będę miała kropka wiecznie coś :/


Mam znowu dola od wczoraj... Z tz mieliśmy dwa dni przerwy od starań może dzisiaj coś zdziałamy... Mam dość patrzenia na Facebooku jak wszystkie po kolei zachodzą w ciąże i milion zdjeć dzieci tak mnie to kłuje ze chce mi się płakać ( znowu jakieś przeziębienie i znowu pewnie cykl na straty mam dosc[/QUOTE]

Walczcie nie wolno się poddawać a z tymi koleżankami to się nie dziwie, bo mam dokładnie tak samo... to strasznie boli... a najgorzej jest słuchać od znajomych "bo nasza córa nie ma rówieśników" i to wymowne spojrzenie na nas... ;/ no tak jak się komuś udaje za pierwszym razem, to nie zdaje sobie sprawy z tego, że czasem to nie jest takie proste... trzeba się chyba troszkę na to uodpornić, choć łatwe to to nie jest;/ale damy radę

[999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653]

Napisane przez Niezlomna_89

Walczcie nie wolno się poddawać a z tymi koleżankami to się nie dziwie, bo mam dokładnie tak samo... to strasznie boli... a najgorzej jest słuchać od znajomych "bo nasza córa nie ma rówieśników" i to wymowne spojrzenie na nas... ;/ no tak jak się komuś udaje za pierwszym razem, to nie zdaje sobie sprawy z tego, że czasem to nie jest takie proste... trzeba się chyba troszkę na to uodpornić, choć łatwe to to nie jest;/ale damy radę

To akurat prawda łatwe to nie jest choć staram sobie tłumaczyć ze na nas przyjdzie pora... Ale czasami przychodzą takie dni jak ten dzisiejszy ze człowiek wątpi w to wszystko :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Niezlomna_89]

[1=999fd1c55571ad5d2d0bdb0 1d195d36e03efc653;6271928 6]To akurat prawda łatwe to nie jest choć staram sobie tłumaczyć ze na nas przyjdzie pora... Ale czasami przychodzą takie dni jak ten dzisiejszy ze człowiek wątpi w to wszystko :/


[/QUOTE]

wiem... u mnie to każdy z testowaniem i I kreską, nowe wieści prosto z fb i gadanie rodziny i znajomych- nie znoszę, bo nigdy nie wiem co mówić i rżnę głupa... a to nasze prywatne i jakby nie było intymne sprawy, więc tłumaczyć każdemu z osobna o co właściwie chodzi jest dla mnie niestosowne;/

[999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653]

Napisane przez Niezlomna_89

wiem... u mnie to każdy z testowaniem i I kreską, nowe wieści prosto z fb i gadanie rodziny i znajomych- nie znoszę, bo nigdy nie wiem co mówić i rżnę głupa... a to nasze prywatne i jakby nie było intymne sprawy, więc tłumaczyć każdemu z osobna o co właściwie chodzi jest dla mnie niestosowne;/

U nas rodzina tz od razu po ślubie już każdy codziennie pytał kiedy dziecko - stwierdzili ze to takie proste przecież... A nie wiedza ile nas to kosztuje nerwów płaczu i nie przespanych nocy szczególnie nas kobiet


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Niezlomna_89]

[1=999fd1c55571ad5d2d0bdb0 1d195d36e03efc653;6272001 6]U nas rodzina tz od razu po ślubie już każdy codziennie pytał kiedy dziecko - stwierdzili ze to takie proste przecież... A nie wiedza ile nas to kosztuje nerwów płaczu i nie przespanych nocy szczególnie nas kobiet


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

olać! hakuna matata

[999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653]

Napisane przez Niezlomna_89

olać! hakuna matata

dziś niestety tego nie mogę powiedzieć


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Niezlomna_89]

[1=999fd1c55571ad5d2d0bdb0 1d195d36e03efc653;6272017 6] dziś niestety tego nie mogę powiedzieć


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

ale jutro już tak wrócą siły, wróci nadzieję