Lato przyszło, bocian leci, wnet pojawią się nam dzieci!!

[agusia8524]

Napisane przez czarna_mala

Ja do Wro mam grubo ponad 300km...więc ten...jedynie okazyjnie

Najbliżej mam chyba Soul, Czarownicę i Malinkę aaaa i MiNdusię bo przeca Ona też niedaleko mieszka no i Malena też niedaleko w sumie mieszka najdalej mam do Biedronki heheh

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

j

Ja do Wro chyba ze 180km, ale polaczenie bardzo dobre i szybkie.
No Biedra zaszalala...

[zielinka_87]

Napisane przez czarna_mala

Ale chamidła...sorry.

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

To i tak zbyt wielki komplement w ich strone. Skoro jedyna corka olewala umierajaca matke i wysilila sie jedynie przez ostatnie 3 tyg jej zycia to co tu mowic o wnuku. Ze ich to cokolwiek obchodzi w zyciu nie uwierze. Tylko takie bajki wkolo ludziom sprzedaja zeby wstydu nie było.

[czarna_mala]

Napisane przez zielinka_87

Aga, ja powiesz to masz murowany swiety spokoj. Gwarantuje. Tyle ze musisz byc pewna ze tz stanie po twojej stronie.

Z tego co czytam, to nie byłabym taka pewna że stanie...raczej wtedy może zakończyć się ich związek

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

Napisane przez zielinka_87

To i tak zbyt wielki komplement w ich strone. Skoro jedyna corka olewala umierajaca matke i wysilila sie jedynie przez ostatnie 3 tyg jej zycia to co tu mowic o wnuku. Ze ich to cokolwiek obchodzi w zyciu nie uwierze. Tylko takie bajki wkolo ludziom sprzedaja zeby wstydu nie było.

Jedyna córka? O rany, to albo babcia Tż popełniła kiedyś duży błąd wychowawczy albo ta Twoja teściowa to jakiś potwór bez uczuć

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[agusia8524]

Napisane przez biedreona

Dbry

Soul, yippie sle twixowe zarazki.

Natka i kas mam nadzieje ze rodzice szybko wyzdrowieja.

Aga sorki ze masz taki okaz

Tz czy mamusi?

Tak sobie mysle, ze ja tu serwuje same najgorsze rzeczy i wyjdzie, ze mam w domu paskuda. Nie jest tak zle, ale Wam wylewam watpliwosci

[zielinka_87]

Ona, znerwicowany, trzesacy sie potwor bez uczuc w zwiazku z tesciem kolejnym potworem bez uczuc. Wg mnie to on z niej taka zrobil.

[agusia8524]

Napisane przez czarna_mala

Z tego co czytam, to nie byłabym taka pewna że stanie...raczej wtedy może zakończyć się ich związek

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------


Jedyna córka? O rany, to albo babcia Tż popełniła kiedyś duży błąd wychowawczy albo ta Twoja teściowa to jakiś potwór bez uczuć

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Matko Zielinka to faktycznie jakis kosmos...

Moj do tej pory stawal za mna, ale wymiany zdan byly drobne. Zobaczymy czy z niaa pogada teraz i co zrobi z Bozym Narodzeniem, bo na kolejne oddzielnie ja sie nie pisze.
W Wielkanoc byl u nas, matke olal, jak nie chciala przyjechac.

[malena1979]

Napisane przez czarna_mala

Ja do Wro mam grubo ponad 300km...więc ten...jedynie okazyjnie

Najbliżej mam chyba Soul, Czarownicę i Malinkę aaaa i MiNdusię bo przeca Ona też niedaleko mieszka no i Malena też niedaleko w sumie mieszka najdalej mam do Biedronki heheh

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

No, do mnie masz jakby rzut groszkiem konserwowym
Że jeszcze nie wpadłaś, to skandal jest

[agusia8524]

Napisane przez zielinka_87

Ona, znerwicowany, trzesacy sie potwor bez uczuc w zwiazku z tesciem kolejnym potworem bez uczuc. Wg mnie to on z niej taka zrobil.

Az taki wplyw?

[czarna_mala]

Mój Dobry Człowiek też jest cycuniem mamuni ale już się trochę wyrobił i zaczyna być cycuniem żonki

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ----------

Napisane przez malena1979

No, do mnie masz jakby rzut groszkiem konserwowym
Że jeszcze nie wpadłaś, to skandal jest

Będę jutro

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[zielinka_87]

Napisane przez agusia8524

Az taki wplyw?

Nom, lata rzadow domowego tyrana robia swoje. Wyksztalceni alkoholicy ukryci w 4 scianach zeby nikt nic nie widzial. A na zewnatrz porzadna rodzina...

[czarna_mala]

Napisane przez zielinka_87

Nom, lata rzadow domowego tyrana robia swoje. Wyksztalceni alkoholicy ukryci w 4 scianach zeby nikt nic nie widzial. A na zewnatrz porzadna rodzina...

Tacy są najgorsi...na dodatek siedzą w pierwszej ławce w niedzielę na mszy...

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[zielinka_87]

Napisane przez czarna_mala

Tacy są najgorsi...na dodatek siedzą w pierwszej ławce w niedzielę na mszy...

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Tylko w kwestii kosciola wielkiej hipokryzji tam nie ma, a cala reszta granat wrzucic i wysadzic towarzycho w powietrze!

[Natuś-77]

Czarna, twój jakby się wyprowadził to po 3 m-cach zapomniał by o mamci. To supet facet tylki mamunia za blisko.

Agu, tu żadna z nas nie myśli źle o twoi. Gad musi się ogarnąć. Chyba najlepszym rozwiązaniem będzie rozmowa i ustalenie wspólnej drogi. No chyba że nie będzie do pogodzenia. Kiedyś w poprzednim związku żyłam mrzonkami, ale się w pore opamiętałam i wystawiłam walizkę jego..hehhe

Zielinko, to nie ludzie tylko harpie. W sytuacjach "finansowych" najczęściej wychodzi z ludzi prawdziwe oblicze

[czarna_mala]

Napisane przez zielinka_87

Tylko w kwestii kosciola wielkiej hipokryzji tam nie ma, a cala reszta granat wrzucic i wysadzic towarzycho w powietrze!

Twój tż nie miał łatwego życia ma rodzeństwo?

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[zielinka_87]

Napisane przez czarna_mala

Twój tż nie miał łatwego życia ma rodzeństwo?

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Raczej ojciec z matka się szarpali ale matka i tak zawsze za ojcem byla, a tz z bratem jedynie się nasluchali. Z czasem oboje sobie razem zaczeli pic, jakos jak chlopaki juz się z domu wyprowadzili. Nie wiem czy tesciowa z rozpaczy i samotnosci dolaczyla czy jak? No nie kumam tego.

[czarna_mala]

Napisane przez Natuś-77

Czarna, twój jakby się wyprowadził to po 3 m-cach zapomniał by o mamci. To supet facet tylki mamunia za blisko.

Masz rację nasze kłótnie są głównie o jego rodzinę, bo On nie umie się postawić i robią z nim co chcą moi tam wiedzą, że mogą coś podpowiedzieć, doradzić a ja i tak zrobię swoje więc bez sensu ich gadanie i nie odzywają się w sprawach, które ich nie dotyczą, natomiast rodzina DC to zawsze ma dużo do powodzenia i nie koniecznie na temat
Dziś np. przy rodzince wspomniała Dobremu Czlowiekowi mamunia, że wczoraj do niej nie zajrzał ani razu buheheheh no jak miał zajrzeć jak do wieczora był w pracy, a potem niedobra synowa pojechała z nim do kina i przywiozła Go późnym wieczorem


Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 00:06 ---------- Poprzedni post napisano o 00:05 ----------

Napisane przez zielinka_87

Raczej ojciec z matka się szarpali ale matka i tak zawsze za ojcem byla, a tz z bratem jedynie się nasluchali. Z czasem oboje sobie razem zaczeli pic, jakos jak chlopaki juz się z domu wyprowadzili. Nie wiem czy tesciowa z rozpaczy i samotnosci dolaczyla czy jak? No nie kumam tego.

Trochę taka patologiczna sytuacja...

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[zielinka_87]

No dokladnie, ukryta pracujaca pato...

[malena1979]

Agusia, ja miałam dokładnie tak samo. Tydzień łykałam omega i mi się rybą bekało i nie potrafiłam dociec czemuż to?
A typową blondynką nie jestem, choć na głowie to nawet i owszem od jakiegoś czasu, choć jam nie platinum

A co do tżeta, hmmm ja starsza pani jestem, po przejściach, ale jakby mi chłop tak do mamusi zwiał, to by po powrocie dostał kopa na otrzeźwienie, a jak by nie pomogło, to drugiego żeby doleciał do mamusi. Sorry za szczerość, no maminsynków nie trawię, alergię mam.

I tak mi ta ryba przeszkadzała, że nie mogłam tego brać i mam chyba pół dupnego opakowania. Się przeterminuje, no nie mogę.


Soul, czułam że się coś dobrego święci, mówiłam że się Młoda czai. A jak będzie siurek, to będziesz się miała od kogo uczyć

[agusia8524]

Napisane przez czarna_mala

Masz rację nasze kłótnie są głównie o jego rodzinę, bo On nie umie się postawić i robią z nim co chcą moi tam wiedzą, że mogą coś podpowiedzieć, doradzić a ja i tak zrobię swoje więc bez sensu ich gadanie i nie odzywają się w sprawach, które ich nie dotyczą, natomiast rodzina DC to zawsze ma dużo do powodzenia i nie koniecznie na temat
Dziś np. przy rodzince wspomniała Dobremu Czlowiekowi mamunia, że wczoraj do niej nie zajrzał ani razu buheheheh no jak miał zajrzeć jak do wieczora był w pracy, a potem niedobra synowa pojechała z nim do kina i przywiozła Go późnym wieczorem


Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 00:06 ---------- Poprzedni post napisano o 00:05 ----------


Trochę taka patologiczna sytuacja...

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Ty to jesteś NAPRAWDĘ niedobra!!! JA muszę poważnie przemyśleć czy mogę w ogóle się z Tobą zadawać!


Zielinka to tam patola w czystej postaci

Natka mój poprzedni związek to była farsa stulecia
Tu jednym z głównych punktów zapalnych jest mamusia właśnie, duchy i strachy przeszłości (strach przed kolejną porażką w różnych formach i objawach ) i to jego ględzenie i nastawienie, że Poznań fe.
Ogólnie fajny, dobry człowiek.
(Koleżankę kontroluję, nie było więcej kontaktu, ale i tak czekam na moment, na razie wyciągam po kawałeczku )

Kutwa koty szaleją

A z innej beczki, piłyście czystka, młody jęczmień, albo inne tego typu wynalazki?

Ps. Będę się odstawiać od kawy i słodyczy, trzymajcie kciuki (ze względu na endo).
I zamierzam wrócić do ćwiczeń, faktycznie jak intensywnie chodziłam na zumbę, ok4x w tyg., okresy bolały minimalnie, wróciło jak przestałam ćwiczyć. Podobno endo ma coś wspólnego z zanieczyszczeniem wątroby toksynami, a ćwiczenia pomagają ją oczyścić m.in. przez pot

---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

Napisane przez malena1979

Agusia, ja miałam dokładnie tak samo. Tydzień łykałam omega i mi się rybą bekało i nie potrafiłam dociec czemuż to?
A typową blondynką nie jestem, choć na głowie to nawet i owszem od jakiegoś czasu, choć jam nie platinum

A co do tżeta, hmmm ja starsza pani jestem, po przejściach, ale jakby mi chłop tak do mamusi zwiał, to by po powrocie dostał kopa na otrzeźwienie, a jak by nie pomogło, to drugiego żeby doleciał do mamusi. Sorry za szczerość, no maminsynków nie trawię, alergię mam.

I tak mi ta ryba przeszkadzała, że nie mogłam tego brać i mam chyba pół dupnego opakowania. Się przeterminuje, no nie mogę.


Soul, czułam że się coś dobrego święci, mówiłam że się Młoda czai. A jak będzie siurek, to będziesz się miała od kogo uczyć

grunt, że nie jestem sama eee aż tak mi nie przeszkadza, ale przyjemne to nie jest. Ja naturalnie jestem blond, obecnie już ciemny

On nie zwiał do mamy, prawie rok nie był, więc jakby uzasadnione, sama mówiłam, że i tak nie chcę jechać po tym jak mnie w święta przywitała tekstem "Skoro już jesteś to nie ma o czym mówić, wejdź" i że ma to z matką wyjaśnić i ją spionizować, żeby już takich akcji nie było oraz święta wyjaśnić, co nie zmienia faktu, że mam niesmak w tym momencie (co do sytuacji, nie ryby ), że w ogóle taki stosunek do mnie ma, a on się tak miota zamiast nią potrząsnąć i jasno postawić sprawę.
On to tłumaczy tym, że matka stara, sama i jego jedyna bliska rodzina, stąd taki ambiwalentny stosunek, bo on na nią psioczy, wâ˜☠â˜☠â˜☠â˜☠ia go, ale skacze nad nia jak nad śmierdzącym jajem.

Ps. znacie już tajemnice kobiecości?
https://www.youtube.com/watch?v=OUYU...-dxaWf&index=1

[malena1979]

Napisane przez agusia8524

Ty to jesteś NAPRAWDĘ niedobra!!! JA muszę poważnie przemyśleć czy mogę w ogóle się z Tobą zadawać!


Zielinka to tam patola w czystej postaci

Natka mój poprzedni związek to była farsa stulecia
Tu jednym z głównych punktów zapalnych jest mamusia właśnie, duchy i strachy przeszłości (strach przed kolejną porażką w różnych formach i objawach ) i to jego ględzenie i nastawienie, że Poznań fe.
Ogólnie fajny, dobry człowiek.
(Koleżankę kontroluję, nie było więcej kontaktu, ale i tak czekam na moment, na razie wyciągam po kawałeczku )

Kutwa koty szaleją

A z innej beczki, piłyście czystka, młody jęczmień, albo inne tego typu wynalazki?

Ps. Będę się odstawiać od kawy i słodyczy, trzymajcie kciuki (ze względu na endo).
I zamierzam wrócić do ćwiczeń, faktycznie jak intensywnie chodziłam na zumbę, ok4x w tyg., okresy bolały minimalnie, wróciło jak przestałam ćwiczyć. Podobno endo ma coś wspólnego z zanieczyszczeniem wątroby toksynami, a ćwiczenia pomagają ją oczyścić m.in. przez pot

---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------



grunt, że nie jestem sama eee aż tak mi nie przeszkadza, ale przyjemne to nie jest. Ja naturalnie jestem blond, obecnie już ciemny

On nie zwiał do mamy, prawie rok nie był, więc jakby uzasadnione, sama mówiłam, że i tak nie chcę jechać po tym jak mnie w święta przywitała tekstem "Skoro już jesteś to nie ma o czym mówić, wejdź" i że ma to z matką wyjaśnić i ją spionizować, żeby już takich akcji nie było oraz święta wyjaśnić, co nie zmienia faktu, że mam niesmak w tym momencie (co do sytuacji, nie ryby ), że w ogóle taki stosunek do mnie ma, a on się tak miota zamiast nią potrząsnąć i jasno postawić sprawę.
On to tłumaczy tym, że matka stara, sama i jego jedyna bliska rodzina, stąd taki ambiwalentny stosunek, bo on na nią psioczy, w☠☠☠☠ia go, ale skacze nad nia jak nad śmierdzącym jajem.

Ano, jak rok, to inna sprawa. Powiem wam zupełnie szczerze, że ci synowie to w większości mają jakieś toksyczne lub co najmniej dziwne relacje z tymi swoimi matkami. No, coś w tym kuźwa jest. I przysięgam, jak też taka będę, to se sama łeb odstrzelę. Amen.

[agusia8524]

Napisane przez malena1979

Ano, jak rok, to inna sprawa. Powiem wam zupełnie szczerze, że ci synowie to w większości mają jakieś toksyczne lub co najmniej dziwne relacje z tymi swoimi matkami. No, coś w tym kuźwa jest. I przysięgam, jak też taka będę, to se sama łeb odstrzelę. Amen.

Jak patrze na relacje mama-moj brat to tez sie pod terapie nadaje. Mama problemu nie widzi, ja jestem fe jak juz

[Candid]

Bry

Soul trzymam kciuki za wgryzanko kropka co do płci to też mnie strach obleciał przed synem bo zawsze w rodzinie były dziewczynki więc w kwestii obsługi siurka moja wiedza jest znikoma.

Czarna jak czytam co piszesz o swoich relacjach z rodziną dobrego człowieka to mogę tylko napisać że u mnie jest dokładnie tak samo. I jedyne co może poprawic sytuację to pójście na swoje, i ja do tego dążę. Za żadne skarby nie zamieszkam z nimi. Mogę pojechać na tydzień, dwa ale nie mieszkać.

[zielinka_87]

Melduje sie z porodowki a raczej sali przedporodowej. W nocy chlupnely mi wody. Narazie tyle ze szyjka skrocona ale rozwarcie marne 1 cm. Takze moze sie skonczyc na oxy.

[czarownica_tea]

Zielinka- łaaaaaaaa. To kciuki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Gosiurek]

Zielinka i Soul mega mocne kciuki za Was!!!

PS ale mnie stres dopadł po poście Zielinki..

[agusia8524]

Napisane przez zielinka_87

Melduje sie z porodowki a raczej sali przedporodowej. W nocy chlupnely mi wody. Narazie tyle ze szyjka skrocona ale rozwarcie marne 1 cm. Takze moze sie skonczyc na oxy.

Aaaaaa Zielinka!

[kasptak]

Zielinka, trzymam kciuki!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Candid]

O rety!!! Zielinka kciuki za Ciebie i dzidziulka

[malena1979]

Zielinka, kciuki za was odpalone!

[Evelinke]

Łoł jakie więści !!!!!!
Zielinka kciuki za Was i powodzenia

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Soul aż mi się lepiej spało po przeczytaniu, że masz już blastusie w macica city
To teraz niech się dobrze zadomowi i niech to bedzie TEN transfer
PS. Wczoraj rozmawiałam z córcia o Tobie i poprosiłam żeby również trzymała kciuki za swoją e-koleżankę

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Co do odbijania rybką po tabletkach, też to przerabiałam miałam wtedy jakieś inne tabletki i miałam takie akcje bleeee. Jak brałam Mumomega albo Omegamed DHA to nic się nie odbija
I biorę nadal zresztą bez odbijania rybką, także trzeba chyba trafić na swoje i jest ok

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Zielinko co do sytuacji spadek, testament i kasa to ja nie będę się wypowiadać, wiem coś na ten temat grrrrr i wiem jak kasa działa także współczuje niepotrzebnego stresu.

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Czarna no masz szczescie że o mnie nie zapomniałaś przy odwiedzinach