Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 - Strona 152 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-09-03, 23:37   #4531
Ejva
Zadomowienie
 
Avatar Ejva
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 417
GG do Ejva
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

To ja na chwilke wpadam pogratulowac Wojtusia Watce Brawo!!!! A armatka - powalajaca
Och tez bym chciala chlopczyka

Pociechy sa tak rozkoszne, ze nie nadazam chwalic i sie w zachwytach rozplywac - Wera, Natalka, Klaudia (ja nie wiem co ta Bafi narzeka - bo piekna z niej kobitka i widze fryzurka nowa - bardzo twarzowa ) No wszystkie dzieciaczki - rokoszniaczki

Dziewczyny..... za chwile nam sie roczki zaczna Kiedy to minelo????

Pochwale sie moja mala spryciula a co
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_2791.jpg (49,8 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_2882.jpg (73,9 KB, 7 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_2933.jpg (48,5 KB, 7 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_2918a.jpg (116,8 KB, 17 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_2919.jpg (103,7 KB, 9 załadowań)
__________________
A+E=JKD

Heal my heart and make it clean
Open up my eyes to the things unseen
Show me how to love like you have loved me
Ejva jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-04, 09:12   #4532
Bafi@Home
Zakorzenienie
 
Avatar Bafi@Home
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 7 206
GG do Bafi@Home
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Dziendobry dziewczyny

O widze Ejeczke - prosimy do raportu

Klaudii pomalu katarek mija, ostatnio zrobilam na niej probe, dalam jej malenka lyzeczke miodu spadziowego - alergii niet to terazki bedzie dostawala na wzmocnienie codziennie - ale malej smakuje, dostaje dziennie wieczorkiem taka mala lyzeczke. A malej malo drze sie o jeszcze miodziara jedna

Chialam powiedziec ze dzieciatka sliczne Wercia taki bobasek slodki widac Tysiu i tu sie powtorze ze ty w cysiach masz smietane a nie mleko , Ejvy szkrabik tez slodziuchny - po prostu piekne dzieciaki tutaj na wizazu nam sie udaly ale co tu sie dziwic jak sliczne mamusie tutaj sa
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki

"Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"
ks. Jan Twardowski
Bafi@Home jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-04, 09:42   #4533
Myszka_80
Zakorzenienie
 
Avatar Myszka_80
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Radlin
Wiadomości: 5 386
GG do Myszka_80 Send a message via Skype™ to Myszka_80
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Dziewczyny zdjęcia przecudne. A gdzie tam zdjęcia. Zdjęcia pal licho. Dzieciątka przecudne. Wercia rozkoszna kuleczka. Natalcia urocza psotnica z iskierką w oczku, a Joasia przesliczna w tej różowej czapuni a'la nasze babcie, przesłodko wygląda.

No i własnie kiedy ten rok przeleciał. Ja własnie czekam czy szwagierka wkońcu zadzwoni bo na dziś miała termin porodu, a sama powolutku próbuję budżet tak poukładać żeby ze wszystkim sie udało przeżyć . Bo i chrzest teraz będzie, za miesiąc roczek Emilki i urodziny jej kuzyna. Nie wspomnę już o takich "starczych" urodzinach (czyli moje pokolenie ).

Carya ty mi tak dalej mów, a ja w piórka obrosnę. Normalnie nie masz pojęcia jak mnie podbudowałaś. Wszystkim dziekuję ogromnie za wsparcie jesteście najwspanialszą pod słońcem grupą wsparcia.

Acha no i relacja z mojego wczorajszego spotkania z energoterapeutą. Ja w miarę ok (dalej walczymy z guzami w piersciach i moimi jelitami), serducho TZa w miarę ok, ale moja kuzynka tragedia . Ma miec biopsję wątroby za dwa dni, ale jego wątroba nie martwi a serce. Fakt lekarze wykryli jej arytmię dwa miesiące temu. Jak moja kuzyneczka wczoraj pojechała już do domu to znachor mi powiedział, że to jest straszne żeby mieć serce 60 latka w wieku 20 lat . Taką ma ona chorobę wieńcową.
No cóż mam nadzieję, ze sie ją w szpitalu podleczyć
__________________
Kamilka - 17.03.05
Emilka - 16.10.06

http://picasaweb.google.com/myszka1980

Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660



Myszka_80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-04, 11:30   #4534
dziunia3105
Raczkowanie
 
Avatar dziunia3105
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Krosno:-)
Wiadomości: 342
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Watka wielkie gratki, TŻ spisał sie na medal
Tysiu śliczne zdjęcia, na Twojego TŻ zawsze patrze z uśmiechem taki przystojniacha, wielka buźka dla Werki z okazji 9 miesięcy
Pasliku,Toolos buziaki dla Waszych pociech
Carya powodzenia w pracy, wszystko będzie dobrze, początki najgorsze ale jak się rozkręcisz wszystko będziesz mieć rozplanowane
Bafi mój Kubalek też ma odstające żebra, pediatra powiedziała, że taki urok widocznie ktoś w rodzinie ma takie

Mój Kubalek wstaje gdzie popadnie, zęby cztery idą na górze nawet nie płacze i zachowuje się tak jak zwykle
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Obraz 074.jpg (111,5 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Obraz 100.jpg (102,2 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Obraz 112.jpg (90,8 KB, 10 załadowań)
dziunia3105 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-04, 20:03   #4535
Nita6
Zakorzenienie
 
Avatar Nita6
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Tysiak rzeczywiście twoja Wera jest troszkę grubsza od mojej nicolki. Moja mała już wstaje sama od ponad miesiaca, teraz bierze sie do chodzenia i jak się jej chce skoncentrować na spacerku to idzie trzymana za paluszki.
Nita6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-05, 10:52   #4536
kiciamała
Zadomowienie
 
Avatar kiciamała
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 332
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Dziubaski slodkie wszystkie.


A mamusie wywialo. My mamy goracy okres, TZ poszedl do nowej pracy. Troszke sie nam poprzestawialo wszystko.
Mala stoi przy czym moze, ja juz nie panuje nad tym. Najgorsze ze sie puszcza a potem bam na co popadnie.

Zimno u mnie strasznie. Mala spala sama i jak ja wzielam do karmienia to sopelek. Pewnie z zimna sie obudzila bo glodna nie byla. No i zostala z nami w lozku.

Tysiu piekne okolice macie, takie romanticzne.

Bafiku komornik pierwsza klasa.

Dziunia to moje ma odstajace zeberko, ale ja tez mam takie to moze faktycznie po mnie. Kubalek bobas zebiasty. Zuch jak cztery sekatorki nie robia na nim wrazenia.

A dawal ktos mleko od krowy? Moja nie chce modyfikowanego, ja nadal na cycu jade no ale ile mozna. Nie chce karmic do 18-nastki potwora
kiciamała jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-05, 11:08   #4537
Tysiak7
Wtajemniczenie
 
Avatar Tysiak7
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

po pierwsze Ejva pierwsza fotka Joasi no zakochałam sie masz ode mnie Nobla za to zdjecie, cudne poprostu aż sobie na kompa zrzuciał
Dzuniu twoja fotka z Kubkiem tez cudna, taka ciepła

Cytat:
Napisane przez Nita6 Pokaż wiadomość
Tysiak rzeczywiście twoja Wera jest troszkę grubsza od mojej nicolki. Moja mała już wstaje sama od ponad miesiaca, teraz bierze sie do chodzenia i jak się jej chce skoncentrować na spacerku to idzie trzymana za paluszki.
Moja jest zbyt tłusciutka chyba i zbyt narwana (to po rodzicach) bo jak chodzi to dupka ciagle sie kołysa chwytać mebli czy czego kolwiek sie nie chce bo zaraz chce isc gdzie indziej i jak najszybciej a tu sie zchylić a tu wykręcić w inna strone - tornado małe Bo ona właściwie nie chodzi a biega, a największa frajda w tym, jest jak ktoś do niej krzyknie "Złapie Werunie, złapie" to tak chce buty spalić tak zasuwa
Cytat:
Napisane przez kiciamała Pokaż wiadomość
Tysiu piekne okolice macie, takie romanticzne.....
A dawal ktos mleko od krowy? Moja nie chce modyfikowanego, ja nadal na cycu jade no ale ile mozna. Nie chce karmic do 18-nastki potwora
Okolice piękne tyle że ten pięknym widok i niebieska kładka prowadzą do.... cementowni Mlekiem od krówki karmi juz bodajze Myszka moja tez nadal na cycku ale po fałdkach widać jak to Bafi napisała że ja tam "smietane mam"a modyfikowanego próbowała z 3 razy (próbki) i za każdym razem to samo - odruch wymiotny Babcia gotuje jej czasami budyń na zwykły od krowy tzn na kartonikowym, bo pomimo ze mieszkam na wsi krowy trzeba tu ze świecą szukać czasami je czasami nie, ale nic jej po nim nie było
... zmykam bo miałam pianke przy drzwiach obcinać a tu sie lenie z wam, buziory
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła"
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz".
" Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać"
W i N -córeczki mamusi
Tysiak7 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-09-05, 11:26   #4538
Bafi@Home
Zakorzenienie
 
Avatar Bafi@Home
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 7 206
GG do Bafi@Home
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Oj tak Tysia ma napewno smietanke a nie mleko

No to ja musze powiedziec ze mam piekny widok za oknem 7 krowek pasacych sie na lace

Zalaczam jedno zdjecie przemily widok, jakos nie umiem nabrac odwagi by sie przejsc do gospodarza tych mooociek i spytac czy mozna u niego kupic to mleczko
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg kjowki.JPG (54,9 KB, 5 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P4222598_resize.JPG (113,3 KB, 7 załadowań)
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki

"Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"
ks. Jan Twardowski
Bafi@Home jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-05, 13:04   #4539
dziunia3105
Raczkowanie
 
Avatar dziunia3105
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Krosno:-)
Wiadomości: 342
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Cytat:
Napisane przez kiciamała Pokaż wiadomość

Dziunia to moje ma odstajace zeberko, ale ja tez mam takie to moze faktycznie po mnie.
Ups już mi się pomieszało z tego wszystkiego

Mój Kubalek nadal na mleku na skazę białkową. Byłam ostatnio u pediatry kazała spróbować dać jogurt naturalny i zobaczyć jaka będzie reakcja, niestety Kubie wyskoczyła plama na pleckach i na buzi. Więc wszelkie jogurty serki, danonki odpadają.
Przed chwilką teściowie przyjechali po Kubę, mam czas wolny do 18.
Po różnych przejściach z teściową wzięłam się na sposób zaworze do teściów Kube albo oni przyjeżdżają po niego. Wcześniej jechałam do nich i siedziałam tam 2,3 godziny wysłuchując czasem przykrych słów od teściowej i relacji co synuś (czyli mój TŻ, mamisynuś tak przy okazji) powiedział jak dzwonił do mamusi o czym ja nie mam zielonego pojęcia. Teraz mam spokój nie muszę jej wysłuchiwac i oni też są zadowoleni bo mają wnuka dla siebie i TŻ też zadowolony, bo dziadkowie mają kontakt z wnukiem
dziunia3105 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-05, 21:36   #4540
Carya
Wtajemniczenie
 
Avatar Carya
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 117
Wyślij wiadomość przez ICQ do Carya GG do Carya
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Cześć laski
Się odzywam!
Ejva, ja się przyłączam do komplementów dla Joasi przepiękne to pierwsze zdjęcie w czepku... możesz wysyłać do NEXT i dawać małą na modelkę

Paslik, biedny ten twój mąż tyle osób w klasie szok! dobrze chociaż że to nie gimnazjalna młodzież. U nas na szczęście ilość uczniów w klasach trochę się zmniejszyła (część przeszła do nowej szkoły pod Elblągiem).

Dziś zastraszałam drugie klasy... siedzieli cicho... ale szybko wyczują że ja tylko zgrywam taką twardą i wtedy będę mieć przechlapane. Dlatego powtarzam sobie co chwilę "no mercy!" Najgorsze będą pierwszaki - już się boję a jeszcze nie miałam z nimi przyjemności.
Ejva a jak ty sobie radzisz w gimnazjum???

Tysia, cementownia nie cementownia ale widoczki prześliczne, faktycznie jak z fotoszopa zdjęcia wyglądają... bajkowe!

Lecę, jutro wcześnie zaczynam lekcje
__________________
10 lat z Wizażem

Druga
Carya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-05, 22:26   #4541
justyna-viola
Zadomowienie
 
Avatar justyna-viola
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 788
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Witacje

Bafi naleza Ci sie baciki za wygadywanie bzdurek na swoj temat.Klaudusia sliczniutka jak mamusia i tatusiekA za okienkiem widze ze masz swojskie klimaciki

Paslik fajowsko macie z ta sala gimnastyczna.Ja tam pol zycia spedzilam na sali....gralam w siatkowke jakies 15 lat......ach jakie to luzackie czasy bylyZ checia wrocilabym do tego

Dlasolenizantow buziel przesylamy i usciski

Myszko ale sie ciesze ze Tz "przejzal na oczy" i docenil jakie szczescie ma w domku

Tysiu jak tam kurs TZ, bedzie cos ztego??A Wercia cudowny pączus,,,,,,uwelbiam takie pulchniutkie policzki
__________________
Mikołaj

Michalinka- 5.10.2009
justyna-viola jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-09-05, 22:42   #4542
justyna-viola
Zadomowienie
 
Avatar justyna-viola
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 788
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Pisze cdtamtego posta wyslalam bo balam sie ze mi ucieknie i bede sie wkurzala

Paslik az tak liczne klasy tam u siebie macie??Och i jak tu zapanowac nad taka gromada??

Ejvia mala w tym czepku wyglada rozkosznie

Kiciu moj tez lapie sie wszytskiego i wstaje.....a najgorsze jest to ze sie puszcza raczkami bam gdzie popdanie i jest placz jak buzka o cos zachaczyKiciu jesli chodzi o mleko od krowki to nie polecaja bo za bardzo obciaza nereczki.ja tez caly czas na cycy.ale narazie go nie odstawaim skoro i tak siedze w domku.to by u mnie nie mialo sesnu kupowac mu modyfikowane gdy jestem przy nim 24h na dobe i "mleczarnie "ma pod nosem


Dziuniu sprytnie wymyslilas z tymi tesciamiJa dalam ostatnio tesciowej wozke zeby prowadzila(uwaga pierwsyz raz)to moze prowadzila jakies 15 minut i mi oddala bo sie zmeczylaNo to po co mi kiedys wypominala ze jeszcze nigdy nie byla z malym na spacerkuJa jestem chyba zbyt uprzedzona do moich tesciow i nie zostawiam malego u nich bo ja widze jak ciagle chodza za nim i mu wyciera buzke bo sie slini to mnie strzelaA Miki nie cierpi wycierania sie i sie wkurza.

Dziuniu ale masz przytsojniaka w tej koszuli

Carya tos Ty istna "zołza" do tyhc uczniowAle racja ja im sie dasz to nie dasz rady pozniej bo na glowe Ci wejda.
__________________
Mikołaj

Michalinka- 5.10.2009
justyna-viola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-05, 22:56   #4543
paslik
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 675
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Justynko! No niestey u męża zaczynają takie duże klasy a potem życie to weryfikuje. No życiu trochę pomagają nauczyciele
Oprócz sali od przyszłego tygodnia będę chodzić za męża na basen. Trzy godzinki w tygodniu!!!!!! Ja tak uwielbiam pływać!!!!!

A teraz mniej przyjemne rzeczy.
News numer 1: Moje dziecię rozbiło dziś nosek MA czerwoniutki kicholek. Chwila maminej nieuwagi w trakcie szalonych zabaw i masz Zarysowała o dywan.

News numer 2. Na dzień nauczyciela mój mąż wyjeżdża z pracy na trzy dni do Berlina. A ja z dzieciakami zostanę sama

News numer 3: Jakaś goopia baba od nich ze szkoły zaproponowała, żeby nauczyciele na studniówki nie mogli zabierać osób towarzyszących. Pod koniec miesiąca ma się sprawa rozstrzygnąć. No jestem wściekła Tak się cieszyłam, że w styczniu potańczymy sobie. Już nawet babcia się zgodziła gwiazdy na noc zabrać bo w razie tragedii nocnej to my na baletach bylibyśmy 500 metrów dalej. A jak to przejdzie to będę doornia w domu kleić
__________________
paslik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-06, 09:37   #4544
justyna-viola
Zadomowienie
 
Avatar justyna-viola
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 788
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Paslik Ty mnie nie denerwuj banasenembo ja uwielbiam plywac a basen mam jakies 17km ode mnie wiec sama rozumieszja tez chce na basen
Ojj to sie malenstwo porozbijalo......kurcze teraz walsnie taki ich los ze co chwiel jest placz bo o cos przywala.Moj wczoraj soebi przyskrzynil paluszek o szafke

W czasie wyjazdu Tz do Berlina proponuje jakies babskie spotkano....ale pewnie z dziecmi bedzie ciezko co??

Jesli chodzi o studniowki to pewnie wymyslil to babsztyl ktory nie ma z kim przyjecs na ta studniowkeU nas nie ma takiego zwyczaju ze nauczyciele przychodza z wlasna partnerka.Poprostu bawia sie na parkiecie z kolezanakami i koelegami z pracy i uczniami.

Wiecej juz nie pisze bo moje sie wsciaka.
Zycze milusiego dzioneczka mammauski
__________________
Mikołaj

Michalinka- 5.10.2009
justyna-viola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-06, 10:18   #4545
paslik
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 675
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Justyś! Ze studniówką to wyskoczył babsztyl, który ma męża. Ale ostatnio ten babsztyl zdecydowanie bardziej woli towarzystwo jednego z kolegów z pracy i vice versa. Kolega ma żonę i to bardzo zazdrosną.... No i stąd ta propozycja

A u nas jest tak, że nauczyciele w trakcie roku mają imprezki we własnym gronie. A tych imprezezk sporo bo: dzień nauczyciela, andrzejki, Wigilia, dzień kobiet, zakończenie roku a studniówka zawsze była taką imprezą gdzie mogli zabrać osobę towarzyszącą. Oczywiście w żaden sposób nie obciąża to finansowo uczniów bo za osobę towarzyszącą trzeba zapłacić. I nie ma żadnego rabatu.

Justyś! A mi się ciągle marzy wyjazd w Twoje strony, tzn. do Kościana. W wakacje nnie udało nam się go zrealizować. Teraz już na pewno nie pojedziemy całą rodzinką bo mąż w weekendy podyplomówka w tygodniu w pracy

A moja teściowa też nigdy nie była z moimi dziećmi na spacerze i w ogóle się do tego nie rwie. Ona nawet za bardzo nie chce spędzać czasu z moimi dziećmi. Ma lepsze wnuki Przyjeżdża służbowa nie cześciej niż raz na 3 miesiące i to mi naprawdę wystarczy. Z każdym razem ma foch do mojego TŻ, że nie dzwoni do niej. Tylko, że on przynajmniej dwa razy w tygodniu u niej jest. Robił jej zakupy, za które z reguły nie zwracała pieniędzy bo albo w tej chwili nie ma w domu albo nie ma drobnych a potem dziwnym trafem zapomina oddać. Przez wakacje narobił jej opału na zimę. Dba o posesję zawsze jest obkoszona zrobione bierzące naprawy. A ona tylko na niego narzeka. No więc zostało wszystko ukrócone i TŻ od kąd urodziła się NAtala ma zakaz robienia zakupów. Tylko pomaga w utrzymaniu porządku na posesji, przygotowuje opał. Robi takie rzeczy, w które piniędzy nie wkłada. No to teraz ja jestem zła synowa bo synka nabuntowałam. Dlatego nie przychodzi do nas : jupi::j upi::ju pi:
__________________
paslik jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-09-06, 10:59   #4546
Tysiak7
Wtajemniczenie
 
Avatar Tysiak7
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Cytat:
Napisane przez justyna-viola Pokaż wiadomość
Tysiu jak tam kurs TZ, bedzie cos ztego??A Wercia cudowny pączus,,,,,,uwelbiam takie pulchniutkie policzki
Z TŻ zobaczymy, sam musi zdecydować ale obcja weekendu w domu strasznie nas cieszy, niestety już sępy sie zlatują i zaczynaja żerować w tym temacie. jak nas nie odwiedza moja teściowa to nie ale jak tylko usłyszłą ze synus będzie co tydzień w domu i będzie jeżdził na Francje przez Niemyc to... Mamusia bedzie zabierac sie z nim na tydzień do swojego kolegi w Hamburgu. Kolejna rozwinie temat TESCIOWEJ
Kobieta chora na większosc chorób ludzkosci od 6 czerwca jest na L4 bo w pracy zwichneła kolana- choruje na nie nadal, ma tak fajny zakład że nic jej nie zrobią bo TRW(moze komus cos to mówi), ogólnie jak przyjeżdza są zawsze 2 tematy - jest umierajaca i .. wiecznie nie ma pieniedzy (ciągle słysze jak to jej brakuje na rachunki i blokują jej ciagle telefony) ale nie przeszkadza jej raz w miesiącu odwiedzać kolege w Hamburgu lub jakiegos innym gdzieś tam Ma tak schorowane ręce ze nie moze jej wziaść na ręce, a zabrania jej do siebie to nawet ja sobie nie wyobrażam bo mała częsciej widzi inkasenta od enregetyki i ostatnio jak była to sie na widok babci ...rozpłakała wiec zostawić Were z babcia to tak samo jakbym zaniosła do pierwszego lepszego sąsiada
....ale sobie ulzyłam nie ma to jak terapia grupowa
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła"
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz".
" Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać"
W i N -córeczki mamusi
Tysiak7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-06, 12:34   #4547
paslik
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 675
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Taaa Tysiu! Teściowa..... Temat rzeka....

A masz rację! Wizaż to teraia grupowa i można się wygadać. No kto nas lepiej zrozumie niż my same

A my dziś mamy w Ostródzie spotkanie wizażanek Sztuk trzy Będzie Xantia i Nicula5. Oj się naplotkujemy.

A w załączeniu zdjęcie rozbitka. Wesołego rozbitka. Bo ona płacze 30 sekund, na więcej nie ma czasu
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg rozbitek.jpg (24,5 KB, 23 załadowań)
__________________
paslik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-06, 20:11   #4548
Myszka_80
Zakorzenienie
 
Avatar Myszka_80
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Radlin
Wiadomości: 5 386
GG do Myszka_80 Send a message via Skype™ to Myszka_80
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Słonka moje . Ja tak troszeńke uciekne od tematu teściowych . Przypomniało mi się, że wam nie powiedziałam o akcji jaka u mnie była tydzień temu w czwartek .
Bo tak wogóle to zaczęło się od szerszeni . tak długo robiły kokongdzies w srodku dachu aż zrobiły się okropnie zadziorne. Wieczorem nie było szansy miec otwartego okna bo momentalnie wlatywały do domu. Kokon po pewnym czasie zrobił się tak duzyze wystawał już poza dach. Więc wezwałam dzielnych strażaków . Przyjechało 5-ciu (wspaniale zbudowanych) bohaterów. Jednego przebrali za kosmitę, ja uzbroiłam go w Raida i maszerował z drabiną w miejsce akcji. Możecie sobie wyobrazić co sie działo jak to rozwalił łomem (całego wyjąć się nie dało bo musieliby dach rozerwać). Jak te bestyje latały oszalałe .
Po wszystki jak już sie zbierali to dzieciakom z ulicy się przypomniało że jednej z dziewczynek zawisnął bumerang na naszym orzechu .
Właścicielka dostała w ręce sikawkę do doraźnego gaszenia i celowała w swoja zabawkę. Możecie sobie wyobrazić jak dzieci były zachwycone. wszystkie od razu chciały coś wrzucać na drzewa .
Miały piekne zakończenie wakacji. Oczywiście wszystkie mogły zobaczyc jak wygląda wóz strażacki.
Jeden z naszych bohaterów powiedział im : w poniedziałek idziecie do szkoły. Pewnie któregoś dnia pani wam każe napisać opowiadanie z wakacji. I napiszecie że przyjechali to was dzielni panowie strażacy i uratowali wam?!.......... BUMERANG (oczywiście krzyczały dzieciaki) smiechu było pod same pachy.
Na do widzenia puścili syreny i trąbili.
__________________
Kamilka - 17.03.05
Emilka - 16.10.06

http://picasaweb.google.com/myszka1980

Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660



Myszka_80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-06, 20:56   #4549
Myszka_80
Zakorzenienie
 
Avatar Myszka_80
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Radlin
Wiadomości: 5 386
GG do Myszka_80 Send a message via Skype™ to Myszka_80
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Słuchajcie od razu muszę się pochwalić .

Przed chwilą położyłam spac Emilkę i Kamilkę, ale w czasie ubierania tej mniejszej po kąpieli zauwazyłam, że ma strasznie opuchniete górne dziąsło i tak sobie posprawdzałam te dolne tez tak na wszelki wypadek. I........
MAMY ZąBEK!!!!!!!!!!!!!!!!! : jupi:
Wreszcie!!!. O 3 tyg wcześniej niż miała Kamilka . Nareszcie jakies zębiszcze. Cichaczem wylazł. Nic nie dal o sobie znać. No to jutro jedziemy do babci (tatinek tak zarządził bo jego mama płaci za pierwszy ząbek 50 zł materialista jeden, no ale wogole to juz tam niebyliśmy 1,5 tyg i dziewczynki tęsknią za dziadkami), a mamusia by musiała za nowa kiecą sie rozejrzeć . Będzie jak znalazł na roczek i zbliżający się chrzest (choc szwagierka jeszcze w domu drepta zamiast po szpitalnym korytarzu).

Bafi czyżby za 10 dni Klaudusia miała zębola? (albo juz ma a ja tego nie doczytałam )
__________________
Kamilka - 17.03.05
Emilka - 16.10.06

http://picasaweb.google.com/myszka1980

Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660



Myszka_80 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-09-06, 20:58   #4550
Myszka_80
Zakorzenienie
 
Avatar Myszka_80
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Radlin
Wiadomości: 5 386
GG do Myszka_80 Send a message via Skype™ to Myszka_80
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Pasliczku zdjęcie bomba. Normalnie jakbym widziała Kamilkę w tym wieku. tez ma do dziś takie ogniki w slepkach
__________________
Kamilka - 17.03.05
Emilka - 16.10.06

http://picasaweb.google.com/myszka1980

Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660



Myszka_80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-06, 21:57   #4551
Carya
Wtajemniczenie
 
Avatar Carya
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 117
Wyślij wiadomość przez ICQ do Carya GG do Carya
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Justyś , dokładnie tak jak mówisz zluzowac dzieciakom zawsze mogę bez problemu a podkręcić śrubkę już jest gorzej... więc się staram trochę zabezpieczyć na zapas

Myszka, ale przygody mieliście w sumie to niebezpieczne bo z takimi szerszeniami to już nie zabawa A dzieciaki pewnie do tej pory przeżywają, niecodzienni na podwórko wóz strażacki zajeżdża a strażacy mają chwilę żeby pogadać i pokazać sikawki

Paslik, romanse szkolne jakieś u twojego męża w pracy? U nas jedna nauczycielka tak często była widywana w towarzystwie jednego w-fisty że dzieciaki pytały czy oni są małżeństwem bo zawsze razem i do samochodu często razem wsiadają szok! Oczywiście on żonaty ona mężata
__________________
10 lat z Wizażem

Druga
Carya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-06, 21:57   #4552
linijka
Rozeznanie
 
Avatar linijka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 833
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Cześć dziewczynki
Coś kiepsko sie odzywam, ale jakoś czasu brakuje, żeby przysiąśc. Pogoda w miarę, jak na wrzesień, więc sporo czasu spędzamy na dworze, poza tym Filip jest jak tornado (chyba któraś z Was już użyła tego określenia) i matce daje popalić.

Pasliku Natalka śliczna, nawet z czerwonym noskiem
Mężowi współczujemy takiego stada uczniów i zazdrościmy wyjazdu Justynka dobrze radzi, impre zrób w domku

Myszko strażacy faktycznie spisali się na medal, skoro bumerang uratowany Mówisz aż w pięciu przyjechali
Gratulujemy ząbka Emilce

Joasia przesłodka Kubuś przystojniak


Któraś z Was pytała o mleko krowie. Ja daje Filipowi płatki na zwykłym z kartona, ale on właściwie to mleka nie chce, tylko płatki wyjada. W dalszym ciągu na cycku jedziemy, ale w dzień to najwyżej dwa razy, za to w nocy podłączony na stałe
linijka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-06, 22:02   #4553
Carya
Wtajemniczenie
 
Avatar Carya
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 117
Wyślij wiadomość przez ICQ do Carya GG do Carya
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Ja nie mogę Filip zaraz urodziny będzie miał - roczek kiedy to zleciało to ja nie wiem

Aaaaa, moja koleżanka z pracy dziś była u ginka i potwierdził ciążę Mam brzuchacza na piętrze
__________________
10 lat z Wizażem

Druga
Carya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-06, 22:10   #4554
linijka
Rozeznanie
 
Avatar linijka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 833
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Carya a Ty ostra bądź, bo z takimi nauczycielami się dzieciaki przynajmniej liczą. Mój syn nie lubi takich co to zapanować nad klasą nie potrafią i wieczny chaos na lekcjach
Ale się wymądrzam ja tam nie mam cierpliwości, chyba bym pozagryzała jakby mi pyskowały. Podziwiam


My jutro wyjeżdżamy do mamusi. W poniedziałek mamy spotkanie z notariuszem i chyba skończymy sprawę tego mieszkania po teściach (pisałam wam kiedyś). Piszę chyba, bo niby wszystko załatwione, a teściu ciągle na coś liczy, normalnie zabić gada. Spłaciliśmy prawie 30 tys. ich długów, ale dla niego to ciągle mało, ale mnie nosi jak o tym piszę.

Przy okazji jak już będziemy w domku chcemy zrobić Filipowi przyjęcie urodzinowe (tydzień wcześniej). Wszyscy pracują i nie mieliby jak przyjechać do nas, a skoro już będziemy, to za jednym zamachem załatwimy i roczek Nasz budżet chyba się poda do dymisji, jak sejm
a raczej rząd
Edit: A i u ginka byłam wczoraj, nadzerkę mi swierdziła dużą. No ale poczekamy na cytologię nie ma się co stresować na zapas.

Edytowane przez linijka
Czas edycji: 2007-09-06 o 23:46
linijka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-07, 09:26   #4555
Bafi@Home
Zakorzenienie
 
Avatar Bafi@Home
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 7 206
GG do Bafi@Home
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Cytat:
Napisane przez Myszka_80 Pokaż wiadomość

Bafi czyżby za 10 dni Klaudusia miała zębola? (albo juz ma a ja tego nie doczytałam )

No Myszko mam nadzieje ze cos sie wykluje - bo zauwazylam ze zaczynaja jej gorne dziasla puchna i choilera tych zebiszczy dostrzec nie umiem ale cos sie zmienia to dziaslo na dole - sprawdzam dalej - niech sie cus wykluje chociaz jedna perelka.

Apropos Klaudia mi sie zmienia w konserke, dzisiaj usilnie smakowala karme psa (mojej mamy) marki Chappi. Oj jak zawziecie ssala, ale zla i niedobra mama wyciagnela kolorowa "lentilke" z buzi i przekupila flacha
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki

"Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"
ks. Jan Twardowski
Bafi@Home jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-07, 09:31   #4556
Bafi@Home
Zakorzenienie
 
Avatar Bafi@Home
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 7 206
GG do Bafi@Home
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Cytat:
Napisane przez Myszka_80 Pokaż wiadomość
Słonka moje . Ja tak troszeńke uciekne od tematu teściowych . Przypomniało mi się, że wam nie powiedziałam o akcji jaka u mnie była tydzień temu w czwartek .
Bo tak wogóle to zaczęło się od szerszeni . tak długo robiły kokongdzies w srodku dachu aż zrobiły się okropnie zadziorne. Wieczorem nie było szansy miec otwartego okna bo momentalnie wlatywały do domu. Kokon po pewnym czasie zrobił się tak duzyze wystawał już poza dach. Więc wezwałam dzielnych strażaków . Przyjechało 5-ciu (wspaniale zbudowanych) bohaterów. Jednego przebrali za kosmitę, ja uzbroiłam go w Raida i maszerował z drabiną w miejsce akcji. Możecie sobie wyobrazić co sie działo jak to rozwalił łomem (całego wyjąć się nie dało bo musieliby dach rozerwać). Jak te bestyje latały oszalałe .
Po wszystki jak już sie zbierali to dzieciakom z ulicy się przypomniało że jednej z dziewczynek zawisnął bumerang na naszym orzechu .
Właścicielka dostała w ręce sikawkę do doraźnego gaszenia i celowała w swoja zabawkę. Możecie sobie wyobrazić jak dzieci były zachwycone. wszystkie od razu chciały coś wrzucać na drzewa .
Miały piekne zakończenie wakacji. Oczywiście wszystkie mogły zobaczyc jak wygląda wóz strażacki.
Jeden z naszych bohaterów powiedział im : w poniedziałek idziecie do szkoły. Pewnie któregoś dnia pani wam każe napisać opowiadanie z wakacji. I napiszecie że przyjechali to was dzielni panowie strażacy i uratowali wam?!.......... BUMERANG (oczywiście krzyczały dzieciaki) smiechu było pod same pachy.
Na do widzenia puścili syreny i trąbili.
Historia rewelacyjna beda miec co dzieciaki wspominac ale musze powiedziec ze jesli chodzi o straz pozarna - to oni chyba jeszcze najlepiej z tych wszytskich sluzb ratowniczych sie sprawdzaja. Jak sie cos stanie to na policje sie czeka, na pogotwie tez a oni z reguly sa najwczesniej tam gdzie trzeba.
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki

"Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"
ks. Jan Twardowski
Bafi@Home jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-07, 12:13   #4557
paslik
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 675
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Myszko! Strażacy są the best! Oni są przynajmniej życzliwi. W przeciwieństwie do innych służb czyli pogotowia i policji I tak jak Bafik pisze dziwnym trafem zawsze są najszybciej mimo że wcale nie mają super wozów

Bafik! Zdąży Kaludyni wyjść ząbek. Nie martw się. Tylko szkoda, że na kieckę tak długo musisz czekać

Carya! Mój mąż ma podobną taktykę. Najpierw ciśnie i jest wstrętny a potem trochę popuszcza dzieciakom. I tak jak Linijka pisała uczniowie i tak wolą nauczycieli z zasadami a nie takich mięczaków.

Linijko!!!! Udanej imprezki roczkowej a Filipkowi życzymy wypasionych prezencików a przede wszystkim kochających go ludzi wokół.

A ja wczoraj byłam na spotkaniu ostródzkich wizażanek i było fajnie. Pogadałyśmy. Odsapnęłam od dzieci i zregenerowałam nieco siły.

A ja dziś siedzę w domku bo Patrynia od ranka wymiotuje Niestety nie mam pojęcia od czego

Tysiu Mam dowcip specjalnie dla ciebie. Mam nadzieję, że się nie pogniewasz:

TIR-owiec wraca do domu po długiej trasie i mówi do żony:
- No, Wieśka przywitaj starego ładnie w domu, na kolanka i laseczkę proszę...
Ona na kolanka cyk i jedzie laseczkę....
Koleś dochodzi i mówi:
- Uffff, no wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej

No i jeszcze kilka dowcipków o żonach i mężach:

Spotyka się dwóch facetów:
- Ten twój kolega to ma szczęście! Dwie żony już pochował, bo struły się grzybami, a teraz trzeci raz owdowiał.
- No, ale tym razem to byl uraz czaszki.
- Tak słyszałem. Ponoć nie chciała jeść grzybów.

Szaleje pożar. Małżeństwo wybiega z płonącego budynku. Żona mówi do
męża:
- Wiesz, Zdzisiek, po raz pierwszy od 15 lat wychodzimy gdzieś razem..


Pewien facet leży na łożu śmierci, przy nim czuwa żona.
- Skarbie ... - szepce facet.
- Cicho kochanie, nic nie mów.
- Skarbie, ja muszę ci coś wyznać.
- Kochanie, nic nie musisz, nic nie mów. Wszystko w porządku.
- Nie, nie, chce umrzeć w pokoju. Muszę ci wyznać skarbie, że cię zdradziłem.
- Nie martw się kochanie, ja wszystko wiem. Gdybym nie wiedziała, to przecież bym cię nie otruła.

Kochanie! Chciałbym dziś pójść z kolegami na mecz, potem na kręgle, a później wpadlibyśmy do knajpki...
- A idź, idź... Czy ja cię za rogi trzymam...?


Po nocy poślubnej żona mówi do męża:
- Teraz to ja będę chodziła do barów z kolegami, piła piwo, non-stop balowała, a ty zaczniesz gotować obiady, prać, prasować i zajmować się całym domem! A jak nie to nie chcę cię więcej widzieć na oczy!
...i nie widziała go jeden dzień, drugi, trzeci dzień, a po czwartym opuchlizna zeszła...

A no i fotka ze spotkanka zrobiona przez Xantię i zamieszczona na wątku A może by tak spotkać się w Ostródzie:
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCN2817.jpg (120,9 KB, 23 załadowań)
__________________

Edytowane przez paslik
Czas edycji: 2007-09-07 o 13:56
paslik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-07, 12:30   #4558
Bafi@Home
Zakorzenienie
 
Avatar Bafi@Home
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 7 206
GG do Bafi@Home
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Pasliczku rewelacyjne kvauy usmialam sie szczegolnie ten o grzybach i niewidzeniu na oczy

Fajnie by bylo sie kiedys spotkac i poplotkowac alive z naszymi mamusiami
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki

"Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"
ks. Jan Twardowski
Bafi@Home jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-07, 12:32   #4559
Bafi@Home
Zakorzenienie
 
Avatar Bafi@Home
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 7 206
GG do Bafi@Home
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Cytat:
Napisane przez paslik Pokaż wiadomość
Bafik! Zdąży Kaludyni wyjść ząbek. Nie martw się. Tylko szkoda, że na kieckę tak długo musisz czekać
Spoko mogiem poczekac moze schudne jeszcze troche do tego czasu
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki

"Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"
ks. Jan Twardowski
Bafi@Home jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-09-07, 16:55   #4560
Tysiak7
Wtajemniczenie
 
Avatar Tysiak7
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Cytat:
Napisane przez paslik Pokaż wiadomość
Tysiu Mam dowcip specjalnie dla ciebie. Mam nadzieję, że się nie pogniewasz:
TIR-owiec wraca do domu po długiej trasie i mówi do żony.....
chole.... jedna
kawał z rogami, i opuchlizna pod mój gust
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła"
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz".
" Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać"
W i N -córeczki mamusi
Tysiak7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.