Czy mogę być w ciąży? - prawdopodobieństwo. Zbiorczy cz.2

[Cathas]

Postinor nie jest taki groźny, jakby się wydawało... To raptem równowartość kilku tabletek anty...

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

kolezanka powinna zazywac pigulki skoro tak sie stresuje przeciez są tansze niz postinor.a jak nie chce zazywac pigulek to raczej nie powinna wspolzyc skoro to tak zle wplywa na jej psychike.

[DagmaraRose2000]

mowilam, zeby wybrala sie do ginekologa :/ wiem, ze wspolzyje od niedawna wiec mowi, ze gumki poki co wystarcza :/ wystarszyla sie z ta kapiela, bo plemniki poruszaja sie w srodowisku ,,wodnym''

[iwciunia]

Napisane przez Cathas

Postinor nie jest taki groźny, jakby się wydawało... To raptem równowartość kilku tabletek anty...

[Velvet Acid Kitty]

Napisane przez DagmaraRose2000

mowilam, zeby wybrala sie do ginekologa :/ wiem, ze wspolzyje od niedawna wiec mowi, ze gumki poki co wystarcza :/ wystarszyla sie z ta kapiela, bo plemniki poruszaja sie w srodowisku ,,wodnym''

Eh, może znowu wyjdę na ignorantkę, ale plemniki chyba nie poruszają się w środowisku wodnym - tzn w wodzie... Gdyby tak było to strach iść na basen, a nóż jakiś facet będzie miał wytrysk

[Momo]

Napisane przez DagmaraRose2000

wystarszyla sie z ta kapiela, bo plemniki poruszaja sie w srodowisku ,,wodnym''

Musiałyby nieżle pływać kraulem
Dziewczyny nie popadajcie w paranoję.

Napisane przez Velvet Acid Kitty

Eh, może znowu wyjdę na ignorantkę, ale plemniki chyba nie poruszają się w środowisku wodnym - tzn w wodzie... Gdyby tak było to strach iść na basen, a nóż jakiś facet będzie miał wytrysk

Umarłam!
Matko! Człowiek zaciąży na basenie,to nawet nie będzie wiedział z kim

[srubka]

Napisane przez Velvet Acid Kitty

Eh, może znowu wyjdę na ignorantkę, ale plemniki chyba nie poruszają się w środowisku wodnym - tzn w wodzie... Gdyby tak było to strach iść na basen, a nóż jakiś facet będzie miał wytrysk

ide po moja czarodziejska kule, moze uda mi sie cos w niej zobaczyc, czy jest w ciazy czy nie

a tak na powaznie, to ciazy nie ma, skoro "zjadla" Postinor. Ale jak sie nadal martwi to niech kupi test

[pani_smith]

Napisane przez Momo

Matko! Człowiek zaciąży na basenie,to nawet nie będzie wiedział z kim

hahahahahaha
a potem niewygodne pytania w okolicy trzeciej klasy podstawówki "mamo, mamo - czemu jestem rudy!?"

[RosesAreRed]

Napisane przez pani_smith

hahahahahaha
a potem niewygodne pytania w okolicy trzeciej klasy podstawówki "mamo, mamo - czemu jestem rudy!?"

sunku nie wiem, widocznie tatus tez byl taki
a kiedy zobacze tatusia
to nie takie proste, ja tez go jeszcze nie widzialam

hehe sporo scenariuszy mam juz w glowie a tak na powaznie to plemniki w wodzie nie pozyja zbyt dlugo a jak woda z detergentem tj mydelkiem to juz wogole. A co do postinoru...nigdy nie bralam, stosowalam za to metode kilku tabletek anty i zadzialalo

[madzius_krk]

Napisane przez RosesAreRed

a tak na powaznie to plemniki w wodzie nie pozyja zbyt dlugo a jak woda z detergentem tj mydelkiem to juz wogole. A co do postinoru...nigdy nie bralam, stosowalam za to metode kilku tabletek anty i zadzialalo

Hm.. to można zamiast postinoru wziąść kilka tabeltek anty i będzie takie samo działanie? bo przyznam się ze nie slyszalam

[monia_lbn]

kochalam sie z chlopakiem w okres plodny i prezetwatywa nie pekla tzn. zmienialismy ja. nA 2 dzien chlopak wszedl we mnie ale doslownie na kilkanascie sekund Po 13 dniach w dzien spodziewanego okresu zrobilam test i wyszedl negatywnie dla pewnosci po 17 dniach znowu zrobilam test i znowu wyszeld negatywnie ale okres sponia mi sie juz tydzien bardzo sie boje pomozcie dodam ze w tym miesiacu sie odchudzalam i denerwowalam i dopiero od stycznie tego roku miesiasczkuje regularnie...

[RosesAreRed]

pokapućkało mi sie

[pani_smith]

2 testy wykluczyły prawdopodobieństwo ciąży - tym bardziej, robione po takim czasie od stosunku
nie denerwuj się, bo wszystko wskazuje, że to właśnie stresik + odchudzanie + wakacje wpłynęły na opóźnienie.

poczekaj jeszcze trochę i jeśli okresu dalej nie będzie - skonsultuj z lekarzem.
pół roku regularnych miesiączek, to tak naprawdę bardzo niewiele, a na przyszłość polecam gumki nawet, jeśli wpuszczasz chłopaka na "dosłownie" kilkanaście sekund (no chyba, że stosujecie poza tym inną antykoncepcję) - w kilkanaście sekund nawet bez wytysku ukochany może zostawić ci kilkanaście milionów plemników.
chyba nie muszę przypominać ile z nich potrzeba do zrobienia dzidziusia.

[RosesAreRed]

Napisane przez monia_lbn

kochalam sie z chlopakiem w okres plodny i prezetwatywa nie pekla tzn. zmienialismy ja. nA 2 dzien chlopak wszedl we mnie ale doslownie na kilkanascie sekund Po 13 dniach w dzien spodziewanego okresu zrobilam test i wyszedl negatywnie dla pewnosci po 17 dniach znowu zrobilam test i znowu wyszeld negatywnie ale okres sponia mi sie juz tydzien bardzo sie boje pomozcie dodam ze w tym miesiacu sie odchudzalam i denerwowalam i dopiero od stycznie tego roku miesiasczkuje regularnie...

skoro oba testy wyszly negatywnie to nie masz sie czego obawiac odchudzanie i stres moga znacznie przesunac termin miesiaczki a swoją drogą proponuje zaczac brac tabletki, i głóka będzie spokojna

[monia_lbn]

kochalam sie z chlopakiem w okres plodny i prezetwatywa nie pekla tzn. zmienialismy ja. nA 2 dzien chlopak wszedl we mnie ale doslownie na kilkanascie sekund Po 13 dniach w dzien spodziewanego okresu zrobilam test i wyszedl negatywnie dla pewnosci po 17 dniach znowu zrobilam test i znowu wyszeld negatywnie ale okres sponia mi sie juz tydzien bardzo sie boje pomozcie dodam ze w tym miesiacu sie odchudzalam i denerwowalam i dopiero od stycznie tego roku miesiasczkuje regularnie...

[bess]

a ja juz odpowiadalam na takiego posta
o tu ,nic sie nie zmienilo http://www.wizaz.pl/forum/showthread...75722&page=118

[RosesAreRed]

monia ale po co piszesz drugi raz to samo?

[DagmaraRose2000]

heheheh no dobra macie racje ... ; ))

[sophie89]

Dziewczyny, u mnie jak nie było okresu tak nie ma i raczej się na to nie zanosi, bo nie mam dalej żadnych objawów napięcia... Czy to możliwe, że po 2,5 tygodnia test ciążowy nie wykrył hormonu ciążowego?

[edit23]

Napisane przez sophie89

Dziewczyny, u mnie jak nie było okresu tak nie ma i raczej się na to nie zanosi, bo nie mam dalej żadnych objawów napięcia... Czy to możliwe, że po 2,5 tygodnia test ciążowy nie wykrył hormonu ciążowego?

zrób jeszcze jeden test, a jak będzie negatywny to wybierz się do ginekologa. 2,5 tygodnia to dużo. trzymam kciuki żeby było wszytsko ok

[bess]

to bylby jakis ewenement zeby od tego zajsc w ciaze do lekarza moze idz skoro masz nieregularny @

[sophie89]

Jestem umówiona za godzinę.

[bess]

powodzenia

[sophie89]

NIE JESTEM! W CIĄŻY!!
Trafiłam na świetną ginekolog, zapisała mi tabletki antykoncepcyjne na regulację cyklu. Jestem już spokojna. Dziękuję wam dziewczyny za słowa otuchy i za pomoc. To forum jest po prostu świetne! I wszystkie użytkowniczki

[edit23]

no to się cieszę że jesteś spokojna, a ja dalej się stresuję... już jest 16 dzień cyklu a ja dalej nie mam dni płodnych (obserwuję śluz), i się boję że miałam dni płodne około 11 dnia cyklu jak mój TŻ wszedł we mnie na chwilę ( kurcze ale też wtedy nie miałam śluzu płodnego) cykl ma około 33 dni, ale namieszałam... testu się chyba nie odważę zrobić... wiem głupie to, ale ja chyba zawału dostanę

[pani_smith]

wolisz nerwy przez 3 min czy być może kolejnych parę dni?

[edit23]

wiem, że masz rację, ale i tak z testem musze poczekać, bo jutro minie 7 dni i wydaje mi się że to za wczesnie, a tak nawiasem to wydaje mi się prawdopodobieństwo ciąży jest małe...

[bess]

tyci tyci

[edit23]

Taka mnie teraz myśl napadła, że chyba będę żyć w celibacie skoro nie jestem gotowa na dziecko ( chciałabym mieć, ale dziecko to nie zabawka i trzeba mieć za co go wychować a ja na razie jeszcze studiuje) to nie będę współżyła, tabletek nie będę na razie zażywać bo niedawno przestałam brać i jeszcze mój organizm nie doszedł do siebie i nie chce się dalej faszerować...
ps. skoro mój cykl trwa około 33 dni a owulacja jest tak mniej więcej w połowie to w sumie jeszcze nadejdą dni płodne, przynajmniej powinny, chyba że mam cykl bezowulacyjny spowodowany tabletkami

[sophie89]

Mnie się wydaje, że to może być właśnie cykl bezowulacyjny. Mi się często takie zdarzały przy zmianach klimatu nawet 2 razy pod rząd!