Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II - Strona 152 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-02-04, 10:32   #4531
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

Uff - troszkę w weekend podczytywałam ale czasu nie było na odpisanie...Poza tym wczoraj po południu była jakaś poważna awaria bo prąd nam wyłączali...ponad 10 razy. Włączali na 1minutkę, 15 minut i znów pół godziny przy świeczkach...Bałam sie już później kompa włączać.

Mart i -fajnie, ze chociaż dałaś znać, ze żyjesz...czekam niecierpliwie na zdjęcia i dłuższą relację co u was. Też mam nadzieję, ze te zmiany to na lepsze!

Miałam wczoraj 2 egzaminy - jeden trochę się przeliczyłam..z ubezpieczeń. Natomiast z zaliczenia z zastosowania matematyki w finansach i bankowości jestem bardzo zadowolona, po cichu liczę na 5 i tym sposobem na zwolnienie z egzaminu...

Do mniej miłych rzeczy - Laurka dostała jakichś szorstkich krostek na nosku oraz ma coś jak liszajka na kości ogonowej...nie wiem czy mam szaleć z maściami na własną rękę bo mam chyba z 6 na podobne objawy czy iść do dermatologa..
.
__________________


Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło

Edytowane przez Aranka
Czas edycji: 2008-02-04 o 11:15
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-04, 10:49   #4532
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

Cytat:
Napisane przez AnitaSuska Pokaż wiadomość
Maciek juz dawno pije ze slomki,a od jakichs 4miesiecy zalapal bidon,ale z dluzsza slomka niz pokazala Ela canp[ola,jest nim zachwycony..pieluchy wynosi tez do kosza namietnie,czasmia zalapuje i wynosi czyste
no ja tez skusiłam sie na bidon bo zauwazyłam, ze jak pije przez słomkę-taka zwykłą ze szklanki, to wszystko wciąga piorunem. Nie chciałam takiego duzego kubka, bo po co taki wielki...? Nigdy nie wleje mu prawie pól litra herbatki, dlatego szukałam tego małego nuby-ma jeszcze uchwyty. Canpola tez ogladałam, ale wydawał mi się za wielki i słomka taka chuda i długa. Wczoraj w Smyku wypatrzyłam tego Tommyy i jest lux

Jasiowi wyszła druga dolna trójka, ma 8 zebów u góry i 6 u dołu.

Anita, nam pan w sklepie odradzał Coneco Zenith...


Pogoda jest superowa ja juz wiosnę czuję, pranie schnie na balkonie, posiałam rzeżuchę


Ostanie Jaskowe fotki:
na huśtawce z pourodzinowymi balonami
kapiel i mycie zębów
niedzielny spacerek pod blokiem

Edytowane przez 1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Czas edycji: 2008-02-04 o 12:49
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-04, 11:50   #4533
kamilka23
Zadomowienie
 
Avatar kamilka23
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 353
GG do kamilka23
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

Garnuszki Olafek bardzo wydoroslal. No i na nocniku mu sie podoba, a to bardzo dobrze.

Fibian caluski dla Anielki mamy nadzieje, ze szybko jej przejdzie.

Niekapki i slomki ze slomki jeszcze Antonowie nie dawalam, ale udalo mi sie ja nauczyc picia z niekapka NUG Magic Cup i jestem przeszczesliwa. Tylko czasem mnie wnerwia jak za duzo pociagnie i potem wypluje gdzie popadnie. Antonia pije z niekapka gdzies okolo miesiaca.

Mycie zebow Kasia pisala juz jakis czas temu, ze Nina nie chce myc zabkow, z moja Antonia mam ostatnio to sama, jeszcze nie dawno moglam to robic bez wiekszych problemow, teraz zaciska usta i nie ma mowy o myciu. Chce sie tylko bawic szczoteczka i wysysac paste. Aha co do pasty to my mamy elmex dla dzieci 500 ppm fluoru czyli ok

Marti milo, ze die odezwalas, szkoda, ze Cie u nas za czesto nie bedzie. Ale jak zajzysz wklej koniecznie fotki Laurki!!!

Aranko gratuluje zaliczen i zycze okraglej piatki. Ja sie egzaminuje 15 i 16tego - trzymajcie kciuki!!!!

Maszko rozumiem Cie, ze sie martwisz operacja. I podziwiam Cie, ja bym sobie chyba nie dala z tym wszystki rady. Silna z Ciebie kobieta. A my wszyscy tu z Wami jestesmy, wiec napewno bedzie dobrze!!!

A to moja Atomowka rozbrykana

1. Ulubiona zabawa - cioranie sie na kanapie
2. Ulubiona pozycja - zwis nietoperzowy
3. Ulubiony sport - bieganie po mieszkaniu
4. Przylapana w lazience na rozwalaniu czego sie da
5. W swoim pokoju z lala
6. Radosc z pierwszego kucyka
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_7987.JPG (87,3 KB, 37 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_7996.JPG (111,5 KB, 34 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_8104.JPG (112,0 KB, 48 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_8101.JPG (82,8 KB, 50 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_8096.JPG (90,5 KB, 43 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_7921.JPG (74,8 KB, 53 załadowań)
__________________
Antonia 13.12.2006
kamilka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-04, 12:21   #4534
zaba21_22
Zadomowienie
 
Avatar zaba21_22
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 638
GG do zaba21_22
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

Rozbrykana Antonia suuuper

A u nas tragedia, małż się porządnie przeziębił, zaraził mnie i niestety ledwo żyję wczoraj prawie nie wychodziłam z łóżka (temp. 39,2*) i do tego zaatakowało mi zatoki

I to narazie tyle...
__________________
zaba21_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-04, 13:02   #4535
kamilka23
Zadomowienie
 
Avatar kamilka23
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 353
GG do kamilka23
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

Zabko zycze Wam szybkiego powrotu do zdrowka!!! Kuruj sie i nie daj sie chorobie.

Elu Jas ma swietne zimowe ubranko, cudnie w nim wyglada. A na zdjeciu w wannie to z oczu troche do mojej Antonowki podobny Na hustawce to juz dorosly jak przedszkolak.

A ja mam niekonczace sie problemy z tesciami. Ostatnio mielismy taka awanture, ze juz prawie na noze poszlo. Najgorsze jest to, ze TZ jak z nim gadam jest po mojej stronie, a potem idzie do rodzicow i znow mamy powtorke z rozrywki. A o co poszlo?? Tesciowie ciagle jecza, ze ich nie lubie, bo czasem odmowie obiadu u nich i nie zagladam do nich w tygodniu (tak od tak, dla zabawy i bez powodu). Moze i ich nie lubie, ale chyba sie musza z tym pogodzic, albo cos w sobie zminiec, a nie robic mi awanture, ze mam ich lubic i koniec, bo oni tak chca, a jak nie to mam sie wynosic do moich rodzicow. Koszmar jakis. Znacie jakis numer na pogotowie psychologiczne, ktore rozwiazuje takie problemy w rodzinie. Bo na psychologa w DE mnie nie stac, 200 euro za wizyte, tylko za to, ze mnie ktos wyslucha i powie to co juz wiem. A ja sie chce zwyczajnie wygadac i dowiedziec sie co ja takiego zle robie, bo moze rzeczywiscie to ja jestem winna.
Ok, juz Wam nie smuce.
__________________
Antonia 13.12.2006
kamilka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-04, 13:06   #4536
maszka66
Zadomowienie
 
Avatar maszka66
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

Wiktoria absolutnie nie wykazuje radości z kucyków i goszczą one (poza pierwszym razem), tyle samo co spinki czyli ok. 10 sekund.

A ulubionym sportem Wiktorii jest bieganie po naszym korytarzu. Tam jest z 15m a może więcej więc żyć nie umierać. Wieczorem tłumaczyłam już małej, że nie można bo tam jest za zimno, zostawiła mnie więc pod drzwiami a sama poszła i przyniosła swoją kamizelkę i nie było przeproś. Sama próbuje bardzo nieporadnie tę kamizelkę zakładać, taka mała Zosia-samosia. Buzi już też nie pozwala sobie myć bo uważa, że sama zrobi to lepiej , a jak tylko dorwie nawilżaną chusteczkę to natychmiast biegnie myć okno balkonowe, które bez przerwy jest wysmarowane jej łapkami.

A u nas wczoraj bylo rewelacyjnie więc byłyśmy na dworze ponad 2 godz. a dzisiaj pięknie słonecznie, ale znów strasznie wieje.

Zdrówka żaba, zatoki są też moim powracającym koszmarem więc współczuję i łączę się w bólu
maszka66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-04, 13:10   #4537
maszka66
Zadomowienie
 
Avatar maszka66
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

Cytat:
Napisane przez kamilka23 Pokaż wiadomość
Znacie jakis numer na pogotowie psychologiczne, ktore rozwiazuje takie problemy w rodzinie. Bo na psychologa w DE mnie nie stac, 200 euro za wizyte, tylko za to, ze mnie ktos wyslucha i powie to co juz wiem. A ja sie chce zwyczajnie wygadac i dowiedziec sie co ja takiego zle robie, bo moze rzeczywiscie to ja jestem winna.
Ok, juz Wam nie smuce.
Numeru nie znam, ale tu masz najlepszy adres na wygadanie się
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=1#post6487224
nie smucisz, każdemu się zdarza podły dzień i cieszę się, że i o tym można tu napisac, bo mi np. robi się lepiej, wystarczy np. żeby Aranka opisala swój sen.
maszka66 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-02-04, 13:17   #4538
kamilka23
Zadomowienie
 
Avatar kamilka23
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 353
GG do kamilka23
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

Maszko dziekuje za pocieszenie hehe i za link Czlowiekowi sie zawsze lepiej robi na sercu jak sobie pogada i sie wyzali (no przynajmniej ja tak mam).
__________________
Antonia 13.12.2006
kamilka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-04, 13:25   #4539
garnuszki
Zadomowienie
 
Avatar garnuszki
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Norwegia, a pochodzę z Jaworzna
Wiadomości: 1 403
GG do garnuszki
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

Elu fajne fotki Jasia, on chyba bardzo do Ciebie podobny?!

Maszko Wikunia zdolna jest i jaka mądra, gdzie tam mój Olaf przyniósłby ubranko żeby wyjśc heh

Kamilko Antonówka świetna. Jaki ma mega kucyk. ładne fotki
co do teściów to nei zazdroszczę, ja na moich nie narzekam na szczęscie może i dlatego że są daleko hehe chociaż u Kasi to i przez telefon potrafią nerwy popsuć
__________________
Olaf 07.02.2007
Ślub 27.08.2005
maleństwo
garnuszki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-04, 13:51   #4540
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

Cytat:
Napisane przez garnuszki Pokaż wiadomość
Elu fajne fotki Jasia, on chyba bardzo do Ciebie podobny?!
hymm... daaaawno juz nie słyszałam zeby ktos widział w nim podobieństwo do mnie
ale wkleje nieliczne zdjęcia ze mną, dla porównania + Jasio w koszu, wchodzi do niego sam po uprzednim wyrzuceniu zawartosci

Kamilka, oczy Tośki są bezkonkurencyjne A teściów najlepiej tolerować, ja jak jeżdze do swoich to tak jakby listy podpisać. Trzymam język na wodzy, wizyte odpykam i spadamy do domu. A morały teściwej jednym uchem mi wpadją a drugim wypadają, tyle ze po drodze mi czasem ciśnienie podniosą
A zimowe ubranko, to wymiennik z kombinezonem. Kurtke kupiłam na allegro jak jeszcze w brzuchu był a spodnie teraz na wyprzedazy Mariquity. Szaliczek z ubiegłej zimy

aaa za tydz w Lidlu dzieciowe rzeczy, bedą znów sztucce!
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-04, 15:30   #4541
kamilka23
Zadomowienie
 
Avatar kamilka23
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 353
GG do kamilka23
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

Elu ja tam tez zawsze uwazalam, ze Jas do Ciebie podobny, moze dlatego, ze TZta chyba nigdy nie widzialam. Zdecydowanie ma Twoje oczy. I dziekuje za komplemet co do oczu Antonowki, ale Jas serio ma je podobne do mojej Atomowy
Co do tesciow, to tez tak do tej pory robilam, ale widocznie moim teciom to nie wystarcza, trzeba im za przeproszeniem bez wazeliny w 4 litery wchodzic - i naczej jestes przegrana Smutne, ale prawdziwe
__________________
Antonia 13.12.2006
kamilka23 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-02-04, 16:19   #4542
kasia191273
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

W temacie tesciow- poniewaz nie widujemy sie na co dzien (na szczescie!), zostalismy w tym roku zmuszeni do spedzenia wspolnie tygodnia wakacji. Oni, my, siostra TZ (stara panna). Miala byc jeszcze moja mama, ale nie moze. Jak ja jej zazdroszcze. Wiele bym dala, zeby sie wymiksowac z tego pomyslu. Jest jeszcze swiatelko w tunelu- jak wygram konkurs, pojade do USA) Nic nie dalo sie zrobic. Naciskali, naciskali, juz od roku, a kiedy sprawy nie zaczely przybierac konkretnej postaci, powiedzieli po prostu: 'chcemy spedzic z Wami wakacyjny tydzien'. Ze z wnuczka, to zrozumiale, ale ze mna???? I co tu odpowiedziec? Ze my nie chcemy, co jest w sumie zgodne z prawda? Spotkania zawsze sa obowiazkiem, ale po paru godzinach jedzie sie do domu, tymczasem takie 7 dni nonstop??? Oszaleje. Na sama mysl mnie telepie.

Ale, jak to ja, stosuje natychmiast technike afirmacji tego, co jest. I widze pewien plus w minusie: i tak by zjechali tutaj w tym roku latem. To ja juz chyba jednak wole byc na neutralnym gruncie z tym towarzystwem niz u nas w domu, podawac, skakac kolo nich i potykac sie o manele. I sluchac durnych gadek o tym, jak grozny jest Sasza dla Niny.

Tak czy siak jednak- horror. Knujemy, ze sie bedziemy jak najczesciej wyrywac w dwojke, a oni niech sie ciesza wnuczka, no ale wieczory...Jezuuuuu.
kasia191273 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-04, 17:05   #4543
AnitaSuska
Zadomowienie
 
Avatar AnitaSuska
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

Hej dziewcyzny

Kurcze ja teraz mam namotane w glowie z tym fotelikiem?Wy wszystkie yzywacie maxi cosi ??tzn wiekszosc?czy ktos ma jeszcze cos godne uwagi??

ELu a czemu pan w sklepie odradzal coneco zenith??Elu moz epamietasz przy glowce ma on miekko ,czuy od razy na plastiku jest material??

Rzabbo prosze o Twoje zdanie?

Kurcze chcialam wydac na fotelik przys\woita sumke tak do 400zł..
my nie jezdzimy bardzo duzo z Mackiem..dizadkow mamy na mejscu,glownie wyrpady z malym sa latem
__________________
Dziecko jest miłością, która stała się widzialna

http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png
AnitaSuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-04, 20:31   #4544
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

Anita, pan nam odradził ponieważ ten fotelik nalezy do nowych, więc nie przetestowanych i nikt nic o nim nie wie jak sie sprawuje, dodał jeszcze ze to chińszczyzna.
jak oglądałam na allegro, to tez mi sie podobał, ale na zywo jest zbyt-jak dla mnie pionowy, ja nie chciałbym w nim siedzieć i coś tam jeszcze pan dodał o złym wyprofilowaniu. A jakąś tam gabke pod spodem ma, ale nic zachwycającego. Kolezanka tez go chciała ale wyszła ze sklepu w końcu z maxi cosi
cos jeszcze do 400zł:
http://allegro.pl/item306078369__fot...ing_promo.html
http://allegro.pl/item302252758_fote...g_nowosc_.html ale nie widziałam na zywo, na zdjęciu wygląda ok
http://allegro.pl/item303976741_fote...e_gratisy.html - na ten tez se czaiła, ale jest niestabilny na siedzeniu w samochodzie, lata... nawet nie chciał pan o nim gadac
moze chicco? http://allegro.pl/item301337717_fote..._4_kolory.html
http://allegro.pl/item305397213_chic...olor_2008.html
choc ja i tak polecam http://allegro.pl/item301966771_maxi...ej_cenie_.html nie duzo dołozysz do tych 400zł a bedziesz pewna ze dziecko ma wygodnie i fotelik jest ok, a moze tez i szybciej nowego nabywcę na niego znajdziesz. Pasy mozna na 3 stopniach wysokości montować, lekko sie rozkłada.
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-04, 21:10   #4545
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

Anitko - co do fotelików to jak psiałam mam w spadku po julii więc w tych nowych obecnie na rynku nic ci nie pomogę. Jednak jestem za tym abyś na żywo pomacała fotelik, sprawdziła jak się rozkłada, czy maksymalne pochylenie jest na tyle duże aby Maciuś wygodnie się przespał. No i przy okazji ręcznie sprawdzisz jakość tapicerki. Przyznam, ze koło mnie w samochodach widzę dużo tych Coneco Zenith - wyglądają ładnie. A znajomi z bloku mieli Baby Dream i coś wymienili go na Maxi Cosi choć ich córeczka jeździła w nim tylko z pół roku -coś chyba było z nim nie tak.
__________________


Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-04, 22:41   #4546
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

Anitko pomacam jeszcze fotelik

tam gdzie kupowaliśmy czyli w największej hurtowni w ZG nie było ani maxicosi ani innych które miałam wytypowane
ten zwrócił naszą uwagę estetyką i właśnie po pomacaniu wydał nam się wygodny a małż jeszcze najpierw przymierzył go w samochodzie i okazało sie że jest nawet stabilniejszy od Britaxa
kupiliśmy go za 333 zł chociaż nie sugerowaliśmy się ceną, ja chciałam kupić najbezpieczniejszy

spróbuję jutro albo pojutrze porobić Helenie fotki w foteliku
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-05, 08:33   #4547
kamilka23
Zadomowienie
 
Avatar kamilka23
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 353
GG do kamilka23
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

Anita ja mam Römer, ktos tu kiedys pisal, ze nie widzi w nim rewelacji, ale moim zdaniem jest zdecydowanie lepszy od maxi cosi, glownie ze wzgledu na tapicerke, nie niszczy sie tak szybko i nie przyjmuje tak bardzo plam. Te z maxi cosi (ma go moja siostra i kolezanka) strasznie sie meszy, a po praniu wyglada jak szmata. Römer moim zdaniem jest bardzo wygodny dla dziecka i wg testow najbezpieczniejszy. Ale wiadomo, ze kazdy chwali to co sam posiada. Jedna moja znajoma ma tez Concord i moim zdaniem jest bardzo fajny i tez bardzo dobrze wypadl w testach i ma bardzo ladne obicia.

Tasciowie Kasiu wspolczuje Ci serdecznie tego wakacyjnego tygodnia, ja bym oszalala. My niestety mieszkamy ok 50 m od tesciow i cotygodniowe wizyty to obowiazek Nie da sie niestety tej wizyty odpykac i sie zmyc, jakby to bylo raz w miesiacu to rozumiem, ale co tydzien?? A czasem nawet kilka razy w tygodniu, bo albo tesciowa wpadnie z niezapowiedziana wizyta, albo my MUSIMY przyjsc bo tesciowa cos upikla albo ugotowala i u nich w domu nie ma kto tego zjesc, wiec my musimy, do tego dochodza codzienne telefony. No ale od ostatniej mojej klotni z nimi widuje sie z nimi tylko TZ z Antonia, ja sobie odpuscilam.
__________________
Antonia 13.12.2006
kamilka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-05, 10:48   #4548
garnuszki
Zadomowienie
 
Avatar garnuszki
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Norwegia, a pochodzę z Jaworzna
Wiadomości: 1 403
GG do garnuszki
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

Z tymi fotelikami to Wam powiem że jest tak, że i tak one dają-gwarantują "jakieś" tam bezpieczeńswto w warunkach kiedy jeździ się rozsądnie, czyli z głową i lekką noga na gazie. Wiadomo że nawet najlpeszy fotelik nie zagwarantuje 100% bezpieczeństwa ale każdy z nas chce wybrać ten najlepszy. Ja przynajmniej tym się kierowałam wybierając nasz (typowałam maxi cosi i bebe confort), co z tego jak w sklepie sprzedawczyni tam mnie omamiła, że wziełam concorda ok 900zł (a w testach okazał się niezarewelacyjny-oczywiście sprzedwaczyni tego nie powiedziała ehe)


Elu wklej jeszce fotki męża to już na 100% będę pewna czy Jasio to fajtycznie cała mama


...my dzisiaj wybieramy się do lekarza, ciekawe co powie hehe
__________________
Olaf 07.02.2007
Ślub 27.08.2005
maleństwo
garnuszki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-05, 11:55   #4549
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

Cytat:
Napisane przez kamilka23 Pokaż wiadomość
Anita ja mam Römer, ktos tu kiedys pisal, ze nie widzi w nim rewelacji,
chyba ja i Simona, ale moje zdanie nie dotyczyło estetyki fotelika a ceny i I miejsca w testach ADAC, bo tak jak pisała garnuszki... jak jeździ sie rozsądnie to nie potrzebny jest super świetny fotelik za duze pieniadze. No chyba ze ktoś pruje z szaleńczą prędkością po mieście i na rajdach z dzieckiem w aucie.

Cytat:
ale moim zdaniem jest zdecydowanie lepszy od maxi cosi, glownie ze wzgledu na tapicerke, nie niszczy sie tak szybko i nie przyjmuje tak bardzo plam.
nie zauważam... Jasio w nim je, pije i tapicerka jakos bardzo brudu nie chwtya

Cytat:
Te z maxi cosi (ma go moja siostra i kolezanka) strasznie sie meszy, a po praniu wyglada jak szmata.
mamy go od lipca w uzytku, uprałam w BOże Narodzenie pierwszy raz i żadnych zmian na gorsze nie zauważyłam

Cytat:
Ale wiadomo, ze kazdy chwali to co sam posiada
eee tam, mało raz ktoś cos odradza bo ma i nie sprawdzilo się. Ja sama mam mnóstwo rzeczy, które nie są górnopólkowe i najlepsze, ale z fotelika (i lodówki ) jestem zadowolona. (a mężów kto nam wybrał? my same i ile razy na nich psioczymy ) Jak juz kiedys pisałam przy silnym szarpnieciu dziecko nie wypięło się z pasów, nic się nie obluzowało.
A maxi cosi wg tmnie to dobry fotelik za rozsądną cenę.

A garnuszki masz rację, najlepszy fotelik nie jet w stanie dać nam 100% pewności, tak jak i wypasione auto. Otylia J. trabantem nie jechała i co...?
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-02-05, 12:06   #4550
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

Niestety choć w większości nie przepadamy za teściami (choć znam przypadki, ze jest odwrotnie - np. mój TŻ woli towarzystwo moich rodziców niż swojego ojca i jego żony, psiapsiółka ma lepszy kontakt z teściową niż z własną mamą...) musimy się tolerować i utrzymywać w miarę pozytywne stosunki choćby ze względu na nasze dzieci. To w końcu ich wnuki. I nie ważne jakie wygłaszają teorie na temat wychowywania dzieci, opieki nad nimi czy ubierania - na pewną starają się robić wszystko najlepiej jak potrafią, nie zdając sobie do końca sprawy ze swej namolności... Często wydaje im sie, że są starsi, bardziej doświadczeni a my jesteśmy tylko "młodymi" głupiutkimi mamusiami popełniającymi setki błędów przed którymi oni chcą nas ustrzec. Ja to bagatelizuję i mówię "ee tam tak było 20 lat temu - czasy się zmieniły...". Odwiedziny -zło konieczne bo moi teściowej palą i całe ich mieszkanie jest przesiąknięte dymem papierosowym i po powrocie nasze ubrania nadają się tylko do natychmiastowego prania, mieszkanie jest małe, zawalone dziesiątkami bibelotów na niskich półkach, kwiatów na kwietnikach i podłodze przez co manewry moich dzieci są ograniczone do minimum - jednak wiem, że dzieci muszą mieć z nimi kontakt. Widzę jak moja Julka stara się z wzajemnością nadrobić stracone prawie już 7 lat kontakty z teściami. Dopiero teraz zauważyłam, ze oni lubią przebywać z moimi dziećmi tylko jakoś do tej pory nie potrafili tego odkryć, zmobilizować się, bali się że sobie chyba nie poradzą. Moi teściowie po 7 latach bycia dziadkami zaczynają się dopiero teraz tego uczyć...Mój błąd ze nie byłam bardziej namolna wcześniej, nie wciskałam im Julii na siłę aby pobyli z nią sam na sam (łącznie przez 7 lat jej życia było to góra...2-3 razy), nie mobilizowałam do częstszych spotkań...Dziewczyny cieszcie sie, że wasi teściowie chcą was widzieć i wasze dzieci...Pomyślcie głownie o nich..Jak podrosną co im zostanie w pamięci z dzieciństwa? Pewnie to samo co wam - głupie psotki i figle z rodzicami i dziadkami, wspólne tajemnice, zjedzone za naszymi plecami słodycze i jeżdżenie zdyszanemu dziadkowi na baranach...
__________________


Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-05, 12:22   #4551
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

co do fotelików Britax to chyba ta sama firma co Romer tylko na brytyjski rynek robione
Nasz Britax jest w użyciu ponad póltora roku, przechodził już pranie tapicerki i mycie wężem ogrodowym i ma sie nadal świetnie

Byłam przekonana że będą dostępne foteliki, które dobrze wypadły w testach, niestety kupowaliśmy dzień przed powrotem i nie było juz czasu na ściąganie innego z Allegro czy wyprawę do Poznania czy Wrocławia, zeby kupić inny, braliśmy z tego co było
Dziewczyny zniosły kilkudziesięciogodzinną jadę bez większego marudzenia, więc chyba nie jest źle
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-05, 12:25   #4552
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

Cytat:
Napisane przez Aranka Pokaż wiadomość
Niestety choć w większości nie przepadamy za teściami musimy się tolerować i utrzymywać w miarę pozytywne stosunki choćby ze względu na nasze dzieci. To w końcu ich wnuki.
no własnie... ja z babcią -taty mama mialam chyba lepszy kontakt niż tą od mamy. Lubiłam do niej jeździć i buszować po strychu wśród staroci- a były fajne starocie Do dziś miewam ochotę na babcine pierogi z białym serem i miętą i pamietam smak kruchego ciasta z marmoladą własnej roboty. Na maliny chodziłam za stodołę, ze studni wodę wyciagałam, albo siedziałam pod piecem i słuchałam plotek kiedy do babci przyszła jakas kumoszka.
Jak było w domu jakies ciasto to zawsze babci zawoziłam kawałek, a babcia mówila ze takie ciasto to jak na przyjęcie dla papieża
Nigdy mama mnie nie zniecheca do babci, nigdy nie słyszałam jakiejkolwiek krytyki. Dopiero jak babcia zmarła mama opowiedziała nam, ze była niechcianą synową (za biedna), babcia nawet na ślubie nie była, ze ojciec nawet 1szt kaleson nie dostał na wyprawkę. Ciesze się, ze dowiedziałam się o tym po babci śmierci, a nie przed. Ale i ta prawda nie zniechęciła mnie do babci, bo kiedyś tak niestety było... trzeba było ożenić sie bogato i rodzice mieli duzo do powiedzenia. A mama też chyba przywykła do tego, albo poprostu babcie tolerowała bo nigdy nie zauwazyłam jakichs przejawów niecheci.
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-05, 13:00   #4553
kamilka23
Zadomowienie
 
Avatar kamilka23
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 353
GG do kamilka23
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

Ja jako dziecko nie znosilam moich dziadkow od strony ojca. Ciagle kazali nam sztywno siedziec, nie gadac i nie ruszac sie najlepiej. Dziadek okrzyczal mnie kiedys do zywej kosci, bo sie rozplakalam na widok pajaka. Nigdy nie chcialam u nich zostac nawet na jeden dzien. Raz jak mnie tam rodzice zostawili to sasiad musial mnie w nocy do domu odwozic, tak wylam.
Z babcia od strony mamy bylo troche inaczej, wychowywala mnie, bo rodzice pracowali. Zupelnie innych charakter i podjecie do dzieci. Dziadka nie pamietam bo zmarl jak milam dwa lata. I ogolnie jakos ja wychodze z zalozenia, ze bez dziadkow da sie zyc. Moja corka praktycznie nie ma kontaktu z moimi rodzicami, bo rzadko tam jezdzimy, a jak bede pracowac, to moze raz w roku. I tez musi jakos zyc. Ja nie popieram metod wychowawczych moich tesciow. Ale mimo to nie ograniczam malej kontaktow z nimi, TZ moze sobie tam z nia chodzic. Ja nie mam zamariu, nie po tym co od nich uslyszalam. I czasem serio mam ochote totalnie ich odseparowac.

Co do fotelikow, to moze teraz robia je lepsze, bo te ktore widzialam u siostry i znajomej to tragedia.
Co do szybkiej jazdy, to w Niemczech na autostradzie jedzie sie nie mniej niz 100km/h, a to juz spora predkosc i w takim wypadku jakosc fotelika moze jeszcze decydowac o przezyciu dziecka.
__________________
Antonia 13.12.2006
kamilka23 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-02-05, 13:34   #4554
kasia191273
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

Kamilko w Niemczech to malo kto na autostradzie jedzie setka, nawet na najbardziej zewnetrznym pasie. My zwykle 140-150, dlatego zainwestowalismy w Tobi.

Ja mialam tylko jedna babcie i dziecinstwo i pobyty u niej wspominam fajnie. Ale nie mialo to nic wspolnego ze stosunkami babcia- moja mama, ktore byly i sa fatalne. Z babcia wytworzyla sie wiez bez obecnosci w niej mojej mamy i mama tej wiezi nie przeszkadzala. Ja tez nie zamierzam przeszkadzac czy zniechecac Niny do dziadkow, ale sama nie musze z nimi przebywac ponad niezbedne minimum. Jak jest tu moja mama, zostawiam je na ogol same albo w dwojke posylam na spacer. Podobnie zamierzam robic z tesciami, Nina bedzie coraz wieksza i moze zostawac z nimi na dzien/ dwa podczas pobytu w Polsce. Wtedy niech sobie robia co chca. Wiem, ze ja kochaja i chca dla niej dobrze, a relacje niech sobie buduja sami, beze mnie. Aranko to sa dwie rozne sprawy- nasze kontakty z tesciami i kontakty tesciow z naszymi dziecmi. Moi niestety chca spedzic wakacje rowniez ze mna;((
kasia191273 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-05, 14:41   #4555
kamilka23
Zadomowienie
 
Avatar kamilka23
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 353
GG do kamilka23
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

Kasiu dobrze powiedziane. Moja mama miala doskonale stosunki z tesciami, a ja mimo to nie znosilam dziadkow od strony taty. Ta sa dwie zupelnie rozne sprawy. Dopoki moje dziecko nie wraca od tesciow pobite, brudne itp. moze sobie tam chodzic z TZtem.

A tak jeszcze co do bezpieczenstwa fotelika i szybkiej jazdy. Niestety waiatow drogowych nie brak na wszystkich drogach. My mozemy jechac wolno i ostroznie, ale nigdy nie wiadomo czy nie trafi w nas jakis idiota. Juz kilka razy mielibysy wypadek przez kretynow wyprzedzajacych 'na trzeciego', nieprzestrzegajacych przepisow itp. Ja tam wole miec najbezpieczniejszy fotelik z mozliwych. Chociaz i tak nie mam, bo podobno najbezpieczniejsze sa te motowane tylem do kierunku jazdy, ale w Niemczech sa ciezko dostepne. Podobno w jakims skandynawskim kraju chyba Szewcji dzieki nim spadla liczba smiertelny wypadkow i ciezko rannych dzieci w wypadkach drogowych.
__________________
Antonia 13.12.2006
kamilka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-05, 15:58   #4556
sohf
Wtajemniczenie
 
Avatar sohf
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

hej dziewuszki dzięki za kciuki w pracy na razie loozik tzn może nie z ilością pracy ale z towarzystwem i ogólnie atmosferą Maszko buziaki

znów nie pamiętam co jeszcze miałam napisać :/ w temacie teściów to mnie moja teściowa wczoraj maxi ciśnienie podniosła. moja mama, która pracuje (Dom Dziecka więc grafik) napisała w które dni może się zająć Kubą (z uwzglądnieniem dni które podała teściowa, ze nie może) postarała się zeby wyszło po równo, czyli 2,5 dnia w tyg. bo jak ma na późniejszą godzinę, np16 to podjeła się ze do 13, 14 zajmie się Kubą żeby teściowej nie było za ciężko. a to babsko wczoraj tekst, czemu ona się ma do kogoś dopasowywać a nie ktoś do niej i czy codziennie nie może być tak że do południa moj mama a potem ona. NOSZ!!! to moja mama mając na 13 np ma z wywieszonym jęzorem zajmować się Kubą bo jej się dupy nie chce ruszyć?? a nie pracuje oczywiście. normalnie co za babsztyl. Co prawda TŻ uciął tą rozmowę ale sam jej pomysł jest jakby pożałowania godny. to mogła powiedzieć, ze się dzieckiem nie zajmie to bym do tej pracy nie szła. ręce opadają...
sohf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-05, 21:11   #4557
fibian
Zadomowienie
 
Avatar fibian
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 674
GG do fibian
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

Padnięta jestem, więc napiszę tylko ,że Jasiek to śliczny pulpecik , a z Antonii to niezła laska wyrośnie - bardzo ładna dziewczynka
Jutro jadę na targi do Wawy - moja firma się tam wystawia, więć muszę baaardzo rano wstać i wrócę późnym wieczorem. W piątek już wyjeżdżamy, zdecydowaliśmy się nie brać mojej siostry, jak jej powiedziałm to się obraziła. Trudno, moja intuicja podpowiada mi,że tak bedzie lepiej.
Co do fotelika to ja kupiłam za Waszą namową maxi cosi priori fix ( z isofixem) i jestem zadowolona
fibian jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-02-06, 07:17   #4558
kasia191273
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

fibian udanych nart! Zazdroszcze. Ja od czasu poznania TZ (asportowy typ) nie bylam na nartach. Raz wspolnie, ale ja jezdzilam, a on kilka dni szwendal sie pod stokiem)) Gdzie jedziecie?
kasia191273 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-06, 08:46   #4559
kamilka23
Zadomowienie
 
Avatar kamilka23
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 353
GG do kamilka23
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

Fibian tez Ci tych nart zazdroszcze. Sama bym chetnie sobie pojezdzila, ale niestety TZ juz urlop na caly rok zaplanowal bez bialego szalenstwa niestety.

A u nas noce to koszmar jakis ostatnio. Antonia zaczyna zwoje miauczenie ok. 12tej 1szej i trwa to czasem do godziny 4tej tak jak dzisiaj albo w lepszym wypadku do 3ciej. A wyglada to tak, ze spi i nagle zaczyna jeczec tak srednio piec jekniec w odstepach co 2-5 min. Do tego przekreca sie z boku na bok co ok. 10 sekund. Srednio co 20 min. jeczenie przechodzi w placz. Koszmar, i tak jest co druga noc. Mala spi z nami, ale to niewiele zmienia, bo takie jej jeki i wiercenie sie doprowadza nas do szalu. Dzisiaj obudzila mnie o 12tej i nie spalam do 4.30, no a pobudka juz o 8mej. Chyba musze zaczac zapalki wkladac do oczu, bo same mi sie zamykaja. Takie noce mamy juz od okolo 2 miesiecy i czasem wydaje mi sie, ze jest coraz gorzej.
__________________
Antonia 13.12.2006
kamilka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-06, 10:41   #4560
maszka66
Zadomowienie
 
Avatar maszka66
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

Fibian, miłego wypoczynku. Szkoda, że ja się nie wybralam na te targi, miałybyśmy pewnie okazję spotkać się

A ja wczoraj w ramach odstresowywania poczłam "do ciuchów". nawybierałam Wiktorii cały koszyk ubranek, każde po 1,49 i sobie 2 bluzki, jedna Atmosphere za 1,99 i druga jakaś inna, ale nowiutka z metką za całe 2,99. Zaplaciłam 18 zł za kilkanaście szt. ubrań w doskonałym stanie i "z metkami". Tym samym stwierdzam, że jestem uzależniona od zakupów, które są dla mnie najlepszą psychoterapią (dobrze, że w ogóle coś dziala )
A ja planuję niedługo spacery i poszukiwania fajnej spacerówki, podczytywałam wasze opinie teraz muszę wszystkie wypróbowac, pomyśleć no i kupić. Już nie mogę się doczekać kiedy wyrzucę z domu tę wielką charcharę . Niestety w dzień Wiktoria zasypia tylko w wózku więc kolejny problem do rozwiązania

Kamilko, Wiktoria ostatnio wireci się bardzo, przekreca z boku na bok, na brzuch, pręży się, "biega" po całym łóżku. Ostatnio śpi wyłącznie z nogami na poduszce. Dzisiaj spała całą noc z głową na moich nogach albo brzuchu. A miałczenie włącza się w okolicach ząbkowania, mniej więcej z tygodniowym wyprzedzeniem i wtedy to już wcale nie można spać.

Edytowane przez maszka66
Czas edycji: 2008-02-06 o 11:23
maszka66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.