|
|
#4531 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 738
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Świniaczku!
Właśnie o Tobie myślałam ostatnio Jak tam Twój Dziadzio? (sama tak o nim pisałaś, mam nadzieje, że nie będzie co wolno wojewodzie )Dziewczynyyyyy, jaka pogoda, a ja do 17 W SZKOLE!!!!!!!!!!!!! A, a nie wiecie może, ile kosztuje proszkowanie ramy? (Tż coś mówił, że to się proszkiem robi, więc dlatego tak napisałam )
Edytowane przez 9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2 Czas edycji: 2013-04-13 o 07:53 |
|
|
|
#4532 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 128
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
[1=9bcd8d6a9691606220db279 acbf81f81b2ccc931_62ddcef 27e2e2;40285252]Świniaczku!
Właśnie o Tobie myślałam ostatnio Jak tam Twój Dziadzio? (sama tak o nim pisałaś, mam nadzieje, że nie będzie co wolno wojewodzie )Dziewczynyyyyy, jaka pogoda, a ja do 17 W SZKOLE!!!!!!!!!!!!! A, a nie wiecie może, ile kosztuje proszkowanie ramy? (Tż coś mówił, że to się proszkiem robi, więc dlatego tak napisałam )[/QUOTE]Ale pytasz o piaskowanie czy malowanie proszkowe? malowanie proszkowe ramy to zależy - waha się od nawet 50 zł do 250 zł, a piaskowanie to w sumie nie wiem. Mi znajomy podał za piaskowanie i malowanie felg samochodowych stalowych cenę 80 zł, ale to po znajomości.Planuję wykorzystać dzisiejszą pogodę mama mnie zamorduje, bo obiecałam jej pomóc z praniem i prasowaniem firanek, ale tak ze 2 h jazdy to chyba nikomu nie ujmie...
__________________
Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
|
|
|
|
#4533 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
a mnie nosi
miałam dzisiaj umyć mojego brudaska, a na dworze mokro i tak średnio fajnie. Myślałam, że coś pojeżdżę dzisiaj, chociaż jakąś małą rundkę po wsi zaliczę a tu
__________________
Motocyklistka ![]() Suzuki GSX 600F "MOTOR" masz pod maską np. samochodu "MOTOCYKL" to coś, co masz pod doopą pokonując w złożeniu winkle, to coś, na czym sam bądź w grupie możesz oderwać się od przytłaczającej rzeczywistości. |
|
|
|
#4534 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 128
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Cytat:
__________________
Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
|
|
|
|
|
#4535 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 905
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
A my właśnie dojechaliśmy do Krosna. Ja zostałam na chwilę ogarnąć torby a TŻ poszedł Su przepalić. Ma zatankować i po mnie przyjechać
Siedzę jak na szpilkach W ogóle pogoda jest przecudna! Troszkę zimnawo, ale słoneczko cudnie świeci i drogi suche Oby jutro też tak było, bo jak tak, to zaczynamy sezon
|
|
|
|
#4536 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 56
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Witam was dziewczyny, czytuje was już od dawna i w końcu postanowiłam dołączyć
Moja przygoda z motocyklami zaczeła się bardzo nie dawno od motocykla TŻ, ja sama jeździłam skuterem, ale nie dawno się popsuł i musze się przesiąść na prawdziwe moto, nie mam prawka, TŻ zresztą też nie bo w UK to troszke inaczej wygląda. Trzeba zrobić CBT ( 1 dniowy kurs i można śmigać do pojemności 125cc) ja zrobiłam na skuterku i normalnie śmigałam, a motorem strasznie się teraz boje po parkingu idzie mi super, a na ulice mam straszneg0 stracha. Dziś troszke pojeździłam i jestem z siebie strasznie dumna, ale stasznie się trzęsłam i jeździłam jak oferma
|
|
|
|
#4537 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 128
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Cytat:
![]() armana, powolutku, bez strachu masz upatrzone moto?
__________________
Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
|
|
|
|
|
#4538 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
u mnie przeszła burza
no nic tylko sobie w łeb strzelić kuuuurde zapowiadał się taki ładny weekend, aaaaale marudze wiem
__________________
Motocyklistka ![]() Suzuki GSX 600F "MOTOR" masz pod maską np. samochodu "MOTOCYKL" to coś, co masz pod doopą pokonując w złożeniu winkle, to coś, na czym sam bądź w grupie możesz oderwać się od przytłaczającej rzeczywistości. |
|
|
|
#4539 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Garwolin
Wiadomości: 10 019
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
__________________
"Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki." A jednak przy każdej niepewności tkwi odrobina nadziei, z której nie potrafisz zrezygnować... |
|
|
|
#4540 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 108
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
U mnie ładna pogoda.
Wczoraj padało, ale dzisiaj jest sucho i nawet trochę słonecznie. Spędziłam prawie 3 godziny szorując wnętrze auta. :P Jejku już nie mogę się doczekać kiedy będę miała tą kat. A i motocykl. :P ![]() Zazdraszczam Wam, które macie już na czym śmigać.
__________________
Edytowane przez sashka8 Czas edycji: 2013-04-13 o 15:38 |
|
|
|
#4541 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 56
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Powiem ci, że dziś się troszkę podbudowałam tą moją wycieczką, ale jeszcze długa droga przedemną, a mamy Honde CBF125, którą aktualnie staram się okiełznać, jak już się nauczę i zrobie prawko to marzy mi się Bandit
Dziewczyny a jak u was pada to wogóle nie jeździcie? ja całą zimę przejeździłam na skuterku a mój mąż na motorze, co prawda nie było śniegu ale deszcz i zimno owszem, fakt lepiej jak jest ciepło i sucho, ale tu czekając na pogodę można się nie doczekać
Edytowane przez armana Czas edycji: 2013-04-13 o 16:19 |
|
|
|
#4542 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 905
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Wiesz co, tak jest... dziwnie. Bo np. jak siedzieliśmy pod garażem i TŻ pucował chłodnicę to się rozbierałam bo mi było gorąco, potem znowu się ubierałam bo wieje. Jak jedziesz to Ci trzy krople deszczu na szybkę spadną i cisza przez 15 minut. Potem znowu - z przejrzystego nieba. Albo nadpłynie wielka czarna chmura, postraszy i przeleci. Ale generalnie jest dobrze. Zrobiliśmy ponad 50 km dziś pewnie (tak, wiem, niedużo, ale TŻ jest po nocce, więc właśnie odsypia) a potem z godzinkę pucowania się w garażu
![]() Tak więc jak jutro nie będzie gorzej niż dziś to TŻ jedzie do Krk i zaczynamy na całego ![]() edit: a teraz leje takimi wielkimi kropami i świeci mi tak słońce w monitor, że się musiałam z kompem przesiąść. Jednocześnie. Nie ogarniam tego "słonecznie ale deszczowo"edit2: o - właśnie zagrzmiało do tego... Edytowane przez paula54 Czas edycji: 2013-04-13 o 18:51 |
|
|
|
#4543 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 738
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
|
|
|
|
#4544 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 727
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Cytat:
jako że jesteś w UK to mam pytanie, bo TŻ mi chce uciec tam za jakiś czas i mnie porwać, toteż zastanawiamy się jak jest tam z prawem jazdy. czy polski dokument jest ważny, czy trzeba wyrabiać międzynarodowe czy zdawać tam na miejscu jakieś egzaminy? dużo jest z tym zachodu?
|
|
|
|
|
#4545 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 56
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Cytat:
|
|
|
|
|
#4546 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 128
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Zaraz Was nadrobię, napiszę Wam tylko, że spięłam poślady, wyjechałam o 14:30 i wróciłam dopiero teraz
__________________
Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
|
|
|
|
#4547 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 810
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
My też dziś polataliśmy, deszcz nas nie ominął ale przeczekaliśmy na stacji benzynowej. Mój sezon oficjalnie rozpoczęty. Aż żal było wracać do domu
__________________
VT 750>>Clr 125>>Gs 500 E>>SV650S>>FZS600 |
|
|
|
#4548 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 56
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
ale wam zazdroszczę tego zacieszu z jazdy, dla mnie to narazie jeden wielki stres
ale się nie podam
|
|
|
|
#4549 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 77
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
|
|
|
|
#4550 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 56
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
sama nie wiem, samochodem jeździłam, skuterem jeździłam, a motorem się boje samochodów
po pustej drodze jest ok, a jak coś wyjedzie to panika:/ ehh muszę się przełamać
|
|
|
|
#4551 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 128
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Cytat:
A Bandit to... no nie wiem, może jak okiełznasz moto, to będzie Ci łatwiej, ale jest ciężki, a w moim odczuciu nieco klockowaty ![]() Ja nie chcę w deszczu jeździć, bo moto na mokrej nawierzchni ma znikomą przyczepność - wystarczy mocniej przyhamować i można się zdziwić. Zdarza mi się jechać po mokrym czy w deszczu, jak dziś, ale generalnie wolałabym nie, bo jednak strach. Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
ja w zeszłym sezonie po 3 miesiącach posiadania moto stwierdziłam, że go sprzedam, bo nie ogarniam i to nie dla mnie. Potem zaczęłam dużo jeździć, złapałam bakcyla na amen, a teraz mam 650 i jest mi łatwiej niż na poprzedniej 125-tce pamiętam, jak maleństwo kilka miesięcy temu powtarzała mi tu na forum do oporu: ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć ![]() Ja miałam szalony dzień dziś objechałam dwa województwa zrobiliśmy spontaniczny spot, dwa razy złapał mnie deszcz, poterroryzowałam z kolegą naszą mieścinę już po zmroku, jechałam z otwartą szybką, bo mam ciemną i nic nie widziałam ogólnie mega plus, zwłaszcza że kolejna obawa pokonana, czyli jazda SV-ką po mokrym asfalcie normalnie mam ochotę Wam wszystko opowiedzieć ale padam na pysk, a rano znowu ruszam w trasę, na Rzeszów
__________________
Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
|
||||
|
|
|
#4552 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 77
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Cytat:
|
|
|
|
|
#4553 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
[1=9bcd8d6a9691606220db279 acbf81f81b2ccc931_62ddcef 27e2e2;40285252]Świniaczku!
Właśnie o Tobie myślałam ostatnio Jak tam Twój Dziadzio? (sama tak o nim pisałaś, mam nadzieje, że nie będzie co wolno wojewodzie )[/QUOTE] Dziadzio dobrze (tak, można go tak oficjalnie nazywać ), męczyłam go miesiąc temu chyba przez tydzień, żeby gada odpalić, podgrzewanie świec i inne dziwactwa , zabrakło mi benzyny ![]() W sumie od tamtego czasu go nie odpalałam, ale musiałabym, żeby nie było jaj No kurde wypadałoby tarczę z tyłu wymienić, ale i tak nie korzystam z tylnego hamulca, więc tłumaczę sobie, że nie muszę , ale wiem, że muszę
|
|
|
|
#4554 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 738
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Ja teraz już też nienawidzę jazdy w deszczu:x Po tej mojej glebie:x poza tym hamulca gwałtownie też się już boję używać, dlatego nie lubię, jak TŻ tak podjeżdża tak do innych aut:x mam nadzieję, że mi to przejdzie, bo kiedys jak wracaliśmy katem w deszczu, to cały czas z tyłu krzyczłam
![]() Świniaczku, hehe Dobrze, że się wtedy uparłaś i go nie sprzedałaś![]() Dziewczyny, a co jeśli tabliczka znamionowa jest po lewej stronie? Na forach piszą, że zawsze jest z prawej, ale to chyba bez różnicy chyba, prawda? W sensie nie powinni się do tego doczepić? Edytowane przez 9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2 Czas edycji: 2013-04-14 o 14:30 |
|
|
|
#4555 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 128
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Pati, nie doczepią się, po prostu na badaniu technicznym w ocenie wpisze, że jest z lewej i po problemie
tylko powiedz o tym diagnoście.Aaaaa ja dzisiaj zaliczyłam pierwszą parkingówkę klamka hamulca się troszeczkę przestawiła, bo nie odbija do końca, no i rozbity kierunek, a crash się nawet nie obił
__________________
Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
|
|
|
|
#4556 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 738
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Cytat:
Justyna, zdarza się najlepszym blondynizmu, hahahahaha rozwaliłaś mnie![]() też się muszę rozejrzeć za kierunkami![]() A co z vin-em? Bo na ramie jest 12 cyfr, a powinno być 17. To z jakiegoś forum: "VIN ma zawsze 17 znaków, i tyle jest pól we wszelkich formularzach. Jeżeli coś ma krótszy VIN, to możliwe, że dostawili kilka "x" w ramach wypełnienia" wiec chyba nie ejst to przeszkodą...? Paula, pochwal się, sprowadziliście?
|
|
|
|
|
#4557 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 905
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
u nas też dziś tak dziwnie z tą pogodą. Raz pada, raz świeci słońce. TŻ od rana chodził od okna do termometru i się zastanawiał jechać czy nie jechać. Ale w końcu pojechał. A ja siedzę jak na szpilkach, bo drogi jednak miejscami mokre, a my oponę wymieniamy dopiero w przyszłym tygodniu. Więc na razie jest stara i wyślizgana.
My wczoraj mało nie leżeliśmy (bo mnie strasznie podrzuciło na zakręcie i nie dałam rady wysiedzieć bez ruchu), ale TŻ wyprowadził. No i nie mogliśmy zbytnio poszaleć, bo były derby w mieście i wszędzie pełno policji. Skubańce się chowały za autobusami na zatoczkach, za krzakami itp. Raz niewiele brakowało i byśmy punkciki przytulili pewnie ![]() A teraz się przejaśnia i wyszło słońce. Normalnie pogoda jak w marcu. |
|
|
|
#4558 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 738
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Też mnie ostatnio tak wyrzuciło
Aż mu buty zjechały z podnóżków. Tż zaczął coś bak macać, to odsunęłam ręce, a potem na stacji mi powiedział, że nagle taką lekkość poczuł, że myślał, że mnie zgubił A że nie ważę dużo, to wiecie![]() Kiedyś bym serio się ześlizgnęła, jak ruszał ze świateł, a ja gacie poprawiałam (dosięgam nogami do ziemi z zadupka, no to żem stanęła, skoro czerwone )
|
|
|
|
#4559 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 905
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
haha
mój też mnie często po nodze smyra. Ja się zastanawiam co on chce a ten mi potem mówi "sprawdzam czy jeszcze siedzisz" ![]() No właśnie mnie tak podbiło, bo dziury, piach i zakręt jednocześnie, że mi aż noga zjechała z podnóżka. A wtedy mała panika, bo TŻ zawsze krzyczy, że on jest od ratowania a ja mam siedzieć grzecznie z tyłu. Chociaż przez to moje nieogarnięcie kiedyś mu pomogłam Suzi przytrzymać, bo nam się zaczęła z górki do tyłu turlać... Btw - apropo masy bandziora - nasz ma w dowodzie rej. wpisane 226 kg. Ja mam problem go utrzymać dłużej przechylonego. A na centralkę postawić to już w ogóle nie ma mowy. TŻ czasem sobie nie daje rady, ale on też malutki
|
|
|
|
#4560 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 738
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Ahhh, tak to jest z takimi rozbudowanymi jak my dziewczynami
![]() Noo, bandzior to kawał klocka... w zyciu bym już nie kupiła czegoś, co waży więcej niż 170 a i tego na razie bym nie brała, haha
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Auto Marianna
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:21.



Jak tam Twój Dziadzio?
(sama tak o nim pisałaś, mam nadzieje, że nie będzie co wolno wojewodzie
)

miałam dzisiaj umyć mojego brudaska, a na dworze mokro i tak średnio fajnie. Myślałam, że coś pojeżdżę dzisiaj, chociaż jakąś małą rundkę po wsi zaliczę a tu 
po parkingu idzie mi super, a na ulice mam straszneg0 stracha. Dziś troszke pojeździłam i jestem z siebie strasznie dumna, ale stasznie się trzęsłam i jeździłam jak oferma








"słonecznie ale deszczowo"




klamka hamulca się troszeczkę przestawiła, bo nie odbija do końca, no i rozbity kierunek, a crash się nawet nie obił
Aż mu buty zjechały z podnóżków. Tż zaczął coś bak macać, to odsunęłam ręce, a potem na stacji mi powiedział, że nagle taką lekkość poczuł, że myślał, że mnie zgubił
