Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'

[Anisia25]

Marti, on tez jest przyzwyczajony do tatusia, ale mama musi byc gdzies w domu, wczoraj mysle ze mlody sie wystraszyl czegos, bo dzis mi sie przyznal ze jak go kapal to chcial go odwrocic w powietrzu na brzuszek by my dobrze wloski umyc bo mial je lekko zarzygane przez ulewajace sie mleko.. i mlody sie rozryczal, bo faktycznie jak wrocilam to placz byl taki zalosny a nie na kolke czy tesknote, ja go inaczej kapie i on sie do tego juz przyzwyczail, a dzidziola latwo wystraszyc, wiec w sumie pod moja 2h nieobecnosc bylo moze z 30 min placzu wiec nie bylo tak zle TZ zapomnial, ze dziecko placzace trzeba jak najszybciej uspokoic, bo inaczej bedzie sie nakrecal i placz przejdzie we wrzask a pozniej slimtał i ślimtał.. nawet jak juz usnal to zdarzyło mu sie jeszcze ślimtnąć

[LeoNa86]

terapia wstrząsowa tylko co?nie pomagaja prośby,rozmowy na spokojnie ani krzykiem....

Ja sciagałam z wrzuty wpisujesz odgłosy natury zaznaczasz audio tam ci wyskoczy kilka tych "odgłosów"
w pasku jak masz napis....."..../audio/..." to ma byc "..../aud/file/...." (czyli kasujesz "io" i dopisyjesz /file...no i dajesz enter i tak sciagnac mozesz kazda piosenke...tylko zapisujec tutul pamietaj aby na koncu dac mp3 po kropce...
Nie wiem czy mnie zrozumialas bo troche zaplatałam ale spróbuj

[Sosnowa]

Wersta:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...67#post9134067

[dorbar]

Leonko ten Twój mąż o straszny mami synek jest. Ja również uważam, ze nie przesadzasz, on już dawno powinien wszytsko mieć u Ciebie. Jeszcze troche to jak zachoruje to pojedzie na pare dni do mamy bo stwierdzi, ze tam ma lepszą opieke.

Marticio dziękuję za miłe słowa. Masz racje musze złozyć pozew w polskim sadzie. Musze tylko jego aktualny adres skombinować, może jego mama mi poda. On mi na szczęście pomaga.

Sosnowa strasznie mnie wkurzyła ta baba w ośrodku. Gdybym miała kase to bym zaszcze[piła skojarzonymi. Szkoda, że to za każdą dawke tzreba płacić.

A moja Ala dosyć długo nie chciała zasnąć po kąpieli, cycka chciała trzy razy

Ale wizza cieżko chodzi

[maladT]

dostane szału.... mówie mojej mamie by małej nie nosiła... by nie usypiała na rekach bo sie młoda za bardzo przyzwyczaja i co gadam jak do sciany... kurde a potem sie dziwi ze nie moge sobie poradzic z młoda... weź cały dzień lataj z nia na rekach... i jeszcze gadanie ze nic w domu nie robie... no niby jak mam robic skoro dziecko na rekach... mam dosc

[Anisia25]

Sosnowa...

[ver_ona]

Napisane przez LeoNa86

wlasnie u mojej malej to samo zaobserwowalam....i kupilam tak jak pisalam wczesniej ten aphtin...ponoc bardzo skuteczne a to sa groszowe sprawy i co najwazniejsze bez recepty
Tyle ze ona miala juz caly jezyk bialy i na ustach takie biale plamki sie jej zrobily...
A kiedys czytalam jakies forum i mocz dziecka jest ponoc najlepszy tylko nie chce malej na takie rzeczy nrazac oj nie

Cestia ja tez posciagalam mojej malej jakis czas temu Mozarta a dzisiaj odglosy natury...Strasznie sie wschluchuje takze polecam kochana

Też mam aphtin i dziś posmarowałam na noc. A o moczu też słyszałam, że ponoś najlepszy, ale jakoś nie chcę go męczyć.

Ja dziś ściągnęłam kołysanki, chociaż nie mam kiedy mu tego puszczać.

A co do chrztu, to mamy problem z matką chrzestną znajomych nie chcę, a wszystkie (kuzynki) nie są z Wrocławia. Ale może tż-ta kuzyna żona się zgodzi- mam nadzieję.

[maladT]

podobno aphinu sie nie powinno uzywac bo ma jakis zwiazek ktorego dzieci takie małe nie moga uzywac
polecam genicjane wodna... to co ze jezyk jest fioletowy 1 dzień, ale za to w 4dni mega plesniawki odeszły w niepamięć

[ver_ona]

Wrrr a ja wlasnie mialam sprzeczke z mezem o to kto ma byc chrzestnym. Bo uzgodnilismy, ze chrzesna bedzie z jego strony, bo z mojej nie mam w moim miescie nikogo. Wiec stwierdzilam, ze chce zeby chrzestnym byl moj brat, a on na to ,ze juz ustalilismy kto bedzie ojcem ch.- jego siostrzeniec. No to sie wkurzylam i powiedzialam, ze ja tez chce miec mozliwosc wyboru i ze dlaczego 2 os. z jego strony, to sie oczywiscie obrazil... WRRR..

[afro_dyta85]

Napisane przez LeoNa86

terapia wstrząsowa tylko co?nie pomagaja prośby,rozmowy na spokojnie ani krzykiem....

Ja sciagałam z wrzuty wpisujesz odgłosy natury zaznaczasz audio tam ci wyskoczy kilka tych "odgłosów"
w pasku jak masz napis....."..../audio/..." to ma byc "..../aud/file/...." (czyli kasujesz "io" i dopisyjesz /file...no i dajesz enter i tak sciagnac mozesz kazda piosenke...tylko zapisujec tutul pamietaj aby na koncu dac mp3 po kropce...
Nie wiem czy mnie zrozumialas bo troche zaplatałam ale spróbuj

To może spakuj jego rzeczy (te które ma...) wystaw przed drzwi i powiedz że skoro je u mamusi, kąpie się u mamusi itd itd to niech sobie u tej swojej mamusi śpi. A jak będzie mu się seksu chciało to niech mu mamusia coś wymyśli. Chociaż to może byc niebezpieczne bo jak sie chłop obrazi zamiast sobie do łba wbic że ma rodzinę swoją to faktycznie do tej mamusi pójdzie

[marticia]

Napisane przez afro_dyta85

To może spakuj jego rzeczy (te które ma...) wystaw przed drzwi i powiedz że skoro je u mamusi, kąpie się u mamusi itd itd to niech sobie u tej swojej mamusi śpi. A jak będzie mu się seksu chciało to niech mu mamusia coś wymyśli. Chociaż to może byc niebezpieczne bo jak sie chłop obrazi zamiast sobie do łba wbic że ma rodzinę swoją to faktycznie do tej mamusi pójdzie

.. chociaz masz racje Afrodytko ze jak sie obrazi to na amen.. ale z drugiej strony moze to poskutkowac

Anisiu ja ponawiam pytanie o lezaczek. Jesli dobrze zrozumialam to malego usypiasz tylkow lezaczku? a potem go przekladasz do lozeczka czy juz w tym lezaczku zostaje? a nocka? pytam sie bo jutro chcemy kupic w koncu lezaczek

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

verona ja u Jasia na plesniawki stosowałam aphtin +Juvit (lub cebion) plesniawka to grzyb-nie lubi kwasnego srodowiska. Palec okrecalam gazą zwilzoną aphtinem i juvitem i myziałam po buzi.
Plesniawki mogą tez byc od piersi, ktora wiadomo tez poci się, zostaje reszta mleka...trzeba myc przed kazdym jedzeniem.

[ver_ona]

[1=1d36bece409c03b7a589597 7e3eaa07c69f6d3f6_6423717 1b1711;9134960]verona ja u Jasia na plesniawki stosowałam aphtin +Juvit (lub cebion) plesniawka to grzyb-nie lubi kwasnego srodowiska. Palec okrecalam gazą zwilzoną aphtinem i juvitem i myziałam po buzi.
Plesniawki mogą tez byc od piersi, ktora wiadomo tez poci się, zostaje reszta mleka...trzeba myc przed kazdym jedzeniem.[/quote]
Mam tez juwit multi i jutro go zastosuje. A staram sie raczej higienicznie postepowac z piersiami. Mam nadzieje, ze to zwalcze bez wiekszych problemow.

[Anisia25]

Napisane przez marticia

.. chociaz masz racje Afrodytko ze jak sie obrazi to na amen.. ale z drugiej strony moze to poskutkowac

Anisiu ja ponawiam pytanie o lezaczek. Jesli dobrze zrozumialam to malego usypiasz tylkow lezaczku? a potem go przekladasz do lozeczka czy juz w tym lezaczku zostaje? a nocka? pytam sie bo jutro chcemy kupic w koncu lezaczek

Lezaczek sluzy nam w ciagu dnia, bawi sie w nim, spi, lezy, wierzga itp ogolnie przenosze go sobie do roznych pomieszczen w mieszkaniu, a ze mam big chalupe bo jedyne 136m kwadratowych to niestety musi wedrowac ze mna
Wieczorem po kapieli jak ja np chce obejrzec film badz posiedziec na wizazu to tez zasypia w tym lezaczku bo bujam go wtedy noga wczoraj np spal w nim do 3.30 rano pozniej wzielam go do lozka bo bylo karmienie Czasem przekladam malego z lezaczka do lozeczka takiego na spiaco, wazne jest zeby lezal w tym bujaczku na jakies podusi, bo wtedy latwiej go przeniesc wsuwajac lapki pod podusie niz pod cialko bo sie nie wybudza, w kazdym razie goraco polecam bo to naprawde swietny gadzet ktory sie sprawdzil w kazdej sytuacji

[marticia]

No to jutro na peno go kupimy) szukam teraz c mi sie podoba, bo taki wybor..na pewno cos z fisher price, sa boskie te lezaczki. A to dlatego tak siedzisz na tym wizazu.
Co do chatki to masz sprzatania a sprzatania.

[Anisia25]

Napisane przez marticia

No to jutro na peno go kupimy) szukam teraz c mi sie podoba, bo taki wybor..na pewno cos z fisher price, sa boskie te lezaczki. A to dlatego tak siedzisz na tym wizazu.
Co do chatki to masz sprzatania a sprzatania.

ano mam chociaz jak narazie to na moje 5 pokoi to mieszkam w 2 ale jak sprzatanie to w kazdym

Piotrus uwielbia lezak bo zawsze skierowany twarza do mnie, ma mnie w poblizu wiec nic mu do szczescia nie brakuje, czesto jest tak ze ja z wami gadam a mlody zasypia hehhe albo przypne mu pałąk z zabawkami i sie nimi bawi badz do nich gada

jak bedziesz go kupowac to zwroc uwage by mial oparcie regulowane tak ze mozna je rozlozyc do calkowitego lezenia, wtedy ustawiasz mu taka nie za mocna rownie pochyla i moze w tym lezec a lezec swiat ogladac itp

[Anisia25]

zmykam nynać kochane

Dobrej nocki wam zycze! Ja cos spiaca juz dzisiaj jestem


Dobranoc

[taka sobie]

z tymi facetami same problemy, najgorzej jak mamusie ich tak rozpuszczają, znam z autopsji. Mój jest strasznie wybredny jesli chodzi o jedzenie bo mamusia jak mu nie smakowało wyciągała patelnie i robiła synkowi drugi obiad, Szok! ja go szybko odzwyczaiłam, albo je to co wszystcy albo w ogóle, chyba ze sobie sam zrobi bo ja nie bede jadła non stop fileta z kurczaka, bo on tak moze ostatnio melismy jazde o pranie i prasowanie bo wywalił z takim wyrzutem ze cos tam jest nie zrobione, no mnie normalnie piorun strezlił i powiedzialam mu ze mu sie pojęcie zony ze służącą pomyliło. I jak sie obraził, powiedzial ze w ogóle nic mam mu nie robic ,i co prac prałam bo swoje prałam wiec sie prało razem, ale ja w ogole swoich ubran nie musze prasowac wiec wszystkie jego lezały az sie nazbierała wielka sterta. Oczywiscie powyciągał z szafy ubrania ktorych na oczy nigdy nie widzialam bo juz nie mial w czym chodzic ale za prasowanie sie nie wziął jak zagadywałam to stwierdzal ze potem poprasuje no i w koncu wzięłam i zrobiłam ale poki co dotarło ze z pretensjami to moze sobie na drzewo skoczyc, ma takie same ręce jak ja i nigdzie nie jest napisane ze to zona ma wszystko w domu robic i jeszcze mi wyjechał ze feministka jestem

od 2 dni probuje pobrac małej mocz do badania i masakra jakas u chłopcow moze sie da ale dziewczynki nie mam pomysłu, macie jakis sposób na to?

[Judi21_84]

Napisane przez taka sobie

od 2 dni probuje pobrac małej mocz do badania i masakra jakas u chłopcow moze sie da ale dziewczynki nie mam pomysłu, macie jakis sposób na to?

wyparz talerz, rozbierz i posadź ją na nim, albo oprzyj nóżki żeby poczuła troszkę zimnego, zesika się napewno albo podczas karmienia ale do tego potrzebne są dwie osoby Ty karmisz a tz trzyma ten plastikowy kubeczek przy cewce moczowej

[Kurzoslawa]

Bry babencje

Co tu tak świeci pustkami?

My mamy za sobą kiepska noc tzn. mała spała srednio czesto sie lekko rozbudzała i wierzgała nózkami i rączkami,a ja spedziłam cała noc na uspokajaiu jej w takich momentach zeby dziecie sie wyspało.I efekt osiągnęłam mala spała łacznie 7,5h a ja jakieś 2, wiec dzisiaj poprostu łaże na rzęsach...
Ten głupi katar tak jej przeszkadzał.w dzien praktycznie nie daje sie jej we znaki za to w nocy sie nasila.To jakis kosmos Jak sie tego cholerstwa pozbyc...rece juz mi opadają.

Tarea mała podjadła i poszła w kime,a ja mam troche czasu na wizaż i sprzątanie

Co do plesniawki to tak jak któras pisała jak dziecko płacze przy karmieniu to znaczy ze je to boli.
Nastka miała plesniawke,naprawde duzą i ja sie tam nie piescilam.Przez weekend smarowałam jezyczek i wargi jej moczem.Nie sądze zeby mała jakoś na tym ucierpiala.Za to jak w pon. szliśmy do lekarza pleśniawki już prawie nie bylo
Dostaliśmy na przyszłość Flumycon.

Dorbar normalnie aż sie wkurzylam jak poczytałam o tej niby szkodliwości szczepionek z nfz-tu.Co za głupi babsztyl...Mi każda połozna zalecała te szczepiania Osobiscie uwazam że tu chodzi bardziej o komfort psychiczny rodziców a nie dziecka,bo taki maluch nie bedzie niczego pamiętał.Jak my szczepiliśmy małą przed nami wchodziła rodzinka z taką małą dziewuszką jak nasza na szczepienie i mieli tą przyjzną alternatywna...to dziecko przy tym jednym ukłuciu darło sie w niebogłosy...
o wiele bardziej niz moje dziecie przy słynnych trzech ukłuciach.wszystko zalezy od dziecka...Poza tym po tym szczepieniu mała była tylko tego dnia troche rozkojarzona,nie dostała goraczki ani nie była marudna.

Taka Sobie mój TŻ raz i to grzecznie zwrócił mi uwage że trzeba by posprzątać,a ja mu powiedziała że bardzo chętnie sie tego podejme,poswiece ten cały dzien na generalne porządki a o bedzie zajmował sie przez cały ten czas małą...szybciutko zaproponował że to jednak on posprzątaNormlnie to pewnie by sie ją zajął gdyby nie mozliwosc że bedzie płakac.Bo co tu kryc w takiej sytuacji to on sobie nie radzi

Zmykam napic sie kawy i coś zjeść

[jowisz]

dzień dobry ja po kawie i śniadaniu, teraz herbata młoda drzemie chwilowo, tym razem w łóżeczku. w leżaczku byłoby szybciej i łatwiej ale jednak muszę na zmianę ją usypiać bo za 3 miesiące jak z niego wyrośnie to się może okazać, że łóżeczko w dzień parzy
u mnie piękne słońce za oknem, u was też ?

[Anisia25]

heloł kochane

My juz na nóziach Piter słodko spał, o 5 rano się przebudził na kupkę i na to by mocno powierzgać nogami, pogadać i sie szeroko usmiechac do mamusi, ja zazwyczaj siedze i patrze sie na niego półśpiąca a on do mnie wysyła usmiechy potem znow walnelismy sie w kimono i w rezultacue wstalismy po 9
Teraz bawi sie zabawkami, nawija do nich i ma czkawke

Judi jak minela nocka Tymusiowi? Nie bylo wiekszych sensacji??

Kolejny deszczowy dzien w Gliwicach... nie wiem gdzie ten powrot obiecanego babiego lata czy polskiej złotej jesieni... wrrrr mam dosc tej szarówy.. nie cierpie zimna i jesienno-zimowej pory bleee, moze polubilabym gdyby zima byla prawdziwa zima, a jesienia piekne zlote liscie, ale chyba bede musiala polubic, bo jest Piotrek i trzeba bedzie mu pokazac jak fajnie jest w sniegu sie tarzac czy wskakiwac w kupki pelne lisci

[Kurzoslawa]

Napisane przez jowisz

dzień dobry ja po kawie i śniadaniu, teraz herbata młoda drzemie chwilowo, tym razem w łóżeczku. w leżaczku byłoby szybciej i łatwiej ale jednak muszę na zmianę ją usypiać bo za 3 miesiące jak z niego wyrośnie to się może okazać, że łóżeczko w dzień parzy
u mnie piękne słońce za oknem, u was też ?

Jowisz pożycz troche tego słońca bo u na spogoda dalej pochmurna i deszczowa...idzie od tego do głowy dostać

Anisiu ja tez nie znosze zimna, ani deszczowej jesieni.
Ciagle zekam na obiecną pogodną złota jesień.

Mała kima w lezaczku,musze ja przetransportować do łozeczka aż żal mi jej ruszac ale
niestety nie mam w nim regulacji oparciaNo nic spróbuje...

[ver_ona]

Witam. My dopiero wstalismy.
Byly 3 pobudki o 4,6:30 i 9. Właśnie wysmarowalam buzke Boryska aphtinem i juvitem, a teraz szamanko. Jak ja lubie jak zje i ma takiego banana na twarzy Za oknem okropna pogoda, ale za godzinke wyjdziemy ns jakis spacerek.

[anka1900]

hej hej
my sie wlasnie karmimy i spylamy sie wietrzyc bo sloneczko w koncu do nas zawitalo jak cudownie az szok po tyludniowej porze deszczowej
nie wiem jak Mikiego do czapki przyzwyczaic bo jak ostatnio byl na spacerze to jeszcze nie byla potrzebna a teraz juz nie ryzykuje bo sapie noskiem jak parowoz
ciekawe jak zagladacie w buzie maluchom, zeby sprawdzic te plesniawki, jak tylko rozchylam Mikiemu usta to juz na wymioty mu sie zbiera oprocz bialego jezyka nic nie moglam upatrzec, ale to moze mleczny nalot, bo przeciez on ciagle podsysa, juz sama nie wiem czemu mi tak wieczorem marudzi i wrzeszczy

[wersta]

Napisane przez Sosnowa

Wersta:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...67#post9134067

ech życie jest ciężkie ....


wieczorem miałam podwyższoną temp. 37,6 dziś rano już normalna, ale jestem na maksa otępiała przez katar.
a u nas słoneczko świeci poczekam jeszcze i ok. 13 pójdziemy na spacer w takim razie, bo nie można zmarnować takiej pogody

muszę iść do fryzjera, a tak mi się nie chce i nie wiem czy zapuszczać do kitki (i tylko ciutkę podciąć, żeby się lepiej układały) czy coś wyciąć ciekawego. trudny wybór

[Anisia25]

słoneczko???? u nas kurna chmury i szarówa...

[Judi21_84]

Napisane przez Anisia25

Judi jak minela nocka Tymusiowi? Nie bylo wiekszych sensacji??

kochana..........co s pieknego pierwszy raz od urodzenia tymka lezelismy z tz w lozku i ogladalismu u can dance a tymek spal w lozeczku:j upi: cos pieknego...a nie dyzury przy dracym sie dziecku z powodu braku kupy

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

verona, sam Juvit nie multi, multi jest wielowitaminowy a Juvin czy Cebin to wit C
Albo Nystatyna, ale to chyba lekarz musi przepisac.

[LeoNa86]

Napisane przez marticia

.. chociaz masz racje Afrodytko ze jak sie obrazi to na amen.. ale z drugiej strony moze to poskutkowac

Anisiu ja ponawiam pytanie o lezaczek. Jesli dobrze zrozumialam to malego usypiasz tylkow lezaczku? a potem go przekladasz do lozeczka czy juz w tym lezaczku zostaje? a nocka? pytam sie bo jutro chcemy kupic w koncu lezaczek

no ale jezeli by sie obraził to znaczyloby ze mu nie zalezy i sytuacja byla by rozwiazana

Napisane przez taka sobie

bede jadła non stop fileta z kurczaka, bo on tak moze

Mam to samo on cale zycie na kurczakach wychowywany i tez nie bardzo chce co innego jesc...Tesciowa nawet ostatnio mi powiedziala zebym wziela sobie od niej filety na obiad bo D nie bedzie mial co jesc...tzn ze on wszystkiego nie zje...byam w szoku i oczywiscie nie wzielam....

A my dzisiaj mielismy znowu bardzo mila noc...jak zasnela o 22 to obudzila sie o 4 a potem po 7...kochana ta moja córa ona to ma spanie

Taka sobie z tym moczem to jest trudna sprawa...przyklej tak ten woreczek zeby ta większosc poszla po tylek i mocno ten worek przyklej zeby nigdzie nie odstawal...mi w sumie za kazdym razem sie udawalo...powodzenia zycze