GANG spod topiku dla starajacych sie czII

[olivka_7]

No może masz rację że lepiej poczekać. Oj chciałabym taka niespodzianke. Pewnie bym nawet nie miała wątpliwości co do tej bety, ale jeszcze do mnie akurat ta koleżanka w ciąży co jest dzwoniła i mówi mi że ona jak nie była w ciąży to jej zawsze w okolicach o wychodziło. Nigdy tak dużo. To ja juz dlatego zaczęłam szukać po necie.

Ok uciekam skończyć zupkę na jutro i położę się wcześniej- boli mnie głowa, ale nie chce nic na razie brać bo tak nudzi tylko.Papa spokojnej nocki- wypoczywaj nam Kasiu

[tola3804]

Olivka! Tryzmam kciuki, żeby ta beta jednak się myliła.

Ja się chwilowo żegnam z Wami, dziś juz mnie nie będzie na wizażu, a jutro rano jadę do szpitala, więc nie wiem, kiedy będę, bo może mnie tam zatrzymają, a może wrócę po 30 min. Nie wiem. W każdym razie trzymajcie za mnie kciuki, proszę!

Buziaki dla wszystkich!

[Zuziunia]

Napisane przez tola3804

Olivka! Tryzmam kciuki, żeby ta beta jednak się myliła.

Ja się chwilowo żegnam z Wami, dziś juz mnie nie będzie na wizażu, a jutro rano jadę do szpitala, więc nie wiem, kiedy będę, bo może mnie tam zatrzymają, a może wrócę po 30 min. Nie wiem. W każdym razie trzymajcie za mnie kciuki, proszę!

Buziaki dla wszystkich!

Tolu to trzymam w razie czego

[olivka_7]

Napisane przez tola3804

Olivka! Tryzmam kciuki, żeby ta beta jednak się myliła.

Ja się chwilowo żegnam z Wami, dziś juz mnie nie będzie na wizażu, a jutro rano jadę do szpitala, więc nie wiem, kiedy będę, bo może mnie tam zatrzymają, a może wrócę po 30 min. Nie wiem. W każdym razie trzymajcie za mnie kciuki, proszę!

Buziaki dla wszystkich!

Tola kciuki mocno zacieśnięte

[syla39]

Trzymam kciukaski Tola

Tak tak Olivka tak jak ci pisalam na priva bete zrobilam 8 dni po owulacji, jak sie okazuje bylo za wczesnie a test po 9 dniach od bety a nie po 8 (pomylilam sie). Moze jeszcze nic nie stracone? Dopoki @ nie ma to jest nadzieja

To przygotujcie sie ciezarne na pytanka z mojej strony. Bedzie ich cale mnostwo

[blondynkapoznan]

Syla jak bardzo chetnie odp o ile bede znac odp
Moj Tż na meczu wiec mam czas na kompa a zaraz bedzie film Gotowe na wszytsko.Tak leze z kompem i mysle co by tu zjesc ost malo jem np dzisiaj sniadanie 2 bulki ok 9 rano ,obiad ok 17:30 4 ziemniaki z sosem i to wszystko

[piwusia5]

SYLA przesyłam dla Ciebie GORĄCE GRATULACJE i BUZIAKI !! od IZKI

oczywiście ja się podpinam i również GRATULUJE

[Kathi75]

Tola kochana ja trzymam kciuki niech cie w koncu zatrzymaja w tym szpitalu

Syla pytaj spokojnie nawet na najglupszy pomysl i domysl cos zaradzimy nie ma co sie co krepowac kazdy pryszcz zanalizujemy i kazda dolegliwosc

Ja dziewczeta dzis troche bede potem ide do lekarza bo lepiej mi jest ale niestety nie tak jak powinno byc zeby normylnie funkcjonowac
Nie wyobrazacie sobie jak sie boje zwlaszcza ze juz kiedys majac 21 lat lezalam ze sparalizowana noga w szpitalu . Staram sie nie dopuszczac tej mysli do siebie ale....

[loni]

Napisane przez tola3804

Olivka! Tryzmam kciuki, żeby ta beta jednak się myliła.

Ja się chwilowo żegnam z Wami, dziś juz mnie nie będzie na wizażu, a jutro rano jadę do szpitala, więc nie wiem, kiedy będę, bo może mnie tam zatrzymają, a może wrócę po 30 min. Nie wiem. W każdym razie trzymajcie za mnie kciuki, proszę!

Buziaki dla wszystkich!

Tola trzymamy kciuki za szybki i bezbolesny poród!
Pewnie nastepnym razem jak będziesz, to zobaczymy już zdjęcia Mikołajka.
Trzymaj się!

Napisane przez Kathi75

Tola kochana ja trzymam kciuki niech cie w koncu zatrzymaja w tym szpitalu

Syla pytaj spokojnie nawet na najglupszy pomysl i domysl cos zaradzimy nie ma co sie co krepowac kazdy pryszcz zanalizujemy i kazda dolegliwosc

Ja dziewczeta dzis troche bede potem ide do lekarza bo lepiej mi jest ale niestety nie tak jak powinno byc zeby normylnie funkcjonowac
Nie wyobrazacie sobie jak sie boje zwlaszcza ze juz kiedys majac 21 lat lezalam ze sparalizowana noga w szpitalu . Staram sie nie dopuszczac tej mysli do siebie ale....

Kasiu i dobrze, że nie dopuszczasz tej myśli do siebie - bo nie będzie powtórki z rozrywki. Trzymamy kciuki za popzytywne wieści po wizycie!

[olivka_7]

Napisane przez Kathi75

Tola kochana ja trzymam kciuki niech cie w koncu zatrzymaja w tym szpitalu

Syla pytaj spokojnie nawet na najglupszy pomysl i domysl cos zaradzimy nie ma co sie co krepowac kazdy pryszcz zanalizujemy i kazda dolegliwosc

Ja dziewczeta dzis troche bede potem ide do lekarza bo lepiej mi jest ale niestety nie tak jak powinno byc zeby normylnie funkcjonowac
Nie wyobrazacie sobie jak sie boje zwlaszcza ze juz kiedys majac 21 lat lezalam ze sparalizowana noga w szpitalu . Staram sie nie dopuszczac tej mysli do siebie ale....

Kasiu trzymam za Ciebie kciuki z całych sił i pomodlę się żeby Ci to przeszło. Wiem że się denerwujesz tym że miałaś taką sytuację kiedyś jak piszesz ale postaraj się na zapas nie stresować w miarę możliwości. Jesteśmy z Tobą słonko myślami

Syla dzięki. Ale przemyślałam sobie to wszystko na spokojnie i nie sądzę żeby ze mną tak było. Wiem że różnie bywa z tymi temperaturami jak już się nieraz przekonałyśmy, ale u mnie jest za nisko. Trudno
Dziś faktycznie jest lepiej- wczoraj miałam niezłą chandrę.

[Kathi75]

Olivka a ja caly czas o wasze dzieciatko sie modle bo naprawde tam na goze maja niezly bajzel jak do tej pory porzadnego przydzialu ci nie dali ale ciagle mam nadzieje ze jak nie juz to za chwile aniolek sie zjawi u swojej mamy

Moj maz przebakuje ze pewnie jego zmiennik sie zwolni i bedzie problem z wyjazdem do Polski k**wa ja mu dam problem dla byle turasa ja swieta

jak picza spedze w wiedniu sama jak palec i moja rodzine zobacze za rok moze jak Bog da Jeszcze do tego nerwy ech


Zuzia jak samopoczucie
Piwusia a Ty tez co napisz

[syla39]

Napisane przez blondynkapoznan

Syla jak bardzo chetnie odp o ile bede znac odp
Moj Tż na meczu wiec mam czas na kompa a zaraz bedzie film Gotowe na wszytsko.Tak leze z kompem i mysle co by tu zjesc ost malo jem np dzisiaj sniadanie 2 bulki ok 9 rano ,obiad ok 17:30 4 ziemniaki z sosem i to wszystko

Ja tez chyba malo jem,, kapnelam sie jak zaczelismy analizowac z mezem co wczoraj zjedlismy. No wiec ja zjadlam dwie kanapki na sniadanie, dwie po pracy a ze nam sie gotowac nie chcialo to jeszcze tylko kielbaska na goraco. Jak na moje mozliwosci to malo. No i od jakiegos czasu nie mam ochoty na slodycze tez kapnelam sie dopiero wczoraj ze od paru dni ich nie jadlam a wczesniej nie moglam przezyc jednego dnia.

Napisane przez piwusia5

SYLA przesyłam dla Ciebie GORĄCE GRATULACJE i BUZIAKI !! od IZKI

oczywiście ja się podpinam i również GRATULUJE

(Nie) Dziekuje oczywiscie. A Mischoko to kiedy wroci do nas?

Napisane przez Kathi75

Tola kochana ja trzymam kciuki niech cie w koncu zatrzymaja w tym szpitalu

Syla pytaj spokojnie nawet na najglupszy pomysl i domysl cos zaradzimy nie ma co sie co krepowac kazdy pryszcz zanalizujemy i kazda dolegliwosc

Ja dziewczeta dzis troche bede potem ide do lekarza bo lepiej mi jest ale niestety nie tak jak powinno byc zeby normylnie funkcjonowac
Nie wyobrazacie sobie jak sie boje zwlaszcza ze juz kiedys majac 21 lat lezalam ze sparalizowana noga w szpitalu . Staram sie nie dopuszczac tej mysli do siebie ale....

Dziekuje Kathi, mam tylko nadzieje ze was nie umecze i nie udrecze
Jak dzisiaj jest lepiej to moze jutro bedzie jeszcze lepiej a pojutrze to juz calkiem dobrze.
Jejku kregoslup to tak wazna rzecz w ciazy przeciez musi tyle udzwignac. Mam nadzieje ze lekarz temu szybciutko zaradzi.

Napisane przez olivka_7

Kasiu trzymam za Ciebie kciuki z całych sił i pomodlę się żeby Ci to przeszło. Wiem że się denerwujesz tym że miałaś taką sytuację kiedyś jak piszesz ale postaraj się na zapas nie stresować w miarę możliwości. Jesteśmy z Tobą słonko myślami

Syla dzięki. Ale przemyślałam sobie to wszystko na spokojnie i nie sądzę żeby ze mną tak było. Wiem że różnie bywa z tymi temperaturami jak już się nieraz przekonałyśmy, ale u mnie jest za nisko. Trudno
Dziś faktycznie jest lepiej- wczoraj miałam niezłą chandrę.

Jesli tak mowisz to zycze ci kochana zeby @ zjawila sie jak najszybciej zeby mozna bylo zaczac kolejne staranka i cieszyc sie noworocznym prezentem. Swieta to czas cudow wiec wierze ze wam sie uda

Ja mialam termin porodu na 21 grudnia. Oj cos czuje ze bedzie placz

Tola juz sie wczoraj nie odezwala wiec moze w szpitalu zostala????

[gabriellao0]

TOLA
ja dalej zawzięcie trzymam kciuki za Mikołaja na mikołaja
Myślę, że Aniołki w niebie nas wysłuchają i będzie szybko, sprawie i prawie bezboleśnie .

Kasia
a sio a sio, głupim myślą! Żadne tam leżenie, żadne paraliże. Coś Ty wymyśliła!
Lekarz Ci tylko powie "PANI KATARZYNO PORA CIUT ODPUŚCIĆ I PRZESTAĆ MALOWAĆ ŚCIANY NP., bo zawód "malarz-tynkarz-akrobata" wyszedł z mody"!!!


Oliwka
rózne cuda się słyszy, rózne cuda widzi, to my sobie nadal kciuki potrzymamy coby niska- nie niska temp. ale żeby dzidzi dała .

SYLA
głupie pytania to nasza specjalność, bo jak nie zauważyłaś nasz wątek powinien się nazywać "w kółko o tym samym - głupie pytania" .
A tak serio to wiadomo, że człowiek kurde ma dziwne jakieś schizy i dziwne myśli, ale My pomożemy znaleźć odpowiedź na najdziwniejsze rzeczy!!!

ogólnie Wam powiem, że nam kiedyś te kciuki poodpadają od tego ciągłego zaciskania

[olivka_7]

Dziewczynki jesteście kochane Chciałabym wierzyć że się uda jeszcze ale normalnie mnie ta temp rozbraja. Niby na drugim wykresiku jest owulka zaznaczona. No nic poczekamy zobaczymy co czas przyniesie...

Kasia nie dziwię Ci się z tymi Świętami powinno się być z rodziną

DObrze że już weekend się zbliża jakoś wtedy tak nie mam czasu na myślenie o temperaturze.
A powiem wam że już mi się rzygać chce tym mierzeniem temp, braniem leków, zastrzyków, jeżdżeniem na krew, tyciem... normalnie mam dość. Ale mam nadzieję że już bliżej do końca.

Hmmm to chyba zostałam sama weteranka- bo Izy na razie nie ma- i pewnie tak już zostanie że mi się nie uda.

[gabriellao0]

Pan w koncu sie pojawił robić toaletę dalej więc ja wio do mamy zebym miała gdzie sikać hihihihiii
do zobaczenia i czytania wieczorkiem

OLIWKA
za złe gadanie i nastawienie murek wymuruje Ci przed głowką to se "baranka walniesz" i głupie myśli raz dwa z głowy Ci się same wybiją !!!
Jeszcze kciuki mam to je dalej potrzymam coby w roku 2008 i Tobie sie udało!!!

[olivka_7]

Napisane przez gabriellao0

Pan w koncu sie pojawił robić toaletę dalej więc ja wio do mamy zebym miała gdzie sikać hihihihiii
do zobaczenia i czytania wieczorkiem

OLIWKA
za złe gadanie i nastawienie murek wymuruje Ci przed głowką to se "baranka walniesz" i głupie myśli raz dwa z głowy Ci się same wybiją !!!
Jeszcze kciuki mam to je dalej potrzymam coby w roku 2008 i Tobie sie udało!!!

Gabi za próby sprowadzenia na ziemię
No może powinnam tego baranka strzelić, a trzymajcie kciuki może to coś da moze się cud zdarzy

[Kathi75]

Olivko wspolczuje slonko tyle walczysz a nie masz ochoty tak wywalic te wykresy termometry i spontanicznie swieta spedzic a moze nawet gdzies z mezem na jakies co nie co uciec gdzies???

[olivka_7]

Mam ochotę Kasiu oj wielką. Nawet się zastanawiam czy nie odłożyć IUI w razie czego o miesiac i spróbować spontanicznie- ale M stwierdził że nie ma co odkładać.
Powiem Ci że bym już walnęła tym termometrem, ale mierzę bo bym chciała żeby gin looknął na ten wykres co się wyrabia. Chociaz może nie powinnam już mierzyć temp i czekać jak się @ nie zjawi za tydzień to wtedy ewentualnie testować. Bo tak to każdy spadek mnie dołuje jeszcze bardziej. Może powinnam właśnie tak zrobić...
Wiem że narzekam ostatnio strasznie często aż siebie sama czasem znieść nie mogę, ale to już tyle miesięcy i dalej nic...

[Kathi75]

Olivka w koncu ni eznamy sie od wczoraj i kadza wie ile pracy i wysilku wkladasz w to zeby zostac mama i masz pelne prawo sie zalamac
Inne dziewczyny staraly sie krocej locznie ze mna i tez wylasmy za kazdym razem jak cos sie dzialao
Glowa do gory a moze wlasnie IUI sie uda tym razem zwlaszcza ze masz naprawde wsparcie w mezu
Slonko jeszczer az glowa do gory

[Zuziunia]

Napisane przez Kathi75

Zuzia jak samopoczucie

Udaje że jest ok, choć w cale tak nie jest.
Ale nie będę świata zamęczać moimi problemami, nic to nie da

Olivko ja i tak Cie podziwiam za siłę

[domi7ks]

Zuzieńka mam nadzieje, ze te problemy szybko minął

Olivka taki wyjazd byłby super, odskocznia od wszystkich problemów, odprężenie się. Wiem po sobie chociaż jedynym moim problemem jest ostatnio szkoła to w Zakopanem wogóle nie myślałam o tym Może warto gdzieś wyskoczyć, żeby nie myśleć????

Kathi mam nadzieje, ze bol przeszedł i leżysz, postaraj się nie denerwować za dużo

[olivka_7]

Napisane przez Zuziunia

Udaje że jest ok, choć w cale tak nie jest.
Ale nie będę świata zamęczać moimi problemami, nic to nie da

Olivko ja i tak Cie podziwiam za siłę

Zuziu dziękuję ale nie ma mnie co podziwiać. Są dziewczyny które się tak męczą parę lat- a tego to ja bym nie wytrzymała na pewno.
Zuzia proszę się tu dzielić problemami od tego jesteśmy żeby Cię pocieszyć

Napisane przez Kathi75

Olivka w koncu ni eznamy sie od wczoraj i kadza wie ile pracy i wysilku wkladasz w to zeby zostac mama i masz pelne prawo sie zalamac
Inne dziewczyny staraly sie krocej locznie ze mna i tez wylasmy za kazdym razem jak cos sie dzialao
Glowa do gory a moze wlasnie IUI sie uda tym razem zwlaszcza ze masz naprawde wsparcie w mezu
Slonko jeszczer az glowa do gory

Najbardziej mnie właśnie jak każdą z nas wkurzają małolaty które osobie "wpadają" a człowiek tak się poświęca i tak męczy. No mój mąż to naprawdę jest cudowny, mam w nim wsparcie cały czas, znosi moje wszystkie humory.

Napisane przez domi7ks

Zuzieńka mam nadzieje, ze te problemy szybko minął

Olivka taki wyjazd byłby super, odskocznia od wszystkich problemów, odprężenie się. Wiem po sobie chociaż jedynym moim problemem jest ostatnio szkoła to w Zakopanem wogóle nie myślałam o tym Może warto gdzieś wyskoczyć, żeby nie myśleć????

Kathi mam nadzieje, ze bol przeszedł i leżysz, postaraj się nie denerwować za dużo

Mój M też coraz częściej przygaduje że by się do Zakopca przejechał, może po nowym roku bo teraz nie ma sensu.

[magdaka13]

Ello


Oliwka - alez ty masz gadane i to niepozytywne...pamietaj, ze oprocz ciebie niecierpliwie oczekujace sa jeszcze:

magdaka [w swej skromnej osobie]
domi
Jane
Zuzia
Aliszcze [chyba?]
Loni
Asia_stan

jesli kogos pominelam-dopisac sie do listy prosze!


Kathi - jeszcze nic nie wiadomo do swiat, wiec nie zadreczaj sie tym co moze sie zdarzyc a nie musi- jakby co to do siebie zapraszam na wigilie

a tak wogole - ktora sie ze mna kawki napije?

EDIT: jeszcze cos na poprawe humoru..normalnie poleglam:

Hawajski znak...na szczęście



Któregoś dnia poszłam do miejscowej księgarni katolickiej i ujrzałam naklejkę na zderzak z napisem: "ZATRĄB, JEŚLI KOCHASZ JEZUSA".


Akurat byłam w szczególnym nastroju, ponieważ właśnie wróciłam ze wstrząsającego występu chóru, po którym odbyły się gromkie, wspólne modlitwy - więc kupiłam naklejkę i założyłam na zderzak. Jak dobrze, że to zrobiłam!!!


Co za podniosłe doświadczenie nastąpiło później ! Zatrzymałam się na czerwonych światłach na zatłoczonym skrzyżowaniu i pogrążyłam się w myślach o Bogu i o tym, jaki jest dobry... Nie zauważyłam, że światła się zmieniły. Jak to dobrze, że ktoś również kocha Jezusa, bo gdyby nie zatrąbił, nie zauważyłabym... a tak odkryłam, że MNÓSTWO ludzi kocha Jezusa!


Więc gdy tam siedziałam, gość za mną zaczął trąbić, jak oszalały, potem otworzył okno i krzyknął: "Na miłość boską! Naprzód! Naprzód! Jezu Chryste, naprzód!" Jakimże oddanym czcicielem Jezusa był ten człowiek! Potem każdy zaczął trąbić! Wychyliłam się przez okno i zaczęłam machać i uśmiechać się do tych wszystkich, pełnych miłości ludzi. Sama też kilkakrotnie nacisnęłam klakson, by dzielić z nimi tę miłość! Gdzieś z tyłu musiał być ktoś z Florydy, bo usłyszałam, jak krzyczał coś o "sunny beach". Ujrzałam innego człowieka, który w zabawny sposób wymachiwał dłonią, ze środkowym palcem uniesionym do góry. Gdy zapytałam nastoletniego wnuka, siedzącego z tyłu, co to może znaczyć, odpowiedział, że to chyba jest jakiś hawajski znak na szczęście, czy coś takiego. No cóż, nigdy nie spotkałam nikogo z Hawajów, więc wychyliłam się z okna i też pokazałam mu hawajski znak na szczęście. Wnuk wybuchnął śmiechem... Nawet jemu podobało się to religijne doświadczenie!


Paru ludzi było tak ujętych radością tej chwili, że wysiedli z samochodów i zaczęli iść w moim kierunku.


Z pewnością chcieli się wspólnie pomodlić, lub może zapytać, do jakiego Kościoła należę, ale właśnie zobaczyłam, że mam zielone światła. Pomachałam więc do wszystkich sióstr i braci z miłym uśmiechem, po czym przejechałam przez skrzyżowanie. Zauważyłam, że tylko mój samochód zdążył to zrobić, bo znowu zmieniły się światła i poczułam smutek, że muszę już opuścić tych ludzi, po okazaniu sobie nawzajem tak pięknej miłości; otworzyłam więc okno i po raz ostatni pokazałam im wszystkim hawajski znak na szczęście, a potem odjechałam.


Niech Bogu będzie chwała za tych cudownych ludzi!!!

[Zuziunia]

Napisane przez domi7ks

Zuzieńka mam nadzieje, ze te problemy szybko minął

mam nadzieje

Napisane przez olivka_7

Zuziu dziękuję ale nie ma mnie co podziwiać. Są dziewczyny które się tak męczą parę lat- a tego to ja bym nie wytrzymała na pewno.
Zuzia proszę się tu dzielić problemami od tego jesteśmy żeby Cię pocieszyć
.

Dziewczynki póki co nie chce mi sie już w kółko pisac o sobie...

[olivka_7]

Wiesz co Zuzia tak sobie myślę, kurcze przecież ja ostatnio nic nie robię tylko wam tu narzekam i psuje humorki. Postaram się poprawić i nie truć

[Kathi75]

Napisane przez magdaka13

Ello



Kathi - jeszcze nic nie wiadomo do swiat, wiec nie zadreczaj sie tym co moze sie zdarzyc a nie musi- jakby co to do siebie zapraszam na wigilie

a tak wogole - ktora sie ze mna kawki napije?

EDIT: jeszcze cos na poprawe humoru..normalnie poleglam:

Hawajski znak...na szczęście



Któregoś dnia poszłam do miejscowej księgarni katolickiej i ujrzałam naklejkę na zderzak z napisem: "ZATRĄB, JEŚLI KOCHASZ JEZUSA".


Akurat byłam w szczególnym nastroju, ponieważ właśnie wróciłam ze wstrząsającego występu chóru, po którym odbyły się gromkie, wspólne modlitwy - więc kupiłam naklejkę i założyłam na zderzak. Jak dobrze, że to zrobiłam!!!


Co za podniosłe doświadczenie nastąpiło później ! Zatrzymałam się na czerwonych światłach na zatłoczonym skrzyżowaniu i pogrążyłam się w myślach o Bogu i o tym, jaki jest dobry... Nie zauważyłam, że światła się zmieniły. Jak to dobrze, że ktoś również kocha Jezusa, bo gdyby nie zatrąbił, nie zauważyłabym... a tak odkryłam, że MNÓSTWO ludzi kocha Jezusa!


Więc gdy tam siedziałam, gość za mną zaczął trąbić, jak oszalały, potem otworzył okno i krzyknął: "Na miłość boską! Naprzód! Naprzód! Jezu Chryste, naprzód!" Jakimże oddanym czcicielem Jezusa był ten człowiek! Potem każdy zaczął trąbić! Wychyliłam się przez okno i zaczęłam machać i uśmiechać się do tych wszystkich, pełnych miłości ludzi. Sama też kilkakrotnie nacisnęłam klakson, by dzielić z nimi tę miłość! Gdzieś z tyłu musiał być ktoś z Florydy, bo usłyszałam, jak krzyczał coś o "sunny beach". Ujrzałam innego człowieka, który w zabawny sposób wymachiwał dłonią, ze środkowym palcem uniesionym do góry. Gdy zapytałam nastoletniego wnuka, siedzącego z tyłu, co to może znaczyć, odpowiedział, że to chyba jest jakiś hawajski znak na szczęście, czy coś takiego. No cóż, nigdy nie spotkałam nikogo z Hawajów, więc wychyliłam się z okna i też pokazałam mu hawajski znak na szczęście. Wnuk wybuchnął śmiechem... Nawet jemu podobało się to religijne doświadczenie!


Paru ludzi było tak ujętych radością tej chwili, że wysiedli z samochodów i zaczęli iść w moim kierunku.


Z pewnością chcieli się wspólnie pomodlić, lub może zapytać, do jakiego Kościoła należę, ale właśnie zobaczyłam, że mam zielone światła. Pomachałam więc do wszystkich sióstr i braci z miłym uśmiechem, po czym przejechałam przez skrzyżowanie. Zauważyłam, że tylko mój samochód zdążył to zrobić, bo znowu zmieniły się światła i poczułam smutek, że muszę już opuścić tych ludzi, po okazaniu sobie nawzajem tak pięknej miłości; otworzyłam więc okno i po raz ostatni pokazałam im wszystkim hawajski znak na szczęście, a potem odjechałam.


Niech Bogu będzie chwała za tych cudownych ludzi!!!

HAHAHAHAHA DOBRE usmialam sie niesamowicie
Na razie sie nie zadreczam ale tak jakos wszyscy wokol dzialaja mi na nerwy kazdy dobry jak cos chce ale uszanowac moj spokuj to ciezko

[domi7ks]

magdaka13 bede na Ciebie mowila nowaMadzia ok?Bo mamy juz jedną Madzie(madziwnie)więc Ty będziesz nowa Madzia.Dzięki za wszytściutkie rady dot. wesela, jeszcze będę pytała o te wszytskie załatwienia, Wy doświadczone, więc może pomożecie a nasza Olivka to powiedziałabym, że jest najbardziej poszkodowana, tyle się ujeździła po tych lekarzach, stara się już szmat czasu i jak narazie nic nie wychodzi, więc ona może gadać do bólu o swoich niepowodzeniach

[magdaka13]

Napisane przez domi7ks

magdaka13 bede na Ciebie mowila nowaMadzia ok?Bo mamy juz jedną Madzie(madziwnie)więc Ty będziesz nowa Madzia.Dzięki za wszytściutkie rady dot. wesela, jeszcze będę pytała o te wszytskie załatwienia, Wy doświadczone, więc może pomożecie a nasza Olivka to powiedziałabym, że jest najbardziej poszkodowana, tyle się ujeździła po tych lekarzach, stara się już szmat czasu i jak narazie nic nie wychodzi, więc ona może gadać do bólu o swoich niepowodzeniach

moze byc i nowaMadzia-heheh...chetnie posluze radami co do wesela..bo same przygotowania to byl fajny czas tylko moze troche nerwowy dla nas - no ale w koncowej fazie nam znajomi pomogli, wiec dalismy rade. jak masz ochote popatrzec na nasze fotki slubne to kilknij tu [fotki autorstwa mojego ojca wiec sa jakie sa]:
http://family.webshots.com/album/559885724MXlXsi
reszte fotek - profejsonalnych mamy w domu.

[Zuziunia]

Napisane przez olivka_7

Wiesz co Zuzia tak sobie myślę, kurcze przecież ja ostatnio nic nie robię tylko wam tu narzekam i psuje humorki. Postaram się poprawić i nie truć

Przesadzasz..jesli masz potrzebę pisania to pisz...ja jakoś nie mam...wcale mi nie lepiej jak sie rozpiszę...najchętniej to wrzućmy jakiś temat niezwiązany z naszymi problemami.

[olivka_7]

O właśnie
A może jakieś przygotowania świąteczne Ja je uwielbiam, co roku robię stroiki na stolik dla siebie i mamy i nieskromnie się pochwalę że wychodzą naprawdę śliczne
Kupiłam wczoraj śliczną serwetkę na stół taką kwadratową z frędzelkami w rogach- ciemno czerwona z dzwonkami wychawtowanymi złotą nitką- środkowa część jest z organtyny a pozostała z satyny. Żałuję że kupiłam tylko jedną mogłam mamie wziąść bo kosztowała tylko 14,99zł.