Scent Bar VI

[Polly_]

Napisane przez madziczka

Może to jakiś żywy twór z własnym mózgiem?

albo a własnym mózgojadem raczej...

[gryx82]

Napisane przez dzika truskawa

Normalnie Jak któryś z kolei chce Cię zjeść za to, że chcesz mu pomóc to ma się dość niewdzięcznych bestii. Amstaffy to anioły na przykład. Szczególnie w porównaniu...

A może... może ciumkasz do nich za mało?

Napisane przez Polly_

Dobrze kombinujesz, tylko nie w tę stronę! Te toskańskie wzgórza to są Rysy

No... wiele sie nie pomyliłem

---

Muszę Was opuścić, czeka na mnie przemówienie Geremka do przetłumaczenia na krzyżacki

Dobrej nocy

[Polly_]

Napisane przez gryx82

No... wiele sie nie pomyliłem

---

No w sumie to i to na południe od Kujaw...

[gryx82]

Napisane przez Polly_

No w sumie to i to na południe od Kujaw...

Jakby nie było

---

Internet to jednak boski wynalazek Poszperałem, pobłądziłem - i mam to przemówienie w oryginale

[teza20]

Agnyska
Nataszko duzozobaczysz jakos sie ulozy
A mnie zaczyna znow dopadac jakies zmeczenie,l udzie powariowaliz zakupami przed swietami,zachowuja sie jak na Safari albo na polowaniu,dac im strzelby albo inna bron to by sie pozabijali. Pochwale sie ze dzisiaj juz kupilem 2 prezenty swiatecznedla mamy lancuszek zloty,a dla siostry kolczyki srebrne z duza iloscia cyrkonii i wiszaceSplukale m sie prawie na maxaJeszcze tylko prezent dla ojca i bede miec spokojJak ja nie lubie robic zakupow swiatecznych ani prezentow kupowac

[Zuziunia]

Napisane przez dzika truskawa

to dobrze, że dobrze

Bardzo bardzo dobrze, tylko co do "jakości" absolutnie nie jestem przekonana...porażka na całej linii

Co do szaleństwa zakupowego, póki co mnie ominęło....większość rzeczy przez internet...tylko jest jedno "ale" oby doszły

[Sabbath]

Napisane przez Nasturcja-Pospolita

O dzieki Ci! O Blondyno rozumna

Napisane przez KomEwa

Nasturcjo! Nie tylko rozumna, ale i językami władająca

Hihihi!

Napisane przez madziczka

Gwiazda dużo śpi, jest osłabiona i "przymulona" - na szczęście ma L4 do 8 stycznia więc śpi bezkarnie Poza tym unikamy się, mama przebywa głównie w innym pokoju, wychodzi tylko na posiłki i na wiadomości w TV, bo wiadomo, że cały dzień w pokoju to ześwirować można

Madziku Kochany - jestem przekonana, że taki sporadyczny kontakt nikomu nie zaszkodzi. Mojej Mamie po chemii czy platynie starałam się tylko ograniczyć kontakt z dzieckiem (bo malutkie było jeszcze) ale tez nie zupełnie, bo przecież nie zabiera się choremu człowiekowi radości w życiu.
Za to ja sama po radioterapii musiałam zajmować się dzieckiem (troszkę większe już było) bo po prostu nie miałam (już) nikogo innego i jakoś daliśmy radę.
Będzie dobrze. Wiesz, że będzie.

Napisane przez gryx82

Mnie też cosik podpada



Zwróciłem na to uwagę (to nie są przecież popularne określenia)



A Czarny Turmalin podpadł mi w tym kontekście na całego

Gryxiu, dzięki. Zawsze można na Ciebie liczyć. Już mi się dziwnie robiło.
Pisać komentarz?

Napisane przez Polly_

Dziwny ten artykuł o niszowcach, brak mu spójności, czyta się to jak zbiór cytatów, a nie logiczny wywód. No i te półki i Nu w roli niszowca, gdzieś to niedawno czytałam i nawet wiem gdzie

Napisane przez Polly_

uwaga

Widziałam! Tym razem widziałam!
Też mi się podobało...

Napisane przez dzika truskawa

Łaaaa!!!

Sorry, na nic mądrzejszego mnie nie stać Tylko wolę nie myśleć o cenach

A ja akurat mam już dwie wymarzone flaszki... W sumie szkoda, że tak panikowałam, bo po wprowadzeniu do Polski byłoby taniej. Ale... Mogę się za to zlewać do woli, bo przecież będzie taniej...

Napisane przez dzika truskawa

Pffff...

No pfff...

Napisane przez Aggie125

Artykulik napisany sztywno, poprawnie - wcale bym się nie zdziwiła, gdyby ktos faktycznie poprzerabiał znalezione u nas na Wizażu opinie i zrobił z nich średnio dający się czytać bełkocik. Widać, że pisała to osoba, dla której perfumy nie są żadną pasją - porównajcie to z opisami Sabbath, Favkes czy Khy.

Możliwe, że Sabbath nie przesadza i nie dostaje paranoi. Az taki zbieg okoliczności? Raczej nie...

Nie wiem, czy nie oceniamy dziewczyny zbyt surowo. Widać, że naprawdę się postarała, widać tę staranność i, moim zdaniem, widać także pewną fascynację niszą.
To "podobieństwo" uznałabym pewnie za komplement w normalnej rozmowie, ale żeby tak czyjeś poglądy "przyswoić" sobie i nie podać czyje one są...

Napisane przez Aggie125

A pisac za darmo recenzje o perfumach to my sobie możemy na naszych własnych blogach lub na KWC

Jako rzekłaś.

A widziałyście tę wyszukiwarkę na stronie:
"wyszukaj perfumę"

Napisane przez martwa papuga

Będę wredna - po tym tekście o niszy to znać

Wydawszy z siebie smętne: Hy hy...

Ajj, czepiasz się, Sabb. Naczytało się dziewczę recenzji, pomerdało mu się z Rock Crystal, przeca to Durbano i tamto Durbano, każdy by się pomylił...

Dobrze, że nie pomyliła z Jade.

Napisane przez Zuziunia

Bardzo bardzo dobrze, tylko co do "jakości" absolutnie nie jestem przekonana...porażka na całej linii

A ja jakoś sądzę, że niekoniecznie.
I chyba mam rację. Zobaczysz.

Napisane przez Zuziunia

Co do szaleństwa zakupowego, póki co mnie ominęło....większość rzeczy przez internet...tylko jest jedno "ale" oby doszły

A ja nic. Jak zwykle.
Nie będę miała prezentu na Gody. Chyba, że Inneov się liczy...

A "rzeczy" dojdą pewnie, tylko kurka, trudno przewidzieć kiedy, bo poczta chyba znów nie wyrania przedświatecznie.
Vide: moje L'Eau Trois i nasturcjowa torebka na przykład...

[Zuziunia]

Napisane przez Sabbath

A ja jakoś sądzę, że niekoniecznie.
I chyba mam rację. Zobaczysz.

Oby się sprawdziło, ale kochana w kwestii ekonomi uwierz mi jestem totalnym laikiem

A "rzeczy" dojdą pewnie, tylko kurka, trudno przewidzieć kiedy, bo poczta chyba znów nie wyrania przedświatecznie.
Vide: moje L'Eau Trois i nasturcjowa torebka na przykład...

Mam nadzieję że jednak dojdą w miarę szybko, tym bardziej że za pobraniem, co by nie czekać aż przelew dojdzie.

Mam dylemat co kupić dla mamy i taty
Myślałam aby dla taty kupić jakiś porządny długopis z ołówkiem. A dla mamy...i tu jest problem Może kupię jej jakieś ładne cienie z tej serii co używa. Albo jakiś poradnik.

[Betty83]

Ten artykuł jest po prostu straszny. Nie dość, że niemal cały przepisany i przeredagowany z Wizażu czy blogów w dodatku z błędami różnymi, to jeszcze to zakończenie - mnie rozwaliło.
Aż zacytuję: "Jeśli wystąpiły w moim artykule nieścisłości natury merytorycznej, fascynatów i znawców gorąco przepraszam. Wszelkie uwagi są jak najbardziej mile widziane i postaram się wziąć je pod uwagę przy następnych publikacjach."
Jak można napisać i wysłać artykuł i za niego przepraszać?
Autorka sama nie jest pewna swoich stwierdzeń, a powołując się na cudze nie umieszcza choćby w przypisach autorów tychże.
Jak można tak napisać poradnik?
I jak można opublikować go na stronie?

Wszystko co jest tam poprawne, pochodzi z innych stron.
" Chociaż trzeba zaznaczyć, że zapachy takie jak; Gucci PH – Gucci, Nu YSL, Blac Cashmere Donny Karan, czy też ogólnie dostępny Feminite du Bois Shiseido z powodzeniem dorównują najlepszym z niszowców, wiec i ta zasada się łamie, aczkolwiek zawsze możemy przyjąć, że wyjątki." - tego też sama nie wymyśliła.
Nie wierzę w takie zbiegi okoliczności.
Albo sama wpadła na pomysł posłużenia się Wizażem przy przy pisaniu artykułu, albo autorzy strony ją tu skierowali.

Nad komentarzem, który będzie widoczny na stronie, bym się poważnie zastanowiła. Wygląda na to, że autorzy serwisu przyjęli politykę "nie ważne co o nas mówią, najważniejsze żeby mówili". Ale wierzę, że Sabbath wystosuje coś bardzo odpowiedniego na tą okazję.

[agnyska81]

Siedzę w pracy i się martwię. Kotka mi się pochorowała

[Zuziunia]

Napisane przez agnyska81

Siedzę w pracy i się martwię. Kotka mi się pochorowała

Oj współczuje, mam nadzieje ze szybko wróci do zdrowia

[czarnazuzia1]

Napisane przez agnyska81

Siedzę w pracy i się martwię. Kotka mi się pochorowała

Agnysko trzymam ,to cos powaznego?




Czytalam ten artykul i Sabb powinna napisac odpowiedni komentarz

[agnyska81]

Napisane przez czarnazuzia1

Agnysko trzymam ,to cos powaznego?

Mam nadzieję, że szybko i na dobre uda się ją wyleczyć. Problemy z siku Żal mi jej, tej mojej zołzy nieprzeciętnej.

[Favkes]

Napisane przez Sabbath

Nie wiem, czy nie oceniamy dziewczyny zbyt surowo. Widać, że naprawdę się postarała, widać tę staranność i, moim zdaniem, widać także pewną fascynację niszą.

No właśnie. Tak czytam Wasze opinie i zastanawiam się. Niedawno był atykuł w gazecie - fatalny - fakt. Zjechałyśmy go za zbyt mało wnikliwe potraktowanie tematu, pomyłki w nazwach itp. Racja.
Teraz ktoś się postarał i .... też be?
Mnie się podoba, może nie wszystko - ale jednak ktoś się postarał.

Natomiast poglądy ? A kto broni innym mieć poglądy podobne do naszych ?
Nie chcę się spierać, ale .... czepiacie się trochę

Napisane przez Sabbath

A widziałyście tę wyszukiwarkę na stronie:
"wyszukaj perfumę"

Toż to masakra

Napisane przez Betty83

Ten artykuł jest po prostu straszny. Nie dość, że niemal cały przepisany i przeredagowany z Wizażu czy blogów w dodatku z błędami różnymi, to jeszcze to zakończenie - mnie rozwaliło.
Aż zacytuję: "Jeśli wystąpiły w moim artykule nieścisłości natury merytorycznej, fascynatów i znawców gorąco przepraszam. Wszelkie uwagi są jak najbardziej mile widziane i postaram się wziąć je pod uwagę przy następnych publikacjach."
Jak można napisać i wysłać artykuł i za niego przepraszać?
Autorka sama nie jest pewna swoich stwierdzeń, a powołując się na cudze nie umieszcza choćby w przypisach autorów tychże.
Jak można tak napisać poradnik?
I jak można opublikować go na stronie?

No, zakończenie nie jest zbyt szczęśliwe - rzeczywiście. Może asekuracyjnie ?

Napisane przez Betty83

Wszystko co jest tam poprawne, pochodzi z innych stron.
" Chociaż trzeba zaznaczyć, że zapachy takie jak; Gucci PH – Gucci, Nu YSL, Blac Cashmere Donny Karan, czy też ogólnie dostępny Feminite du Bois Shiseido z powodzeniem dorównują najlepszym z niszowców, wiec i ta zasada się łamie, aczkolwiek zawsze możemy przyjąć, że wyjątki." - tego też sama nie wymyśliła.

Betty, skąd ta pewność? Tym bardziej, że cytowane stwierdzenie jest dla mnie oczywiste, może nie tylko dla mnie ? Może więcej osób tak myśli ?

Mówcie co chcecie - ale dla mnie to na razie najlepszy tekst nt. niszowców jaki czytałam w polskich publikacjach ...
Ja tam bym jeszcze sporo dodała


Znów jestem chora. Nie mogę poleżeć, bo mam strasznie dużo pracy w pracy
Nie wiem za co się złapać, masakra normalnie.
A jeszcze Trybunał Konstytucyjny zaskarżył ustawę o Spółdzielniach Mieszkaniowych, konkretnie punkty o ustanawianiu odrębnej własności i teraz musimy się skręcać masakrycznie, żeby zdążyć zanim wstrzymają ten "proceder" ... padam

[princeska69]

Nadrabiam zaleglosci i czytam tekst o niszowcach z tego calego portalu o perfumach. Okreslenia uzywane przez Sabbath i inne osoby znajace sie na niszowcach to jedno, poszukiwanie osob, ktore beda pisaly za darmo, to drugie ale zwrociliscie uwage na to, ze jedyny w miare ambitny i dobrze napisany tekst to wlasnie ten poskladany z Wizazowych rozmow. Reszta to takie byle co w zasadzie, czesto lepsze opisy mozna znalezc w perfumeriach internetowych.

Moze odezwij sie Sabbath do autorki tekstu, w ktorym sa Twoje okreslenia i zapytaj jakim prawem je sobie przywlaszczyla bo moze sie okazac ze wkoncu wszystkie lepsze recenzje zaczna byc kopiowane od nas tam.

Jestem dzis bosko wyspana i chyba znalazlam sukienke na stodniowke szkoda tylko ze na Allegro. Ale wczoraj przeszlam cala Arkadie i zupelnie nic mi w oczy nie wpadlo, a jak juz wpadlo to bylo za duze. Krawcowa mnei wystawila i okazalo sie ze zadnej z dwoch wymarzonych przeze mnie sukienek nie uszyje To napalilam sie na to http://www.allegro.pl/item504919419_..._tylko_ty.html

[czarnazuzia1]

Napisane przez Favkes

Natomiast poglądy ? A kto broni innym mieć poglądy podobne do naszych ?
Nie chcę się spierać, ale .... czepiacie się trochę
Betty, skąd ta pewność? Tym bardziej, że cytowane stwierdzenie jest dla mnie oczywiste, może nie tylko dla mnie ? Może więcej osób tak myśli ?

Mówcie co chcecie - ale dla mnie to na razie najlepszy tekst nt. niszowców jaki czytałam w polskich publikacjach ...

To nie chodzi o to ,ze ktos ma takie same poglady i czerpie informacje z ogolnie dostepnych zrodel.
Chodzi o to ,ze posluguje sie calymi zwrotami ,ktore mozna przeczytac na blogu Sabb i innych blogach ,ale mam wrazenie ,ze zywcem zerzniete z blogu Sabb
A to juz raczej czepianie sie nie jest ,bo co innego gdyby autorka zacytowala z jakiego zrodla pochodzi w/w stwierdzenie , ale moze ja sie myle ? sie czepiam

[madziczka]

Agnysko - trzymam kciuki za twoją Halinkę

Favkes - szybkiego powrotu do zdrowia

[Sabbath]

Napisane przez Betty83

Ten artykuł jest po prostu straszny. Nie dość, że niemal cały przepisany i przeredagowany z Wizażu czy blogów w dodatku z błędami różnymi, to jeszcze to zakończenie - mnie rozwaliło.
Aż zacytuję: "Jeśli wystąpiły w moim artykule nieścisłości natury merytorycznej, fascynatów i znawców gorąco przepraszam. Wszelkie uwagi są jak najbardziej mile widziane i postaram się wziąć je pod uwagę przy następnych publikacjach."
Jak można napisać i wysłać artykuł i za niego przepraszać?
Autorka sama nie jest pewna swoich stwierdzeń, a powołując się na cudze nie umieszcza choćby w przypisach autorów tychże.
Jak można tak napisać poradnik?
I jak można opublikować go na stronie?

Wszystko co jest tam poprawne, pochodzi z innych stron.
" Chociaż trzeba zaznaczyć, że zapachy takie jak; Gucci PH – Gucci, Nu YSL, Blac Cashmere Donny Karan, czy też ogólnie dostępny Feminite du Bois Shiseido z powodzeniem dorównują najlepszym z niszowców, wiec i ta zasada się łamie, aczkolwiek zawsze możemy przyjąć, że wyjątki." - tego też sama nie wymyśliła.
Nie wierzę w takie zbiegi okoliczności.
Albo sama wpadła na pomysł posłużenia się Wizażem przy przy pisaniu artykułu, albo autorzy strony ją tu skierowali.

Nad komentarzem, który będzie widoczny na stronie, bym się poważnie zastanowiła. Wygląda na to, że autorzy serwisu przyjęli politykę "nie ważne co o nas mówią, najważniejsze żeby mówili". Ale wierzę, że Sabbath wystosuje coś bardzo odpowiedniego na tą okazję.

Kurczę, jakiś stupor mam.
Czuję się... jakoś wykorzystana. Głupie, nie?

Napisane przez czarnazuzia1

Czytalam ten artykul i Sabb powinna napisac odpowiedni komentarz

Powinna. Ale nie może jakoś...

Napisane przez Favkes

No właśnie. Tak czytam Wasze opinie i zastanawiam się. Niedawno był atykuł w gazecie - fatalny - fakt. Zjechałyśmy go za zbyt mało wnikliwe potraktowanie tematu, pomyłki w nazwach itp. Racja.
Teraz ktoś się postarał i .... też be?
Mnie się podoba, może nie wszystko - ale jednak ktoś się postarał.

Natomiast poglądy ? A kto broni innym mieć poglądy podobne do naszych ?
Nie chcę się spierać, ale .... czepiacie się trochę

Favkes, widzę różnicę pomiędzy korzystaniem ze źródeł, a rżnięciem z nich równo od początku do końca. Bez podania skąd, nawet.

Napisane przez princeska69

Nadrabiam zaleglosci i czytam tekst o niszowcach z tego calego portalu o perfumach. Okreslenia uzywane przez Sabbath i inne osoby znajace sie na niszowcach to jedno, poszukiwanie osob, ktore beda pisaly za darmo, to drugie ale zwrociliscie uwage na to, ze jedyny w miare ambitny i dobrze napisany tekst to wlasnie ten poskladany z Wizazowych rozmow. Reszta to takie byle co w zasadzie, czesto lepsze opisy mozna znalezc w perfumeriach internetowych.

Moze odezwij sie Sabbath do autorki tekstu, w ktorym sa Twoje okreslenia i zapytaj jakim prawem je sobie przywlaszczyla bo moze sie okazac ze wkoncu wszystkie lepsze recenzje zaczna byc kopiowane od nas tam.

Napisane przez czarnazuzia1

To nie chodzi o to ,ze ktos ma takie same poglady i czerpie informacje z ogolnie dostepnych zrodel.
Chodzi o to ,ze posluguje sie calymi zwrotami ,ktore mozna przeczytac na blogu Sabb i innych blogach ,ale mam wrazenie ,ze zywcem zerzniete z blogu Sabb
A to juz raczej czepianie sie nie jest ,bo co innego gdyby autorka zacytowala z jakiego zrodla pochodzi w/w stwierdzenie , ale moze ja sie myle ? sie czepiam

Czarnazuziu, odbieram to podobnie.
Jestem przekonana, że dziewczyna czyta Wizaż. Myślę (o czym wspomniałam wcześniej), że naprawde się starała i że pisała z zaangażowaniem, ale łyso mi jakoś jest, kiedy widzę dokładnie swoje poglądy, kropka w kropkę, które ktoś sobie publikuje jeko własne.
Te z dyskusji Wizażowych i z tekstu o niszach na moim blogu (nota bene określenie "większość perfum Annick Goutal" występowało w poprzedniej wersji tego tekstu i zostało przeze mnie usuniete dopierro po poznaniu nowej czwórcy Les Orientalistes).

Jest mi dziwnie przykro. Nie wiem dlaczego - powinnam rto uznać za kompelment, nie?

[princeska69]

Napisane przez Sabbath

Jest mi dziwnie przykro. Nie wiem dlaczego - powinnam rto uznać za kompelment, nie?

Ja mysle, ze Ty sama wiesz, ze swietnie piszesz, a podkreslanie tego poprzez powielanie slowo w slowo Twoich wlasnych opinii to raczej brak szacunku do autorki niz komplement. Fajnie byloby gdyby dziewczyna zacytowala i umiescila nick , a jeszcze lepiej skoro czyta Wizaz co widac golym okiem napisala priv z pytaniem czy moze Cie w pisanym przez siebie artykule zacytowac. A tak to choc moze strona bylaby fajna za jakis czas juz delikatnie zniecheca.

[Polly_]

Sab, nasz prawo czuć się dziwnie, autorka skoro czerpała z jakiś źródeł to powinna je chociaż podać, a czerpała na pewno. Niestety widać, że nie pisze o własnych doświadczeniach i przemyśleniach, ten tekst jest dziwnie beznamiętny i wyprany z emocji jak kiepskie wypracowanie szkolne. Nie fair jest to że cudze opinie podaje jako własne i nie sugeruje nawet że skądś te informacje zaczerpnęła...

[Betty83]

Napisane przez Favkes

Betty, skąd ta pewność? Tym bardziej, że cytowane stwierdzenie jest dla mnie oczywiste, może nie tylko dla mnie ? Może więcej osób tak myśli ?

Mówcie co chcecie - ale dla mnie to na razie najlepszy tekst nt. niszowców jaki czytałam w polskich publikacjach ...
Ja tam bym jeszcze sporo dodała

Dla mnie to stwierdzenie to wypadkowa tych dwóch postów: pierwszy + drugi, oraz całych wątków o niszowcach.
Czytając artykuł miałam bezustanne déjà vu z mocnym skierowaniem w stronę Wizażu. Wcale się nie dziwię, że opinie czy opisy Sabbath są cytowane, czy ktoś się na nich wzoruje. Ale podpisać się pod nimi własnym pseudonimem? To przegięcie.

Ostatni raz się czepiam tego tekstu, ale będę upierdliwa. Jak się kogoś cytuje, to dosłownie, ujmując w cudzysłów i podając źródło. Większość tego artykułu trzeba by ująć w cytat - wtedy bym się nie czepiała.

[Polly_]

Napisane przez Betty83

Dla mnie to stwierdzenie to wypadkowa tych dwóch postów: pierwszy + drugi, oraz całych wątków o niszowcach.
Czytając artykuł miałam bezustanne déjà vu z mocnym skierowaniem w stronę Wizażu. Wcale się nie dziwię, że opinie czy opisy Sabbath są cytowane, czy ktoś się na nich wzoruje. Ale podpisać się pod nimi własnym pseudonimem? To przegięcie.

Ostatni raz się czepiam tego tekstu, ale będę upierdliwa. Jak się kogoś cytuje, to dosłownie, ujmując w cudzysłów i podając źródło. Większość tego artykułu trzeba by ująć w cytat - wtedy bym się nie czepiała.

Dokładnie o to chodzi! Napisałam bardzo krótki komentarzyk pod tym tekstem, który czeka teraz na akceptację moderatora...

[czarnazuzia1]

Napisane przez Sabbath

Czarnazuziu, odbieram to podobnie.
Jestem przekonana, że dziewczyna czyta Wizaż. Myślę (o czym wspomniałam wcześniej), że naprawde się starała i że pisała z zaangażowaniem, ale łyso mi jakoś jest, kiedy widzę dokładnie swoje poglądy, kropka w kropkę, które ktoś sobie publikuje jeko własne.
Te z dyskusji Wizażowych i z tekstu o niszach na moim blogu (nota bene określenie "większość perfum Annick Goutal" występowało w poprzedniej wersji tego tekstu i zostało przeze mnie usuniete dopierro po poznaniu nowej czwórcy Les Orientalistes).

Jest mi dziwnie przykro. Nie wiem dlaczego - powinnam rto uznać za kompelment, nie?

Nie dziwie sie ,ze jest przykro ktos Twoje slowa wykorzystal jako wlasne przemyslenia -bezprawnie ,nie pytajac i nie podajac czyje sa.Gdyby zacytowal Ciebie wtedy moglabys poczuc sie ,ze Twoja wiedza przydala sie komus ,ze takie male ziarenko swoich spostrzezen dorzucilas ,a tak? a takie praktyki maja swoja nazwe -plagiat
Nadal uwazam ,ze powinnas wystawic komentarz , brak komentarza powoduje cicha aprobate i przyzwolenie na takie praktyki.

Napisane przez princeska69

Ja mysle, ze Ty sama wiesz, ze swietnie piszesz, a podkreslanie tego poprzez powielanie slowo w slowo Twoich wlasnych opinii to raczej brak szacunku do autorki niz komplement. Fajnie byloby gdyby dziewczyna zacytowala i umiescila nick , a jeszcze lepiej skoro czyta Wizaz co widac golym okiem napisala priv z pytaniem czy moze Cie w pisanym przez siebie artykule zacytowac. A tak to choc moze strona bylaby fajna za jakis czas juz delikatnie zniecheca.

Napisane przez Polly_

Sab, nasz prawo czuć się dziwnie, autorka skoro czerpała z jakiś źródeł to powinna je chociaż podać, a czerpała na p..........

Napisane przez Betty83

.......

Ostatni raz się czepiam tego tekstu, ale będę upierdliwa. Jak się kogoś cytuje, to dosłownie, ujmując w cudzysłów i podając źródło. Większość tego artykułu trzeba by ująć w cytat - wtedy bym sie nie czepiala

Skoro wiecej osob w taki sposob odczytuje ,to znaczy ,ze tak jest i nie ma tutaj nadinterpretacji .
Czesto nawet na wizazu przytaczajac czyjes slowo.czyjes okreslenie perfum -piszemy kto wymyslil, nazwal, bo tak nalezy ,a nasze rozmowy pisane, czesto sa luzne ,a jednak pilnujemy tego.
W tym wypadku nalezalo jeszcze bardziej zadbac ,poniewaz ten artykul nie jest luzna rozmowa wizazanek

[michalswier]

Witam,

Jestem współtwórcą omawianego tutaj serwisu i chciałem napisać kilka słów, aby trochę obronić portal.

Na wstępie chciałbym za Wasze zainteresowanie portalem.

Zakładając jakiś czas temu temat dot. tworzenia tego portalu, nie maiłem na pewno na celu jego reklamę. Chodziło mi bardziej o Wasze opinie i zdanie na temat sensu powstania takiego serwisu w internecie i określenia kierunków rozwoju.
Chciałem poznać potrzeby osób, które żywo interesują się tematyka perfum po to, aby taki serwis w jak największym stopniu na te potrzeby odpowiadał. Portal stworzony jest dla Was!

Zarzucacie serwisowi, nam niemoralny wyzysk redaktorów, gdyż poszukujemy osoby, które chciałby publikować u nas swoje teksty "za friko".
Czy nie lepiej publikować swoje teksty na własnym blogu?

Nie chcemy zabierać czytelników blogom poświęconym tematyce perfum, wręcz przeciwnie. chcemy stworzyć serwis, który będzie dostarczał wielu informacji związanych z perfumami i będzie miał większe możliwości dotarcia do wszystkich zainteresowanych tematem.

Każda i każdy z Was, może opublikować u nas swój tekst zachowując do niego pełne prawa. Wszystkie teksty publikowane u nas są podpisane imieniem i nazwiskiem (względnie pseudonimem). Nie widzimy też problemu w umieszczeniu informacji w stylu "Autorka tego tekstu zajmuje się tym i tym. Prowadzi Ona własny blog poświęcony zapachom, który znajdziecie pod adresem takim i takim".

Wiem, że autorka tekstu o perfumach niszowych, który tak szeroko tu komentujecie przyłożyła się do swojej pracy i włożyła w nią dużo wysiłku.
Uważam, że oskarżenia o plagiat są zbyt mocne.
Na pewno zwrócę uwagę autorce tego tekstu na ten wątek.
Nie wykluczam też, że osoba która pisała ten tekst czerpała swoja wiedzę z tego forum, pisanych przez Was blogów, czy zagranicznych publikacji w tym temacie. Jest to zupełnie naturalne.

Każdy ma prawo do własnego zdania i własnej opinii na dany temat, a opinia ta może być zbieżna z opinią innych osób.
Publikowany tekst o perfumach niszowych, na pewno nie jest plagiatem.

Jeśli uważam, że samochód Audi A3, jest najlepszym samochodem w swojej klasie, bo ma świetną moc silnika, a inny samochód jest do bani, bo nie ma takiej a takiej cechy to jest to moje zdanie.
I jeśli któryś z redaktorów prasy motoryzacyjnej twierdzi tak samo, to ja się cieszę, że nie jest to tylko moja opinia. Ba, może nawet ów reaktor przeczytał mój blog, w którym tak napisałem i odniósł podobne wrażenie.

Co do komentarzy pod artykułami.
Oczywiście dbamy o opinię wśród internautów (czego dowodem może być ten post).
Nie chcemy jednak usuwać komentarzy negatywnych - każdy ma prawo do swojego zdania.
Możemy też publikować dwa artykuły o tym samym zapachu - jeden negatywny a jeden pozytywny - każdy z autorów może mieć własne zdanie, a my to doceniamy.

Jeszcze sprawa reklamy przygotowanej przez porównywarkę Ceneo "wyszukaj perfumę". Faktycznie wtopa. Reklamę jeszcze dzis usuniemy.

Liczę, na Wasze uwagi nt. portalu. Te negatywne też.
Nic tak nie pomaga jak konstruktywna krytyka.
Zapraszam też do publikowania własnych tekstów u nas - piszcie na maila.

Dziękuję za mozliwość wypowiedzi i pozdrawiam całe grono użytkowników forum.

Wesołych i spokojnych Świąt!

[Polly_]

Naprawde fajnie że się Pan tu wypowiada i stara się wyjasnic parę spraw. Autorkę artykułu "zgubiło" to ,że użyła kilku zwrotów bardzo naznaczonych osobowościowo- każdy wie że ich nie wymyśliła sama i kazdy wie kto je wymyślił. Widzę że bardzo jej się spodobały "dziwadełka", które jednak mogła sobie darowac...
Byłoby przyjemnie gdyby chociaż wspomniano o jakiś źródłach wykorzystanych w artykule i tyle. Aha! ciekawa jestem czy przygotowania obejmowały "wąchanie" zapachów ,które autorka tak szeroko omawia

[Sabbath]

Napisane przez princeska69

Ja mysle, ze Ty sama wiesz, ze swietnie piszesz, a podkreslanie tego poprzez powielanie slowo w slowo Twoich wlasnych opinii to raczej brak szacunku do autorki niz komplement. Fajnie byloby gdyby dziewczyna zacytowala i umiescila nick , a jeszcze lepiej skoro czyta Wizaz co widac golym okiem napisala priv z pytaniem czy moze Cie w pisanym przez siebie artykule zacytowac. A tak to choc moze strona bylaby fajna za jakis czas juz delikatnie zniecheca.

Myślę, że kwestię cytowania i umieszczenia nicku da się rozwiązać.

Napisane przez Polly_

Sab, nasz prawo czuć się dziwnie, autorka skoro czerpała z jakiś źródeł to powinna je chociaż podać, a czerpała na pewno. Niestety widać, że nie pisze o własnych doświadczeniach i przemyśleniach, ten tekst jest dziwnie beznamiętny i wyprany z emocji jak kiepskie wypracowanie szkolne. Nie fair jest to że cudze opinie podaje jako własne i nie sugeruje nawet że skądś te informacje zaczerpnęła...

Polly, Kochana - dzięki za empatię. Twój gniew mnie poruszył. Tekstu się nie czepiam - gorsze rzeczy ludzie pisali, ale ten gniew właśnie czułam...

Napisane przez Betty83

Dla mnie to stwierdzenie to wypadkowa tych dwóch postów: pierwszy + drugi, oraz całych wątków o niszowcach.
Czytając artykuł miałam bezustanne déjà vu z mocnym skierowaniem w stronę Wizażu. Wcale się nie dziwię, że opinie czy opisy Sabbath są cytowane, czy ktoś się na nich wzoruje. Ale podpisać się pod nimi własnym pseudonimem? To przegięcie.

Ostatni raz się czepiam tego tekstu, ale będę upierdliwa. Jak się kogoś cytuje, to dosłownie, ujmując w cudzysłów i podając źródło. Większość tego artykułu trzeba by ująć w cytat - wtedy bym się nie czepiała.

Jest dokładnie tak, jak napisałaś. Co do kropki.

Napisane przez princeska69

Moze odezwij sie Sabbath do autorki tekstu, w ktorym sa Twoje okreslenia i zapytaj jakim prawem je sobie przywlaszczyla bo moze sie okazac ze wkoncu wszystkie lepsze recenzje zaczna byc kopiowane od nas tam.

Princesko, zacytuję jeszcze raz Twoją wypowiedź.
Nie tylko dlatego, że to dobra rada była , ale dlatego, że sprawa chyba ma się ku końcowi.

Autorka odezwała się do mnie sama, przyznała do inspiracji - częściowo podświadomych i obiecała napisać maila do redakcji w celu dodania aneksu do artykułu. Jestem przekonana, że dziewczyna dopilnuje, żeby wszystko było tak, jak być powinno.

Co Wy na to?

[irkax]

Napisane przez Polly_

Naprawde fajnie że się Pan tu wypowiada i stara się wyjasnic parę spraw. Autorkę artykułu "zgubiło" to ,że użyła kilku zwrotów bardzo naznaczonych osobowościowo- każdy wie że ich nie wymyśliła sama i kazdy wie kto je wymyślił. Widzę że bardzo jej się spodobały "dziwadełka", które jednak mogła sobie darowac...
Byłoby przyjemnie gdyby chociaż wspomniano o jakiś źródłach wykorzystanych w artykule i tyle. Aha! ciekawa jestem czy przygotowania obejmowały "wąchanie" zapachów ,które autorka tak szeroko omawia

Polly, a kto według Ciebie wymyślił słowo "dziwadełko" ?
Bo z tego co wiem to jest ono w słowniku od dawien dawna.
Ja poznałam je na biologii laaaata świetlne temu.

Wydaje mi się dziewczyny, że trochę przesadzacie.
Może dlatego mi się tak wydaje, że nie śledzę Waszych blogów, a może dlatego, że opinie w tym artykule są, że tak powiem obiegowe.
Można je spotkać w artykułach zarówno w polskim necie jak i zagranicznym.

Jeśli natomiast Sabbath znalazła tam cytaty wyciągnięte ze swojego bloga - niech napisze do autorki z prośbą o podanie źródła.
Możecie w ogóle podać, które to zdania są cytatami z blogów dziewczyn?

edit: widzę, że autorka sama odezwała się do Sabbath.
Chwali się jej to, że chce załatwić sprawę jak należy

[Polly_]

Napisane przez irkax

Polly, a kto według Ciebie wymyślił słowo "dziwadełko" ?
Bo z tego co wiem to jest ono w słowniku od dawien dawna.
Ja poznałam je na biologii laaaata świetlne temu.

Chodzi o użycie w danym sensie i kontekscie, a nie o samo słowo to chyba jasne

[Sabbath]

Napisane przez michalswier

Witam,

Jestem współtwórcą omawianego tutaj serwisu i chciałem napisać kilka słów, aby trochę obronić portal.

Na wstępie chciałbym za Wasze zainteresowanie portalem.

Zakładając jakiś czas temu temat dot. tworzenia tego portalu, nie maiłem na pewno na celu jego reklamę. Chodziło mi bardziej o Wasze opinie i zdanie na temat sensu powstania takiego serwisu w internecie i określenia kierunków rozwoju.
Chciałem poznać potrzeby osób, które żywo interesują się tematyka perfum po to, aby taki serwis w jak największym stopniu na te potrzeby odpowiadał. Portal stworzony jest dla Was!

Zarzucacie serwisowi, nam niemoralny wyzysk redaktorów, gdyż poszukujemy osoby, które chciałby publikować u nas swoje teksty "za friko".
Czy nie lepiej publikować swoje teksty na własnym blogu?

Nie chcemy zabierać czytelników blogom poświęconym tematyce perfum, wręcz przeciwnie. chcemy stworzyć serwis, który będzie dostarczał wielu informacji związanych z perfumami i będzie miał większe możliwości dotarcia do wszystkich zainteresowanych tematem.

Każda i każdy z Was, może opublikować u nas swój tekst zachowując do niego pełne prawa. Wszystkie teksty publikowane u nas są podpisane imieniem i nazwiskiem (względnie pseudonimem). Nie widzimy też problemu w umieszczeniu informacji w stylu "Autorka tego tekstu zajmuje się tym i tym. Prowadzi Ona własny blog poświęcony zapachom, który znajdziecie pod adresem takim i takim".

Wiem, że autorka tekstu o perfumach niszowych, który tak szeroko tu komentujecie przyłożyła się do swojej pracy i włożyła w nią dużo wysiłku.
Uważam, że oskarżenia o plagiat są zbyt mocne.
Na pewno zwrócę uwagę autorce tego tekstu na ten wątek.
Nie wykluczam też, że osoba która pisała ten tekst czerpała swoja wiedzę z tego forum, pisanych przez Was blogów, czy zagranicznych publikacji w tym temacie. Jest to zupełnie naturalne.

Każdy ma prawo do własnego zdania i własnej opinii na dany temat, a opinia ta może być zbieżna z opinią innych osób.
Publikowany tekst o perfumach niszowych, na pewno nie jest plagiatem.

Jeśli uważam, że samochód Audi A3, jest najlepszym samochodem w swojej klasie, bo ma świetną moc silnika, a inny samochód jest do bani, bo nie ma takiej a takiej cechy to jest to moje zdanie.
I jeśli któryś z redaktorów prasy motoryzacyjnej twierdzi tak samo, to ja się cieszę, że nie jest to tylko moja opinia. Ba, może nawet ów reaktor przeczytał mój blog, w którym tak napisałem i odniósł podobne wrażenie.

Co do komentarzy pod artykułami.
Oczywiście dbamy o opinię wśród internautów (czego dowodem może być ten post).
Nie chcemy jednak usuwać komentarzy negatywnych - każdy ma prawo do swojego zdania.
Możemy też publikować dwa artykuły o tym samym zapachu - jeden negatywny a jeden pozytywny - każdy z autorów może mieć własne zdanie, a my to doceniamy.

Jeszcze sprawa reklamy przygotowanej przez porównywarkę Ceneo "wyszukaj perfumę". Faktycznie wtopa. Reklamę jeszcze dzis usuniemy.

Liczę, na Wasze uwagi nt. portalu. Te negatywne też.
Nic tak nie pomaga jak konstruktywna krytyka.
Zapraszam też do publikowania własnych tekstów u nas - piszcie na maila.

Dziękuję za mozliwość wypowiedzi i pozdrawiam całe grono użytkowników forum.

Wesołych i spokojnych Świąt!

Panie Redaktorze, bardzo pięknie proszę, żeby oczekiwał pan maila od Autorki tekstu - będzie w nim prosiła o dodanie mnie jako źródła lub współautorki. Rozmawiałam z Nią przed chwilą i chyba nie ma potrzeby zwracania Jej uwagi na ten wątek - czytała go i uznała moje zastrzeżenia za zasadne.

Co do tego, że się starała i rzetelnie podeszła do tematu wątpliwości nie mam - pisałam o tym:

Napisane przez Sabbath

Nie wiem, czy nie oceniamy dziewczyny zbyt surowo. Widać, że naprawdę się postarała, widać tę staranność i, moim zdaniem, widać także pewną fascynację niszą.
To "podobieństwo" uznałabym pewnie za komplement w normalnej rozmowie, ale żeby tak czyjeś poglądy "przyswoić" sobie i nie podać czyje one są...

Nie mam też w tej chwili najmniejszych wątpliwości co do tego, że to honorowa Osoba i sprawę, przy Pańskiej pomocy, załatwi najwłaściwiej.




Co zaś do "niemoralnego wyzysku" - nikt tu tego określenie nie użył. Po prostu normalne jest, że komercyjne serwisy dostarczają swoim autorom przynajmniej produkt testowany za darmo (jeśli już nie wynagrodzenie).

[Polly_]

Napisane przez irkax

Wydaje mi się dziewczyny, że trochę przesadzacie.
Może dlatego mi się tak wydaje, że nie śledzę Waszych blogów

a

Własnie chyba dlatego...
I dam sobie głowę uciąć, ze nie są to przemyślenia autorki, tylko zlepek informacji- nie ma w tym nic złego, no ale jakaś wzmianka chociażby....że się korzystało z tego i owego, w końcu w internecie też jakieś zasady obowiązują, zwłaszcza na profesjonalnym portalu, jakim operfumach zamierza być.