Nieaktualne ogłoszenia, prośby o pomoc/o podpisy, informacje z sieci - WĄTEK ZBIORCZY

[czarny kot]

Nie wszyscy na wsiach sa niereformowalni. Moja babcia nie wyobraza sobie trzymac psa na lancuchu. Owczarek mieszka w boksie, z porzadna ocieplana buda, puszczany na wieczor na podworko. Nie generalizujmy
Ale wiem ze przypadkow psow na lancuchach krotszych niz one jest mnustwo i trzeba dzialac. Udalo mi sie oduczyc wujostwo trzymania psa na lancuchu (lancuch 'humanitarny' ale i tak jestem przeciw wszelkim lancuchom). Miaszka juz od jakiegos czasu boksie.

[Margaret90]

Podpisałam. Dobrze, że chociaż w taki sposób mogę pomóc

[K@sieńka]

Ja też mieszkam na wsi i pies mój i mojej babci mieszkają w kojcach. Nasz Spędza tam sporo czasu, ale jest wypuszczany, bo to nasz pieszczoch- nie moze biegać, bo boimy się, ze przejdzie przez ogrodzenie i kogoś ugryzie... Z kolei suczka mojej babci prawie cały czas jest poza kojcem

[Margaret90]

Ja mam pieska na łańcuchu, ale jest bardzo często spuszczany. Budę ma cieplutką, ogrzana na zimę, zawsze swieze jedzonko i wode. Niestety nasz nie może sobie swobodnie latać bo wszystkich gryzie, ostatnio ugryzł sąsiada bo za blisko podszedł no i mnie dwa miesiące temu bo pomylił moja nogę z nogą listonosza. Tak bywa. Jest trochę niebezpieczny, ale kochany.

[K@sieńka]

A nie możecie mu zrobić kojca?

[april:)]

podpisane

[Viris]

Napisane przez czarny kot

Nie wszyscy na wsiach sa niereformowalni. Moja babcia nie wyobraza sobie trzymac psa na lancuchu. Owczarek mieszka w boksie, z porzadna ocieplana buda, puszczany na wieczor na podworko. Nie generalizujmy
Ale wiem ze przypadkow psow na lancuchach krotszych niz one jest mnustwo i trzeba dzialac. Udalo mi sie oduczyc wujostwo trzymania psa na lancuchu (lancuch 'humanitarny' ale i tak jestem przeciw wszelkim lancuchom). Miaszka juz od jakiegos czasu boksie.

Ja nie mówię że ludzie którzy trzymają psy w dobrych warunkach są niereformowalni. Nie generalizuję. Ale spróbuj przekonać kolesia który bierze sobie psa z ulicy, a jak ten przy budzie sie zerwie i mu zabije kurę to go *** za stodołą łopatą w głowę. I wycieczka po kolejnego psa. SPRÓBUJ - ja kilka razy to przerabiałam, i prawie tę samą łopatę na głowie poczułam.
Ja mówię o drastycznych przypadkach i wystarczy poczytać stronę akcji żeby dowiedzieć się że akcja dotyczy też tych DRASTYCZNYCH PRZYPADKÓW.


Akcja nie ma też na celu odebrania chłopowi łopaty na psa, ale uświadomienie społeczeństwa że takie rzeczy dzieją się teraz, a nie w Średniowieczu.


A jeśli chcesz zobaczyć o co dokładnie chodzi zapraszam - ale uwaga to jest drastyczne :http://fakty.interia.pl/dolnoslaskie...w-cialo,971008


Mogę później wkleić więcej takich przypadków. Takich gdzie przez łańcuch w ciele psy musiały zostać uśpione.

[myszka197]

podpisane!!!!

[iza24]

Podpisane!!!

[Viris]

Kasieńko nie mam niestety czasu się przekopać przez te posty ( nadrobię) ale napisz mi czy rozwiązałaś problem kleszczy. Jeśli nie to prosze o adres do wysyłki. Wyślę Ci niecałe małe opakowanie frontline które starczy na wszystkie maluchy i mamusie. W poniedziałek rano by poleciało priorytetem i na wtorek by już było. To na kleszcze działa około miesiąca.


Jak masz możliwość to załatw im trochę słomy - nie siana!. Słoma doskonale ociepla, a noce są już zimne. Masz możliwość zważenia maluchów? Jeśli tak to kupię dla nich tabletki na robaki i powiem Ci jak maluchy odrobaczyć, jeśli nie masz możliwości ich zważyć to niestety trzeba do weterynarza. Jeśli poda się za dużo środka antyrobalowego to może to się tragicznie skończyć więc waga jest niezbędna..

[K@sieńka]

Viris, za Twoją radą wydrukowałam plakaty, teraz będę drukować bannerki w formie wizytówek i porozkładam je w sklepach, szkole itp.

[Viris]

Wielkie dzięki. Super pomysł z tymi banerkami!!!

[K@sieńka]

Dzięki jednej wizazance dostalam ostatnio frontline ()

Juz pytałam sie, ale spytam jeszcze raz (nie dostałam odpowiedzi )
Czy frontline nie zaszkodzi psiakom podczas zabawy? Bo ona gryzą sie po karkach...

Mają słomiane wycieraczki a teraz wchodzą między deski i jest im tam w miarę cieplo.

Postaram sie je zważyć dzisiaj, ale potrzebna mi będzie pomoc taty. Dziś lub jutro dwa pieski trafią do nowej właścicielki, więc powiem jej, zeby zawiozla je do weterynarza i odrobaczyła je. W poniedzialek kolejny piesek jedzie do domu. Wiem, ze to wczesnie, ale w nocy jest mróz, wydaje mi sie, ze lepiej im bedzie w domu niż na zimnie...

[K@sieńka]

Już się wydrukowały. Wydrukuję jeszcze więcej, tylko muszę dokupić tusz. Wzięłam ten z blogu- z budą i przerwanym łańcuchem.

[Viris]

Trochę za wcześnie, ale najważniejsze że jedzą już same. Najwyżej będą kąsać trochę swoich właścicieli - bo się ze swoim rodzeństwem nie wykąsają na zapas



Frontline nie zaszkodzi psiakom. Ale w ramach ostrożności możesz zakraplać pojedyńczo ( tylko sobie je jakoś oznacz ) i przytrzymaj kilka minut z dala od reszty. Frontline w sprayu zawiera alkohol i kilka minut wystarczy żeby wyparowało itp.

[K@sieńka]

Czyli mówisz, ze najlepiej by było je jeszcze z tydzień przetrzymac? Kurcze... Boję się, ze w koncu sie przeziebią... No i rodzice nalegaja, zeby je oddać

To zakroplę im dziś ten frontline. Nie musze ich znaczyć, bo kazdy jest inny (przynajmnije dla mnie i siostry- znamy je na wylot )

[StruśPędziwiatr]

Wieści od Kleksia:
"czuje sie dobrze, tylko smutny jest
Caly czas sam, w tym pomieszczeniu..
Strasznie ciagnie do ludzi, uwielbia byc glaskany, przytulany, jak sie do niego mowi-to mu sporawia naprawde duza radosc.Po wyjsciu z ambulatorium, juz wie, gdzie sa stopnie, wtedy podnosi lapki.
Hehe, i czasami poszczeka na inne psiaki, choc z wiekoszcia lubi sie bawić"

[K@sieńka]

Założyłam właśnie wątek na dogo... Tylko nie wiem jak tam wstawiać zdjęcia Pomoże mi ktos?

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Ja niedawno oglądałam w TV reportaż o psie, który wypadł przez okno na którymś piętrze w bloku. Stary już był, 13 lat. Miał mnóstwo obrażeń, ale widać było, że się dzielnie trzyma. Prawdopodobnie ktoś go umyślnie wyrzucił. Eh, szkoda gadać, nie mam słów na ludzi, którzy w przedmiotowy sposób traktują zwierzęta.

[Narek]

Podpisane.

[kiniaczeq]

Psa ciągnie do ludzi to dobrze mam nadzieję że człowieka też do siebie przyciągnie

[K@sieńka]

http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=81276

Wątek na dogomani.

Prosze, podbijajcie go co jakiś czas, bo te watki strasznie szybko spadają.

Szczeniaki i Ciapa mają już zakroplony frontline. Tak długo mi sie z tym zeszlo wczoraj, że się rozchorowałam Ale dam radę.

[Misato]

Rozumię że ogłoszenie już nie aktualne tak??

[StruśPędziwiatr]

Do Kleksia przychodzi codziennie dziewczyna i zabiera go na spacerki

chociaż tyle ma biedak z życia...

[cashmere]

to cieszy że Kleksio choć wtedy odczuwa że ktoś o niego dba

[ana_gabi]

Kleksio do gory.
Up!

Ludzie sa podli ! ! !
Jak mozna cos takiego zrobic zwierzetom, ktore juz i tak przeszly o wiele za duzo .
Trzeba nie miec Boga w sercu.

[kiniaczeq]

Biedaczek..

[Misato]

Podpisałam listę i powysyłałam do znajomych, plakat też wydrukuje. Może też z znajomymi podepniemy sie do budy.

Trzeba działać

[Viris]

Jeśli macie możliwość wzięcia udziału w akcji 30 września to koniecznie się zapiszcie na listę, dostaniecie info co jak i gdzie

[Chii1986]

Hop hop!!!