Już nie panny, ale zawsze młode :D

[LOLA7]

Napisane przez czekoladka21

no moj tez nie tylko filmy ale cd rowniez!! on od dziecinstwa slucha tylko ostrego rocka i metalu-swego czasu w liceum tak sie ubieral tez......ale wybilam mu to z glowy i na szczescie tylko duchowo jest tym metalem....ale plyt tez ma mnostwo i koncertow na dvd.....
oszalec mozna z tymi tz!!

heheh mój to znowu same rockowe płytki ale ja akurat też najbardziej lubie rocka. Przez prawie 3 lata zanim byłam z moim Tż też chodziłam z metallowcem, i to takim co miał swój zespól i zawsze się w takim towarzystwie obracałam więc wiem o czym mówisz. Ale naszczęście większość z tego wyrasta- szczególnie o ubiór mi tu chodzi

Napisane przez paulinaizabela

ale super też bym się gdzieś wybrała odchamić brak mi tego tu w Irl
no a bilety drogie nie ma co chociaż na Małaszyńskiego może i warto
apropo czytałam tą książkę "Berek" i jest zaje*** ista i kontrowersyjna więc jak bym miała okazję to bym poszła na to

No jak ja bym miała więcej kaski to tez bym na pewno poszła ale kurcze trochę dużo jak dla mnie

Napisane przez kotekk81

no i ja swoja kawke rowniez wlasnie koncze

musze wam sie pochwalic ze od przyszlego tygodnia przechodze na diete oczyszczajaca wiec prosze o trzymanie kciukow przez 10 dni co bym nie wymiekla bo ja nie wiem jak bede funkcjonowac bez kawy

Trzymam kciuki za dietę

Napisane przez czekoladka79

Pamiętam jak kiedyś buszowałam w empiku i byłam zdziwiona czemu mi się faceci tak przyglądają ..... a ja pod jedną pachą miałam książkę "HOT SEX" pod drugą "KAMASUTRA" a przeglądałam wielki album z takim za***iaszczymi wołami napisanym tytułem "ORGAZM KOBIETY" Jak się zorientowałam o co chodzi to szłam do kasy i rechotałam sama do siebie ..... wtedy zakupiłam tylko Hot sex - swoją drogą fajna książka.
Kiedyś moi teściowie fajnie spojrzeli na książkę, która leżała na regale pt" Toksyczni teściowie"

A ja byłam dzisaj w tym open finance i wyszłam zniesmaczona .... obsługa poniżej jakiegokolwiek poziomu ..... kolo wybrał nam jakieś dwie oferty z kosmosu nie informując nawet jakie to banki

d obre z tymi książkami mi to było głupio jak teściowie zwiedzali mieszkanko a tam na łóżku była kamasutra w plenerze ( naślub dostaliśmy bo też zamiast kwiatków wolałam książki) hehe mieli dziwne miny ale udawali że nie widzieli

A z tym kredytem to kurcze strasznie ale trzymam kciuki i mam nadzieję że jakoś się ułoży.

Napisane przez czekoladka79

Jak buty zimowe mi przemiękały to na skarpety zakładałam torebki foliowe i gnałam dalej bo nie było mnie stać na nowe....ale miło to wszystko wspominam i tym bardziej jestem z siebie dumna że wszystko co mam sama wywalczyłam i sama na to ciężko zapracowałam

hehe no ja to pamiętam jak pracowałam kilka lat temu za 3,50 za godzine w smyku, teraz mam dobra pracę ale też nie wiadomo jak długo.

a co do worków foliowych to ja tez tak robiłam hehehe ale to dlatego że zawsze miałam pecha i kupowałam buty które przeciekały a potem na nowe mi było szkoda albo nie miałam.


Idę się wykompć i do męża na troche bo dzisiaj mam zielone światełko w moim lady comp więc ide poszaleć
Bo potem dr house:hah aha:

[dzasta110]

Napisane przez paulinaizabela

Gratulejszyn poznali się na Tobie i pewnie za pół roku znowu Ci przedłużą dobry pracownik w cenie

no t o i tak długo się ukrywała nikt wcześniej nie zauważył nic?? brzucha nie ma

no niby mały już ma

Napisane przez czekoladka79

Oj dzasta ciesz się ciocią będziesz pępkowe wypijesz

Jakbyś napisała że ma 13 lat to może i bym była tym jakoś poruszona, ale 18 lat toż to stara dupa już .... a tak serio to ja czasem żałuję, że ja nie wpadłam tak w wieku 18-19 lat .....dziecko miałoby już 12 lat ....jak widzę moją koleżankę, która tuż po maturze urodziła córeczkę jak idzie teraz ulicą z córcią która jest już jej wzrostu to ze szczerego serca zazdroszczę .... serio ona już ma taką pannicę a przede mną dopieo pieluszki, kupki, zupki itd.

hmmm... jakby to powiedzieć, gdyby któraś z Was z nią porozmiawiała, to miałaby wrażenie, że rozmawia właśnie z 13-14latką serio
mnie zszokował fakt, że ona tyle czasu się ukrywała chłopaka oczywiście ma i planują wspólne życie, więc nie jest najgorzej

[paulinaizabela]

Napisane przez czekoladka79

Oj dzasta ciesz się ciocią będziesz pępkowe wypijesz

Jakbyś napisała że ma 13 lat to może i bym była tym jakoś poruszona, ale 18 lat toż to stara dupa już .... a tak serio to ja czasem żałuję, że ja nie wpadłam tak w wieku 18-19 lat .....dziecko miałoby już 12 lat ....jak widzę moją koleżankę, która tuż po maturze urodziła córeczkę jak idzie teraz ulicą z córcią która jest już jej wzrostu to ze szczerego serca zazdroszczę .... serio ona już ma taką pannicę a przede mną dopieo pieluszki, kupki, zupki itd.

ale tej koleżance wtedy było pewnie bardzo ciężko studia itp.
pomyśl teraz już jesteś ustawiona i masz komfort, który możesz dzidzi zapewnić a wtedy jak wspomniałaś było Ci ciężko
a te pieluszki, kupki i zupki to najpiękniejszy okres w życiu i ja już też się nie mogę doczekać kiedy na mnie padnie

Napisane przez LOLA7

No jak ja bym miała więcej kaski to tez bym na pewno poszła ale kurcze trochę dużo jak dla mnie

fakt za drogo na polskie zarobki jakbym była w Pl to też by mnie nie było stać
a tu znowu nie mam takich atrakcji a czasem by się poszło

[czekoladka79]

Napisane przez dzasta110

hmmm... jakby to powiedzieć, gdyby któraś z Was z nią porozmiawiała, to miałaby wrażenie, że rozmawia właśnie z 13-14latką serio
mnie zszokował fakt, że ona tyle czasu się ukrywała chłopaka oczywiście ma i planują wspólne życie, więc nie jest najgorzej

Ja znam dziewczynę, która zaliczyła wpadkę i tłumaczyła że tak przytyła na zimę..... rodzice ją przycisnęli do muru 1 listopada i wtedy się im przyznała a 24 grudnia urodziła ..... to się dopiero nazywa kamuflarz

paulinaizabela masz na myśli "Berek" Szczygielskiego o tych sąsiadujących ze sobą gej i mocherek ? Jesli tak to faktycznie rewelacja .... autor fantastycznie obśmiał to co sobie takie pobożne matrony myślą ..... na a teksty to mnie zabiły

[malutka_24]

Napisane przez madziczek

p.S. Ide robić herbatke z cytrynką - standardowo poleci do Malutkiej, a któraś jeszcze chętna?

oj dziękuję bardzo

Napisane przez agunia82

Hej laseczki
Ja dzisiaj w pracy znowu nie miałam czasu nawet się po tyłku podrapać i dlatego dopiero teraz zaglądam. I muszę odtrąbić sukces To tłumaczenie angielsko-chińskie co wczoraj robiłam było już wcześniej robione przez innego tłumacza, ale klient (jak szef mówi- prestiżowy) go odrzucił, bo nie mogli go zrozumieć. No i ja dostałam ten przydział jak już wiecie Klient dzisiaj zadzwonił, i powiedział że są bardzo zadowoleni, bo teraz już wszystko rozumieją

Szkoda tylko że nie da się jeszcze dzisiaj odtrąbić sukcesu w relacjach z mężem Wczoraj się w końcu zrehabilitował, dzisiaj jest bardzo miły dla mnie, ale mi jakoś ta złość przejść nie może....

ad. 1 no normalnie należą Ci się
ad. 2 i cały w tym ambaras, żeby dwoje chciało naraz

Napisane przez kotekk81

musze wam sie pochwalic ze od przyszlego tygodnia przechodze na diete oczyszczajaca wiec prosze o trzymanie kciukow przez 10 dni co bym nie wymiekla bo ja nie wiem jak bede funkcjonowac bez kawy

to trzymamy za słowo

Napisane przez czekoladka79

Kiedyś moi teściowie fajnie spojrzeli na książkę, która leżała na regale pt" Toksyczni teściowie"

ale musieli zonka załapać

Napisane przez agunia82

Ad.1 O mamusiu , toż to nawet nie jest moja miesięczna wypłata (wstyd się przyznać, ale niestety tak mało zarabiam )

nie Ty jedna Aguś ja też tyle nie zarabiam nawet z całą premią

Napisane przez Anusia_piekniusia

Mój małżon ma dziś urodzinki Imprezka będzie w sobotę, dziś tak kameralnie sam na sam obchodzimy

no to 100 lat dla męża

Napisane przez dzasta110

zapomnialam Wam się pochwali, mam przedłużoną umowę, tylko na pół roku, ale i tak się cieszę

no i najnowszy news z mojej rodziny
mam kuzynkę (18 lat skończone w listopadzie 2008 r), którą babcia "przyłapała" w lutym na wymiotowaniu w łazience, oczywiście plotki po rodzinie się rozeszły w ekspresowym tempie i przy pierwszym spotkaniu moja mama z pełną powagą zapytała się jej czy jest w ciąży, ona oczywiście, że nie!!! jej mama również wyśmiała pytanie, była przy rozmowie ale chyba dało jej do myslenia, bo w tamtym tygodniu wzięła ją na poważną rozmowę i się okazało, że gówniara jest w 5 miesiącu ciąży!!!!! normalnie szok!!!

ad. 1 gratulacje
ad. 2 18 lat to już nie taka gówniara, no ale nie wiek się liczy gratulacje ciociu

[paulinaizabela]

Napisane przez czekoladka79

Ja znam dziewczynę, która zaliczyła wpadkę i tłumaczyła że tak przytyła na zimę..... rodzice ją przycisnęli do muru 1 listopada i wtedy się im przyznała a 24 grudnia urodziła ..... to się dopiero nazywa kamuflarz

OMG!!!
jak ona to zrobiła??? do lekarza nie chodziła??? aż tak chyba to nie da się ukryć

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Napisane przez czekoladka79

paulinaizabela masz na myśli "Berek" Szczygielskiego o tych sąsiadujących ze sobą gej i mocherek ? Jesli tak to faktycznie rewelacja .... autor fantastycznie obśmiał to co sobie takie pobożne matrony myślą ..... na a teksty to mnie zabiły

ten "Berek" dla mnie rewelacja, teksty niezłe no i chciałabym to zobaczyć w teatrze jeszcze na dodatek w wykonaniu Małaszyńskiego jako geja może kiedyś

[agunia82]

Napisane przez malutka_24

ad. 1 no normalnie należą Ci się
ad. 2 i cały w tym ambaras, żeby dwoje chciało naraz

Ad.1 Dziękuje
Ad.2 Niestety

[paulinaizabela]

Ja spadam narazie , do domku czas
zajrzę tu później

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

nie ma nikogo??

[malutka_24]

Napisane przez czekoladka79

Ja znam dziewczynę, która zaliczyła wpadkę i tłumaczyła że tak przytyła na zimę..... rodzice ją przycisnęli do muru 1 listopada i wtedy się im przyznała a 24 grudnia urodziła ..... to się dopiero nazywa kamuflarz

niezły prezent gwiazdkowy

[Anusia_piekniusia]

Dzień dobry Kobitki
U mnie śnieg za oknem I kaca jakby takiego mam trochę

Napisane przez dzasta110

zapomnialam Wam się pochwali, mam przedłużoną umowę, tylko na pół roku, ale i tak się cieszę

no i najnowszy news z mojej rodziny
mam kuzynkę (18 lat skończone w listopadzie 2008 r), którą babcia "przyłapała" w lutym na wymiotowaniu w łazience, oczywiście plotki po rodzinie się rozeszły w ekspresowym tempie i przy pierwszym spotkaniu moja mama z pełną powagą zapytała się jej czy jest w ciąży, ona oczywiście, że nie!!! jej mama również wyśmiała pytanie, była przy rozmowie ale chyba dało jej do myslenia, bo w tamtym tygodniu wzięła ją na poważną rozmowę i się okazało, że gówniara jest w 5 miesiącu ciąży!!!!!

gratuluję sukcesu w pracy

U mnie był podobna sytuacja - tzn nie moja kuzynka ale dziewczyna kuzyna. Kuzyn 19 lat miał ana 17 jak wpadli. Ukrywali to 4 miesiące ale panna wiedziała już. Urodziła 4 miesiące po skończeniu 18tki w zeszłym roku, zresztą dzień przed moim ślubem A teraz w styczniu bylismy na ich ślubie (ciotka nie popuściła i powiedziała że musi być ślub). Ale jak tak na nich patrzę i rozmawiam z nimi to ciągle taka para szczeniaków z nich. Imprezki, dyskoteki itp. Na szczęście trafiło im się takie dziecko że przesypia całą noc praktycznie od razu, mogą go zostawić z kimkolwiek i wyjść na dyskotekę A pamiętam jeszcze jak odbieraliśmy ja ze szpitala po porodzie - ona wogóle ma coś koło 1,60 wzrostu i waży bardzo malutko - i patrzymy a tu wychodzi taka diewuszka niepozorna w dżinsach baaaardzo niskich biodrówkach, króciutkiej bluzeczce i na wierzchu ładny gładziutki brzuszek, takie jakiego ja nigdy nie miałam nawet w czasach mojej "młodości"

Napisane przez paulinaizabela

Sto lat!!! dla mężusia i miłego świętowania

Napisane przez malutka_24

no to 100 lat dla męża

Małzon dziękuje bardzo a całusy to ode mnie żeby nie było



A co to wszystkie jeszcze śpią ??

[LOLA7]

Napisane przez czekoladka79

Ja znam dziewczynę, która zaliczyła wpadkę i tłumaczyła że tak przytyła na zimę..... rodzice ją przycisnęli do muru 1 listopada i wtedy się im przyznała a 24 grudnia urodziła ..... to się dopiero nazywa kamuflarz

paulinaizabela masz na myśli "Berek" Szczygielskiego o tych sąsiadujących ze sobą gej i mocherek ? Jesli tak to faktycznie rewelacja .... autor fantastycznie obśmiał to co sobie takie pobożne matrony myślą ..... na a teksty to mnie zabiły

hehehe dobry kamuflarz przytycie na zimę:haha ha:

A co do berka to kurcze też bym bardzo chciała zobaczyć szczególnie z Małaszyńskim ale za drogo jak dla mnie

A ja już w pracy kto chętny na kawkę???

Wiecie co zapomniałam wam się pochwalić że mój mężuś wczoraj przyniósł mi 5 róż tak bez okazji
Moje marudzenie jednak czasem efekty przynosi Juz się śmiejemy bo zawsze jak ogladamy jakiś film i tam jest jakaś romantyczna scena czyli np facet przynosi ukochanej kwiatki itp. to ja zawsze patrze na mojego Tż a on się śmieje że wiedział że się tak spojrze.

[soffera]

Hej,

Jakoś nie mam ostatnio weny by pisać więc poczytam sobie Was jeszcze trochę i znikam
dla Was

[kasienka1985]

Witanko w piątkowy poranek
Za oknem u mnie słoneczko ... ale co z tego skoro... jest pieruńsko zimno!

Napisane przez agunia82

Hej laseczki
Ja dzisiaj w pracy znowu nie miałam czasu nawet się po tyłku podrapać i dlatego dopiero teraz zaglądam. I muszę odtrąbić sukces To tłumaczenie angielsko-chińskie co wczoraj robiłam było już wcześniej robione przez innego tłumacza, ale klient (jak szef mówi- prestiżowy) go odrzucił, bo nie mogli go zrozumieć. No i ja dostałam ten przydział jak już wiecie Klient dzisiaj zadzwonił, i powiedział że są bardzo zadowoleni, bo teraz już wszystko rozumieją

Szkoda tylko że nie da się jeszcze dzisiaj odtrąbić sukcesu w relacjach z mężem Wczoraj się w końcu zrehabilitował, dzisiaj jest bardzo miły dla mnie, ale mi jakoś ta złość przejść nie może....

Ad.1- kochanie gratuluję bardzo bardzo ale to bardzo się cieszę, że tak fantastycznie Ci idzie w pracy!!!
dumna jestem, że mam taką zdolną chińską kuleżankę
Ad.2- ajjj... proszę zapomnieć o złym nastroju, przytulić się do małżonka, dać buziaczka- bo szkoda czasu na dąsanie

Napisane przez kotekk81

musze wam sie pochwalic ze od przyszlego tygodnia przechodze na diete oczyszczajaca wiec prosze o trzymanie kciukow przez 10 dni co bym nie wymiekla bo ja nie wiem jak bede funkcjonowac bez kawy

hmmm... a oprócz kawy z czegos jeszcze rezygnujesz??
Co to za dieta Kotecku?

Napisane przez czekoladka79

Agunia jaki wstyd .... gdybyś kradła te pieniążki to mogłabyś się wstydzić ..... ja zaczynałam pracę za 550 zł miesięcznie .....pracując po 9 godzin plus soboty .....tak było dokładnie 10 lat temu, więc znam ten ból .....a za studia płaciłam wtedy 350 zł miesięcznie .....prosty rachunek wychodzi ile mi zostawało

Jak buty zimowe mi przemiękały to na skarpety zakładałam torebki foliowe i gnałam dalej bo nie było mnie stać na nowe....ale miło to wszystko wspominam i tym bardziej jestem z siebie dumna że wszystko co mam sama wywalczyłam i sama na to ciężko zapracowałam

Ad.1- Zgadzam się w 100%!!! I miałam podobnie kiedyś... nie starczało mi prawie na nic i chodziłam w jednych łachach przez rok.
Nazywałam to wegetacją
Teraz też nie zarabiam niewiadomo czego... ale mam hojnego męża na szczęście
Ad.2- i za to dla Ciebie ode mnie wielki <młodzieżowo mówiąc> szacun

Dżasti- skasował mi się Twój pościk
enyłej...
Chciałabym rzec, że niezwykle jestem rada, iż w dobie kryzysu naszego przebrzydłego kraju została Ci przedłużona umowa o pracę.


Co do małolaty- nie sądzę że to aż taka małolata...
Dobrze, że chce urodzić to dziecko i mam nadzieję że będzie je wychowywać- to cenię.
Widocznie tak miało być... i nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem.
Nadszedł czas na radość nie "ciotka"??

Napisane przez czekoladka79

Jakbyś napisała że ma 13 lat to może i bym była tym jakoś poruszona, ale 18 lat toż to stara dupa już .... a tak serio to ja czasem żałuję, że ja nie wpadłam tak w wieku 18-19 lat .....dziecko miałoby już 12 lat ....jak widzę moją koleżankę, która tuż po maturze urodziła córeczkę jak idzie teraz ulicą z córcią która jest już jej wzrostu to ze szczerego serca zazdroszczę .... serio ona już ma taką pannicę a przede mną dopieo pieluszki, kupki, zupki itd.

Ech... taki waryjat... a tak mądrze gada

Napisane przez LOLA7

Idę się wykompć i do męża na troche bo dzisiaj mam zielone światełko w moim lady comp więc ide poszaleć
Bo potem dr house

Poprosz o objaśnionko, bo nie wiem o co kaman

Też oglądałąm Hałsiorka! Z pierwszego odcinka płakałam <uprowadzenie gitary i lekarz "sprzątający" >

Napisane przez Anusia_piekniusia

Dzień dobry Kobitki

A co to wszystkie jeszcze śpią ??

Ad.1- Dziendoberek
Ad.2- ja niestetyż nie śpię a chciałabym cholercia


Sofiiiiiiiiiiiiiiiiiii- mordo Ty moja piękna!!! Daj dzioba i to szybko i pisz co u Ciebie

[Agata R]

Cześć Baboczki lofkane
Nie mam gdzies weny do pisania...
wogole snieg u nas od wczoraj pada i jest mega do du...y. Zimno, wietrznie i wogole tak jakos bialo- szaro ---> zimowo...

az sie pokusilam na utopienie marzanny na nk

[kasienka1985]

Napisane przez LOLA7

A co do berka to kurcze też bym bardzo chciała zobaczyć szczególnie z Małaszyńskim ale za drogo jak dla mnie

A ja już w pracy kto chętny na kawkę???

Wiecie co zapomniałam wam się pochwalić że mój mężuś wczoraj przyniósł mi 5 róż tak bez okazji
Moje marudzenie jednak czasem efekty przynosi Juz się śmiejemy bo zawsze jak ogladamy jakiś film i tam jest jakaś romantyczna scena czyli np facet przynosi ukochanej kwiatki itp. to ja zawsze patrze na mojego Tż a on się śmieje że wiedział że się tak spojrze.

Ad.1- Przeczytałam: A co do boberka i znów zastanawiam się o cóż to chodzi??
Ad.2- ja dziękuję... już jestem po
przyszedł czas na "piątek alkoholika" i wypiłam już pół lampki winka
Ad.3- woooow gratulejszyn! fajny mężulek... mój od czasu slubu daje z kwiatkami
Bywa
Dziś dziewczynki z 20 września mamy półrocznicę <ciekawe który będzie pamiętał i się postara >

Napisane przez Agata R

Cześć Baboczki lofkane
Nie mam gdzies weny do pisania...
wogole snieg u nas od wczoraj pada i jest mega do du...y. Zimno, wietrznie i wogole tak jakos bialo- szaro ---> zimowo...

az sie pokusilam na utopienie marzanny na nk

Hej myszka
No dupiasta trochę pogoda, ale cóż poradzisz
Może ta marzanna coż pomoże


------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kobieciny kochane moje zapomniałam Wam powiedzieć, że oprócz <najprawdopodobniej> wyjazdu do Chorwacji we wrześniu to w czerwcu jedziemy nad nasze polskie morze
od 10 do 14 czerwca ależ mam chęć na rybkę

Ejjjjjjjjjjjjjjjjj dziołchy! Co z tym naszym wiosennym spotkaniem???
Już pewnie się rozmyśliłyście co?

[Anusia_piekniusia]

Napisane przez LOLA7

Wiecie co zapomniałam wam się pochwalić że mój mężuś wczoraj przyniósł mi 5 róż tak bez okazji
Moje marudzenie jednak czasem efekty przynosi

Ale Ci fanie

Napisane przez Agata R

Cześć Baboczki lofkane
Nie mam gdzies weny do pisania...
wogole snieg u nas od wczoraj pada i jest mega do du...y. Zimno, wietrznie i wogole tak jakos bialo- szaro ---> zimowo...

az sie pokusilam na utopienie marzanny na nk

Ja tez topiłam dzis zimę na nk Zrobiłam to zaraz z rana i muszę powiedzieć że prawie cały śnieg już stopniał (a rano było bialutko) Tak że Agatko miej nadzieje ...

[czekoladka21]

Napisane przez kotekk81

musze wam sie pochwalic ze od przyszlego tygodnia przechodze na diete oczyszczajaca wiec prosze o trzymanie kciukow przez 10 dni co bym nie wymiekla bo ja nie wiem jak bede funkcjonowac bez kawy

to trzymam juz kciuki i zycze wytrwałosci!!!:kciu ki:

Napisane przez czekoladka79

No to Słonko u mnie podobnie tyle że z ksiązkami .... już tak obrośliśmy że nie mamy ich gdzie składować ..... dlatego czekam na nowe mieszkanie to zakupię nowy regał na książki

A wczoraj weszłam tylko odebrać z empik.com "Myślenie pytaniami" i jakoś tak mi się do łap przykleiły jeszcze dwie "Lektor" (film teraz jest na ekranach kin ale ja tam bardziej lubię książki i "Strefa światła"

Pamiętam jak kiedyś buszowałam w empiku i byłam zdziwiona czemu mi się faceci tak przyglądają ..... a ja pod jedną pachą miałam książkę "HOT SEX" pod drugą "KAMASUTRA" a przeglądałam wielki album z takim za***iaszczymi wołami napisanym tytułem "ORGAZM KOBIETY" Jak się zorientowałam o co chodzi to szłam do kasy i rechotałam sama do siebie ..... wtedy zakupiłam tylko Hot sex - swoją drogą fajna książka.
Kiedyś moi teściowie fajnie spojrzeli na książkę, która leżała na regale pt" Toksyczni teściowie"

Ale faktycznie nałóg koszmarny .... np czasem w ciągu miesiąca potrafię wydać ponad 1,5 tys na ksiazki ..... bo ta mi się przyda na studia, ta do pracy a ten słownik do tłumaczenia umów itd .......

to fajne masz hobby.......jak moja mamusia!! ona tez to jest mol ksiażkowy!biblioteke odwiedza raz w tygodniu i zawsze z 7-8 ksiązek przytacha!!kiedys poszla i wrocila bez niczego- nie bylo nowosci, a wszystkie ksiazki jakie byly w bibliotece miala juz przeczytane!!sama w domu tez ma niezla koleckje!cale meble ksiazkami zasypane......

hehe dobre to z tymi facetami!! pewnie pomysleli ze jakas napalona jestes

ja uwazam ze to nałog jest ale taki mega pozytywny!!kupuj ksiazki bo jak bedziesz stara babcia to bedziesz je sobie czytac

Napisane przez LOLA7

heheh mój to znowu same rockowe płytki ale ja akurat też najbardziej lubie rocka. Przez prawie 3 lata zanim byłam z moim Tż też chodziłam z metallowcem, i to takim co miał swój zespól i zawsze się w takim towarzystwie obracałam więc wiem o czym mówisz. Ale naszczęście większość z tego wyrasta- szczególnie o ubiór mi tu chodzi

wlasnie jakos nie wyobrazam sobie tż teraz w dlugich wlosach i tych glanach!! a kiedys to mnie podniecalo u niego hihi
teraz wole jak jest elegancki.......

Napisane przez LOLA7

Wiecie co zapomniałam wam się pochwalić że mój mężuś wczoraj przyniósł mi 5 róż tak bez okazji
Moje marudzenie jednak czasem efekty przynosi Juz się śmiejemy bo zawsze jak ogladamy jakiś film i tam jest jakaś romantyczna scena czyli np facet przynosi ukochanej kwiatki itp. to ja zawsze patrze na mojego Tż a on się śmieje że wiedział że się tak spojrze.

no to nalezą sie brawa dla tż!! coz za romantyzm

[kina2807]

Napisane przez katey

matkooo a gdzie Ty mieszkasz??????????? u mnie sniezyca jak diabli! rano dojechac do pracy nie moglismy z tesciem i spoznilam sie 20 min! ale kolezanka byla lepsza---jechala 1h 20min! (zazwyczaj jedzie max30min)

w Szczecinie
dziś też nie najgorsza pogoda

miłego dnia dziewczyny

[malutka_24]

Hejka
A co tu taka cisza
Wstawać leniuchy i śpiochy

Napisane przez Anusia_piekniusia

A pamiętam jeszcze jak odbieraliśmy ja ze szpitala po porodzie - ona wogóle ma coś koło 1,60 wzrostu i waży bardzo malutko - i patrzymy a tu wychodzi taka diewuszka niepozorna w dżinsach baaaardzo niskich biodrówkach, króciutkiej bluzeczce i na wierzchu ładny gładziutki brzuszek, takie jakiego ja nigdy nie miałam nawet w czasach mojej "młodości"

Małzon dziękuje bardzo a całusy to ode mnie żeby nie było

ad. 1 czyżby zazdrość o figurkę a tak na serio to jak chodziłam do liceum koleżanka też wpadła i 2 tygodnie po porodzie (rodziła w kwietniu) przyszła do szkoły pozaliczać przedmioty z figurą lepszą niż przed ciążą
ad. 2 nie ma za co z chęcią przyjmę te buziaczki od Ciebie i odwzajemniam

Napisane przez LOLA7

Wiecie co zapomniałam wam się pochwalić że mój mężuś wczoraj przyniósł mi 5 róż tak bez okazji
Moje marudzenie jednak czasem efekty przynosi Juz się śmiejemy bo zawsze jak ogladamy jakiś film i tam jest jakaś romantyczna scena czyli np facet przynosi ukochanej kwiatki itp. to ja zawsze patrze na mojego Tż a on się śmieje że wiedział że się tak spojrze.

za przykładną postawę mężowską

Napisane przez Agata R

az sie pokusilam na utopienie marzanny na nk

a jak Ty to zrobiłaś bom ciekawa

Moc buziaczków i promieni słonecznych dla Was kochane moje

[Anusia_piekniusia]

Napisane przez malutka_24

Hejka
A co tu taka cisza
Wstawać leniuchy i śpiochy

ad. 1 czyżby zazdrość o figurkę a tak na serio to jak chodziłam do liceum koleżanka też wpadła i 2 tygodnie po porodzie (rodziła w kwietniu) przyszła do szkoły pozaliczać przedmioty z figurą lepszą niż przed ciążą

Jakie śpiochy i leniuchy ja tu dziś pierwsza urzęduję

A zazdroszczę niestety Mój brzuszek nigdy nie nadawał się do pokazywania

A ja coś za bardzo pochwaliłam tą moja poprawę pogody po topieniu marzanny bo właśnie znów zaczęło sypać śniegiem

[LOLA7]

Napisane przez kasienka1985

Witanko w piątkowy poranek
Za oknem u mnie słoneczko ... ale co z tego skoro... jest pieruńsko zimno! Poprosz o objaśnionko, bo nie wiem o co kaman

Też oglądałąm Hałsiorka! Z pierwszego odcinka płakałam <uprowadzenie gitary i lekarz "sprzątający" >

A ze światełkiem to chodzi o to że jak się zapala zielone to oznacza moje dni niepłodne i możemy się z mężulkiem bez gumek kochać ( których nienawidzimy szczerze)
Pisałam wam już chyba, że odstawiłam po ślubie tabletki anty i kupiłam ze ślubnych pieniążków Lady Comp to taki komputerek mini do antykoncepcji rano mierzę temperaturke w ustach ok minutki i od razu mi wyskakuje światełko albo zielone albo czerwone:P Fajna rzecz bo się nie truję już więcej a w przyszłości dzidzię też mi pomoże zaplanować. Ale pioruńsko drogi. Moja teściowa nie wie że go mam bo by chyba zawału dostała ona jest taka oszczędna że masakra

A co do hausa to wczoraj z mężem też ze śmiechu ryczeliśmy że pewnie sąsiedzi słyszeli dr polerka wygrywa:h ahaha:

Napisane przez kasienka1985

Ad.1-
przyszedł czas na "piątek alkoholika" i wypiłam już pół lampki winka
Dziś dziewczynki z 20 września mamy półrocznicę <ciekawe który będzie pamiętał i się postara >
No dupiasta trochę pogoda, ale cóż poradzisz

A co ty tak od rana już pijesz, zazdroszczę
A ja miałam pół rocznicę i zapomniałam o niej przypomnieło mi się 2 dni później i mężusiowi wygarnełam że nie pamiętał chociaż sama tez zapomniałam ale niech ma może nastepnym razem nie zapomni.
Hmmm może dlatego te kwiatki dostałam hmmm

A w Szczecinie pogoda śliczna słoneczko świeci tak od kilku dni że aż trzeba w okularkach słonecznych chodzić

Napisane przez czekoladka21

wlasnie jakos nie wyobrazam sobie tż teraz w dlugich wlosach i tych glanach!! a kiedys to mnie podniecalo u niego hihi
teraz wole jak jest elegancki.......


no to nalezą sie brawa dla tż!! coz za romantyzm

No ja kiedys też jak to powiem kolokwialnie sikałam za facetami w długich włosach i wszyscy moi eks mieli długaśne włosy. Ale z wiekiem się mądrzeje i po ostatnim związku postanowiłam sobie że chce mieć "normalnego" chłopaka który na dodatek nie pali i jest wierzący czyli przeciwieństwo moich byłych.
No i poznałam Tż palił ale już od 4,5 roku nie pali zucił na moje urodzinki

[kasienka1985]

Napisane przez czekoladka21

wlasnie jakos nie wyobrazam sobie tż teraz w dlugich wlosach i tych glanach!! a kiedys to mnie podniecalo u niego hihi
teraz wole jak jest elegancki.......

OMG
Ja nie znosiłam nigdy takich facetów i wzbudzali oni we mnie niemałe obrzydzenie <bez obrazy naturalnie>. Dla mnie to była tragedia
Tak samo jak nigdy nie podobali mi sie tak naprawdę <przystojni- wg wiekszosci kobiet> faceci. Wiecie- ciemna karnacja, żel na włosach, umięsniony, opalony
Na pierwszy rzut oka byli ok, ale nie mieli jak dla mnie tego "czegoś".
I do tej pory tak zostało
Lubię przeciętnych facetów

Napisane przez kina2807

miłego dnia dziewczyny

uwielbiam te Twoje powitania

Napisane przez LOLA7

A ze światełkiem to chodzi o to że jak się zapala zielone to oznacza moje dni niepłodne i możemy się z mężulkiem bez gumek kochać ( których nienawidzimy szczerze)
Pisałam wam już chyba, że odstawiłam po ślubie tabletki anty i kupiłam ze ślubnych pieniążków Lady Comp to taki komputerek mini do antykoncepcji rano mierzę temperaturke w ustach ok minutki i od razu mi wyskakuje światełko albo zielone albo czerwone:P Fajna rzecz bo się nie truję już więcej a w przyszłości dzidzię też mi pomoże zaplanować. Ale pioruńsko drogi. Moja teściowa nie wie że go mam bo by chyba zawału dostała ona jest taka oszczędna że masakra

A co do hausa to wczoraj z mężem też ze śmiechu ryczeliśmy że pewnie sąsiedzi słyszeli dr polerka wygrywa:h ahaha:




A co ty tak od rana już pijesz, zazdroszczę
A ja miałam pół rocznicę i zapomniałam o niej przypomnieło mi się 2 dni później i mężusiowi wygarnełam że nie pamiętał chociaż sama tez zapomniałam ale niech ma może nastepnym razem nie zapomni.
Hmmm może dlatego te kwiatki dostałam hmmm

o jaaaaaaaaaaaaaaaaaa ale fajowskie urządzenie
nawet o nim nie słyszałam <Gocha jednak jestem debilem-nie przejmuj się>
ja go nie potrzebuję jednak , brak gumy i różnych innych rzeczy od 3 lat chyba świadczy o niepłodności
jak zachce nam sie dziecka trzeba będzie się przebadać

oooo dr Polerka- zapomnialam jak sie nazywał

aaaa... jakoś tak polali - to piję

hahahahahha- robię zawsze identycznie jak o czymś zapomnę

[Anusia_piekniusia]

Napisane przez LOLA7

A ze światełkiem to chodzi o to że jak się zapala zielone to oznacza moje dni niepłodne i możemy się z mężulkiem bez gumek kochać ( których nienawidzimy szczerze)
Pisałam wam już chyba, że odstawiłam po ślubie tabletki anty i kupiłam ze ślubnych pieniążków Lady Comp to taki komputerek mini do antykoncepcji rano mierzę temperaturke w ustach ok minutki i od razu mi wyskakuje światełko albo zielone albo czerwone:P Fajna rzecz bo się nie truję już więcej a w przyszłości dzidzię też mi pomoże zaplanować. Ale pioruńsko drogi. Moja teściowa nie wie że go mam bo by chyba zawału dostała ona jest taka oszczędna że masakra

A co do hausa to wczoraj z mężem też ze śmiechu ryczeliśmy że pewnie sąsiedzi słyszeli dr polerka wygrywa:h ahaha:


No i poznałam Tż palił ale już od 4,5 roku nie pali zucił na moje urodzinki

Ad 1 Pierwszy raz słyszę o takim urządzonku Tez by mi się takie przydało My tez odstawilismy tabletki po ślubie i przeszlismy na gumki ale ich nie znoszę A ile kosztuje takie coś ?? i gdzie to kupić ??

Ad 2 Hause wczoraj wymiatał mojemu małżonowi tez najbardziej żal było gitary, sam swoją kocha nad życie tzn po mnie oczywiście (i po motorku więc jest na 3 miejscu jego hierarchi uczuć )

Ad 3 Ja jak poznałam mojego tż to tez palił. Ale ja postawiłam mu warunek - albo rzuca albo nie będę się z nim widywać No i rzucił Teraz ściemnia że niby i tak planował, że niby nie tak dla mnie

[LOLA7]

Napisane przez kasienka1985

OMG
Ja nie znosiłam nigdy takich facetów i wzbudzali oni we mnie niemałe obrzydzenie <bez obrazy naturalnie>. Dla mnie to była tragedia
Tak samo jak nigdy nie podobali mi sie tak naprawdę <przystojni- wg wiekszosci kobiet> faceci. Wiecie- ciemna karnacja, żel na włosach, umięsniony, opalony


o jaaaaaaaaaaaaaaaaaa ale fajowskie urządzenie
nawet o nim nie słyszałam <Gocha jednak jestem debilem-nie przejmuj się>
ja go nie potrzebuję jednak , brak gumy i różnych innych rzeczy od 3 lat chyba świadczy o niepłodności
jak zachce nam sie dziecka trzeba będzie się przebadać

oooo dr Polerka- zapomnialam jak sie nazywał

aaaa... jakoś tak polali - to piję

hahahahahha- robię zawsze identycznie jak o czymś zapomnę

No mnie to właśnie najbardziej zawsze bawili i odpychali tacy faceci po solarium z łańcuchem na szyi, puści jak bęben w pralce

A nie jesteś głupia ja tez o tym urządzeniu dowiedziałam się na jakimś forum a potem okazało się że moja znajoma je używa z powodzeniem od 3 lat i to ona mnie przekonała bo na początku trochę nie ufałam takim metodą. A i jeszcze Pani na naukach przedślubnych powiedziała że jak ktoś nie ma zaufania do własnych obserwacji to może sobie kupić właśnie Lady Comp albo persone. Ale na persone trzeba sikać więc dla mnie to nie wygodne za bardzo

Kurcze a jak ty masz takie problemy z płodnościa to może lepiej wczesniej do lekarza bo nie wiadomo jak długo się będzie leczyć. Kurcze ja właśnie ostatni cykl też miałam bez owulacji i tez się martwię aby się to nie powtórzyło.

[kina2807]

Napisane przez kasienka1985

uwielbiam te Twoje powitania

zawsze do usług

ostatnio mam dużo pracy, więc nie piszę dużo i nie mogę się w gryźć w temat

[gosia1007]

Hej. Dzisiaj późno ale sie archiwizacją zajęłam (całe łapki mi już oblazły). Dobrze, że to już piątek

Napisane przez czekoladka79

Agunia jaki wstyd .... gdybyś kradła te pieniążki to mogłabyś się wstydzić ..... ja zaczynałam pracę za 550 zł miesięcznie .....pracując po 9 godzin plus soboty .....tak było dokładnie 10 lat temu, więc znam ten ból .....a za studia płaciłam wtedy 350 zł miesięcznie .....prosty rachunek wychodzi ile mi zostawało

Jak buty zimowe mi przemiękały to na skarpety zakładałam torebki foliowe i gnałam dalej bo nie było mnie stać na nowe....ale miło to wszystko wspominam i tym bardziej jestem z siebie dumna że wszystko co mam sama wywalczyłam i sama na to ciężko zapracowałam

To Ci się bardzo chwali. Osoby, które same zapracowały potrafia doceniać pieniążki i zazwyczaj nie są tzw "szpanerami".

Napisane przez dzasta110

no i najnowszy news z mojej rodziny
mam kuzynkę (18 lat skończone w listopadzie 2008 r), którą babcia "przyłapała" w lutym na wymiotowaniu w łazience, oczywiście plotki po rodzinie się rozeszły w ekspresowym tempie i przy pierwszym spotkaniu moja mama z pełną powagą zapytała się jej czy jest w ciąży, ona oczywiście, że nie!!! jej mama również wyśmiała pytanie, była przy rozmowie ale chyba dało jej do myslenia, bo w tamtym tygodniu wzięła ją na poważną rozmowę i się okazało, że gówniara jest w 5 miesiącu ciąży!!!!!

18....to stara d...już dzisiaj taki wiek + ciąża już tak nie szokuje. Oczywiście nie uważam, żeby to znaczyło, że w tym wieku jest się gotowym na małżeństwo i macierzyństwo ale cóż...czasami życie chce inaczej.
Jak juz któraś napisała ciocią będziesz

Napisane przez LOLA7

Przez prawie 3 lata zanim byłam z moim Tż też chodziłam z metallowcem, i to takim co miał swój zespól i zawsze się w takim towarzystwie obracałam więc wiem o czym mówisz. Ale naszczęście większość z tego wyrasta- szczególnie o ubiór mi tu chodzi

OMG przepraszam, nie chcę Cię urazić ale nie znoszę metaluchów i innych im podobnych. To bardzo dobrze, że większość z tego wyrasta

Napisane przez Anusia_piekniusia

w dżinsach baaaardzo niskich biodrówkach, króciutkiej bluzeczce i na wierzchu ładny gładziutki brzuszek, takie jakiego ja nigdy nie miałam nawet w czasach mojej "młodości"

No dokładnie to nie jest sprawiedliwe, że jeden ćwiczy dietuje i w ogóle dba o siebie a inny nic nie robi i chudziak.

Napisane przez LOLA7

Wiecie co zapomniałam wam się pochwalić że mój mężuś wczoraj przyniósł mi 5 róż tak bez okazji

Ale dobry mężulo

Napisane przez kasienka1985

Ad.1- Zgadzam się w 100%!!! I miałam podobnie kiedyś... nie starczało mi prawie na nic i chodziłam w jednych łachach przez rok.
Nazywałam to wegetacją

O to tłumaczy Twój zakupoholizm
Ps. Twoja gadzina jest superaśna, też kiedyś taką chciałam

Napisane przez Agata R

Cześć Baboczki lofkane
Nie mam gdzies weny do pisania...

Akurat Tobie nie pisanie zostanie wybaczone, masz prawo do braku weny

Napisane przez kasienka1985

przyszedł czas na "piątek alkoholika" i wypiłam już pół lampki winka

Kobieciny kochane moje zapomniałam Wam powiedzieć, że oprócz <najprawdopodobniej> wyjazdu do Chorwacji we wrześniu to w czerwcu

Hahahaha ja wczoraj wieczorkiem z braciszkiem piwko wypiłam a dziś...dziś piatek, więc pewnie jak zawsze umówię się ze swoimi kumpelkami waryjatkami (zazwyczaj w piątki razem wychodzimy) no, chyba że na jutro to przełożymy.

Kasia a gdzie jedziecie do tej Chorwacji? Dasz namiary bo też szukam czegoś ciekawego, tylko jeszcze nie wiem czy na czerwiec czy też na wrzesień.
Wciąż się zresztą zastanawiam gdzie by tu w te wakacje uderzyć. Ceny są powalające w każdym razie

Napisane przez LOLA7

A ze światełkiem to chodzi o to że jak się zapala zielone to oznacza moje dni niepłodne i możemy się z mężulkiem bez gumek kochać ( których nienawidzimy szczerze)
Pisałam wam już chyba, że odstawiłam po ślubie tabletki anty i kupiłam ze ślubnych pieniążków Lady Comp to taki komputerek mini do antykoncepcji rano mierzę temperaturke w ustach ok minutki i od razu mi wyskakuje światełko albo zielone albo czerwone:P Fajna rzecz bo się nie truję już więcej a w przyszłości dzidzię też mi pomoże zaplanować.

pierwsze słyszę o takim czymś

[malutka_24]

Napisane przez Anusia_piekniusia

A zazdroszczę niestety Mój brzuszek nigdy nie nadawał się do pokazywania

ja przed ciążą też nie miałam powodów do pokazywania brzucha, no ale teraz to całkiem inna bajka

Napisane przez LOLA7

Pisałam wam już chyba, że odstawiłam po ślubie tabletki anty i kupiłam ze ślubnych pieniążków Lady Comp to taki komputerek mini do antykoncepcji rano mierzę temperaturke w ustach ok minutki i od razu mi wyskakuje światełko albo zielone albo czerwone:P Fajna rzecz bo się nie truję już więcej a w przyszłości dzidzię też mi pomoże zaplanować. Ale pioruńsko drogi.

pierwsze słyszę o takim urządzonku

Napisane przez kasienka1985

aaaa... jakoś tak polali - to piję

cała Kasieńka

Napisane przez LOLA7

No mnie to właśnie najbardziej zawsze bawili i odpychali tacy faceci po solarium z łańcuchem na szyi, puści jak bęben w pralce

wymiękłam mój mąż zawsze mówi pusty jak hawajski bębenek

[czekoladka21]

Napisane przez kasienka1985

OMG
Ja nie znosiłam nigdy takich facetów i wzbudzali oni we mnie niemałe obrzydzenie <bez obrazy naturalnie>. Dla mnie to była tragedia
Tak samo jak nigdy nie podobali mi sie tak naprawdę <przystojni- wg wiekszosci kobiet> faceci. Wiecie- ciemna karnacja, żel na włosach, umięsniony, opalony
Na pierwszy rzut oka byli ok, ale nie mieli jak dla mnie tego "czegoś".
I do tej pory tak zostało
Lubię przeciętnych facetów

hmmm ze sie tak wyraze ja nie sikalam za facetami w dlugich wlosach!!!
kiedy poznalam mojego tż 10 lat temu.......to mial krotkie wlosy, dopiero potem zapuszczal i bardzo mi sie w tych wlosach podobal! inni faceci z dugimi wlosami byli dla mnie odrazajacy.....tyle ze moj tż to jest pedancik i spedzal w lazience wiecej czasu niz ja..........odzywki dawal na wlosy......zawsze musial miec spiete w kucyk i ulizane hehe bo ma krecone i nie lubil jak mu jakies sprezynki odstaja......ale wtedy obydwoje bylismy mlodzi i to byla szalencza milosc.....teraz jestesmy dorosli i zawsze milo wspominamy tamte szkolne czasy... a moj też scial wlosy jakies 6 lat temu........i teraz juz nie wyobrazam go sobie w dlugich wlosach........totalnie zmienil styl ubierania.......raz elegancko.....raz bardziej sportowo......takze chyba by mu to nie pasowalo!!

tez lubie przecietnych facetow, ktorzy maja cos w sobie........oczywiscie zawsze sie obejrze za jakims wypacykowanym przystojniaczkiem , ale zeby tylko popatrzec.....

Napisane przez LOLA7

Pisałam wam już chyba, że odstawiłam po ślubie tabletki anty i kupiłam ze ślubnych pieniążków Lady Comp to taki komputerek mini do antykoncepcji rano mierzę temperaturke w ustach ok minutki i od razu mi wyskakuje światełko albo zielone albo czerwone:P Fajna rzecz bo się nie truję już więcej a w przyszłości dzidzię też mi pomoże zaplanować. Ale pioruńsko drogi. Moja teściowa nie wie że go mam bo by chyba zawału dostała ona jest taka oszczędna że masakra

pierwsze slysze o czyms takim........gdzie to mozna kupic i za ile??
moze sie skusze po urodzeniu dziecka....

[Anusia_piekniusia]

Napisane przez malutka_24

ja przed ciążą też nie miałam powodów do pokazywania brzucha, no ale teraz to całkiem inna bajka

No fakt Czyli ja tez kiedys wreszcie będę mogła pokazywać brzuszek bez wstydu ale z dumą

Napisane przez czekoladka21

pierwsze slysze o czyms takim........gdzie to mozna kupic i za ile??
moze sie skusze po urodzeniu dziecka....

Ja własnie czytałam o tym urządzonku na stronce Lady comp i to kosztuje 1899zł to zdecydowanie nie na moją kieszeń. Ale rzeczywiście bardzo pomocna rzecz

[kasienka1985]

Napisane przez LOLA7

No mnie to właśnie najbardziej zawsze bawili i odpychali tacy faceci po solarium z łańcuchem na szyi, puści jak bęben w pralce

A nie jesteś głupia ja tez o tym urządzeniu dowiedziałam się na jakimś forum a potem okazało się że moja znajoma je używa z powodzeniem od 3 lat i to ona mnie przekonała bo na początku trochę nie ufałam takim metodą. A i jeszcze Pani na naukach przedślubnych powiedziała że jak ktoś nie ma zaufania do własnych obserwacji to może sobie kupić właśnie Lady Comp albo persone. Ale na persone trzeba sikać więc dla mnie to nie wygodne za bardzo

Kurcze a jak ty masz takie problemy z płodnościa to może lepiej wczesniej do lekarza bo nie wiadomo jak długo się będzie leczyć. Kurcze ja właśnie ostatni cykl też miałam bez owulacji i tez się martwię aby się to nie powtórzyło.

Ad.1- hehehehehhe- no dokładnie
Ad.2- łahahahahahhahahahahahahh ahahahahhahahahahhaha
padłam i chyba nie powstanę
Ad.3- bezsensem jest wcześniejsze pójście do lekarza, żeby zacząc jakiekolwiek leczenie to trzeba chcieć dziecka a my na razie nie chcemy
Kiedy w którymś momencie zaczniemy czuć tę chęć to z pewnoscią się przebadamy
Aż tak się tym nie martwię, bo i tak nie mam na to wpływu.

Napisane przez gosia1007

Hej. Dzisiaj późno ale sie archiwizacją zajęłam (całe łapki mi już oblazły). Dobrze, że to już piątek

No dokładnie to nie jest sprawiedliwe, że jeden ćwiczy dietuje i w ogóle dba o siebie a inny nic nie robi i chudziak.


O to tłumaczy Twój zakupoholizm
Ps. Twoja gadzina jest superaśna, też kiedyś taką chciałam


Hahahaha ja wczoraj wieczorkiem z braciszkiem piwko wypiłam a dziś...dziś piatek, więc pewnie jak zawsze umówię się ze swoimi kumpelkami waryjatkami (zazwyczaj w piątki razem wychodzimy) no, chyba że na jutro to przełożymy.

Kasia a gdzie jedziecie do tej Chorwacji? Dasz namiary bo też szukam czegoś ciekawego, tylko jeszcze nie wiem czy na czerwiec czy też na wrzesień.
Wciąż się zresztą zastanawiam gdzie by tu w te wakacje uderzyć. Ceny są powalające w każdym razie

Ad.1- czym Ci te łapki oblazły??
Ad.2- święta racja! niesprawiedliwość na tym świecie panuje
Ad.3- czyli jestem rozgrzeszona za tę moją nieszczęsną chorobę?
A gadzinę polecam serdecznie!
Nie wymaga wiele a jest przesłodka lofciam ją że ho ho.
Samca nie lubię, bo to taki dzikus, ale moja cytrynka jest przesłodka- zawsze w soboty razem sprzątamy chałupkę
U mnie na rękach się uspokaja i przybiera piękne barwy
Ad.4- echh... pijaczysko
Ad.5- nie wiem jeszcze gdzie pojedziemy mysza jak tylko cos znajde to z pewnoscia dam Ci cynka
mówiąc szczerze- jeszcze nie szukalam

Napisane przez czekoladka21

hmmm ze sie tak wyraze ja nie sikalam za facetami w dlugich wlosach!!!
kiedy poznalam mojego tż 10 lat temu.......to mial krotkie wlosy, dopiero potem zapuszczal i bardzo mi sie w tych wlosach podobal! inni faceci z dugimi wlosami byli dla mnie odrazajacy.....tyle ze moj tż to jest pedancik i spedzal w lazience wiecej czasu niz ja..........odzywki dawal na wlosy......zawsze musial miec spiete w kucyk i ulizane hehe bo ma krecone i nie lubil jak mu jakies sprezynki odstaja......ale wtedy obydwoje bylismy mlodzi i to byla szalencza milosc.....teraz jestesmy dorosli i zawsze milo wspominamy tamte szkolne czasy... a moj też scial wlosy jakies 6 lat temu........i teraz juz nie wyobrazam go sobie w dlugich wlosach........totalnie zmienil styl ubierania.......raz elegancko.....raz bardziej sportowo......takze chyba by mu to nie pasowalo!!

tez lubie przecietnych facetow, ktorzy maja cos w sobie........oczywiscie zawsze sie obejrze za jakims wypacykowanym przystojniaczkiem , ale zeby tylko popatrzec.....

Każdy ma inny gust naturalnie
Dla Was może wydawać się dziwne i śmieszne to, że mnie na ten przykład naprawdę podobają się łysi faceci!
Łysi jak łysi, ale tak ogoleni na łyso <broń boziu myśleć o skinolach >.
I nie tacy z łańcuchami tylko ubrani normalnie <elegancko lub sportowo- byle nie w dresie>
Z resztą nigdy nie zauroczyłam się <czy nie zakochałam się> w chłopaku tylko z wyglądu
Zawsze musiał mnie czymś oczarować
Szczególnie działają na mnie oczyska i to niebieskie <mój Ukasz ma takie właśnie pikne >


Haloooooooooooooooooooooo ooooooo... zaczynam gadać do siebie - jak Kotek