|  2009-01-08, 14:11 | #4531 | |||
| Rozeznanie | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
  A jeśli ktoś kogoś nakłania do zmiany zdania "bo tak" to jakoś tak wygląda mi na nie za fajny związek  No i nie wiem po prostu, czy zwykłą rozmowę o czymś można nazwać namawianiem do zmiany zdania, z tym miałam największy problem, bo my się do niczego praktycznie tak nie "namawiamy". Strasznie jakas zamulona dziś jestem, może dlatego tak nie mogę zrozumieć do końca tej ankiety  ---------------------------------------------------------------------------------------------------------- Dziewczyny, nie będe cytować bo by się tasiemiec zrobił, ale dziękuję Wam bardzo za wszystkie odpowiedzi na moje pytanie  Koleżanka nie pracuje w autoryzowanym serwisie, stąd spodziewałam się że jednak poda niższą cenę. No nic, po prostu spróbuję jakoś pokojowo to załatwić, liczę na to że przemyśli sprawę i pozbędzie się focha bo jednak szkoda byłoby mi się z nią kłócić o coś takiego  Ciekawe ile zapłacimy za klamkę  Nie myślę że probuje na nas zarobić, widocznie takie mają ceny, no trudno. Dzięki dziewczyny jeszcze raz, ulżyło mi. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Miśku: dokładnie to chodzi o regenerację tylnej belki w peugeotcie 206. Cytat: 
  Tylko np czytam przez godzinę a dopiero 2 strony przeczytałam  Ja się bardzo zdziwiłam robiąc przelew w pt (no bo wynika z tego że musiał w pt dojść i gość wysłał to też w pt) że paczka doszła na poniedziałek. Zobaczymy  Ciekawe, czy ktoś może wie? Bo to troche dużo zachodu  Cytat: 
  Kasiu, a dlaczego od miesiąca? Najwyższa pora działać   
				__________________ When I'm good I'm very good. When I'm bad I'm even better...   | |||
|     | 
|  2009-01-08, 14:12 | #4532 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 
					Wiadomości: 4 718
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 
			
			hej ja na chwile bo zaraz bedzie na obiad domowa pizze wcinac    Haniu jedziemy z BUT Slask - takie malutenkie biuro i juz raz z nimi bylam w Grecji i w tym roku jedziemy w to samo miejsce czyli do Leptokarii   | 
|     | 
|  2009-01-08, 14:13 | #4533 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 
					Wiadomości: 15 709
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
  Ja teraz moge stwierdzić ze jak nie bylo gdzie to bylo fajniej...jakoś tak ekscytująco..gadalo sie o tym, czekało do wieczora bo w dzien nie bylo mozliwości. A teraz jak mamy swoj domek i możemy robic co chcemy, konczy sie na oglądaniu filmu wieczorem. To jest makabryczne.  Cytat: 
 Co pomoglo nie mam pojęcia..moze nic, moze po prosty organizm robil wymiankę. 
				__________________ | ||
|     | 
|  2009-01-08, 14:13 | #4534 | |||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 12 459
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
  Ja myślę o tych tabsach Inneov, drogie bardzo ale może warto ?  Albo Silica też ma dobre opinie, sama nie wiem, ale muszę wzmocnić kondycję włosów i koniec rozjaśniania, przynajmniej tak jak obecnie  Oglądałam swoje zdjęcia sprzed dóch lat i przeraziłam się, bo wtedy miałam piękne, grube włosy, a używałam farb, przestawiam się na farby blond, tylko kto mi to zrobi  To dobrze- jest nas dwie  , bo już miałam wątpliwości co do moich wątpliwości  Cytat: 
 Cytat: 
   Edytowane przez dorinka30 Czas edycji: 2009-01-08 o 14:16 | |||
|     | 
|  2009-01-08, 14:19 | #4535 | |
| Rozeznanie | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
  Świetnie  Takie rozmowy i planowanie .... coś pięknego  Jej, ja to naprawdę nie wiem, jakbym teraz wytrzymała bez mieszkania z TŻ. A pomieszkaliśmy razem mniej więcej po miesiącu znajomości (wcześniej byliśmy na "cześć" na uczelni i nie licze tego jako znajomość) i po 2 tygodniach związku   Kasiu: a nie da się czegoś wykombinować? Przecież rodzice chyba gdzieś wychodzą, brat też? Może ich gdzieś wysłać? Kurcze współczuję...Moi rodzice nigdy nie wchodzili do mojego pokoju kiedy był u mnie chłopak. Raz wstawiłam wodę na herbatę w kuchni i zamknęłam drzwi od pokoju, siedzieliśmy z chłopakiem i gadaliśmy, nic zdrożnego, a za jakies 5 min dostaję sms od taty "Woda sie zagotowała"  Myślałam że padnę   
				__________________ When I'm good I'm very good. When I'm bad I'm even better...   | |
|     | 
|  2009-01-08, 14:20 | #4536 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: PL 
					Wiadomości: 38 118
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
  albo jedno albo 2 w domu, tato przez 5 lat wszedł może 2 razy ale mam co chwilę przychodzi i pyta czy nie chcemy jeść  oczywiście pukają ale co z tego 
				__________________ | |
|     | 
|  2009-01-08, 14:21 | #4537 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 
					Wiadomości: 15 709
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
 Ale gdzie to mieszkanko, w Krakowie? Cytat: 
  ....to ja skromnie sobie zjem danio metoda na głoda  Ah to fajnie trzeba wspierac małe biura. My tez na narty z malutkiego 3 osobowego jedziemy   
				__________________ | ||
|     | 
|  2009-01-08, 14:22 | #4538 | |
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-09 
					Wiadomości: 1 601
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			  Kasiu a u Ciebie albo u Tz jak nikogo nie ma w domu, albo moze w nocy? Chyba ze Wam to nie przeszkadza i bedziecie cierpliwie czekac  Cytat: 
  Choc jest to rzadko, bo wole jakis inny drobiazg.. Chocby jogurt do pracy  No ale jesli on sam chce np.. Powiedzmy niespodzianka jest kino, a Tz w tym samym czasie mial nie wiem cos zrobic w domu i kiedy dowiaduje sie o kinie/niespodziance/ to postanawiam sam ze idzie do kina a tamta rzecz zrobi po powrocie lub na drugi dzien. To tez jest manipulacja?? Jesli ani on ani ja nie czujemy sie pokrzywdzeni ani nic? Ankieta wypelniona   | |
|     | 
|  2009-01-08, 14:22 | #4539 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-02 Lokalizacja: Sercem w górach 
					Wiadomości: 1 195
				 | 
			
			Na początku się bałam trochę zamieszkać od razu ze sobą i w sumie oboje chcieliśmy, żeby wszystko szło spokojnym trybem. Minęło jednak 7 miesięcy odkąd jesteśmy razem, a znamy się ponad 4lata, i mi go strasznie mało    Widzieliśmy się teraz przez 2,5tyg, przyjeżdża do mnie do Krakowa jak tylko ma chwilę wolną, ale teraz sezon zimowy, więc albo uczy na nartach, albo GOPR, albo uczelnia i tak jakoś czasu mało... Cudownie by było wieczorem spotykać się w domu i zasypiać i budzić się razem każdego dnia. A właśnie chyba nie, myślę, że bym chciała w przyszłości zamieszkać we Wrocławiu(blisko do domu i w góry), ale to jeszcze dużo czasu. 
				__________________ Żyj marzeniami. Edytowane przez m.a.r.t.a Czas edycji: 2009-01-10 o 21:13 Powód: kłania się funkcja multicytowania | 
|     | 
|  2009-01-08, 14:24 | #4540 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 12 459
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 
			
			Muszę coś napisać odnośnie wpływów   Wczorajsza sytuacja, siedzimy z kumpelą w Sfinksie i wcinamy kolację, dzwoni Tżet pyta gdzie jestem i pyta czy może wpaść to się zamienimy samochodami bo śnieżyca jest a bo wstyd przyznac, ale mam letnie opony- ja zdziwiona, że tak. Wpada, zamawia kawę siada z nami,wypija, po czym płaci nasz rachunek , wymienia kluczyki i odjeżdza  Rozumiecie mój szok  On płaci nasz rachunek, facet z którym zamieszkałam 3 lata temu potrafił pokłócić się o 10 groszy  , a teraz taki gest - sama zdębiałam. A koleżanka zbierała szczękę z podłogi, ona myślała że on tak ma zawsze, hehe nie znała go kiedyś   | 
|     | 
|  2009-01-08, 14:24 | #4541 | ||||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 
					Wiadomości: 5 526
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
  i do nauki  Cytat: 
  Mam nadzieję, że to nie jest zaraźliwe, bo nie czuję się jeszcze gotowa na dziecko  (choć uwielbiam dzieci) Cytat: 
 Cytat: 
 Kiedyś chyba pisałaś,że u ciebie nie ma szansbyć samemu w domu, bo rodzice na różne zmiany chodzą do pracy, ale może u Tżta rano (zróbcie sobie wagary  ) U nas rodzice też nigdy nie wchodzą bez pukania jak jesteśmy razem (ani moi, ani Tżta ) | ||||
|     | 
|  2009-01-08, 14:25 | #4542 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: z każdego miejsca na Ziemi 
					Wiadomości: 1 570
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 
			
			Zaraz pękne z przejedzenia   Gdyby nie Wy, to bym tu dziś padła. A tak, zaglądam co jakiś czas, a tu naprodukowane aż miło  Zaro, co do sytuacji z autem to zgadzam się całkowicie z przedmówczyniami  Kwestia nie dotyczy małej sumy, wręcz bym powiedziała, że dla niektórych to pewnie miesięczna wypłata i nie ma o czym mówić. Każdy pójdzie tam gdzie taniej. Mam taki przykład, średnio odpowiada Twojej sytuacji, ale mam nadzieję, że zrozumiecie o co mi chodzi - o lojalizm w stosunku do przyjaciół/znajomych itp Regularnie czytuję WO, do tego stopnia, że koleżanka która prowadzi salonik kolprortera zawsze odkłada mi weekendowe wydanie. Przez jakiś czas w Mc`Donaldzie była promocja - do zestawu śniadaniowego gazeta gratis. Co drugi weekend jeżdząc na uczelnię, zawsze śniadanie tam jadłam, a co za tym idzie dostawałam gazetę w wydaniem WO za darmo. Pomimo to, zawsze w tygodniu zachodziłam do koleżanki i odbierałam odłożoną dla mnie gazetę i za nią płaciłam (mimo, że ten numer już miałam i dawno przeczytałam). Ale kwestia dotyczyła 1,50zł! A nie ponad 1000zł  Ależ sie rozpisałam  No! 
				__________________ | 
|     | 
|  2009-01-08, 14:25 | #4543 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-09 
					Wiadomości: 9 499
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
 EDIT: DIANO, a co to jest WO? Edytowane przez miskowa Czas edycji: 2009-01-08 o 14:28 | |
|     | 
|  2009-01-08, 14:25 | #4544 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 
					Wiadomości: 15 709
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
  ..tatuś w porządku . 
				__________________ | |
|     | 
|  2009-01-08, 14:33 | #4545 | |
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-02 Lokalizacja: Sercem w górach 
					Wiadomości: 1 195
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
  ? Tak czy siak, bardzo miło z jego strony   
				__________________ Żyj marzeniami. | |
|     | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2009-01-08, 14:34 | #4546 | |||
| Rozeznanie | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
  Musi być jakieś wyjście. A u TŻ nie wygląda to jakoś bardziej swobodnie? No tak, pukanie to niewiele pomaga, chyba że pukają i czekają na "prosze". Cytat: 
  Ostatecznie doszłam do wniosku że chyba w ogóle sobą nie manipulujemy w niczym. Albo źle rozumiem przesłanie ankiety. Eh  Cytat: 
  Ciężko tą bliskość porównać z czymkolwiek innym... 
				__________________ When I'm good I'm very good. When I'm bad I'm even better...   | |||
|     | 
|  2009-01-08, 14:34 | #4547 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: z każdego miejsca na Ziemi 
					Wiadomości: 1 570
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			  I weź tu trzymaj fason w robocie   
				__________________ | 
|     | 
|  2009-01-08, 14:36 | #4548 | ||||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 
					Wiadomości: 15 709
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
 Cytat: 
  ..ale patrząc na zainteresowania a zarazem pracę TZ to powinniscie w samym sercu gor mieszkać. Ja marzę o małym pensjonacie w Alpach....marzę bo raczej nigdy sie to nie spełni...no chyba ze wygram miliony  Cytat: 
  . Cytat: 
   
				__________________ | ||||
|     | 
|  2009-01-08, 14:38 | #4549 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 12 459
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
  Nie wytrzymałam i w domu spytałam o co chodziło z tym rwaniem się do płacenia  A On, że miał ochotę zrobić taki gest i zrobił, tak po prostu  I co? zmanipulowałam go nieźle przez te kilka lat   | |
|     | 
|  2009-01-08, 14:40 | #4550 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-09 
					Wiadomości: 9 499
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
 A tż pokazał klasę, oby tak dalej trzymał | |
|     | 
|  2009-01-08, 14:40 | #4551 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 
					Wiadomości: 5 526
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
   Cytat: 
   | ||
|     | 
|  2009-01-08, 14:45 | #4552 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 12 459
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
  Tak czy siak miło ...spytałam kiedy będzie miał taki kolejny zryw to znowu się umówię z koleżanką na kolację  , oczywiście żartuję nie chcę go wykorzystywać ale fajne jest to, że mnie jeszcze potrafi miło zaskoczyć  Edit Dobrze, że w Sfinksie jest znośnie cenowo i rachunek wyniósł z kawą tylko 50 zł.   Edytowane przez dorinka30 Czas edycji: 2009-01-08 o 14:46 | |
|     | 
|  2009-01-08, 14:50 | #4553 | |
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: z każdego miejsca na Ziemi 
					Wiadomości: 1 570
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			  Materiał do ksiązki się produkuje  Cytat: 
 Tak mi się przypomniało, jak dziś w DD TVN Hołownia powiedział dowcip i mi się ciągle przypomina i ciągle się z niego smieje: Jak zabić człowieka pająka? Człowiekiem Kapciem!   
				__________________ | |
|     | 
|  2009-01-08, 14:55 | #4554 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-02 Lokalizacja: Sercem w górach 
					Wiadomości: 1 195
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 
			
			A propo budżetów, to jakoś nie mogę się kompletnie przekonać o to, żeby TŻ mi dawał jakieś pieniądze. Czasem sam mówi, że mi dołoży do mieszkania, albo chociaż na na jakiś ciuch, a ja jakoś się z tym dziwnie czuję, chyba musi minąć trochę czasu aż zrozumiem, że w związku pomaganie sobie finansowo to rzecz normalna.
		
		 
				__________________ Żyj marzeniami. | 
|     | 
|  2009-01-08, 14:59 | #4555 | ||||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 
					Wiadomości: 3 666
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
  Cytat: 
  ta sytuacja co opisujesz to nie manipulacja bo nie musiałaś namawiać TŻ, żeby poszedł z Tobą do kina a zrezygnował ze sowich spraw. On sam tak postanowił z własnej woli. A w tej ankiecie chodzi o sytuację, gdy Ty musisz włożyć jakiś wysiłek aby zmienić zachowanie TŻa  Cytat: 
  to Twój Mąż zapunktował u koleżanki   Cytat: 
 Zaro tata z smsem cudne  Nie wierzę, że nigdy nie namawiałaś TŻa, żeby np. kupił sobie coś do ubrania, bo w czyms takim Ci się podoba albo, żeby nie jadł tyle fast foodów albo, żeby poszedł z Tobą na romantyczny film, których on nie znosi itd. itd.... licza się nawet takie codzienne sytuacje i jest ich na pewno sporo tylko wiem, że czasem trudno sobie je uświadomić   
				__________________ | ||||
|     | 
|  2009-01-08, 15:05 | #4556 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 
					Wiadomości: 15 709
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
  Dorinko fajnie że mąż sie zmienił. To na serio duzy sukces. Wiem cos o tym bo ja z moim tez walczę...szczególnei jezeli chodzi o kwestie finansowe. Moj w koncu zrozumiał ze kupowanie ciuchów to nie jest zyciowy priorytet  Przyznal nawet ostatnio ze był uzalezniony i probowal tym sposobem podbudowac wlasną samoocenę. Poza tym kuma już ze na pierwszym miejscu są bierzące opłaty..a poźniej kupowanie pierdół. No i pyta sie mnie o zdanie jak chce coś kupić ponad programowo. A no i co bardzo istotne....skumał ze samo sie nie sprząta..i nawet nie musze go prosić o pomoc  ..widzi ze jest brudno i juz wie co wtedy należy robić....sprzatać   
				__________________ Edytowane przez hania811 Czas edycji: 2009-01-08 o 15:08 | |
|     | 
|  2009-01-08, 15:06 | #4557 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 12 459
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
  Oboje pracujemy i póki co mamy takie rozwiązania- mamy kasę wspólną- na kredyty, rachunki wszelkie, kasę na gospodarstwo domowe oraz osobną kaskę na przyjemności- ja np. wydaję ją na ciuchy i kolacje z koleżankami, Tżet na płyty i co tam sobie chce....wiadomo, że to umowne, bo jesli nam brakuje na rachunki to tej kasy na przyjemności jest automatycznie mniej ale nigdy nie jest tak, aby żadne z nas nie miało kasy, bo jest na wspólnym koncie, albo żebym musiała się tłumaczyć z każdej złotówki   | |
|     | 
|  2009-01-08, 15:06 | #4558 | |
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: z każdego miejsca na Ziemi 
					Wiadomości: 1 570
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
   
				__________________ | |
|     | 
|  2009-01-08, 15:11 | #4559 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 12 459
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
  U nas to były cyrki z finansami na początku  Wiele czasu minęło zanim sie wszytsko unormowało   | |
|     | 
|  2009-01-08, 15:14 | #4560 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-09 
					Wiadomości: 9 499
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
  Tak jest u niego w domu, a dla mnie to nie do pomyślenia | |
|     | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:04.
 
                

















 
 

