Storczyk (Orchidea) - część II - Strona 152 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Dom, mieszkanie, nieruchomości

Notka

Dom, mieszkanie, nieruchomości Szukasz domu, mieszkania lub nieruchomości? Masz już upatrzone lokum i czeka cię remont? Dobrze trafiłeś - tutaj wymieniamy się wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-03-05, 14:33   #4531
Seyene
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 32
GG do Seyene
Talking Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Witajcie Dziewczyny!

Muszę się podzielić z wami moją radością! Dziś otworzył pierwszy pączek mój kochany falek miniaturka!

Radość jest tym większa że nie kwitł ponad rok
Seyene jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-05, 16:38   #4532
norka27
Zakorzenienie
 
Avatar norka27
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

KasiaTomek moze kwiatki mialy za zimno na tym korytarzu? 10 stopni to stanowczo za malo - u mnie stalo sie dokladnie to samo, wyjechalismy do Polski na 2 tygodnie i TZ skrecil ogrzewanie - efekt taki ze na wielu lisicach i kwiatach zaczely sie robic gnilne plamy Wyrzucilam juz 4 Jak podniosla sie temperatura w mieszkaniu po kilku dniach te plamy zaczely wychodzic - jesli jeden lisc na roslinie jest zaatakowany to utnij go albo calego albo te czesc ktora gnije by sie nie rozprzestrzenialo i zasyp cynamonem. I nic wiecej sie nie da jak czekac - one i tak maja niezla zdolnosc samorehabilitacji - moze keika strzela? Podlewaj raz na 2 tygodnie - mozesz im tej odzywki krople na 1,5 litra dodac i czekaj. Dendrobium sie dzwignie - im chlody nie straszne, moze falki tez dadza rade.
Seyene gratulacje, moje miniaturki nic a nic nie chca kwitnac Jedna wyrzucilam bo zaczely jej liscie gnic Niech ta zima sie skonczy juz!!!
norka27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-05, 17:20   #4533
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez graja7 Pokaż wiadomość
Dziękuję Wam wszystkim za odpowiedzi w sprawie hydrożelu. Myślę sobie, że można by go na przykład wysypać na tackę grubszą warstwą i umieścić w nim przezroczyste doniczki. Chyba tak zrobię.

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Już wszystko wiem, weszłam sobie na allegro, tam sprzedają tego mnóstwo i wyjaśniają do czego to jest. Widzę, że stosuje się to zamiast ziemi czy innego podłoża. Wsypuje do jakiegoś szklanego naczynia i umieszcza w tym roślinkę. Dla zainteresowanych przesyłam linka.
http://www.allegro.pl/item915311271_...a_ozdobna.html
Tylko nie kupuj na allegro, bo dostaniesz to prawie w każdej kwiaciarni.
Podkręciłam kaloryfer w pokoju na wyższy stopień i w końcu storki rozwijają pączki Po prostu było im za zimno.

Edytowane przez Ariena
Czas edycji: 2010-03-05 o 17:23
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-05, 17:39   #4534
kasia_tomeq
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 177
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Dziękuje Norko za odpowiedź!

Dendrobium nie było wyniesione i to mnie dziwi! Bo inaczej byłabym pewna, że zaszkodziło im np zimno lub wniesienie do pokoju z powrotem!
kasia_tomeq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-05, 18:15   #4535
norka27
Zakorzenienie
 
Avatar norka27
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Z tego co wiem dendrobium nobile i yama cos tam lubia miec z 3 miechy zimna i suszy co je motywuje do kwitnienia. Mozna tez je poznym latem i jesienia zostawic na balkonie - to podobno daje mega kwitnienie. No i nie podlewac oczywiscie. Jesli masz dendrobium falenopsis to ono tego miec nie musi - wrecz zimna nie lubi - a te zolknace liscie moga oznaczac tyle ze sa to stare bulwy i zwyczajnie liscie gubia. Nowe powinny pojawic sie z koncem wiosny. Bardzo pomaga zmiana podloza na wiosne - zmotywowalo to moje d.f. do kwitnienia po prawie 3 latach. I podlewanie co tydzien - te malenkie doniczki szybko przesychaja.
Hmmm mowicie ze podkrecenie temp zmptywuje moje nie rozwijajace sie paczki do otworzenia Mam faloslawa kupionego na poczatku pazdziernika z byczymi paczkami ktore do teraz sie nie otworzyly - znaczy sie wiekszosc opadla jakies 3 tyg temu ostal sie jeden No zobaczymy, podkrecam
norka27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-05, 18:28   #4536
Callanthe
Zakorzenienie
 
Avatar Callanthe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 007
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez norka27 Pokaż wiadomość
KasiaTomek moze kwiatki mialy za zimno na tym korytarzu? 10 stopni to stanowczo za malo - u mnie stalo sie dokladnie to samo, wyjechalismy do Polski na 2 tygodnie i TZ skrecil ogrzewanie - efekt taki ze na wielu lisicach i kwiatach zaczely sie robic gnilne plamy Wyrzucilam juz 4 Jak podniosla sie temperatura w mieszkaniu po kilku dniach te plamy zaczely wychodzic - jesli jeden lisc na roslinie jest zaatakowany to utnij go albo calego albo te czesc ktora gnije by sie nie rozprzestrzenialo i zasyp cynamonem. I nic wiecej sie nie da jak czekac - one i tak maja niezla zdolnosc samorehabilitacji - moze keika strzela? Podlewaj raz na 2 tygodnie - mozesz im tej odzywki krople na 1,5 litra dodac i czekaj. Dendrobium sie dzwignie - im chlody nie straszne, moze falki tez dadza rade.
Seyene gratulacje, moje miniaturki nic a nic nie chca kwitnac Jedna wyrzucilam bo zaczely jej liscie gnic Niech ta zima sie skonczy juz!!!
Moja miniaturka właśnie dzisiaj rozkwitła i szykuje się kolejny pączuś .
Mogę wiedzieć gdzie trzymasz swoje miniaturki?
Callanthe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-05, 20:00   #4537
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez norka27 Pokaż wiadomość
Z
Hmmm mowicie ze podkrecenie temp zmptywuje moje nie rozwijajace sie paczki do otworzenia Mam faloslawa kupionego na poczatku pazdziernika z byczymi paczkami ktore do teraz sie nie otworzyly - znaczy sie wiekszosc opadla jakies 3 tyg temu ostal sie jeden No zobaczymy, podkrecam
Podkręcaj podkręcaj Wcześniej miałam kaloryfer tak na 3 lub 3,5 niedawno dałam na 5tkę i jest gorąco w pokoju i u żółtaska pąk otworzył się całkiem w jeden dzień, drugi się też otwiera, a ciapatkowy też w ciągu nocy otworzył wielgachnego pąka. Jeszcze trochę dwóm pączkom pomogłam trochę odlepiając delikatnie płatki paznokciem. No ale ten 3ci u żółtego to się całkowicie sam otworzył.
Co do miniaturek to ja kiedyś widziałam w Leroy takie całkiem malutkie falki w malutkich doniczusiach ;d Nie miały więcej niż 10 cm wysokości, a kwiatki takie 2cm. Może to były całkiem młode jakieś sadzonki storczyków? Kosztowały 20 zł, tyle co normale duże.

Edytowane przez Ariena
Czas edycji: 2010-03-05 o 20:04
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-05, 20:11   #4538
norka27
Zakorzenienie
 
Avatar norka27
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Stoi - ostatnia co sie uchowala - na parapecie gdzie w lato mam slonce od godziny 18 do 23 Ewentualnie moge przestawic na drugi parapet gdzie slonko juz od teraz jest kolo 9 do 10 W domu nie ma kaloryferow wiec nic nie bucha na nie od dolu, wilgotnosc okolo 55% wiec juz sama nie wiem co im sie nie podoba
Dodam ze w Praktikerze za 9,90 sa sliczne miniaturki w 2 kolorach z doniczka - tato zameldowal - przecenili je z 19,90. To nie sa mlode storczyki tylko hybrydy o mniejszym wzroscie - sa slodkie. Przewaznie w bordo rozu i rozowe zeberki ale sa tez biale, jasny roz i zolte mazane z rozem.

Edytowane przez norka27
Czas edycji: 2010-03-05 o 20:16
norka27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-05, 20:38   #4539
dorciaj
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa Białołęka
Wiadomości: 273
GG do dorciaj
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Dzisiejsza wycieczka do Liroy Merlin zakończyła się sukcesem
Zakupiłam za 34,99 piękniastego limonkowego storasa.
Po 19,90 - były miniaturki - ale strasznie przebrane - więc nie skorzystałam.
Po 45zł - były olbrzymy - piękne

Kurcze, że mi do głowy nie przyszło zajrzeć też do Praktikera - ale jutro też jest dzień co?

Norciu - Twoim sposobem zapakowałam storasa w papier i wsadziłam w reklamówkę. Jak wychodziłam ze sklepu to go jeszcze płaszczem osłoniłam - ależ się facet na mnie oglądał -sobie pomyślał - głupia baba . I biegiem do autka

A teraz... tadam.... zdjęcia
Zobaczcie ile ma pączków - na dwóch badylkach - trzymajcie kciuki, żeby się dobrze zaklimatyzował
__________________
" Jeśli mówisz prawdę, nie musisz niczego pamietać."
dorciaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-05, 21:20   #4540
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Bardzo ładny ten limonkowy, jutro lece do LM.
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-05, 21:34   #4541
cypressangel
Zakorzenienie
 
Avatar cypressangel
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 28 615
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez Seyene Pokaż wiadomość
Witajcie Dziewczyny!

Muszę się podzielić z wami moją radością! Dziś otworzył pierwszy pączek mój kochany falek miniaturka!

Radość jest tym większa że nie kwitł ponad rok
Cytat:
Napisane przez dorciaj Pokaż wiadomość
Dzisiejsza wycieczka do Liroy Merlin zakończyła się sukcesem
Zakupiłam za 34,99 piękniastego limonkowego storasa.
Po 19,90 - były miniaturki - ale strasznie przebrane - więc nie skorzystałam.
Po 45zł - były olbrzymy - piękne

Kurcze, że mi do głowy nie przyszło zajrzeć też do Praktikera - ale jutro też jest dzień co?

Norciu - Twoim sposobem zapakowałam storasa w papier i wsadziłam w reklamówkę. Jak wychodziłam ze sklepu to go jeszcze płaszczem osłoniłam - ależ się facet na mnie oglądał -sobie pomyślał - głupia baba . I biegiem do autka

A teraz... tadam.... zdjęcia
Zobaczcie ile ma pączków - na dwóch badylkach - trzymajcie kciuki, żeby się dobrze zaklimatyzował
Dziewczyny, piękne macie kwiatki
__________________


cypressangel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-05, 21:48   #4542
norka27
Zakorzenienie
 
Avatar norka27
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Dorciaj trzymam kciuki bo okaz ci sie trafil ze hoho Zeby tam sie uchowalo najlepiej wszystko a w najgorszym wypadku 99% Z tym papierem to dziala - nie zawieje kolesia, nie schlodzi sie zbytnio, juz wyprobowane. Zeby mu sie tylko w doma spodobalo to juz bedzie gitara. Chuchaj i dmuchaj na niego Jop w Praktikerze potrafia zaskoczyc storkami - jak ja ostatnio bylam to mieli ranna promocje - falki za 4,99 - oczywiscie jak ja tam dotarlam to juz ani widu ani slychu po nich tatko kupil dendrobium za 9,99 ale juz przebrane byly na maksa. Tez mieli olbrzymy ale za 39zl - ale to 2 tyg temu bylo wiec nie wiem jak tam teraz. polecam czasem zajrzec.
norka27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-05, 23:20   #4543
katalina83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 33
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Witam Was Ekspertki od Storczyków przeczytałam z kilkanaście stron Waszych porad i pomyślałam, że może i mi pomożecie??? Proszęę!! Może od początku - storczyka Phalaenopsis dostałam w sierpniu zeszłego roku (narazie mam tylko tego 1). Miał śliczne kwiatki przez jakiś czas i rozkwitały mu nowe. Trzymam go na oknie zachodnim - podlewam tak troche na oko - co tydzień lub 2 (jak widziałam ze juz "ziemia storczykowa" sucha jest. po jakimś czasie zaczął po kolei gubić wszystkie kwiatki. Bardzo się zmartwiłam, bo myślałam że będe musiała go wyrzucić (co do wszelakich kwiatów jestem totalnym laikiem-źródło wiedzy o ich hodowli-internet i rady znajomych) ale zapytałam koleżankę i powiedziała, zebym go obcieła i zostawiła az odrośnie. No i pewnie bym tak zrobila ale zanim sie za to zabrałam zauwazyłam ze rozwijaja sie nowe pączki- no i tak mi na zmiane zakwital, gubil kwiatki, wypuszczal nowe gałązki(nie wiem czy gałązki to poprawne określenie dla storczyka i znów zakwitał. Juz jakis czas nosilam sie z zamiarem zeby wymienić mu ziemie (storczykową -chociaz nie wiem czy powinnam, no i kupilam 5l woreczek mieszanki storczykowej, jakis nawoz w plynie (nigdy wcześniej go nie nawoziłam) i....zanim zabrałam sie za nawożenie, przesadzanie itd. zauważyłam pod liśćmi klejące kropelki??? i...czarne plamnki i...białe takie (nie wim czy o pajęczynki - raczej tak jakby "puszek") i o zgrozo nie wiem co mam teraz robić...??? po przeszperaniu internetu mam mętlik bo klejące kropelki to niby nie muszą być zle...ale reszta??? jak tylko przeczytałam o tych wstrętnych robalach to zaraz lupę wzięłam ale zadnego nie zauważyłam(przez doniczkę i na wierzchu) ale robali ni widu ni slychu. pod listkiem siedziała tylko jakaś jakby muszka ( czy to jeden z tych pasożytów??) ale byla tylko 1 i miałam wrazenie jakby raczej przykleila sie do ktorejs z tych kropelek...Bardzo bym chciała mieć tego kwiatuszka, dlatego prosze pomozcie... czy powinnam raczej wyciągnąć kwiatka z doniczki i ziemi i wtedy ogladać??? jak się pozbyś tego co pod listkami sie nagromadziło (gdzieś przeczytałam ze ludwikiem przemyć liście a po paru minutach prysznicem to zmyc?? to prawda? a jeśli tak to czy musi byc ludwik czy może inny plyn??) kiedy przesadzic?? nawozic?? ma teraz 3 rozwinięte kwiatki i z 5 pączków na nowej łodyżce. a dodam jeszcze ze jakies 2 tygodnie temu na tym samym parapecie stanął mały fikus bonsai... to moglo mieć wpływ na chorobę?? Proszę o radę... tylko sie nie śmiejcie - bo ja naprawde zawsze mialam 2 lewe rece do kwiatkow, takze bardzo sie cieszylam ze tak dlugo storczyk u mnie jest... z góry dziękuję. pozdrawiam
katalina83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-06, 08:37   #4544
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Katalina ja nie pomogę bo też uśmierciłam mojego pierwszego falka.
Wiecie co mi się sniło? Normalnie koszmar jakiś. Śniło mi się że kupiła sobie storka, ale mi wypadł na podłogę i z doniczki wylazły wstrętne wielgachne larwy jakby motyli-mnóstwo ich było i wielgachne po kilka cm i grube bleee!!! Właściwie podłoże to były same larwy fuuj!

P.S. Właśnie dostałam od przyszłego teścia zbędny im stolik, a to oznacza że mam miejsce na nowe storczyki.

Edytowane przez Ariena
Czas edycji: 2010-03-06 o 10:04
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-06, 14:11   #4545
Mysza621
Raczkowanie
 
Avatar Mysza621
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 41
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Byłam dziś w Auchan i mieli ciapki!! Niestety wszystkie z mchem w środku, korzenie jakieś takie brązowe, liście niektóre oklapnięte, ogólnie nieciekawie wyglądały no i nie wzięłam... Co oni tym kwiatkom zrobili?
Mysza621 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-06, 14:16   #4546
kasia_tomeq
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 177
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Ja miałam chyba 2 sny gdzie śniło mi się, że storczyki zaatakowała zgnilizna i co niestety sen proroczy co do mojego poprzedniego postu może też być tak, poparzyło je słońce co na klatce schodowej było ciemno i chłodno, a jak je wniosłam to od razu na parapet! Zrobiłam tak jak radziłaś Norko, kupie jeszcze ziemię i wymienię na nową ale za kilka dni co wstrzymam się i zobaczy czy to dziadostwo się rozwija dalej czy nie.

Dziewczyny czy w doniczce macie zawsze jedną roślinę czy więcej ja mam mało miejsca, storczyków też zostało mi tylko 6 i pomyślałam żeby np do większej ceramicznej doniczki z otworem na dole wsadzić 3 czy 2 kwiatki i delikatnie podlewać co tydzieńi. Co o tym myślicie?

Czy ktoś uprawie storczyki bezpośrednio w doniczce np ceramicznej bez dodatkowych otworów po bokach, jakie rezultaty?
O tyle jest to uciążliwe, że ciężko będzie mi zobaczyć czy jest już sucho i jak wyglądają korzenie, ale sposób uprawy w plastkiowych o dziurkowanych doniczkach, namaczanie co 2 tyg nie daje rezultatów myślę, że nie warto dalej tego ciągnąć! Ale za czym wezmę się do działań muszę poczekać i zobaczyć czy kwiatki wezmą się do życia!

katalina83 Może na razie się wstrzymaj skoro kwitnie i ma pączki prawdopodobnie jak go wyciągniesz to przekwitnie szybciej, a pączki mu opadną. Obserwuj, ta pajęczyna to może być przędziorek, zobacz czy na roślinie nie ma błyszczących, bordowych kuleczek wielkości mikroskopinej trudno gołym okiem zauważyć. Trudno mi coś do rodzić co mi w ogóle nie idzie uprawa ale uważam, że "grzebanie" w kwiatku to ostateczność!
kasia_tomeq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-06, 15:17   #4547
Ata77
Zakorzenienie
 
Avatar Ata77
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez Ata77 Pokaż wiadomość
witajcie
proszę wybaczyć,ale nie nie mam siły kopać całego wątku,stąd pytanie: czy to prawda, że po przekwitnięciu, gdy opadną wszystkie pąki trzeba obciąć zielony pęd? W dwóch przypadkach miałam tak,że on sam jakby "zdrewniał", usechł, toteż go obciełam, efektem nowe pędy i piękne kwiaty
w jednym przypadku gałązka była soczyście zielona i nie miałam sumienia jej ciachać - z tego miałam później 3 lipne pąki
uprzejmię proszę o odp
__________________
www.pustamiska.pl POMÓŻMY ZWIERZAKOM -KLIKAJMY....



Ata77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-06, 16:15   #4548
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez Ata77 Pokaż wiadomość
uprzejmię proszę o odp
Chyba nie ma reguły po prostu.

Ale na jakims storczykowym forum czytałam wypowiedz biologa, który twierdził, że jak pęd jest niepotrezbny to roslina sama go zasuszy, odzyskując z niego wszystkie substancje odzywcze jakie w nim są- dlatego pędy schną od góry.
A jak się ucina zielony pęd, to się roslinę osłabia o tą ilośc soków, które w zywym pędzie ma.

Do tej pory przekwitnięte pędy ucinałam dośc nisko, a storczyki wypuszczały nowe, potem, ucinałam tylko część pędu , tą po kwiatach i storczyki puszczały odgałęzienie z nowym kwiatostanem, ale kiepsko to wygląda.

Sama nie wiem, ja chyba będe ciachać przekwitnięte pędy, bo częstotliwośc kwitnienia i tak była podobna a nowy pęd wygląda ładniej od takiego starego z odgałęzieniem na nowy kwiatostan
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-06, 16:41   #4549
Ata77
Zakorzenienie
 
Avatar Ata77
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Chyba nie ma reguły po prostu.

Ale na jakims storczykowym forum czytałam wypowiedz biologa, który twierdził, że jak pęd jest niepotrezbny to roslina sama go zasuszy, odzyskując z niego wszystkie substancje odzywcze jakie w nim są- dlatego pędy schną od góry.
A jak się ucina zielony pęd, to się roslinę osłabia o tą ilośc soków, które w zywym pędzie ma.

Do tej pory przekwitnięte pędy ucinałam dośc nisko, a storczyki wypuszczały nowe, potem, ucinałam tylko część pędu , tą po kwiatach i storczyki puszczały odgałęzienie z nowym kwiatostanem, ale kiepsko to wygląda.

Sama nie wiem, ja chyba będe ciachać przekwitnięte pędy, bo częstotliwośc kwitnienia i tak była podobna a nowy pęd wygląda ładniej od takiego starego z odgałęzieniem na nowy kwiatostan
Dziękuję za odp.
Myślę podobnie jak Ty. Jak nie obcięłam pędu (szkoda mi było ciachać soczyście zieloną część kwiatka) to "w nagrodę" na samym końcu dostałam 3 byle jakie pączki.

Mam jeszcze jedno pytanie: jak rosną Wam nowe pędy to rosną pięknie "ku górze"? Bo w jednym zaczął rosnąć ...w bok. Sugerowano mi żebym go podpieła do góry,ale jak probowałam go delikatnie zgiąć to prawie go złamałam Pozwoliłam mu rosnąć "dziko" w bok,a efektem po kilkunastu tygodniach mnóstwo przepieknych blado różowych kwiatków Wygląda to jednak dziwacznie -tak jakbym włożyła do donicy z boku sztuczna gałązke z kwiatkami
__________________
www.pustamiska.pl POMÓŻMY ZWIERZAKOM -KLIKAJMY....



Ata77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-06, 17:32   #4550
norka27
Zakorzenienie
 
Avatar norka27
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Katalina ta pajeczynka pod liscmi i klejaca rosa za znakiem ze on ma bakcyla i jesli sie nie myle sa to przedziorki. Nic dziwnego ze ich nie widzisz bo sa mikroskopijne - mozna jedynie lupa je dojrzec. jesli chcesz go ratowac to radze w pierwszym ogrodniczym kupic preparat przeciwko przedziorkom. Teraz mozesz mu pomoc przemywajac go woda z ludwikiem albo innym plynem do mycia naczyn. Na pol szklanki wody lyzeczka plynu mozesz dodac kilka kropel spirytusu. i tym przemyjesz liscie i zakamarki, patyczkiem przemyj ped. Powinno to je powstrzymac na kilka dni - powtorz obmycie po 2 dniach. Polecam jednak preparat na przedziorki - kilka zeta to kosztuje i uzyj to na innych kwiatach w domu tez bo paskudy sie przenosza
Co do pedow to ja czasem im pozwalam pozostac tak jak sa, czasem je skrocam do pierwszego oczka za czubkiem albo scinam jak juz tam nic nie wylazi. Ale czesto mam nowe pedy ze starymi z ktorych powychodzily galazki i zle to nie wyglada.
Dodaje przydatny link o szkodnikach storczykow i domowych metodach zwlaczania - co do przedziorkow nie polecam worka jak kwitna, mozna miseczki z wo0da poustawiac http://www.orchidgarden.pl/index.php?strona=52&wysw=2
http://www.storczyki.org.pl/uprawa/p...szkodniki.html

Edytowane przez norka27
Czas edycji: 2010-03-06 o 17:40
norka27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-06, 20:23   #4551
Callanthe
Zakorzenienie
 
Avatar Callanthe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 007
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez Ata77 Pokaż wiadomość
Dziękuję za odp.
Myślę podobnie jak Ty. Jak nie obcięłam pędu (szkoda mi było ciachać soczyście zieloną część kwiatka) to "w nagrodę" na samym końcu dostałam 3 byle jakie pączki.

Mam jeszcze jedno pytanie: jak rosną Wam nowe pędy to rosną pięknie "ku górze"? Bo w jednym zaczął rosnąć ...w bok. Sugerowano mi żebym go podpieła do góry,ale jak probowałam go delikatnie zgiąć to prawie go złamałam Pozwoliłam mu rosnąć "dziko" w bok,a efektem po kilkunastu tygodniach mnóstwo przepieknych blado różowych kwiatków Wygląda to jednak dziwacznie -tak jakbym włożyła do donicy z boku sztuczna gałązke z kwiatkami
Mojej mamie zaczął dziko rosnąć, ale w dół. I się zrobiła taka wieeeelka odnoga, która dotykała już prawie parapetu i pod wpływem ciężaru kwiatów itp. się złamał, ale teraz na nowo wypuścił w tą samą stronę (czyli w dół) .
Mi też tak kiedyś urósł w bok (dokładnie w stronę okna) i odwróciłam go w stronę pokoju i się ciut wyprostował . Wtedy kupiłam nowy patyczek i dał się z lekkim oporem podpiąć spineczką do patyczka .
Callanthe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-06, 20:49   #4552
Ata77
Zakorzenienie
 
Avatar Ata77
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez Callanthe Pokaż wiadomość
Wtedy kupiłam nowy patyczek i dał się z lekkim oporem podpiąć spineczką do patyczka .
Mój z gatunku tych "niereformowalnych", nie dał się zmanipulować
__________________
www.pustamiska.pl POMÓŻMY ZWIERZAKOM -KLIKAJMY....



Ata77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-06, 21:05   #4553
kasiaen1
Zadomowienie
 
Avatar kasiaen1
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 586
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Dziewczyny a może podpowiecie mi czemu już drugi raz na storczyku pojawiają się piękne, duże pąki na nowych odnóżkach ( wiecie o co chodzi ), po czym tak jakby nie miały siły rozkwitnąć i ..usychają..?
kasiaen1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-06, 21:20   #4554
slimcamelia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 111
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Mycie ludwikiem działa też wypróbowałam i zadziałalo narazie spoko.

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Może ma za mokro ,ja nalewam wodę a potem czekam jak ocieknie i nic im nie jest kwitną dlugo.
slimcamelia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-06, 21:32   #4555
Callanthe
Zakorzenienie
 
Avatar Callanthe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 007
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez slimcamelia Pokaż wiadomość
Mycie ludwikiem działa też wypróbowałam i zadziałalo narazie spoko.

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Może ma za mokro ,ja nalewam wodę a potem czekam jak ocieknie i nic im nie jest kwitną dlugo.
Ja moje przelewam nad zlewem, żeby woda przez nie przeleciała . I też kwitną jak dzikie.

Jutro jadę do LM . Może coś wypatrzę, to wam wrzucę zdjęcie .
Callanthe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-06, 22:29   #4556
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Ja byłam dzis w LM i nic nie mają Najwyraźniej nie mieli dostawy storków, były jakieś zdechłe 2 białe i to wszystko.
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 07:38   #4557
Ata77
Zakorzenienie
 
Avatar Ata77
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

wczoraj w kauflandzie po 24,99zł, co prawda z jednym pędem,ale PIĘKNE
+miniaturki tulipanków w doniczce
a wszystko to z okazji....
sporo panów kłębiących się koło kwiatków...
__________________
www.pustamiska.pl POMÓŻMY ZWIERZAKOM -KLIKAJMY....



Ata77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 08:57   #4558
teacher
Raczkowanie
 
Avatar teacher
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 111
GG do teacher
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

No właśnie Kaufland. Wczoraj widziałam w gazetce , że będą storczyki, ale nie mogłam wcześniej pojechać niż wieczorem. Jak zajechałam na stojaku były już tylko trzy sztuki na dodatek na jednym siedział jakiś okropny robal z czółkami więc zrezygnowałam.
__________________
Mateuszek 22.04.2008 9:35 3450 gram 55 cm
teacher jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 10:34   #4559
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Dziewczyny coś zaatakowało mojego białaska! Zauważyłam w środku doniczki przy samej ściance jakąś brązową malutką larwę!! Pooglądałam dokładnie i mam wrażenie że jest ich więcej! Tylko są takie małe że nie jestem pewna czy te małe kreseczki to kawałki kory czy larwa. Ale ta jedna to na pewno larwa - brązowa, ma jakieś 3 mm, tyle że się nie rusza. Jade do LM i jak będzie podłoże to kupię i przesadzę. Muszę wyciągnąć białą z doniczki i zobaczyć co tam się dzieje. Od początku to podłoże mi się nie podobało-zbytnio zmielone.
Opryskać jeszcze czymś? Pomóżcie!
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 11:18   #4560
Ata77
Zakorzenienie
 
Avatar Ata77
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez teacher Pokaż wiadomość
na jednym siedział jakiś okropny robal z czółkami więc zrezygnowałam.
gratis
__________________
www.pustamiska.pl POMÓŻMY ZWIERZAKOM -KLIKAJMY....



Ata77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Dom, mieszkanie, nieruchomości


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.