Aparaty ortodontyczne, cz. V :)

[ariva]

Napisane przez hotgirl

no ja właśnie nie wiem czy drogo czy nie, dlatego chcę poradzić sie was wy macie aparaty już, znacie mniej więcej cene(chociaż w każdym mieście w każdym gabinecie jest to inna cena) no ale moja orto zaśpiewała mi 2.5 tys i właśnie nie wiem co mam robićnaprawdę ten Damon (czy jak mu tam) jest warty takiej ceny? mam jeszcze 6 dni na zastanowienie więc musze podjąć decyzje zwykły druciak za 1.5 tys czy ten za 2.5 ?

Zdania na temat podanej przez moją orto ceny sa podzielone jedeni znajomi mówią "boże co tak drogo? co to ze złota" ? a drudzy "o jejku a co tak tanio? " a ja sama nie wiem co myśleć, chociaż nie chodzi tu o sam fakt tej ceny - tylko o piękne zdrowe zeby i przedewszystkim o dzialanie tych aparatow? wiec skoro roznica a cenie jest az tak wielka to roznica w leczeniu tez chyba musi byc jakas inna? chociaz takie rozumowanie chyba jest bez sensu ...

Ja lecze sie u pani Szarmach. Mam Damon'a, za jeden luk placilam 2000zł.
Myslalam,ze tylko ona zaklada takie aparaty, a tu jeszcze pani Urban, nie szlyszlam o takiej osobie...

Jutro!!Jutro!!Jutro!!! Wizytttttttaa! Nareszcie.
aaaa i nie musialam wyrywac zadnych zebow, ew. w przyszlosci moze bede zmuszona pozbyc sie 8.

[papryka85]

ariva dajesz czadu z tymi avatarami

A tak w ogóle, to wróciłam i nawet nie próbuję nadrobić zaległości, bo to niewykonalne

W każdym razie sprzęcik mój ukochany powrócił w dalekiej podróży przez pół Polski z serwisu i mam go z powrotem

[hotgirl]

ariva, a jak dawno zakładałaś aparat? jesteś z Szarmach zadowolona? wogle jak Ci leczenie przebiega?

a i co do 8 Szarmach każdemu każe je wyrywać w "przyszłości" moja koleżanka leczy się u niej od 14 roku życia miała juz 3 razy aparat na zębach bo Pani Szarmach powiedziała że "może w przyszłości trzeba będzie wyrwać 8"(miała wyrywane dwie 5 na górze) i po 2 latach zdjęła aparat i zaczęły się problemy z zębami, z tymi nieszczęsnymi 8, teraz ma 21 lat i za 2 miesiące zdejmują jej aparat pownownie (po 3 założeniu) no i zobaczymy co to będzie bo szykuje się wyrywanie 8 na dole. Oczywiście przy podjęciu 3 próby p. szarmach pokrywa koszty leczenia

Zaś mojej sąsiadce zalecono noszenie aparatu stałego Damon'a Po jego zdjęciu i dalszym zaleceniu noszenia na noc aparatu ruchomego ( zalecenia były wykonywane przeze nią bardzo skrupulatnie gdyż , z racji wykonywanego zawodu ,bardzo zależało jej na efekcie końcowym)-niestety może zaliczyć się do grona nie do końca zadowolonych, a wręcz rozczarowanych pacjentów, O ile górne ząbki przez 5 miesięcy pozostały równe, o tyle dól od początku po zakończeniu leczenia pozostawiał wiele do życzenia. Pani Doktor zapewniała, że aparat ruchomy wszystko dalej skoryguje i utrwali efekt leczenia. Niestety tak się nie stało, a nawet gorzej gdyż górne zęby także ponownie zaczęły szpecić. Ale u części osób prawdopodobnie tak się zdarza. Oczywiście Pani doktor nie uznała żadnej reklamacji itd, tłumacząc że to z winny pacjentki tak się stało, "niedoskonałości" po dr Szarmach poprawiała właśnie moja obecna orto dr Urban, leczenie zajeło jej rok i wszystko jest jak powinno.

Z pewnością jednak dr Szarmach jest pionierką białostockiej ortodoncji z bardzo dużym doświadczeniem.Ale ja jakoś po niektórych opiniach mam dystans do niej, i mi osobiście jej opcja leczenia wydawała się bez sensu, za dużo kazała wyrywać mi zębów.

[smiechotka]

Napisane przez papryka85

ariva dajesz czadu z tymi avatarami

A tak w ogóle, to wróciłam i nawet nie próbuję nadrobić zaległości, bo to niewykonalne

W każdym razie sprzęcik mój ukochany powrócił w dalekiej podróży przez pół Polski z serwisu i mam go z powrotem

Jak tam w pracy pierwsze dni?
Ja za trzy tygodnie pojawię się w pracy pierwszy dzień .

[papryka85]

Napisane przez smiechotka

Jak tam w pracy pierwsze dni?
Ja za trzy tygodnie pojawię się w pracy pierwszy dzień .

Ooo proszę
Ktoś tu jeszcze pracę znalazł

No u mnie minęło już półtora tygodnia, czyli pierwsze dni już za mną
Fajnie jest, cieszę się, że tam trafiłam, tylko cholera wie, co będzie za pół roku, jak staż mi się skończy

[smiechotka]

Napisane przez papryka85

Ooo proszę
Ktoś tu jeszcze pracę znalazł

No u mnie minęło już półtora tygodnia, czyli pierwsze dni już za mną
Fajnie jest, cieszę się, że tam trafiłam, tylko cholera wie, co będzie za pół roku, jak staż mi się skończy

A setki płacą Ci za staż? Tak z ciekawości pytam .

A no, dla mnie praca to forma zabijania nudy . A, że praca typowo papierkowa, to ja jako umysł ścisły odnajduję się w 100%, a i chętnych do tego brak . Więc trudno nie było z tą pracą.. Poza tym w zeszłym roku już tam pracowałam i było super

[papryka85]

Napisane przez smiechotka

A setki płacą Ci za staż? Tak z ciekawości pytam .

A no, dla mnie praca to forma zabijania nudy . A, że praca typowo papierkowa, to ja jako umysł ścisły odnajduję się w 100%, a i chętnych do tego brak . Więc trudno nie było z tą pracą.. Poza tym w zeszłym roku już tam pracowałam i było super

Stypendium stażowe to teraz 670 zł, od czerwca ma być bodaj 750 czy jakoś tak, ale tak czy inaczej-to są grosze. No ale lepiej iść na staż niż siedzieć w domu.

No to fajnie, że znalazłaś pracę, która Ci odpowiada ja jestem umysłem humanistycznym, ale też siedzę w papierach

[hotgirl]

smiechotka , ariva a gdzie pracujecie dziewczyny jak mozna wiedziec?

[smiechotka]

Napisane przez papryka85

Stypendium stażowe to teraz 670 zł, od czerwca ma być bodaj 750 czy jakoś tak, ale tak czy inaczej-to są grosze. No ale lepiej iść na staż niż siedzieć w domu.

No to faktycznie psi grosz.. Ale tak jak mówisz - lepsze to niż siedzenie na tyłku. Przecież w międzyczasie możesz szukać czegoś nadal, a i o przejściu na etat pewnie też będzie mowa . A jak już wejdziesz na dobre w UM, to prędko pewnie nie wyjdziesz z państwowej ciepłej posadki

Napisane przez hotgirl

smiechotka , ariva a gdzie pracujecie dziewczyny jak mozna wiedziec?

Ja niedaleko Twojego orto, na Handlowej..

I oczywiście zbyt długi drucik szarpie mnie w policzek.. Eh.. Ale orto wysuwa ząbki do przodu i założyła 'pracujący' drucik, cokolwiek to znaczy. Zostawiła ok 1-1,5cm luzu na końcówkach, i niby zakręciła ślimaki z tego, ale i tak drapie..

[hotgirl]

o super:P śmiechotka a co dokladnie robisz:P bo na handlowej same fabryki nordfish, agrovita itd:P

[smiechotka]

Napisane przez hotgirl

o super:P śmiechotka a co dokladnie robisz:P bo na handlowej same fabryki nordfish, agrovita itd:P

Agrovita na Składowej . Ja pracuje w hurtowni mleczarsko-spożywczej w dziale ZHS

[papryka85]

Napisane przez hotgirl

smiechotka , ariva a gdzie pracujecie dziewczyny jak mozna wiedziec?

Nie wiem czy to nie miało być przypadkiem do mnie?
W każdym razie ja mam staż w Urzędzie Miasta

[hotgirl]

papryka85 ja juz sie sama pogubiłam o co mi chodzi, jestem zmeczona po pracy i jakos mi sie rozmazuje to co czytam, chyba czas najwyzszy sie polozyc bo rano znowu do pracy i 9 h przedemna , ale co do stażu moja siostra odbywa obecnie staż w jednym z salonów kosmetycznych i też dostaje marne grosze ale czego się więcej spodziewać cała Polska

[papryka85]

Napisane przez hotgirl

papryka85 ja juz sie sama pogubiłam o co mi chodzi, jestem zmeczona po pracy i jakos mi sie rozmazuje to co czytam, chyba czas najwyzszy sie polozyc bo rano znowu do pracy i 9 h przedemna , ale co do stażu moja siostra odbywa obecnie staż w jednym z salonów kosmetycznych i też dostaje marne grosze ale czego się więcej spodziewać cała Polska

No bo stypendium stażowe jest takie samo dla wszystkich

[ksylwia]

Domyłam wszystkie ząbki trwało to troszkę, ale wyciorek, pasta, płyn i mogę iść spać

a jeszcze na noc zapodam sobie odżywkę do zębów, a co! A niech sobie odżyją troszku.

[ariva]

Napisane przez hotgirl

ariva, a jak dawno zakładałaś aparat? jesteś z Szarmach zadowolona? wogle jak Ci leczenie przebiega?

a i co do 8 Szarmach każdemu każe je wyrywać w "przyszłości" moja koleżanka leczy się u niej od 14 roku życia miała juz 3 razy aparat na zębach bo Pani Szarmach powiedziała że "może w przyszłości trzeba będzie wyrwać 8"(miała wyrywane dwie 5 na górze) i po 2 latach zdjęła aparat i zaczęły się problemy z zębami, z tymi nieszczęsnymi 8, teraz ma 21 lat i za 2 miesiące zdejmują jej aparat pownownie (po 3 założeniu) no i zobaczymy co to będzie bo szykuje się wyrywanie 8 na dole. Oczywiście przy podjęciu 3 próby p. szarmach pokrywa koszty leczenia

Zaś mojej sąsiadce zalecono noszenie aparatu stałego Damon'a Po jego zdjęciu i dalszym zaleceniu noszenia na noc aparatu ruchomego ( zalecenia były wykonywane przeze nią bardzo skrupulatnie gdyż , z racji wykonywanego zawodu ,bardzo zależało jej na efekcie końcowym)-niestety może zaliczyć się do grona nie do końca zadowolonych, a wręcz rozczarowanych pacjentów, O ile górne ząbki przez 5 miesięcy pozostały równe, o tyle dól od początku po zakończeniu leczenia pozostawiał wiele do życzenia. Pani Doktor zapewniała, że aparat ruchomy wszystko dalej skoryguje i utrwali efekt leczenia. Niestety tak się nie stało, a nawet gorzej gdyż górne zęby także ponownie zaczęły szpecić. Ale u części osób prawdopodobnie tak się zdarza. Oczywiście Pani doktor nie uznała żadnej reklamacji itd, tłumacząc że to z winny pacjentki tak się stało, "niedoskonałości" po dr Szarmach poprawiała właśnie moja obecna orto dr Urban, leczenie zajeło jej rok i wszystko jest jak powinno.

Z pewnością jednak dr Szarmach jest pionierką białostockiej ortodoncji z bardzo dużym doświadczeniem.Ale ja jakoś po niektórych opiniach mam dystans do niej, i mi osobiście jej opcja leczenia wydawała się bez sensu, za dużo kazała wyrywać mi zębów.

w podpisie pisze góra:25 wrzesnia 2008roku, a dol:15 listopada.
Dzisiaj miaja dokladnie 7 miesiecy od zalozenia gory
Wczesniej na konsultacji bylam tez u innej ortodontki, nawet nie pamietam jak sie nazywala, ale ta z kolei oprocz 8 w przyszlosci kazala mi wyrywac jeszcze 4.
Jestem zadowlona, poki co.. a co do retencji, hmm nie wiem jak to bedzie. Ale powiem szczerze troche sie wystraszylam historia Twojej kolezanki... .
Dzisiaj, ew. jutro wstawie zdjecia....

[hotgirl]

ariva, nie ma czego się bać co do przypadku mojej koleżanki to ona sama mówi do mnie "ja chyba jestem takim jedynym dziwnym przypadkiem", ja tego nie będe oceniać czy to wina dr za takie leczenie czy po prostu wina zębów bo nikt nie musi wszytskiego przewidzieć, w każdym bądź razie ja sie potrafie szybko zrazić i dlatego wolałam tam nie iść bo mi też zębów kazała dużo wyrywać i jak ci się ariva nosi aparacik? chyba fajne?

[Lady in Blue]

Mi wstępnie orto powiedziała, że musiałabym wyrwać 4 zęby dla mnie to troche dużo i w dodatku to są zdrowe zęby Zobaczymy co powie na kolejniej wizycie ale będę z nią negocjować

p.s. zamurowało mnie jak przeczytałam, że któraś zapłaciła za wyrywanie ok 1, 5 tys

[pomponik84]

WItajcie. Ja zakladam aparat 9 maja. Wczoraj wyrwali mi 5 u gory z mojej lewej strony. Powiem szczrze ze jestem zalamana bo wygladam jak lump hehehe dosc ze krzywe zeby o jeszcze brak jednego. Mam nadzieje ze aparcik ladnie przesunie zabki i nie bedzie sladu po wolnym miejscu. Jak myslicie?Pozatym szkoda bylo mi go wyrwac ale pocieszam sie tym ze byl martwy (dlatego orto wybrala 5 a nie 4 do ekstrakcji) i ze licze na ladny efekt koncowy

[rozgwiazda]

Napisane przez hotgirl

rozgwiazda zaraz wysle tylko fotke zmniejsze
rozgwiazda daj mi lepiej meila bo ja nie wiem jak przez wizaż wysłać Ci fotkę bo dawno tu nie siedziałam, a nie wiem w dodatku strasznie mi się tnie ten wizaż ... :/

już doszło, poradziłaś sobie z załącznikiem hihi dziękuje

[kosheen]

Witajcie dziewczynki !

Troszkę mnie nie było, ciekawe czy ktoś mnie jeszcze pamięta

Nie pisałam, bo nie miałam troche czasu, troche problemów z facetem mi się nałożyło i nie miałam nastroju.
Dalej nie jest za wesoło, ale już Was nadrobiłam.
Co to za kłótnie tam były Nie kłócić się !! No jednej Pani można chyba wybaczyć, bo może mieć zmienne nastroje

Kmee jak się mogło stać, że nie masz kolorowych gumek A tak chciałam zobaczyć, jak to wygląda. Następnym razem mam nadzieję, że się uda.

U mnie i u moich zębów nuda, nic ciekawego się nie dzieje. Po przerwie między jedynkami już prawie nic nie zostało, większe mam między jedynkami a dwójkami, ale to chyba znak, że się prostują

Napisane przez pomponik84

WItajcie. Ja zakladam aparat 9 maja. Wczoraj wyrwali mi 5 u gory z mojej lewej strony. Powiem szczrze ze jestem zalamana bo wygladam jak lump hehehe dosc ze krzywe zeby o jeszcze brak jednego. Mam nadzieje ze aparcik ladnie przesunie zabki i nie bedzie sladu po wolnym miejscu. Jak myslicie?Pozatym szkoda bylo mi go wyrwac ale pocieszam sie tym ze byl martwy (dlatego orto wybrala 5 a nie 4 do ekstrakcji) i ze licze na ladny efekt koncowy

Ee jak wyrwali Ci 5 to chyba nie widać aż tak bardzo No chyba, że masz uśmiech jak Julia Roberts A aparat na pewno bardzo ładnie Ci poprzesuwa ząbki i nie będziesz miała śladu po wyrwanym ząbku. A na ładny efekt końcowy czeka każda z nas, ale na pewno będzie dobrze

BTW. Ja nie rozumiem dlaczego Wy płacicie za wyrywanie zębów i to jeszcze tyle kasy Mi na początku zaproponowali wyrwanie 8 za 200 zl (jedna) i to jeszcze trzeba było czekać chyba 2 miesiące. Ale w końcu znalazłam i wyrwali na na NFZ i czekałam tylko 2 tygodnie. Płaciłam jedynie za znieczulenie 25zł. Więc mnie wyrwanie zębów kosztowało 50zł, a wy mówicie o tysiącach złotych naprawdę nie mogę uwierzyć...

[rozgwiazda]

Napisane przez 1000days

hotgirl Ej! Ja też chce zobaczyć! Sama mam dwa, przymierzam się do trzeciego...
Wciąga, nie?

pokazesz te dwa? jak coś to na pv.. będę wdzięczna

[bastylianka]

Ja również wyrywam na fundusz w sumie z inicjatywy mojej orto wszystko i nie płace nic a nic, a z pierwszego wyrwania jestem bardzo zadowolona bo nie bolalo NIC!

A że znów msuze czekac, fakt szkoda ;(

[CukrowaPanna]

Witam . )

Jestem aparatką od ponad roku.
Mogę się przyłączyc ?

[guga003]

Napisane przez kosheen

Witajcie dziewczynki !

Troszkę mnie nie było, ciekawe czy ktoś mnie jeszcze pamięta

kosheen Ty nas nie wkręcaj - każdy Twój post zaczyna się tak samo, a my sklerozy jeszcze nie mamy, chociaż niektóre z nas do podlotków nie należą

A ja wczoraj byłam u dentysty. Zrobił mi skaling i piaskowanie i wyczaił jakiś ubytek w lewej górnej czwórce. Także we wtorek czeka mnie borowanko
Ogólnie dobijają mnie te zęby. Już mam wizję siebie bezzębnej za kilka lat

[kosheen]

Napisane przez guga003

kosheen Ty nas nie wkręcaj - każdy Twój post zaczyna się tak samo, a my sklerozy jeszcze nie mamy, chociaż niektóre z nas do podlotków nie należą

A ja wczoraj byłam u dentysty. Zrobił mi skaling i piaskowanie i wyczaił jakiś ubytek w lewej górnej czwórce. Także we wtorek czeka mnie borowanko
Ogólnie dobijają mnie te zęby. Już mam wizję siebie bezzębnej za kilka lat

Haha no dobra, to już więcej nie będę tak zaczynać
Wiesz tyle nowych osób na forum, to nie każdy musi mnie pamiętać
Ale miło mi, że zostałam zapamiętana

Nie przesadzaj, jak dbasz o zęby to bezzębna na pewno nie zostaniesz. Zęby to wypadają tym, co nic z nimi nie robią. Także tutaj głupot nie gadaj

Cukrowa Panna Witam . )

Jestem aparatką od ponad roku.
Mogę się przyłączyc ?

Witamy witamy. A jaki masz aparat? Zdjęciami jakimiś się może pochwalisz, bo po ponad roku tu już muszą być ładne Twoje ząbki

[guga003]

Napisane przez kosheen

Nie przesadzaj, jak dbasz o zęby to bezzębna na pewno nie zostaniesz. Zęby to wypadają tym, co nic z nimi nie robią. Także tutaj głupot nie gadaj

No to akurat nie jest prawdą, zdarzają się różne przypadki

[Wyluzuj]

kosheen oczywiście,że pamiętamy!
witaj!

[edziek244]

Dziewczynki, zęby mnie bolą ;( Macie jakieś sposoby, żeby trochę ten ból uśmierzyć? Bo na tabletki to aż tak źle nie jest, ale nie mogę się skupić na nauce przez to...
W ogóle póki co, to mam ochotę ten złom odkleić sobie w cholerę...a tak chciałam mieć założony aparat...

W ogóle dziś mi się śniło, że mi cały drutex się rozpadł. Znaczy pospadały wszystkie gumczasy, drut odleciał przez to i same zamki mi zostały... Ale to był okropny sen

I jeszcze mi się pierścień na siódemce wbija w policzek ;(
Buuu

[88Ekaterina88]

Napisane przez hotgirl

ariva, nie ma czego się bać co do przypadku mojej koleżanki to ona sama mówi do mnie "ja chyba jestem takim jedynym dziwnym przypadkiem", ja tego nie będe oceniać czy to wina dr za takie leczenie czy po prostu wina zębów bo nikt nie musi wszytskiego przewidzieć, w każdym bądź razie ja sie potrafie szybko zrazić i dlatego wolałam tam nie iść bo mi też zębów kazała dużo wyrywać i jak ci się ariva nosi aparacik? chyba fajne?

noe jest jedynym takim przypdakiem, bo ja nosze drugi raz aparat
to też nie jest całkowice wina orto, gdyż każdy ma inne zęby i niektóre właśnie mają taką skłonnośc do wracania na poprzednie miejsca ja też nosiłam skrupulanie retencję i jakoś górne zeby poszły mi w tył, ale dlatego,że już mam takie zęby, wąską szczękę i trudno było je wogóle ustawić na miejscu i też przed założeniem drugiego aparatu wyrywałam ósemki dolne, teraz pewnie po ściągnięciu, bo ściagam w czerwcu, zaczną wyrastać ósemki górne ale orto mówi, że one większych szkód nie wyżądzą- no zobaczymy, za trzecim aparatem pewni też koszta sama pokryje, bo teraz drugim razem płaciłam 50 % ceny