Grzybica pochwy - wątek zbiorczy - Strona 152 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-07-17, 17:06   #4531
liliana27
Raczkowanie
 
Avatar liliana27
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 95
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Skończ Gyno, potem weź lactovaginal przez parę dni.
tak zatem zrobie

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Brałaś kiedyś Nystatynę? Jak nie to od niej zacznij. Bo że Flumycon brałaś to wiem. Weźcie z partnerem po całym opakowaniu Nystatyny, wg instrukcji, to jest chyba co 8 godzin, trzy razy dziennie po tabletce.
Nigdyjej nie bralam, dlatego mam nadzieje, ze pomoze

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Jak nie pomoże weźmiecie Flumycon. Myślę, że Gyno, lacto i Nystatyna powinny już coś dać. Na koniec dobijesz to wszystko lactovaginalem i powinno być dobrze. /Jeśli ten grzyb jest na to wrażliwy, bo bez mykogramu to jest loteria to co robimy./
Zdaje sobie z tego sprawe i biore na siebie odpowiedzialnosc

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Probiotyki łykasz?? Witaminę B?
Tak jest, lykam, lykam

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Tak gwoli ścisłości - ja jestem analitykiem medycznym, nie lekarzem.
Wiem, ale jak widac w moim przypadku, analityk jest bardziej zorientowany w sprawie, niz lekarz.
Pozdrawiam i bede informowac o postepach.
Aha i jeszcze jedno, kupilam juz bilet do Polski, ale dopiero na polpwe wrzesnie
liliana27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-20, 15:02   #4532
pussszek
Raczkowanie
 
Avatar pussszek
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 374
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

Cytat:
Nigdyjej nie bralam, dlatego mam nadzieje, ze pomoze
Nie pomoze, bo brana doustne nie wchlania sie z przewodu pokarmowego. No chyba, ze mama Ci globulki przesyla...

http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=1592
pussszek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-20, 16:44   #4533
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

Mi nystatyna pomogla, dopochwowa ale niestety potem byl basen i wrocilo. namecze sie z tym.. umre chyba ;/ ...
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-20, 16:47   #4534
pussszek
Raczkowanie
 
Avatar pussszek
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 374
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

No mnie dopochwowa tez raz pomogla (na pewien czas), ale doustna nie ma szans. Ona dziala tylko na przewod pokarmowy... Nie warto sie truc bez potrzeby;]
pussszek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-21, 07:19   #4535
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez pussszek Pokaż wiadomość
Nie pomoze, bo brana doustne nie wchlania sie z przewodu pokarmowego.
Cytat:
Napisane przez pussszek Pokaż wiadomość
No mnie dopochwowa tez raz pomogla (na pewien czas), ale doustna nie ma szans. Ona dziala tylko na przewod pokarmowy... Nie warto sie truc bez potrzeby;]
Nystatyna to nie trucizna.

Ale fakt - widzę różnicę w ulotkach, na starych tego zapisu nie ma. Na obecnych już jest, że się nie wchłania.
Z drugiej strony zapis o wspomaganiu działania globulek dopochwowych terapią doustną został - czego zupełnie nie rozumiem w przypadku zapalenia pochwy i wieści o nie wchłanianiu.
A tego się trzymałam radząc Lilianie dołożenie Nystatyny do Gynofemidazolu, skoro akut ten lek ma.

No ale jeśli się faktycznie nie wchłania - na dół nie pomoże. Mój błąd.

Aczkolwiek po antybiotykoterapii doustnie się przyda.
__________________

"Masz świra to go hoduj."




Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2009-07-21 o 08:45
kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-21, 12:39   #4536
pussszek
Raczkowanie
 
Avatar pussszek
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 374
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

Wiem, ze nie trucizna, ale nie polecam brac na darmo:P Na pewno jest sens doustnie, jesli zachodzi podejrzenie autozakazania sie grzybem z wlasnego przewodu pokarmowego. Wtedy wzrost grzyba w jelitach zostanie zahamowany, a efekt kuracji na pewno bedzie lepszy. Z tym, ze wtedy obowiazkowo leki dopochwowe
pussszek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-21, 14:33   #4537
nasta0
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

przestępstwo - handel lekami poza obrotem aptecznym

Edytowane przez zlosliwiec
Czas edycji: 2009-07-22 o 06:20
nasta0 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-07-23, 11:47   #4538
Tikitaka
Raczkowanie
 
Avatar Tikitaka
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 225
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

hej już pół roku się leczę, co chwila nowe leki, co prawda przynoszą mniejsze lub większe efekty ale chyba nic mnie jeszcze do końca nie wyleczyło:/ z dostaniem się do lekarza nie jest łatwo, zwłaszcza że jest teraz okres urlopów... stąd moje pytanie czy aplikowanie sobie lactovaginalu gdy ma się grzybicę ma sens? bo mam już 2 opakowania w domu ale cały czas czekają aż się wyleczę, a ja nie wiem czy kiedykolwiek się wyleczę... a na razie nawet nie mam żadnych leków
__________________
„Idź własną drogą, bo w tym cały sens istnienia,
Żeby umieć żyć
Bez znieczulenia, bez niepotrzebnych niespełnienia
myśli złych”
Tikitaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-23, 13:58   #4539
ston3d
Zadomowienie
 
Avatar ston3d
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 538
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

Z tego co pisano w tym wątku, Lactovaginal można brać tylko jak ma się pewność, że grzybica została wyleczona.


Ja się męczę już miesiąc, kończę opakowanie Betadine, po których zmniejszają się upławy... Najbardziej jednak martwi mnie opuchlizna ; / Już sama nie wiem co robić, za tydzień wyjeżdżam z chłopakiem na wakacje a tu taka lipa. Chyba czas zmienić lekarza, bo moja nawet nie zwróciła uwagi na moją opuchliznę, nie powiedziała niczego konkretnego.
ston3d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-23, 14:07   #4540
pussszek
Raczkowanie
 
Avatar pussszek
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 374
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

Ta opuchlizna to norma po betadine, no chyba, ze mialas ja wczesniej. Mi zeszla po ok. 2 tyg.

A co do lacto - nie bierz, jesli nie masz pewnosci, czy sie wyleczylas, bo skladniki kapsulki moga posluzyc za pokarm dla grzybkow, a jesli masz juz rozwinieta infekcje, nie wyleczysz sie tym specyfikiem. Lepiej lykaj lacibios - cos sie zawsze w pochwie osiedli, a reszta namnozy sie w ukladzie pokarmowym i latwiej bedzie potem leczyc.
pussszek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-23, 14:43   #4541
mPaskuda
Przyczajenie
 
Avatar mPaskuda
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: czerwony przytulny pokoik
Wiadomości: 2
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

Witam, jestem tutaj pierwszy raz, nie krzyczcie jak coś palnę

Jak właściwie rozpoznać tę grzybicę? Jeszcze mi się coś takiego nigdy nie zdarzyło i jestem naprawdę zaniepokojona... Tym bardziej, że boję się lekarza jak ognia
mPaskuda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-23, 15:18   #4542
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez mPaskuda Pokaż wiadomość
Witam, jestem tutaj pierwszy raz, nie krzyczcie jak coś palnę

Jak właściwie rozpoznać tę grzybicę? Jeszcze mi się coś takiego nigdy nie zdarzyło i jestem naprawdę zaniepokojona... Tym bardziej, że boję się lekarza jak ognia
uplawy o dziwnym kolorze (zoltawym, brazowawym) i nieprzyjemnym zapachu, swedzenie pochwy.
czy cos jeszcze? ze swojego doswiadczenia (niestety) moge wymienic tylko te.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-23, 15:26   #4543
natee
Zakorzenienie
 
Avatar natee
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 574
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

Boli mnie ząb,dostałam antybiotyk Duomox 750 i oczywiscie nie wezme,bo boje sie tego cholerstwa ;(
__________________


natee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-23, 22:12   #4544
pussszek
Raczkowanie
 
Avatar pussszek
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 374
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez mPaskuda Pokaż wiadomość
Witam, jestem tutaj pierwszy raz, nie krzyczcie jak coś palnę

Jak właściwie rozpoznać tę grzybicę? Jeszcze mi się coś takiego nigdy nie zdarzyło i jestem naprawdę zaniepokojona... Tym bardziej, że boję się lekarza jak ognia
Ja mialam zawsze ksiazkowe objawy - obrzydliwe, geste biale uplawy o konsystencji twarogu, zapach moze nie byl wybitnie okropny, ale inny niz zdrowej wydzieliny + mega swedzenie, zaczerwienienie i opuchlizna.

Musze sie wziac za siebie, bo sie przez urlop troche zapuscilam - jadlam slodycze i biala make, a nawet piwko kilka razy wpadlo :/
Moze mam juz obsesje na tym punkcie, ale musze wrocic do diety przeciwgrzybicznej, bo sie boje, ze mnie znow dopadnie. Niby skonczylam juz pol roku z flumyconem, wybralam dwa opakowania femivaxinu i czuje sie ok., ale... psychike mam chyba spaczona na amen...:P:P
pussszek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-23, 22:31   #4545
mPaskuda
Przyczajenie
 
Avatar mPaskuda
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: czerwony przytulny pokoik
Wiadomości: 2
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

Tylko co teraz?... Jeśli to rzeczywiście to, powinnam iść z tym do lekarza, czy są na to jakieś... hm... domowe sposoby?
mPaskuda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-24, 08:09   #4546
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez pussszek Pokaż wiadomość
A co do lacto - nie bierz, jesli nie masz pewnosci, czy sie wyleczylas, bo skladniki kapsulki moga posluzyc za pokarm dla grzybkow...
Bardzo poproszę o źródło tej informacji, jeśli takie posiadasz.


---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Cytat:
Napisane przez natee Pokaż wiadomość
Boli mnie ząb,dostałam antybiotyk Duomox 750 i oczywiscie nie wezme,bo boje sie tego cholerstwa ;(
Na co dostałaś ten Duomox, bo nie bardzo rozumiem?

Masz stan zapalny, ropę, opuchliznę?
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-24, 10:31   #4547
natee
Zakorzenienie
 
Avatar natee
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 574
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

kropka75
Stan zapalny. Ale chyba od tego tez mam troche opuchniety migdał i promieniuje do ucha, niezbyt przyjemne, a szykuje mi sie wyjazd dlatego zapisala mi antybiotyk. Tylko czy musiala taki mocny?? ;( A ja po antybiotykach zaraz mam atak tego świństwa...
__________________



Edytowane przez natee
Czas edycji: 2009-07-24 o 10:35
natee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-24, 10:34   #4548
pussszek
Raczkowanie
 
Avatar pussszek
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 374
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

Jedna moja znajoma miala tak rozwinieta grzybice, ze lacto tylko pogarszal jej stan. No i poszla do ginekologa, ktory wytlumaczyl jej to wlasnie w ten sposob. Zreszta to w miare logiczne. Jesli gzrybow jest znacznie wiecej niz bakterii to one wygrywaja walke o pokarm, m.in. laktoze zawarta w kapsulce lactowaginalu. Glowy sobie nie dam za to uciac, ale nawet tu na forum pare osob pisalo, ze po kuracji lactovaginal pogarszal ich stan, po czym okazywalo sie, ze infekcja nadal nie byla wyleczona.

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Poza tym w przewleklych i ostrych kandydozach jelit zabrania sie jedzenia jogurtow i kefirow w pierwszej fazie leczenia wlasnie z tego powodu - laktoza tucza sie grzybki:P
pussszek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-24, 10:59   #4549
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez natee Pokaż wiadomość
kropka75
Stan zapalny. Ale chyba od tego tez mam troche opuchniety migdał i promieniuje do ucha, niezbyt przyjemne, a szykuje mi sie wyjazd dlatego zapisala mi antybiotyk. Tylko czy musiala taki mocny?? ;( A ja po antybiotykach zaraz mam atak tego świństwa...
Ja wiem czy on taki mocny...

Ja też mam zaraz atak grzybów, ale amoksycylinę jakoś dobrze znoszę. Brałam prawie 3 tyg. i to 1000mg dwa razy dziennie i przy pomocy preparatu Labicid S4 dałam radę bez grzyba.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-24, 11:07   #4550
natee
Zakorzenienie
 
Avatar natee
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 574
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Ja wiem czy on taki mocny...

Ja też mam zaraz atak grzybów, ale amoksycylinę jakoś dobrze znoszę. Brałam prawie 3 tyg. i to 1000mg dwa razy dziennie i przy pomocy preparatu Labicid S4 dałam radę bez grzyba.
Kumpela po 500mg dostala atak dlatego twierdze ze 750 jest mocny.
Za kazdym razem jak musze wziac antybiotyk to biore tez oslonowe, ostatnio bralam doustnie + jeszcze Lactovaginal dopochwowo a i tak nie pomoglo
__________________


natee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-24, 11:23   #4551
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez pussszek Pokaż wiadomość
Jedna moja znajoma miala tak rozwinieta grzybice, ze lacto tylko pogarszal jej stan. No i poszla do ginekologa, ktory wytlumaczyl jej to wlasnie w ten sposob. Zreszta to w miare logiczne. Jesli gzrybow jest znacznie wiecej niz bakterii to one wygrywaja walke o pokarm, m.in. laktoze zawarta w kapsulce lactowaginalu. Glowy sobie nie dam za to uciac, ale nawet tu na forum pare osob pisalo, ze po kuracji lactovaginal pogarszal ich stan, po czym okazywalo sie, ze infekcja nadal nie byla wyleczona.

Ja tam logiki nie widzę...

Grzyby karmią się cukrem, nie pałeczkami kwasu mlekowego. A żeby nie miały cukru należałoby wprowadzić dietę bezcukrową. Ciastka, słodzone napoje, owoce, nawet biały chleb czy makaron nie jest wskazany. A nie znam ani jednej osoby, która by stosowała taką dietę przy leczeniu grzybicy. Nasza świadomość w tym względzie jest żadna. Najpierw leki przeciwgrzybicze, a potem idziemy na lody...

Po wyłączeniu cukru można martwić się o skład kapsułki (którego nie znam i nigdzie nie widziałam by ktoś opisywał co dokładnie zawiera). Inaczej to nie ma za bardzo sensu.


Cytat:
Napisane przez pussszek Pokaż wiadomość
Poza tym w przewleklych i ostrych kandydozach jelit zabrania sie jedzenia jogurtow i kefirow w pierwszej fazie leczenia wlasnie z tego powodu - laktoza tucza sie grzybki:P
Owszem, zabrania się. W mleku jest cukier, w jogurtach tak samo, w kefierze drożdże, ale to nie te produkty stanowią problem, tylko same cukry (i drożdże).

Jeśli będziemy jeść śniadanko z białym chlebkiem, potem słodzona kawka, potem na obiadek ziemniaczki, marchewka do mięska, na deser np. truskawki, a odstawimy jogurty i lactovaginal, to nawet woda święcona nam nie pomoże. Zagrzybimy się po uszy.

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Cytat:
Napisane przez natee Pokaż wiadomość
Kumpela po 500mg dostala atak dlatego twierdze ze 750 jest mocny.
Za kazdym razem jak musze wziac antybiotyk to biore tez oslonowe, ostatnio bralam doustnie + jeszcze Lactovaginal dopochwowo a i tak nie pomoglo
Odstaw cukry to dasz radę.
__________________

"Masz świra to go hoduj."




Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2009-07-24 o 11:37
kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-24, 13:14   #4552
Lisica1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 206
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

Czy moge brac globulki dopochwowe (Gynoflor - antybiotyk, Pimafucin ) jezeli mialam w 14 i 15 dc robiona inseminacje a dzis jest 18dc ?? Zauwazylam ze mam lekka grzybice,narazie smaruje sie mascia Dafnegin tylko na zewnatrz, bo nie wiem czy jestem w ciazy i czy moge uzywac globulek zeby go zlikwidowac. Tak bardzo sie boje, zeby wszystko bylo ok....bo ten durny grzybek nie pozwoli mi zagniezdzic zarodka (o ile on tam jest ) Wiem ze zarodek wedruje tydzien czasu do macicy a u mnie by to bylo miedzy 3 a 4 dniem.
Czy ktoras z was miala taka sytuacje??
Lisica1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-24, 15:16   #4553
pussszek
Raczkowanie
 
Avatar pussszek
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 374
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

Cytat:
Grzyby karmią się cukrem, nie pałeczkami kwasu mlekowego
A laktoza to niby co? Cukier wlasnie. I jest skladnikiem lactovaginalu. Ja nie twierdze, ze gzryby zjadaja bakterie, ale, ze zywia sie innymi skladnikami kapsulki...

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

A sklad kapsulek podaja zawsze w ulotkach, jakby ktos byl na cos uczulony... tak jest przynajmniej w moich lekach. Wlasnie znalazlam tez, ze lacto zawiera m.in sacharoze i skrobie. W sam dla grzybkow.

Btw. Ja przez ponad pol roku stosowalam przygotowana przez lekarza diete bezcukrowa. Zreszta to tez nie jest tak, ze nalezy sie ograniczac bezwzglednie. Moj gin. pozwolil mi np. od czasu do czasu zjesc lyzeczke miodu, bo oprocz cukrow zawiera on tez substancje p. grzybicze. To samo z truskawkami. Ale co innego zjesc czasem troche cukru (nie ma gwarancji, ze nawet przy przewleklej grzybicy pochwy istnieje przerost gzrybow w przewodzie pokarmowym, a jak ktos nie ma cukrzycy, nie musi jakos specjalnie diety modyfikowac), a co innego wkladac ten cukier w sam srodek 'grzybowej' kolonii:P

Edytowane przez pussszek
Czas edycji: 2009-07-24 o 15:24
pussszek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-24, 17:19   #4554
Tikitaka
Raczkowanie
 
Avatar Tikitaka
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 225
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

Byłam dzisiaj u ginekologa... niestety nie miałam wyboru bo większość ma urlop... Ostatnio przepisał mi gynoxin i potem kazał mi brać lactovaginal, ale ja tego nie robiłam bo upławy nie ustąpiły... to dzisiaj powiedział że źle zrobiłam:/ i dzisiaj przepisał mi na odpieprz clotrimazolum globulki.Widac było że się śpieszy, nawet mnie nie zbadał i zignorował moje swędzenie w okolicah odbytu:/ i po skończeniu tych globulek mam brać ten lactovaginal... a ja wiem że ten clotrimazolum nie pomoże. ech, chyba muszę wyczaić jakiegoś innego lekarza...:/
__________________
„Idź własną drogą, bo w tym cały sens istnienia,
Żeby umieć żyć
Bez znieczulenia, bez niepotrzebnych niespełnienia
myśli złych”
Tikitaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-24, 17:56   #4555
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez pussszek Pokaż wiadomość
A laktoza to niby co? Cukier wlasnie. I jest skladnikiem lactovaginalu. Ja nie twierdze, ze gzryby zjadaja bakterie, ale, ze zywia sie innymi skladnikami kapsulki...

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

A sklad kapsulek podaja zawsze w ulotkach, jakby ktos byl na cos uczulony... tak jest przynajmniej w moich lekach. Wlasnie znalazlam tez, ze lacto zawiera m.in sacharoze i skrobie. W sam dla grzybkow.

Btw. Ja przez ponad pol roku stosowalam przygotowana przez lekarza diete bezcukrowa. Zreszta to tez nie jest tak, ze nalezy sie ograniczac bezwzglednie. Moj gin. pozwolil mi np. od czasu do czasu zjesc lyzeczke miodu, bo oprocz cukrow zawiera on tez substancje p. grzybicze. To samo z truskawkami. Ale co innego zjesc czasem troche cukru (nie ma gwarancji, ze nawet przy przewleklej grzybicy pochwy istnieje przerost gzrybow w przewodzie pokarmowym, a jak ktos nie ma cukrzycy, nie musi jakos specjalnie diety modyfikowac), a co innego wkladac ten cukier w sam srodek 'grzybowej' kolonii:P
Tak, laktoza to cukier. Tak się składa, że po analityce medycznej ja to wiem.

Akurat w środku mojej grzybowej kolonii lactovaginal zadziałał świetnie, dzięki niemu doczekałam w ogóle do wizyty u gina. Poza tym można użyć innych globulek, lactovaginal nie jest jedyny na rynku, jeśli już tak bardzo ktoś się boi tych mikrogramów cukru.

Co do truskawek to mam akurat całkiem inne wieści. Przy diecie niskocukrowej spożywa się sporadycznie owoce zielone: jabłka, kiwi, czasem wolno grapefruita.

Poza tym lactovaginal jest jednym z leków zalecanych przy leczeniu boreliozy. A to wielotygodniowa, zwykle wielomiesięczna a czasem i wieloletnia terapia antybiotykowa lekami o takim stężeniu jakiego większość z nas nigdy nie widziała na oczy. I działa.
Z dietą bezcukrową. I to właśnie bezwzględną. Więc jak widać kapsułka to najmniejszy problem.

Że na parę osób działa niekorzystnie przy silnej grzybicy - nie przeczę, bardzo możliwe. Ale nie podciągajmy kilku jednostek pod definicję problemu. Poza tym żeby to potwierdzić należałoby te osoby wprowadzić najpierw na dietę bezcukrową, a potem wydawać diagnozę że grzybica kwitnie przez kapsułkę.
Na wątku "mam z klasą" jest i było wiele kobiet w ciąży mieszkających za granicą, gdzie kontakt z ginem jest prawie niemożliwy, które w grzybicy pochwy ratowały się lactovaginalem. Z bardzo dobrym skutkiem.

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Cytat:
Napisane przez Tikitaka Pokaż wiadomość
Byłam dzisiaj u ginekologa... niestety nie miałam wyboru bo większość ma urlop... Ostatnio przepisał mi gynoxin i potem kazał mi brać lactovaginal, ale ja tego nie robiłam bo upławy nie ustąpiły... to dzisiaj powiedział że źle zrobiłam:/ i dzisiaj przepisał mi na odpieprz clotrimazolum globulki.Widac było że się śpieszy, nawet mnie nie zbadał i zignorował moje swędzenie w okolicah odbytu:/ i po skończeniu tych globulek mam brać ten lactovaginal... a ja wiem że ten clotrimazolum nie pomoże. ech, chyba muszę wyczaić jakiegoś innego lekarza...:/
A skąd wiesz, że nie pomoże?
__________________

"Masz świra to go hoduj."




Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2009-07-24 o 18:11
kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-24, 18:30   #4556
Tikitaka
Raczkowanie
 
Avatar Tikitaka
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 225
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość


A skąd wiesz, że nie pomoże?
Bo już to kiedyś brałam, nawet z 2 razy:/ może przyniosło jakąś ulgę, ale do końca nie pomogło...
A to co znalazłam w wywiadzie z jakimś lekarzem:
"Czy Lactovaginal powinnam brać po zakończeniu kuracji antybiotykowej czy może już w trakcie?
Ja osobiście polecam już w trakcie, jako dodatek do terapii przeciwgrzybiczej i przeciwbakteryjnej."
tak więc pewnie tyle opinii jest co lekarzy:P
__________________
„Idź własną drogą, bo w tym cały sens istnienia,
Żeby umieć żyć
Bez znieczulenia, bez niepotrzebnych niespełnienia
myśli złych”

Edytowane przez Tikitaka
Czas edycji: 2009-07-24 o 18:33
Tikitaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-24, 19:06   #4557
kasandra82
Wtajemniczenie
 
Avatar kasandra82
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 374
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

Dziewczyny, to może ja opisze swoją "przygodę" z grzybicą. W okresie szkoły średniej miałam ciągłe nawroty choroby, brałam wszelkie możliwe antybiotyki, różne wspomagacze, nawet leczyłam sie homeopatycznie. I nic. Żaden lekarz mi nie powiedział że grzybica jest chorobą całego organizmu, ponieważ grzyby bardzo łatwo przenosza sie pomiędzy narządami. Teraz juz wiem że leczenie grzyba tylko w pochwie i do tego antybiotykami to jak dawanie mu najlepszego obiadu. Antybiotyki są produktami plesni, zabijają wszelkie bakterie w organiźmie czlowieka nawet te przyjazne, które wspolzawodnicza o kolonizacje naszego przewodu pokarmowego z candida albicans. Organizm jest tak oslabiony po antybiotykach że nie jest w stanie zwalczać ani grzybów ani pasożytów, powiedzcie mi dlaczego mówi sie żeby przy anty brac leki osłonowe na żołądek i jeść jogurt/probiotyki żywymi kulturami bakterii? Bo antybiotyk zabija nasze własne kolonie... niestety te dobre też.
Szukałam latami dobrej kuracji na grzyba, przekopałam wzdłuż i wszerz internet, najbardziej zaciekawił mnie artykuł http://www.eioba.pl/a77701/grzybica_...niez_drozdzyca, a to za sprawą znajomej, u której wyleczenie grzyba wyleczyło także inne choroby(!) jak niedoczynność tarczycy, ciągłe osłabienie, problemy z miesiączkowaniem, zapalenie nerek, etc.
Sama zaczęłam dietę przeciw drożdżycową, wyrzucenie wszystkiego co białe (cukier, mąka, mleko), alkoholu i drożdży ma ogromne znaczenie. Zreszta w tym artykule jest wszystko opisane. Oprócz tego piję dużo wody, łykam tabletki z wyciągiem z grejfruta, wit. C 1000, jem dużo cebuli, jogurtów naturalnych, czosnku, warzyw, kwaśnych owoców. Nie brałam żadnych leków, jedynie zmiany smarowałam maścią propolisową 7%. Aż lekarz sie zdziwił kiedy po raz pierwszy przyszłam do niego zdrowa trzyma za Was wszystkie kciuki kochane, pamiętajcie ze grzybica to podstępna choroba i potrzeba czasu na leczenie (mi zajęło ok 6 m-cy) ale da sie ja wyleczyć i życ komfortowo
__________________




Edytowane przez kasandra82
Czas edycji: 2009-07-24 o 19:41
kasandra82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-26, 14:51   #4558
Lisica1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 206
Wink Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

Hej dziewczynki, mam pytanko:
Czy jak mialam IUI w 14 i 15 dc, a dzis jest 20dc. To czy grzybica pochwy moze nie doprowadzic do zaplodnienia?? .Otoz grzybka zalapalam (dobrze ze lekki) w 18 albo nawet w 17 dc. Wiem ze to przez nadmierny seks, po prostu sie przetarlismy a teraz tylko cierpimy. Ja zastosowalam 2 globulki Pimafucin (tyle mi zostalo) i smaruje sie kremem Dafnegin. Dzwonilam do lekarza i powiedzial ze moge to stosowac, no ale jak ma dojsc do zaplodnienia skoro jest tam grzyb.....

Wiem ze zarodek zagniezdza sie po 7 dniach. A dzis to bedzie 5 albo 6 dzien.

W tym cyklu mialam az 3 pecherzyki w tym 2 naprawde duze (21mm i 19mm). Ale jak sie okaze ze to przez tego cholernego grzyba to sie chyba zalamie. I jeszcze pierwszy raz mialam podwojna IUI...

Nie wiem czy ktos mi odpowie,ale bardzo bym chciala bo juz dostaje na glowe przez to myslenie...
Lisica1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-26, 15:03   #4559
indieTarunia
Raczkowanie
 
Avatar indieTarunia
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 93
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

czy podczas grzybicy jest sens stosować irygacje tantum rosa, czy raczej jest to bezcelowe, lub może zaszkodzić?
indieTarunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-26, 16:31   #4560
bini6
Wtajemniczenie
 
Avatar bini6
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 513
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez indieTarunia Pokaż wiadomość
czy podczas grzybicy jest sens stosować irygacje tantum rosa, czy raczej jest to bezcelowe, lub może zaszkodzić?
Ja stosowałam i bardzo mi to pomogło ale równiez byłam u lekarza po leki bo sam tantum rosa nie pomoże
__________________
Z nikim nie jest mi tak zwyczajnie jak z tobą i to właśnie jest wyjątkowe


bini6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.