Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - zbiorczy cz.2

[visionAM]

Łyse płaty to byłaby dla mnie tragedia

[Sofiax]

No dla mnie też była w dodatku chodziłqm wtedy do szkoły więc miło nie było.

Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka

[LadyChatterbox]

Napisane przez visionAM

Łyse płaty to byłaby dla mnie tragedia

I zamierzalabys sie z tego powodu powiesci czy co? Czasem sa takie przypadki ze biologicznie musisz czekac, a wszeloi testowane mikstury tylko opozniaja proces dochodzenia skory do ladu.

[visionAM]

Napisane przez LadyChatterbox

I zamierzalabys sie z tego powodu powiesci czy co? Czasem sa takie przypadki ze biologicznie musisz czekac, a wszeloi testowane mikstury tylko opozniaja proces dochodzenia skory do ladu.

Tak, zamierzalabym się powiesić Od takich spraw są lekarze, którzy się tym zajmują i wcale nie trzeba czekać na wylysienie, ale jak lubicie chodzić łyse to powodzenia

[LadyChatterbox]

Napisane przez visionAM

Tak, zamierzalabym się powiesić Od takich spraw są lekarze, którzy się tym zajmują i wcale nie trzeba czekać na wylysienie, ale jak lubicie chodzić łyse to powodzenia

I dalej nie rozkminiasz ze czasem nawet lekarz nie pomoze? Schodzilam swego czasu i dermatologow i trychologow i endokrynologow i wszyscy kazali czekac, bo leki zwyczajnie nie pomagaly, a to byla wyraznie reakcja na odstawienie.

[201611240917]

Po 4 miesiącach bez tabletek, mogę powiedzieć, że wreszcie mam płaski brzuch,(nic nie ćwiczę), nie męczą mnie wzdęcia.W udach też jakby mniej. Nie ma cellulitu, którego trochę było jednak od hormonów.
Widocznie zeszła mi woda.
Byłam zawsze szczupła, ale na tabsach jednak te obszary były bardziej napuchnięte :P

[Sofiax]

Ja mojego Tż wyślę na wazektomię i też ozięble pożegnam hormony.

Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka

[pysia07]

Słuchajcie dziewczyny,
jestem 4 dzień po odstawieniu tabletek Silvie 20.

I widzę, że zaczełam mieć więcej śluzu, wylatuje ze mnie normalnie, nie jest tego duzo.

Nie wiem, czy to normalne, chociaz w sumie tabletki anty mialy ten sluz zageszczac, wiec skoro ich juz nie biore to moze i sprawa sluzu bedzie wygladac teraz inaczej.

Hmm....tylko czy juz tak szybko po 4 dniach , to normalne? Tez tak mialyscie?

Bo zaczynam sie bac, czy to czasem nie kolejna infekcja...

[Sofiax]

4 dzień po odstawieniu to chyba powinno być krwawienie

Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka

[pysia07]

Przepraszam, nie napisałam wszystkiego szczegółowo.

Chodziło mi o to, że ja jestem po całkowitym odstawieniu tabletek (mialam juz krwawienie z odstawienia). Dzis jest 4 dzien po zrezygnowaniu z tabletek...

[201611240917]

Napisane przez pysia07

Przepraszam, nie napisałam wszystkiego szczegółowo.

Chodziło mi o to, że ja jestem po całkowitym odstawieniu tabletek (mialam juz krwawienie z odstawienia). Dzis jest 4 dzien po zrezygnowaniu z tabletek...

Łatwiej pisać, który ma sie dzień cyklu

[visionAM]

Napisane przez LadyChatterbox

I dalej nie rozkminiasz ze czasem nawet lekarz nie pomoze? Schodzilam swego czasu i dermatologow i trychologow i endokrynologow i wszyscy kazali czekac, bo leki zwyczajnie nie pomagaly, a to byla wyraznie reakcja na odstawienie.

Od początku piszę, żeby iść i coś z tym zrobić, nie jestem fanką biernego czekania na wyłysienie, co tutaj niektórzy sugerują.

[Sofiax]

Napisane przez pysia07

Przepraszam, nie napisałam wszystkiego szczegółowo.

Chodziło mi o to, że ja jestem po całkowitym odstawieniu tabletek (mialam juz krwawienie z odstawienia). Dzis jest 4 dzien po zrezygnowaniu z tabletek...

Więc to normalne Teraz wróci Ci płodność więc śluz będzie zmieniał konsystencję w białko jajka kurzego(surowego) i będzie go więcej, póki nie pojawi się świąd i brzydki zapach to nie masz się czym martwić no i jakiś dziwny biały , brązowy albo szary śluz w przesadnej ilości.

Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

Napisane przez visionAM

Od początku piszę, żeby iść i coś z tym zrobić, nie jestem fanką biernego czekania na wyłysienie, co tutaj niektórzy sugerują.

Tylko,że do tego trzeba stabilizacji hormonalnej na którą trzeba po prostu czekać i wcierki ani leki tego nie są w stanie zahamować bo hormonów nie unormóją.

Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka

[pleaseclick]

Brałam tabletki antykoncepcyjne ponad 3 lata. Zaraz na samym początku ich brania schudłam ok 5kg bez większego wysiłku. Nie odchudzałam się etc. W grudniu odstawiłam tabletki. Nie mam jakiś wielkich skutków ubocznych, może oprócz pryszczy w okolicach brody i żuchwy. Prawie całkowicie zniknął mi cellulit z nóg i pupy, ale na biodrach mam okropną 'oponę' i mimo tego że od stycznia lepiej jadam, nie jem w ogóle smażonego ani słodyczy, staram się jeść często, małe posiłki, dużo warzyw, biegam lub ćwiczę w domu 4-5 razy w tygodniu to nie mogę za cholerę pozbyć się tego brzucha... Zauważyłam, że zaraz po posiłkach jest on sporo wzdęty, niezależnie od tego co akurat zjadam. Czy to możliwe że pod odstawieniu tabletek mój tłuszcz stoi w miejscu? Raczej słyszałam, ze po odstawieniu dziewczyny chudną, a ja za cholerę nie mogę się tego pozbyć, a wylewam siódme poty..

[Mya_93]

Napisane przez pleaseclick

Brałam tabletki antykoncepcyjne ponad 3 lata. Zaraz na samym początku ich brania schudłam ok 5kg bez większego wysiłku. Nie odchudzałam się etc. W grudniu odstawiłam tabletki. Nie mam jakiś wielkich skutków ubocznych, może oprócz pryszczy w okolicach brody i żuchwy. Prawie całkowicie zniknął mi cellulit z nóg i pupy, ale na biodrach mam okropną 'oponę' i mimo tego że od stycznia lepiej jadam, nie jem w ogóle smażonego ani słodyczy, staram się jeść często, małe posiłki, dużo warzyw, biegam lub ćwiczę w domu 4-5 razy w tygodniu to nie mogę za cholerę pozbyć się tego brzucha... Zauważyłam, że zaraz po posiłkach jest on sporo wzdęty, niezależnie od tego co akurat zjadam. Czy to możliwe że pod odstawieniu tabletek mój tłuszcz stoi w miejscu? Raczej słyszałam, ze po odstawieniu dziewczyny chudną, a ja za cholerę nie mogę się tego pozbyć, a wylewam siódme poty..

Może to jakieś problemy gastrologiczne?

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Dziewczyny.. jutro kończy mi się drugi tydzień w noszeniu plastrów. I tak się zastanawiam czy już nie zrezygnować i nie przylepiac trzeciego.. bo w zasadzie w ostatnich dwóch tygodniach nie uprawialam seksu więc o ewentualną ciążę się martwić nie muszę. Co myśli cię?

[201611240917]

Na plastrach sie nie znam, ale jestem zwolenniczką dokończenia opakowania tabsów jak chcemy odstawiać. W przypadku plastrów też bym dojechała do końca.
Ale nigdy nie miałam.

[Sofiax]

Możesz przylepić jeżeli będziesz się dodatkowo zabezpieczała bo na cykl to nie wpłynie z reguły 24 godzin bezpieczeństwa

Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Aha żle zrozumiałam , w zasadzie mnie ginekolog powiedział,że mogę odstawić kiedy chcę tylko,że dostanę krwawienie z odtsawienia i ponoć nie powinno to na nic wpłynąć

Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka

[Mya_93]

Napisane przez Sofiax

Możesz przylepić jeżeli będziesz się dodatkowo zabezpieczała bo na cykl to nie wpłynie z reguły 24 godzin bezpieczeństwa

Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Aha żle zrozumiałam , w zasadzie mnie ginekolog powiedział,że mogę odstawić kiedy chcę tylko,że dostanę krwawienie z odtsawienia i ponoć nie powinno to na nic wpłynąć

Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka

Też mi się wydaje, ze mogę odeklic, tylko po prostu będę musiała uważać, dodatkowo się zabezpieczać przez dłuższy czas jak wszystko będzie wracalo do normy.

[Sofiax]

No tak ja sama mam podobny dylemat , dostałam tabletki - nie przyjęły się i plastry też coś mi nie służą i tak myślę czy nie zastąpić plastrów starymi tabsami, które odrzuciłam ze względu na krwawienia z skrzepami ale na "przebidowanie" do ginekologa byłyby ok.

Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Bo 2 czerwca mam lekarza, mam jeszcze 11 dni do odstawienia

Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka

[anoska]

48 dzień cyklu i nic....

[zabciajs]

A co planujecie zamiast tabsów? Jaką metodę antykoncepcyjną?

[201611240917]

Prezerwatywy.

[Mya_93]

Napisane przez shantai

Prezerwatywy.

Tak albo dni płodne i nieplodne, oczywiście jak się cykl ureguluje.

[Sofiax]

Podobno kobiety są bardzo zadowolone z lady comp itp. Ja z Tż rozważamy wazektomię bo to niezła metoda, odwracalna i mało inwazyjna (zabieg laparoskopijny), kosztuje 1000 - 1500 zł ale za darmo są potem robione jeszcze 3 testy czy zabieg był skuteczny U mężczyzn ma skuteczność tak wysoką jak tabletki anty u kobiet wazektomia nie ma tak wysokiej skuteczności czego poniekąd nie rozumiem ale zabieg u nas nie jest tak bezpieczny jak u panów :c


Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Napisane przez anoska

48 dzień cyklu i nic....

A ginekolog nie może przepisać czegoś na wywołanie miesiączki ?

Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka

[ineedyouu]

U mnie odstawienie tabletek spowodowało tyle skutków ubocznych , ze po poł roku nie brania, wróciłam do tabsów. Niedługo zaczynam 3 opakowanie i na razie cera prawie bez zmian, dalej silny trądzik chociaż zmiany szybciej się goją . Pożegnałam się za to się z tłustym łupieżem i wreszcie głowa mnie tak strasznie nie swędzi. Wiem, że powrót do tabletek ze względu na te skutki uboczne przez odstawienie nie jest może najlepszym rozwiązaniem ale nie mogłam już tego wszystkiego znieść.

[201611240917]

Napisane przez Sofiax

Podobno kobiety są bardzo zadowolone z lady comp itp. Ja z Tż rozważamy wazektomię bo to niezła metoda, odwracalna i mało inwazyjna (zabieg laparoskopijny), kosztuje 1000 - 1500 zł ale za darmo są potem robione jeszcze 3 testy czy zabieg był skuteczny U mężczyzn ma skuteczność tak wysoką jak tabletki anty u kobiet wazektomia nie ma tak wysokiej skuteczności czego poniekąd nie rozumiem ale zabieg u nas nie jest tak bezpieczny jak u panów :c

Czytałam, że nie zawsze jest odwracalny.
Indywidualna kwestia.
Raczej dla par, które już potomostwa nie planują.

[Sofiax]

Napisane przez ineedyouu

U mnie odstawienie tabletek spowodowało tyle skutków ubocznych , ze po poł roku nie brania, wróciłam do tabsów. Niedługo zaczynam 3 opakowanie i na razie cera prawie bez zmian, dalej silny trądzik chociaż zmiany szybciej się goją . Pożegnałam się za to się z tłustym łupieżem i wreszcie głowa mnie tak strasznie nie swędzi. Wiem, że powrót do tabletek ze względu na te skutki uboczne przez odstawienie nie jest może najlepszym rozwiązaniem ale nie mogłam już tego wszystkiego znieść.

Kurcze no nie wygląda to dobrze :/ a miesiączkowałaś normalnie ?

Napisane przez shantai

Czytałam, że nie zawsze jest odwracalny.
Indywidualna kwestia.
Raczej dla par, które już potomostwa nie planują.

Znaczy ja z Tż nie chcemy mieć dzieci ale szczerze to klinika poleca jako antykoncepcję długoterminową

Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka

[ineedyouu]

[QUOTE=Sofiax;60732391]Kurcze no nie wygląda to dobrze :/ a miesiączkowałaś normalnie ?

u mnie to było tak , ze brałam tabletki przez rok bo zdiagnozowane zostalo pco. I dobrze się czułam gdy je brałam. Trądzik , wtedy nie aż tak silny jak teraz zszedł, samopoczucie miałam dobre a może nawet lepsze niz wcześniej i ogolnie wszystko było ok. Może tylko troche ''napuchłam'' ale nie jakoś strasznie. No a poźniej zmieniłam lekarza ( wielkiego Pana profesora) który kategorycznie zakazał brania tabletek i dał mi inne (cyklo progynove) . Miały one niby sprawić że organizm nie dozna tego ''szoku'' z odstawienia . Tyle, że po poł roku od odstawienia anty , chyba zaczęły sie u mnie początki depresji , okropny wygląd i niesamowite swędzenie głowy. Nie chciało mi się wychodzić z domu, zmieniłam się w pozbawioną pewności siebie , pokrytą pryszczami i łupiezem dziewczyne. MIałam już tego dosyć dlatego 2 mies. temu znowu zaczęłam brac tabletki. I mam nadzieje , że tak jak za pierwszym razem będzie poprawa . Na razie oprócz skóry głowy nic sie nie poprawiło ale to dopiero 2 opakowanie wiec muszę sie uzbroić w cierpliwość.

I tak, przez całe poł roku miesiączki miałam regularne dosłownie co to godziny, dopiero w 5 i 6 mies. od odstawienia coś się zaczęło psuć.

[201611240917]

No jak masz pco to faktycznie tabsy pewnie pomagają.
Ale to trzeba je brać aż do menopauzy przy tym problemie?
Jak to jest?

[ineedyouu]

Napisane przez shantai

No jak masz pco to faktycznie tabsy pewnie pomagają.
Ale to trzeba je brać aż do menopauzy przy tym problemie?
Jak to jest?

Właściwie to sama nie wiem.Obecny lekarz mi powiedział, że będziemy myśleć nad innym leczeniem kiedy będę chciała mieć dzieci a na razie tabletki mam brać....Jak bylam do tego całego profesora to kazał tabletki odstawić bo patrząc na usg(robione u niego) cyt.'' tu nie ma żadnych policystycznych jajników !!'' .Wtedy sama się zdziwiłam i mówię no jak to , poprzedni lekarz sie pomylił ? poźniej troche poszperałam i wyczytałam , że po jakimś czasie brania tabletek rzeczywiście obraz usg może być w normie , tak samo jak i hormony. Ale to wszystko tylko podczas brania tabsów. Ja juz do tego lekarza nie wrócę i bardzo żałuję , że w ogóle tam poszłam, tak to miałabym spokój i nie musiałabym od nowa przechodzić tego wszystkiego.